Przegląd techniczny - jakie macie problemy?
- Jędrek
- Posty: 1009
- Rejestracja: 11 lip 2015 04:21 pm
- Lokalizacja: Dęblin
- Samochód: Pacifica 4,0 z 2008r.
- Postawił flaszek: 2
- Dostał flaszek: 5
Przegląd techniczny - jakie macie problemy?
Po raz pierwszy od kupna Pacifici byłem dziś na corocznym przeglądzie technicznym . Moja Paca z marszu zaliczyła przegląd . Hamulce (oba) OK , zero luzów , silnik i ASB suchutkie . Kwadrans i po "ptakach" . Korzystając z okazji , wraz z diagnostą wlazłem do kanału i obejrzałem podwozie . Jestem bardzo zadowolony - całe podwozie czarne , ani jednego śladu rdzy . Oby tak dalej !!!
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970 01:00 am przez Jędrek, łącznie zmieniany 1 raz.
Paca 4,0l SS z 2008r Pb + Lpg .
- głodźillaryki
- Posty: 1072
- Rejestracja: 29 paź 2015 06:35 pm
- Lokalizacja: Ryki
- Samochód: Pacifica 3.5 awd / dodge grand caravan 3.8
- Postawił flaszek: 12
- Dostał flaszek: 18
- Jędrek
- Posty: 1009
- Rejestracja: 11 lip 2015 04:21 pm
- Lokalizacja: Dęblin
- Samochód: Pacifica 4,0 z 2008r.
- Postawił flaszek: 2
- Dostał flaszek: 5
Łaskawco , zważ , że nasze packi mają najmniej po 8 lat i ich stan techniczny jest różny . Mnie udało się kupić autko w naprawdę świetnym stanie i tym chciałem się pochwalić . Możesz to samo powiedzieć o Twojej Pacy ?głodźillaryki pisze:I po to nowy temat żeby napisać że przegląd się udał?
Paca 4,0l SS z 2008r Pb + Lpg .
-
- Posty: 147
- Rejestracja: 24 gru 2014 08:18 am
- Lokalizacja: Osiedle Niewiadów
- Samochód: Chrysler Pacifica 4.0 AWD Touring
No ja nie mam xenonów... 1 przegląd zaliczyłem [hide](u znajomego)[/hide]... w czerwcu mam 2 giverbea pisze:tylko xenon zgodnie z prawem zalicza przegląd
Ostatnio zmieniony 14 maja 2016 01:00 am przez gienio607, łącznie zmieniany 1 raz.
Gienek
- tedi
- Posty: 2951
- Rejestracja: 18 lis 2008 09:55 pm
- Lokalizacja: .
- Samochód:
- Postawił flaszek: 7
- Dostał flaszek: 4
I ty tym się chwalisz na ogólnie dostępnym forumgienio607 pisze: przegląd zaliczyłem [hide](u znajomego)[/hide]
Ostatnio zmieniony 14 maja 2016 01:05 am przez tedi, łącznie zmieniany 1 raz.
pozdrawiam. tedi
Lepiej stracić sekundę w życiu , jak życie w ciągu sekundy.
Od dużego silnika lepszy jest.......większy silnik :))))))))))))
www.autopiekuta.pl
Lepiej stracić sekundę w życiu , jak życie w ciągu sekundy.
Od dużego silnika lepszy jest.......większy silnik :))))))))))))
www.autopiekuta.pl
- M.
- Posty: 4979
- Rejestracja: 02 lut 2011 07:10 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Samochód: Chrysler Aspen 5,7 HEMI HEV Limited 2009 Pb/El/LPG
- Postawił flaszek: 39
- Dostał flaszek: 60
Wymogiem jest asymetria, a w Pacach na polskich drogach z tym różowo nie jestverbea pisze:Jeśli światła spełniają wymogi to pomimo braku homologacji przegląd jest pozytywny
Halogen w asymetrycznej soczewce też. Samo lustro jakich większość - nie.\verbea pisze:w przypadku pacyfici tylko xenon zgodnie z prawem zalicza przegląd
Jeśli masz asymetrię to spoko, jeśli zaś typowo jankeskie to możliwe zagrożenie dla dowodu rejestracyjnego.gienio607 pisze:No ja nie mam xenonów... 1 przegląd zaliczyłem
Spox. Pozwoliłem sobie ukryć niekorzystną dla autora treść.tedi pisze: tym się chwalisz na ogólnie dostępnym forum
______
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.
