Rozrząd w 3.5 - części, ceny, zalecenia, koszty wymiany

mpspycha
Posty: 2534
Rejestracja: 04 lip 2013 09:20 pm
Lokalizacja: Poznań-okolica
Samochód: DURANGO 5,7 HEMI HEV, była Pacyfica 4.0 Signature 08
Postawił flaszek: 14
Dostał flaszek: 16

Post autor: mpspycha » 15 paź 2013 06:04 pm

no chyba że trzeba będzie wymienić również napinacz
to plus ok 500PLN
ale teoretycznie napinacz wymienia się co drugi pasek
pozdrawiam Piotr

http://cprojects.pl
__________________________
Umysł jest jak spadochron
Nie działa jeśli nie jest otwarty

qba
Posty: 118
Rejestracja: 11 cze 2012 08:38 am
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: qba » 15 paź 2013 10:13 pm

A skąd masz tak ciekawe informacje?

mpspycha
Posty: 2534
Rejestracja: 04 lip 2013 09:20 pm
Lokalizacja: Poznań-okolica
Samochód: DURANGO 5,7 HEMI HEV, była Pacyfica 4.0 Signature 08
Postawił flaszek: 14
Dostał flaszek: 16

Post autor: mpspycha » 15 paź 2013 11:43 pm

"qba"
pytasz o koszt napinacza hydraulicznego czy konieczność jego wymiany
bo nie jestem pewien :mrgreen:
serwis chryslera w Polsce z tego co wyczytałem zaleca wymianę paska rozrządu co 90 tyś km
w zestawie naprawczym jak pisałeś wcześniej - pasek, pompa wody, rolka napinacza - natomiast napinacz hydrauliczny w zależności od stanu (to usłyszałem w serwisie Chryslera w Poznaniu) jednak nie rzadziej niż co drugą wymianę paska... w sumie nie zastanawiałem się nad tym i w swoim przypadku nie będąc pewnym historii serwisowej swojego auta wymieniłem wszystko łącznie z napinaczem hydraulicznym zaraz po zakupie miał wtedy 170 tyś nakulane więc w sumie dokładnie tyle przy ilu producent zaleca.
zaintrygowany Twoim pytaniem wczytałem się w instrukcję serwisową producenta dla modelu 4.0 z 2008 roku i tam jest napisane o wymianie paska co 170 tyś km (102 tyś mil) lub co 5 lat
natomiast odnośnie napinacza hydraulicznego (hydraulic tensioner) napisano jak sprawdzić jego sprawność (wymienić gdy wycieka płyn) brak natomiast specjalnej informacji na temat terminu wymiany. zakładam więc że tak jak pasek co 170 tyś km (co prawie pokrywa się z wyliczeniami serwisu chcącego wymieniać pasek co 90 tyś x 2 = 180 tyś)
pozdrawiam Piotr

http://cprojects.pl
__________________________
Umysł jest jak spadochron
Nie działa jeśli nie jest otwarty

qba
Posty: 118
Rejestracja: 11 cze 2012 08:38 am
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: qba » 16 paź 2013 09:59 am

W naszym klimacie wymienia się pasek między 80 a 90 tys.
A napinacz hydrauliczny kiedy widać że się poci lub jest wyciek.
A serwisy to kiepsko się znają.
Czasami nie potrafią odnaleźć części albo źle wyceniają naprawę.

juliuszcezar
Posty: 77
Rejestracja: 10 paź 2013 11:27 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: juliuszcezar » 16 paź 2013 11:33 am

A wracając do mojego pytania . Jak długo moge jeździć po wymianie samego paska czy mogę tak jeździć czy wymienić resztę. Czy coś może się poważnego stać jak nie wymienione były inne części napinacz , pompa?

mpspycha
Posty: 2534
Rejestracja: 04 lip 2013 09:20 pm
Lokalizacja: Poznań-okolica
Samochód: DURANGO 5,7 HEMI HEV, była Pacyfica 4.0 Signature 08
Postawił flaszek: 14
Dostał flaszek: 16

Post autor: mpspycha » 16 paź 2013 12:15 pm

niestety nie znając rzetelności mechanika który wymieniał pasek nikt nie odpowie na to pytanie wiążąco ;(
nie wiadomo jak pisałeś czy wymienił wszystko co trzeba i czy sprawdził stan elementów które zostawiał
sama awaria pompy wody nie grozi bezpośrednio drastycznymi skutkami jeśli nie zagotujesz silnika, po prostu ponowny demontaż rozrządu i jej wymiana
jeśli robił to ktoś rozsądny to raczej pompę wymienił bo nie kosztuje ona majątku a koszt jej wymiany - ponowne rozgrzebanie rozrządu - kosztuje prawie tyle samo co nowa pompa
pytanie czy wymieniał napinacz bo to akurat dość drogi i istotny dla bezpieczeństwa silnika element - a jeśli go nie wymieniał to czy sprawdził jego stan

tak więc wierząc poprzedniemu właścicielowi możesz pojeździć jeszcze kilkadziesiąt tysięcy km, ale.......
musisz wyważyć sam - wiara w człowieka - czy dodatkowe ok 750 (1250 z napinaczem)PLN dla świętego spokoju
pozdrawiam Piotr

http://cprojects.pl
__________________________
Umysł jest jak spadochron
Nie działa jeśli nie jest otwarty

juliuszcezar
Posty: 77
Rejestracja: 10 paź 2013 11:27 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: juliuszcezar » 16 paź 2013 01:32 pm

ok dziękuje. Myślę że gość wymienił bo mam zamontowane nowe tarcze hamulcowe 4 szt wraz z klockami, wahacze i parę jeszcze innych rzeczy wraz z wymienionymi olejami skrzyni i silnika wszystko MOPAR, facet dbał o autko i to też widać po jego stanie dlatego się na nie zdecydowałem pomimo tego że 2003 rok a szukałem 2005 , ale ze względu na stan kupiłem , więc myślę że facet solidny.

