wymiana płynu hamulcowego
-
- Posty: 81
- Rejestracja: 24 lis 2015 11:35 am
- Lokalizacja: Polska
- Samochód: Chrysler Pacifica 4.0 2007 LPG
- Postawił flaszek: 7
wymiana płynu hamulcowego
Musze wymienić, a wpierw uzupełnić płyn hamulcowy (zapalała mi sie kontrolka hamulców, zaraz gasła, i znów to samo - w zbiorniczku mało płynu ). Z czego można zrobić dolewkę? Czy całość może samodzielnie wymienić laik w tym zakresie, czy trzeba jechac do warsztatu, itp.? Z góry dziękuję za pomoc
- M.
- Posty: 4979
- Rejestracja: 02 lut 2011 07:10 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Samochód: Chrysler Aspen 5,7 HEMI HEV Limited 2009 Pb/El/LPG
- Postawił flaszek: 39
- Dostał flaszek: 60
Marekjanusz,
Mało płynu to też zużyte klocki/tarcze hamulcowe - niekoniecznie wyciek - a gdyby takowy był to samo uzupełnienie stanu płynu niewiele da bo ciec będzie dalej.
Zalecana jest okresowa wymiana płynu hamulcowego - z biegiem czasu absorbuje wilgoć z otoczenia i zmienia właściwości.
Sam możesz zrobić wszystko. Choć jak już pisałem gdzieś i kiedyś - ciekawiej i przyjemniej co najmniej we dwoje przy aktywnym udziale uczestników.
W tym przypadku mówimy o hamulcach odpowiedzialnych za bezpieczeństwo tak czynne jak i bierne. Samemu trudno będzie Ci odpowietrzyć układ. Zużyty płyn hamulcowy jest nieobojętny dla środowiska. Odpowietrzniki w zaciskach hamulcowych lubią się czasem ukręcić i jest kłopot.
W Twoim przypadku sprawdziłbym na starcie zużycie klocków i tarcz - stawiam że są do wymiany klocki co najmniej.
Co do wymiany płynu skorzystałbym z pomocy fachowców.
Mało płynu to też zużyte klocki/tarcze hamulcowe - niekoniecznie wyciek - a gdyby takowy był to samo uzupełnienie stanu płynu niewiele da bo ciec będzie dalej.
Zalecana jest okresowa wymiana płynu hamulcowego - z biegiem czasu absorbuje wilgoć z otoczenia i zmienia właściwości.
Sam możesz zrobić wszystko. Choć jak już pisałem gdzieś i kiedyś - ciekawiej i przyjemniej co najmniej we dwoje przy aktywnym udziale uczestników.
W tym przypadku mówimy o hamulcach odpowiedzialnych za bezpieczeństwo tak czynne jak i bierne. Samemu trudno będzie Ci odpowietrzyć układ. Zużyty płyn hamulcowy jest nieobojętny dla środowiska. Odpowietrzniki w zaciskach hamulcowych lubią się czasem ukręcić i jest kłopot.
W Twoim przypadku sprawdziłbym na starcie zużycie klocków i tarcz - stawiam że są do wymiany klocki co najmniej.
Co do wymiany płynu skorzystałbym z pomocy fachowców.
______
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.
-
- Posty: 81
- Rejestracja: 24 lis 2015 11:35 am
- Lokalizacja: Polska
- Samochód: Chrysler Pacifica 4.0 2007 LPG
- Postawił flaszek: 7
Dzieki M.M. pisze:Marekjanusz,
Mało płynu to też zużyte klocki/tarcze hamulcowe - niekoniecznie wyciek - a gdyby takowy był to samo uzupełnienie stanu płynu niewiele da bo ciec będzie dalej.
Zalecana jest okresowa wymiana płynu hamulcowego - z biegiem czasu absorbuje wilgoć z otoczenia i zmienia właściwości.
Sam możesz zrobić wszystko. Choć jak już pisałem gdzieś i kiedyś - ciekawiej i przyjemniej co najmniej we dwoje przy aktywnym udziale uczestników.
W tym przypadku mówimy o hamulcach odpowiedzialnych za bezpieczeństwo tak czynne jak i bierne. Samemu trudno będzie Ci odpowietrzyć układ. Zużyty płyn hamulcowy jest nieobojętny dla środowiska. Odpowietrzniki w zaciskach hamulcowych lubią się czasem ukręcić i jest kłopot.
W Twoim przypadku sprawdziłbym na starcie zużycie klocków i tarcz - stawiam że są do wymiany klocki co najmniej.
Co do wymiany płynu skorzystałbym z pomocy fachowców.
zrobie, jak piszesz. Pozdrawiam
Marek
- lutek34
- Posty: 1317
- Rejestracja: 13 lip 2014 10:52 am
- Lokalizacja: Krosno
- Samochód:
- Dostał flaszek: 7
https://www.youtube.com/watch?v=ag-Q_lP0dOkMarekjanusz pisze:Czy całość może samodzielnie wymienić laik w tym zakresie
Były dwie Pace 3.5l i 4.0l a teraz jest '08 Subaru Tribeca H6 3.6l+LPG BRC P&D Plus
www.posadzkizywiczne.eu
auto laweta Krosno Rzeszów Dębica 501 705 816
www.posadzkizywiczne.eu
auto laweta Krosno Rzeszów Dębica 501 705 816
- głodźillaryki
- Posty: 1072
- Rejestracja: 29 paź 2015 06:35 pm
- Lokalizacja: Ryki
- Samochód: Pacifica 3.5 awd / dodge grand caravan 3.8
- Postawił flaszek: 12
- Dostał flaszek: 18
- M.
- Posty: 4979
- Rejestracja: 02 lut 2011 07:10 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Samochód: Chrysler Aspen 5,7 HEMI HEV Limited 2009 Pb/El/LPG
- Postawił flaszek: 39
- Dostał flaszek: 60
No dobra,
Film ogólnie OK, ale:
- brak w nim informacji jak opróżnić układ. Niby proste ale między pompą a zaciskami mamy jeszcze sterownik ABS i jego hydraulikę.
- pokazany klucz do odkręcania odpowietrzników to szybki sposób ny zrobić z sześciokątów koła
- konia z rzędem temu kto z "uczących się" wie od którego kola zacząć odpowietrzanie a na którym skończyć
- tak ku przestrodze - nie majtajcie wężykiem po trotuarze - to jest proszenie się o kłopoty
- kiedy skończyć odpowietrzanie, kiedy jest pewność, że w rurkach nie ma już powietrza?
Pytanie z rodzaju porządkowych - ile płynu według instrukcji wchodzi do układu, a ile w praktyce?
Pytanie porządkowe drugie - ile trzeba mieć więcej płynu by przeprowadzić procedurę jak na filmie
Film ogólnie OK, ale:
- brak w nim informacji jak opróżnić układ. Niby proste ale między pompą a zaciskami mamy jeszcze sterownik ABS i jego hydraulikę.
- pokazany klucz do odkręcania odpowietrzników to szybki sposób ny zrobić z sześciokątów koła
- konia z rzędem temu kto z "uczących się" wie od którego kola zacząć odpowietrzanie a na którym skończyć
- tak ku przestrodze - nie majtajcie wężykiem po trotuarze - to jest proszenie się o kłopoty
- kiedy skończyć odpowietrzanie, kiedy jest pewność, że w rurkach nie ma już powietrza?
Pytanie z rodzaju porządkowych - ile płynu według instrukcji wchodzi do układu, a ile w praktyce?
Pytanie porządkowe drugie - ile trzeba mieć więcej płynu by przeprowadzić procedurę jak na filmie
______
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.
-
- Posty: 81
- Rejestracja: 24 lis 2015 11:35 am
- Lokalizacja: Polska
- Samochód: Chrysler Pacifica 4.0 2007 LPG
- Postawił flaszek: 7
Dzięki Lutek,lutek34 pisze:https://www.youtube.com/watch?v=ag-Q_lP0dOk
dzięki za tę lekcję poglądową, lubię się uczyć, a z Pacificą każda wiedza na jej temat się przyda właścicielowi. Pozdrawiam
Marek
- lutek34
- Posty: 1317
- Rejestracja: 13 lip 2014 10:52 am
- Lokalizacja: Krosno
- Samochód:
- Dostał flaszek: 7
Przecież układu hamulcowego nie opróżniamy, tylko przelewamy świeżym płynem.M. pisze:brak w nim informacji jak opróżnić układ. Niby proste ale między pompą a zaciskami mamy jeszcze sterownik ABS i jego hydraulikę.
A czynność wymiany/odpowietrzania na danym kole kończymy kiedy widzimy że zaczyna wypływać świeży płyn bez pęcherzyków powietrza.
Oczywiście najlepiej to robić we dwóch, tradycyjną metodą na zasadzie pompuj-trzymaj. Nie czyńcie z banalnie prostej czynności rakietowej inżynierii.
Były dwie Pace 3.5l i 4.0l a teraz jest '08 Subaru Tribeca H6 3.6l+LPG BRC P&D Plus
www.posadzkizywiczne.eu
auto laweta Krosno Rzeszów Dębica 501 705 816
www.posadzkizywiczne.eu
auto laweta Krosno Rzeszów Dębica 501 705 816
- M.