- głodźillaryki
- Posty: 1072
- Rejestracja: 29 paź 2015 06:35 pm
- Lokalizacja: Ryki
- Samochód: Pacifica 3.5 awd / dodge grand caravan 3.8
- Postawił flaszek: 12
- Dostał flaszek: 18
- Jędrek
- Posty: 1009
- Rejestracja: 11 lip 2015 04:21 pm
- Lokalizacja: Dęblin
- Samochód: Pacifica 4,0 z 2008r.
- Postawił flaszek: 2
- Dostał flaszek: 5
Owszem , zrobił pomiar odpowiednim przyrządem i było OK .gienio607 pisze:A świateł się nie czepiał??
Jesli chodzi o załatwianie badań po znajomości to nie jest to żaden problem .Da rade , tylko po co ? Niezbyt (delikatnie mówiąc) rozsądne jest oszukiwanie samego siebie. :devil: Wyjeżdżając na drogę muszę mieć W PEŁNI SPRAWNY POJAZD - TO W DUŻEJ MIERZE MOJE I INNYCH BEZPIECZEŃSTWO !!!!!!!!!
Paca 4,0l SS z 2008r Pb + Lpg .
- Jędrek
- Posty: 1009
- Rejestracja: 11 lip 2015 04:21 pm
- Lokalizacja: Dęblin
- Samochód: Pacifica 4,0 z 2008r.
- Postawił flaszek: 2
- Dostał flaszek: 5
Jeszcze raz wrócę do Twojego postu . Jednak temat "przeglądu technicznego" przyniósł kilka ciekawych wieści - choćby światła . Co do hamulca pomocniczego(bez niego też "niet" przeglądu). Nie wyobrażam sobie pojazdu z ASB bez tego hamulca . Jak chcesz bez niego zatrzymać pojazd na nierówności ? Na "P" ? Nie da rady potem bez szarpania za drążek biegów ruszyć . A poduchy pod silnikiem i ASB ? Zostawiać pojazd na "biegu" od biedy można w "manualu" ale nie w Pacach . Zrób szybko ten hamulec i więcej się tym nie chwal .głodźillaryki pisze:I po to nowy temat żeby napisać że przegląd się udał? ja swoją muszę pojechać tylko że ręczny prawie nie działa ale czy to wazne
Paca 4,0l SS z 2008r Pb + Lpg .
- tedi
- Posty: 2951
- Rejestracja: 18 lis 2008 09:55 pm
- Lokalizacja: .
- Samochód:
- Postawił flaszek: 7
- Dostał flaszek: 4
To jedno bo wszyscy wiemy że samochody z rynku USA są na bakier z oświetleniem Europejskim. Jest dopuszczone indywidualne dopasowanie oświetlenia i niby jest dobrze.verbea pisze: lampy to nie dałby mi przeglądu
A co powiecie panowie na taką sytuację że Policjant zabrał dowód rejestracyjny za brak homologacji europejskiej na szybach. Znam osobiście taki przypadek i co wówczas który diagnosta się podłoży i da przegląd ?
pozdrawiam. tedi
Lepiej stracić sekundę w życiu , jak życie w ciągu sekundy.
Od dużego silnika lepszy jest.......większy silnik :))))))))))))
www.autopiekuta.pl
Lepiej stracić sekundę w życiu , jak życie w ciągu sekundy.