orzeł
Posty: 482
Rejestracja: 30 mar 2009 11:36 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: orzeł » 17 paź 2013 05:10 pm

qba pisze:W naszym klimacie wymienia się pasek między 80 a 90 tys.
A napinacz hydrauliczny kiedy widać że się poci lub jest wyciek.
A serwisy to kiepsko się znają.
Czasami nie potrafią odnaleźć części albo źle wyceniają naprawę.
A w USA jaki jest klimat? na Florydzie,czy Alasce
są samochody i była pacifica

qba
Posty: 118
Rejestracja: 11 cze 2012 08:38 am
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: qba » 17 paź 2013 07:10 pm

Jak byś widział to instrukcji obsługi masz dwa interwały wymiany oleju , paska itd.
Poczytaj nazywa to się schedule a i schedule b.
A w ogóle to ja się nie znam.

Awatar użytkownika
widlak
Posty: 1408
Rejestracja: 11 lis 2008 04:34 pm
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Mazda CX9

Post autor: widlak » 17 paź 2013 09:34 pm

qba, wymiany płynów nie mają związku z klimatem a tyczą się samej eksploatacji (użytkowania) czy jeździmy w mieście czy w trasie też jest to tam opisane i dlatego ja jeżdżąc 80% po mieście stosuję wcześniejsze wymiany niż jest to zalecane dla eksploatacji w trasie z tego wynika ten podział na wcześniejsze i późniejsze wymiany.
Czego się nauczysz,
tego ci ogień nie spali,
woda nie zabierze,
złodziej nie ukradnie.

orzeł
Posty: 482
Rejestracja: 30 mar 2009 11:36 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: orzeł » 17 paź 2013 10:24 pm

qba pisze:Jak byś widział to instrukcji obsługi masz dwa interwały wymiany oleju , paska itd.
Poczytaj nazywa to się schedule a i schedule b.
A w ogóle to ja się nie znam.
qba, mam pytanie czy trzymasz się interwału A czy B bo jeśli B to przegląd wraz z wymianą oleju zmieniasz klientom co3tys mil czyli co 4827km . Reasumując gratuluję i pozdrawiam
są samochody i była pacifica

qba
Posty: 118
Rejestracja: 11 cze 2012 08:38 am
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: qba » 19 paź 2013 09:05 am

Ja u siebie zmieniam olej co 5 tys a tak naprawdę zależy to od klienta.
Dlatego jak chce co 10 tys to leję droższy lepszy olej i pa pa.
I od razu napiszę że leję do całej grupy chryslera (od 2,7 do 5,7) 5w30.
Ale mam teraz klienta co leje 10w40 :O

orzeł
Posty: 482
Rejestracja: 30 mar 2009 11:36 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: orzeł » 19 paź 2013 01:29 pm

Co bym nie napisał,to i tak młodzież ma rację,a odnośnie szkoleń o których kolega pisał,to sądzę,że robią je firmy handlowe czyli sprzedawać,sprzedawać,i jeszcze raz sprzedawać
Robią wodę z mózgu i propagują zasadę,że jak cię złapią za rękę to mó,że to nie twoja ręka
ps moje pytanie dotyczyło klimatu jaki jest w USA
są samochody i była pacifica

qba
Posty: 118
Rejestracja: 11 cze 2012 08:38 am
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: qba » 19 paź 2013 03:15 pm

Czy ty w ogóle wdziałeś książkę serwisową z ameryki ??
Przeczytaj raz i skończ bo nie mam 20 lat.
Kończe temat bo masz rację i przy tym zostanę.

Maniek1986
Posty: 19
Rejestracja: 03 lis 2013 08:02 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: Maniek1986 » 28 gru 2013 10:06 pm

to zapytam i ja.
Potrzebuje numery oe albo jakichs znanych zamiennikow
-paska
-napinacza hydraulicznego
-rolki
-pompy wody
-uszczelniacza wałków
-uszczelniacza wału

orzeł
Posty: 482
Rejestracja: 30 mar 2009 11:36 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: orzeł » 29 gru 2013 10:33 pm

EVR58601 rolka napinająca
321417NAT uszczelniacz wałków rozrządu
3638NAT uszczelniacz wału korb
D1Y010TT pompa wody
DAY94864 pasek rozrządu
04892109AA napinacz
są samochody i była pacifica

Awatar użytkownika
M.
Posty: 4979
Rejestracja: 02 lut 2011 07:10 pm
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Chrysler Aspen 5,7 HEMI HEV Limited 2009 Pb/El/LPG
Postawił flaszek: 39
Dostał flaszek: 60

Post autor: M. » 29 gru 2013 11:20 pm

Kaziu, sprowokowałeś mnie na MOPAR-a

Napinacz: 04892109AA
Rolka: 04663515AC
Pasek: 04792353
Pompa wody: (tutaj mam dwa numerki)
04792195AB [XC9] (ni diabła nie wiem co to jest XC9)
04792968AD
Uszczelniacz wałka rozrządu (oba jednakowe uszczelniacze) 04792318
Uszczelniacz wału korbowego przedni 04792317
______
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.

