Bład P0304, szarpie, gaz

raoaba
Posty: 133
Rejestracja: 24 cze 2009 10:48 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Bład P0304, szarpie, gaz

Post autor: raoaba » 16 lip 2009 11:58 pm

Witam. Od pewnego czasu wyskakuje mi kod 0304 nadmieniam że moja Pacifica jest na gaz zakładałem prawie rok temu. Kod po wykasowaniu po przejechaniu kilku km wyskakuje ponownie nawet jak jeżdżę na benzynie. Jak zimny troszkę szarpie przy pierwszym ruszaniu (na benzynie) a póżniej jak jadę tak około 40km/h obroty ~ 2000 też czuć szarpanie.
Z gazem było tak, po założeniu niby OK ale doczytałem się że reduktor wsadzili mi TOMASETTO AT 09 jakoś tak okazało się że jest za mały do mocy, ale przejeździłem tak około 10 000 km. Następnie wsadzili mi KME Gold podobno do 300KM obsługuje.
I zaczęło się: wcześniej jakieś duszenie przy wyższych obrotach jaki i przy niższych na zimnym, większe spalanie.
Jeździłem do nich twierdzili że za bardzo spada temp gazu na reduktorze jak i na wtryskach i stwierdzili że wtryski się nie wyrabiają czy coś takiego i posiłkuje się benzyną. Założyli podgrzewacze (nic nie dało)
Po jakimś czasie autko padło i nie chciało ciągnąć coraz słabsze i słabsze.
PADŁ katalizator :) teraz jest pusty i jak ciągnę na gazie mocniej to strzela w wydech, czyli wcześniej też musiało strzelać lecz katalizator tłumił (taki mój wniosek)
Wymieniłem cewkę i nadal to samo
Kupiłem interfejs ELM 327 v1.3 mam program PCMSCAN który odczytuje kod P0304 "Cylinder 4 - wykryte wypadanie zapłonów" odzcyt z zamrożonej ramki niewiele mi mówi, więc załączam foto.
Proszęo pomoc i powiedzcie co może się dziać i jaka jest przyczyna.
Załączniki
Zamrożona ramka
Zamrożona ramka

Awatar użytkownika
widlak
Posty: 1408
Rejestracja: 11 lis 2008 04:34 pm
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Mazda CX9

Post autor: widlak » 17 lip 2009 01:46 am

a czytałeś to viewtopic.php?t=404&highlight=0304
może coś rozjaśni

jutro tzn dzisiaj :) jak bedę miał chwilkę w pracy to przejrzę serwisówkę tam coś jest o wypadaniu zapłonu i co sprawdzać, ale na 100 % wieczorem coś napiszę.

Tak na szybko to poczytaj tu http://en.allexperts.com/q/Chrysler-Rep ... 0-0301.htm
Podstawa to to czy kolektor niema jakichś nieszczelności zakupić puszkę jakiegoś startera czy innego szuwaksu i psikać dookoła kolektora jak obroty się zwiększą to znaczy że masz nieszczelność a następnie posprawdzaj wszystkie wtyki odepnij i z powrotem wepnij to tyle na dzis spadam :)
Czego się nauczysz,
tego ci ogień nie spali,
woda nie zabierze,
złodziej nie ukradnie.

raoaba
Posty: 133
Rejestracja: 24 cze 2009 10:48 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: raoaba » 17 lip 2009 07:42 am

Wstępnie dziękuje i czekam na coś więcej tak jak pisałeś, a w między czasie poczytam tematy do których podałeś linki.

zyga
Posty: 3159
Rejestracja: 15 kwie 2009 06:47 am
Lokalizacja: DWR
Samochód: chevy / cadillac
Postawił flaszek: 4
Dostał flaszek: 8

Post autor: zyga » 17 lip 2009 08:56 am

P0304 to jest wypadnie zapłonu na 4 cylindrze
zaczynamy od świecy wykręcamy i ją oglądamy zarówno elektrodę jak i porcelanę na porcelanie można zobaczyć czy cewka ma przebicia
żeby nie iść w koszty można zamienić świecę i cewkę miejscami i jak błąd zmieni ko?cówkę oznaczającą nr cylindra to diagnozę mamy gotową
--
zyga
DWR - Dolnośląskie Wioski Różne

http://zygadlo.pl
http://mr-zy.ga/kont-akt

Obrazek on board

raoaba
Posty: 133
Rejestracja: 24 cze 2009 10:48 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: raoaba » 17 lip 2009 12:08 pm

