Przegląd techniczny - jakie macie problemy?

to co nie pasuje do wyżej wymienionych kategorii
Awatar użytkownika
Jędrek
Posty: 1009
Rejestracja: 11 lip 2015 04:21 pm
Lokalizacja: Dęblin
Samochód: Pacifica 4,0 z 2008r.
Postawił flaszek: 2
Dostał flaszek: 5

Przegląd techniczny - jakie macie problemy?

Post autor: Jędrek » 13 maja 2016 06:00 pm

Po raz pierwszy od kupna Pacifici byłem dziś na corocznym przeglądzie technicznym . Moja Paca z marszu zaliczyła przegląd . Hamulce (oba) OK , zero luzów , silnik i ASB suchutkie . Kwadrans i po "ptakach" . Korzystając z okazji , wraz z diagnostą wlazłem do kanału i obejrzałem podwozie . Jestem bardzo zadowolony - całe podwozie czarne , ani jednego śladu rdzy . Oby tak dalej !!! :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :lol:
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970 01:00 am przez Jędrek, łącznie zmieniany 1 raz.
Paca 4,0l SS z 2008r Pb + Lpg .

Awatar użytkownika
głodźillaryki
Posty: 1072
Rejestracja: 29 paź 2015 06:35 pm
Lokalizacja: Ryki
Samochód: Pacifica 3.5 awd / dodge grand caravan 3.8
Postawił flaszek: 12
Dostał flaszek: 18

Post autor: głodźillaryki » 13 maja 2016 08:04 pm

I po to nowy temat żeby napisać że przegląd się udał? ;) ;) ;) ;) ;) ;) ;) ;) ;) ;) ;) ja swoją muszę pojechać tylko że ręczny prawie nie działa ale czy to wazne :mrgreen: ;)

Awatar użytkownika
Jędrek
Posty: 1009
Rejestracja: 11 lip 2015 04:21 pm
Lokalizacja: Dęblin
Samochód: Pacifica 4,0 z 2008r.
Postawił flaszek: 2
Dostał flaszek: 5

Post autor: Jędrek » 13 maja 2016 08:14 pm

głodźillaryki pisze:I po to nowy temat żeby napisać że przegląd się udał?
Łaskawco , zważ , że nasze packi mają najmniej po 8 lat i ich stan techniczny jest różny . Mnie udało się kupić autko w naprawdę świetnym stanie i tym chciałem się pochwalić . Możesz to samo powiedzieć o Twojej Pacy ?
Paca 4,0l SS z 2008r Pb + Lpg .

gienio607
Posty: 147
Rejestracja: 24 gru 2014 08:18 am
Lokalizacja: Osiedle Niewiadów
Samochód: Chrysler Pacifica 4.0 AWD Touring

Post autor: gienio607 » 13 maja 2016 08:28 pm

Jędrek ...
A świateł się nie czepiał??
Gienek

verbea
Posty: 1353
Rejestracja: 03 mar 2012 07:20 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: verbea » 13 maja 2016 09:28 pm

gienio607 pisze:A świateł się nie czepiał??
Jeśli światła spełniają wymogi to pomimo braku homologacji przegląd jest pozytywny. w przypadku pacyfici tylko xenon zgodnie z prawem zalicza przegląd

gienio607
Posty: 147
Rejestracja: 24 gru 2014 08:18 am
Lokalizacja: Osiedle Niewiadów
Samochód: Chrysler Pacifica 4.0 AWD Touring

Post autor: gienio607 » 13 maja 2016 09:41 pm

verbea pisze:tylko xenon zgodnie z prawem zalicza przegląd
No ja nie mam xenonów... 1 przegląd zaliczyłem [hide](u znajomego)[/hide]... w czerwcu mam 2 gi
Ostatnio zmieniony 14 maja 2016 01:00 am przez gienio607, łącznie zmieniany 1 raz.
Gienek

Awatar użytkownika
tedi
Posty: 2951
Rejestracja: 18 lis 2008 09:55 pm
Lokalizacja: .
Samochód:
Postawił flaszek: 7
Dostał flaszek: 4

