Jakie Klocki hamulcowe?

Artekkkk
Posty: 279
Rejestracja: 18 maja 2009 12:16 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Jakie Klocki hamulcowe?

Post autor: Artekkkk » 09 cze 2009 11:58 am

Mam pytanie dotyczace klockow hamulcowych? Jakie zakladacie, ktore polecacie a ktore nie? Czy warto dolozyc kasy i kupic ceramiczne, maja dluzsza zywotnosc, daja lepsze hamulce?

zyga
Posty: 3159
Rejestracja: 15 kwie 2009 06:47 am
Lokalizacja: DWR
Samochód: chevy / cadillac
Postawił flaszek: 4
Dostał flaszek: 8

Post autor: zyga » 09 cze 2009 01:30 pm

oj Artekk powiem Ci wkładasz kij w mrowisko :):)

zapewne zapoznałeś się z dyskusja na temat lepszych hamulców na naszym forum, więc nie będę poruszał kwestii wyższości jednych klocków nad drugimi, to już było poruszane i znajdź post Bett, której odczucia po zamontowaniu nowych tarcz i klocków są opisane na forum.

Ja na przód zakupiłem klocki u nich
viewtopic.php?p=3160#3160
po 2 tys km mogę powiedzieć, że nic się nie dzieje

na tył wsadziłem "ceramiczne" od nich
viewtopic.php?t=329

ze skuteczności hamowania jestem i byłem zadowolony wiec nie zakładałem innych tarcz, może dlatego, że powoli jeżdżę :):)

Co do wytrzymałości to śmiem twierdzić, że Ci co zakładali już ceramiczne to jeszcze ich nie zużyli i nie wiedzą jaka jest ich faktyczna żywotność, na taka informację trzeba jeszcze trochę poczekać i wtedy będzie można policzyć czy to się opłaca czy lepiej w między czasie założyć dwa razy klocki po 70 zł
--
zyga
DWR - Dolnośląskie Wioski Różne

http://zygadlo.pl
http://mr-zy.ga/kont-akt

Obrazek on board

Artekkkk
Posty: 279
Rejestracja: 18 maja 2009 12:16 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: Artekkkk » 09 cze 2009 03:17 pm

No wlasnie ale tych klockow na Allegro jest kilka rodzai. Nie chcialbym zalozyc jakiegos gow..... ktore piszczy i nie hamuje.

Awatar użytkownika
szrek
Posty: 454
Rejestracja: 24 sty 2009 08:03 pm
Lokalizacja:
Samochód:
Dostał flaszek: 3

Post autor: szrek » 09 cze 2009 03:29 pm

Artekkkk pisze:No wlasnie ale tych klockow na Allegro jest kilka rodzai. Nie chcialbym zalozyc jakiegos gow..... ktore piszczy i nie hamuje.

Artekkkk, załóz takie jakie poleca Ci zyga, chyba że masz ochote testować coś nowego. ;)

zyga
Posty: 3159
Rejestracja: 15 kwie 2009 06:47 am
Lokalizacja: DWR
Samochód: chevy / cadillac
Postawił flaszek: 4
Dostał flaszek: 8

Post autor: zyga » 09 cze 2009 06:57 pm

Artekkkk pisze:No wlasnie ale tych klockow na Allegro jest kilka rodzai. Nie chcialbym zalozyc jakiegos gow..... ktore piszczy i nie hamuje.
przednie to konkretnie te zakupiłem:
http://www.allegro.pl/item653701948_chr ... kazja.html
Zadzwo? do nich i powiedz, że jesteś z forum chcesz dobre klocki w dobrej cenie lepszej niż na allegro :) tylne też pewnie mają tylko nie wystawione na allegro.
--
zyga
DWR - Dolnośląskie Wioski Różne

http://zygadlo.pl
http://mr-zy.ga/kont-akt

Obrazek on board

polmadcoll
Posty: 22
Rejestracja: 09 mar 2009 08:48 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: polmadcoll » 15 cze 2009 06:46 pm

Ja kupiłem na przód od usa.istore.pl viewtopic.php?t=329.

Mieli wtedy dwa rodzaje, za 130zł i za 150zł. Ja kupiłem za 130 i piszczą, nie polecam.