świece nowe, cewka wymieniona,
a co myślicie o masie silnika bo widziałem że jest utleniona ???
Odnośnie szczelności to teś jeszcze tak zrobię teraz jestem w pracy ale jak wrócę pokombinuję.

zyga
Posty: 3159
Rejestracja: 15 kwie 2009 06:47 am
Lokalizacja: DWR
Samochód: chevy / cadillac
Postawił flaszek: 4
Dostał flaszek: 8

Post autor: zyga » 17 lip 2009 01:30 pm

która masa
bo jest ich kilka najważniejsza jest masa główna znajdziesz ją po kablu idącym od - słupka akumulatora pozostałe to masy wyrównujące, między blokiem a głowicami między oraz przy łapie pod filtrem powietrza, przy głównej masie to były by bardziej problemy z odpaleniem silnika, zamie? jeszcze miejscami cewki, i sprawdź kabelki od cewek na emil wyślę Ci procedurę odnoszącą się do tego błędu tylko wcześniej wyślij mi te zamrożone ramki na @ bo nie mogę ich ściągnąć z forum

zyga[@]chyrslerpacifica.pl bez nawiasów
--
zyga
DWR - Dolnośląskie Wioski Różne

http://zygadlo.pl
http://mr-zy.ga/kont-akt

Obrazek on board

raoaba
Posty: 133
Rejestracja: 24 cze 2009 10:48 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: raoaba » 17 lip 2009 05:03 pm

właśnie ta masa pod filtrem powietrza.
Przesyłam ramki na maila

JH10
Posty: 72
Rejestracja: 14 lut 2009 02:22 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: JH10 » 19 lip 2009 09:43 am

Też mi wyświetlał błąd 4 cylindra, ale jak się okazało nie miało to nic wspólnego ze świecami, cewkami itp. Instalacja gazowa była nie doko?ca dobrze ustawiona i w pewnym zakresie obrotowym była zbyt uboga mieszanka, sprawdzić też należy poprawność działania klapy zmieniającej geometrię układu ssącego - u mnie się zawieszała i też powodowała min błąd 0304.

raoaba
Posty: 133
Rejestracja: 24 cze 2009 10:48 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: raoaba » 19 lip 2009 01:15 pm

dzięki za podpowiedź, ale odnośnie klapy o której piszesz??? czy chodzi o przepustnicę.
Przepraszam ale laikiem jestem :)

JH10
Posty: 72
Rejestracja: 14 lut 2009 02:22 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: JH10 » 19 lip 2009 01:27 pm

Nie, klapa zmienia geometrię kanałów dolotowych w układzie ssącym (przy 4500obr. klapa się otwiera i skraca kolektor dolotowy) Silniczek który tym steruje znajduje się z tyłu z prawej strony kolektora ssącego, jest tam takie cięgno, poruszaj nim i zobacz czy płynnie pracuje - u mnie cięgno było blokowane przez jakąś wiązke przewodów (puszczoną przez gazowników)

raoaba
Posty: 133
Rejestracja: 24 cze 2009 10:48 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: raoaba » 11 sie 2009 05:24 pm

Witam. Dawno mnie nie było -urlopowałem
Wracając do tematu błędu P0304 rozwiązałem go :)
BANALNY - najpierw myślałem że to niedokręcona świeca, po dokręceniu nadal to samo
Postanowiłem zamienić z trzecim i tu cud miałem obie świece w ręce i fakt że wcześniej nie spojrzałem na tamtą Miała za mały odstęp od elektrody widocznie przy wkręcaniu musiała upaść Zrobiłem luz i jest OK :)
Jest kolejny którego wcześniej nie było P0420 :( coś od CO2 i związane z obrotami ale nie bardzo wiem o co chodzi :(
Pozdrawiam cześć

zyga
Posty: 3159
Rejestracja: 15 kwie 2009 06:47 am
Lokalizacja: DWR
Samochód: chevy / cadillac
Postawił flaszek: 4
Dostał flaszek: 8

Post autor: zyga » 11 sie 2009 05:56 pm

raoaba pisze:BANALNY -
:) a co miałeś napisane kilka postów wyżej ?