Post autor: tedi » 13 maja 2016 10:32 pm

gienio607 pisze: przegląd zaliczyłem [hide](u znajomego)[/hide]
I ty tym się chwalisz na ogólnie dostępnym forum :O
Ostatnio zmieniony 14 maja 2016 01:05 am przez tedi, łącznie zmieniany 1 raz.
pozdrawiam. tedi

Lepiej stracić sekundę w życiu , jak życie w ciągu sekundy.
Od dużego silnika lepszy jest.......większy silnik :))))))))))))
www.autopiekuta.pl

Awatar użytkownika
M.
Posty: 4979
Rejestracja: 02 lut 2011 07:10 pm
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Chrysler Aspen 5,7 HEMI HEV Limited 2009 Pb/El/LPG
Postawił flaszek: 39
Dostał flaszek: 60

Post autor: M. » 14 maja 2016 01:07 am

verbea pisze:Jeśli światła spełniają wymogi to pomimo braku homologacji przegląd jest pozytywny
Wymogiem jest asymetria, a w Pacach na polskich drogach z tym różowo nie jest
verbea pisze:w przypadku pacyfici tylko xenon zgodnie z prawem zalicza przegląd
Halogen w asymetrycznej soczewce też. Samo lustro jakich większość - nie.\
gienio607 pisze:No ja nie mam xenonów... 1 przegląd zaliczyłem
Jeśli masz asymetrię to spoko, jeśli zaś typowo jankeskie to możliwe zagrożenie dla dowodu rejestracyjnego.
tedi pisze: tym się chwalisz na ogólnie dostępnym forum
Spox. Pozwoliłem sobie ukryć niekorzystną dla autora treść.
______
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.

Awatar użytkownika
głodźillaryki
Posty: 1072
Rejestracja: 29 paź 2015 06:35 pm
Lokalizacja: Ryki
Samochód: Pacifica 3.5 awd / dodge grand caravan 3.8
Postawił flaszek: 12
Dostał flaszek: 18

Post autor: głodźillaryki » 14 maja 2016 05:22 am

Jędrek, wiesz że ja chwalić się nie mam czym... No może że nie zardzewiała i jak się polakierzy itp itd to będzie...... Taka a nie inna ;) i.... Tylko po zazdrościć troszkę że Ty nie musisz nic poprawiac :mrgreen: ;)

Awatar użytkownika
Jędrek
Posty: 1009
Rejestracja: 11 lip 2015 04:21 pm
Lokalizacja: Dęblin
Samochód: Pacifica 4,0 z 2008r.
Postawił flaszek: 2
Dostał flaszek: 5

Post autor: Jędrek » 14 maja 2016 06:51 am

gienio607 pisze:A świateł się nie czepiał??
Owszem , zrobił pomiar odpowiednim przyrządem i było OK .

Jesli chodzi o załatwianie badań po znajomości to nie jest to żaden problem .Da rade , tylko po co ? Niezbyt (delikatnie mówiąc) rozsądne jest oszukiwanie samego siebie. :devil: Wyjeżdżając na drogę muszę mieć W PEŁNI SPRAWNY POJAZD - TO W DUŻEJ MIERZE MOJE I INNYCH BEZPIECZEŃSTWO !!!!!!!!!
Paca 4,0l SS z 2008r Pb + Lpg .

verbea
Posty: 1353
Rejestracja: 03 mar 2012 07:20 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: verbea » 14 maja 2016 08:14 am

Mariusz. Nie do końca jest jak mówisz. Jak robiłem przegląd to diagnosta sprawdzał wszystko szczegółowo i powiedział że gdyby były "zwykłe " lampy to nie dałby mi przeglądu. A tak że jest xenon i oczywiście światła postojowe białe i w osobnej komorze to przegląd zaliczony.

