2A8GF68X37R141669 2007 4.0 Touring AWD srebrny W-wa LPG

[amos]

Pilnie sprzedam Pacifice z 2007 roku w wersji Touring AWD (z napędem na 4 koła).
Auto doinwestowane, zakupione od forumowicza w zeszłym roku z przebiegiem 186 kkm. Wiem, że brzmi to mało wiarygodnie w świetle ofert na portalach aukcyjnych ale obecny przebieg to 199kkm.

Jest to drugie auto w rodzinie, na codzień żona eksploatuje miejskie autko, ja jeżdżę skuterem. Auto służyło głównie do wyjazdów rodzinnych. Sprzedaję z powodu znalezienia w dość korzystnej cenie Volvo XC90 dlatego oferta będzie aktualna do końca tygodnia.
Paca miała założony gaz w 2011roku. Instalacja dobrej Włoskiej firmy AEB King współpracująca z OBDII).

Po zakupie auto trafiło do 2 niezależnych warsztatów i gdzie postawiono bardzo pozytywną diagnozę nt stanu. Wykonałem w nim następujące czynności serwisowe/naprawcze:

1. Wymiana oleju skrzyni biegów (4L wraz z filtrem serwis Samko, Warszawa), druga bańka oleju zakupiona na kolejną wymianę.
2. Wymiana filtrów powietrza, kabinowego.
3. Wymiana oleju z filtrem – nadchodzi kolejna
4. Wymiana oleju w przekładni
5. Wymiana świec na Autolite
6. Czyszczenie przepustnicy powietrza (profilaktyczne, nie pokazywała żadnych błędów)
7. Wymiana tarcz przednich oraz klocków (tylne w bardzo dobrym stanie)
8. Wymiana reduktora (oryginalny OMVL się zużył) na KME Gold (w wersji poprawionej, gdzie usunięto problem termiki) oraz wtryski Barracuda o zwiększonej wydajności oraz standardowo wszystkie filtry.
9. Wymiana paska wieloklinowego oraz rolek prowadzących.
10. Wymiana akumulatora na nowy

Jak widać poza doprowadzeniem instalacji do porządku (koszt ok 1600PLN) pozostałe sprawy to typowa eksploatacja. Auto działa bez zarzutu.

Wcześniej wymieniane wahacze, piasta, i parę innych drobnych rzeczy (udokumentowane)
Poprzedni właściciel zamontował kamerę cofania oraz system multimedialny z rozkładanym ekranem dotykowym oraz panelem pod sufitem za przednim rzędem siedzeń jak ma to miejsce w wersjach Limited – cały system może być zamontowany ponownie.
System multimedialny zamontowany został w taki sposób, aby wszystkie zmiany były bez problemu odwracalne.
Osobiście nie jestem zwolennikiem zakłócania spokoju podróży dlatego przywróciłem system audio do stanu oryginalnego, tj radio z odtwarzaczem CD oraz MP3.
Auto ma parę innych ciekawych udogodnień jak amortyzator klapy przedniej, czy całkowicie LEDowe oświetlenie wewnętrzne, światło ciepłe i przyjemnie. Światła zewnętrzne są zgodne polskim z prawem. Są zainstalowane dzienne światła LED zmieniające się na światła kierunkowskazów jak w nowoczesnych autach. Rozwiązanie naprawdę fajnie zrobione. Również światła tylne w wersji LED.

Paca stoi na felgach Jeepa – super się prezentują z polerowanym rantami. Felgi i opony Continental ContiCrossContact w bardzo dobrym stanie.
Światła przednie – soczewkowe – świecą naprawdę dobrze w odróżnieniu od większości oryginalnych świateł – były przerabiane w profesjonalnym serwisie.
Osoby zainteresowane chciałbym uświadomić, że jest to auto dziesięcioletnie, z przebiegiem niemal 200kkm, więc posiada ślady użytkowania, delikatne obcierki, drobne uszkodzenia lakieru, ślady korozji.

Podwozie auta jest konserwacji antykorozyjnej.
W zestawie dodatkowo gumowa szara mata zabezpieczająca bagażnika, koło zapasowe (dojazdowe) oraz dopinany hak.

Nie jestem ignorantem technicznym a o swoje pojazdy dbam. Bardzo zapraszam do obejrzenia auta oraz jazdy próbnej. Na pytania chętnie odpowiem telefonicznie. Auto do obejrzenia na Żoliborzu. Telefon kontaktowy 693-97O-672. Cena wywoławcza 32 000.
Zdjęcia auta dostępne TUTAJ

[mroczny]

Napisz ile cenisz ??

