Drżenie silnika na wolnych obrotach

Awatar użytkownika
mucik
Posty: 52
Rejestracja: 07 lis 2015 01:17 pm
Lokalizacja: 51.077350, 17.033984
Samochód: Pacifica 4.0 AWD Limited
Dostał flaszek: 1

Drżenie silnika na wolnych obrotach

Post autor: mucik » 09 lut 2017 05:25 pm

Mam pytanie po części wałkowane już na forum lecz wszelkie znalezione przeze mnie wskazówki nie wyeliminowały problemu.
Mianowicie od początku.
Kupiłem Packę w listopadzie 2016 już zagazowaną. Od początku niepokoiło mnie drżenie auta na wolnych obrotach (jak w starym dieslu) pomyślałem ok. wymienię świece wyreguluje gaz i będzie git. Niestety.
Uprzedzając odpowiedzi postanowiłem pojeździć na samej benzynie uprzednio odłączając akumulator na noc i z rana uruchamiają silnik na wolnych obrotach przy wyłączonej klimie czekając na załączenie się wentylatorów.
Sugerując się podobnymi objawami przytaczanymi na forum zacząłem eliminować następujące kwestie:

1. Wymieniłem wszystkie świece
2. Sprawdziłem i wymieniłem część cewek
3. Sprawdziłem poprawność montażu paska rozrządu - ok
4. Sprawdziłem szczelność kolektora ssącego -szczelny
5. Przeczyściłem przepustnicę
6. Poduszki mam świeże niedawno wymieniane
7. Sprawdzone ciśnienie na cylindrach - w normie.

Co do błędów owszem zdarzają się na jeżdżeniu na gazie ale wynikają raczej z kończących się wtryskiwaczy, które na dniach wymienię (P300, P420 i P430)
I du**. Jak się telepał tak się trzęsie.

Gdzie mogę szukać przyczyny w/w zjawiska jeszcze? Może coś z zaworami? Auto stoi właśnie u mechanika i jemu również pomysły zaczynają się kończyć. Nie ukrywam, że po V6 spodziewam się innej kultury pracy niż po dieslu.
Niech się martwią tylko martwi

Awatar użytkownika
M.
Posty: 4979
Rejestracja: 02 lut 2011 07:10 pm
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Chrysler Aspen 5,7 HEMI HEV Limited 2009 Pb/El/LPG
Postawił flaszek: 39
Dostał flaszek: 60

Post autor: M. » 09 lut 2017 08:31 pm

mucik,
Zaczynamy od kodów błędów:
P0300 to wypadanie zapłonów
P0420 i P0430 to niewydolny katalizator odpowiednio I bank i II bank.

Pytanie dodatkowe - telepie przy jeździe na benzynie / przy jeździe na LPG / przy jeździe na benzynie jak i na LPG?
Skoro robiłeś reset ECU to wiesz jaka jest kultura pracy silnika przy jeździe na benzynie.

Jeśli mechanik zna opisy odczytanych błędów to powinien wiedzieć czego szukać.
______
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.

Awatar użytkownika
mucik
Posty: 52
Rejestracja: 07 lis 2015 01:17 pm
Lokalizacja: 51.077350, 17.033984
Samochód: Pacifica 4.0 AWD Limited
Dostał flaszek: 1

Post autor: mucik » 09 lut 2017 09:12 pm

M. pisze:mucik,
Pytanie dodatkowe - telepie przy jeździe na benzynie / przy jeździe na LPG / przy jeździe na benzynie jak i na LPG?
Skoro robiłeś reset ECU to wiesz jaka jest kultura pracy silnika przy jeździe na benzynie.

Jeśli mechanik zna opisy odczytanych błędów to powinien wiedzieć czego szukać.
Celowo napisałem, że eliminując instalację gazową zresetowałem kompa. Na benzynie żaden z powyższych błędów nie występuje. Przed przystąpieniem do naprawy problemu ponadto wyjeździłem 2 baki benzyny. Instalacja LPG cały czas jest odłączona. Wracając do sedna Twojego pytania: Tak drżenie silnika jest identyczne zarówno na benzynie jak i na gazie.