Awatar użytkownika
Jędrek
Posty: 1009
Rejestracja: 11 lip 2015 04:21 pm
Lokalizacja: Dęblin
Samochód: Pacifica 4,0 z 2008r.
Postawił flaszek: 2
Dostał flaszek: 5

Post autor: Jędrek » 14 maja 2016 12:52 pm

głodźillaryki pisze:I po to nowy temat żeby napisać że przegląd się udał? ;) ;) ;) ;) ;) ;) ;) ;) ;) ;) ;) ja swoją muszę pojechać tylko że ręczny prawie nie działa ale czy to wazne :mrgreen: ;)
Jeszcze raz wrócę do Twojego postu . Jednak temat "przeglądu technicznego" przyniósł kilka ciekawych wieści - choćby światła . Co do hamulca pomocniczego(bez niego też "niet" przeglądu). Nie wyobrażam sobie pojazdu z ASB bez tego hamulca . Jak chcesz bez niego zatrzymać pojazd na nierówności ? Na "P" ? Nie da rady potem bez szarpania za drążek biegów ruszyć . A poduchy pod silnikiem i ASB ? Zostawiać pojazd na "biegu" od biedy można w "manualu" ale nie w Pacach . Zrób szybko ten hamulec i więcej się tym nie chwal .
Paca 4,0l SS z 2008r Pb + Lpg .

Awatar użytkownika
tedi
Posty: 2951
Rejestracja: 18 lis 2008 09:55 pm
Lokalizacja: .
Samochód:
Postawił flaszek: 7
Dostał flaszek: 4

Post autor: tedi » 14 maja 2016 01:35 pm

verbea pisze: lampy to nie dałby mi przeglądu
To jedno bo wszyscy wiemy że samochody z rynku USA są na bakier z oświetleniem Europejskim. Jest dopuszczone indywidualne dopasowanie oświetlenia i niby jest dobrze.
A co powiecie panowie na taką sytuację że Policjant zabrał dowód rejestracyjny za brak homologacji europejskiej na szybach. Znam osobiście taki przypadek i co wówczas który diagnosta się podłoży i da przegląd ?
pozdrawiam. tedi

Lepiej stracić sekundę w życiu , jak życie w ciągu sekundy.
Od dużego silnika lepszy jest.......większy silnik :))))))))))))
www.autopiekuta.pl

mpspycha
Posty: 2534
Rejestracja: 04 lip 2013 09:20 pm
Lokalizacja: Poznań-okolica
Samochód: DURANGO 5,7 HEMI HEV, była Pacyfica 4.0 Signature 08
Postawił flaszek: 14
Dostał flaszek: 16

Post autor: mpspycha » 14 maja 2016 03:27 pm

verbea pisze:powiedział że gdyby były "zwykłe " lampy to nie dałby mi przeglądu.
Krzysiek
pewnie dla niego światła projektorowe (z soczewką i przesłoną) kojarzą się jednoznacznie
z ksenonami, a w Pacy były 3 rodzaje oświetlenia, klasyczne lustra, soczewki z halogenami i
soczewki z ksenonami.
Ja mam tą opcję pośrednią czyli soczewki z halogenami (jakiś czas LEDy ale okazały się niewypałem) i na kontroli oświetlenia jest asymetria, delikatna bo delikatna ale jest i dla diagnosty była na tyle wystarczająca, że już trzy przeglądy przeszła bez problemu.
Nie mają jej faktycznie klasyczne reflektory z lustrami.
pozdrawiam Piotr

http://cprojects.pl
__________________________
Umysł jest jak spadochron
Nie działa jeśli nie jest otwarty

Awatar użytkownika
M.
Posty: 4979
Rejestracja: 02 lut 2011 07:10 pm
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Chrysler Aspen 5,7 HEMI HEV Limited 2009 Pb/El/LPG
Postawił flaszek: 39
Dostał flaszek: 60

Post autor: M. » 14 maja 2016 04:02 pm

verbea, mpspycha,
Moja była miała reflektory z projektorami na halogenach właśnie.
Przechodziła każdy z trzech czy czterech przeglądów okresowych bez problemu u znajomego diagnosty - znajomego bo znamy się kupę lat i tyle. Nasza znajomość nie ma się jednak nijak do jakości przeglądów. Ja za każdym razem żądałem rzetelnego sprawdzenia i takowy dostawałem. Znajomy to pomiędzy terminami przeglądów - jak miałem jakieś wątpliwości wjeżdżałem na ścieżkę diagnostyczną i sprawdzaliśmy co w trawie piszczy. Ta usługa wedle potrzeby tak dla diagnozy jak i dla weryfikacji po ewentualnej naprawie. Nie może być kaszany - takie moje podejście.
Co do reflektorów - soczewka z halogenem u mnie asymetryczna była. Zgodnie z warunkami dopuszczenia auta do ruchu więc diagnosta był w porządku a i smerfy pola do popisu nie miały.
Prócz asymetrii zawsze regulacja świateł - w ten sposób nie byłem egoistą na drodze co to sam widzi dobrze ale uniemożliwia widzenie jadącym z przeciwka.
______
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.