Awatar użytkownika
tedi
Posty: 2951
Rejestracja: 18 lis 2008 09:55 pm
Lokalizacja: .
Samochód:
Postawił flaszek: 7
Dostał flaszek: 4

Post autor: tedi » 15 cze 2009 10:37 pm

polmadcoll pisze:Ja kupiłem na przód od usa.istore.pl viewtopic.php?t=329.

Mieli wtedy dwa rodzaje, za 130zł i za 150zł. Ja kupiłem za 130 i piszczą, nie polecam.
Kolego piszczenie klockow nie jest wcale powiedziane ze to z ich winy wystarczy ze masz wyszkliwione tarcze i kazde beda piszczaly.Jesli grubosc tarcz jest odpowiednia wystarczylo je przetoczyc.A jak nie to wymiana pozdro.Tedi

Artekkkk
Posty: 279
Rejestracja: 18 maja 2009 12:16 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: Artekkkk » 16 cze 2009 10:42 am

To nie prawda ze piszczenie to wina tarcz. Mialem tak w Mercedesie c180 wymiana klockow pomogla na piski przy hamowaniu.
Ostatnio zmieniony 16 cze 2009 11:59 am przez Artekkkk, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
szrek
Posty: 454
Rejestracja: 24 sty 2009 08:03 pm
Lokalizacja:
Samochód:
Dostał flaszek: 3

Post autor: szrek » 16 cze 2009 12:02 pm

Piszczenie klocków układu hamulcowego tłumaczone było warunkami atmosferycznymi.
Chyba wszyscy pamiętaja jak piszczały klocki w polonezie z daleka było słychać. Z własnego doświadczenia wiem ,że należy założyc lepsze klocki i problem przestaje istnieć :D Kiedyś założyłem jakiś tani zamiennik do kadetta i nie wiem czy zrobiłem na nim 1000 kilometrów, poprostu zaliczył kosz :devil:

zyga
Posty: 3159
Rejestracja: 15 kwie 2009 06:47 am
Lokalizacja: DWR
Samochód: chevy / cadillac
Postawił flaszek: 4
Dostał flaszek: 8

Post autor: zyga » 16 cze 2009 01:12 pm

Nie smarujecie hamulców i dlatego piszczy : )

Nowy klocek trzeba potraktować grubym papierem ściernym, podobnie można spróbować z tym, który piszczy. To co pisał TEDI o tarczy też można ją lekko ręcznie wymatować.
Przy zakładaniu nowego dobrze jest mu zfazować ranty tak aby nie haczył brzegiem o tarcze, jak to nie pomaga można powiększyć lekko rowek odprowadzający zanieczyszczenia, do tego dochodzi luz klocka w zacisku i prowadnice zacisku. Mimo tych zabiegów są klocki, które piszczą fabrycznie z uwagi na materiał z jakiego są zrobione, wtedy pomaga tylko naprawa przez KWE kompletna wymiana elementu....

więcej tu:
http://www.pbauto.com.pl/?site=ciekawos ... kuly&ln=pl
--
zyga
DWR - Dolnośląskie Wioski Różne

http://zygadlo.pl
http://mr-zy.ga/kont-akt

Obrazek on board

polmadcoll
Posty: 22
Rejestracja: 09 mar 2009 08:48 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: polmadcoll » 16 cze 2009 04:23 pm

tedi pisze:
polmadcoll pisze:Ja kupiłem na przód od usa.istore.pl viewtopic.php?t=329.

Mieli wtedy dwa rodzaje, za 130zł i za 150zł. Ja kupiłem za 130 i piszczą, nie polecam.
Kolego piszczenie klockow nie jest wcale powiedziane ze to z ich winy wystarczy ze masz wyszkliwione tarcze i kazde beda piszczaly.Jesli grubosc tarcz jest odpowiednia wystarczylo je przetoczyc.A jak nie to wymiana pozdro.Tedi
Kolego, mam nowe tarcze i nowe klocki, więc Twoja teoria w moim przypadku się nie sprawdza. :devil:

Z mojego doświadczenia po poprzednich autach wynika że jedne klocki piszczą, a inne nie, oczywiście te droższe, a tym co kupiłem to nawet zabiegi od zygi chyba nie pomogą. ;( Nie jest tak żle, ale jak jade z otwartym oknem to mnie denerwują. Przed wymianą poprzednie klocki nie wydawały żadnych nieporządanych odgłosów.