Od dużego silnika lepszy jest.......większy silnik :))))))))))))
www.autopiekuta.pl
-
- Posty: 2534
- Rejestracja: 04 lip 2013 09:20 pm
- Lokalizacja: Poznań-okolica
- Samochód: DURANGO 5,7 HEMI HEV, była Pacyfica 4.0 Signature 08
- Postawił flaszek: 14
- Dostał flaszek: 16
Krzysiekverbea pisze:powiedział że gdyby były "zwykłe " lampy to nie dałby mi przeglądu.
pewnie dla niego światła projektorowe (z soczewką i przesłoną) kojarzą się jednoznacznie
z ksenonami, a w Pacy były 3 rodzaje oświetlenia, klasyczne lustra, soczewki z halogenami i
soczewki z ksenonami.
Ja mam tą opcję pośrednią czyli soczewki z halogenami (jakiś czas LEDy ale okazały się niewypałem) i na kontroli oświetlenia jest asymetria, delikatna bo delikatna ale jest i dla diagnosty była na tyle wystarczająca, że już trzy przeglądy przeszła bez problemu.
Nie mają jej faktycznie klasyczne reflektory z lustrami.
pozdrawiam Piotr
http://cprojects.pl
__________________________
Umysł jest jak spadochron
Nie działa jeśli nie jest otwarty
http://cprojects.pl
__________________________
Umysł jest jak spadochron
Nie działa jeśli nie jest otwarty
- M.
- Posty: 4979
- Rejestracja: 02 lut 2011 07:10 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Samochód: Chrysler Aspen 5,7 HEMI HEV Limited 2009 Pb/El/LPG
- Postawił flaszek: 39
- Dostał flaszek: 60
verbea, mpspycha,
Moja była miała reflektory z projektorami na halogenach właśnie.
Przechodziła każdy z trzech czy czterech przeglądów okresowych bez problemu u znajomego diagnosty - znajomego bo znamy się kupę lat i tyle. Nasza znajomość nie ma się jednak nijak do jakości przeglądów. Ja za każdym razem żądałem rzetelnego sprawdzenia i takowy dostawałem. Znajomy to pomiędzy terminami przeglądów - jak miałem jakieś wątpliwości wjeżdżałem na ścieżkę diagnostyczną i sprawdzaliśmy co w trawie piszczy. Ta usługa wedle potrzeby tak dla diagnozy jak i dla weryfikacji po ewentualnej naprawie. Nie może być kaszany - takie moje podejście.
Co do reflektorów - soczewka z halogenem u mnie asymetryczna była. Zgodnie z warunkami dopuszczenia auta do ruchu więc diagnosta był w porządku a i smerfy pola do popisu nie miały.
Prócz asymetrii zawsze regulacja świateł - w ten sposób nie byłem egoistą na drodze co to sam widzi dobrze ale uniemożliwia widzenie jadącym z przeciwka.
Moja była miała reflektory z projektorami na halogenach właśnie.
Przechodziła każdy z trzech czy czterech przeglądów okresowych bez problemu u znajomego diagnosty - znajomego bo znamy się kupę lat i tyle. Nasza znajomość nie ma się jednak nijak do jakości przeglądów. Ja za każdym razem żądałem rzetelnego sprawdzenia i takowy dostawałem. Znajomy to pomiędzy terminami przeglądów - jak miałem jakieś wątpliwości wjeżdżałem na ścieżkę diagnostyczną i sprawdzaliśmy co w trawie piszczy. Ta usługa wedle potrzeby tak dla diagnozy jak i dla weryfikacji po ewentualnej naprawie. Nie może być kaszany - takie moje podejście.
Co do reflektorów - soczewka z halogenem u mnie asymetryczna była. Zgodnie z warunkami dopuszczenia auta do ruchu więc diagnosta był w porządku a i smerfy pola do popisu nie miały.
Prócz asymetrii zawsze regulacja świateł - w ten sposób nie byłem egoistą na drodze co to sam widzi dobrze ale uniemożliwia widzenie jadącym z przeciwka.