pawel1980
Posty: 206
Rejestracja: 08 cze 2011 11:40 pm
Lokalizacja: Siewierz
Samochód: Opel Insignia

Post autor: pawel1980 » 14 maja 2016 04:22 pm

W mojej mam zwykle lampy i już 6 razy bez problemu przechodziła przeglądy i to na kilku stacjach.

pacyk2005
Posty: 19
Rejestracja: 18 sty 2015 07:08 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: pacyk2005 » 15 maja 2016 06:57 am

pawel1980 pisze:W mojej mam zwykle lampy i już 6 razy bez problemu przechodziła przeglądy i to na kilku stacjach.
moja tak samo od szesciu lat bez problemu ma przeglad.i dopowiedzialo mi dwuch panow z diagnostyki ze jaak ktos zrobil pierwszy to dlaczego on ma niepodbic.i bardzo chwala za chamulce.mowia ze europejczyk takich niema.

verbea
Posty: 1353
Rejestracja: 03 mar 2012 07:20 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: verbea » 15 maja 2016 07:05 am

bardzo chwala za chamulce.mowia ze europejczyk takich niema.
Oni serio tak z tymi hamulcami?:)

Awatar użytkownika
Jędrek
Posty: 1009
Rejestracja: 11 lip 2015 04:21 pm
Lokalizacja: Dęblin
Samochód: Pacifica 4,0 z 2008r.
Postawił flaszek: 2
Dostał flaszek: 5

Post autor: Jędrek » 15 maja 2016 07:08 am

verbea pisze:Oni serio tak z tymi hamulcami?
Czy serio ? Niech przedmówca potwierdzi . Krzysiu ale zgodzisz się z tym , że Paca ma ostre hamulce . Mam porównanie z Dodge - u Pacy o niebo lepsze . :P
Paca 4,0l SS z 2008r Pb + Lpg .

Awatar użytkownika
głodźillaryki
Posty: 1072
Rejestracja: 29 paź 2015 06:35 pm
Lokalizacja: Ryki
Samochód: Pacifica 3.5 awd / dodge grand caravan 3.8
Postawił flaszek: 12
Dostał flaszek: 18

Post autor: głodźillaryki » 15 maja 2016 01:14 pm

Jędrek, u mnie sporo roboty i oczywiście hamulec bedzie :mrgreen: po prostu,,,, praktycznie jest nie. Jezdzona. Więc to nie takie pilne ;)

pacyk2005
Posty: 19
Rejestracja: 18 sty 2015 07:08 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: pacyk2005 » 15 maja 2016 01:15 pm

Andrzej,potwierdzam,a na dodatek to moj pan zlota raczka od paci za kazdym razem jak wstawiam auto do naprawy,to jedzie na diagnostyke.i jest taka sama opinia pana diagnosty.i moja jest z 2005r i sie nieczepiaja :mrgreen: :mrgreen:

verbea
Posty: 1353
Rejestracja: 03 mar 2012 07:20 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: verbea » 15 maja 2016 08:10 pm

Tak Andrzejku. Pacunia ma ostre hamulce ale w niskich prędkościach. Rozpędź ją do 140 i zobacz co się wydarzy. Jak dla mnie to są spowalniacze a nie hamulce. Teraz mnie to nie dziwi ale jak się przesiadłem z volvo xc90 to była ostra zmiana.

Awatar użytkownika
Jędrek
Posty: 1009
Rejestracja: 11 lip 2015 04:21 pm
Lokalizacja: Dęblin
Samochód: Pacifica 4,0 z 2008r.
Postawił flaszek: 2
Dostał flaszek: 5

Post autor: Jędrek » 16 maja 2016 01:25 pm

verbea pisze: Rozpędź ją do 140 i zobacz co się wydarzy.
Krzysiu , zaczynam sie bać . Chyba będę jeździć na wstecznym . :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Paca 4,0l SS z 2008r Pb + Lpg .