Błędów raczej dopatruję się w lejących już Valtekach. W przyszłą środę wymieniam je na nowe Baracudy
Niech się martwią tylko martwi

zyga
Posty: 3159
Rejestracja: 15 kwie 2009 06:47 am
Lokalizacja: DWR
Samochód: chevy / cadillac
Postawił flaszek: 4
Dostał flaszek: 8

Post autor: zyga » 09 lut 2017 10:54 pm

mucik,
P0300 generuje te wibracje
to jak byś sobie pod podeszew buta przykręcił 6 kapsli każdy innej wysokości i próbował się
przejść po betonie z fasonem

będzie bez wypadania zapłonu możesz szukać dalej
samo odpięcie gazu może nic Ci nie dać jeżeli będzie zapłon zakłócany przez komp LPG
kable od wtrysku Pb masz rozcięte od strony ECM i wchodzą do kompa LPG
w skrajnych przypadkach to on może być całym winowajcą
--
zyga
DWR - Dolnośląskie Wioski Różne

http://zygadlo.pl
http://mr-zy.ga/kont-akt

Obrazek on board

Awatar użytkownika
M.
Posty: 4979
Rejestracja: 02 lut 2011 07:10 pm
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Chrysler Aspen 5,7 HEMI HEV Limited 2009 Pb/El/LPG
Postawił flaszek: 39
Dostał flaszek: 60

Post autor: M. » 10 lut 2017 12:01 am

zyga pisze:P0300 generuje te wibracje
Pełna zgoda
zyga pisze:kable od wtrysku Pb masz rozcięte od strony ECM i wchodzą do kompa LPG
w skrajnych przypadkach to on może być całym winowajcą
W sumie racja. Choć w takim przypadku spodziewałbym się określonego P0301 do P0306, zapomniałem wszak, że jeśli będzie kilka P030X to wywali jeden P0300.

Sterowniki LPG bywają zawodne. Sam oddawałem swój od Voyka w ramach gwarancji do Białegostoku. Cosik się upaliło w środku i bodajże jeździłem na podwójnym gazie na dwóch cylindrach (jednocześnie Pb i LPG) a skoro tak to wszystko się rozjechało. Zresztą nie ważne.

Sterownik LPG "pod prądem" czyli z wetkniętym na zasilaniu bezpiecznikiem może siać błędy jeśli jest wadliwy przy pracy na benzynie też. Wyjęcie sterownika LPG wiąże się z odłączeniem dużej wielopinowej kostki a zatem obwody wtryskiwaczy benzynowych będą otwarte. Sugestia - krótkotrwała podmiana sterownika na taki sam i test (po kalibracji rzecz jasna). Bez sterownika nie pojeździsz, no chyba że albo sam albo masz kogoś mocno kumatego, kto zainstaluje Ci stosowne zworki, które Ci nie sfajczą auta.

Może jednak zanim takie operacje sprawdź jakość lutów i izolacji w miejscu włączenia wiązki LPG w obwody wtryskiwaczy benzynowych, pamiętając że polaryzacja jest ważna, oraz że sterowanie wtryskiwaczem gazowym I cylindra ma iść z wtryskiwacza benzynowego cylindra I. Analogicznie dla pozostałych 5- cylindrów.
______
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.

Awatar użytkownika
mucik
Posty: 52
Rejestracja: 07 lis 2015 01:17 pm
Lokalizacja: 51.077350, 17.033984
Samochód: Pacifica 4.0 AWD Limited
Dostał flaszek: 1

Post autor: mucik » 10 lut 2017 01:08 am

zyga pisze:mucik,
P0300 generuje te wibracje
to jak byś sobie pod podeszew buta przykręcił 6 kapsli każdy innej wysokości i próbował się
przejść po betonie z fasonem

będzie bez wypadania zapłonu możesz szukać dalej
samo odpięcie gazu może nic Ci nie dać jeżeli będzie zapłon zakłócany przez komp LPG
kable od wtrysku Pb masz rozcięte od strony ECM i wchodzą do kompa LPG
w skrajnych przypadkach to on może być całym winowajcą
Zapłony wypadają mi podczas jazdy na gazie. Testowałem już kilka razy jeżdżenie na benzynie cały dzień ( wiesz Zyga, że z racji wykonywanego zawodu samochodem jeżdżę po 3-8 kkm miesięcznie i w styczniu chociażby zrobiłem bez mała 10 tys. km Packą) i nigdy mi na benzynie ten błąd nie wyskoczył. Robiłem wyrywkowe akcje pt. 1000km na benzynie potem na gaz i ani razu błędy na benzynie mi nie wyskakiwały.