______
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.
moja tak samo od szesciu lat bez problemu ma przeglad.i dopowiedzialo mi dwuch panow z diagnostyki ze jaak ktos zrobil pierwszy to dlaczego on ma niepodbic.i bardzo chwala za chamulce.mowia ze europejczyk takich niema.pawel1980 pisze:W mojej mam zwykle lampy i już 6 razy bez problemu przechodziła przeglądy i to na kilku stacjach.
- głodźillaryki
- Posty: 1072
- Rejestracja: 29 paź 2015 06:35 pm
- Lokalizacja: Ryki
- Samochód: Pacifica 3.5 awd / dodge grand caravan 3.8
- Postawił flaszek: 12
- Dostał flaszek: 18
- tedi
- Posty: 2951
- Rejestracja: 18 lis 2008 09:55 pm
- Lokalizacja: .
- Samochód:
- Postawił flaszek: 7
- Dostał flaszek: 4
Flaszka za poczucie humoruJędrek pisze:Krzysiu , zaczynam sie bać . Chyba będę jeździć na wstecznym .
A tak nawiasem to verbea ma rację hamulce nie są rewelacyjne. Było o tym na forum w początkowej fazie powstawania. Pacifica ma hamulce do max 2 ostrych hamowań.
pozdrawiam. tedi
Lepiej stracić sekundę w życiu , jak życie w ciągu sekundy.
Od dużego silnika lepszy jest.......większy silnik :))))))))))))
www.autopiekuta.pl
Lepiej stracić sekundę w życiu , jak życie w ciągu sekundy.
Od dużego silnika lepszy jest.......większy silnik :))))))))))))
www.autopiekuta.pl
-
- Posty: 2534
- Rejestracja: 04 lip 2013 09:20 pm
- Lokalizacja: Poznań-okolica
- Samochód: DURANGO 5,7 HEMI HEV, była Pacyfica 4.0 Signature 08
- Postawił flaszek: 14
- Dostał flaszek: 16
ja pośrednio teżJędrek pisze: ja u siebie też tego nie zauważyłem . Odnosiłem się do wypowiedzi Tadzia .
przy fabrycznych tarczach i klockach zjawisko to niestety występowało
i po kilku ostrzejszych hamowaniach z większej prędkości, skuteczność spadała
do (jak pisał Krzysiek) spowalniania
po wymianie tarcz i klocków (opisywałem w jednym wątku) skuteczność rewelacyjna
i brak objawów "płynięcia " mimo kilkukrotnego radykalnego użycia
jedyny efekt uboczny - są troszkę głośniejsze przez otwory i frezowania tarcz
(takie buczenie, ale nie zbyt uciążliwe)
pozdrawiam Piotr
http://cprojects.pl
__________________________
Umysł jest jak spadochron
Nie działa jeśli nie jest otwarty
http://cprojects.pl
__________________________
Umysł jest jak spadochron
Nie działa jeśli nie jest otwarty
- Jędrek
- Posty: 1009
- Rejestracja: 11 lip 2015 04:21 pm
- Lokalizacja: Dęblin
- Samochód: Pacifica 4,0 z 2008r.
- Postawił flaszek: 2
- Dostał flaszek: 5
Dzięki Piotrze za radę . Poprzedni własciciel niedługo przed sprzedażą wymienił tarcze i klocki . Są OK ale będę pamiętac o Twojej radzie gdy będę kupować nowy zestaw .mpspycha pisze:po wymianie tarcz i klocków (opisywałem w jednym wątku) skuteczność rewelacyjna
i brak objawów "płynięcia " mimo kilkukrotnego radykalnego użycia
jedyny efekt uboczny - są troszkę głośniejsze przez otwory i frezowania tarcz
(takie buczenie, ale nie zbyt uciążliwe)
Paca 4,0l SS z 2008r Pb + Lpg .