Kod: Zaznacz cały

P0304 to jest wypadnie zapłonu na 4 cylindrze
zaczynamy od świecy wykręcamy i ją oglądamy zarówno elektrodę jak i porcelanę
P0420 Catalyst System Efficeiency Below Threshold (Bank1)
P0420 System katalizatora (Bank 1) - wydajność poniżej progu

Pojeździj trochę potem skasuj błąd może kat się przysyfił jak nie palił na jeden cylinder. Potem skasuj błąd i zobaczysz co będzie dalej.
--
zyga
DWR - Dolnośląskie Wioski Różne

http://zygadlo.pl
http://mr-zy.ga/kont-akt

Obrazek on board

raoaba
Posty: 133
Rejestracja: 24 cze 2009 10:48 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: raoaba » 11 sie 2009 06:46 pm

a co napisałem wyżej ??? w pierwszym poście:)

"brak katalizatora jest pusty"

jak pisałem wyżej gazownik musiał coś popieprzyć że padł katalizator a świece wymieniałem jak już osłabł nie chciał ciągnąc oberwał się w do połowy i teraz mam pusty bo ta druga połowa zatrzymała syf że nie poszło na wydech

pozdrawiam

zyga
Posty: 3159
Rejestracja: 15 kwie 2009 06:47 am
Lokalizacja: DWR
Samochód: chevy / cadillac
Postawił flaszek: 4
Dostał flaszek: 8

Post autor: zyga » 12 sie 2009 06:15 am

no to coś nie doczytałem
najszybciej było by podjechać na stację diagnostyczną i zrobić analizę spalin a potem sprawdzić sondę
jak będzie za dużo tlenu to może być nieszczelny układ wydechowy albo dziurka w kolektorze ssącym kolektor można sprawdzić pryskając na niego plakiem do tapicerki jak zassie opary to silnik na chwilę przyspieszy
--
zyga
DWR - Dolnośląskie Wioski Różne

http://zygadlo.pl
http://mr-zy.ga/kont-akt

Obrazek on board

raoaba
Posty: 133
Rejestracja: 24 cze 2009 10:48 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: raoaba » 16 sie 2009 08:25 am

Witam.
Wracam do tematu odnośnie P0420
Czy ktoś wie co zrobić aby nie wyskakiwał (nadmieniam ze katalizator mam pusty)
Pozdrawiam i czekam na opis sposobu jak to ominąć.

Luk.
Posty: 60
Rejestracja: 29 mar 2009 09:11 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: Luk. » 10 cze 2010 09:45 pm

Nie zakładam nowego tematu bo mam ostatnio to samo co załozyciel tego watku miał kiedyś
tzn podczas jazdy zaczeło szarpać poniżej 2000 obr i po sprawdzenieu błąd 304
( wypadanie zapłonu na 4 cylindrze)
czy duzo roboty jest żeby dostać sie do 4 cylindra ( do jego świecy) porywac sie samemu czy raczej clecic mechanikowi. Dostep do tego nie ciekawy:(
No i czy przy tej operacji opłaca sie wymienic juz wszystkie świece;
Nie moge znaleźć zdjęcia układu numerycznego cylindrów chyba zyga je gdzieś pokazywał bo który to czwarty cylinder ?
Jeżeli ktos miał z powyższym jakieś doswiadczenie to help....
Luk.

Awatar użytkownika
widlak
Posty: 1408
Rejestracja: 11 lis 2008 04:34 pm
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Mazda CX9

Post autor: widlak » 10 cze 2010 09:47 pm

Luk., i jeszcze w uszczelkę się zaopatrz pod kolektor dolotowy
Czego się nauczysz,
tego ci ogień nie spali,
woda nie zabierze,
złodziej nie ukradnie.

JH10
Posty: 72
Rejestracja: 14 lut 2009 02:22 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: JH10 » 10 cze 2010 10:02 pm

Przyczyną twojego problemu nie będzie raczej świeca a klapa regulacji długości kolektora ssącego lub źle ustawiona instalacja. Sprawdź czy się domyka (silniczek z dzwigienką jest z tyłu kolektora ssącego pod przepustnicą) - powinna swobodnie się poruszać w pełnym zakresie. Możesz skasować błąd i kilka dni pojeździć na benie i jak się nie zapali check to masz odpowiedź.
Gdybyś musiał wymieniać świece, kolektor ssący jest uszczelniany uszczelką sylikonową która zazwyczaj nie wymaga wymiany.