Nie jest sednum sprawy, że pojawiają mi się błędy na LPG. Sednum jest to dlaczego drży na benzynie
Ostatnio zmieniony 10 lut 2017 01:20 am przez mucik, łącznie zmieniany 1 raz.
Niech się martwią tylko martwi

Awatar użytkownika
mucik
Posty: 52
Rejestracja: 07 lis 2015 01:17 pm
Lokalizacja: 51.077350, 17.033984
Samochód: Pacifica 4.0 AWD Limited
Dostał flaszek: 1

Post autor: mucik » 10 lut 2017 01:16 am

M. pisze:
zyga pisze:P0300 generuje te wibracje
Pełna zgoda
zyga pisze:kable od wtrysku Pb masz rozcięte od strony ECM i wchodzą do kompa LPG
w skrajnych przypadkach to on może być całym winowajcą
W sumie racja. Choć w takim przypadku spodziewałbym się określonego P0301 do P0306, zapomniałem wszak, że jeśli będzie kilka P030X to wywali jeden P0300.

Sterowniki LPG bywają zawodne. Sam oddawałem swój od Voyka w ramach gwarancji do Białegostoku. Cosik się upaliło w środku i bodajże jeździłem na podwójnym gazie na dwóch cylindrach (jednocześnie Pb i LPG) a skoro tak to wszystko się rozjechało. Zresztą nie ważne.

Sterownik LPG "pod prądem" czyli z wetkniętym na zasilaniu bezpiecznikiem może siać błędy jeśli jest wadliwy przy pracy na benzynie też. Wyjęcie sterownika LPG wiąże się z odłączeniem dużej wielopinowej kostki a zatem obwody wtryskiwaczy benzynowych będą otwarte. Sugestia - krótkotrwała podmiana sterownika na taki sam i test (po kalibracji rzecz jasna). Bez sterownika nie pojeździsz, no chyba że albo sam albo masz kogoś mocno kumatego, kto zainstaluje Ci stosowne zworki, które Ci nie sfajczą auta.

Może jednak zanim takie operacje sprawdź jakość lutów i izolacji w miejscu włączenia wiązki LPG w obwody wtryskiwaczy benzynowych, pamiętając że polaryzacja jest ważna, oraz że sterowanie wtryskiwaczem gazowym I cylindra ma iść z wtryskiwacza benzynowego cylindra I. Analogicznie dla pozostałych 5- cylindrów.
Myślę, że Twój trop jest warty rozważenia i zasugeruję jutro pełną izolację LPG. Zobaczymy i dam znać, aczkolwiek z autopsji stwierdzając, efekty słabych połączeń lutowanych wychodzą w trybie najczęściej przypadkowym, a nie regularnym.
Niech się martwią tylko martwi

derbeste
Posty: 76
Rejestracja: 12 wrz 2014 06:19 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: derbeste » 10 lut 2017 11:14 am

Błędy PO 420 i PO 430 dają też walnięte sondy lambda. Najlepiej sprawdź sobie na skanerze.

Awatar użytkownika
mucik
Posty: 52
Rejestracja: 07 lis 2015 01:17 pm
Lokalizacja: 51.077350, 17.033984
Samochód: Pacifica 4.0 AWD Limited
Dostał flaszek: 1

Post autor: mucik » 10 lut 2017 04:05 pm

Kwestia instalacji wyeliminowana. Odlaczylismy sterownik LPG od instalacji, pomostkowaliśmy kostkę od sterownika i niestety nic to nie dało. Problem występuje nadal. Spróbuję w przyszłym tygodniu wykonać jeszcze diagnostykę skanerem sprawdzając skład mieszanki czy jest prawidłowa.
Niech się martwią tylko martwi

Awatar użytkownika
M.
Posty: 4979
Rejestracja: 02 lut 2011 07:10 pm
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Chrysler Aspen 5,7 HEMI HEV Limited 2009 Pb/El/LPG
Postawił flaszek: 39
Dostał flaszek: 60