KRY3
Posty: 46
Rejestracja: 20 lis 2008 10:33 am
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: KRY3 » 17 cze 2009 08:23 am

Mogę tylko dodać, że założyłem wczoraj te za 150PLN i jest cisza..........., a jakie hamulce się zrobiły mocne :-)) (moje stare klocki były już 2mm grubości)
Pozdrawiam
Pozdrawiam

Chrysler Pacifica Touring 3,5V6 AWD 2005 +LPG

zyga
Posty: 3159
Rejestracja: 15 kwie 2009 06:47 am
Lokalizacja: DWR
Samochód: chevy / cadillac
Postawił flaszek: 4
Dostał flaszek: 8

Post autor: zyga » 17 cze 2009 08:26 am

No to się potwierdza, że im więcej samochodów tym więcej przypadków.
--
zyga
DWR - Dolnośląskie Wioski Różne

http://zygadlo.pl
http://mr-zy.ga/kont-akt

Obrazek on board

Artekkkk
Posty: 279
Rejestracja: 18 maja 2009 12:16 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: Artekkkk » 19 cze 2009 09:45 am

A wiec kupilem tak jak radzil zyga te za 80 zl na przod w pontiac-czesci. Jak na razie sa ok nic nie piszczy hamulce sa o wiele lepsze. Chyba nie warto przepłacac, no chyba ze ktos chce mówic wszystkim wkoło że ma ceramiczne. Ale ta cena 300 zl ???
Ostatnio zmieniony 19 cze 2009 03:37 pm przez Artekkkk, łącznie zmieniany 1 raz.

gruchol
Posty: 26
Rejestracja: 27 mar 2009 08:27 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: gruchol » 20 cze 2009 12:02 pm

Ja mysle, ze wszystko zalezy jak kto jezdzi i ile jezdzi..
Z mojego doswiadczenia na starych klockach i tarczach 3 hamowania ze 120 i juz bylo slychac buczenie i po jeszcze paru hamowaniach zaczynala bic kierownica.
Zmienilem klocki z przod i z tylu na Raybestos Professional Grade (moim zdaniem najlepsze klocki) i hamowanie nie do poznania, moge jechac 150 i hamowac praktycznie do 0 tak ze wszystko mam sprzodu i nic sie nie dzieje nawet jak za chwile zrobie to samo to dalej jest wszystko wporzadku :8

Artekkkk
Posty: 279
Rejestracja: 18 maja 2009 12:16 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: Artekkkk » 24 lip 2009 05:24 pm

Moge po miesiacu dodac ze po 5 tys km na tych klockach dalej jest ok. Nie ma piskow ani pogorszenia hamowania, dodam ze mieszkam w terenie gorskim i tu naprawde duzo uzywam hamulcow. Polecam.

svyterius
Posty: 20
Rejestracja: 21 mar 2010 02:07 pm
Lokalizacja:
Samochód:

klocki

Post autor: svyterius » 08 kwie 2010 11:53 pm

Witam serdecznie.
Prosze kolegow o rade. jakie klocki hamulcowe na tyl i przod moge dac do mojej packi. zakupilem ja 3 tzg temu ale samochod z dnia na dzien mnie zadziwia, nie chcialbym kupic czegos niedobrego
Moja Packa

b-jacek
Posty: 19
Rejestracja: 29 mar 2011 06:30 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: b-jacek » 05 kwie 2011 11:33 pm

Czy może ktoś napisać jakiej marki klocki warto kupić a jaką unikać.
Wiem że Raybestos Profesional są dobre ale dość drogie.
Czy może ktoś się wypowiedzieć na temat klocków marki Atlas, lub zaproponować jakieś inne konkretne?
Pozdr.

kisiu
Posty: 397
Rejestracja: 08 sty 2010 05:37 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: kisiu » 08 kwie 2011 03:23 pm

Osobiście zjechałem już kilka par klocków Atlasa z Olkusza i nic dziwnego się nie działo – ( jakieś piski, szybkie zużycie, zabrudzone felgi), czyli byłem zadowolony a przy zamawianiu przez ich stronę zawsze dostaje się 5% upustu ;)
pozdrawiam - kisiu

b-jacek
Posty: 19
Rejestracja: 29 mar 2011 06:30 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: b-jacek » 16 kwie 2011 04:52 pm