Luk.
Posty: 60
Rejestracja: 29 mar 2009 09:11 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: Luk. » 11 cze 2010 09:37 pm

Kupiłem świecę w serwisie jedną :) ( 35 zł mopar a w usaolkusz są po 23 zł )
pożyczyłem klucze bo do świecy długi kanał i jutro biorę się za zdejmowanie kolektora sącego. Uszczelki nie mam nowej, zaryzykuję, ale do końca nie jestem pewny który to 4 cylinder, wg. mnie to środkowy od przodu wozu więc tą świece wymienie i przy okazji poruszam tymi przepustnicami. Bez zdejmowania kolektora widziałem trzy( jedna przy filtrze powietrza, druga za kolektorem od strony pompy hamulcowej i trzecia z przodu po lewej koło alternatora)
Mam nadzieje , że to świeca bo jeżeli to problem instalacji LPG jak twierdzi JH10 to ujawnił by się już dawno a nie po kliku tysiącach na gazie.
Jak mi pójdzie dam zanać...
Luk.

JH10
Posty: 72
Rejestracja: 14 lut 2009 02:22 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: JH10 » 11 cze 2010 09:44 pm

Jak już zdejmijesz kolektor to wymień wszystkie świece bo tam trochę trzeba się nakręcić aby je wymienić - za miesiąc okarze się że wysypie Ci się kolejna i będziesz sobie pluł w brodę.

zyga
Posty: 3159
Rejestracja: 15 kwie 2009 06:47 am
Lokalizacja: DWR
Samochód: chevy / cadillac
Postawił flaszek: 4
Dostał flaszek: 8

Post autor: zyga » 11 cze 2010 10:23 pm

moim zdaniem nie będzie to świeca
jak zdejmiesz kolektor to będziesz widział ze cylindry są przesunięte względem siebie, i patrząc od góry na nie pierwszy jest najbliżej koła zamachowego

nie porównuj cen różnych świec dla przykładu w aso masz NGK w oluszu autolite

http://www.american-star.pl/product_inf ... cts_id=104

http://www.american-star.pl/product_inf ... cts_id=115

http://www.american-star.pl/product_inf ... cts_id=105

wykręć wszystkie świece i zobacz jak wyglądają jak wszystko jest ok powinny mieć nalot "kawy z mlekiem", przy okazji przejrzyj cewki i gumki na nich

jeżeli ten 4 cylinder wyjdzie pod kolektorem to zamień cewkę, z tego co jest do niej dostęp

zanim rozkręcisz pół auta odkręć cewkę do której masz dostęp i zobacz czy klucz który kupiłeś wejdzie do kanału - czy nie jest za gruby
--
zyga
DWR - Dolnośląskie Wioski Różne

http://zygadlo.pl
http://mr-zy.ga/kont-akt

Obrazek on board

Luk.
Posty: 60
Rejestracja: 29 mar 2009 09:11 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: Luk. » 12 cze 2010 02:35 pm

Dobrałem się do tego ale dalej kicha:(
sprawdziłem świecę na 4 cylindrze wg zygi ( środkowy cylinder od kabiny)
była na oko ok ale ją wymieniłem na nową i zamieniłem cewki z sąsiednim cylindrem
po uruchomieniu silnika dalej szarpie,
później zdjąłem kolektor i dobrałem sie do 4 cylindra liczonego o od rozrządu
( środkowy od przodu ) i rzeczywiście świeca była wypalona, na elektrodzie pędzel, włozyłem tą co wyjałem wcześniej złożyłem wszystko do kupy. zapalam i dalej k..rwa szarpie, skasowałem przed uruchomieniem błędy( klema aku.) i sprawdziłem błędy i nie ma 304 jak było tylko P2008 ( jakaś cholera z układem dolotowym );
Niby poskładałem jak trzeba ale czort wie...
A byłem pewny że to ta świeca wyglądała jak po wybuchu :)
teraz jestem bezradny brak mi pomysłu co dalej...
Luk.

