Silnik 3,5 i jego przebiegi
-
- Posty: 140
- Rejestracja: 07 sie 2015 12:53 pm
- Lokalizacja: gryfice
- Samochód: pacifica 2005 awd, fiat 126p,
- Postawił flaszek: 2
Silnik 3,5 i jego przebiegi
witam, szukam informacji na temat silników 3,5 l.
jakie one są w stanie wykręcić przebiegi? (mówię tu o normalnym użytkowaniu)
oglądając oferty sprzedaży często silnik jest uszkodzony mimo małego teoretycznie przebiegu. Stukanie przy wyższych obrotach. (pacyfica,czy 300c)
myślałem, że duża benzyna bez turbo będzie hulać długie lata...
jakie one są w stanie wykręcić przebiegi? (mówię tu o normalnym użytkowaniu)
oglądając oferty sprzedaży często silnik jest uszkodzony mimo małego teoretycznie przebiegu. Stukanie przy wyższych obrotach. (pacyfica,czy 300c)
myślałem, że duża benzyna bez turbo będzie hulać długie lata...
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970 01:00 am przez pajel, łącznie zmieniany 1 raz.
pajel
-
- Posty: 98
- Rejestracja: 11 lip 2013 09:26 am
- Lokalizacja: Warszawa / Mszczonów
- Samochód: Chrysler Pacifica '05 3.5 (lpg) AWD Turning
159 tyś u mnie i bez dramatycznych przygód z silnikiem.
250 tyś u znajomej Packi - silnik bez większych problemów.
Wspólny mianownik, regularnie wymieniany olej i kontrola stanu.
Ja leję MOPAR, znajomy MOTUL, nie zaczynając po raz kolejny dyskusji jaki olej, tak jak napisał ZYGA - ma być śliski i mieścić się w przedziałce.
Co do kosztów "regeneracji" silnika: średnio 5 tyś.
250 tyś u znajomej Packi - silnik bez większych problemów.
Wspólny mianownik, regularnie wymieniany olej i kontrola stanu.
Ja leję MOPAR, znajomy MOTUL, nie zaczynając po raz kolejny dyskusji jaki olej, tak jak napisał ZYGA - ma być śliski i mieścić się w przedziałce.
Co do kosztów "regeneracji" silnika: średnio 5 tyś.
-
- Posty: 140
- Rejestracja: 07 sie 2015 12:53 pm
- Lokalizacja: gryfice
- Samochód: pacifica 2005 awd, fiat 126p,
- Postawił flaszek: 2
tyko dziwię się, np takie ogłoszenie http://allegro.pl/pacifica-3-5v6-skory- ... 92305.html auto serwisowane i jednak coś stuka... takich ogłoszeń jest więcej...
zapewne olej wymieniali o czasie....
250 tysięcy wydaje się niewiele na taki silnik (nie wyżyłowany)
zapewne olej wymieniali o czasie....
250 tysięcy wydaje się niewiele na taki silnik (nie wyżyłowany)
pajel
Ja kupiłem samochód już z uszkodzonym silnikiem korbowód wyszedł bokiem na szóstym cylindrze przebieg na liczniku to około 155 tyś. Po rozebraniu uszkodzonego silnika okazało się że wał jest po drugim szlifie i szósty czop korbowy jest tak poobijany że wał nadaje się tylko na złom. Dodatkowo wszystkie panewki korbowodowe były poobracane a dziura w bloku wielkości pięści - dół silnika na złom.
Podejrzewam ,że poprzedni właściciel dawał pace do wiwatu albo coś z przebiegiem było kombinowane. Ale to nie koniec historii kupiłem używany silnik chyba jedyny z możliwych w tym czasie, deklarowany przebieg przez sprzedawcę to 180 tyś po rozebraniu (robię samochód dla siebie) i zawiezieniu rozebranego dołu silnika do mojego zaprzyjaźnionego szlifierza okazało się ,że panewka korbowodowa na 5 i 6 cylindrze już się kończyła. Jedyny plus z tego taki że wszystko w tym silniku wychodzi na nominał czyli panewki główne i korbowodowe oraz pierścienie. Dodatkowo wał jest po polerce a blok po honowaniu cylindrów i planowaniu. Nie długo będę odbierał silnik (robiłem również głowice) i składał w całość.
Podejrzewam ,że poprzedni właściciel dawał pace do wiwatu albo coś z przebiegiem było kombinowane. Ale to nie koniec historii kupiłem używany silnik chyba jedyny z możliwych w tym czasie, deklarowany przebieg przez sprzedawcę to 180 tyś po rozebraniu (robię samochód dla siebie) i zawiezieniu rozebranego dołu silnika do mojego zaprzyjaźnionego szlifierza okazało się ,że panewka korbowodowa na 5 i 6 cylindrze już się kończyła. Jedyny plus z tego taki że wszystko w tym silniku wychodzi na nominał czyli panewki główne i korbowodowe oraz pierścienie. Dodatkowo wał jest po polerce a blok po honowaniu cylindrów i planowaniu. Nie długo będę odbierał silnik (robiłem również głowice) i składał w całość.
Witam
Ja mam przelatane prawie 200 tys. sam zrobiłem ok. 70 tys. i silniczek pracuje cichutko i równomiernie, nie trzęsie, nie stuka.
Olej wymieniany regularnie tak jak filtry. W tym okresowa kontrola między wymianami oleju.
Ja mam przelatane prawie 200 tys. sam zrobiłem ok. 70 tys. i silniczek pracuje cichutko i równomiernie, nie trzęsie, nie stuka.
Olej wymieniany regularnie tak jak filtry. W tym okresowa kontrola między wymianami oleju.
[url=http://www.digitfoto.pl]Fotografia[/url]
[url=http://www.odkurzacz-centralny.com.pl]ODKURZACZE[/url]
[url=http://www.odkurzacz-centralny.com.pl]ODKURZACZE[/url]