Rozrząd w 3.5 - części, ceny, zalecenia, koszty wymiany
To ja przedstawie swój niechlubny rekord..168.000km bez wymiany paska!!!!
Po jego zdjęciu okazało się że ma już niższe zęby od nowego o 30%...Przestraszyłem się dopiero po tym jak go zobaczyłem ...do tej pory jeździłem spokojnie jeszcze 10.000km -
DO do samej zmiany to takie same perturbacje jak ZYGA - problem z osłoną które wymusiła odkręcenie wspomagania no i pasek klinowy zawinęty jak ślimak...jak się nie zapamiętało jak był to troche łamigłówki
Po jego zdjęciu okazało się że ma już niższe zęby od nowego o 30%...Przestraszyłem się dopiero po tym jak go zobaczyłem ...do tej pory jeździłem spokojnie jeszcze 10.000km -
DO do samej zmiany to takie same perturbacje jak ZYGA - problem z osłoną które wymusiła odkręcenie wspomagania no i pasek klinowy zawinęty jak ślimak...jak się nie zapamiętało jak był to troche łamigłówki
pensjonat nad morzem we Władysławowwie
www.impresja.co
www.impresja.co
-
- Posty: 148
- Rejestracja: 31 gru 2008 06:33 pm
- Lokalizacja: Radzymin
- Samochód: Pacifica 4.0 2008 LIMITED
-
- Posty: 148
- Rejestracja: 31 gru 2008 06:33 pm
- Lokalizacja: Radzymin
- Samochód: Pacifica 4.0 2008 LIMITED
Chce wiedzieć co jest potrzebne do wymiany rozrządu i posprawdzać ceny poszczególnych części...
Witaj ja mam przejechane 98000 i planuję wymianę na 130000 ponieważ mam troszke ciężką nogę a co do części to potrzebny będzie Ci pasek,rolka napinacza i zalecam wymianę pompy wodnej. Cały komplet kosztuje ok. 650zł. Ja wszystkie zęści kupuje w USA OLKUSZ możesz popatrzeć www.usaolkusz.pl pozdrawiam
Witaj ja mam przejechane 98000 i planuję wymianę na 130000 ponieważ mam troszke ciężką nogę a co do części to potrzebny będzie Ci pasek,rolka napinacza i zalecam wymianę pompy wodnej. Cały komplet kosztuje ok. 650zł. Ja wszystkie zęści kupuje w USA OLKUSZ możesz popatrzeć www.usaolkusz.pl pozdrawiam
Mnie również czeka wymiana paska, ponieważ mam wszystkie elementy potrzebne do wymiany interesuje mnie tylko robocizna. Z ciekawości podzwoniłem dzisiaj po warsztatach samochodowych w swojej okolicy. Większość mechaników gdy tylko powiedziałem o jakie auto chodzi od razu stwierdzają że nie robią takich (amerykańskich), nie mają żadnych danych, nie orientują się itp - koniec rozmowy. Zadzwoniłem do serwisu Chryslera ... wymiana paska + pompa wody = 900zł (robocizna). Inny warsztat który zajmuje się samochodami amerykańskimi chce 650 zł. Czy to normalne ceny za taką usługę ? W samochodach europejskich ceny są chyba z 50% niższe.
pozdrawiam
Bogunow
Bogunow
-
- Posty: 148
- Rejestracja: 31 gru 2008 06:33 pm
- Lokalizacja: Radzymin
- Samochód: Pacifica 4.0 2008 LIMITED
CENA
Witam jak na wymiane 900 zł. to od diabła!!! Nie jest to specjalnie skomplikowane, oczywiście jak ktoś ma troche pojęcia o silnikach. Miejsca pod maską jest sporo, silnik prostej konstrukcji. Jeszcze w swojej nie wymieniałem ale robiłem bardziej skomplikowane silniki więc myślę że i tu nie będzie problemu. Zawsze zostanie parę złotych w kieszeni.
- tedi
- Posty: 2951
- Rejestracja: 18 lis 2008 09:55 pm
- Lokalizacja: .