Awatar użytkownika
widlak
Posty: 1408
Rejestracja: 11 lis 2008 04:34 pm
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Mazda CX9

Post autor: widlak » 13 cze 2010 11:30 pm

P2008 - Intake Manifold Runner Control Circuit/Open
Wszystko dobrz podlączyłeś do kolektora nie zapomniałeś o czymś nie spadlociegno z zaworu.
Może jednak to ta uszczelka sylikonowa co to można spokojnie wkładać parę razy :)
Sprawdź szczelność kolektora jak nie wiesz jak było juz o tym pisane
Czy przed rozebraniem też występował
Sprawdź a może lepiej pozdejmuj każdą wtyczkę i pozakładaj jeszcze raz tylko lepiej a szczegolnie tą od map sensora :)
Czego się nauczysz,
tego ci ogień nie spali,
woda nie zabierze,
złodziej nie ukradnie.

Luk.
Posty: 60
Rejestracja: 29 mar 2009 09:11 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: Luk. » 14 cze 2010 06:22 pm

przed rozebraniem nie występował bład 2008;
przejechałem sie trochę i wyskoczył znowu błąd 304;
teraz mam 2008 i 304, wg znajomego mechanika który obejrzał świecę stwierdził ,że obłamany kawałek elektrody świecy prawdopodobnie został przybity przez zawór wydechowy i jest nieszczelność co pokazuję nierówna praca silnika, charakterystyczny dwutakt słyszalny przy rurze wydechowej i /ww błędy;
Jutro stawiam brykę do warsztatu i mają sprawdzić kompresję 4 cylindra i jeżeli będzie słaba to, to jest przyczyna, mam jeszcze nadzieję, że nie. Zdejmowanie głowicy i ewentualna naprawa zaworu i gniazda zaworowego walnie mnie po kieszeni...
I znowu stara prawda, lepsza profilaktyka niż leczenie, wymieniłem do tej pory wszystko jak na pakiet startowy a zwlekałem ze świecami i masz rozpadłą się cholera :(
Luk.

Luk.
Posty: 60
Rejestracja: 29 mar 2009 09:11 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: Luk. » 17 cze 2010 10:37 pm

Naprawione,!!! padła cewka, wymieniłem na inną za 50 zł z allegro i znowu mruczy jak trzeba;
Uszkodzona świeca z oberwaną elektrodą powodowała jakieś zakłócenia w przepływie prądu w cewce i ta padła. Co prawda nie wiadomo jaki jest los oberwanej elektrody,
mam nadzieję że jest już gdzieś w wydechu;
Moja rada, kto nie wymieniał świec to lepiej to zrobić jak mają ponad 100 000 km to któraś może sie rozsypać;
Numeracja cylindrów patrząc od przody auta:
1 3 5
2 4 6 akumulator
Luk.

van
Posty: 162
Rejestracja: 11 maja 2011 01:53 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: van » 21 maja 2012 07:39 pm

po założeniu instalacji natychmiast pojawił się błąd p0304, po skasowaniu można było jeździć zanim nie zgasiłem auto, po ponownym odpaleniu znów wywalał. Umówiłem się z mechanikiem na poniedziałek (dziś ) sprawdzić świecę i cewkę. A tu niespodzianka, odłączyłem klemę w sobotę i od tam tej pory nie wywala mi błędu. Mogło samo się naprawić ?! W sumie nie miał bym nic przeciw :)

[ Dodano: Wto Maj 22, 2012 13:15 ]
a jednak problem nie zniknął sam :/
dziś wywaliło mi znów 0304, pojechałem do mechaników, zamienili miejscami świecę i cewke z 4 na 1 cylindr, po przejechaniu znów wywaliło 0304. Czyli wtrysk gazowy ?

dymas
Posty: 38
Rejestracja: 16 paź 2011 10:56 am
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: dymas » 23 maja 2012 01:42 pm

VAN
w którym zakładzie montowałeś gaz,
Napisz jaka instalacje masz założoną
jakie wtryski
jaki reduktor
jaki komputer

Mariusz
Mariusz

van
Posty: 162
Rejestracja: 11 maja 2011 01:53 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: van » 23 maja 2012 02:36 pm

AC r01 250 km
hana 2000 zielona
stag300.6 isa

prawdopodobnie wtrysk do wymiany, jestem już umówiony z instalatorem na poprawkę. zakładałem nie daleko Kalisza,podobno dobry instalator, zobaczymy jak będzie kiedy poprawi.

dymas
Posty: 38
Rejestracja: 16 paź 2011 10:56 am
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: dymas » 23 maja 2012 04:59 pm