Maniek1986
Posty: 19
Rejestracja: 03 lis 2013 08:02 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: Maniek1986 » 30 gru 2013 01:26 am

super, dziękuję Panowie
sadze, że nie tylko mi się przyda.
Pozdrawiam

orzeł
Posty: 482
Rejestracja: 30 mar 2009 11:36 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: orzeł » 30 gru 2013 03:30 pm

maur pisze:Kaziu, sprowokowałeś mnie na MOPAR-a

Napinacz: 04892109AA
Rolka: 04663515AC
Pasek: 04792353
Pompa wody: (tutaj mam dwa numerki)
04792195AB [XC9] (ni diabła nie wiem co to jest XC9)
04792968AD
Uszczelniacz wałka rozrządu (oba jednakowe uszczelniacze) 04792318
Uszczelniacz wału korbowego przedni 04792317
04792195AB to pompa do najstarszej wersji silnikowej,bodaj do końca 2004 roku
04792968AD ta od 2005 roku do końca produkcji packi
są samochody i była pacifica

Awatar użytkownika
M.
Posty: 4979
Rejestracja: 02 lut 2011 07:10 pm
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Chrysler Aspen 5,7 HEMI HEV Limited 2009 Pb/El/LPG
Postawił flaszek: 39
Dostał flaszek: 60

Post autor: M. » 30 gru 2013 07:33 pm

Kaziu,

Za twoją sprawą ciemność stała się jasnością i w dowód uznania i wdzięczności wszystkich przyszłych pokoleń flaszeczka dla Ciebie.

A dla wszystkich zainteresowanych znalazłem listę kodów sprzedaży Chryslera i to czego nie wiedziałem:
XC9 oznacza Next Model Year Vehicle Tracking

Cała lista to 214 (!!!!!!!!) stron - zachowałem dla potomnych - nie opublikuję bo prawa własności i format *.pdf
______
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.

Patrycy
Posty: 767
Rejestracja: 23 maja 2013 11:54 pm
Lokalizacja: Rybnik
Samochód: Chrysler 300C

Post autor: Patrycy » 03 sty 2014 11:52 pm

To ja chwaląc się, że wreszcie wymieniłem rozrząd z cieknącą pompą, podam numery części jakie mi tam wsadzili (spisane z opakowań):
Napinacz: 04892109AA (Mopar) - czyli jak wyżej pisali inni
Pasek: T295 201x30 (Gates)
Pompa: AW6010 lub 7084946-28 (Airtex)
Rolka: chyba zapomnieli mi zostawić opakowania ;)
To tyle, teraz się cieszę brakiem konieczności dolewania płynu chłodniczego :P

satalax
Posty: 83
Rejestracja: 26 sie 2013 11:28 am
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: satalax » 25 lut 2014 02:50 pm

Witam,

Chcę wymienić cały rozrząd wraz z napinaczem hydraulicznym i związku z tym potrzebuję listę kodów do oryginalnych części MOPARA. Myślę także o wymianie przy okazji paska wielorowkowego i rolki/rolek (nie wiem czy potrzebuję jedną czy dwie) do niego. Części prawdopodobnie ściągnę z USA jak tylko będę znał te kody...

Silnik 3,5L z 2005 roku (pompa wody to ta nowsza).

Z góry dziękuję za pomoc :)

Pozdrawiam
Marcin
Live Long And Prosper

orzeł
Posty: 482
Rejestracja: 30 mar 2009 11:36 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: orzeł » 25 lut 2014 07:36 pm

kolego użyj funkcji szukaj,na tym forum znajdziesz wszystkie nr części
są samochody i była pacifica

Michel
Posty: 146
Rejestracja: 20 mar 2011 06:49 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: Michel » 15 mar 2014 05:02 pm

Czytając wszystkie wcześniejsze rozważania na temat na temat konieczności (lub jej braku) wymiany napinacza hydraulicznego - przy wymianie rozrządu - mam jeszcze jeden dylemat, o którym nie było mowy w dotychczasowych postach. Mianowicie będąc kilka miesięcy temu w ASO Toruniu, przy okazji wymiany końcówek drążków, poprosiłem o przedstawienie cennika i oferty wymiany rozrządu. W odpowiedzi na moje zapytanie uzyskałem odpowiedź, że ASO przewiduje usługę wymiany rozrządu oraz wymiany układu napinającego. Serwisant wydrukował mi schemat rozrządu oraz całego układu napinającego i pozaznaczał poszczególne elementy, które winny być wymienione. Oprócz wszystkich części o których była mowa we wcześniejszych postach, z wyjątkiem pompy wody, której wymiany na tym etapie nie proponowali otrzymałem następującą ofertę (podaję części wg. kodów ASO):