Witam,
Właśnie wymieniłem klocki hamulcowe na nowe firmy NAPA (ponoć jakieś firmowe). Hamulce działają bardzo dobrze, nie ma żadnych pisków ani skrzypień. Klocki były wykonane dość starannie. Klocki kupiłem na allegro ale oni mają także sklep internetowy (taniej niż na allegro :/ ) www.usauta.pl
Przy okazji przetoczyłem przednie tarcze bo miały lekkie bicie. Czy oryginalnie są montowane firmy Bosch? Taki mam są w dobrym stanie i mają jeszcze dużo mięcha więc jeszcze na nich trochę polatam. Dodatkowo stare klocki miały po dwie bruzdy odprowadzające syf a te nowe tylko po jednej. Czy to mogły być klocki jeszcze fabryczne? Autko ma 82k km przebiegu.

ferencsc
Posty: 1093
Rejestracja: 07 paź 2009 06:48 pm
Lokalizacja:
Samochód:
Dostał flaszek: 1

Post autor: ferencsc » 16 kwie 2011 07:07 pm

b-jacek pisze:Czy oryginalnie są montowane firmy Bosch?
Tak kolego to oryginały
b-jacek pisze:Czy to mogły być klocki jeszcze fabryczne? Autko ma 82k km przebiegu.


Raczej wątpie aby od zera tyle wytrzymały ale kto wie , myślę że w Polsce niemożliwe w USA możliwe :mrgreen:
Pozdrawiam
Nowa jakość nowe auto

Sava
Posty: 8
Rejestracja: 03 maja 2011 08:46 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: Sava » 21 lip 2011 11:04 pm

Zyga
Czy moglbym prosic o to haselko do olkusza, bo planuje wieksze zakupy i przydalby sie wiekszy rabacik
z gory dziekuje
sava

m4ni3k
Posty: 104
Rejestracja: 03 lut 2011 08:14 pm
Lokalizacja: Optimal Сasual Dating Real-life Females
Samochód:

Post autor: m4ni3k » 22 lip 2011 01:06 am

jak kupujecie raybestosy to nigdy advanced technolody (tzw policyjne) sa za twarde, niszcza tarcze, sprawdzone na sobie. po ok 5tys km klocki piszcza i mam sfalowaną tarczę, czeka mnie prawdopodobnie przetaczanie. professional grade jak piszecie pewnie sa ok, nie wiem nie uzywalem. co do innych dzis zalozylem hawk perfomance HTS, podobno lepsze niz ebc redstuff, a tansze, ale to sie okaze po czasie. kupowalem w firmie halpor.pl mieli najtansza oferte (nawet ebc mieli taniej niz gdzie indziej, a sprawdzalem sporo sklepow)
ps tak jak pisalem, sfalowana tarcza, mam bicie jak hamuje z wiekszej predkosci, wiec czeka mnie przetaczanie. klocki HP HTS sprawdze jak doprowadze tarcze do porzadku
[URL=https://datesnow.life]No strings attached dating[/URL]

bodo

Post autor: bodo » 15 mar 2012 09:09 am

Szanowni Koledzy :)
wiosna idzie i czas na zmiany.
Przejechałem już na swoich klockach 55000 i czas na wymianę

Co myślicie o tym zestawie Atlasa ?

http://usa.istore.pl/pl,product,1358156 ... ifica.html

a drugi zestaw to bendix

http://amerykany.pl/view/13008

A może lepiej zostać przy Mopar ?

Awatar użytkownika
M.
Posty: 4979
Rejestracja: 02 lut 2011 07:10 pm
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Chrysler Aspen 5,7 HEMI HEV Limited 2009 Pb/El/LPG
Postawił flaszek: 39
Dostał flaszek: 60

Post autor: M. » 15 mar 2012 10:10 am

bodo,
Ja jeżdżę na takich:
http://czesci-usa.com.pl/pl,product,467 ... md997.html
rok temu założyłem takie właśnie, przejechałem podobnie jak Ty 50-60.000km od wymiany i teraz znów kupiłem takie same - czekają do soboty na wymianę.Zła wiadomość jest taka, że ja kupowałem za 150 niespełna 2 tyg temu a dziś są droższe o 1/3. Jest co prawda 15% dla nas rabatu w Jeleniej Górze ale taka zmiana cen lekko zastanawia.
Na tyle też w sobotę będą założone Atlasy z oferty jeleniogórskiej (też podrożały choć zdecydowanie mniej bo o PLN 10.
Żadnych swoich tarcz nie wymieniam - nie ma potrzeby - a jestem zdania że dobrze wysezonowana własna tarcza hamulcowa jest lepsza (o ile nie cieniżna) od jakiegokolwiek zamiennika a właściwie aftermarketu.