Post autor: M. » 10 lut 2017 08:24 pm

mucik,
Pamiętaj że skaner diagnostyczny komunikuje się z elektroniką samochodu oraz z czujnikami.
Wypadanie zapłonów może wynikać z wady układu zapłonowego - to już weryfikowałeś przez świece i cewki. Może wynikać z wady układu paliwowego. Tu z jednej strony masz elektrykę bo np. cewki wtryskiwaczy, ale też masz mechanikę bo latająca igła jako zawór. Kolejna kwestia to pneumatyka a zatem szczelność i drożność układu dolotowego powietrza. Jest też kwestia sprawności sterownika silnika jako takiego choć nie sądzę. Pompa paliwa i ciśnienie paliwa w układzie też mogą mieć wpływ.
Jak mówiliśmy o pneumatyce i dolocie warto wspomnieć też o jakości przylegania grzybków zaworowych do przylgni gniazd - bo jedną z możliwych (i występujących) przyczyn jest wada mechaniczna. Żeby za wesoło nie było to nie tylko szczelność zaworów ale też jakość sprężyn, hydraulicznych popychaczy, że na wytartych krzywkach wałka rozrządu zakończę. Tu zaczynałbym od pomiaru kompresji na poszczególnych cylindrach.
Zatem jedną kwestią jest diagnostyka skanerem i odczyt błędów a ich interpretacja i wnioskowanie przyczyn to czasami może być zupełnie inna bajka. Skaner mechanikę diagnozuje w sposób pośredni poprzez rejestrację skutków. Diagnostyka elektroniki najczęściej wynika z bezpośredniego odczytu parametrów, które wykazują różnicę w stosunku do normy.
Sugestia:
Poczytaj na temat możliwych detalicznych przyczyn P030X i nie ma innej opcji jak jechać po kolei startując od rzeczy najbardziej prawdopodobnych i najprostszych (przy tym najtańszych bądź beznakładowych) a kończąc na rozbieraniu silnika.
To co opisałem nie uwzględnia wpływu instalacji LPG bo jak rozumiem ona nie miesza.
______
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.

Awatar użytkownika
mucik
Posty: 52
Rejestracja: 07 lis 2015 01:17 pm
Lokalizacja: 51.077350, 17.033984
Samochód: Pacifica 4.0 AWD Limited
Dostał flaszek: 1

Post autor: mucik » 11 lut 2017 04:10 pm

Dziś po pojeżdżeniu na gazie z rana wywalił mi znowu P300 jeszcze na benzynie do tego po jakimś czasie P175 co świadczy o zbyt bogatej mieszance. Myślę że w tym momencie to wina zużytych wtryskiwaczy LPG gdyż jeżdżąc na samej benzynie przez kilka dni (ok 1000km) żaden błąd nie wyskoczył. Ewidentnie lejące wtryskiwacze przestawiają mapę. Do tematu powrócę po ich wymianie. Dodatkowy objaw to dławienie silnika zaraz po jego uruchomieniu na mrozie. Lekko się rozgrzał i dławienie ustąpiło.
Niech się martwią tylko martwi

Awatar użytkownika
M.
Posty: 4979
Rejestracja: 02 lut 2011 07:10 pm
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Chrysler Aspen 5,7 HEMI HEV Limited 2009 Pb/El/LPG
Postawił flaszek: 39
Dostał flaszek: 60

Post autor: M. » 11 lut 2017 05:27 pm

mucik,
Tak do końca nie wiem po co testujesz auto na LPG skoro jak twierdzisz masz problem jeżdżąc na benzynie.
Otóż jeśli na benie masz kichę to żadna kalibracja LPG nie będzie prawidłowa. Będzie powielać kłopoty benzynowe. I rzecz jasna auto nie będzie nigdy pracować na LPG jak powinno.
Tak mi się zdaje, że pisałeś o wtryskach LPG że masz Valdemary. Nie jestem pewien czy to najlepsza opcja do tego silnika. Ja bym ich nie zakładał, no szybko się rozkalibrowują. A i opinie o nich są nie najlepsze. Jeśli chcesz wymienić je na takie same tyle że nowe, to przed montażem sprawdź czy mają ustawione jednakowe skoki tłoczka (obstawiam, że będą istotne różnice). Mają być takie same z dokładnością do 0,01 mm!!!. Choć jak mówiłem ja bym wybrał coś innego.
Ale to dopiero jak będzie miodzio na benzynie.

Co do dławienia zimnego silnika. Nie jest to bezpośredni wpływ wtryskiwaczy LPG. Uruchamiasz silnik na benzynie i tak pracuje do rozgrzania.
Oczywiście:
1. Możesz mieć rozjechane mapy benzynowe spowodowane przez LPG i masz albo za mało albo za dużo (z pewnością nie stehiometrycznie) benzyny i stąd efekt,
2. Możesz mieć kolektor ssący pełen LPG z racji puszczającego przez noc wtrysku i masz duuuuuży nadmiar węglowodorów do przepuszczenia przez komory spalania.
______
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.

Awatar użytkownika
mucik
Posty: 52
Rejestracja: 07 lis 2015 01:17 pm
Lokalizacja: 51.077350, 17.033984
Samochód: Pacifica 4.0 AWD Limited
Dostał flaszek: 1

Post autor: mucik » 11 lut 2017 05:51 pm

Waldki są teraz. Zmieniam na Baracudy.
Niech się martwią tylko martwi

Frank Drebin
Posty: 29
Rejestracja: 18 gru 2015 10:54 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: Frank Drebin » 12 lut 2017 03:11 pm

Być może, że jest problem jednak w świecach - jakie zamontowałeś?. Mogą być wadliwe, zdrzają się z przebita ceramiką itp. Ja po wymianie z wypalonych NGK-ów na autolite zaobserwowałem niezbyt ładna pracę silnika zwłaszcza na zimnym silniku- oryginlana szczelina 1,3mm. Po zmianie na 1,1mm nastąpiła wyraźna poprawa. Silnik pracuje równo i ładniej sie wkręca w obroty.
Na LPG mieszanka ma trudniejszy zapłon i wymaga mocniejszej iskry.
Tato, czy ten silnik jest zepsuty? Nie synku , to diesel...

Awatar użytkownika
mucik
Posty: 52
Rejestracja: 07 lis 2015 01:17 pm
Lokalizacja: 51.077350, 17.033984
Samochód: Pacifica 4.0 AWD Limited
Dostał flaszek: 1

Post autor: mucik » 12 lut 2017 04:26 pm

Założyłem Championy
Niech się martwią tylko martwi

Awatar użytkownika
mucik
Posty: 52
Rejestracja: 07 lis 2015 01:17 pm
Lokalizacja: 51.077350, 17.033984
Samochód: Pacifica 4.0 AWD Limited
Dostał flaszek: 1

Post autor: mucik » 14 lut 2017 09:45 am

Ma ktoś z szanownych kolegów wiedzę czy poduszki pod silnik 4.0 są takie same dla wersji AWD i FWD czy różnią się np. amortyzacją bo coś mam przeczucie, że mam niewłaściwe założone?
Niech się martwią tylko martwi

zyga
Posty: 3159
Rejestracja: 15 kwie 2009 06:47 am
Lokalizacja: DWR
Samochód: chevy / cadillac
Postawił flaszek: 4
Dostał flaszek: 8

Post autor: zyga » 14 lut 2017 11:43 am

chyba bardziej orginał zamiennik
wg mnie nie ma różnicy miedzy 3,5 a 4 itd
ale może ktoś bardziej zbadał temat
--
zyga
DWR - Dolnośląskie Wioski Różne

http://zygadlo.pl
http://mr-zy.ga/kont-akt

Obrazek on board

Awatar użytkownika
mucik
Posty: 52
Rejestracja: 07 lis 2015 01:17 pm
Lokalizacja: 51.077350, 17.033984
Samochód: Pacifica 4.0 AWD Limited
Dostał flaszek: 1

Post autor: mucik » 14 lut 2017 11:50 am

Poczytałem wątek:
http://www.pacificaforum.pl/viewtopic.p ... ka&start=0
Nabrałem wątpliwości czy aby napewno poduszki, które wstawiał poprzedni właściciel nie są powodem drgań. Być może pokusił się o montaż zamienników. Z samych poduszek nie sczytam, więc pytanie czy mógłbym podjechać do któregoś kolegi z okolic Wrocławia aby organoleptycznie porównać drżenie silnika czy jest podobne. Fakt, że nie brałem jako powodu drgań kiepskich jakościowo poduszek... Być może tu jest zawarta odpowiedź na pytanie postawione w tym wątku.

