Pomoc w doborze oleju jestem zielony :(
-
- Posty: 32
- Rejestracja: 06 mar 2013 04:19 pm
- Lokalizacja:
- Samochód:
Pomoc w doborze oleju jestem zielony :(
Witam,
wiem, że na forum jest napisane jaki lać olej, czytałem temat Olej Silnik!!!
Poprzedni właściciel miał zalany silnik olejem:
Castrol Magnatec 10W-40 A3/B4
PART SYNTHETIC
FOR GASOLINE CARS
W załączniku zdjęcie bańki oleju, którą dostałem od poprzedniego właściciela.
I teraz najważniejsze pytanie czy zostawić ten olej taki jaki jest ( tzn. przy wymianie bo się już zbliża) czy zmienić na inny olej, jeśli tak to jaki??
Liczę na waszą pomoc i wyrozumiałość jeśli temat jest tam gdzie nie powinien być
wiem, że na forum jest napisane jaki lać olej, czytałem temat Olej Silnik!!!
Poprzedni właściciel miał zalany silnik olejem:
Castrol Magnatec 10W-40 A3/B4
PART SYNTHETIC
FOR GASOLINE CARS
W załączniku zdjęcie bańki oleju, którą dostałem od poprzedniego właściciela.
I teraz najważniejsze pytanie czy zostawić ten olej taki jaki jest ( tzn. przy wymianie bo się już zbliża) czy zmienić na inny olej, jeśli tak to jaki??
Liczę na waszą pomoc i wyrozumiałość jeśli temat jest tam gdzie nie powinien być
- tedi
- Posty: 2951
- Rejestracja: 18 lis 2008 09:55 pm
- Lokalizacja: .
- Samochód:
- Postawił flaszek: 7
- Dostał flaszek: 4
Zmienić i to szybko na dedykowany dla samochodów z rodowodem amerykańskim
Oryginał Mopar 10w30 jest to olej mineralny
zamiennik Petro Canada 10w30 też jest mineralny
Olej jaki teraz masz zalany to jest olej pół syntetyczny dedykowany dla samochodów europejskich.
Jeśli będziesz chciał kupić Petro Canadę Polecam ci tego dystrybutora http://www.pacificaforum.pl/viewtopic.p ... tro+kanada
Oryginał Mopar 10w30 jest to olej mineralny
zamiennik Petro Canada 10w30 też jest mineralny
Olej jaki teraz masz zalany to jest olej pół syntetyczny dedykowany dla samochodów europejskich.
Jeśli będziesz chciał kupić Petro Canadę Polecam ci tego dystrybutora http://www.pacificaforum.pl/viewtopic.p ... tro+kanada
pozdrawiam. tedi
Lepiej stracić sekundę w życiu , jak życie w ciągu sekundy.
Od dużego silnika lepszy jest.......większy silnik :))))))))))))
www.autopiekuta.pl
Lepiej stracić sekundę w życiu , jak życie w ciągu sekundy.
Od dużego silnika lepszy jest.......większy silnik :))))))))))))
www.autopiekuta.pl
Tedi ma oczywiście rację. Ja tylko dodam od siebie, że przez pierwsze 2 lata stosowałem "MOPAR 10W30", następnie postanowiłem przejść na "PETRO CANADA 10W30" i muszę przyznać, że jestem bardziej zadowolony z tego drugiego (głównie ze względu na mniejsze branie oleju). Tak czy inaczej, są to chyba najbardziej optymalne oleje do naszych aut, a na dodatek w bardzo rozsądnej cenie!
A co myślicie o marce ELF
Kupiłem w dobrej cenie 5l ELF-a 10w40,z tego co wyczytałem to jak najbardziej nadaje się do naszych Pacific.
ELF COMPETITION STI 10W40 jest najnowszej generacji, wielosezonowym olejem półsyntetycznym, zestawionym ze specjalnie wyselekcjonowanych bazowych olejów syntetycznych i mineralnych oraz dodatków uszlachetniających.