Awatar użytkownika
tedi
Posty: 2951
Rejestracja: 18 lis 2008 09:55 pm
Lokalizacja: .
Samochód:
Postawił flaszek: 7
Dostał flaszek: 4

Post autor: tedi » 16 maja 2016 01:42 pm

Jędrek pisze:Krzysiu , zaczynam sie bać . Chyba będę jeździć na wstecznym .
Flaszka za poczucie humoru :mrgreen:

A tak nawiasem to verbea ma rację hamulce nie są rewelacyjne. Było o tym na forum w początkowej fazie powstawania. Pacifica ma hamulce do max 2 ostrych hamowań.
pozdrawiam. tedi

Lepiej stracić sekundę w życiu , jak życie w ciągu sekundy.
Od dużego silnika lepszy jest.......większy silnik :))))))))))))
www.autopiekuta.pl

Awatar użytkownika
Jędrek
Posty: 1009
Rejestracja: 11 lip 2015 04:21 pm
Lokalizacja: Dęblin
Samochód: Pacifica 4,0 z 2008r.
Postawił flaszek: 2
Dostał flaszek: 5

Post autor: Jędrek » 16 maja 2016 02:58 pm

tedi pisze:Pacifica ma hamulce do max 2 ostrych hamowań.
Dzięki Tadziu za uznanie . Czyli po 2 hamowaniach to mocny fading ?
Paca 4,0l SS z 2008r Pb + Lpg .

mpspycha
Posty: 2534
Rejestracja: 04 lip 2013 09:20 pm
Lokalizacja: Poznań-okolica
Samochód: DURANGO 5,7 HEMI HEV, była Pacyfica 4.0 Signature 08
Postawił flaszek: 14
Dostał flaszek: 16

Post autor: mpspycha » 16 maja 2016 03:46 pm

Jędrek pisze: Czyli po 2 hamowaniach to mocny fading ?
no chyba że założysz dobry zestaw :mrgreen: :mrgreen:

u mnie nie ma tego problemu :P
pozdrawiam Piotr

http://cprojects.pl
__________________________
Umysł jest jak spadochron
Nie działa jeśli nie jest otwarty

Awatar użytkownika
Jędrek
Posty: 1009
Rejestracja: 11 lip 2015 04:21 pm
Lokalizacja: Dęblin
Samochód: Pacifica 4,0 z 2008r.
Postawił flaszek: 2
Dostał flaszek: 5

Post autor: Jędrek » 16 maja 2016 04:32 pm

mpspycha pisze:u mnie nie ma tego problemu
Piotrze , ja u siebie też tego nie zauważyłem . Odnosiłem się do wypowiedzi Tadzia .
Paca 4,0l SS z 2008r Pb + Lpg .

mpspycha
Posty: 2534
Rejestracja: 04 lip 2013 09:20 pm
Lokalizacja: Poznań-okolica
Samochód: DURANGO 5,7 HEMI HEV, była Pacyfica 4.0 Signature 08
Postawił flaszek: 14
Dostał flaszek: 16

Post autor: mpspycha » 16 maja 2016 04:54 pm

Jędrek pisze: ja u siebie też tego nie zauważyłem . Odnosiłem się do wypowiedzi Tadzia .
ja pośrednio też :mrgreen:
przy fabrycznych tarczach i klockach zjawisko to niestety występowało
i po kilku ostrzejszych hamowaniach z większej prędkości, skuteczność spadała
do (jak pisał Krzysiek) spowalniania ;)

po wymianie tarcz i klocków (opisywałem w jednym wątku) skuteczność rewelacyjna
i brak objawów "płynięcia " mimo kilkukrotnego radykalnego użycia
jedyny efekt uboczny - są troszkę głośniejsze przez otwory i frezowania tarcz
(takie buczenie, ale nie zbyt uciążliwe)
pozdrawiam Piotr

http://cprojects.pl
__________________________
Umysł jest jak spadochron
Nie działa jeśli nie jest otwarty