1. Pasek rozrządu w cenie 516 zł - 04792353
2. Napinacz paska (hydrauliczny) w cenie 635 zł - 04892109AA
3. Napinacz rozrządu w cenie 272 zł - 04663515AC
4. Pasek osprzętu w cenie 141 zł - 04593668AA
5. Rolka Pulley Idler w cenie 145 zł - 04861531AB
6. Napinacz paska osprzętu w cenie 291 zł - 04861660AA
7. Rolka 2 szt. w cenie 300 zł (bez kodu ASO)

Usługa:

1. Wymiana rozrządu 664 zł
2. Wymiana układu napinającego 166 zł

Wszystkie ceny oczywiście netto.

mpspycha
Posty: 2534
Rejestracja: 04 lip 2013 09:20 pm
Lokalizacja: Poznań-okolica
Samochód: DURANGO 5,7 HEMI HEV, była Pacyfica 4.0 Signature 08
Postawił flaszek: 14
Dostał flaszek: 16

Post autor: mpspycha » 15 mar 2014 06:04 pm

Michel pisze:z wyjątkiem pompy wody, której wymiany na tym etapie nie proponowali
dziwne... wymianę pompy wody przy wymianie rozrządu większość zaleca

pozostałe dodatkowe elementy dotyczą wymiany paska wielorowkowego osprzętu
z tym że jego wymiana nie jest ściśle związana z wymianą paska rozrządu , zależy od jego stanu, a jego awaria nie powoduje tak drastycznych konsekwencji jak zerwanie paska rozrządu
pozdrawiam Piotr

http://cprojects.pl
__________________________
Umysł jest jak spadochron
Nie działa jeśli nie jest otwarty

Awatar użytkownika
tedi
Posty: 2951
Rejestracja: 18 lis 2008 09:55 pm
Lokalizacja: .
Samochód:
Postawił flaszek: 7
Dostał flaszek: 4

Post autor: tedi » 15 mar 2014 06:29 pm

Michel pisze:Oprócz wszystkich części o których była mowa we wcześniejszych postach, z wyjątkiem pompy wody, której wymiany na tym etapie nie proponowali otrzymałem następującą

Skoro nie zaproponowali wymiany pompy wody to bym ich omijał szerokim łukiem. Natomiast zadał bym im pytanie skoro pompy wody nie wymieniają to po licha mam zmieniać rolkę napinającą może wystarczyć sam pasek :P
A tak na poważnie to już tu na forum nie raz pisałem pompa wody jest również rolką tego paska i nie rozumiem idei tych którzy uważają iż pompa wody nie koniecznie do wymiany jest przy rozrządzie.

Gdybym ja mógł pozwolić sobie na takie ceny na przykładzie Pacificy to moi klienci byli by częstowani kawą w filiżankach z złotymi uszkami :mrgreen:

Wracając do sedna to temat wygląda następująco sprawdziłem u mojego bezpośredniego dostawcy jeśli chodzi o samochody z rynku USA
Kompletny rozrząd wraz z pompą wody ( mamy dwa rodzaje pompy wody trzeba wiedzieć jaką potrzebujemy)
1. http://amerykany.pl/view/3718

Natomiast jeśli chodzi o napinacz hydrauliczny trzeba uważać na ceny bo na Allegro masz za 890 brutto
http://allegro.pl/napinacz-hydrauliczny ... 03505.html
A USA Olkusz ma też ma MOPAR w cenie 790
http://usaolkusz.istore.pl/pl/oryginaln ... 109aa.html

Dodatki po za rozrządem.
1. Napinacz paska osprzętu 280 zł
http://amerykany.pl/view/3482
2. Rolki prowadzące pasek osprzętu dwie sztuki potrzebne w cenie 120 sztuka
http://amerykany.pl/view/7722
pozdrawiam. tedi

Lepiej stracić sekundę w życiu , jak życie w ciągu sekundy.
Od dużego silnika lepszy jest.......większy silnik :))))))))))))
www.autopiekuta.pl

Michel
Posty: 146
Rejestracja: 20 mar 2011 06:49 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: Michel » 15 mar 2014 07:09 pm

Ceny samych części w ASO (poza paskiem rozrządu i robocizną) wyglądają bardzo podobnie, a co do pompy wody to być może została pominięta ze względu na fakt, że oferta była przedstawiona "na szybko". Zauważyłem też, że niekiedy serwisy w trakcie wykonywania usługi, stwierdzają konieczność wymiany określonych części w trakcie trwania naprawy (po oględzinach). A tak na marginesie, to z ciekawości zadzwonię do ASO i zapytam czy przy wymianie rozrządu przewidują obligatoryjną wymianę pompy wody. Jeśli nie, to faktycznie zacznę ich omijać :/

mpspycha
Posty: 2534
Rejestracja: 04 lip 2013 09:20 pm
Lokalizacja: Poznań-okolica
Samochód: DURANGO 5,7 HEMI HEV, była Pacyfica 4.0 Signature 08
Postawił flaszek: 14
Dostał flaszek: 16

