Zmiana z 17" na 18" a kwestia komfortu

[Bolo]

Witam, zwracam się z pytaniem do osób jeżdżących na kołach ponad 17". Czy Waszym zdaniem odczuję pogorszenie komfortu jazdy po zmianie kół z 235/65/17 na 235/60/18 (średnica całkowita koła przy takiej zmianie różni się tylko o 2mm) i czy zmniejszy się trwałość elementów zawieszenia?

Pozdrawiam

[M.]

Bolo,
Wchodzisz pomiędzy fabrycznie montowane koła 17" i 19" z zachowaniem szerokości opony.
Co ważne - to jednakowa średnica toczenia. Z Twojego profilu nie wynika nai FWD ani AWD - choć w tym drugim przyapdku dbałość o jednakowe średnice we wszystkich kołach jest więcej niż zalecana.
2mm różnicy średnicy w stosunku do właściwej dla felgi 17" - hmmmmmm - a co powiesz na głębokość bieżnika w nowej oponie na poziomie 8mm i najmniejszej dopuszczalnej głębokości bieżnika bodaj 1,6mm? Zatem średnica opony zmienia się w okresie eksploatacji o 12mm z okładem. Wnioski zostawiam Tobie.
Jedno na co zwróciłbym uwagę to ofset felgi - żeby koła nie "weszły" do środka lub nie "wyszły" na zewnątrz.
Większa felga (niższy profil) to w każdym przypadku poprawa wizerunku auta kosztem komfortu. Ale spokojnie - plomby na nierównościach Ci nie powypadają. No chyba że założysz 22" - wówczas ryzyko częstszych wizyt u stomatologa dramatycznie wzrośnie
Pozdrawiam
M

[mpspycha]

witaj Bolo
ja jeżdżę na fabrycznych 19" i uważam że komfort jest bardzo wysoki
to sprawa nie tylko opon ale całego zawieszenia - przedtem jeździłem R klasą na 18" kołach 255/50 i mimo pneumatycznego zawieszenia komfort resorowania był niższy.
Na zimę zakładałem drugi komplet na 17" felgach 235/65 i nie było większej różnicy w komforcie była natomiast w kwestii prowadzenia auta - in plus na zakrętach - in minus w koleinach - ale była też inna szerokość opony.
zwiększenie średnicy i zmniejszenie profilu opony oprócz tego co pisał "maur" poprawia prowadzenie auta na szybciej pokonywanych zakrętach - opona się mniej ugina