Strona 1 z 1

Stukało i wystukało... - 2 tłoki się skończyły

: 26 cze 2017 05:35 pm
autor: Kr3tu
Witam. Posiadam Packe od jakiegoś czasu. Coś w silniku zaczęło klekotać, jednak w jakimś stopniu uciszyło się po wymianie oleju. Poprawa nie trwała długo a po wizytach u mechaników słyszałem teksty "tak musi być", "to popychacze, można jeździć" itp. Trafiłem w końcu do fachowca w dziedzinie, który przez pół życia naprawił Amerykany, sam długo jeździł Chryslerami. Samochód wskoczył do niego na warsztat.
Silnik na falbanek i szukanie. Okazało się, że tłoki się skończyły i 5 oraz 6 tłok zaczął klepać o cylinder.
W moim przypadku skończyło się na wymianie tłokow, pierścieni, do tego w głowicach wymienione uszczelniacze zaworów, no i jak już wszystko było na wierzchu to wał poszedł do polerowania i wskoczyły nowe panewki :-)
Moje złudzenie , że może to wina oleju, że może padła w gruzach:-P ale po remoncie silnik pracuje jak zegareczek:-) Ogólnie stwierdzenie że stuki nie są niczym dziwnym i że tak ma być z ust mechanika, od dzisiaj będę uważał raczej za brak dostatecznej wiedzy w temacie.
Może kogoś ze stukami z silnika tym tematem naprowadzę na przyczynę.
Pozdrawiam

: 26 cze 2017 08:13 pm
autor: M.
Kr3tu pisze:silnik pracuje jak zegareczek
To standard
Kr3tu pisze:"tak musi być"
jeśli zaś słyszysz
Kr3tu pisze:stwierdzenie że stuki nie są niczym dziwnym i że tak ma być
To czym prędzej zmień mechanika.

: 27 cze 2017 04:52 am
autor: głodźillaryki
Jak dla mnie dziwna djagnoza... i naprawa... tzn dwa tłoki i uszczelniacze.... ? Reszta stan super ,a wał przy okazji ?:/ Z tymi tlokami to rozumiem ze miały luz na swożniu a nie ze niesamowicie wytarte... reszta ok :/ ?

: 27 cze 2017 06:35 am
autor: Kr3tu
głodźillaryki pisze:Jak dla mnie dziwna djagnoza... i naprawa...
Dlaczego tak sądzisz? Skoro silnik pracował jak sieczkarnia a teraz jest super...
Reszta stan super ,a wał przy okazji ?:/
Wał był dobry,więc nie rozumiem dlaczego miałbym go zmienić. Polerowanie pod panewki (nie szlifowanie) pro forma. A tłoki wymienione nie tylko dwa a cały komplet 6 sztuk. Uszczelniacze wymienione, koszt nie duży, a wiadomo że mogły się wyeksploatować.
Z tymi tlokami to rozumiem ze miały luz na swożniu a nie ze niesamowicie wytarte, a reszta ok
Nie wiem jak rozumiesz, poniżej zdjęcia. Nie wiem też czy tak myślisz, ale z tłokami zostały wymienione pierscienie i sworznie. Wszystko w komplecie.
Proszę zdjęcie tłoków
Obrazek

Obrazek
https://naforum.zapodaj.net/bb4b6bb9d1d0.jpg.html
https://naforum.zapodaj.net/7f0116d0f5cd.jpg.html
W mojej opinii to są najgorsze.

: 27 cze 2017 07:03 am
autor: lutek34
Kr3tu pisze:Proszę zdjęcie tłoków
mniejszych zdjęć się nie dało wkleić? ;-)

: 27 cze 2017 07:23 am
autor: Kr3tu
mniejszych zdjęć się nie dało wkleić? ;-)
Niechcąco to się stalo:-P Edytował, dodałem linki bezpośrednie.

: 27 cze 2017 09:16 am
autor: głodźillaryki
No teraz rozumiem.... bardziej kompleksową naprawę zrobiles ;) a nie tylko dwa tłoki :mrgreen:
Jak dla mnie troszke dziwne ze tłoki poleciały a reszta ok...
Jak widac trzeba się spodziewac niespodziewanego ;) Ja bym chyba " pół silnika wymienił " zanim doszedł bym do tłoków :mrgreen: o ile by nie dymił i kompresja by byla ok :mrgreen:
Pozwolę sobie dodac trochę dzwieku do tematu ale ze stukajacym popychaczem.... może sie komus przyda w djagnozie.... co by od razu do panewek nie zaglądać :mrgreen:
jest przed.... i po naprawie :mrgreen:

: 27 cze 2017 10:23 am
autor: M.
głodźillaryki pisze:jest przed.... i po naprawie
nie ma ani... ani... :mrgreen:

: 27 cze 2017 10:30 am
autor: głodźillaryki
Problemy techniczne :mrgreen:
Bedzie wieczorem ;) jak sie dowiem jak tu wpasic dzwieku troche :/

: 27 cze 2017 10:36 am
autor: Kr3tu
Jak dla mnie troszke dziwne ze tłoki poleciały a reszta ok.
Tak, większy remont, bez sensu było by wymieniać tylko te 2 sztuki a resztę zostawiać..
Ja się nie znam na tym. Jednak od mechanika usłyszałem, że silnik musiał się przegrzać.