ELF COMPETITION STI 10W40 zalecany jest do stosowania w silnikach benzynowych i wysokoprężnych najnowszej konstrukcji: wielozaworowych, wolnossących i turbodoładowanych, z wałkami rozrządu w głowicy, z katalizatorem spalin lub bez, zasilanych benzyną ołowiową i bezołowiową. Może być stosowany w jeździe miejskiej i po autostradzie z dużą prędkością, w samochodach osobowych i dostawczych użytkowanych w najtrudniejszych warunkach eksploatacyjnych. Szczególnie zalecany do silników zasilanych gazem propan-butan.
http://www.elf.com.pl/benzyna.php
Proszę o opinie w tym kierunku lub ewentualne porady.
Kupiłem w dobrej cenie 5l ELF-a 10w40,z tego co wyczytałem to jak najbardziej nadaje się do naszych Pacific.
ELF COMPETITION STI 10W40 jest najnowszej generacji, wielosezonowym olejem półsyntetycznym, zestawionym ze specjalnie wyselekcjonowanych bazowych olejów syntetycznych i mineralnych oraz dodatków uszlachetniających.
ELF COMPETITION STI 10W40 zalecany jest do stosowania w silnikach benzynowych i wysokoprężnych najnowszej konstrukcji: wielozaworowych, wolnossących i turbodoładowanych, z wałkami rozrządu w głowicy, z katalizatorem spalin lub bez, zasilanych benzyną ołowiową i bezołowiową. Może być stosowany w jeździe miejskiej i po autostradzie z dużą prędkością, w samochodach osobowych i dostawczych użytkowanych w najtrudniejszych warunkach eksploatacyjnych. Szczególnie zalecany do silników zasilanych gazem propan-butan.
http://www.elf.com.pl/benzyna.php
Proszę o opinie w tym kierunku lub ewentualne porady.
- M.
- Posty: 4979
- Rejestracja: 02 lut 2011 07:10 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Samochód: Chrysler Aspen 5,7 HEMI HEV Limited 2009 Pb/El/LPG
- Postawił flaszek: 39
- Dostał flaszek: 60
bercik,
Porównaj ze specyfikacja Chryslera a sam sobie odpowiesz.
Jako podstawowa rzecz - Chrysler dopuszcza stosowanie olejów o określonych lepkościach a Twoja propozycja już na starcie już tego warunku nie spełnia.
Druga rzecz to oznaczenie API - bez tego lipa
Na forum o olejach zostało napisane już chyba wszystko i jeszcze trochę. Warto na spokojnie przeczytać i wyrobić sobie zdanie - własne zdanie - a później zalać tym czym chcesz (byle nie słonecznikowym) i jeździć albo ze spokojną głową albo na własne ryzyko.
Na forum znajdziesz też przykłady kolegów, którzy ciutkę "wyszli przed orkiestrę" albo którzy "poszli na skróty" skutkiem czego bywały np. obrócone panewki. Co to oznacza tłumaczyć chyba nie muszę.
Namawiam do otwarcia maski silnika, spojrzenie na korek wlewu oleju - tam jest napisane jaki powinien być. A dalej albo szukaj oleju o takiej klasie z certyfikatem API albo prościej - poczytaj forum znajdziesz pełną informację jaki leją koledzy, albo lej co chcesz biorąc spore ryzyko na swoje barki.
Porównaj ze specyfikacja Chryslera a sam sobie odpowiesz.
Jako podstawowa rzecz - Chrysler dopuszcza stosowanie olejów o określonych lepkościach a Twoja propozycja już na starcie już tego warunku nie spełnia.
Druga rzecz to oznaczenie API - bez tego lipa
Na forum o olejach zostało napisane już chyba wszystko i jeszcze trochę. Warto na spokojnie przeczytać i wyrobić sobie zdanie - własne zdanie - a później zalać tym czym chcesz (byle nie słonecznikowym) i jeździć albo ze spokojną głową albo na własne ryzyko.
