Stuki (cykanie) na zimnym silniku 4.0 2007
-
- Posty: 8
- Rejestracja: 13 sty 2016 03:40 pm
- Lokalizacja:
- Samochód:
Stuki (cykanie) na zimnym silniku 4.0 2007
Witam. W mojej Pacifice 4.0 po odpaleniu zimnego zilnika slychac niepojace stukanie moze raczej cykanie jakby zawor. Przypomina szybkie cykanie zegarka wskazowkowego. Gdy silnik popracuje i rozgrzeje sie troszke stukanie znika. Czasem nawet na zimnym wystarczy zgasic silnik i odpalic ponownie i tez sie uspokaja. Czy ktos mial moze cos takiego? W wakacje takie cos bywalo to bardzo zadko jednak zima jest to nagminne.
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970 01:00 am przez Rafikk7769, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 951
- Rejestracja: 19 lip 2015 12:06 am
- Lokalizacja: Milicz
- Samochód: Hyundai Santa Fe 2.7 AWD aut.
- Postawił flaszek: 15
- Dostał flaszek: 16
[ ] Stuki (cykanie) na zimnym silniku Pacifica 4.0 2007
Posłuchaj przy rozrządzie. Jeżeli to tam cyka to prawdopodobnie zużyty napinacz hydrauliczny paska rozrządu. Takie są objawy. Olej silnikowy musi wytworzyć tam większe ciśnienie. Następuje to po kilkunastu sekundach lub gdy olej osiągnie wyższą temperaturę i stanie się rzadszy.
-
- Posty: 8
- Rejestracja: 13 sty 2016 03:40 pm
- Lokalizacja:
- Samochód:
-
- Posty: 951
- Rejestracja: 19 lip 2015 12:06 am
- Lokalizacja: Milicz
- Samochód: Hyundai Santa Fe 2.7 AWD aut.
- Postawił flaszek: 15
- Dostał flaszek: 16
Stuki (cykanie) na zimnym silniku 4.0 2007
Szklanka zaworowa będzie pukać także po rozgrzaniu silnika tylko troszkę ciszej. Ale zawsze będzie ją słychać. W poprzednim aucie tak miałem. Cena za nowy była niska 45 zł. do bmw ale nie można było zlokalizować która to sztuka więc do wymiany poszły wszystkie ( 24 szt. ). Więc koszty były dosyć pokażne za części. Dobrze ,że mechanik znajomy robił to w ramach odpoczynku od pracy.
- tedi
- Posty: 2951
- Rejestracja: 18 lis 2008 09:55 pm
- Lokalizacja: .
- Samochód:
- Postawił flaszek: 7
- Dostał flaszek: 4
Kolego nie wprowadzaj w błąd ciśnienie oleju nie ma nic wspólnego z napinaczem hydraulicznym paska rozrządu. Tego typu patenty występują w silnikach gdy mamy łańcuch rozrządu.west26 pisze:zużyty napinacz hydrauliczny paska rozrządu. Takie są objawy. Olej silnikowy musi wytworzyć tam większe ciśnienie. Następuje to po kilkunastu sekundach
pozdrawiam. tedi
Lepiej stracić sekundę w życiu , jak życie w ciągu sekundy.
Od dużego silnika lepszy jest.......większy silnik :))))))))))))
www.autopiekuta.pl
Lepiej stracić sekundę w życiu , jak życie w ciągu sekundy.
Od dużego silnika lepszy jest.......większy silnik :))))))))))))
www.autopiekuta.pl
-
- Posty: 951
- Rejestracja: 19 lip 2015 12:06 am
- Lokalizacja: Milicz
- Samochód: Hyundai Santa Fe 2.7 AWD aut.
- Postawił flaszek: 15
- Dostał flaszek: 16
AmericanCarsMania zlot
Kolego tedi. Przepraszam za złe sformułowanie zdania odnośnie ciśnienia oleju. Hydrauliczny napinacz występuje także w rozrządach z paskiem zębatym. Jeżeli napinacz jest zużyty pasek rozrządu drga do chwili, aż napinacz zacznie poprawnie pracować. Można to sprawdzić przy zdjętej obudowie . W międzyczasie występują dziwne odgłosy. Niekoniecznie może to być sam napinacz , ale także rolka napinająca. W chwili gdy rolka nie ma obciążenia może nawet do nas śpiewać do chwili uzyskania przez napinacz odpowiedniego ciśnienia który naciągnie pasek. Silnik pod wpływem temperatury się rozgrzewa a co za tym idzie rozgrzewa się sam napinacz ułatwiając mu pracę. Znając życie ludzie przy wymianie rozrządu chcąc zaoszczędzić nie wymieniają napinacza bo jest drogi. Znam przypadki gdzie nie wymienia się nawet pompy wody bo nie cieknie. Czasami jest to tylko wymiana SAMEGO paska w celu oszczędności. Pozdrawiam.
- tedi
- Posty: 2951
- Rejestracja: 18 lis 2008 09:55 pm
- Lokalizacja: .