Awatar użytkownika
Jędrek
Posty: 1009
Rejestracja: 11 lip 2015 04:21 pm
Lokalizacja: Dęblin
Samochód: Pacifica 4,0 z 2008r.
Postawił flaszek: 2
Dostał flaszek: 5

Post autor: Jędrek » 16 maja 2016 05:51 pm

mpspycha pisze:po wymianie tarcz i klocków (opisywałem w jednym wątku) skuteczność rewelacyjna
i brak objawów "płynięcia " mimo kilkukrotnego radykalnego użycia
jedyny efekt uboczny - są troszkę głośniejsze przez otwory i frezowania tarcz
(takie buczenie, ale nie zbyt uciążliwe)
Dzięki Piotrze za radę . Poprzedni własciciel niedługo przed sprzedażą wymienił tarcze i klocki . Są OK ale będę pamiętac o Twojej radzie gdy będę kupować nowy zestaw .
Paca 4,0l SS z 2008r Pb + Lpg .

pacyk2005
Posty: 19
Rejestracja: 18 sty 2015 07:08 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: pacyk2005 » 16 maja 2016 11:41 pm

No panowie,nasze auta to nie rajdowki,ale przycisnac jest czym :D a hamulce dosc,nie narzekam.ogolnie nie chce innego auta. :mrgreen:
Ostatnio zmieniony 17 maja 2016 06:04 pm przez pacyk2005, łącznie zmieniany 1 raz.

dexus
Posty: 412
Rejestracja: 08 sty 2015 02:00 pm
Lokalizacja: Czchów
Samochód: 300C 5,7 HEMI LPG
Postawił flaszek: 1
Dostał flaszek: 2

Post autor: dexus » 17 maja 2016 01:18 pm

Jędrek pisze:
tedi pisze:Pacifica ma hamulce do max 2 ostrych hamowań.
Dzięki Tadziu za uznanie . Czyli po 2 hamowaniach to mocny fading ?
Jak kupiłem Pace to troszkę się dziwiłem narzekaniom na hamulce. Potem przyszedł czas na wymianę tarcz i klocków........... i zrozumiałem problem :S . (kupiłem tarcze i klocki w komplecie)
Całe szczęście po zmianie klocków siła hamowania wróciła, a co ważne brak efektu przegrzania po kilku depnięciach.

Awatar użytkownika
głodźillaryki
Posty: 1072
Rejestracja: 29 paź 2015 06:35 pm
Lokalizacja: Ryki
Samochód: Pacifica 3.5 awd / dodge grand caravan 3.8
Postawił flaszek: 12
Dostał flaszek: 18

Post autor: głodźillaryki » 17 maja 2016 07:54 pm

Hamulce i światła są jakie są i o czym tu tak dyskutowac ;) :?:

macias920
Posty: 250
Rejestracja: 16 lip 2013 05:16 pm
Lokalizacja:
Samochód:
Dostał flaszek: 1

Post autor: macias920 » 18 maja 2016 06:12 am

Jesli chodzi o ostre hamowanie to można ostro hamować nie tylko 2 razy w piątek jechałem przez kapele okolie Jelenia Góra i było naście hamowań z 100 do zera i nie tylko hamulec caly czas 100% sprawnisci dodsm ze klocki ceramiczne.
Pacyfica piękne auto!

Awatar użytkownika
Jędrek
Posty: 1009
Rejestracja: 11 lip 2015 04:21 pm
Lokalizacja: Dęblin
Samochód: Pacifica 4,0 z 2008r.
Postawił flaszek: 2
Dostał flaszek: 5

Post autor: Jędrek » 18 maja 2016 06:33 am

głodźillaryki pisze:Hamulce i światła są jakie są i o czym tu tak dyskutowac
Jest o czym dyskutować , mylisz się . Można , jak pisze Piotr , usprawnić to co dała fabryka :
http://www.pacificaforum....p?p=52812#52812
Paca 4,0l SS z 2008r Pb + Lpg .