-
- Posty: 412
- Rejestracja: 08 sty 2015 02:00 pm
- Lokalizacja: Czchów
- Samochód: 300C 5,7 HEMI LPG
- Postawił flaszek: 1
- Dostał flaszek: 2
Jak kupiłem Pace to troszkę się dziwiłem narzekaniom na hamulce. Potem przyszedł czas na wymianę tarcz i klocków........... i zrozumiałem problem . (kupiłem tarcze i klocki w komplecie)Jędrek pisze:Dzięki Tadziu za uznanie . Czyli po 2 hamowaniach to mocny fading ?tedi pisze:Pacifica ma hamulce do max 2 ostrych hamowań.
Całe szczęście po zmianie klocków siła hamowania wróciła, a co ważne brak efektu przegrzania po kilku depnięciach.
- głodźillaryki
- Posty: 1072
- Rejestracja: 29 paź 2015 06:35 pm
- Lokalizacja: Ryki
- Samochód: Pacifica 3.5 awd / dodge grand caravan 3.8
- Postawił flaszek: 12
- Dostał flaszek: 18
- głodźillaryki
- Posty: 1072
- Rejestracja: 29 paź 2015 06:35 pm
- Lokalizacja: Ryki
- Samochód: Pacifica 3.5 awd / dodge grand caravan 3.8
- Postawił flaszek: 12
- Dostał flaszek: 18
- głodźillaryki
- Posty: 1072
- Rejestracja: 29 paź 2015 06:35 pm
- Lokalizacja: Ryki
- Samochód: Pacifica 3.5 awd / dodge grand caravan 3.8
- Postawił flaszek: 12
- Dostał flaszek: 18
Jędrek, jako ze powiedzmy zmotywowales mnie do zrobienia hamulców,stało się i mam jak się okazalo w jednym kole brak okładzin a w drugim prawie że same odleciały od reszty,,,
Wrażenia z posiadania ręcznego średnie ale mam i diagnosta śmiało może hamowac,,,
Wrażenia z posiadania ręcznego średnie ale mam i diagnosta śmiało może hamowac,,,
Usilnie staram się pisać poprawnie , i nie robić błędów ortograficznych ( czasami się to udaje...)
- M.
- Posty: 4979
- Rejestracja: 02 lut 2011 07:10 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Samochód: Chrysler Aspen 5,7 HEMI HEV Limited 2009 Pb/El/LPG
- Postawił flaszek: 39
- Dostał flaszek: 60
Jędruś, wyrażaj myśli precyzyjnie. To jest hamulec postojowy.Jędrek pisze:To jest HAMULEC POMOCNICZY !!!!
Myślisz że te male szczęki zatrzymałyby auto będące w ruchu?
______
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.
- Jędrek
- Posty: 1009
- Rejestracja: 11 lip 2015 04:21 pm
- Lokalizacja: Dęblin
- Samochód: Pacifica 4,0 z 2008r.
- Postawił flaszek: 2
- Dostał flaszek: 5
Mariusz co do precyzji to masz całkowitą rację bo HAMULEC POSTOJOWY , jak sama nazwa wskazuje , używamy na POSTOJU .Fakt . Ale wielokrotnie spotkałem się w prasie motoryzacyjnej i w innych pismach z tej dziedziny z określeniami HAMULEC POMOCNICZY jak i HAMULEC POSTOJOWY jako nazwami zamiennymi . Ale co do jednego jesteśmy chyba zgodni : nie RĘCZNY . W samochodach ze skrzyniami ASB uruchamiamy go nie RĘKĄ a NOGĄ . I o tą pomyłkę kolegi z Ryk mi chodziło . To wyjaśnienie z mojej strony raczej temat wyczerpuje .
Paca 4,0l SS z 2008r Pb + Lpg .
- M.