A jako ciekawostę powiem, że MOPAR w klockach mocno współpracuje z Magnetti Marelli więc jak użyjesz takich klocków to może być to samo co MOPAR

suszing
Posty: 17
Rejestracja: 24 lis 2011 03:12 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: suszing » 15 mar 2012 11:20 am

Witam kolegów ja parę dni temu założyłem te klocki i sobie bardzo chwale

http://allegro.pl/klocki-przednie-chrys ... 54532.html

Cena przyzwoita i hamulce super. :mrgreen:

pisk
Posty: 366
Rejestracja: 31 lip 2010 09:51 pm
Lokalizacja: Wrocław
Samochód: Pacifica 3.5l 2005 LPG
Dostał flaszek: 1

Post autor: pisk » 15 mar 2012 12:29 pm

Z całym szacunkiem, ale kilka dni na wydanie opinii, to chyba troszkę za mało ;)
Próbowałeś kilka razy pod rząd dać mocno po heblach?
Jak wygląda skuteczność hamowania na rozgrzanych hamulcach?
Bo zdarzało mi się testować klocki, które po rozgrzaniu hamowały gorzej od ręcznego :)

Awatar użytkownika
M.
Posty: 4979
Rejestracja: 02 lut 2011 07:10 pm
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Chrysler Aspen 5,7 HEMI HEV Limited 2009 Pb/El/LPG
Postawił flaszek: 39
Dostał flaszek: 60

Post autor: M. » 15 mar 2012 01:17 pm

Dla ceniących oryginały powiem, że są do wzięcia klocki tak pród jak i tyl do packi bezpośrednio od Mopara w USA w cenie prawie $50 tam za komplet (osobno przód, osobno tył)
Dojdą koszty przesyłki i polskiego VAT-u więc finalnie ok. PLN 200 za komplet na oś.
Czas dostawy do miesiąca - wliczając w to powolne polskie cło.

Mopar tak je opisuje:
Przód:
Nr katalogowy V1014358AC
Tył:
Nr katalogowy V2014439AB
2005-2008 Chrysler Pacifica Front Brake Pads
Value Line Brakes • Traditional Mopar quality at a competitive price • Designed specifically for Chrysler, Jeep and Dodge vehicles • Factory tested to meet stringent performance standards • Nationwide lifetime limited warranty

Ceramiczne przód prawie $70
Nr katalogowy V3014358
2005-2008 Chrysler Pacifica Ceramic Front Brake Pads
value line Ceramic Brakes • Virtually eliminates noise and reduces dusting • 100% insulated and asbestos free • National Lifetime Limited Warranty

I dla porządku jeszcze tarcze przód prawie $50 sztuka
Nr katalogowy V5011234AA
2005-2008 Chrysler Pacifica Front Brake Rotors

orzeł
Posty: 482
Rejestracja: 30 mar 2009 11:36 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: orzeł » 15 mar 2012 02:05 pm

suszing, witam ja na tych klockach przejeżdziłem 3,5tys km cholernie pyliły,ale na szczęście szybko się skończyły
są samochody i była pacifica

@di
Posty: 347
Rejestracja: 29 sie 2011 08:39 am
Lokalizacja: Gdynia
Samochód:

Post autor: @di » 18 mar 2012 12:03 pm

maur, czy te klocki atlas performance na których śmigasz na zwykle fabryczne tarcze wystarczą? Muszę coś zakupić bo klocki się prawie kończą.

