Załączanie klimatyzacji.

[PiotrF]

Dzień Dobry.

Dzisiaj chciałbym poprosić Was o pomoc w sprawie załączania klimatyzacji. Otóż problem, który napotkałem to samoczynne załączanie klimatyzacji. Moją uwagę zwróciły dziwne odgłosy z okolic dmuchawy (jakby bulgotanie w pobliżu nóg pasażera) zaraz po odpaleniu auta. Dodatkowo odniosłem wrażenie, że mimo wyłączonej klimy robiło się jakby chłodniej. Sprawdziłem pod maską i przewody od klimy potwierdziły załączanie sprężarki, jeden zrobił się chłodny drugi gorący. Czyli przy rozruchu auta klimatyzacja (przynajmniej częściowo) włącza się samoczynnie. Później problem jakby ustaje, albo tego nie zauważam. Wczoraj z ciekawości wyciągnąłem przekaźnik sprzęgła sprężarki. Problem ustał. Tak, czy inaczej sprawdziłem przekaźnik. Jest sprawny. Nie przebija styku bez zasilania cewki. Co ciekawe, już przed odpaleniem silnika na stykach przekaźnika jest 12V. Mam klimatyzację manualną, więc wydaje mi się, że sprężarka powinna się załączać po naciśnięciu guzika. Jak to powinno być? Czy ktoś z Was spotkał się z takim problemem? Albo, czy wiecie jak działa załączanie sprężarki w Aspenie?

Pozdrawiam Wszystkich Serdecznie.
Piotr

[M.]

Myślę, że dmuchasz na przednią szybę, a wówczas chłodzi (w celu osuszenia powietrza) nawet bez naciśniętego guzika.
Przestaw na inny kierunek nadmuchu i zweryfikuj.

[PiotrF]

Dziękuję Ci za kolejną, trafną diagnozę. Przepraszam, że zadaję może nieco infantylne pytania.

Pozdrawiam,
Piotr

[M.]

Standardem jest że jak nie wiesz to szukasz odpowiedzi.
W pierwszej kolejności we wcześniejszych wpisach i tu ułatwieniem jest podział na tematy / działy tematyczne (i wymagana zasada pisania w temacie i nie mieszania wątków)
Sprawdza się też forumowa szukajka.
W drugiej kolejności zadajesz pytanie na forum.
Nie ma pytań infantylnych lub może ktos powiedziałby głupich.
Takie mogą być tylko odpowiedzi.
A kto pyta zwykle nie błądzi lub błądzi mniej.