[amos]

Napisz ile cenisz ??

Napisane

[armo]

Auto o tym VIN-ie z fabryki wyjechało jako przednionapędowe.

[lutek34]

Auto o tym VIN-ie z fabryki wyjechało jako przednionapędowe.

przecież ten VIN 2A8GM68X37R126241669 jest za długi, to jak go sprawdziłeś?

[armo]

Faktycznie za długi VIN. W pierwszym momencie nie zauważyłem. Początek VIN-u jest na pewno dobry i po nim widzę, że jest FWD.
VIN jest za długi o 3 cyfry i to chyba o ostatnie 3 cyfry. 2A8GM68X37R126241?

[amos]

Ewidentnie moja pomyłka za co przepraszam. VIN przepisałem po zakupie auta nie pamiętam nawet skąd i przykleiłem z pliku tworząc opis.

VIN: 2A8GF68X37R141669

Zaktualizowałem temat aby nie było wątpliwości. W załączeniu fotka wlepki z drzwi.

[pach]

amos, proszę o uzupełnienie zdjęć w ogłoszeniu wg.:
http://www.pacificaforum.pl/viewtopic.php?t=3928

[amos]

Prosze bardzo.

[maryjusz71]

Auto o tym VIN-ie z fabryki wyjechało jako przednionapędowe.

Ale to jest fakt. Literka F to FWD.

[mpspycha]

auto było już na forum opisywane, czy nie należałoby scalić tematów Jacku??

http://www.pacificaforum.pl/viewtopic.php?t=4725


Żeby nie mieszać koledze w sprzedaży połączę je po transakcji jeśli będzie 😋

[amos]

Oczywiście, wątki można scalić. Przy okazji pozdrowienia dla Pana Darka, który w auto włożył sporo pracy i serca i zawsze służył radą po sprzedaż auta. Takich byłych właścicieli mogę życzyć każdemu

Jeśli chodzi o napęd, auto było AWD od momentu wyjechania z fabryki. Wystarczy zdekodować prawidłowy numer VIN. W załączeniu screen.

Napęd zresztą jest sprawny (sprawdzone zimą).

[derbeste]

Zgodnie z wlepką, którą załączasz autko wyprodukowane (Date of manufacturing) wrzesień 2006

[mpspycha]

Zgodnie z wlepką, którą załączasz autko wyprodukowane (Date of manufacturing) wrzesień 2006

rocznik 2007 jest produkowany od września 2006, podobnie z innymi:
2004 od września 2003
2008 od września 2009... itp

[amos]

Najwyraźniej urzędnicy wystawiający dokumenty auta nie widzieli wlepki

Byłbyś tak uprzejmy i sprawdził co jest na Twojej? Przyznam, że to ciekawe a z tego co widzę po profilu masz auto z tego samego rocznika.

Mogę się domyślać, że wiele aut tak ma że mimo faktycznej produkcji w danym roku wyjeżdżają z dokumentami, które świadczą o produkcji w roku kolejnym.

[mpspycha]

Mogę się domyślać, że wiele aut tak ma że mimo faktycznej produkcji w danym roku wyjeżdżają z dokumentami, które świadczą o produkcji w roku kolejnym.

tak mają właściwie wszystkie produkowane od września danego roku
w fabrykach samochodów przerwa urlopowa odbywa się w sierpniu i w tym miesiącu produkcja w zasadzie zamiera, jest okres konserwacji urządzeń i ich przestrajania na tworzenie nowego modelu, lub wprowadzanie modyfikacji starego

[derbeste]

U mnie jest 4/07.
Czyli kwiecień 2007.
Nie czepiam się ale rok modelowy to wynalazek producentów żeby pokazać lifting samochodu i zamydlić kupującym oczy. A faktycznie samochód wyprodukowany w 2006 roku. Faktem jest ze nie wiadomo czy użytkowany od września 2006 czy później.
Sorki - mam nadzieje ze nie popsułem humoru.
W wielu krajach liczy się data pierwszej rejestracji, a nie produkcji.

[amos]

Dzięki!

Data produkcji mojego auta w papierach to 2007.
Data pierwszej rejestracji: 02.2007.

Stawiam więc, że jest to reguła dokładnie tak jak pisze mpspycha.

Odpowiadając na pytania dzwoniących dopiszę, że w aucie nie ma stuków czy ściągania, prowadzi się bardzo pewnie (na miarę swojego dość miękkiego zawieszenia).

Kierownica nie jest wytarta, nie zauważyłem wycieków ani konsumpcji oleju (sprawdzam raz na jakiś czas nauczony doświadczeniem z poprzedniego auta z turbiną).

