Wycie gdzieś pod alternatorem
-
- Posty: 359
- Rejestracja: 19 sie 2010 01:19 pm
- Lokalizacja: Wrocław
- Samochód: Touring 3,5 AWD 2005
Wycie gdzieś pod alternatorem
No i po dłuższej przerwie bez usterek w końcu nadszedł ten dzień...
dzisiaj jadąc do pracy nagle zaczęło coś wyć... - obadałem na parkingu - wyje coś pod alternatorem - tak jakby w okolicach rozrządu... w tamtej zimie i tej miałem ten efekt że na zimnym prze skrętach coś mi wyło przez pierwsze 100 metrów.... to teraz podobnie wyje tylko cały czas i wycie uzależnione jest od obrotów silnika.... - jak kręcę kierownicą to raczej nie ma wpływu na ten głos...
Jest troszkę dziwny zapach w tej okolicy... tak jakby coś przytarte... nie wiem pewnie pompa wody..
i jeszcze ma jeden bardzo dziwny efekt.. jak jadę i stanę na światłach to wskazówka prędkościomierze leci do 0 i po chwili obroty zaczynają kilka razy skakać (po wskazówce obrotomierza tego zbytnio nie widać) i co dziwne wskazówka prędkościomierze też skacze - tak od 0 do 20 km/h.... to już nie wiem o co chodzi...
Jedzie się normalnie - nic nie szarpie - żadnego błędu nie ma....
Macie jakiś pomysł? pompa wody?
dzisiaj jadąc do pracy nagle zaczęło coś wyć... - obadałem na parkingu - wyje coś pod alternatorem - tak jakby w okolicach rozrządu... w tamtej zimie i tej miałem ten efekt że na zimnym prze skrętach coś mi wyło przez pierwsze 100 metrów.... to teraz podobnie wyje tylko cały czas i wycie uzależnione jest od obrotów silnika.... - jak kręcę kierownicą to raczej nie ma wpływu na ten głos...
Jest troszkę dziwny zapach w tej okolicy... tak jakby coś przytarte... nie wiem pewnie pompa wody..
i jeszcze ma jeden bardzo dziwny efekt.. jak jadę i stanę na światłach to wskazówka prędkościomierze leci do 0 i po chwili obroty zaczynają kilka razy skakać (po wskazówce obrotomierza tego zbytnio nie widać) i co dziwne wskazówka prędkościomierze też skacze - tak od 0 do 20 km/h.... to już nie wiem o co chodzi...
Jedzie się normalnie - nic nie szarpie - żadnego błędu nie ma....
Macie jakiś pomysł? pompa wody?
-
- Posty: 3159
- Rejestracja: 15 kwie 2009 06:47 am
- Lokalizacja: DWR
- Samochód: chevy / cadillac
- Postawił flaszek: 4
- Dostał flaszek: 8
weź wd40 albo coś podobnego i siknij na pasek ale nie dużo jak przestanie to ślizga się i wyje pasek jak jest zimno rolki ciężej chodzą i pasek się po nich ślizga stąd może być efekt przypalenizny
jak nie pomoże trzeba ściągnąć pasek i odpalić na chwilę, pompa wody jest z innego paska niż alternator klima i wspomaganie jak przestanie hałasować to trzeba szukać w tym obwodzie jak nie przestanie to zostają elementy rozrządy napinacze, rolki, pompa wody
[ Dodano: Wto Gru 04, 2012 09:20 ]
jak wszystko inne zawiedzie zapraszam na wieś
poszukaj postów Qstruck ~ Orzeł gdzieś podawał jakie łożyska idą do rolek trzeba je kupić i wymienić w wersji soft wydłubać pierścienie ochronne ZZ albo nawiercić w nich dziury i nasmarować
jak nie pomoże trzeba ściągnąć pasek i odpalić na chwilę, pompa wody jest z innego paska niż alternator klima i wspomaganie jak przestanie hałasować to trzeba szukać w tym obwodzie jak nie przestanie to zostają elementy rozrządy napinacze, rolki, pompa wody
[ Dodano: Wto Gru 04, 2012 09:20 ]
jak wszystko inne zawiedzie zapraszam na wieś
poszukaj postów Qstruck ~ Orzeł gdzieś podawał jakie łożyska idą do rolek trzeba je kupić i wymienić w wersji soft wydłubać pierścienie ochronne ZZ albo nawiercić w nich dziury i nasmarować
ja proponuję sposób na wyeliminowanie piszczenia paska, zamiast natłuszczania WD, posmaruj kawałek paska (od strony napędowej rzecz jasna) mydłem (może być w płynie lub kostce), to stary i sprawdzony, a przede wszystkim działający sposób na piszczący pasek. Sposób z mydłem oczywiście działa tylko na jakiś czas i pasek trzeba wymienić.
Moim zdaniem, problemem może być zatarte sprzęgiełko alternatora, nie wiem czy w Pacyfie na pewno występuje to sprzęgło, ale w większości amerykańców jest.
Pozdrawiam.
Moim zdaniem, problemem może być zatarte sprzęgiełko alternatora, nie wiem czy w Pacyfie na pewno występuje to sprzęgło, ale w większości amerykańców jest.
Pozdrawiam.
- tedi
- Posty: 2951
- Rejestracja: 18 lis 2008 09:55 pm
- Lokalizacja: .
- Samochód:
- Postawił flaszek: 7
- Dostał flaszek: 4
Piotr masz racje takie sprzęgło jest w Pacificypiotr e38 pisze:nie wiem czy w Pacyfie na pewno występuje to sprzęgło, ale w większości amerykańców jest.
Ja bym sprawdził poziom płynu w wspomaganiu kierownicy być może jest go mało i pompa wyje.PelEe pisze:miałem ten efekt że na zimnym prze skrętach coś mi wyło przez pierwsze 100 metrów.... to teraz podobnie wyje tylko cały czas i wycie
Tam jest ten sam olej co wlewamy do ASB
W razie ubytków gdy nie zostawiasz plam sprawdź czy nie masz pełne harmonijki ( osłony drążków kierowniczych)
Osobiście jestem przekonany ze to wycie to masz mało płynu w układzie wspomagania.
ja stawiam na łożysko rolki moje co prawda się jeszcze nie zatarło ale przy okazji jakichś innych czynności jak zdjąłem pasek to rolka można powiedzieć sama spadła prawie i też wcześniej problemy były z piszczeniem raz były raz nie potem budziłem osiedle aż zanikły oczywiście do momentu oględzin skończyło się na szybkiej wymianie i gra.
Czego się nauczysz,
tego ci ogień nie spali,
woda nie zabierze,
złodziej nie ukradnie.
tego ci ogień nie spali,
woda nie zabierze,
złodziej nie ukradnie.
-
- Posty: 359
- Rejestracja: 19 sie 2010 01:19 pm
- Lokalizacja: Wrocław
- Samochód: Touring 3,5 AWD 2005
w czasie pracy poszedłem sparwdzić...
odpaliłem i wyło jeszcze bardziej ewidetnie gdzieś w okolicy alternatora... lub troszkę poniżej... jak obroty spadły do 700 coś pyknęło i przestało wyć. w drodze do domu już się nie powtórzyło...
to raczej nie jest ślizganie paska - tylko jakieś łożysko w czymś...
miałem taki sam odgłos kiedyś w audi 80 jak pompa wodna mi padła...
zobaczymy jak się powtórzy - jestem zdziwiony że przestało - no bo jak łożysko padło - to jak może teraz nie szumiec?
odpaliłem i wyło jeszcze bardziej ewidetnie gdzieś w okolicy alternatora... lub troszkę poniżej... jak obroty spadły do 700 coś pyknęło i przestało wyć. w drodze do domu już się nie powtórzyło...
to raczej nie jest ślizganie paska - tylko jakieś łożysko w czymś...
miałem taki sam odgłos kiedyś w audi 80 jak pompa wodna mi padła...
zobaczymy jak się powtórzy - jestem zdziwiony że przestało - no bo jak łożysko padło - to jak może teraz nie szumiec?
-
- Posty: 595
- Rejestracja: 28 sie 2010 03:57 pm
- Lokalizacja:
- Samochód:
- tedi
- Posty: 2951
- Rejestracja: 18 lis 2008 09:55 pm
- Lokalizacja: .
- Samochód:
- Postawił flaszek: 7
- Dostał flaszek: 4
Nie ma takiej rolki ale to by wskazywało bardziej na problemy elektryczne czyli jak ktoś sugerował sprzęgło alternatora. Być może masz skoki w napięciu lub problemy z masa.PelEe pisze:a czy jest jakaś rolka która ma coś wspolnego z predkościomierzem?
pozdrawiam. tedi
Lepiej stracić sekundę w życiu , jak życie w ciągu sekundy.
Od dużego silnika lepszy jest.......większy silnik :))))))))))))
www.autopiekuta.pl
Lepiej stracić sekundę w życiu , jak życie w ciągu sekundy.
Od dużego silnika lepszy jest.......większy silnik :))))))))))))
www.autopiekuta.pl
- tedi
- Posty: 2951
- Rejestracja: 18 lis 2008 09:55 pm
- Lokalizacja: .
- Samochód:
- Postawił flaszek: 7
- Dostał flaszek: 4
Prawdo podobnie pasek ci świerszczy spryskaj go wodą i sprawdź czy na chwile się uciszy.minor666 pisze:świergoli na zimnym silniku
Jeśli tak to do wymiany pasek
pozdrawiam. tedi
Lepiej stracić sekundę w życiu , jak życie w ciągu sekundy.
Od dużego silnika lepszy jest.......większy silnik :))))))))))))
www.autopiekuta.pl
Lepiej stracić sekundę w życiu , jak życie w ciągu sekundy.
Od dużego silnika lepszy jest.......większy silnik :))))))))))))
www.autopiekuta.pl
No to muszę opisać co się działo u mnie. Wyło, wyło, przestawało, a ja ciągle kombinowałem co to może być. Wymieniłem łożyska w alternatorze, sprawdzałem pasek i napinacz i ...nic. A tu nagle pojechałem do innego mechaniora i wyszło co tak piekielnie wyje - zwarcie na alternatorze. Nastąpiła szybka wymiana uszkodzenia i wszystko się skończyło - nie wyje to raz, nie faluje prędkościomierz i nie zamyka drzwi po dodaniu gazu. Cisza i przyjemność z kolejnych kilometrów zrobionych smoczycą.
https://zapunkty.blogspot.com
W tym temacie muszę powiedzieć, że właśnie dzisiaj stwierdziłem opisywaną usterkę w moim aucie. Po odpaleniu silnika słychać odgłos przypominający włączoną wiertarkę. Przy położeniu dźwigni skrzyni biegów na "P" słychać tylko dziwne wycie w okolicy alternatora. Dodatkowo przy włączeniu na postoju "D" wskaźnik licznika pulsuje od 0 do 10 km/h. Podczas jazdy wycie wydaje się mniej słyszalne. Zastanawiam się co robić, bo jutro planuję dalszą trasęwojwes pisze:No to muszę opisać co się działo u mnie. Wyło, wyło, przestawało, a ja ciągle kombinowałem co to może być. Wymieniłem łożyska w alternatorze, sprawdzałem pasek i napinacz i ...nic. A tu nagle pojechałem do innego mechaniora i wyszło co tak piekielnie wyje - zwarcie na alternatorze. Nastąpiła szybka wymiana uszkodzenia i wszystko się skończyło - nie wyje to raz, nie faluje prędkościomierz i nie zamyka drzwi po dodaniu gazu. Cisza i przyjemność z kolejnych kilometrów zrobionych smoczycą.
Dodatkowa informacja - po przejechaniu ok. 100 km efekt wycia ustąpił (kolejne 300 km również bez problemów), wskazówka licznika nie skacze, wszystko wróciło do normy. Nadal jednak zastanawiam się nad przyczyną tego zjawiska
- lutek34
- Posty: 1317
- Rejestracja: 13 lip 2014 10:52 am
- Lokalizacja: Krosno
- Samochód:
- Dostał flaszek: 7
W mojej pacy tez jest pogwizdywanie z okolicy paska wielorowkowego. Dziś zrzucilem pasek i krece kółkami, ewidentnie do wymiany łożysko sprzęgła spreżarki i łożysko napinacza. Rolkę napinacza miałem nową (pozostałość po voyagerze). Chciałem się dorwać do łożyska sprzęgła sprężarki, ale z zamontowaną sprzezarka do silnika, nie ma możliwości żeby wydłubać sprzęgiełko i założyć sciągacz na koło. Chciałem odkrecic sprężarkę od silnika ale za cholerę nie mogłem dostać się do 4 śruby, górnej od strony koła. Tak wiec Poskladałem wszystko z tylko nową rolka napinacza, ale bez znacznej różnicy. Muszę poczytać jak się dobrać do tej sprężarki. Mam tylko nadzieje że sprzegiełko alternatora też nie wydaje zbytecznych dźwięków.
- tedi
- Posty: 2951
- Rejestracja: 18 lis 2008 09:55 pm
- Lokalizacja: .
- Samochód:
- Postawił flaszek: 7
- Dostał flaszek: 4
Wywal wiatraki z chłodnic a wówczas z trudem ale dostaniesz się do niej. Aby wyjąć sprężarkę będziesz musiał wykręcić szpilki na których ona jest zamocowana. Bo w innym przypadku musiały by polecieć chłodnice.lutek34 pisze:Chciałem odkrecic sprężarkę od silnika ale za cholerę nie mogłem dostać się do 4 śruby, górnej od strony koła
pozdrawiam. tedi
Lepiej stracić sekundę w życiu , jak życie w ciągu sekundy.
Od dużego silnika lepszy jest.......większy silnik :))))))))))))
www.autopiekuta.pl
Lepiej stracić sekundę w życiu , jak życie w ciągu sekundy.
Od dużego silnika lepszy jest.......większy silnik :))))))))))))
www.autopiekuta.pl
lutek34, nie wiem ile tam masz przekulgane ale na sprzęgiełko klimy trochę zbyt mało pewnie.
Powiedz lepiej czy sprzęgło alternatora zachowuje się tak jak powinno czyli w jedną ciągnie a w drugą puszcza miałem ostatnio też podejrzenia że klima już ducha wyzionęła a dokładnie jej łożyska. A okazało się że sprzęgiełko alternatora do wymiany i łożyska w altku też a przy okazji wymienione zostały szczotki i nastała cisza.
Powiedz lepiej czy sprzęgło alternatora zachowuje się tak jak powinno czyli w jedną ciągnie a w drugą puszcza miałem ostatnio też podejrzenia że klima już ducha wyzionęła a dokładnie jej łożyska. A okazało się że sprzęgiełko alternatora do wymiany i łożyska w altku też a przy okazji wymienione zostały szczotki i nastała cisza.
Czego się nauczysz,
tego ci ogień nie spali,
woda nie zabierze,
złodziej nie ukradnie.
tego ci ogień nie spali,
woda nie zabierze,
złodziej nie ukradnie.
- lutek34
- Posty: 1317
- Rejestracja: 13 lip 2014 10:52 am
- Lokalizacja: Krosno
- Samochód:
- Dostał flaszek: 7
Tedi dzieki za wskazówki, widzę że czeka mnie wieksza robota z tym loźyskiem sprzęgła sprężarki.
Widlak moja paca według tego co pokazuje licznika to ma przelatane 280kkm. W C5 z 2005 mam przelatane 308kkm i też dziś wymieniałem łożysko sprzęgła klimy, tam wszystko zrobiłem po zdemontowaniu koła i nadkola.
Obracajac sprzegiełkiem altka, czułem że w obie strony kręci się wirniki. Jego też obstawiam do wymiany.
Panowie wymieniłem sprzęgiełko altka, łożyska w dwóch rolkach, rolkę napinacza, łożysko sprzęgła sprężarki i jeszcze mam takie wycie/gwizd, czy to Waszym zdaniem może być łożysko w alternatorze?
https://www.youtube.com/watch?v=BROuUMFtUho
Widlak moja paca według tego co pokazuje licznika to ma przelatane 280kkm. W C5 z 2005 mam przelatane 308kkm i też dziś wymieniałem łożysko sprzęgła klimy, tam wszystko zrobiłem po zdemontowaniu koła i nadkola.
Obracajac sprzegiełkiem altka, czułem że w obie strony kręci się wirniki. Jego też obstawiam do wymiany.
Panowie wymieniłem sprzęgiełko altka, łożyska w dwóch rolkach, rolkę napinacza, łożysko sprzęgła sprężarki i jeszcze mam takie wycie/gwizd, czy to Waszym zdaniem może być łożysko w alternatorze?
https://www.youtube.com/watch?v=BROuUMFtUho
Były dwie Pace 3.5l i 4.0l a teraz jest '08 Subaru Tribeca H6 3.6l+LPG BRC P&D Plus
www.posadzkizywiczne.eu
auto laweta Krosno Rzeszów Dębica 501 705 816
www.posadzkizywiczne.eu
auto laweta Krosno Rzeszów Dębica 501 705 816
- tedi
- Posty: 2951
- Rejestracja: 18 lis 2008 09:55 pm
- Lokalizacja: .
- Samochód:
- Postawił flaszek: 7
- Dostał flaszek: 4
Może tak wyć alternator ale czy to są łożyska trochę wątpię.lutek34 pisze:zy to Waszym zdaniem może być łożysko w alternatorze?
Pytanie dodatkowe czy sprawdzałeś odpalić bez paska altka ? jest cisza bez niego ?
pozdrawiam. tedi
Lepiej stracić sekundę w życiu , jak życie w ciągu sekundy.
Od dużego silnika lepszy jest.......większy silnik :))))))))))))
www.autopiekuta.pl
Lepiej stracić sekundę w życiu , jak życie w ciągu sekundy.
Od dużego silnika lepszy jest.......większy silnik :))))))))))))
www.autopiekuta.pl
- lutek34
- Posty: 1317
- Rejestracja: 13 lip 2014 10:52 am
- Lokalizacja: Krosno
- Samochód:
- Dostał flaszek: 7
Co masz na myśli że alternator może tak wyć ale nie łożyska? Szczotki?tedi pisze:Może tak wyć alternator ale czy to są łożyska trochę wątpię.lutek34 pisze:zy to Waszym zdaniem może być łożysko w alternatorze?
Pytanie dodatkowe czy sprawdzałeś odpalić bez paska altka ? jest cisza bez niego ?
NIe odpalałem silnika bez paska, a może to pompa wspomagania?
Były dwie Pace 3.5l i 4.0l a teraz jest '08 Subaru Tribeca H6 3.6l+LPG BRC P&D Plus
www.posadzkizywiczne.eu
auto laweta Krosno Rzeszów Dębica 501 705 816
www.posadzkizywiczne.eu
auto laweta Krosno Rzeszów Dębica 501 705 816
- lutek34
- Posty: 1317
- Rejestracja: 13 lip 2014 10:52 am
- Lokalizacja: Krosno
- Samochód:
- Dostał flaszek: 7
Twojego alternatora? Też tak wyło jak u mnie i po regeneracji altka jest cisza??widlak pisze:lutek34, jak chcesz to nagram jutro mojego po regeneracji.
Były dwie Pace 3.5l i 4.0l a teraz jest '08 Subaru Tribeca H6 3.6l+LPG BRC P&D Plus
www.posadzkizywiczne.eu
auto laweta Krosno Rzeszów Dębica 501 705 816
www.posadzkizywiczne.eu
auto laweta Krosno Rzeszów Dębica 501 705 816
- tedi
- Posty: 2951
- Rejestracja: 18 lis 2008 09:55 pm
- Lokalizacja: .
- Samochód:
- Postawił flaszek: 7
- Dostał flaszek: 4
Zwal pasek odpal i posłuchaj wówczas pomyślimy bo coś nie teges to wycielutek34 pisze:NIe odpalałem silnika bez paska, a może to pompa wspomagania?
Bez paska może chodzić bez obaw bo pompa wody napędzana jest paskiem rozrządu.
A dwa to załatw sobie stetoskop i osłuchaj dokładniej czy to altem a może i pompa wspomagania. Bo resztę już jak piszesz wymieniłeś łożyska.
pozdrawiam. tedi
Lepiej stracić sekundę w życiu , jak życie w ciągu sekundy.
Od dużego silnika lepszy jest.......większy silnik :))))))))))))
www.autopiekuta.pl
Lepiej stracić sekundę w życiu , jak życie w ciągu sekundy.
Od dużego silnika lepszy jest.......większy silnik :))))))))))))
www.autopiekuta.pl
- lutek34
- Posty: 1317
- Rejestracja: 13 lip 2014 10:52 am
- Lokalizacja: Krosno
- Samochód:
- Dostał flaszek: 7
Widlak i jak udało Ci się coś nagrać? bez paska nie ma wycia, nie wiem czy to czasem nie pompa wspomagania, jak na postoju krece kierownicą, to huczenie lekko narasta. I jak to zweryfikować?
Były dwie Pace 3.5l i 4.0l a teraz jest '08 Subaru Tribeca H6 3.6l+LPG BRC P&D Plus
www.posadzkizywiczne.eu
auto laweta Krosno Rzeszów Dębica 501 705 816
www.posadzkizywiczne.eu
auto laweta Krosno Rzeszów Dębica 501 705 816
- tedi
- Posty: 2951
- Rejestracja: 18 lis 2008 09:55 pm
- Lokalizacja: .
- Samochód:
- Postawił flaszek: 7
- Dostał flaszek: 4
To masz odpowiedź co ci buczy. Płynu jest dosyć w układzie wspomagania ? nie łapie gdzieś fałszywego powietrza wówczas buczenie występuje. Jeśli poziom jest prawidłowy to pompa do regeneracji lub wymiana na nową.lutek34 pisze:jak na postoju krece kierownicą, to huczenie lekko narasta.
pozdrawiam. tedi
Lepiej stracić sekundę w życiu , jak życie w ciągu sekundy.
Od dużego silnika lepszy jest.......większy silnik :))))))))))))
www.autopiekuta.pl
Lepiej stracić sekundę w życiu , jak życie w ciągu sekundy.
Od dużego silnika lepszy jest.......większy silnik :))))))))))))
www.autopiekuta.pl
lutek34, tak ale okazało się ż dźwiek jest podobny i raczej kolega Tedi ma rację
https://www.youtube.com/watch?v=SHwnRzDvyKA
https://www.youtube.com/watch?v=SHwnRzDvyKA
Czego się nauczysz,
tego ci ogień nie spali,
woda nie zabierze,
złodziej nie ukradnie.
tego ci ogień nie spali,
woda nie zabierze,
złodziej nie ukradnie.
- lutek34
- Posty: 1317
- Rejestracja: 13 lip 2014 10:52 am
- Lokalizacja: Krosno
- Samochód:
- Dostał flaszek: 7
Czyli u Ciebie jest takie samo wycie i obstawiasz że to wina pompy wspomagania?widlak pisze:lutek34, tak ale okazało się ż dźwiek jest podobny i raczej kolega Tedi ma rację
https://www.youtube.com/watch?v=SHwnRzDvyKA
Były dwie Pace 3.5l i 4.0l a teraz jest '08 Subaru Tribeca H6 3.6l+LPG BRC P&D Plus
www.posadzkizywiczne.eu
auto laweta Krosno Rzeszów Dębica 501 705 816
www.posadzkizywiczne.eu
auto laweta Krosno Rzeszów Dębica 501 705 816
- tedi
- Posty: 2951
- Rejestracja: 18 lis 2008 09:55 pm
- Lokalizacja: .
- Samochód:
- Postawił flaszek: 7
- Dostał flaszek: 4
Na bank to jest dźwięk padającej pompy wspomagania.widlak pisze:https://www.youtube.com/watch?v=SHwnRzDvyKA
pozdrawiam. tedi
Lepiej stracić sekundę w życiu , jak życie w ciągu sekundy.
Od dużego silnika lepszy jest.......większy silnik :))))))))))))
www.autopiekuta.pl
Lepiej stracić sekundę w życiu , jak życie w ciągu sekundy.
Od dużego silnika lepszy jest.......większy silnik :))))))))))))
www.autopiekuta.pl
- lutek34
- Posty: 1317
- Rejestracja: 13 lip 2014 10:52 am
- Lokalizacja: Krosno
- Samochód:
- Dostał flaszek: 7
to zaczynam poszukiwania na eBay. Szkoda że pompa w Pacy jest inna, chociaż bardzo podobna jak pompa w Voyku 01-, bo taką pompę posiadam.tedi pisze:Na bank to jest dźwięk padającej pompy wspomagania.widlak pisze:https://www.youtube.com/watch?v=SHwnRzDvyKA
Były dwie Pace 3.5l i 4.0l a teraz jest '08 Subaru Tribeca H6 3.6l+LPG BRC P&D Plus
www.posadzkizywiczne.eu
auto laweta Krosno Rzeszów Dębica 501 705 816
www.posadzkizywiczne.eu
auto laweta Krosno Rzeszów Dębica 501 705 816
- tedi
- Posty: 2951
- Rejestracja: 18 lis 2008 09:55 pm
- Lokalizacja: .
- Samochód:
- Postawił flaszek: 7
- Dostał flaszek: 4
Myślę że nie musisz szukać jedynie na eBay są i u nas dostępne.lutek34 pisze:to zaczynam poszukiwania na eBay
np. tutaj od koloru do wyboru : http://allegro.pl/listing/listing.php?o ... v0-mt-1029
pozdrawiam. tedi
Lepiej stracić sekundę w życiu , jak życie w ciągu sekundy.
Od dużego silnika lepszy jest.......większy silnik :))))))))))))
www.autopiekuta.pl
Lepiej stracić sekundę w życiu , jak życie w ciągu sekundy.
Od dużego silnika lepszy jest.......większy silnik :))))))))))))
www.autopiekuta.pl
- lutek34
- Posty: 1317
- Rejestracja: 13 lip 2014 10:52 am
- Lokalizacja: Krosno
- Samochód:
- Dostał flaszek: 7
ja wiem że są na allegro, ale jak się ma czas to czemu przepłacaćtedi pisze:Myślę że nie musisz szukać jedynie na eBay są i u nas dostępne.lutek34 pisze:to zaczynam poszukiwania na eBay
np. tutaj od koloru do wyboru : http://allegro.pl/listing/listing.php?o ... v0-mt-1029
ebay nówka
ebay używka
Były dwie Pace 3.5l i 4.0l a teraz jest '08 Subaru Tribeca H6 3.6l+LPG BRC P&D Plus
www.posadzkizywiczne.eu
auto laweta Krosno Rzeszów Dębica 501 705 816
www.posadzkizywiczne.eu
auto laweta Krosno Rzeszów Dębica 501 705 816
- tedi
- Posty: 2951
- Rejestracja: 18 lis 2008 09:55 pm
- Lokalizacja: .
- Samochód:
- Postawił flaszek: 7
- Dostał flaszek: 4
Różnica pomiędzy nową a używką jest tak mała że używka słabo wypada na tle tej nowej. Tak że kupuj nową i będzie spokój na lata.lutek34 pisze:ale jak się ma czas to czemu przepłacać
pozdrawiam. tedi
Lepiej stracić sekundę w życiu , jak życie w ciągu sekundy.
Od dużego silnika lepszy jest.......większy silnik :))))))))))))
www.autopiekuta.pl
Lepiej stracić sekundę w życiu , jak życie w ciągu sekundy.
Od dużego silnika lepszy jest.......większy silnik :))))))))))))
www.autopiekuta.pl
- tedi
- Posty: 2951
- Rejestracja: 18 lis 2008 09:55 pm
- Lokalizacja: .
- Samochód:
- Postawił flaszek: 7
- Dostał flaszek: 4
I tu słuszne pytanie bo faktycznie to może stanowić problem. Kolejna sprawa jeśli w pompie w ośce jest gwint można by koło śrubą wciągnąć,a jeśli nie ma to wciskanie na prasie nie wróży nic dobrego pompie.lutek34 pisze:tylko pytanie, czy trzy ramienny ściągacz da radę ściągnąć koło pasowe z pompy, czy trzeba kombinować coś innego?
Nie miałem w ręce nigdy pompy wspomagania od Pacifica w ręce i nie wiem jak to się ma.
Wracając do ściągacza to lepiej gdyby był czteroramienny i za otwory brać jak najbliżej osi.
pozdrawiam. tedi
Lepiej stracić sekundę w życiu , jak życie w ciągu sekundy.
Od dużego silnika lepszy jest.......większy silnik :))))))))))))
www.autopiekuta.pl
Lepiej stracić sekundę w życiu , jak życie w ciągu sekundy.
Od dużego silnika lepszy jest.......większy silnik :))))))))))))
www.autopiekuta.pl
- M.
- Posty: 4979
- Rejestracja: 02 lut 2011 07:10 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Samochód: Chrysler Aspen 5,7 HEMI HEV Limited 2009 Pb/El/LPG
- Postawił flaszek: 39
- Dostał flaszek: 60
lutek34,
ja na starcie używania mojej Pacy musiałem zdjąć uszkodzone koło pasowe i założyć nowe. Koło to w polifcie ma otwór walcowy pasowany na wcisk na wałku. Na wałku nie masz ogranicznika (progu) dokąd wciskać. Nie masz też gwintu, o którym wspomniał Tadeusz. Zatem tylko wcisk otwór walcowy na wałek bez wpustów, stożków, gwintów itp itd.
Bojąc się uszkodzenia pompy, kazałem serwisowi Chryslera w Warszawie zdjąć to co uszkodzone i wepchnąć to co nowe. Bez gadania podjęli się, zrobili to niemal od ręki (mają wiedzę i stosowne narzędzia po temu) i odebrałem komplet, który służył mi ok 150.000km i który służy nadal nowemu właścicielowi.
Jeśli nawet przyjdzie Ci zapłacić za taką usługę to myślę, że koszt będzie zdecydowanie niższy niż ryzyko skrwawienia ustrojstwa nieodpowiednim działaniem.
ja na starcie używania mojej Pacy musiałem zdjąć uszkodzone koło pasowe i założyć nowe. Koło to w polifcie ma otwór walcowy pasowany na wcisk na wałku. Na wałku nie masz ogranicznika (progu) dokąd wciskać. Nie masz też gwintu, o którym wspomniał Tadeusz. Zatem tylko wcisk otwór walcowy na wałek bez wpustów, stożków, gwintów itp itd.
Bojąc się uszkodzenia pompy, kazałem serwisowi Chryslera w Warszawie zdjąć to co uszkodzone i wepchnąć to co nowe. Bez gadania podjęli się, zrobili to niemal od ręki (mają wiedzę i stosowne narzędzia po temu) i odebrałem komplet, który służył mi ok 150.000km i który służy nadal nowemu właścicielowi.
Jeśli nawet przyjdzie Ci zapłacić za taką usługę to myślę, że koszt będzie zdecydowanie niższy niż ryzyko skrwawienia ustrojstwa nieodpowiednim działaniem.
______
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.
-
- Posty: 33
- Rejestracja: 27 sty 2013 10:07 pm
- Lokalizacja:
- Samochód:
Dziwne wycie w okolicy alternatora - Stawiam na zwarcie jednej z diod . Przerabiałem już ten temat .Alternator po chwili pracy nagrzał się jak patelnia ( dobrze że nie przyszło mi do głowy dotknąć go ręką )
Po rozebraniu alternatora była jedna dioda na zwarciu - wyciąłem ją .
Myślę sobie 12 diod ( dwa trójfazowe mostki prostownicze) jak ubędzie jednej fazy z jednego to powinien dać sobie radę i prawie miałem rację .
Alternator dawał napięcie 14,5V przy włączonych światłach i wentylatorach i tak musowo nim kupiłem nowy mostek ( w Poznaniu na Obornickiej 328 o ile mnie pamięć nie myli ) przejechałem około 1000km
Dodatkowy efekt i tylko gdy załączał się 2 wentylator - wówczas na postoju przy włączonym automacie wskazówka prędkościomierza szalała 20-40 km/h
i skrzynia wrzucała 2 wyraźne szarpnięcie silnikiem i po przełączeniu na auto stik wyświetlało 2 bieg Wymiana mostka i wszystko jest OK
A jesli słychać metaliczne stukanie w alternatorze to stawiam na sprzęgło alternatora. Dobra metoda na sprawdzenie skąd stuki metaliczne . To nasłuchiwanie przez listewkę drewnianą długość nie gra roli (ważne by nie za krótka do dla swego bezpieczeństwa !!! )
Po rozebraniu alternatora była jedna dioda na zwarciu - wyciąłem ją .
Myślę sobie 12 diod ( dwa trójfazowe mostki prostownicze) jak ubędzie jednej fazy z jednego to powinien dać sobie radę i prawie miałem rację .
Alternator dawał napięcie 14,5V przy włączonych światłach i wentylatorach i tak musowo nim kupiłem nowy mostek ( w Poznaniu na Obornickiej 328 o ile mnie pamięć nie myli ) przejechałem około 1000km
Dodatkowy efekt i tylko gdy załączał się 2 wentylator - wówczas na postoju przy włączonym automacie wskazówka prędkościomierza szalała 20-40 km/h
i skrzynia wrzucała 2 wyraźne szarpnięcie silnikiem i po przełączeniu na auto stik wyświetlało 2 bieg Wymiana mostka i wszystko jest OK
A jesli słychać metaliczne stukanie w alternatorze to stawiam na sprzęgło alternatora. Dobra metoda na sprawdzenie skąd stuki metaliczne . To nasłuchiwanie przez listewkę drewnianą długość nie gra roli (ważne by nie za krótka do dla swego bezpieczeństwa !!! )
Alfą 156 1,9 JTD przejechałem 430 tys km
Dziś pełni służbę pod domem .
Teraz pływam Pacyficą
Dziś pełni służbę pod domem .
Teraz pływam Pacyficą
- lutek34
- Posty: 1317
- Rejestracja: 13 lip 2014 10:52 am
- Lokalizacja: Krosno
- Samochód:
- Dostał flaszek: 7
czyli po wycieciu/wymianie diody, wycie ustało?Niespodzian pisze:Dziwne wycie w okolicy alternatora - Stawiam na zwarcie jednej z diod . Przerabiałem już ten temat )
Były dwie Pace 3.5l i 4.0l a teraz jest '08 Subaru Tribeca H6 3.6l+LPG BRC P&D Plus
www.posadzkizywiczne.eu
auto laweta Krosno Rzeszów Dębica 501 705 816
www.posadzkizywiczne.eu
auto laweta Krosno Rzeszów Dębica 501 705 816
- tedi
- Posty: 2951
- Rejestracja: 18 lis 2008 09:55 pm
- Lokalizacja: .