- Samochód:
- Postawił flaszek: 7
- Dostał flaszek: 4
[quote="red bull"]A ja pytałem u 3 różnych mechaników. Dwóch z nich robi tylko amerykańce.
ceny jednomyślne : 200zł (robocizna).
Możesz mieć swoje części lub zakupić u nich.
Gdzie?
w Krakowie.[/quote]
200 zł a dają fakturę i rabat dla forumowiczów ??? pewnie z 10 % od dziś przestaję naprawiać swoje auto szkoda rąk sobie brudzić
ceny jednomyślne : 200zł (robocizna).
Możesz mieć swoje części lub zakupić u nich.
Gdzie?
w Krakowie.[/quote]
200 zł a dają fakturę i rabat dla forumowiczów ??? pewnie z 10 % od dziś przestaję naprawiać swoje auto szkoda rąk sobie brudzić
Hey
Co prawda jeszcze nie mam swojej pacyfki ( blisko coraz bliżej ) ale jestem spokojny po lekturze Waszych doświadczeń że w tym motorku wymiana paska to nic nadzwyczajnego. Z tego co podpatrzyłem to miejsca na paluchy jest sporo i nie trzeba sie nagimnastykować jak w ciasnych Japończykach. Zastanawia mnie fakt zalecanej wymiany przez procucenta po ok.160000km. Myślę że ma tu wpływ stosowanie skrzyń AT co znacznie redukuje szarpanie silnikiem i wydłuża żywotność jego podzespołów. Martwi mnie natomiast fakt że jest to silnik "kolizyjny", choć nie znalazłem jednoznacznej odpowiedzi. A może zna ktoś jakiś przypadek zerwania paska ???
Co prawda jeszcze nie mam swojej pacyfki ( blisko coraz bliżej ) ale jestem spokojny po lekturze Waszych doświadczeń że w tym motorku wymiana paska to nic nadzwyczajnego. Z tego co podpatrzyłem to miejsca na paluchy jest sporo i nie trzeba sie nagimnastykować jak w ciasnych Japończykach. Zastanawia mnie fakt zalecanej wymiany przez procucenta po ok.160000km. Myślę że ma tu wpływ stosowanie skrzyń AT co znacznie redukuje szarpanie silnikiem i wydłuża żywotność jego podzespołów. Martwi mnie natomiast fakt że jest to silnik "kolizyjny", choć nie znalazłem jednoznacznej odpowiedzi. A może zna ktoś jakiś przypadek zerwania paska ???
Oby zawsze mi się chciało tak jak mi się nie chce.
Witam, przymierzam sie do wymiany rozrządu i mam pytanie czy komplet części z tego linka http://usa.istore.pl/pl,product,1354321 ... ,2006.html czy jest to kompletny rozrząd czy coś trzeba dokupić rolki napinacze sylikony etc. oraz jak z jakością tych zamienników czy lepiej kupić oryginał w ASO?
Taki też mialem zamiar tzn wymienic rozrzad wraz z pompą ale moje pytanie dotycz jakości części które podałem w linku w poprzednim moim poscie czy ktoś z Was wymieniał rozrząd z użyciem tych konkretnych komponentów może lepiej zapłacić dwa razy więcej za oryginalne części? i jeszcze jedno pytanie o przewody elektryczne te które dochodzą do świec czy możecie polecić sprawdzone zestawy?
o kurka a to mnie zaskoczyłeś ; kupiłem pacifice dwa tygodnie temu jest troszke zaniedbana i chce ja doprowadzic do porządku dlatego chce powymieniac rózne elementy rozrząd, swiece klocki tył/przód wszystkie oleje i filtry, końcówki drążków itp. dlatego pytam o sprwdzone części zamienne i orginalne których cena jes rozsądna (jeżeli róznica w cenie między oryginałem a zamiennikim jest na poziomie około 20% wybieram oryginał). a z tymi przewodami to mnie zaskoczyłeś (silnik 3,5 skrzynia 4 biegowa rocznik 2005).
