Vredestein Ultrac SUV Sessanta

xmax
Posty: 190
Rejestracja: 31 mar 2009 12:34 am
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: xmax » 07 kwie 2010 10:59 pm

witam,
koledzy ja na lato kupiłem sobie takie:

Opony 235/65R17 Vredestein Ultrac SUV Sessanta XL

http://allegro.pl/item967887328_opony_2 ... ta_xl.html

ciche, nic ich podczas jazdy nie słychać, kupiłem je po 500zł za szt, polecam.
XmaX

bobek
Posty: 293
Rejestracja: 31 mar 2009 06:03 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: bobek » 07 kwie 2010 11:09 pm

jedno przyznaje szczerze-bieżnik maja zaje... naprawde niezły design.

xmax

Post autor: xmax » 07 kwie 2010 11:12 pm

mi też bardzo się podoba, a do tego dodam że zawaliście się jeździ. czy na mokrej czy na suchej . super polecam.

a propo bierznika, nie ma osoby która by nie zwróciła uwagi na taki "dizajn" :)

:)

lasertom
Posty: 13
Rejestracja: 30 mar 2010 07:29 am
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: lasertom » 05 lip 2010 10:25 am

Również polecam opony Vredestein Ultrac SUV Sessanta ciche, doskonała przyczepność na mokrej nawierzchni... cena około 500-540 PLN za sztukę z montażem....

pozdrawiam
Pozdrawiam
Tomek

araeda
Posty: 52
Rejestracja: 04 sty 2011 09:20 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: araeda » 26 lut 2012 08:34 pm

Vredestein Ultrac SUV Sessanta przymierzam się do zakupu i oczywiście szukam opini na necie . Znalazłem taką opinie , czy to maże być wina opony.
http://www.motostrada.pl/opony_4x4_letn ... pinie.html

[ Dodano: Nie Lut 26, 2012 20:35 ]
oczywiście chodzi o opinię użytkownika chryslera pacificy
http://www.pacificaforum.pl/images/photos/538e79584eadc5f9edb21.jpg

artek1970
Posty: 44
Rejestracja: 19 paź 2010 03:40 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: artek1970 » 26 lut 2012 09:51 pm

smialo mozesz kupic , jezdze na takich i nie widze roznic . ciche niedrogie i super wygladaja

irekle
Posty: 113
Rejestracja: 17 lip 2011 08:43 am
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: irekle » 27 lut 2012 10:11 pm

wprawdzie mam te opony na moim drugim aucie Scorpio cosworth i szczerze polecam z wyglądem idą też parametry, opona na której chce się jeździć

xmax
Posty: 190
Rejestracja: 31 mar 2009 12:34 am
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: xmax » 28 lut 2012 08:17 am

jedne już "zajeździłem" zrobiłem zaledwie ok 40 tyś km. Dla mnie to jakoś mało, obecnie bieznika już prawie nie ma i będe musiał coś kupic, ale drugich takich już nie kupię. Wiecznie mnie na nich sciągało. Wiem, że to wina opon, na zimówkach NIGDY.

jak chciałem je wyważać to zawsze 80 do 120 odważniki kleili i nie było możliwości by zrobić mniej. Na zimowych Michelinach - 20 do 40 g. Różnica gołym okiem.

Wcześniej polecałem teraz po takim dystansie - NIE.
XmaX

zyga
Posty: 3159
Rejestracja: 15 kwie 2009 06:47 am
Lokalizacja: DWR
Samochód: chevy / cadillac
Postawił flaszek: 4
Dostał flaszek: 8

Post autor: zyga » 28 lut 2012 12:33 pm

wydzieliłem te posty z ogólnej dyskusji i proszę mieć na uwadze, że ten temat dotyczy tylko i wyłącznie Vredestein Ultrac SUV Sessanta
--
zyga
DWR - Dolnośląskie Wioski Różne

http://zygadlo.pl
http://mr-zy.ga/kont-akt

Obrazek on board

verbea
Posty: 1353
Rejestracja: 03 mar 2012 07:20 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: verbea » 12 lip 2012 10:04 pm

Kupiłem takie oponki na drugie autko (volvo xc90). szczerze to są lepsze niż 2 razy drozsze michalin diamaris. Świetnie trzymają i cichutko. za takie pianiadzer lepszej się nie kupi a do tego design od guciarro! Panowie mamy mało spotykany model autek więc postarajmy się o wyszukane oponki:) Pozdrawiam

Marx07
Posty: 74
Rejestracja: 25 sie 2011 08:10 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: Marx07 » 14 lip 2012 12:37 pm