Ps. Auto właśnie stoi u gazownika na wymianie wtryskiwaczy LPG.
M.,
Pamiętaj że skaner diagnostyczny komunikuje się z elektroniką samochodu oraz z czujnikami.
Wypadanie zapłonów może wynikać z wady układu zapłonowego - to już weryfikowałeś przez świece i cewki. Może wynikać z wady układu paliwowego. Tu z jednej strony masz elektrykę bo np. cewki wtryskiwaczy, ale też masz mechanikę bo latająca igła jako zawór. Kolejna kwestia to pneumatyka a zatem szczelność i drożność układu dolotowego powietrza. Jest też kwestia sprawności sterownika silnika jako takiego choć nie sądzę. Pompa paliwa i ciśnienie paliwa w układzie też mogą mieć wpływ.
Jak mówiliśmy o pneumatyce i dolocie warto wspomnieć też o jakości przylegania grzybków zaworowych do przylgni gniazd - bo jedną z możliwych (i występujących) przyczyn jest wada mechaniczna. Żeby za wesoło nie było to nie tylko szczelność zaworów ale też jakość sprężyn, hydraulicznych popychaczy, że na wytartych krzywkach wałka rozrządu zakończę. Tu zaczynałbym od pomiaru kompresji na poszczególnych cylindrach.
Zatem jedną kwestią jest diagnostyka skanerem i odczyt błędów a ich interpretacja i wnioskowanie przyczyn to czasami może być zupełnie inna bajka. Skaner mechanikę diagnozuje w sposób pośredni poprzez rejestrację skutków. Diagnostyka elektroniki najczęściej wynika z bezpośredniego odczytu parametrów, które wykazują różnicę w stosunku do normy.
Na diagnostykę umówiłem się w najbliższy wtorek u Rafała w ASU. Sprawdzimy skanerem auto pod kątem, przede wszystkim, mieszanki gdyż jej nieprawidłowy skład też może dawać symptomy drgań.

Jak to mówią nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Przynajmniej będę miał wszystko w silniku posprawdzane.
Ostatnio zmieniony 14 lut 2017 12:09 pm przez mucik, łącznie zmieniany 3 razy.
Niech się martwią tylko martwi

mpspycha
Posty: 2534
Rejestracja: 04 lip 2013 09:20 pm
Lokalizacja: Poznań-okolica
Samochód: DURANGO 5,7 HEMI HEV, była Pacyfica 4.0 Signature 08
Postawił flaszek: 14
Dostał flaszek: 16

Post autor: mpspycha » 14 lut 2017 11:51 am

mucik pisze:czy poduszki pod silnik 4.0 są takie same dla wersji AWD i FWD
są takie same,
istotne jest, jak pisał Zyga czy są oryginalne, bo zamienniki padają błyskawicznie
pozdrawiam Piotr

http://cprojects.pl
__________________________
Umysł jest jak spadochron
Nie działa jeśli nie jest otwarty

Awatar użytkownika
mucik
Posty: 52
Rejestracja: 07 lis 2015 01:17 pm
Lokalizacja: 51.077350, 17.033984
Samochód: Pacifica 4.0 AWD Limited
Dostał flaszek: 1

Post autor: mucik » 14 lut 2017 04:49 pm

Na nowych wtryskach póki co zero błędów po przejechaniu niecałych 200km
Niech się martwią tylko martwi

zyga
Posty: 3159
Rejestracja: 15 kwie 2009 06:47 am
Lokalizacja: DWR
Samochód: chevy / cadillac
Postawił flaszek: 4
Dostał flaszek: 8

Post autor: zyga » 14 lut 2017 06:34 pm

a drgania jak ?
mucik, moźe Ty za bardzo spięty jeździsz
rozluźnij dupsko to wibracje opadna :(:)
--
zyga
DWR - Dolnośląskie Wioski Różne

http://zygadlo.pl
http://mr-zy.ga/kont-akt

Obrazek on board

Awatar użytkownika
mucik
Posty: 52
Rejestracja: 07 lis 2015 01:17 pm
Lokalizacja: 51.077350, 17.033984
Samochód: Pacifica 4.0 AWD Limited
Dostał flaszek: 1

Post autor: mucik » 14 lut 2017 10:05 pm

Drgania na wolnych dalej jak w dieslu. Spięty to ja nigdy nie jeżdżę. Po prostu lubię mieć w aucie wszystko tip-top
Niech się martwią tylko martwi

zyga
Posty: 3159
Rejestracja: 15 kwie 2009 06:47 am
Lokalizacja: DWR
Samochód: chevy / cadillac
Postawił flaszek: 4
Dostał flaszek: 8

Post autor: zyga » 15 lut 2017 06:01 am

mucik,
Masz ELM albo co innego, żeby odczytać obroty silnika ?
Jak dodasz trochę gazu to jest lepiej ?
--
zyga
DWR - Dolnośląskie Wioski Różne

http://zygadlo.pl
http://mr-zy.ga/kont-akt

Obrazek on board

Awatar użytkownika
mucik
Posty: 52
Rejestracja: 07 lis 2015 01:17 pm
Lokalizacja: 51.077350, 17.033984
Samochód: Pacifica 4.0 AWD Limited
Dostał flaszek: 1