-
- Posty: 33
- Rejestracja: 21 cze 2010 09:50 am
- Lokalizacja:
- Samochód:
-
- Posty: 33
- Rejestracja: 21 cze 2010 09:50 am
- Lokalizacja:
- Samochód:
-
- Posty: 33
- Rejestracja: 21 cze 2010 09:50 am
- Lokalizacja:
- Samochód:
-
- Posty: 33
- Rejestracja: 21 cze 2010 09:50 am
- Lokalizacja:
- Samochód:
-
- Posty: 22
- Rejestracja: 09 paź 2010 09:40 pm
- Lokalizacja:
- Samochód:
Witam. Stałem się posiadaczem tego Autka 2 dni temu. Autko ma przejechane 200000 i nie wiem czy miało wymieniany rozrząd. Jest to model 3,5 l AWD rok 2004 przeczytałem wszytko co tu napisaliście ale mechanik za wymianę rozrządu krzyknął więcej niż wy piszecie i to dużo. Mam pytanie odnośnie części są jakieś 2 rodzaje tych rozrządów w tym aucie ile wszystko może kosztować wszystkie części dokładnie?
- tedi
- Posty: 2951
- Rejestracja: 18 lis 2008 09:55 pm
- Lokalizacja: .
- Samochód:
- Postawił flaszek: 7
- Dostał flaszek: 4
Z tym był bym ostrożny wzrokowo nie da się ocenić czy pasek jest ok czy ma swój wiek pozory czasem mylą.To nie łańcuch co zaczyna dzwonić i dawać o sobie znaki.Tak czy inaczej ja osobiście takiej oceny bym nie dał w swym życiu już widziałem nie jeden rozrząd co miał być dobry a finalnie sie okazało że nie przeżyłqstruck pisze:który otworzy pokrywę rozrządu i oceni czy wszystko był zmienione na czas pozdrawiam qstruck
tedi, Ty pracujesz w branży i ja też,więc wiesz o czym piszę,ale dzięki Tobie nie wprowadzimy kolegów w bląd.Piszę iż przy dużym doświadczeniu MECHANIKA można określić stan pompy wody,czy rolki lub calego napinacza bo jeżeli auto ma 200000 tys km
i przyjechalo z USA to to rozrząd powinien być wymieniony po162 tys mil i w karfax powinno być odnotowane pozdrawiam qstruck
i przyjechalo z USA to to rozrząd powinien być wymieniony po162 tys mil i w karfax powinno być odnotowane pozdrawiam qstruck
są samochody i była pacifica
- tedi
- Posty: 2951
- Rejestracja: 18 lis 2008 09:55 pm
- Lokalizacja: .
- Samochód:
- Postawił flaszek: 7
- Dostał flaszek: 4
Ok tylko moja wypowiedź tyczyła się czego innego mianowicie chodziło o to że samo otwarcie pokrywy i wzrokowa ocena jest nie możliwa Można to spokojnie obejrzeć po demontażu.Tylko sorry ale co z takim faktem trzeba by skasować za to tyle co za wymianę nie sądzę by to uradowało użytkownika a ja w swojej pracy na takie ryzykowne diagnozy się wcale nie palę Tak że kolego z branży qstruck chyba wiesz co mam na myśli trzeba się szanować w naszej pracy zarabiamy za wiedzę i doświadczenie a nie za teoretyczną wiedzę bo tej jest pełno tu mamy sobie podpowiadać i ewentualnie sugerować bądź naprowadzać na dobra drogę co ja też pisząc mojego poprzedniego posta czyniłem.qstruck pisze:tedi, Ty pracujesz w branży i ja też,więc wiesz o czym piszę,ale dzięki Tobie nie wprowadzimy kolegów w bląd.Piszę iż przy dużym doświadczeniu MECHANIKA można określić stan pompy wody,czy rolki lub calego napinacza bo jeżeli auto ma 200000 tys km
i przyjechalo z USA to to rozrząd powinien być wymieniony po162 tys mil i w karfax powinno być odnotowane pozdrawiam qstruck
Ale szacun za zajęcie głosu i myślę że oprzemy to o szkło na następnym Ogólnopolskim