proszę o ocenę auta
jestem zainteresowany tym autem ale mam do niego około 300km i nie chcę jechać na marne...
Chyba że jest to auto kogoś z forum, lub któryś z szanownych forumowiczów jest z olsztyna i miałby chęć spojrzeć wstępnie ( oczywiście zwrócę koszty)
* Link do oferty http://allegro.pl/cherysler-pacyfika-z- ... ml#thumb/8
* Przebieg: 172 kkm
* Cena: 23 500 zł
bardzo dziękuję za pomoc
2A8GF68496R803212 2006 3.5 AWD czerwony Olsztyn LPG
Ciekawe :
http://otomoto.pl/oferta/chrysler-pacif ... ylFG1.html
W kwietniu cena 32900 a teraz 23500?
Może ktoś sprawdzi VIN bo na internecie w każdej płatnej bazie jest sporo o tym aucie - zdjęcia itd.( np www.autobaza.pl )
Pozdrawiam
http://otomoto.pl/oferta/chrysler-pacif ... ylFG1.html
W kwietniu cena 32900 a teraz 23500?
Może ktoś sprawdzi VIN bo na internecie w każdej płatnej bazie jest sporo o tym aucie - zdjęcia itd.( np www.autobaza.pl )
Pozdrawiam
- Jędrek
- Posty: 1009
- Rejestracja: 11 lip 2015 04:21 pm
- Lokalizacja: Dęblin
- Samochód: Pacifica 4,0 z 2008r.
- Postawił flaszek: 2
- Dostał flaszek: 5
Nie wiem jak było w przypadku powyższego auta ale jak się orientuję to idealne spasowanie nie jest specjalnością aut z USA . To po pierwsze a po drugie to też może świadczyć o braku dbałości o detale ze strony właściciela . Przecież pod maską (z obu stron) są fabrycznie zamontowane elementy do regulacji położenia maskimroczny pisze:Myślę, że autko miało kilka "przygód":)
Maska niespasowana z błotnikami i reflektorami.
Duże różnice między prawą a lewą stroną.
Paca 4,0l SS z 2008r Pb + Lpg .
Jędrek pisze: Nie wiem jak było w przypadku powyższego auta ale jak się orientuję to idealne spasowanie nie jest specjalnością aut z USA . To po pierwsze a po drugie to też może świadczyć o braku dbałości o detale ze strony właściciela . Przecież pod maską (z obu stron) są fabrycznie zamontowane elementy do regulacji położenia maski
Obejrzałem sporo autek z USAi:
Miernik lakieru tłumaczył różnicę w âÂÂwyglądzieâ â posiadam miernik FE/AL.
Pomimo różnych wymówek sprzedających.
Ale również widziałem parę perełek, jeśli chodzi o blachę.
Co do regulacji pokrywy silnika â sama się nie przestawi
Czekam do premii rocznej i wznawiam poszukiwania z większym budżetem.
Może mam spaczenie ( miałem w rodzinie blacharza i się na oglądałem jak przeobrażały się samochody )
Ale do tej pory się nie naciąłem na żadną âÂÂokazję â a już kilkanaście samochodów miałem.
- Jędrek
- Posty: 1009
- Rejestracja: 11 lip 2015 04:21 pm
- Lokalizacja: Dęblin
- Samochód: Pacifica 4,0 z 2008r.
- Postawił flaszek: 2
- Dostał flaszek: 5
Nie twierdzę , że sama się przestawi ale powiedzmy szczerze - zdecydowana większość aut z USA ma za sobą jakieś PUK . I tu jest kwestia jak została naprawiona . Dobrze czy na pies trącał . Ale też można we własnym zakresie wiele poprawić (m.innymi położenie maski wspomnianą regulacją) . Z jednym się zgodzę . Jedni właściciele mają odpowiednią kulturę techniczną i dbają o pojazd a drudzy szybko każdy zdewastują ( i wtedy kibel nie auto) . Ja miałem to szczęście , że kupiłem Pacę od pedanta , który ją sprowadził dla żony a serwisował w dobrym zakładzie. Jeżdżę nią 15 miesięcy ( ~10kilo km) i nawet najmniejszego problemu . Lać benzynkę i LPG i do przodu . Życzę poszukującym Pacy aby natrafili na podobnego użytkownika jak mnie się udało !!mroczny pisze:Co do regulacji pokrywy silnika â sama się nie przestawi
Paca 4,0l SS z 2008r Pb + Lpg .