Hej,
Sączy mi się tak od nowości olej po obudowie silnika. Zdjęcie zrobiony od strony koła pasażera. na zdjęciu wygląda to dużo poważniej niż jest - ogólnie jest zapocona obudowa silnika - ale olej nie kapie na ziemie - nie wiem czy się powiększa czy nie....
jak myślicie skąd to może być? jakaś uszczelka pod klawiaturą? czy od tego czegoś co wystaje? to jakiś czujnik? (położenia wału?)... miał ktoś coś podobnego...?
/PelEe
Lekki wyciek oleju
To co widać to nie czujnik tylko napinacz paska rozrządu, ale to nie z niego cieknie.
Wyciek widać że zaczyna się wyżej a więc trzeba tam szukać.
Jeśli wyciek jest z zewnętrznej strony silnika to najprawdopodobniej przepuszcza uszczelka pod pokrywą zaworów. Jeśli wyciek jest raczej z wnętrza silnika to sprawa o tyle niebezpieczna że prawdopodobnie pasek rozrządu jest tłusty od oleju a to wiesz co może oznaczać!. Jeśli cieknie z wewnątrz to prawdopodobnie leje się z uszczelniacza wałka rozrządu prawej głowicy albo cieknie z którejś z 3 śrub mocujących wewnętrzną osłone rozrządu do głowicy. Te śruby powinny mieć fabryczne uszczelnienie na gwincie, i jeżeli ktoś to kiedyś demontował i zakręcił te same albo nowe bez uszczelniacza to będzie sie z nich lało.
Wyciek widać że zaczyna się wyżej a więc trzeba tam szukać.
Jeśli wyciek jest z zewnętrznej strony silnika to najprawdopodobniej przepuszcza uszczelka pod pokrywą zaworów. Jeśli wyciek jest raczej z wnętrza silnika to sprawa o tyle niebezpieczna że prawdopodobnie pasek rozrządu jest tłusty od oleju a to wiesz co może oznaczać!. Jeśli cieknie z wewnątrz to prawdopodobnie leje się z uszczelniacza wałka rozrządu prawej głowicy albo cieknie z którejś z 3 śrub mocujących wewnętrzną osłone rozrządu do głowicy. Te śruby powinny mieć fabryczne uszczelnienie na gwincie, i jeżeli ktoś to kiedyś demontował i zakręcił te same albo nowe bez uszczelniacza to będzie sie z nich lało.