Pozdro
[i]Col. John 'Hannibal' Smith: I love it when a plan comes together.[/i]

Tom
Posty: 123
Rejestracja: 16 wrz 2011 05:35 pm
Lokalizacja: Bytom
Samochód: Pacifica 3,5l

Jakie klocki hamulcowe

Post autor: Tom » 23 mar 2012 11:25 am

witam
ja dzisiaj wymieniłem tylne klocki hamulcowe .Śledziłem wątki w tym temacie i zdecydowałem się na klocki firmy BREMSEN - ceramiczne. Po przejechaniu jakiegoś 1000km podzielę się czy warto było wybrać te klocki.
pozdrawiam
moje cacuszko

Awatar użytkownika
M.
Posty: 4979
Rejestracja: 02 lut 2011 07:10 pm
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Chrysler Aspen 5,7 HEMI HEV Limited 2009 Pb/El/LPG
Postawił flaszek: 39
Dostał flaszek: 60

Post autor: M. » 23 mar 2012 12:52 pm

Z hamulcami jest tak, że drą albo klocki albo tarcze. Ceramiczne robią to drugie, same wolniej się zużywając.
I jeszcze jedno.
Ceramiczne klocki sprawują sie dobrze w wysokich temperaturach. Przy niskich (a więc przy normalnej jeździe) lepiej używać tradycyjnych klocków.
Pacifica to zdecydowanie nie wyścigówka.

szunaj60
Posty: 596
Rejestracja: 26 lis 2008 02:29 pm
Lokalizacja:
Samochód:
Dostał flaszek: 1

Post autor: szunaj60 » 27 mar 2012 02:54 pm

Tom Wymieniłeś klocki z tarczami czy tylko klocki .Jak tylko klocki to po 1000km możesz nie mieć tarcz. ;(

Tom

Jakie klocki

Post autor: Tom » 27 mar 2012 10:21 pm

Wymieniłem same klocki. Z informacji jakie uzyskałem w sklepie przy orginalnych tarczach nie było to potrzebne , a życie zweryfikuje kto miał rację.

Robert
Posty: 56
Rejestracja: 04 lut 2010 12:23 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: Robert » 28 mar 2012 09:45 pm

30 kkm temu założyłem klocki atlas smd, czy jakoś tak. Na szczęście powoli się kończą bo okropnie brudzą felgi, rysują tarcze a w hamowaniu szału nie ma. Teraz czekają na założenie klocki napa - zobaczymy cóż to za cudo.

boegas
Posty: 49
Rejestracja: 24 lis 2011 01:27 pm
Lokalizacja: Radzyń Podlaski
Samochód: chrysler pacyfica

Post autor: boegas » 23 cze 2013 01:14 pm

co byście powiedzieli na te klocuszki
http://www.usauta.pl/index.php?cPath=1: ... cbZCdhnDyJ
boegas

Awatar użytkownika
tedi
Posty: 2951
Rejestracja: 18 lis 2008 09:55 pm
Lokalizacja: .
Samochód:
Postawił flaszek: 7
Dostał flaszek: 4

Post autor: tedi » 23 cze 2013 10:18 pm

boegas pisze:co byście powiedzieli na te klocuszki
Nie kupuj ceramicznych klocków to straszne dziadostwo bardzo niszczą tarcze.
Hamulce też jakoś szału nie robią osobiście nie stosowałem ale zakładałem do jednej forumowej pacy i strasznie niszczyły tarcze.
pozdrawiam. tedi

Lepiej stracić sekundę w życiu , jak życie w ciągu sekundy.
Od dużego silnika lepszy jest.......większy silnik :))))))))))))
www.autopiekuta.pl

Awatar użytkownika
M.
Posty: 4979
Rejestracja: 02 lut 2011 07:10 pm
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Chrysler Aspen 5,7 HEMI HEV Limited 2009 Pb/El/LPG
Postawił flaszek: 39
Dostał flaszek: 60

Post autor: M. » 23 cze 2013 11:12 pm

Niejednokrotnie mówiliśmy, że zużywają się albo klocki albo tarcze.
Twardy klocek to szybkie zużycie tarczy - tak jak napisał tedi.
A z tego co słyszałem (sam nie jeżdżę na ceramicznych żadnym autem) efekt ceramiki dla skuteczności hamowania pojawia się przy mocno nagrzanych hamulcach. Nasze auta nie należą do kategorii wyścigówek więc od zawsze stosuje standardowe klocki i jestem zadowolony.
______
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.

orzeł
Posty: 482
Rejestracja: 30 mar 2009 11:36 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: orzeł » 24 cze 2013 09:32 am

Moja packa i packa Ferenca od ok 2 lat na oryginalnych z mopara (chyba,że Ferenc zmieniał o czym nie wiem) tanie nie były,ale są OK
są samochody i była pacifica

Crypt
Posty: 181
Rejestracja: 27 lip 2012 11:35 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: Crypt » 24 cze 2014 08:39 pm

Panowie pytanie w temacie - planuje wymienic tarcze i klocki przod i tyl. Tarcze i klocki na przod - wybrane, tarcze na tyl - wybrane, ale mam maly dylemat, jesli chodzi o klocki na tyl.

Na przod ida klocki Bendix Titanium (z opinii innych userow wiem, ze sa niezle), o tyle na tyl waham sie miedzy klockami zwyklymi Bendix a klockami ceramicznymi Bendix Ceramic.

Jest sens w ogole zakladac klocki ceramiczne na tylna os? Daje to cos, czy to tylko niepotrzebnie wyrzucone pieniadze w bloto? Niestety klocki Bendix Titanium sa dostepne tylko na os przednia i nie ma tego modelu na os tylna.

Zakupy planuje w naszym zaprzyjaznionym sklepie w Jeleniej Gorze, tam Pan z obslugi powiedzial, ze maja tez klocki Bendix takie "ceramiczne" pomiedzy zwyklymi a typowo ceramicznymi - stad pytanie powraca - jest sens cos takiego brac, czy jednak kupic zwykle klocki na tyl?

Pozdr

Awatar użytkownika
M.
Posty: 4979
Rejestracja: 02 lut 2011 07:10 pm
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Chrysler Aspen 5,7 HEMI HEV Limited 2009 Pb/El/LPG
Postawił flaszek: 39
Dostał flaszek: 60

Post autor: M. » 24 cze 2014 08:48 pm

Crypt,
Nie chcę wkładać kija w mrowisko więc bez uzasadnienia powiem, że gdybym.... to bym założył zwykłe - Jelenia Góra ma takie com używał i chodziły jak się patrzy.
Klocki ceramiczne pokazują swoje zalety przy wysokich temperaturach pracy. A poza tym są twarde. W układzie hamulcowym drą się albo klocki albo tarcze. Więcej komentować nie będę, a wnioski zostawiam Tobie.
______
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.

Crypt
Posty: 181
Rejestracja: 27 lip 2012 11:35 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: Crypt » 24 cze 2014 11:23 pm

maur,

Taka mialem pierwsza mysl odnosnie tych klockow, ale jak wiadomo, forum jest od tego, zeby sie jeszcze upewnic, lub zmienic poglad. Tak chyba zrobie jak wlasnie piszesz, no chyba, ze ktos (popierajac to rozsadnymi agrumentami) przekona mnie do tego, ze warto wziac np. ceramike.

Zestaw bede zamawial koncem tygodnia, wiec jest czas, aby sie jeszcze dopytac :)
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970 01:00 am przez Crypt, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
tedi
Posty: 2951
Rejestracja: 18 lis 2008 09:55 pm
Lokalizacja: .
Samochód:
Postawił flaszek: 7
Dostał flaszek: 4

Post autor: tedi » 25 cze 2014 09:06 pm

Crypt pisze:przekona mnie do tego, ze warto wziac np. ceramike.
Odpuść sobie te klocki ceramiczne zedrą ci tarcze w mgnieniu oka. Raz jeden forumowicz przyjechał do mnie z zestawem tychże klocków i nowych tarcz. Jak wpadł do mnie na warsztat po krótkim czasie to sam się przeraziłem,gdybym nie zakładał mu ich sam to w życiu by mi nie wmówił że tarcze tez były nowe zakładane. Oczywiście decyzję musisz podjąć sam a raczej i tak już podjąłeś tylko teraz szukasz usprawiedliwienia :mrgreen:
pozdrawiam. tedi

Lepiej stracić sekundę w życiu , jak życie w ciągu sekundy.
Od dużego silnika lepszy jest.......większy silnik :))))))))))))
www.autopiekuta.pl

Awatar użytkownika
widlak
Posty: 1408
Rejestracja: 11 lis 2008 04:34 pm
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Mazda CX9

