Niedomagania Chrysler Pacifica 4.0 bez inst. LPG

robson
Posty: 47
Rejestracja: 24 gru 2015 02:07 pm
Lokalizacja: Malbork
Samochód: Pacifica 4.0 Pb
Dostał flaszek: 1

Niedomagania Chrysler Pacifica 4.0 bez inst. LPG

Post autor: robson » 06 lip 2017 11:40 am

Witam
Panowie ,pojawił się „niewielki „ problem z moim autkiem a właściwie to trzy i skłaniam się ,że dwa z ich są ze sobą powiązane ale pewności to ja nie mam .

Postaram się opisać je jak najdokładniej potrafię i mam nadzieję , że w dobrym dziale.
Otóż objawy to:

1. Nie można uruchomić silnika za pierwszym razem .

A sprawa wygląda następująco: podczas próby uruchomienia , jak wspomniałem za pierwszym razem nie zaskakuje,tzn kręci, kręci i nic a podczas drugiej próby nie ma żadnych problemów.
Przy nieudanej próbie uruchomienia to wygląda tak jakby akumulator był bardzo słaby i nie ma siły pociągnąć lub też zawodzi rozrusznik , ale to zostało wyeliminowane i zarówno akumulator jak i rozrusznik są sprawne . Taka sytuacja występuje czasami raz na dzień , a czasami i kilka razy ,a bywają i dni ,ze w ogóle. Ale to i tak to pierwsze uruchomienie jest nie takie jak powinno być .
I tu moje podejrzenia kieruję na przepustnicę lub silnik krokowy. Jak mi wiadomo silnik krokowy, oczywiście upraszczając - jest odpowiedzialny za stałą prędkością obrotową na biegu jałowym oraz podczas wysprzęglenia a także silnik krokowy po wyłączeniu silnika- jakby to ując - jeszcze działa ,aby przy kolejnym uruchomieniu można był uruchomić bez problemów ( to tak po chłopsku tłumacząc ,chyba się nie mylę –Prawda? I może stąd te problemy z uruchomieniem si-ka?
Dodatkowo , nie zauważyłem ,żadnych negatywnych objawów podczas pracy silnika w czasie jazdy tzn. silnik nie gaśnie ( co się zdarza przy niesprawnym silniku krokowym), nie przerywa , obroty nie wzrastają ani nie spadają .
Lecz zauważyłem jakby szarpanie podczas zmiany biegów i to wg mnie skłania do niesprawności si-ka krokowego , który jest odpowiedzialny czy też ma wpływ na wysprzęglanie - być może się mylę .nie wiem dlatego proszę o wasze zdanie.

2. Co do 2-go objawu to – delikatne, bardzo delikatne szarpanie ,trzęsienie
Otóż , wyczuwalne są drgania ,trzęsienie się silnika i to przechodzi na koło kierownicy .
Ten objaw występuje tylko na biegu jałowym wówczas obroty na zimnym silniku są w zakresie jakieś - 900rpm , na ciepłym - 750 rpm
(Wieczorem mogę dołączyć parametry pracy silnika ,które odczytam używając ELM)
Ale wskazania obrotomierza niczego niepokojącego nie pokazują ,wskazówka stoi jak drut , żądnych falowań ani drgań a kierownica drga. Poduszki silnika sprawne w 100%, zawieszenie bez jakichkolwiek luzów ( ale to chyba nie ma wpływu na wspomniany objaw )
Brak jakichkolwiek błędów (brak tzw kluczykowania, ale za pomocą ELM sprawdziłem czy są jakieś –nie ma )
Jeśli podzielacie moje spostrzeżenia to zabiorę się za czyszczenie lub też wymianę silniczka krokowego
I tu nasuwa się pytanie -czy np po wymianie silnika krokowego adaptację należy zrobić przy pomocy odpowiedniego skanera czy wystarczy przejażdżka kilku czy kilkunastu kilometrowa i sam się za adoptuje.

I ostatni wątek ,który zastanawia to : kiedy jadę i gwałtownie przyśpieszam , czy też silnik musi pracować pod większym obciążeniem np. jazda pod górkę słychać jakby taki , nie wiem -basowy dźwięk , albo jakby była gdzieś mała dziurka w tłumiku.
Tłumik sprawdzony wszystko z nim jest ok.
Autko jak pisałem to Pacifica 4.0 z podwójnym tłumikiem bez inst LPG.
Osobiście myślę ,że ten typ tak ma ,ale może właściciele Pacific z tym silnikiem powiedzą czy u nich występują takie dźwięki.

Dzięki za wasze spostrzeżenia ,rady i wskazówki.

Awatar użytkownika
lutek34
Posty: 1317
Rejestracja: 13 lip 2014 10:52 am
Lokalizacja: Krosno
Samochód:
Dostał flaszek: 7

Post autor: lutek34 » 06 lip 2017 07:52 pm

robson pisze:przy nieudanej próbie uruchomienia to wygląda tak jakby akumulator był bardzo słaby i nie ma siły pociągnąć lub też zawodzi rozrusznik , ale to zostało wyeliminowane i zarówno akumulator jak i rozrusznik są sprawne .
czyli podczas nieudanej próby odpalenia obroty rozrusznika są niskie? Jeśli po jednym przekręceniu kluczyka rozrusznik kręci szybko a za innym wolno, to nie jest to wina krokówki, tylko albo masy albo styku głównego plusa na elektromagnesie w rozruszniku. Nie wiem w jaki sposób sprawdzałeś rozrusznik, ale sprawdź czy styk na elektromagnesie nie jest wypalony.

To szarpanie podczas zmiany biegów, to podczas zmiany do góry czy w dół?
Były dwie Pace 3.5l i 4.0l a teraz jest '08 Subaru Tribeca H6 3.6l+LPG BRC P&D Plus
www.posadzkizywiczne.eu
auto laweta Krosno Rzeszów Dębica 501 705 816

robson
Posty: 47
Rejestracja: 24 gru 2015 02:07 pm
Lokalizacja: Malbork
Samochód: Pacifica 4.0 Pb
Dostał flaszek: 1

Post autor: robson » 07 lip 2017 01:51 pm

diagnozy dokonał elektryk , zapewniając , że rozrusznik jest ok.
wiec nie wiem czy sprawdzał masę czy coś jeszcze ,ot po prostu - rozrusznik jest ok.( i jego rada jeździć aż padnie całkiem- ale ja tego nie akceptuję.
Co do obrotów to w/g mnie obroty rozrusznika są jednakowe ( ale nie jestem elektrykiem)
. Dzisiaj natomiast uruchamiałem auto jakieś 10 razy ( aby się przemieścić z punktu A do pkt B) i dopiero przy 7 razie nie zaskoczył za pierwszym razem , a tak pali jak ta lala.
A co do zmiany biegów to bardzo delikatne szarpnięcia występują w górę ( gdy nie można go uruchomić ), lecz nie zawsze.
A tak bez szarpnięć - jak dla mnie trochę dziwne.

wili
Posty: 340
Rejestracja: 23 wrz 2014 10:58 am
Lokalizacja: Kraków
Samochód:
Postawił flaszek: 1
Dostał flaszek: 9

Post autor: wili » 08 lip 2017 11:55 am

z rozruchem to ja przypuszczam że jest problem braku synchronizacji między czujnikami wału i wałka rozrządu
CONCORDE 3.2 LPG TOWN&CONTRY 3.8 LPG
tel. 669422757 REMONTY SILNIKÓW CHRYSLERA 2.7,3.2,3.3,3.5,3.7,4.7,3.8,4.0,5.7

ODPOWIEDZ

Wróć do „silnik 4,0”