Na forum znajdziesz też przykłady kolegów, którzy ciutkę "wyszli przed orkiestrę" albo którzy "poszli na skróty" skutkiem czego bywały np. obrócone panewki. Co to oznacza tłumaczyć chyba nie muszę.
Namawiam do otwarcia maski silnika, spojrzenie na korek wlewu oleju - tam jest napisane jaki powinien być. A dalej albo szukaj oleju o takiej klasie z certyfikatem API albo prościej - poczytaj forum znajdziesz pełną informację jaki leją koledzy, albo lej co chcesz biorąc spore ryzyko na swoje barki.
______
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.
- tedi
- Posty: 2951
- Rejestracja: 18 lis 2008 09:55 pm
- Lokalizacja: .
- Samochód:
- Postawił flaszek: 7
- Dostał flaszek: 4
Bercik u mnie pod warsztatem stoi Pacifica od marca ubiegłego roku jej właściciel właśnie jeździł na olejach wszelkiej maści bo uważał że jest mądrzejszy. Tak że jak chcesz dołączyć do grona posiadaczy z silnikami zatartymi to bardzo proszę lej olej według własnego uznania.
pozdrawiam. tedi
Lepiej stracić sekundę w życiu , jak życie w ciągu sekundy.
Od dużego silnika lepszy jest.......większy silnik :))))))))))))
www.autopiekuta.pl
Lepiej stracić sekundę w życiu , jak życie w ciągu sekundy.
Od dużego silnika lepszy jest.......większy silnik :))))))))))))
www.autopiekuta.pl
-
- Posty: 32
- Rejestracja: 06 mar 2013 04:19 pm
- Lokalizacja:
- Samochód:
Powiem wam koledzy, że mam już mętlik w głowie. Zamówiłem petrocanade, a w miedzyczasie rozmawiałem z kilkoma osobami, i tak jedni mówią zeby lać 10w30 mopar lub petrocanada, inni żeby zostać przy 10w40 tylko castrol zmienić na mobila bo lepszy. Uzasadniają to tym że silnik ma mały przebieg oryginał 122 tys, taki olej lepiej dziala przy gazie, ma lepsze smarowanie w niższych temp. i przy rozruchu silnika i teraz jestem w kropce:( już sam nie wiem co zrobić
- M.
- Posty: 4979
- Rejestracja: 02 lut 2011 07:10 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Samochód: Chrysler Aspen 5,7 HEMI HEV Limited 2009 Pb/El/LPG
- Postawił flaszek: 39
- Dostał flaszek: 60
bercik, kamilus185,
Nie wiem co prawda z kim dyskutowaliście temat oleju do Pacifiki, ale jeżeli z jakimś serwisem, to regułą jest, że warsztat ma podpisaną umowę z jednym bądź dwoma dostawcami i w swoim dobrze pojętym interesie oferuje właśnie te oleje.
Olejów na rynku jest całe mnóstwo. Są mineralne, pólsyntetyczne, syntetyczne, do diesli i jeszcze pewnie wiele innych. W każdej grupie jw. są różne klasy lepkości. Na każdym opakowaniu nawet napisane jest jaki producent zaleca stosowanie tego czy innego oleju. Wśród producentów aut, którzy zalecają np. Castrola nie ma firmy Chrysler. Chrysler zaleca stosowanie olejów o konkretnej kategorii lepkościowej a dodatkowo posiadających certyfikat API. Europejskie firmy tego akurat nie mają (choć są wyjątki).
Będąc przy Castrolu - czy ktoś wie gdzie Castrol ma swoją rafinerię? Ja nie wiem. Wiem natomiast że Castrol jest marka handlową, pod którą sprzedawane są oleje kupowane przezeń z różnych rafinerii. Czy to daje coś do myślenia? Mnie dało.
