Odcina obroty na P

Słodki
Posty: 89
Rejestracja: 21 paź 2014 10:51 am
Lokalizacja:
Samochód:

Odcina obroty na P

Post autor: Słodki » 05 lis 2014 10:49 pm

Witam wszystkich.
Mam problem który mnie zastanawia być może to normalne.
Mianowicie jak w temacie ,na wrzuconym P w mojej Pacynce odcina obroty powyżej ok.3 tys (
niw wiem czy to normalne nie sprawdzałem tego wczesniej,smoczyca jest po wszystkich przglądach itp. i pierwszy raz spotykam sie z takim objawem w aucie z automatem.
Może pomożecie w tym temacie :?:

Patrycy
Posty: 767
Rejestracja: 23 maja 2013 11:54 pm
Lokalizacja: Rybnik
Samochód: Chrysler 300C

Post autor: Patrycy » 05 lis 2014 11:08 pm

Normalne zachowanie ! nie ma piłowania na postoju!!!

mpspycha
Posty: 2534
Rejestracja: 04 lip 2013 09:20 pm
Lokalizacja: Poznań-okolica
Samochód: DURANGO 5,7 HEMI HEV, była Pacyfica 4.0 Signature 08
Postawił flaszek: 14
Dostał flaszek: 16

Post autor: mpspycha » 05 lis 2014 11:23 pm

Słodki pisze:na wrzuconym P w mojej Pacynce odcina obroty powyżej ok.3 tys
to normalny objaw :D

verbea specjalnie kupił jeepa grand cherokee V8 żeby powarczeć na postoju
bo Packa była za cicha :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
pozdrawiam Piotr

http://cprojects.pl
__________________________
Umysł jest jak spadochron
Nie działa jeśli nie jest otwarty

Słodki
Posty: 89
Rejestracja: 21 paź 2014 10:51 am
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: Słodki » 05 lis 2014 11:26 pm

I o to chodziło dzięki wielkie ;)
wieczór staje się spokojniejszy :D

Awatar użytkownika
tedi
Posty: 2951
Rejestracja: 18 lis 2008 09:55 pm
Lokalizacja: .
Samochód:
Postawił flaszek: 7
Dostał flaszek: 4

Post autor: tedi » 05 lis 2014 11:36 pm

mpspycha pisze:verbea specjalnie kupił jeepa grand cherokee V8 żeby
Dokładnie potwierdzam :mrgreen: często wieczorami siedzi w nim i wkręca go do odcinki. Uwielbia ten dźwięk łut łut łut łut i tak beż końca :lol:

A tak na poważnie zadane pytanie przez Kolegę Słodki to normalny objaw. To jest zabezpieczenie przed tym byś silnika nie przekręcił.
pozdrawiam. tedi

Lepiej stracić sekundę w życiu , jak życie w ciągu sekundy.
Od dużego silnika lepszy jest.......większy silnik :))))))))))))
www.autopiekuta.pl

verbea
Posty: 1353
Rejestracja: 03 mar 2012 07:20 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: verbea » 06 lis 2014 02:50 am

Ciesze się że pamiętacie mojego jeepka. Szkoda tylko że dźwięk przeszkadzał w rozmowie tym weselnikom:). Pozdrawiam

ODPOWIEDZ

Wróć do „silnik 3,5”