Post autor: mpspycha » 15 mar 2014 07:14 pm

w serwisie Chryslera w Poznaniu
napinacz hydrauliczny paska rozrządu Mopar 04892109AA - 781 brutto (635 netto) bez rabatów

popytaj w serwisie Fiatowskim ostatnio pozytywnie zaskakują cenami :mrgreen:
pozdrawiam Piotr

http://cprojects.pl
__________________________
Umysł jest jak spadochron
Nie działa jeśli nie jest otwarty

Awatar użytkownika
tedi
Posty: 2951
Rejestracja: 18 lis 2008 09:55 pm
Lokalizacja: .
Samochód:
Postawił flaszek: 7
Dostał flaszek: 4

Post autor: tedi » 15 mar 2014 07:36 pm

Michel pisze:Ceny samych części w ASO (poza paskiem rozrządu i robocizną) wyglądają bardzo podobnie
Jak to bardzo podobnie w odniesieniu tego co ci pokazałem to suma jest 1873 brutto
Wraz z pompą wody
A tobie ASO wyliczyło 2473,53 brutto bez pompy wody
Dokładnie zliczyłem te części które ja ci przedstawiłem różnica jest 600,53 co jeszcze by ci zostało płacąc za wykonanie tej wymiany.
pozdrawiam. tedi

Lepiej stracić sekundę w życiu , jak życie w ciągu sekundy.
Od dużego silnika lepszy jest.......większy silnik :))))))))))))
www.autopiekuta.pl

qba
Posty: 118
Rejestracja: 11 cze 2012 08:38 am
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: qba » 16 mar 2014 09:14 am

A nie lepiej i taniej wymienić same łożyska w rolkach paska wielorowkowego i napinacza
( jeżeli jeszcze działa prawidłowo) ?

Michel
Posty: 146
Rejestracja: 20 mar 2011 06:49 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: Michel » 16 mar 2014 03:05 pm

Tedi, stwierdziłem że ceny wyglądają podobnie, sugerując się przede wszystkim napinaczem hydraulicznym (który w tym przypadku w ASO wychodzi najtaniej). Poza tym istotnie masz rację, że można tu zaoszczędzić parę stówek. Myślę, że faktycznie dobrze jest zrobić rozeznanie przed zakupem wszystkich potrzebnych części do wymiany rozrządu (nie zawsze jednak pomijając w tym względzie oferty ASO - przykład napinacz hydrauliczny). Jako, że powoli zbliżam się w swoim aucie do magicznego przebiegu, kwalifikującego pojazd do pierwszej wymiany rozrządu, zaczynam robić rozeznanie w temacie zakupu wszystkich potrzebnych części :!:

Awatar użytkownika
tedi
Posty: 2951
Rejestracja: 18 lis 2008 09:55 pm
Lokalizacja: .
Samochód:
Postawił flaszek: 7
Dostał flaszek: 4

Post autor: tedi » 16 mar 2014 03:22 pm

Michel :
Doskonale cię rozumiem z uwagi na odległość to nic więcej ci nie mogę pomóc jak tylko podpowiedzieć odnośnie cen. A jeśli chodzi o hydrauliczny napinać no niestety on jest dość drogi i tylko występuje w oryginale na czym zresztą nie warto oszczędzać.
Ale też jest podane bo gdzieś czytałem że Chrysler dopuszcza wymianę tego napinacza hydraulicznego co drugą wymianę rozrządu pod warunkiem że jest czysty suchy i nie ma śladów ubytku oleju z niego.
Tak że te decyzje o jego zakupie można dokonać po rozebraniu samochodu.
WAŻNE jeśli zdecydujemy się na ponowne jego użycie to proces jego wciskania należy robić wolno z taka siła aż on sam się podda.

[ Dodano: 16 Mar 2014 03:23 pm ]
A nie lepiej i taniej wymienić same łożyska w rolkach paska wielorowkowego i napinacza
Można lecz dyskusja była odnośnie cen w przypadku zakupu nowych stąd nie padła taka propozycja.
pozdrawiam. tedi

Lepiej stracić sekundę w życiu , jak życie w ciągu sekundy.
Od dużego silnika lepszy jest.......większy silnik :))))))))))))
www.autopiekuta.pl

Awatar użytkownika
M.
Posty: 4979
Rejestracja: 02 lut 2011 07:10 pm
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Chrysler Aspen 5,7 HEMI HEV Limited 2009 Pb/El/LPG
Postawił flaszek: 39
Dostał flaszek: 60

Post autor: M. » 16 mar 2014 07:53 pm

Panowie,
ASO jedzie po oryginałach, a inne oferty po wszystkim innym co dostępne. Zatem ten sam pasek rozrządu "na rynku" np. DENSO i u dealera (DENSO w opakowaniu MOPAR-a) będą miały inne ceny. Pompa, rolka napinacza są dostępne w aftermarkecie za mniejsze pieniądze niż proponuje MOPAR. Napinacz jak już było wyżej - tylko MOPAR bez alternatywy.
Pompę "przy okazji" a właściwie technologicznie wymieni każdy myślący głową, a jak nie myśli głową, nie wymieni i oszczędzi to oszczędzi pozornie - za niedługo jak zacznie cieknąć (bo zacznie) zapłaci drugi raz te same pieniądze.

Co do rolek i łożysk - komentować nie będę choć szeroko otworzyły mi się oczy. Powiem tylko tyle - znam jedno auto naszego kolegi z forum, gdzie po wymianie samych łożysk rolek, jedna rolka ślizgała się na zewnętrznym pierścieniu łożyska. Zatem jak ktoś bardzo chce iść tą drogą to też warto by wiedział co robi i jak zrobił bo może być ciekawie.

Michel,
A jeśli to będzie pierwsza wymiana rozrządu bo zbliżasz się do 160 kkm to zauważ proszę, że interwał wymiany paska to albo przebieg jak wyżej albo wiek paska 5 lat. U Ciebie jest już lat blisko 8 a więc dość dawno temu rozrząd powinien był być zrobiony. Stara guma to słaba guma więc pasek staje się niepewny (choć pewnie wyglądał będzie niemal jak nowy).

Ostatni komentarz - dyskusja idzie o kasę. Bo to jakieś PLN 2.000 +- mniejsza o różnice. Zachęcam do spojrzenia na tę kwestię z innej perspektywy. PLN 2000 co 160.000 km to jakieś 1,25 grosza na każdy kilometr - i mocno o tym dyskutujemy że drogo.
A jeśli kupujemy opony do naszych aut. 4 szt. x PLN 600 = PLN 2.400 i wystarczą na powiedzmy z naddatkiem na 80.000km. Daje to koszt na jeden kilometr w wysokości co najmniej 2,4 raza większy niż koszt związany z rozrządem. Wnioski pozostawiam zainteresowanym.
______
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.

Michel
Posty: 146
Rejestracja: 20 mar 2011 06:49 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: Michel » 16 mar 2014 10:22 pm

maur pisze:A jeśli to będzie pierwsza wymiana rozrządu bo zbliżasz się do 160 kkm to zauważ proszę, że interwał wymiany paska to albo przebieg jak wyżej albo wiek paska 5 lat. U Ciebie jest już lat blisko 8 a więc dość dawno temu rozrząd powinien był być zrobiony. Stara guma to słaba guma więc pasek staje się niepewny (choć pewnie wyglądał będzie niemal jak nowy).
Maur,

Właśnie głównie ze względu na upływ czasu zamierzam wymienić rozrząd (bo stan licznika dopiero 148000 km, a to przy moich przebiegach zajęłoby mi jeszcze pewnie około roku) :?:

Awatar użytkownika
M.
Posty: 4979
Rejestracja: 02 lut 2011 07:10 pm
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Chrysler Aspen 5,7 HEMI HEV Limited 2009 Pb/El/LPG
Postawił flaszek: 39
Dostał flaszek: 60

Post autor: M. » 16 mar 2014 10:28 pm

Michel,
Bogiem a prawdą to od początku jak masz Pacę jeździsz nią na krechę. Już wówczas miała lat 5 więc kwalifikowała się do zrobienia tego co aktualnie zamierzasz.
Albo masz farta, albo Chrysler podaje zaniżony okres między wymianami paska. Tak czy inaczej dobrze że jest jak jest.
______
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.

Michel
Posty: 146
Rejestracja: 20 mar 2011 06:49 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: Michel » 16 mar 2014 10:38 pm

Z tym fartem, to chyba bym tak nie przesadzał. Czytałem już posty osób, które do pierwszej wymiany rozrządu przymierzały się przy stanie 230000 km :!:
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970 01:00 am przez Michel, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
M.
Posty: 4979
Rejestracja: 02 lut 2011 07:10 pm
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Chrysler Aspen 5,7 HEMI HEV Limited 2009 Pb/El/LPG
Postawił flaszek: 39
Dostał flaszek: 60

Post autor: M. » 16 mar 2014 10:52 pm

Michel,

Będzie mała anegdota:
W Warszawie nie pijam wody kranówy a "tankuję" wodę oligoceńską z dostępnych studni. Zimą pobór wody jest wewnątrz pomieszczenia (coby krany nie zamarzały) latem na zewnątrz.
Zimą o określonej porze ktoś zamyka pomieszczenie na klucz i woda jest niedostępna powiedzmy od 21:00 do 07:00. Niedostępne jest też pomieszczenie dla wszelakiej maści meneli (to jest główny powód ich zamykania na noc).
Jeżdżąc po wodę często wyjazd taki wypada u mnie wieczorem lub późnym wieczorem. Znam zasadę ale mówię sobie "może się uda i może studnia nie będzie zamknięta". Czasem się udaje ale częściej w takich sytuacjach wracam z niczym.

Zalecenia producenta (w tym samochodów) to też pewna zasada. Czym skutkuje zaryzykowanie jej naruszenia? Czasem niczym (wypada się cieszyć) a czasem wręcz odwrotnie.
Jak wypadnie wspomniany wariant odwrotny a zasadę naruszyłeś nieświadomie nie znając jej - no cóż - płacisz za niewiedzę.
Jeśli natomiast zasadę naruszyłeś z premedytacją i zdarzyło się - wtedy plujesz sobie w brodę. Plujesz i płacisz tak samo jak przy niewiedzy tylko trochę bardziej boli.
______
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.

minor666
Posty: 413
Rejestracja: 21 lis 2008 12:07 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: minor666 » 18 mar 2014 08:29 pm

Hmm Mariusz trochę mnie zaniepokoiłeś :( moja jest rocznikowo 2005 a przebieg ma 59kkm to powinienem zmienić rozrząd??

mpspycha
Posty: 2534
Rejestracja: 04 lip 2013 09:20 pm
Lokalizacja: Poznań-okolica
Samochód: DURANGO 5,7 HEMI HEV, była Pacyfica 4.0 Signature 08
Postawił flaszek: 14
Dostał flaszek: 16

Post autor: mpspycha » 18 mar 2014 08:43 pm

producent mówi co 102 miesiące (lub 170 tyś)
pozdrawiam Piotr

http://cprojects.pl
__________________________
Umysł jest jak spadochron
Nie działa jeśli nie jest otwarty

Awatar użytkownika
tedi
Posty: 2951
Rejestracja: 18 lis 2008 09:55 pm
Lokalizacja: .
Samochód:
Postawił flaszek: 7
Dostał flaszek: 4

Post autor: tedi » 18 mar 2014 10:33 pm

mpspycha pisze:producent mówi co 102 miesiące (lub 170 tyś)
Owszem takie jest zalecenie producenta samochodów ale jest jeszcze inne ale. Jest też mowa by nie jeździć na rozrządzie dłużej niż 5 lat z uwagi iż guma ulega normalnemu procesowi starzenia się i nie gwarantuje swej wytrzymałości.
pozdrawiam. tedi

Lepiej stracić sekundę w życiu , jak życie w ciągu sekundy.
Od dużego silnika lepszy jest.......większy silnik :))))))))))))
www.autopiekuta.pl

mpspycha
Posty: 2534
Rejestracja: 04 lip 2013 09:20 pm
Lokalizacja: Poznań-okolica
Samochód: DURANGO 5,7 HEMI HEV, była Pacyfica 4.0 Signature 08
Postawił flaszek: 14
Dostał flaszek: 16

Post autor: mpspycha » 18 mar 2014 11:01 pm

tedi pisze:guma ulega normalnemu procesowi starzenia się i nie gwarantuje swej wytrzymałości
co prawda to prawda - z czasem prawdopodobieństwo awarii na pewno rośnie
ale pewnie producent podając takie zalecenia brał pod uwagę z czego pasek wykonano :mrgreen:
oczywiście na to ma wpływ również sposób i warunki eksploatacji pojazdu więc zalecenia producenta należy moim zdaniem traktować jako dead line i faktycznie
lepiej wymieniać wcześniej
na ile wcześniej pozostawiam każdemu do własnego uznania :mrgreen: :mrgreen:
pozdrawiam Piotr

http://cprojects.pl
__________________________
Umysł jest jak spadochron
Nie działa jeśli nie jest otwarty

Awatar użytkownika
widlak
Posty: 1408
Rejestracja: 11 lis 2008 04:34 pm
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Mazda CX9

Post autor: widlak » 18 mar 2014 11:28 pm

mpspycha pisze:producent mówi co 102 miesiące (lub 170 tyś)
Patrząc na ten wpis to mi wychodzi co 8,5 roku wymiana paska ze względu na lata :P
Czego się nauczysz,
tego ci ogień nie spali,
woda nie zabierze,
złodziej nie ukradnie.

Awatar użytkownika
tedi
Posty: 2951
Rejestracja: 18 lis 2008 09:55 pm
Lokalizacja: .
Samochód:
Postawił flaszek: 7
Dostał flaszek: 4

Post autor: tedi » 18 mar 2014 11:42 pm

widlak pisze:ze względu na lata
Paweł flaszka za spostrzegawczość :mrgreen: tak to jest ja się czyta na pamięć :P
pozdrawiam. tedi

Lepiej stracić sekundę w życiu , jak życie w ciągu sekundy.
Od dużego silnika lepszy jest.......większy silnik :))))))))))))
www.autopiekuta.pl

Michel
Posty: 146
Rejestracja: 20 mar 2011 06:49 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: Michel » 19 mar 2014 12:12 am

tedi pisze:A jeśli chodzi o hydrauliczny napinacz no niestety on jest dość drogi i tylko występuje w oryginale na czym zresztą nie warto oszczędzać.
Dla zainteresowanych - okazuje się jednak, że na rynku są także zamienniki napinacza hydraulicznego (producent Dayco, w cenie 50% w stosunku do oryginału Mopar'a). Poniżej linki do aukcji:

http://allegro.pl/napinacz-rozrzadu-chr ... 41977.html

http://allegro.pl/napinacz-rozrzadu-chr ... 04952.html

Awatar użytkownika
M.
Posty: 4979
Rejestracja: 02 lut 2011 07:10 pm
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Chrysler Aspen 5,7 HEMI HEV Limited 2009 Pb/El/LPG
Postawił flaszek: 39
Dostał flaszek: 60

Post autor: M. » 19 mar 2014 12:23 am

Michel,
Jesteś pierwszy i jesteś wielki. Wielu kolegów a i koleżanek z pewnością też będzie szczęśliwych widząc możliwość oszczędzenia bez straty na jakości.
Bo jak to w reklamie telewizyjnej mówią:
Dla jednych ważne ile oszczędzasz, dla innych na czym. Ważne wszak że oszczędzasz.
Ja do oszczędnych nie należę i stawiam flaszkę za pionierstwo w temacie.
Pozdrawiam
M
______
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.