I na koniec wrócę do początku.
Jestem zdania, że nie jest rozsądne zderzanie opinii w sprawie oleju porównując opinie "uniwersalnego warsztatu" z opinią kilkuset osobowego grona bezpośrednich użytkowników konkretnego auta. I nie tylko użytkowników ale i pasjonatów. Tak się składa, że nasza społeczność przećwiczyła już bodaj wszystko co przećwiczyć można było w Chryslerze Pacifica. I dodam nieskromnie, że pewnikiem nikt poza naszym gronem nie posiada tak bogatej wiedzy o tym samochodzie. Wielu "mądrych" a także mądrych bez cudzysłowów mogłoby się od nas wiele nauczyć.
Nie wiem co prawda z kim dyskutowaliście temat oleju do Pacifiki, ale jeżeli z jakimś serwisem, to regułą jest, że warsztat ma podpisaną umowę z jednym bądź dwoma dostawcami i w swoim dobrze pojętym interesie oferuje właśnie te oleje.
Olejów na rynku jest całe mnóstwo. Są mineralne, pólsyntetyczne, syntetyczne, do diesli i jeszcze pewnie wiele innych. W każdej grupie jw. są różne klasy lepkości. Na każdym opakowaniu nawet napisane jest jaki producent zaleca stosowanie tego czy innego oleju. Wśród producentów aut, którzy zalecają np. Castrola nie ma firmy Chrysler. Chrysler zaleca stosowanie olejów o konkretnej kategorii lepkościowej a dodatkowo posiadających certyfikat API. Europejskie firmy tego akurat nie mają (choć są wyjątki).
Będąc przy Castrolu - czy ktoś wie gdzie Castrol ma swoją rafinerię? Ja nie wiem. Wiem natomiast że Castrol jest marka handlową, pod którą sprzedawane są oleje kupowane przezeń z różnych rafinerii. Czy to daje coś do myślenia? Mnie dało.
I na koniec wrócę do początku.
Jestem zdania, że nie jest rozsądne zderzanie opinii w sprawie oleju porównując opinie "uniwersalnego warsztatu" z opinią kilkuset osobowego grona bezpośrednich użytkowników konkretnego auta. I nie tylko użytkowników ale i pasjonatów. Tak się składa, że nasza społeczność przećwiczyła już bodaj wszystko co przećwiczyć można było w Chryslerze Pacifica. I dodam nieskromnie, że pewnikiem nikt poza naszym gronem nie posiada tak bogatej wiedzy o tym samochodzie. Wielu "mądrych" a także mądrych bez cudzysłowów mogłoby się od nas wiele nauczyć.
______
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.
-
- Posty: 32
- Rejestracja: 06 mar 2013 04:19 pm
- Lokalizacja:
- Samochód:
- UV
- Posty: 565
- Rejestracja: 19 lip 2012 07:47 am
- Lokalizacja: https://www.google.no/maps/place/Steinr ... ta=!3m1!4b
- Samochód: AVD 2007 LPG
- Postawił flaszek: 1
- Dostał flaszek: 1
Poprzedni właściciel mojej packi przed sprzedażą świeżo wymienił olej, fakt był czyściutki na jakiś Castrol 10W 40 . Pierwsze co zrobiłem ze swoim nowym nabytkiem to spuściłem nie odpowiedni olej i zalałem to co producent zaleca a cenowo przecież wychodzi bardzo podobnie. Nawet gdyby Mopar był znacznie droższy to nie miał bym najmniejszych wątpliwości co mam zalać. Castrol jest świetnym olejem ale do innych aut.
******************************************
Nie zawsze mów, co wiesz,
ale zawsze wiedz, co mówisz.
******************************************
Nie zawsze mów, co wiesz,
ale zawsze wiedz, co mówisz.
******************************************
-
- Posty: 136
- Rejestracja: 27 paź 2013 05:32 pm
- Lokalizacja:
- Samochód: