Silnik 3,5 i jego przebiegi

pajel
Posty: 140
Rejestracja: 07 sie 2015 12:53 pm
Lokalizacja: gryfice
Samochód: pacifica 2005 awd, fiat 126p,
Postawił flaszek: 2

Silnik 3,5 i jego przebiegi

Post autor: pajel » 07 wrz 2015 01:37 am

witam, szukam informacji na temat silników 3,5 l.
jakie one są w stanie wykręcić przebiegi? (mówię tu o normalnym użytkowaniu)
oglądając oferty sprzedaży często silnik jest uszkodzony mimo małego teoretycznie przebiegu. Stukanie przy wyższych obrotach. (pacyfica,czy 300c)

myślałem, że duża benzyna bez turbo będzie hulać długie lata...
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970 01:00 am przez pajel, łącznie zmieniany 1 raz.
pajel

sulkevi
Posty: 98
Rejestracja: 11 lip 2013 09:26 am
Lokalizacja: Warszawa / Mszczonów
Samochód: Chrysler Pacifica '05 3.5 (lpg) AWD Turning

Post autor: sulkevi » 07 wrz 2015 09:26 am

159 tyś u mnie i bez dramatycznych przygód z silnikiem.
250 tyś u znajomej Packi - silnik bez większych problemów.

Wspólny mianownik, regularnie wymieniany olej i kontrola stanu.

Ja leję MOPAR, znajomy MOTUL, nie zaczynając po raz kolejny dyskusji jaki olej, tak jak napisał ZYGA - ma być śliski i mieścić się w przedziałce.

Co do kosztów "regeneracji" silnika: średnio 5 tyś.

pajel
Posty: 140
Rejestracja: 07 sie 2015 12:53 pm
Lokalizacja: gryfice
Samochód: pacifica 2005 awd, fiat 126p,
Postawił flaszek: 2

Post autor: pajel » 07 wrz 2015 10:44 am

tyko dziwię się, np takie ogłoszenie http://allegro.pl/pacifica-3-5v6-skory- ... 92305.html auto serwisowane i jednak coś stuka... takich ogłoszeń jest więcej...
zapewne olej wymieniali o czasie....

250 tysięcy wydaje się niewiele na taki silnik (nie wyżyłowany)
pajel

beasdazel
Posty: 64
Rejestracja: 13 sty 2015 11:30 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: beasdazel » 07 wrz 2015 03:26 pm

250 tys? Akurat w tym ogłoszeniu jest podane 124 tys... więc tym bardziej coś nie tak!
KDG - profesjonalny montaż LPG
https://www.facebook.com/KDG.instalacje.LPG/
tel: 533-255-886

pajel
Posty: 140
Rejestracja: 07 sie 2015 12:53 pm
Lokalizacja: gryfice
Samochód: pacifica 2005 awd, fiat 126p,
Postawił flaszek: 2

Post autor: pajel » 07 wrz 2015 03:52 pm

wiem, że jest 124 tys, tylko kolega wcześniej pisał o 250 tys. - do wcześniejszego postu się odniosłem. sorki za zamieszanie.

czyli coś na maksa spieprzone
pajel

kumpo
Posty: 62
Rejestracja: 25 cze 2015 08:34 pm
Lokalizacja: Kraków
Samochód: Pacifica 3.5

Post autor: kumpo » 07 wrz 2015 06:30 pm

Ja kupiłem samochód już z uszkodzonym silnikiem korbowód wyszedł bokiem na szóstym cylindrze przebieg na liczniku to około 155 tyś. Po rozebraniu uszkodzonego silnika okazało się że wał jest po drugim szlifie i szósty czop korbowy jest tak poobijany że wał nadaje się tylko na złom. Dodatkowo wszystkie panewki korbowodowe były poobracane a dziura w bloku wielkości pięści - dół silnika na złom.
Podejrzewam ,że poprzedni właściciel dawał pace do wiwatu albo coś z przebiegiem było kombinowane. Ale to nie koniec historii kupiłem używany silnik chyba jedyny z możliwych w tym czasie, deklarowany przebieg przez sprzedawcę to 180 tyś po rozebraniu (robię samochód dla siebie) i zawiezieniu rozebranego dołu silnika do mojego zaprzyjaźnionego szlifierza okazało się ,że panewka korbowodowa na 5 i 6 cylindrze już się kończyła. Jedyny plus z tego taki że wszystko w tym silniku wychodzi na nominał czyli panewki główne i korbowodowe oraz pierścienie. Dodatkowo wał jest po polerce a blok po honowaniu cylindrów i planowaniu. Nie długo będę odbierał silnik (robiłem również głowice) i składał w całość.

verbea
Posty: 1353
Rejestracja: 03 mar 2012 07:20 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: verbea » 08 wrz 2015 09:31 am

Silniki są dobre tylko trzeba wiedzieć jak o nie dbać. Naprawianie silnika poprzez szlif wału jest dobry ale w polonezie. Kupując oryginalne nowe części - to jest poprawna forma remontu.
P.S Ja swoim po remoncie zrobiłem 100tys i wszystko ok

Marx07
Posty: 74
Rejestracja: 25 sie 2011 08:10 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: Marx07 » 08 wrz 2015 03:02 pm

Witam
Ja mam przelatane prawie 200 tys. sam zrobiłem ok. 70 tys. i silniczek pracuje cichutko i równomiernie, nie trzęsie, nie stuka.
Olej wymieniany regularnie tak jak filtry. W tym okresowa kontrola między wymianami oleju.
[url=http://www.digitfoto.pl]Fotografia[/url]
[url=http://www.odkurzacz-centralny.com.pl]ODKURZACZE[/url]

kumpo
Posty: 62
Rejestracja: 25 cze 2015 08:34 pm
Lokalizacja: Kraków
Samochód: Pacifica 3.5

Post autor: kumpo » 08 wrz 2015 05:25 pm

Ogólnie słyszałem opinie że silniki 3,5 są naprawdę dobre i robią duże przebiegi. Trzeba dbać o olej i filtry a nie powinno być żadnych problemów.

mlody
Posty: 81
Rejestracja: 12 cze 2010 10:34 pm
Lokalizacja: Gdynia
Samochód: Chrysler Pacifica 3,5 Touring Pb/Lpg

Post autor: mlody » 05 lut 2016 08:20 pm

Auto kupione przy przebiegu 150 km.
Obecnie ponad 340 km i śmiga, aż miło.
Zaraz po zakupie zamontowane lpg.
Olej zmieniany co 8.000km 10w30.
Silnik brał i bierze olej, ale na bieżąco kontroluje stan.
Załączniki
IMG_20151221_162131.jpg

mlody
Posty: 81
Rejestracja: 12 cze 2010 10:34 pm
Lokalizacja: Gdynia
Samochód: Chrysler Pacifica 3,5 Touring Pb/Lpg

Post autor: mlody » 05 lut 2016 08:44 pm

Leję Petro Canada

zyga
Posty: 3159
Rejestracja: 15 kwie 2009 06:47 am
Lokalizacja: DWR
Samochód: chevy / cadillac
Postawił flaszek: 4
Dostał flaszek: 8

Post autor: zyga » 05 lut 2016 10:01 pm

to żaden wynik
on jest dopiero co dotarty
--
zyga
DWR - Dolnośląskie Wioski Różne

http://zygadlo.pl
http://mr-zy.ga/kont-akt

Obrazek on board

pablo
Posty: 71
Rejestracja: 14 lis 2015 01:55 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: pablo » 07 kwie 2016 06:34 pm

U mnie 290 tys., gaz już był zamontowany ( z tego co pamiętam chyba w 2008 r.) i jak na razie odpukać nic się nie dzieje. Silniczek pracuje cicho i równo.

ODPOWIEDZ

Wróć do „silnik 3,5”