- Samochód:
- Postawił flaszek: 7
- Dostał flaszek: 4
Kolego lutek34 widzę że ty zamiast naprawić problem to szukasz igły w stogu siana Najlepiej wymień jedno i drugie pompę i alternator będziesz zadowolony. Bo coś mi się zdaje że ty tak tylko przez neta próbujesz naprawić swój samochód.lutek34 pisze:czyli po wycieciu/wymianie diody, wycie ustało?
pozdrawiam. tedi
Lepiej stracić sekundę w życiu , jak życie w ciągu sekundy.
Od dużego silnika lepszy jest.......większy silnik :))))))))))))
www.autopiekuta.pl
Lepiej stracić sekundę w życiu , jak życie w ciągu sekundy.
Od dużego silnika lepszy jest.......większy silnik :))))))))))))
www.autopiekuta.pl
- lutek34
- Posty: 1317
- Rejestracja: 13 lip 2014 10:52 am
- Lokalizacja: Krosno
- Samochód:
- Dostał flaszek: 7
Kolego Tedi, czemu jesteś taki czepialski?! Pompę wspomagania już kupilem, chociaż nie jestem do końca przekonany że to ona u mnie wyje, dlatego dopytuje kolegę Niespodziana.
Były dwie Pace 3.5l i 4.0l a teraz jest '08 Subaru Tribeca H6 3.6l+LPG BRC P&D Plus
www.posadzkizywiczne.eu
auto laweta Krosno Rzeszów Dębica 501 705 816
www.posadzkizywiczne.eu
auto laweta Krosno Rzeszów Dębica 501 705 816
- tedi
- Posty: 2951
- Rejestracja: 18 lis 2008 09:55 pm
- Lokalizacja: .
- Samochód:
- Postawił flaszek: 7
- Dostał flaszek: 4
Ja nie czepiam się lecz sam w wcześniejszym poście napisałeś że gdy kręcisz kierownicą dźwięk ci się zmienia. Stąd mój post sugerujący że błądzisz ale ok rób jak uważasz nie będę się więcej wypowiadał. Bo człowiek chce dobrze a jeszcze dostaje po nosie.lutek34 pisze:Kolego Tedi, czemu jesteś taki czepialski?!
pozdrawiam. tedi
Lepiej stracić sekundę w życiu , jak życie w ciągu sekundy.
Od dużego silnika lepszy jest.......większy silnik :))))))))))))
www.autopiekuta.pl
Lepiej stracić sekundę w życiu , jak życie w ciągu sekundy.
Od dużego silnika lepszy jest.......większy silnik :))))))))))))
www.autopiekuta.pl
-
- Posty: 33
- Rejestracja: 27 sty 2013 10:07 pm
- Lokalizacja:
- Samochód:
Wymnij wtyczkę z alternatora - jeśli to zwarcie którejś z diod to alternator nie dostanie wzbudzenia na wirnik i będzie pracował na luzie .Jeśli to jego sprawka powinno być cicho . A jeśli słychać coś w rodzaju jakby łańcuch pracował na zębatce ( taki turkot ) to wina sprzęgła alternatora . Dodam że wymiana sprzęgła do łatwych nie należy. U mnie klucze nie dały rady tylko wycięcie boszką sprzęgła .Oczywiściie nie naruszając gwintu.
Alfą 156 1,9 JTD przejechałem 430 tys km
Dziś pełni służbę pod domem .
Teraz pływam Pacyficą
Dziś pełni służbę pod domem .
Teraz pływam Pacyficą
- M.
- Posty: 4979
- Rejestracja: 02 lut 2011 07:10 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Samochód: Chrysler Aspen 5,7 HEMI HEV Limited 2009 Pb/El/LPG
- Postawił flaszek: 39
- Dostał flaszek: 60
A próbowałeś pneumatem? Bajka.Niespodzian pisze:...Dodam że wymiana sprzęgła do łatwych nie należy. U mnie klucze nie dały rady tylko wycięcie boszką sprzęgła .Oczywiściie nie naruszając gwintu.
Chciałbym mieć tylko tak skomplikowane i trudne sytuacje bądź naprawy
______
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.
- lutek34
- Posty: 1317
- Rejestracja: 13 lip 2014 10:52 am
- Lokalizacja: Krosno
- Samochód:
- Dostał flaszek: 7
ja w voyku i pacy próbowałem kluczem udarowym dewalt i nie dało rady, podjechalem do elektromechanika i za dobre słowo odkrecił mi sprzęgła, używając specjalnego klucza, to jest taki klucz w kluczu.maur pisze:A próbowałeś pneumatem? Bajka.Niespodzian pisze:...Dodam że wymiana sprzęgła do łatwych nie należy. U mnie klucze nie dały rady tylko wycięcie boszką sprzęgła .Oczywiściie nie naruszając gwintu.
Chciałbym mieć tylko tak skomplikowane i trudne sytuacje bądź naprawy
Były dwie Pace 3.5l i 4.0l a teraz jest '08 Subaru Tribeca H6 3.6l+LPG BRC P&D Plus
www.posadzkizywiczne.eu
auto laweta Krosno Rzeszów Dębica 501 705 816
www.posadzkizywiczne.eu
auto laweta Krosno Rzeszów Dębica 501 705 816