Czujniki ciśnienia w kołach zostały wyłączone w serwisie, dlatego nie ma odwiecznego problemu padających czujników i denerwujących komunikatów. Dla niektórych może to być wada, dla mnie ewidentna zaleta.

[armo]

Jeśli chodzi o napęd, auto było AWD od momentu wyjechania z fabryki. Wystarczy zdekodować prawidłowy numer VIN. W załączeniu screen.

Auto o podanym VIN-ie faktycznie wyjechało jako AWD. Podałeś wcześniej błędny VIN i tamte auto było FWD (napęd na przód).

Jeśli na nalepce jest wrzesień 2006 to znaczy, że data produkcji jest 2006, a model auta może być 2007. W USA w dokumentach będzie produkcja 2007r, bo tak u nich jest, że rok modelowy to rok produkcji. Dla przykładu teraz można kupić auto z 2007r, które jest już używane;)
To, że w Polsce też jest wpisany rok produkcji 2007, to jest nazwijmy "niedopatrzenie" diagnosty przy pierwszym przeglądzie.
Generalnie przy zakupie 10-letniego auta jest to najmniej istotna sprawa...

[mpspycha]

Dla przykładu teraz można kupić auto z 2007r, które jest już używane;)

no myślę że to nie będzie specjalne osiągnięcie trudniej byłoby nieużywane
choć podejrzewam że miałeś na myśli 2017r

[derbeste]

Hej Amos, tak jak patrze masz fajne autko, na pewno godne uwagi. Niestety dla kupującego to nadal będzie 2006 (wrzesień to jednak nie grudzień lub listopad co można by próbować podciągnąć pod 2007). Podam przykład z własnego podwórka. W rodzinie był kupowany samochód od dealera (celowo pisze nie nowy). W momencie zakupu rocznikowo miał 3 lata ale był "nowy" - w sensie dealerowi nie udało się go sprzedać ze wzgl. na dosyć dziwna konfiguracje tego pojazdu. Dla kupującego był jak nowy i w dobrej cenie. Po 8 latach zapragnęliśmy go sprzedać. Fizycznie samochód jeździł 8 lat ale faktycznie miał 11. Wierz mi że nikogo z potencjalnych kupców nie obchodziła ta historia (lub w nią nie bardzo wierzyli)! Udało się go sprzedać ale w cenie 11-latka i potencjalny zysk przy zakupie "zjedzony" został przy sprzedaży. Krótko mówiąc przy odsprzedaży samochód wyprodukowany 31.12 będzie tańszy od tego z 01.01

[mpspycha]

Ja tam uważam że przy autach ok 10-letnich zdecydowanie ważniejszy jest stan auta niż rocznik
i jestem skłonny zapłacić więcej za "staruszka" w dobrym stanie niż "zajechanego młodzika"

[amos]

Przyznam, że mam to samo podejście. Czy naprawdę komuś rozsądnemu robi różnicę parę _miesięcy_ w dacie produkcji?

Ważny jest stan auta, a ten może być różny.

Co moim zdaniem ważne, to jasna informacja dla kupującego. Ja jej nie próbuję ukrywać. Kupujący zdecyduje, czy ma to dla niego znaczenie czy nie.

Bardziej istotnym dla mnie osobiście jest rok modelowy. Niejednokrotnie zmiana typu facelifting nie ogranicza się tylko do tego, co widać, często są to setki czy tysiące mniej lub bardziej drobnych poprawek.

Dziś zdobyłem finansowanie na drugie auto, więc Paca leci z ogłoszeniem na portale aukcyjne a ja mam więcej czasu na spokojną sprzezdaż.

Cena wspomniana w tym ogłoszeniu jest aktualna dla forumowiczów.

Zdrowka.

[M.]

2008 od września 2009

Rzeczywistość równoległa czy zmieniliśmy mechanizmy zegarów na chodzące wspak a ja tego faktu nie zauważyłem?