M. pisze:
głodźillaryki pisze:jest przed.... i po naprawie
nie ma ani... ani... :mrgreen:
U mnie na szczęście już po. U Ciebie jak mówisz, że wieczorem też będzie po sprawie to git:-D

: 27 cze 2017 07:00 pm
autor: głodźillaryki
Kr3tu, chodziło o zamieszczenie mp3 /ale nie umiem :D \ ....bo sam remont silnika też mam za sobą... :mrgreen:

: 27 cze 2017 07:56 pm
autor: M.
głodźillaryki pisze: chodziło o zamieszczenie mp3 /ale nie umiem
Skrypt forum nie przyjmuje takich plików.
Tak jak filmy umieść na serwerze zewnętrznym i podlinkuj adres. Wówczas będzie dostępne.

: 27 cze 2017 08:18 pm
autor: głodźillaryki
M. Zauważyłem że nie ma mozliwosci. umieszczenia mp3... ;) (zachęcony udanym wstawieniem paru obrazków z Twoją pomocą myślałem ,że pójdzie i to :mrgreen: )
Używam tylko telefonu więc pewne rzeczy są...... trudne :D ale cos się wymysli w wolnej chwili....

: 02 lip 2017 07:33 am
autor: głodźillaryki
http://chomikuj.pl/darekryki/Dokumenty
Mp3 z.... prawdopodobnie jednym pustym popychaczem... :mrgreen: i po wymianie...

: 03 lip 2017 06:40 pm
autor: Kr3tu
głodźillaryki pisze:http://chomikuj.pl/darekryki/Dokumenty
Mp3 z.... prawdopodobnie jednym pustym popychaczem... :mrgreen: i po wymianie...
Wrzuć to na YouTube i daj link tutaj, będzie lepiej:-) Da się nawet z telefonu:-P

: 03 lip 2017 10:07 pm
autor: Carl
Kr3tu, tak trochę sobie czytam i tak rzuciło mi się w oczy, że nie tak dawno pisałeś, iż kupiłeś Pacyfę z przebiegiem 101k km... a tu takie rzeczy wyszły.
Hmm... współczuję, ale też zastanawiam się (głośno) na ile ten przebieg prawdziwy był :?:

: 04 lip 2017 10:05 am
autor: głodźillaryki
Kr3tu, to nie jest aż tak cenny materiał ,by to jeszcze na YouTube umieszczac :mrgreen:
Dostep jest chyba i tak ok. dla kogoś kto byłby tym zainteresowany :D

: 04 lip 2017 06:21 pm
autor: Kr3tu
Carl pisze:Kr3tu, tak trochę sobie czytam i tak rzuciło mi się w oczy, że nie tak dawno pisałeś, iż kupiłeś Pacyfę z przebiegiem 101k km... a tu takie rzeczy wyszły.
Hmm... współczuję, ale też zastanawiam się (głośno) na ile ten przebieg prawdziwy był :?:
Jak w przypadku używanego samochodu, sprawdziłem co się dało, przebieg jedynie po VIN z USA jak jechał, auto w środku nie zniszczone, rozrząd był oryginał. Podejrzewam, że poprzednik po prostu nie dbał o samochód, zaniedbane wymiany płynów itp... No i trafiło na mnie.
Ale zrobione, jeździ i cieszy:-)
Kr3tu, to nie jest aż tak cenny materiał ,by to jeszcze na YouTube umieszczac
Dostep jest chyba i tak ok. dla kogoś kto byłby tym zainteresowany
Wszystko jest ważne, ale masz rację, kto chce to "usłyszy" :-P

Re: Stukało i wystukało... - 2 tłoki się skończyły

: 30 lip 2019 10:21 am
autor: ostry187
tydzień temu,w moim silniku zaczęło coś stukać.Przez kilka pierwszych dni cicho i głucho,a później jak odpaliłem to już był konkretny stuk.Po odpaleniu jest jeden miarowy wyraźnie słyszalny głośny stuk ,a po 5 sekundach to już robi się bardzo głośno miarowy stuk.Tak głośny,że autem wyjechałem już tylko ze stanowiska,a auto zostawiło już na placu (auto stoi pod Warszawą,prawobrzeżne południe) I mam wielki problem,ponieważ auto nie jest do jazdy bo boję się ,że może jakiś korbowód wyjść mi bokiem (tak mnie straszą).I teraz moje pytanie,czy znacie kogoś kto obejrzy,posłucha,zdiagnozuje,oszacuje,a może nawet podejmie się naprawy.... ?Kogoś kumatego,rzetelnego,zaufanego,kogoś kto już zna temat takich silników? Musze koniecznie coś,gdzieś z tym moim autem zrobić!
P.S. wiem,że goły silnik słupek to koszt ok.6,5 tyś.przełożenie silnika ok.1,5 tyś.
P.S. nie wiem w jakiej kwocie kończy się jakakolwiek naprawa silnika,bo napraw może być wiele:tłoki,korbowody,panewki,popychacze... lub wszystko to razem
P.S. prawdę mówiąc to wolałbym mieć swój silnik z tym,że naprawiony...Chyba,że każda pewnym jest,że naprawa bebechów silnika od najłatwiejszej do najgorszej opcji jest dużo droższa od zmiany silnika na inny.