- Posty: 4979
- Rejestracja: 02 lut 2011 07:10 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Samochód: Chrysler Aspen 5,7 HEMI HEV Limited 2009 Pb/El/LPG
- Postawił flaszek: 39
- Dostał flaszek: 60
Można by prowadzić tę dyskusję jeszcze długo. Miałem jeszcze niedawno taki wynalazek jak Ford Windstar - ameryka całą gębą, rzecz jasna a ASB - bo jakże by inaczej.Jędrek pisze:W samochodach ze skrzyniami ASB uruchamiamy go nie RĘKĄ a NOGĄ
A pomiędzy fotelem kierowcy i pasażera ręczna dźwignia hamulca. Hamulca jakiego? Z pewnością ręcznego - no bo łapiesz i ciągniesz. Z pewnością postojowego - bo w 99% przypadków stosowany w czasie postoju. Zaryzykowałbym stwierdzenie że też hamulca pomocniczego - bo kto komu zabroni korzystać z pomocy tak jako wsparcie jak i w sytuacjach awaryjnych (nie daj Boże) a skoro tak to jeszcze można go nazwać awaryjnym.
W autach z rodziny Chryslera (z uprzejmości) zacznę od Pacifiki, ale też w bezpośrednio znanych mi T&C tudzież Aspenie nie mamy dźwigni którą łapiemy ręką i ciągniemy, a mamy dodatkowy pedał.
Skoro tak to poza dyskusją jest że nie możemy mówić o hamulcu ręcznym.
Czy jest to hamulec pomocniczy? Jakoś sobie nie wyobrażam hamowania prawą nogą klasycznie przez hydraulikę, lewą (bez wyczucia - bo taka jej natura) mechanicznie, lewą ręką po dźwigni zwalniającej tenże hamulec - a skoro pomocniczo to w sytuacjach szczególnych - ja nie podejmuję się aż tak dzielić uwagi w ułamkach sekund. Z tych samych powodów nie nazwałbym go awaryjnym, choć jak by go wdepnąć w podłogę (tak robi lewa noga) i gdyby szczęki zadziałały skutecznie (w co wątpię), to dęba stanąć powinien.
Zostaje zatem funkcja hamulca postojowego uruchamianego nożnie.
______
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.
- głodźillaryki
- Posty: 1072
- Rejestracja: 29 paź 2015 06:35 pm
- Lokalizacja: Ryki
- Samochód: Pacifica 3.5 awd / dodge grand caravan 3.8
- Postawił flaszek: 12
- Dostał flaszek: 18
-
- Posty: 147
- Rejestracja: 24 gru 2014 08:18 am
- Lokalizacja: Osiedle Niewiadów
- Samochód: Chrysler Pacifica 4.0 AWD Touring
Dziś miałem przegląd.
Pomijam temat świateł..... ale xenon bez spryskiwacza też nie powinien w Polsce przejść przeglądu.
Mam inny temat : Przyciemnione szyby
Diagnosta mi zmierzył przejrzystość szyb z przodu: wyszło mi 55 proc. Zgodnie z przepisami powinno być minimum 70%.
Na oko jest spora różnica po między tyłem a przodem więc myślałem, że te wymogi Pacunia spełnia. Szyby są przyciemniane fabrycznie. Fakt, że dawno szyb nie myłem może z 5 procent tego przyciemnienia bym jeszcze zmył
Miał ktoś kiedyś takie badanie??
Pomijam temat świateł..... ale xenon bez spryskiwacza też nie powinien w Polsce przejść przeglądu.
Mam inny temat : Przyciemnione szyby
Diagnosta mi zmierzył przejrzystość szyb z przodu: wyszło mi 55 proc. Zgodnie z przepisami powinno być minimum 70%.
Na oko jest spora różnica po między tyłem a przodem więc myślałem, że te wymogi Pacunia spełnia. Szyby są przyciemniane fabrycznie. Fakt, że dawno szyb nie myłem może z 5 procent tego przyciemnienia bym jeszcze zmył
Miał ktoś kiedyś takie badanie??
Gienek
- M.
- Posty: 4979
- Rejestracja: 02 lut 2011 07:10 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Samochód: Chrysler Aspen 5,7 HEMI HEV Limited 2009 Pb/El/LPG
- Postawił flaszek: 39
- Dostał flaszek: 60
gienio607,
Norma przepuszczalności światła przez szyby auta dotyczy wyłącznie szyby czołowej oraz szyb bocznych przednich.
