chryslerforum.pl

Witam mam problem.auto mi szarpie na paliwie mocniej a na gazie tez ale troche mniej. Wymienilem przewody,świece,filtr powietrza,sonda lamda gorna tez nowa,przepustnica czyszczona i nadal to samo prosze o jakos podpowiedz. Jak odepne akumulator i pozniej podlacze auto jakis czas dobrze chodzi.pozdrawiam

Czy "check" się świeci ? Błędy sprawdzałeś ? Nie wymieniaj wszystkiego po kolei tylko prawidłowo zdiagnozuj przyczynę szarpania.

Tak kolego świeci się ale on kiedyś się świecił i nie było szarpania auto chodziło oki

Na komputerze mechanik mi powiedzial ze tylko sonda górna.

Sprawdź błędy samodzielnie - tutaj masz jak to zrobić w modelu przedliftowym =>
viewtopic.php?f=42&t=457

Kolego a jesli ja nie mam komputera pokladowego ,tylko licznik kilometrów to tez wyskoczy blad jaki mu dolega.

ŁukaszWPZ pisze:tylko licznik kilometrów

czyli licznik przebiegu. i tam właśnie powinien pojawić się stosowny komunikat

P 0032. P 0038 takie bledy mi wyskoczyly.

ŁukaszWPZ,
Wychodzi że masz kłopot z podgrzewaniem sond (obu) I banku. Tyle mówią te dwa odczytane błędy. Czy innych nie ma tego nie powiem.
Proponuję standardową, podstawową i bezkosztową terapię:
1. Robisz reset ECU
2. Wyciągasz bezpiecznik od sterownika LPG i jeździsz na benzynie im więcej tym lepiej 100km powinno wystarczyć.
3. Jedziesz do dobrego i kumetego gazownika na ustawienie map gazowych

Wszystko to co powyżej pod warunkiem, że auto sprawne i nie wywala błędów związanych z innymi obszarami. Bo jak uwalona sonda to jej w ten sposób nie naprawisz.

Witam zrobiłem tak jak kolega pisał.Wyjalem bezpiecznik odpialem akumulator na noc i pozniej jeździłem na samym paliwie,bylo ok ale tylko przez 3dni, pozniej to samo.Pojechalem do elektromechanika samochodowego pod kompa i okazuje sie ze obie sondy ,tylko ze jedna jest nowa ale jakis zamiennik.mechanik usunol bledy a tu odrazu na nowo wyskoczyly przejrzał cala instalacje iniby wszystko ok czyli sondy.czy ktos wie jakie sondy sa oryginał.koles w necie ma bosch i pisze ze one byly montowane seryjnie jako pierwsze w aucie?? Pozdrawiam

ŁukaszWPZ,
viewtopic.php?f=33&t=2066
A jak chcesz szukać drogi na skróty, to niewykluczone, że wzorem wielu kolegów zedrzesz podeszwy i wrócisz do punktu wyjścia boso.

Witam ponownie wszystkich. Problemu nadal nie rozwiazalem. Kupilem sondy obie mopara oryginał z olkusza lecz teraz jak mechanik wymienil to wyskakuje ze zwarcie sondy. Wklada stare i komp odczytuje ze sondy nie grzeją nie sprawne. Moze ktos cos doradzi. Mechanik mowi ze to komputer do wymiany lub naprawy.

ŁukaszWPZ pisze: ↑

18 paź 2017 05:39 pm

...teraz jak mechanik wymienil to wyskakuje ze zwarcie sondy. ...

Jeśli jesteś pewien diagnostyki i urządzenia co czytało błędy to reklamuj sondy.
Jeśli pewien nie jesteś to zmień mechanika i urządzenie na właściwe.

Choć ja bym od razu poszedł tą drugą ścieżką zdrowia

Moze być tak ze nie mial dobrego programu do packi? Ale ponoc to dobry elektromechanik.

ŁukaszWPZ pisze: ↑

18 paź 2017 06:48 pm

...Ale ponoc to dobry elektromechanik.

Wierz mi Przyjacielu - nie znam tego gościa, nie wiem kto to taki, nie wiem skąd on jest, nie wiem czym dysponuje, nie mam pojęcia co umie, nie wiem czego używa, nie wiem co to coś umie i co obsługuje bezpośrednio, a co obsługuje przez odwołanie do innego auta.
Choć rozumiem, że gość może być dobry. Dobry w czymś, ale w czymś innym może się gubić.
Np. grupę VW (wybór przypadkowy) może mieć w jednym palcu i nic go nie zaskoczy, ale Packę widział pierwszą w życiu właśnie Twoją i niekoniecznie to to samo co niemiecko-czesko-hiszpańskie auta.

Podejrzewam ze pace napewno pierwsza robil moja. Wrócę na koniec miesiąca do PL to jeszcze podjade do jednego kolesia co zajmuje podkrecaniem aut on raczej powinien miec lepszy komp.

Dzieki kolego za odpisywanie i podpowiedzi. Na koniec miesiąca sie odezwe czy cos nowego udalo sie ustalic. Moze znasz jakiegos mechanika od packi w woj.Mazowieckim

Coprawda temat stary ale jak kolega powyżej ,przerobiłem temat sondy, tej na kolektorze wylotowym. Również dałem, zamiennik i tak jak piszecie, poszedł w śmietnik. Odstawiłem auto do magika ( z naciskiem na magik) elektronika i gość dłubał się dość długo zanim doszedł do wniosku, że do auta z silnikiem 3,8 nie należy zamienników szukać po numerze sondy ale po wartościach samej grzałki. Nie znam się na tyle by wdawać się w dyskusję ale powiem iż na sondzie Boscha śmigam już jakieś dziesięć miesięcy i wszystko śmiga jak należy.