tego jeszcze nie było

[leszek]

Witam . Tak dbał poprzedni właściciel :devil: :devil:

[zyga]

to klubowa sztuka była ?

[leszek]

Tego nie wiem ;( . Kupiłem to autko bo wpadło mi w oko i teraz płacę. Szmata zamiast filtra, tego patentu jeszcze nie widziałem. Pozdrawiam Leszek

[głodźillaryki]

szmata nie jest zla... byle czysta byla

[leszek]

Dobrze że nie wleciała dalej. Jadę po lawetę i zawiozę pacunie do normalnego mechanika

[Patrycy]

leszek...tak czytam Twoje posty i się zastanawiam, z czystej ciekawości...ile zapłaciłeś za ta packę?

[leszek]

Cena była adekwatna do stanu technicznego. Nie o to w tym chodzi. Sprzedawca twierdził że wszystko jest ok, a ja zakochałem się w tym autku. Progi , błotniki, koła są do roboty a ja uwielbiam pogrzebać . Nie znam tego silnika i to jest kłopot. Powoli staram się dzięki temu forum i kolegom wybrać najlepszą drogę.

[głodźillaryki]

leszek, takie rzeczy jak rozrzad, plyny itd to i tak by sie nalezalo wymienic nawet jakbys kupil... . za duze pieniadze.. sprzet wyglądajacy na zadbany.
blacharke zrobisz i wiesz co masz...
ja swoja podobnie kupilem... tylko ze blacha zdrowa... ale zostala rozebrana, wypiaskowana, teraz koncze malowanie i zostaly poprawki w silniku...
lepiej sie bede czul wiedzac ze gdzies nie gnije a silnik ma to co powinien a kupujac w rzekomo idealnym stanie zadnej gwarancji ze to nie jest strup nie mamy

[leszek]

Witam, nasze Pacyfiki są po przejściach i mają swoje latka w tym jest cały urok. Latem robię wyprawy wędkarskie, a zimą - teraz Pacunia. Moja Żonka twierdzi że to jest choroba a auto jest tylko do przemieszczania ( cytryna c3 ). Pozdrawiam

[tedi]

Tak dbał poprzedni właścicie

Pomysłowy Dobromir Swoja droga widać użytkownik tego samochodu uznał że Pacifica wszystko przeżre. Filtr powietrza pierwsza liga