- Posty: 4979
- Rejestracja: 02 lut 2011 07:10 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Samochód: Chrysler Aspen 5,7 HEMI HEV Limited 2009 Pb/El/LPG
- Postawił flaszek: 39
- Dostał flaszek: 60
lutek34,
Ty wiesz jak to zrobić, ja też wiem, wielu kolegów na forum podobnie.
Jednakże jeśli ktoś pyta zaznaczając, że jest laikiem w tym temacie, uważam, że warto zwrócić uwagę na możliwie wszelkie aspekty sprawy. Warto wskazać na możliwe i często występujące ryzyka, odpowiedzieć na pojawiające się w trakcie pytania i wątpliwości.
Żeby nie kombinować powiem, że jeśli ktoś chce przelewać układ świeżym płynem to na starcie warto opróżnić zbiorniczek nad pompą hamulcową.
Gdybym to ja robił, nie tyle bym przelewał co właśnie opróżnił układ ze starego płynu (tyle ile się da), a następnie zalał świeżym - wówczas mam pewność że mam świeży a nie mieszaninę starego i nowego. Tak mam zrobione w swoim aucie.
Co do zasady, odpowietrzanie powinno być dokonywane zaczynając od koła najbliższego pompy hamulcowej aż do koła najbardziej oddalonego. Nie chce mi się pisać dlaczego właśnie tak - niech zatem będzie to wytyczną aksjomatyczną.
I na koniec:
Kolega pytał "Z czego zrobić dolewkę?"
Skoro w dyskusji nikt nie odpowiedział to powiem, że fabryka lała płyn o parametrach zgodnych z DOT-3 - i tego należy się trzymać. W żadnym przypadku nie wolno mieszać z R-3!!!
Jednoosobowe odpowietrzanie układu hamulcowego to zajęcie już dla fachowca (mniejszego lub większego) - z pewnością nie dla laika. Faktem jest że przy jednoosobowym odpowietrzaniu osoba jest albo w aucie i dusi pedał hamulca, albo przy kole np tylnym prawym. Zatem jak dusi hamulec nie widzi bąbelków powietrza. W takiej technologii potrzeba zdecydowanie większego zapasu płynu, a i uważać należy żeby nie opróżnić zbiorniczka pompy hamulcowej.
W konkretnym stanie faktycznym zasugerowałem wymianę płynu hamulcowego z wykorzystaniem fachowca - per saldo wyjdzie pewniej a jak sądzę też taniej - bez ryzyk wcześniej opisanych.
Ty wiesz jak to zrobić, ja też wiem, wielu kolegów na forum podobnie.
Jednakże jeśli ktoś pyta zaznaczając, że jest laikiem w tym temacie, uważam, że warto zwrócić uwagę na możliwie wszelkie aspekty sprawy. Warto wskazać na możliwe i często występujące ryzyka, odpowiedzieć na pojawiające się w trakcie pytania i wątpliwości.
Żeby nie kombinować powiem, że jeśli ktoś chce przelewać układ świeżym płynem to na starcie warto opróżnić zbiorniczek nad pompą hamulcową.
Gdybym to ja robił, nie tyle bym przelewał co właśnie opróżnił układ ze starego płynu (tyle ile się da), a następnie zalał świeżym - wówczas mam pewność że mam świeży a nie mieszaninę starego i nowego. Tak mam zrobione w swoim aucie.
Co do zasady, odpowietrzanie powinno być dokonywane zaczynając od koła najbliższego pompy hamulcowej aż do koła najbardziej oddalonego. Nie chce mi się pisać dlaczego właśnie tak - niech zatem będzie to wytyczną aksjomatyczną.
I na koniec:
Kolega pytał "Z czego zrobić dolewkę?"
Skoro w dyskusji nikt nie odpowiedział to powiem, że fabryka lała płyn o parametrach zgodnych z DOT-3 - i tego należy się trzymać. W żadnym przypadku nie wolno mieszać z R-3!!!
Jednoosobowe odpowietrzanie układu hamulcowego to zajęcie już dla fachowca (mniejszego lub większego) - z pewnością nie dla laika. Faktem jest że przy jednoosobowym odpowietrzaniu osoba jest albo w aucie i dusi pedał hamulca, albo przy kole np tylnym prawym. Zatem jak dusi hamulec nie widzi bąbelków powietrza. W takiej technologii potrzeba zdecydowanie większego zapasu płynu, a i uważać należy żeby nie opróżnić zbiorniczka pompy hamulcowej.
W konkretnym stanie faktycznym zasugerowałem wymianę płynu hamulcowego z wykorzystaniem fachowca - per saldo wyjdzie pewniej a jak sądzę też taniej - bez ryzyk wcześniej opisanych.
______
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.
-
- Posty: 81
- Rejestracja: 24 lis 2015 11:35 am
- Lokalizacja: Polska
- Samochód: Chrysler Pacifica 4.0 2007 LPG
- Postawił flaszek: 7