Post autor: widlak » 25 cze 2014 10:37 pm

Kiedyś pisałem i jeszcze raz napiszę wszystko zależy od stylu jazdy i gdzie auto użytkowane w dużym mieście i jazda od świateł do świateł z nogą w podłodze żadne tarcze i klocki oferowane na naszym rynku nie zdają egzaminu, trasa pedał w podłodze parę hamowań (góra trzy mocniejsze) jak powyżej.
Jazda delikatna bez zbędnych hamować nagłych każdy komplet zda egzamin.
A co do ceramiki to każdą tarczę doprowadzą do ruiny czy nawiercaną czy nie w pierwszych dwóch stylach jazdy nastąpi to bardzo szybko natomiast w ostatnim potrwa to troszku dłużej, a efekt ten sam, z autopsji próbowałem już wielu wynalazków (i bez sensu wydałem kasę) i stwierdzam dobre klocki bez ceramiki dadzą lepszy efekt niż z nią.
Czego się nauczysz,
tego ci ogień nie spali,
woda nie zabierze,
złodziej nie ukradnie.

Awatar użytkownika
M.
Posty: 4979
Rejestracja: 02 lut 2011 07:10 pm
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Chrysler Aspen 5,7 HEMI HEV Limited 2009 Pb/El/LPG
Postawił flaszek: 39
Dostał flaszek: 60

Post autor: M. » 25 cze 2014 11:00 pm

widlak,

Qrde, Ty dobrze gadasz.
______
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.

derbeste
Posty: 76
Rejestracja: 12 wrz 2014 06:19 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: derbeste » 09 lut 2016 01:52 pm

Koledzy które "zwykłe" (nie ceramiczne) klocki oferowane w Olkuszu lub Jeleniej G. polecacie. Znajduje tam nazwy mi nic nie mówiące: CBK, PB, RH. Jedynie Atlas coś mówi ale i tak większość forumowiczów ich nie poleca (widzę SMD i IMD 997). Potrzebny mi zestaw na przód. Chyba że macie inne propozycje. Szukam czegoś do 200 PLN.

derbeste
Posty: 76
Rejestracja: 12 wrz 2014 06:19 pm
Lokalizacja:
Samochód:

klocki Mopar

Post autor: derbeste » 10 lut 2016 12:30 pm

W nawiązaniu do wcześniejszego pytania namierzyłem klocki jakiejś linii Mopar V-line:

http://fiat-lancia-alfa.pl/klocki-hamul ... 3b58dbfa62

Cena dość atrakcyjna się wydaje jak na oryginalny produkt.
Jakieś inne rekomendacje?

derbeste
Posty: 76
Rejestracja: 12 wrz 2014 06:19 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: derbeste » 17 lut 2016 04:15 pm

zyga pisze:
Artekkkk pisze:No wlasnie ale tych klockow na Allegro jest kilka rodzai. Nie chcialbym zalozyc jakiegos gow..... ktore piszczy i nie hamuje.
przednie to konkretnie te zakupiłem:
http://www.allegro.pl/item653701948_chr ... kazja.html
Zadzwo? do nich i powiedz, że jesteś z forum chcesz dobre klocki w dobrej cenie lepszej niż na allegro :) tylne też pewnie mają tylko nie wystawione na allegro.
Zyga, a co to za klocki polecałeś kilka lat temu? Link nie działa już bo za stary jest.

zyga
Posty: 3159
Rejestracja: 15 kwie 2009 06:47 am
Lokalizacja: DWR
Samochód: chevy / cadillac
Postawił flaszek: 4
Dostał flaszek: 8

Post autor: zyga » 17 lut 2016 05:22 pm

najtańsze
przecież to jest jeden producent tylko inne pudełka
--
zyga
DWR - Dolnośląskie Wioski Różne

http://zygadlo.pl
http://mr-zy.ga/kont-akt

Obrazek on board

misha85
Posty: 235
Rejestracja: 26 kwie 2017 06:20 pm
Lokalizacja: Gdańsk
Samochód: Pacifica 4.0
Postawił flaszek: 1
Dostał flaszek: 2

Re: Jakie Klocki hamulcowe?

Post autor: misha85 » 17 kwie 2018 06:26 pm

Witam podłącze się podpytanie jakiej marki klocki polecacie . Bo linki nie dzialaja

ODPOWIEDZ

Wróć do „Klocki”