Też chciałem je kupić do swojej Chester ale wulkanizator odradził mi z jednego powodu - bardzo szybka ścieralność opon. Ale poza tym mówił, że opony są bardzo dobre, świetnie trzymają i dobrze odprowadzają wodę.
No i wygląd opon zaje...isty.
[url=http://www.digitfoto.pl]Fotografia[/url]
[url=http://www.odkurzacz-centralny.com.pl]ODKURZACZE[/url]

verbea
Posty: 1353
Rejestracja: 03 mar 2012 07:20 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: verbea » 14 lip 2012 10:01 pm

Nawet jeśli szybciej się zedrą to i tak dłużej jak 4 lata nie pojeździsz na oponkach. Jeśli ktoś jeździ około 30 tys rocznie to na 3 lata mu wystarczą (przy spokojnej jeździe) to tylko rok mniej od michalin diamaris. Koszty wychodzą i tak mniej niż opony michalin czy inne bardziej znane.

araeda
Posty: 52
Rejestracja: 04 sty 2011 09:20 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: araeda » 15 lip 2012 12:45 am

Długi czas zastanawiałem się nad tymi oponami , jednak z opini wynikało że szybko się ścierają ,dlatego ja wybrałem PIRELLI SCORPION ,są jak narazie super na większości nawierzchni ,cichutkie i lekkie w prowadzeniu. Chociaż Wredestain SUV są dla oka naprawde super . Wybór należ do kupującego WYGLĄD?-TRWAŁOŚĆ?

irekle
Posty: 113
Rejestracja: 17 lip 2011 08:43 am
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: irekle » 16 lip 2012 09:47 pm

araeda pisze: jednak z opini wynikało że szybko się ścierają
ja osobiście mam odmienne zdanie o tych oponach

xmax
Posty: 190
Rejestracja: 31 mar 2009 12:34 am
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: xmax » 20 lip 2012 11:42 pm

Jak komus brakuje - chetnie pomoge, mam 4 szt uzywanych,
Kazda z innym zuzyciem, 2,3mm, 3,2mm, 4,1mm i 5,1mm

[ Dodano: Pią Lip 20, 2012 23:43 ]
DOT 2010-07
XmaX

marekhans
Posty: 265
Rejestracja: 06 lis 2011 07:24 am
Lokalizacja:
Samochód:
Dostał flaszek: 1

Post autor: marekhans » 03 maja 2013 03:16 pm

Kilka dni temu założyłem te oponki i powiem szczerze, że jestem bardzo zadowolony. Zrobiłem już nawet sporą trasę więc mogę powiedzieć coś więcej. Ogólnie super trzymają się drogi, nie hałasują nadmiernie i do tego elegancko wyglądają. Cena też jest jak na ten segment bardzo przystępna - ja dałem 501pln/szt :)
niebawem będę kupował zimówki i wiem, że wybór padnie własnie na ten sam typ. Dla mnie opony są genialne!

Awatar użytkownika
Szymon
Posty: 201
Rejestracja: 23 lip 2016 08:31 pm
Lokalizacja: Reszel
Samochód: Pacifica 2007 4.0L + Stag 300-6 QMAX PLUS
Postawił flaszek: 1

Post autor: Szymon » 22 wrz 2016 02:01 pm

Kupiłem auto z tymi oponami w rozmiarze 235/65/17, prawda, że szybko się ścierają. Moje mają 3 lata, a już widać zużycie bieżnika dosyć spore, co prawda na mokrym, w koleinach tną wodę, aż miło.
Aktualnie szukam zderzaka przedniego do polifta.

Awatar użytkownika
M.
Posty: 4979
Rejestracja: 02 lut 2011 07:10 pm
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Chrysler Aspen 5,7 HEMI HEV Limited 2009 Pb/El/LPG
Postawił flaszek: 39
Dostał flaszek: 60

Post autor: M. » 22 wrz 2016 10:45 pm

Szymon pisze: Moje mają 3 lata, a już widać zużycie bieżnika dosyć spore
Nie tyle istotny jest wiek co przebieg. 3 lata i przejechane 50 kkm a 3 lata i przejechane 5 kkm nie da się sprowadzić do wspólnego mianownika.
Mogą trafić się auta nawet 15-o letnie lub więcej na oryginalnych fabrycznie zamontowanych kapciach i z zerowym zużyciem bieżnika - tyle że też z zerowym przebiegiem.
Opona nie zużywa się sama - trze o podłoże i zdziera się ale tylko podczas jazdy.
Stojąc tylko starzeje się guma - ale to zupełnie inna bajka.
______
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.

Awatar użytkownika
Szymon
Posty: 201
Rejestracja: 23 lip 2016 08:31 pm
Lokalizacja: Reszel
Samochód: Pacifica 2007 4.0L + Stag 300-6 QMAX PLUS
Postawił flaszek: 1

Post autor: Szymon » 21 paź 2016 04:32 pm

Oczywiście masz rację. Moje rocznie robiły po 15 tyś km.
Aktualnie szukam zderzaka przedniego do polifta.