satalax
Posty: 83
Rejestracja: 26 sie 2013 11:28 am
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: satalax » 07 kwie 2014 01:31 pm

Zamówiłem, z US pompę wody o numerze 04792968AD a otrzymałem 04792968AF. Czy ktoś może potwierdzić, że to ta sama pompa wody? Nigdzie nie mogę znaleść info o tym. Druga sprawa to, że zamówiłem rolkę napinacza 04663515AD z podstawką bo akurat taka była na sklepie a zamiast tej części wysłali mi łożysko koła o numerze 05272448AA. Całość zamawiałem ze sklepu:

http://www.factorychryslerparts.com

Generalnie nie polecam kupowania u nich. Wysłałem do nich maila z pytaniem co niby teraz mają zamiar zrobić. Łożyska koła nie ptrzebuje. Dodatkowo nie pasuje nawet do pacifici. Zapłaciłem 95$ za przesyłkę + ponad 110$ za odprawę celną. Jestem wkur___ny!
Live Long And Prosper

Awatar użytkownika
M.
Posty: 4979
Rejestracja: 02 lut 2011 07:10 pm
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Chrysler Aspen 5,7 HEMI HEV Limited 2009 Pb/El/LPG
Postawił flaszek: 39
Dostał flaszek: 60

Post autor: M. » 07 kwie 2014 11:07 pm

satalax,
Co do pompy - wedle mojej najlepszej wiedzy skoro "cyfrowy" początek jest tożsamy a różnica pojawia się w końcówce "literowej" i na dokładkę jest "późniejsza" to wszystko powinno być w porządku (nowa generacja części).
Ja korzystałem z www.factorymoparparts.com gdzie części wybiera się generalnie z rysunków, a do tego jest zalecenie by podać numer VIN auta - wtedy weryfikują zgodność i przysyłają to co trzeba. Nigdy skuchy nie miałem.
W Twoim źródle raz próbowałem zamówić coś tam, ale jedną część powiedzieli że choć jest w katalogu do mojego auta to nie pasuje, a drugą byli gotowi wysłać pod warunkiem akceptacji wyższych niż pierwotnie kosztów wysyłki.
Nie trudno się domyślić że wysłałem ich na bambus i zapomniałem o tym dostawcy.
Ty natomiast masz moim zdaniem powód żeby ich gnębić o rolkę. Choć skutek z racji odległości i kosztów niepewny. Tylko nie odsyłaj normalną pocztą (płynie statkiem) a priorytetem (lotniczą) jeśli uzgodnisz zwrot.
______
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.

satalax
Posty: 83
Rejestracja: 26 sie 2013 11:28 am
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: satalax » 08 kwie 2014 01:44 pm

maur pisze:satalax,
Ty natomiast masz moim zdaniem powód żeby ich gnębić o rolkę. Choć skutek z racji odległości i kosztów niepewny. Tylko nie odsyłaj normalną pocztą (płynie statkiem) a priorytetem (lotniczą) jeśli uzgodnisz zwrot.
Napisałem do tej "firmy" wczoraj i czekam na odpowiedź. Generalnie nie sądze żeby sie odezwali. Myśle, że oleją sprawę. Generalnie część która mi wysłali jest droższa od tej rolki więc poprostu kupię rolkę tutaj a tą część sprzedam na allegro.

Co do pompy wody to dzwoniłem do aso fiat-a i powiedzieli mi dokładnie to co ty powiedziałeś. To najnowsza generacja pompy wody. Tak samo wygląda jak z końcówką 'AD'.
Przy okazji dodam ktoś wspomniał tutaj na forum, że oryginalna pompa wody ma plastikowy wirnik tak jak zamienniki Airtex-a.... Muszę stanowczo temu zaprzeczyć - jest metalowy :)
Live Long And Prosper

tomaszadamus
Posty: 9
Rejestracja: 10 lis 2009 06:43 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: tomaszadamus » 25 cze 2014 12:55 pm

Gdzie w Rzeszowie, Krakowie lub Lublinie można wymienić tanio rozrząd w silniku 3.5 L, samochód z 2006, przejechane 150 tyś, rozrząd jeszcze nie wymieniany. Proszę o namiary i koszty robocizny.

Jakie części najlepiej kupić? będę zamawiał w USA, za przesyłkę płacę 1$ za 0,5 kg, jakby ktoś potrzebował zamówić komplet rozrzadu lub inne części to mogę zamówić więcej.

Pozdrawiam
Tomasz

orzeł
Posty: 482
Rejestracja: 30 mar 2009 11:36 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: orzeł » 25 cze 2014 07:22 pm

tomaszadamus, Po co zamawiać w USA,jak w PL ceny są dość niskie.Dziś patryłem na cenę paska to dayko kosztuje chyba 130zł,a i reszta zabawek nie jest droga.jak potrzebujesz wycenę,to pisz na PW
są samochody i była pacifica

ODPOWIEDZ

Wróć do „silnik 3,5”