Nie wiem jak w Twoim aucie, ale w Aspenie mam ewidentnie bardzo ciemny tył i sprowadzone auto miało istotnie jaśniejsze szyby drzwi przednich. Na oko za ciemne acz raczej fabryczne. Po bliższym oglądzie okazało się, że wewnętrzna strona szyby jest profesjonalnie pokryta folią, która to folia pozwoliła się usunąć. Może też masz i nawet o tym nie wiesz.
To co zostało u mnie po zdjęciu folii to szyba laminowana - czyli dwie szyby a w środku folia - i taka szyba spełnia normy wynikające z technicznych warunków dopuszczenia pojazdów do ruchu/.
Norma przepuszczalności światła przez szyby auta dotyczy wyłącznie szyby czołowej oraz szyb bocznych przednich.
Nie wiem jak w Twoim aucie, ale w Aspenie mam ewidentnie bardzo ciemny tył i sprowadzone auto miało istotnie jaśniejsze szyby drzwi przednich. Na oko za ciemne acz raczej fabryczne. Po bliższym oglądzie okazało się, że wewnętrzna strona szyby jest profesjonalnie pokryta folią, która to folia pozwoliła się usunąć. Może też masz i nawet o tym nie wiesz.
To co zostało u mnie po zdjęciu folii to szyba laminowana - czyli dwie szyby a w środku folia - i taka szyba spełnia normy wynikające z technicznych warunków dopuszczenia pojazdów do ruchu/.
______
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.
Co racja to racja. Niestety, sam mam ksenony bez spryskiwacza (jeszcze) i przeglad za miesiąc. Jestem zdania (mimo, że nie mam), że takie światła muszą spryskiwacz mieć z uwagi na to, co dzieje się z wiązką światła po zabrudzeniu reflektora. Zabrudzeniu głównie w zimie, bo o takim piszę. Żeby nie denerwować innych kierujących, w zimie staję częściej na stacji i przy okazji przemycia szyby przedniej - czyszczę reflektory Niby taki bajer (spryskiwacz) a jaki wygodny.gienio607 pisze:ale xenon bez spryskiwacza też nie powinien w Polsce przejść przeglądu
Swoją drogą, jak ktoś ma pomysł, jaki spryskiwacz (z innego samochodu) będzie ładnie się prezentował na zderzaku, to proszę o info.
-
- Posty: 715
- Rejestracja: 06 gru 2011 11:26 am
- Lokalizacja: Szczecin
- Samochód: Pacifica Limited 2017
- Postawił flaszek: 10
- Dostał flaszek: 1
Crypt, i Sebciu,
od BMW pięknie wygląda, ale ale
niestety dysze wyglądają jak regulowane ale nie są, i pryskają na .... maskę i przednią szybę,
doświadczenie forumowego kolegi marekhans.
U mnie są zalożone od 300-tki i są idealne, dysze są regulowane i możesz ustawić tak jak chcesz.
Ze względu na belkę zderzaka, nie ma możliwości założenia dysz ciśnieniowych,
chyli wysuwanych.
A zdjęcia mozna poszukać w moich postach, w temacie lampy i spryskiwacze
pozdrawiam
od BMW pięknie wygląda, ale ale
niestety dysze wyglądają jak regulowane ale nie są, i pryskają na .... maskę i przednią szybę,
doświadczenie forumowego kolegi marekhans.
U mnie są zalożone od 300-tki i są idealne, dysze są regulowane i możesz ustawić tak jak chcesz.
Ze względu na belkę zderzaka, nie ma możliwości założenia dysz ciśnieniowych,
chyli wysuwanych.
A zdjęcia mozna poszukać w moich postach, w temacie lampy i spryskiwacze
pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 29 cze 2016 05:26 pm przez marecki1999, łącznie zmieniany 2 razy.
Nie jedź szybciej, niż twój Anioł Stróż potrafi latać ;)