Awatar użytkownika
M.
Posty: 4979
Rejestracja: 02 lut 2011 07:10 pm
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Chrysler Aspen 5,7 HEMI HEV Limited 2009 Pb/El/LPG
Postawił flaszek: 39
Dostał flaszek: 60

Post autor: M. » 21 paź 2016 05:11 pm

Szymon pisze:Moje rocznie robiły po 15 tyś km
Od stycznia zrobiłem na swoich ponad 40kkm (nieco ponad 25 kmil) i istotnego zużycia nie widać. Mówię o Aspenie rzecz jasna. Ciekawe czy wytrzymają w tym tempie 3 lata jak Twoje ;)
______
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.

Awatar użytkownika
Szymon
Posty: 201
Rejestracja: 23 lip 2016 08:31 pm
Lokalizacja: Reszel
Samochód: Pacifica 2007 4.0L + Stag 300-6 QMAX PLUS
Postawił flaszek: 1

Post autor: Szymon » 21 paź 2016 10:03 pm

Może po lepszych drogach latasz.
Aktualnie szukam zderzaka przedniego do polifta.

Awatar użytkownika
M.
Posty: 4979
Rejestracja: 02 lut 2011 07:10 pm
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Chrysler Aspen 5,7 HEMI HEV Limited 2009 Pb/El/LPG
Postawił flaszek: 39
Dostał flaszek: 60

Post autor: M. » 21 paź 2016 10:20 pm

Szymon pisze:po lepszych drogach latasz
Po każdych prowadzących do celu. Nie wybieram. Terenowo też nierzadko.
______
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.

Awatar użytkownika
Szymon
Posty: 201
Rejestracja: 23 lip 2016 08:31 pm
Lokalizacja: Reszel
Samochód: Pacifica 2007 4.0L + Stag 300-6 QMAX PLUS
Postawił flaszek: 1

Post autor: Szymon » 04 maja 2017 08:32 pm

Panowie, moje opony mają DOT sierpień 2013. Jedna z tyłu zaczęła wyć powyżej 50 km/h. Bieżnik 3-4 mm. Czy ktoś z Was miał taką przypadłość? Już czas na nowe? Myślałem, że wytrzymają do zimy.
Aktualnie szukam zderzaka przedniego do polifta.

mpspycha
Posty: 2534
Rejestracja: 04 lip 2013 09:20 pm
Lokalizacja: Poznań-okolica
Samochód: DURANGO 5,7 HEMI HEV, była Pacyfica 4.0 Signature 08
Postawił flaszek: 14
Dostał flaszek: 16

Post autor: mpspycha » 04 maja 2017 09:31 pm

Szymon pisze:Jedna z tyłu zaczęła wyć powyżej 50 km/h
jesteś pewien że opona?..
najlepiej podjechać do przyzwoitego wulkanizatora nie oceni stan..
bieżnik jak na lato jest jeszcze do przyjęcia, wiek też nie poraża ;)
pozdrawiam Piotr

http://cprojects.pl
__________________________
Umysł jest jak spadochron
Nie działa jeśli nie jest otwarty

Awatar użytkownika
Szymon
Posty: 201
Rejestracja: 23 lip 2016 08:31 pm
Lokalizacja: Reszel
Samochód: Pacifica 2007 4.0L + Stag 300-6 QMAX PLUS
Postawił flaszek: 1

Post autor: Szymon » 15 sie 2017 02:00 pm

Wyło łożysko z tyłu, a nie opona, sprawa wyjaśniona. Tylko przy przebiegu 180 000 km, żeby łożysko się rozleciało, ehh...
Aktualnie szukam zderzaka przedniego do polifta.

Awatar użytkownika
M.
Posty: 4979
Rejestracja: 02 lut 2011 07:10 pm
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Chrysler Aspen 5,7 HEMI HEV Limited 2009 Pb/El/LPG
Postawił flaszek: 39
Dostał flaszek: 60

Post autor: M. » 15 sie 2017 03:05 pm

Szymon,
Przebieg ja przebieg.
Może nie miało smarowania,
Może coś jest/było krzywego
Może 1.000 innych powodów.
Zwykle łożyska wytrzymują duuuużo. Ale jak spojrzysz na krzywą Gaussa, to żaden wariant trwałości wykluczony być nie może. I po 1.000 km może sie rozsypać. To tylko złośliwy przedmiot martwy.
______
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.

west26
Posty: 951
Rejestracja: 19 lip 2015 12:06 am
Lokalizacja: Milicz
Samochód: Hyundai Santa Fe 2.7 AWD aut.
Postawił flaszek: 15
Dostał flaszek: 16

Post autor: west26 » 15 sie 2017 08:32 pm

Jedne łożyska wytrzymują wieczność a inne padają co kilka tysięcy.
Nie każdy facet z widłami to Posejdon : )

ODPOWIEDZ

Wróć do „OPONY”