Post autor: mucik » 15 lut 2017 10:28 am

Wolne obroty w zakresie 720-740 RPM. Drżenie ustępuje przy ok 2000 RPM
Niech się martwią tylko martwi

zyga
Posty: 3159
Rejestracja: 15 kwie 2009 06:47 am
Lokalizacja: DWR
Samochód: chevy / cadillac
Postawił flaszek: 4
Dostał flaszek: 8

Post autor: zyga » 15 lut 2017 11:58 am

mucik,
A błędy się pokazują jeszcze jakieś czy już jest z bani ?
--
zyga
DWR - Dolnośląskie Wioski Różne

http://zygadlo.pl
http://mr-zy.ga/kont-akt

Obrazek on board

Awatar użytkownika
mucik
Posty: 52
Rejestracja: 07 lis 2015 01:17 pm
Lokalizacja: 51.077350, 17.033984
Samochód: Pacifica 4.0 AWD Limited
Dostał flaszek: 1

Post autor: mucik » 15 lut 2017 12:09 pm

Po wymianie wtrysków i resecie kompa żadnych błędów nie ma
Niech się martwią tylko martwi

Kawaliero
Posty: 22
Rejestracja: 26 maja 2016 09:42 am
Lokalizacja: Bolesławiec
Samochód: Pacifica 4.0 AWD

Post autor: Kawaliero » 03 mar 2017 05:21 pm

Ja mam podobny problem z drżeniem i też zastanawiałem sie nad tymi poduszkami.Dzieje sie to na benzynie i na gazie ale u mnie nie ma wypadania zapłonów tylko jak dodaje lekko gazu to do 2000 obrotów drży jak bym po tarce jechał a dodaje gazu na postoju.

Awatar użytkownika
mucik
Posty: 52
Rejestracja: 07 lis 2015 01:17 pm
Lokalizacja: 51.077350, 17.033984
Samochód: Pacifica 4.0 AWD Limited
Dostał flaszek: 1

Post autor: mucik » 03 mar 2017 05:33 pm

Dziś wymieniłem na razie tylną poduszkę i jest dużo lepiej. Wibracje występują tylko na obrotach jałowych w przedziale 720-800rpm. Może za jakiś czas wymienię profilaktycznie przednią. Pojeżdżę trochę, zobaczymy.
Niech się martwią tylko martwi

zyga
Posty: 3159
Rejestracja: 15 kwie 2009 06:47 am
Lokalizacja: DWR
Samochód: chevy / cadillac
Postawił flaszek: 4
Dostał flaszek: 8

Post autor: zyga » 03 mar 2017 07:35 pm

poka foty starej poduszki
rozcinałeś ją?
może to zwykła guma nie olejowa
--
zyga
DWR - Dolnośląskie Wioski Różne

http://zygadlo.pl
http://mr-zy.ga/kont-akt

Obrazek on board

Awatar użytkownika
mucik
Posty: 52
Rejestracja: 07 lis 2015 01:17 pm
Lokalizacja: 51.077350, 17.033984
Samochód: Pacifica 4.0 AWD Limited
Dostał flaszek: 1

Post autor: mucik » 13 mar 2017 09:24 pm

Przepraszam za milczenie ale byłem na kilkudniowym urlopie. Otóż poduszka którą wymieniłem była w bardzo dobrym stanie, nie ma sensu jej rozcinać bo może się jeszcze przydać.
Drżenie w dalszym ciągu występuje i mam już chyba teorię dlaczego. Zaobserwowałem namiętne rozjeżdżanie się banków po przełączeniu na gaz tak ot mnie tknęło aby sobie to na torque ustawić jak pomykam tu i ówdzie. Sprawa wygląda tak że po załączeniu istalacji gazowej po kilku min rozjazd na korektach jest na banku 1 -15-18%, na banku 2 - +10-12%. Po przełączeniu na benzynę po jakimś czasie korekty się normalizują w zakresach +/- kilku proc. i drżenie jest zdecydowanie mniejsze.
Jutro jestem z gazownikiem umówiony na regulację map i sprawdzenie przede wszystkim czy nie pomerdali kolejności montażu wtryskiwaczy w stosunku do cylindrów. Mapa obecnie u mnie wygląda tak i nie jest dobrze...
Załączniki
Mapa przy której rozjeżdżają się banki
Mapa przy której rozjeżdżają się banki