Najwyraźniej urzędnicy wystawiający dokumenty auta nie widzieli wlepki

Na 100% racja. Widzieli tylko amerykańskie kwity w których tak stało napisane

U mnie jest 4/07

Na wklejce? A jaką masz datę pierwszej rejestracji auta wpisaną do dowodu rejestracyjnego? Stawiam że 01.01.2007

że w Polsce też jest wpisany rok produkcji 2007, to jest nazwijmy "niedopatrzenie" diagnosty

A skąd niby diagnosta ma znać datę zejścia auta z taśmy produkcyjnej? Wszyscy pracują na kwitach i tyle.
Kto wie jak ustalić rok produkcji w dowolnej np Toyocie? Tam (i nie tylko tam) z VIN-u nie wyczytasz. Jedyny parametr wiekowy prawie pewny to data pierwszej (historycznie od nowości) rejestracji auta. Data potwierdzona urzędowo i później powielana prze kolejne urzędy.

podejrzewam że miałeś na myśli 2017r

Oj tam oj tam. Albo jesteś Piotrze podejrzalski albo czepialski (Spychalski to Ty nie jesteś )

samochód wyprodukowany 31.12 będzie tańszy od tego z 01.01

Prawie pełna zgoda - z zastrzeżenie konieczności zmiany określenia "wyprodukowany" na "zarejstrowany".

był kupowany samochód od dealera (celowo pisze nie nowy). W momencie zakupu rocznikowo miał 3 lata ale był "nowy" - w sensie dealerowi nie udało się go sprzedać ze wzgl. na dosyć dziwna konfiguracje tego pojazdu

Czyżby to był ROVER 75 w kanarkowym kolorze?

Ja tam uważam że przy autach ok 10-letnich zdecydowanie ważniejszy jest stan auta

Powiem coś od kuchni wycenowej aut używanych. Do 12 lat liczyć można statystycznie i proceduralnie z uwzględnieniem potencjalnych odchyłek od standardu, od 13 roku zaczyna dominować stan techniczny auta i statystyka oraz procedury to jedynie wierzchołek góry lodowej. Smaczek to organoleptyczne zapoznanie się z autem i ocena.

[mpspycha]

Rzeczywistość równoległa czy zmieniliśmy mechanizmy zegarów na chodzące wspak a ja tego faktu nie zauważyłem?

oj tam oj tam
łyknij to może nie będziesz zauważał takich lapsusów :evil:

[M.]

łyknij to może nie będziesz zauważał

Wczoraj Warszawa - Katowice
Dziś Katowice - Bydgoszcz - Toruń
Jutro Toruń - Nowy Duninów - Warszawa
Gdzie tu miejsce na łykanie?

A co do zauważania...
Jak niebawem zrobię sobie nowe bryle to dopiero będę widział to czego dziś nie zauważam. Strach się bać.
I żeby nie było, że nie ostrzegałem

[mpspycha]

Gdzie tu miejsce na łykanie?

Może być w Nowym Duninowie 😉
To dobre miejsce by coś łyknąć, zakąsić 😂😂

[armo]

armo napisał/a:
Dla przykładu teraz można kupić auto z 2007r, które jest już używane;)


no myślę że to nie będzie specjalne osiągnięcie trudniej byłoby nieużywane
choć podejrzewam że miałeś na myśli 2017r

Dokładnie tak;)

armo napisał/a:
że w Polsce też jest wpisany rok produkcji 2007, to jest nazwijmy "niedopatrzenie" diagnosty

A skąd niby diagnosta ma znać datę zejścia auta z taśmy produkcyjnej? Wszyscy pracują na kwitach i tyle.
Kto wie jak ustalić rok produkcji w dowolnej np Toyocie? Tam (i nie tylko tam) z VIN-u nie wyczytasz. Jedyny parametr wiekowy prawie pewny to data pierwszej (historycznie od nowości) rejestracji auta. Data potwierdzona urzędowo i później powielana prze kolejne urzędy.

No właśnie diagnosta jest jedyny, który nie pracuję tylko na kwitach, ale też ma auto do dyspozycji. A w aucie jest nalepka z miesiącem i rokiem zejścia auta z taśmy.
A tak poza tym to odbiegliśmy trochę od tematu...

[beasdazel]

co do rocznika auta... 2006? 2007? to polityka wewnętrzna marki! auto jest poliftowe i chyba nikogo nie trzeba do tego przekonywać!!

Osoby zainteresowane niech nie kupują "rocznika" tylko auto! i to powinno być wyznacznikiem!

Jako były właściciel mogę polecić ten samochód ze względu na 100% znaną przeszłość.

jeśli będą jakieś pytania to chętnie odpowiem!
j/w podał użytkownik mpspycha przypominam moje ogłoszenie sprzedaży tego auta, w którym również znajdziecie kontratak do mnie.

http://www.pacificaforum.pl/viewtopic.php?t=4725

Pozdro

[amos]

Auto ma już nowego właściciela, któremu życzę bezawaryjnej jazdy i zadowolenia z użytkowania. Przesiadka z Voyagera na Pacifice mam nadzieje będzie przyjemna i pełna pozytywnych wrażeń.

Przyznam, że Pacifica to auto, z którym trudno się rozstać.

Pozdrawiam.