Problem ze skrzynią

[maxxmisiek]

Witam wszystkich Pacyfikatorów.

Posiadam Pacyfke od lipca i powoli tracę nadzieję. Mój problem to skrzynia i błąd p0846. Pisałem już kiedyś o tym, wymieniłem elektrozawory i olej. Pomogło na 300km.
Obecnie po dłuższej obserwacji błąd pojawia się gdy silnik się dobrze nagrzeje. Dodatkowo wskakuje po redukcji z 2 na 1 i wtedy gdy biegi idą do góry następuje dzyń i limp mode. Posprawdzałem druty i masy i wydaje mi się że nie tu przyczyna. Dodatkowa masa do skrzyni i nic. Dodatkowo po błędzie zatrzymuje Packe kasuje elmem błąd i auto jedzie dalej.
Teraz podejrzani.
1. Komputer - może zmiana softu by pomogła?
2. Skrzynia - w Opisie DTC Chryslera nie ma ani słowa o możliwej awarii powodującej taki błąd
3. Alternator - miałem raz błędy p0888 p0720 i p1794 ale jest spokój narazie i ni jak tego nie potrafię powiązać z temperaturą.

Może znajdzie się jakiś spec elektryk, mechanik od ASB, wróżbita czy inny magik który podpowie co jak z czym jeszcze posprawdzać, gdzie co stuknąć puknąć itp by mieć jakikolwiek pomysł na rozwiązanie problemu?

[Crypt]

Tak zapytam - w jakim stanie masz akumulator? Bo nie wiem czy wiesz - ladowanie wraz ze wzrostem temperatury w komorze silnika maleje.

W Pacce jakosc aku, ma duze znaczenie jesli chodzi o wyswietlane bledy. Kiepskie, lub niedoladowane aku powoduje "sypanie" bledami (bylo to juz opisane na forum) - po naladowaniu problem znika (wiem, sam to przerobilem).

No, chyba, ze Twoja usterka to kwiestia "mechaniczno-softowa", ale na wszelki wypadek bym wyciagnal aku, naladowal, w miedzyczasie sprawdzil sprawnosc alternatora, bo moze sie okazac, ze to wlasnie to, a "koszty naprawy" znikome lub zadne.

[maxxmisiek]

Sprawdzę ten trop. Bo aku mam rzeczywiście chyba nie najmłodszy. Jest to jakiś wynalazek USA ( ktoś to nazwał "bycze jaja") na którym jestem w stanie odczytać tylko size 4,2L. Zastanawia mnie czy odpięcie czujnika temperatury z pod aktu zaskutkuje nowymi błędami czy tylko stałym lądowaniem (tylko czy to będzie max czy min)

[Crypt]

Nie pamietam, czy ktokolwiek na forum specjalnie ten czujnik odpinal. Ale sadzac po stanie Twojego aku - poszedlbym w ta strone, na pewno nie zaszkodzi, do tego idzie zima, wiec wymiana na nowy bylaby wskazana w warunkach, jakie sa w PL.

Ps. Moj aku tez obecnie az prosi sie o ladowanie (wymienilem go 2 lata temu), bo przez ostatni rok auto zrobilo 2 duze trasy, a miedzy nimi stoi na parkingu, czasem podjade do sklepu, ale to 2km, wiec ladowania nie ma. Dzisiaj juz ciezko zapalil samochodzik i sypnal oczywiscie bledami

Jutro sie za to zabiore - Tobie tez polecam

[verbea]

Z tym akumulatorem to rożnie. U mnie już kilka razy rozładowałem go do zera (nawet na zlocie pożyczałem kable i trochę prądu) i żadnych błędów nie ma

[przemopam]

Panowie czytam wasze wypowiedzi i mam takie pytanko, gdzie wyświetlają wam się błędy??
czy może podpinacie się do jakiś komputerów??

[przemy_slav]

przemopam,

http://www.pacificaforum.pl/viewtopic.php?t=3840

[M.]

przemopam,
W porzedliftach działa kluczylowanie i wyświetla się np. P-jakiśtam (jeśli jest) bodaj w miejscu przebiegu.
W poliftach (tak jak u Ciebie) tylko podłączenie pod OBD jakiegoś urządzenia do czytania błędów. Najprostsze czytają mniej błędów - głównie silnikowych - bardziej zaawansowane więcej, DRBIII albo WiTech wszystkie właściwe dla Chryslera.