Pytam
jaki zakład bo mam problem na gazie przy obrotach rzędu 1600 do 1800 zaczyna szarpać.
Robiłem diagnostykę w AUTOTRAPER na ulicy Kolumny komputer nic na benzynie nie wykrył jedynie słychac popychacz.
Byłem u gaziarza w Łęczycy autoryzowany serwis STAG-a i w Radomiu zmieniali ustawienia w kompie gazowym i nic nie pomogło.
Mam STAG ISA
reduktory 2 sztuki Zavoli
wtryski HANA 2000 na listwach umiejscowione z przodu na pewno są różne długości wężyków. Świece wymieniałem 10 tys km temu. Otwory wlotowe mam wywiercone wysoko w kolektorze może to są przyczyny szarpania
Ostatnio zmieniony 24 maja 2012 09:05 am przez dymas, łącznie zmieniany 1 raz.
Mariusz

van
Posty: 162
Rejestracja: 11 maja 2011 01:53 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: van » 23 maja 2012 08:21 pm

robiłem tu
http://www.dar-gaz.net/instalacje_gazowe.php

podobno facet kumaty, chwalą go na forum LPG.
Też zakłada Staga i myślę że potrafi ci pomóc i poprawić instalacje. Co dotyczy reduktora, to mam jeden, który (jak powiedział instalator w czasie ustawień) bardzo dobrze trzyma ciśnieniowo i termicznie.

p.s. a w Łowiczu to dziś byłem :) pozdrawiam

raoaba
Posty: 133
Rejestracja: 24 cze 2009 10:48 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: raoaba » 24 maja 2012 10:23 am

Witam.
Też miałem błędy 0175/0304/0306 czyli kończyły się wtryski prawdopodobnie "lały" kalibracja nic nie dawała a miałem i mam Magic Jet
Ostatnio czyli tydzień temu wymieniłem wtryski na których przejechane miałem około 45 000 km i jest Ok.
Sugerowana średnica dysz przy tej pojemności przez magic jet to 3.2 ja mam 2.8
Może pójdź w kierunku lania wtrysków.

dymas
Posty: 38
Rejestracja: 16 paź 2011 10:56 am
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: dymas » 24 maja 2012 10:18 pm

van
daj nr tel do Siebie ja w Łodzi będe w piątek do późnych godzin może byśmy sie spotkali popatrzył bym jak masz zamontowany gaz.
Nr tel do mnie 790 803 388.
Mariusz

Damian
Posty: 157
Rejestracja: 01 lis 2011 04:44 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: Damian » 24 maja 2012 10:28 pm

dymas pisze:Pytam
jaki zakład bo mam problem na gazie przy obrotach rzędu 1600 do 1800 zaczyna szarpać
Ja miałem dokładnie to samo, ale bez żadnych błędów i nawet w wyższym zakresie obrotów a zwłaszcza przy przyspieszaniu. Czepiałem się wszystkiego: świec, reduktora, nawet wężyka podciśnienia, który ciągnął lewe powietrze bo był dziurawy. Oczywiście wymieniłem reduktor- bez zmian, świece oleje filtry-bez zmian, poprawiłem podciśnienie-bez zmian and the winner is.... wielozawór na zbiorniku. I to po ok 60 000 km. Taki Life. Po wymianie jak ręką odjął, znowu przyjemność z jazdy :) Koszt 330 zł.

Awatar użytkownika
tedi
Posty: 2951
Rejestracja: 18 lis 2008 09:55 pm
Lokalizacja: .
Samochód:
Postawił flaszek: 7
Dostał flaszek: 4

Post autor: tedi » 24 maja 2012 10:58 pm

Leszczu pisze:Koszt 330 zł.
To fajnie że problem zażegnałeś ale pochwal sie ile wsadziłeś w to auto zanim doszedłeś do całkowitego usunięcia usterki z tym związanej. Bo jak sam piszesz że robiłeś to i tamto zanim wpadłeś na konkretna usterkę.
Oczywiście czas jaki na to poszukiwanie tez pewno był bezcenny.
Ostatnio zmieniony 24 maja 2012 11:24 pm przez tedi, łącznie zmieniany 1 raz.