Awatar użytkownika
M.
Posty: 4979
Rejestracja: 02 lut 2011 07:10 pm
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Chrysler Aspen 5,7 HEMI HEV Limited 2009 Pb/El/LPG
Postawił flaszek: 39
Dostał flaszek: 60

Post autor: M. » 14 mar 2017 06:52 pm

mucik,
Jeśli twierdzisz że rozjeżdżają Ci się mapy to pięknie to powinno być widać w programie do kalibracji instalacji LPG. Jak popatrzysz na czasy wtrysku benzyny przy pracy na LPG to prawdopodobnie (jeśli masz rację) czasy te będą istotnie różne. Z czego może wynikać? Któryś bądź któreś wtryski LPG albo stoją dęba w pozycji ON albo analogicznie w pozycji OFF. Skutek? Tenże bank przez pozostałe musi podać albo więcej gazu (wydłużenie czasu) albo gazu mniej (skrócenie)
Dotyczy to określonego banku bo on jest monitorowany przez sondę O2 jednej lub drugiej połówki. Jeśli tak to co najmniej myjka ultradźwiękowa wtrysków, albo ich regeneracja, albo wymiana.
Druga rzecz jaka mi przychodzi do głowy to niezgodność wtrysków LPG z wtryskiem benzynowym. To działa parami więc może dotyczyć dwóch na określonym banku. Jeśli tak to ustalenie które i zamiana wtyczek elektrycznych.
______
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.

Awatar użytkownika
mucik
Posty: 52
Rejestracja: 07 lis 2015 01:17 pm
Lokalizacja: 51.077350, 17.033984
Samochód: Pacifica 4.0 AWD Limited
Dostał flaszek: 1

Post autor: mucik » 14 mar 2017 07:13 pm

Sprawa z bankami rozwiązana. Wymagany był reset map. Okazało się, że w opcjach zaawansowanych poustawiane były czasy wtrysków "z palca", po wymianie wtryskiwaczy gazownik aż tak głęboko się nie dokopał stąd cały problem. Teraz banki się już nie rozjeżdżają, silnik pracuje równo ale dalej na jałowym drży...
Niech się martwią tylko martwi

karol_alasz
Posty: 3
Rejestracja: 06 cze 2017 04:54 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: karol_alasz » 06 cze 2017 05:07 pm

Nie mam pacy ale silniki chyba te same ... U mnie najpierw drżenie a potem nawet hałasy doszły (jakby szklanki popychaczy-bo od silnika dźwięki dochodziły) właśnie na wolnych (np choćby podczas zatrzymania na światłach) . na jednym warsztacie juz silnik chcieli rozmieniać na drobne i panewki łożysk na wymianę... A przyczyną było-podobno dość nierzadką- pękniecie flex plate'a czyli tej popierdółki co zastępuje koło zamachowe w skrzyniach manualnych. Jest trochę filmików na YT. Sprawdzić można tez bez rozbierania-powinna być klapka rewizyjna od spodu miedzy silnikiem a skrzynią biegów. Potrafi się tez zacząć odkręcać to cudo techniki (jest na 4 śrubach do konwertera przykręcane) i wtedy zaczyna się wybalansowywać układ i zaczyna trząść budą. Peknięcie nastepuje na połączeniu z wałem silnika- 8 śrub na małej średnicy .

Awatar użytkownika
Jędrek
Posty: 1009
Rejestracja: 11 lip 2015 04:21 pm
Lokalizacja: Dęblin
Samochód: Pacifica 4,0 z 2008r.
Postawił flaszek: 2
Dostał flaszek: 5

Re: Drżenie silnika na wolnych obrotach

Post autor: Jędrek » 24 lis 2019 02:12 pm

Mam nastepujący problem . Na wolnych obrotach silnik drży (Pb i LPG) , po dodaniu gazu drżenie zanika . Poczatkowo myslałem , że walnięty był czujnik położenia wałka rozrządu . Wymieniłem na nowy i bez zmian . Kolega miał oprogramowanie diagnostyczne do Pacek i robił mi adaptację skrzyni biegów(przy okazji polecam -przed i po niebo a ziemia) i miał taka funkcję "kalibracja czujnika wałka rozrządu . Zrobił ją i przez pół godziny silnik chodził aksamitnie - potem drżenie wróciło . Pytanie . Czy to moze mieć coś wspólnego z rozrządem lub czujnikiem położenia wału rozrządu ?
Paca 4,0l SS z 2008r Pb + Lpg .

ODPOWIEDZ

Wróć do „silnik 4,0”