- Samochód:
- Postawił flaszek: 7
- Dostał flaszek: 4
Tak hydrauliczny napinacze występuje przy rozrządach na pasku. Mało tego nawet Pacifica 3,5 jak i 4,0 posiada tak owy napinacz. Tylko ty wprowadziłeś kolegę w błąd bo napinacz w Packach nie jest w żaden sposób połączony z układem oleju w silniku.west26 pisze: Hydrauliczny napinacz występuje także w rozrządach z paskiem zębatym.
I tak jak pisałem wcześniej hydrauliczne napinacze które wspomaga układ smarowania silnika. Występują jedynie w połączeniu z rozrządem łańcuchowym gdzie wszystko pływa w oleju.
pozdrawiam. tedi
Lepiej stracić sekundę w życiu , jak życie w ciągu sekundy.
Od dużego silnika lepszy jest.......większy silnik :))))))))))))
www.autopiekuta.pl
Lepiej stracić sekundę w życiu , jak życie w ciągu sekundy.
Od dużego silnika lepszy jest.......większy silnik :))))))))))))
www.autopiekuta.pl
-
- Posty: 8
- Rejestracja: 13 sty 2016 03:40 pm
- Lokalizacja:
- Samochód:
-
- Posty: 8
- Rejestracja: 13 sty 2016 03:40 pm
- Lokalizacja:
- Samochód:
- tedi
- Posty: 2951
- Rejestracja: 18 lis 2008 09:55 pm
- Lokalizacja: .
- Samochód:
- Postawił flaszek: 7
- Dostał flaszek: 4
Czy jest zrobione tego nie wiemy bo kolega nie raczył nam napisać.lutek34 pisze:Tzn. co jest zrobione?
Na mój gust i raczej pewne jest że przez chwilę po odpaleniu stukał bądź stukały. Popychacze hydrauliczne regulujące luz zaworowy. Stukot cichnie chwilę po odpaleniu dlatego że ciśnienie oleju wypełnia je i luz robi się zerowy.
pozdrawiam. tedi
Lepiej stracić sekundę w życiu , jak życie w ciągu sekundy.
Od dużego silnika lepszy jest.......większy silnik :))))))))))))
www.autopiekuta.pl
Lepiej stracić sekundę w życiu , jak życie w ciągu sekundy.
Od dużego silnika lepszy jest.......większy silnik :))))))))))))
www.autopiekuta.pl
-
- Posty: 22
- Rejestracja: 26 maja 2016 09:42 am
- Lokalizacja: Bolesławiec
- Samochód: Pacifica 4.0 AWD
tyrkotanie
U mnie też występuje od kilku dni takie tyrkotanie jak odpale na zimnym silniku i znika jak sie rozgrzeje tylko ze ja wymieniałem kompletny rozrząd czyli wszystkie elementy razem z napinaczem jakies 11500 km wczesniej a z tego co wiem to taki rozrząd może przelatać jakieś pare razy więcej kilometrów i tez nie wiem co to może być. Silnik pracuje równo i żadne błędy nie wyskakują chyba ze na gazie jade jak emeryt wtedy wyskakuje bład kata ze niby nie usuwa należycie spali czy cos błąd P430 bodajże
-
- Posty: 22
- Rejestracja: 26 maja 2016 09:42 am
- Lokalizacja: Bolesławiec
- Samochód: Pacifica 4.0 AWD
rozwiazałem problem
U mnie powodem grzechotania był napinacz tak jak obstawiałem w dodatku pasek na jednym wałku o 2 zeby przestawiony w pore ustawiłem spowrotem.Teraz sie zastanawiam czy od poczatku nie był przestawiony ale na szczescie mam fakture za robote i dokładnie opisane i ile km było jak zakładał.Bedzie kara bo raczej po 11500 km od wymiany to dziwne zeby tak sie działo.Teraz bede chyba sam wymieniał bo na mechaników z Bolesławca to raczej nie ma co liczyc ze nie [hide]spierdziela [/hide]jak oni mi to powiedzieli wynalazków?
Ostatnio zmieniony 24 mar 2017 02:13 am przez Kawaliero, łącznie zmieniany 1 raz.
- M.
- Posty: 4979
- Rejestracja: 02 lut 2011 07:10 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Samochód: Chrysler Aspen 5,7 HEMI HEV Limited 2009 Pb/El/LPG
- Postawił flaszek: 39
- Dostał flaszek: 60
Kawaliero,
W ilu jeszcze miejscach forum chcesz zamieścić ten post?
Rozumiem stan ducha ale wierz mi - taz napisany tekst czyta się z zainteresowaniem. Wielokrotnie powtarzany ten sam komunikat staje się nudny.
Do tego prośba o zwrócenie uwagi na kulturę słowa i język ojczysty..
W ilu jeszcze miejscach forum chcesz zamieścić ten post?
Rozumiem stan ducha ale wierz mi - taz napisany tekst czyta się z zainteresowaniem. Wielokrotnie powtarzany ten sam komunikat staje się nudny.
Do tego prośba o zwrócenie uwagi na kulturę słowa i język ojczysty..
______
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.