Damian
Posty: 157
Rejestracja: 01 lis 2011 04:44 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: Damian » 24 maja 2012 11:46 pm

tedi pisze:
Leszczu pisze:Koszt 330 zł.
To fajnie że problem zażegnałeś ale pochwal sie ile wsadziłeś w to auto.
Jak kupilem Packę w listopadzie 2011 to miała przejechane 78000 (?) tzn na liczniku. Ja zrobiłem 30000 ale po ok 20000 zaczęły sie schody szarpanie, przełączanie na benzynę podczas przyspieszania i takie tam. Zacząłem od wymiany reduktora na skorpiona (+jakieś rurki i różne bzdety)590 zl. Po wymianie reduktora zniknęło przełączanie się na benzynę podczas przyspieszania ale szarpanie zostało, podciśnienie zrobiłem sam, bo uszkodzony wężyk był na wierzchu (wymiana ok 5zł) i na końcu padło na wielozawór (330 zł). Teraz praca jest stabilna, wręcz wzorowa. Jeszcze za ok 1-2 m-ce wymienię wtryski ale tak dla własnego dobrego samopoczucia, żeby mieć spokój na długi czas.
Pozdr

Awatar użytkownika
M.
Posty: 4979
Rejestracja: 02 lut 2011 07:10 pm
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Chrysler Aspen 5,7 HEMI HEV Limited 2009 Pb/El/LPG
Postawił flaszek: 39
Dostał flaszek: 60

Post autor: M. » 25 maja 2012 10:14 am

Leszczu,

Ważna rzecz w SCORIONIE GT. Przy każdej wymianie filtrów LPG wykręć sztycę zaworu odcinającego po wcześniejszym zdjęciu cewki elektromagnesu i bardzo dokładnie wyczyść a wręcz wypoleruj zarówno tłoczek zaworu jak i tuleję wewnątrz której pracuje ten tłoczek. Nie używaj benzyny i takich tam. Optymalny papier ścierny możliwie najdrobniejszy.
Zawór ten ma tendencje do blokowania ię na skutek osadzającego się na nim śmiecia, który blokuje swobodę ruchów tłoczka.
Skutek? dławienie przepływu gazu, spadki cisnienia na reduktorze i co najmniej częste przełączanie na benzynę nawet przy pełnej butli.

Damian
Posty: 157
Rejestracja: 01 lis 2011 04:44 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: Damian » 25 maja 2012 11:00 am

Maur,
Dzieki za rady ale ja zajmuje sie zupelnie inna dziedzina i wszystkie sprawy serwisowe zostawiam serwisowi. Nie wiem czy bede dawal uwagi serwisowi bo to glupio pouczac mechanikow.
Ale dzieki i bede sie temu przygladal.
Pozdr
Serwis Elektroniki Przemysłowej

Awatar użytkownika
M.
Posty: 4979
Rejestracja: 02 lut 2011 07:10 pm
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Chrysler Aspen 5,7 HEMI HEV Limited 2009 Pb/El/LPG
Postawił flaszek: 39
Dostał flaszek: 60

Post autor: M. » 25 maja 2012 11:16 am

Leszczu,
Wspomniałem o w jakimś sensie wadzie Scorpiona żebyś miał świadomość i żebyś w razie czego albo wiedział czego szukać albo żebys właśnie gazownikowi przypomniał lub prędzej go uświadomił.
Jak Ci tego nie zrobi to Ty możesz mieć kłopot a nie on.
I proszę nie używaj argumentu że Ci głupio mówić fachowcowi co ma robić. jemu nie będzie głupio brać kasy także za coś czego nie zrobi. Zatem nigdy nie jest głupio upominać się o swoje co należne jest Ci jak psu zupa i wykonanie czego jest wręcz obowiązkiem drugiej strony.

Traktuję to forum jako platformę wymiany doświadczeń i jako możliwość niesienia kaganka oświaty ku pożytkowi użytkowników naszych autek.
Wiedzy nigdy za dużo. A niewiedza może słono kosztować.

Damian
Posty: 157
Rejestracja: 01 lis 2011 04:44 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: Damian » 25 maja 2012 12:34 pm

Maur,
Oczywiscie masz 100% racji. Przy najblizszym serwisie zwróce na to uwagę. Dzieki :)
Serwis Elektroniki Przemysłowej

ODPOWIEDZ

Wróć do „.: BŁĘDY I KOMUNIKATY :.”