Awatar użytkownika
głodźillaryki
Posty: 1072
Rejestracja: 29 paź 2015 06:35 pm
Lokalizacja: Ryki
Samochód: Pacifica 3.5 awd / dodge grand caravan 3.8
Postawił flaszek: 12
Dostał flaszek: 18

Post autor: głodźillaryki » 18 maja 2016 06:30 pm

Panie Jędrku usprawniać fabrykę?
Czyżby fabryka i zacni inżynierowie nie skonstruowali czegoś co nie nalezy zmieniać? Czy serwisowka coś mówi o takiej samowoli ?

zarowalem tylko ;)
Ok przyznaję że masz racje ;) choć jak dla mnie hamulce są ok,ale być może tylko dlatego że jeżdżę sobie jak emeryt :mrgreen:

Awatar użytkownika
Jędrek
Posty: 1009
Rejestracja: 11 lip 2015 04:21 pm
Lokalizacja: Dęblin
Samochód: Pacifica 4,0 z 2008r.
Postawił flaszek: 2
Dostał flaszek: 5

Post autor: Jędrek » 18 maja 2016 06:43 pm

Troszkę za daleko od "przeglądu technicznego" , jak głosi temat , zaszliśmy .Fakt . Ale kilka ciekawych wymian poglądów na tematy techniczne związane z Pacą zaistniało a to cenne . :P :lol: :P
Paca 4,0l SS z 2008r Pb + Lpg .

Awatar użytkownika
głodźillaryki
Posty: 1072
Rejestracja: 29 paź 2015 06:35 pm
Lokalizacja: Ryki
Samochód: Pacifica 3.5 awd / dodge grand caravan 3.8
Postawił flaszek: 12
Dostał flaszek: 18

Post autor: głodźillaryki » 28 maja 2016 02:41 pm

Jędrek, jako ze powiedzmy zmotywowales mnie do zrobienia hamulców,stało się i mam :mrgreen: jak się okazalo w jednym kole brak okładzin a w drugim prawie że same odleciały od reszty,,,
Wrażenia z posiadania ręcznego średnie ale mam :mrgreen: i diagnosta śmiało może hamowac,,, :mrgreen:
Usilnie staram się pisać poprawnie , i nie robić błędów ortograficznych ( czasami się to udaje...)

Awatar użytkownika
Jędrek
Posty: 1009
Rejestracja: 11 lip 2015 04:21 pm
Lokalizacja: Dęblin
Samochód: Pacifica 4,0 z 2008r.
Postawił flaszek: 2
Dostał flaszek: 5

Post autor: Jędrek » 28 maja 2016 09:05 pm

głodźillaryki pisze:Wrażenia z posiadania ręcznego
Sąsiad , wyrażaj się poprawnie !!!! Czy ten hamulec uruchamiasz ręcznie ?? To jest HAMULEC POMOCNICZY !!!!
Paca 4,0l SS z 2008r Pb + Lpg .

Awatar użytkownika
M.
Posty: 4979
Rejestracja: 02 lut 2011 07:10 pm
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Chrysler Aspen 5,7 HEMI HEV Limited 2009 Pb/El/LPG
Postawił flaszek: 39
Dostał flaszek: 60

Post autor: M. » 28 maja 2016 11:58 pm

Jędrek pisze:To jest HAMULEC POMOCNICZY !!!!
Jędruś, wyrażaj myśli precyzyjnie. To jest hamulec postojowy.
Myślisz że te male szczęki zatrzymałyby auto będące w ruchu?
______
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.

Awatar użytkownika
Jędrek
Posty: 1009
Rejestracja: 11 lip 2015 04:21 pm
Lokalizacja: Dęblin
Samochód: Pacifica 4,0 z 2008r.
Postawił flaszek: 2
Dostał flaszek: 5

Post autor: Jędrek » 29 maja 2016 07:35 am

Mariusz co do precyzji to masz całkowitą rację bo HAMULEC POSTOJOWY , jak sama nazwa wskazuje , używamy na POSTOJU .Fakt . Ale wielokrotnie spotkałem się w prasie motoryzacyjnej i w innych pismach z tej dziedziny z określeniami HAMULEC POMOCNICZY jak i HAMULEC POSTOJOWY jako nazwami zamiennymi . Ale co do jednego jesteśmy chyba zgodni : nie RĘCZNY . W samochodach ze skrzyniami ASB uruchamiamy go nie RĘKĄ a NOGĄ . I o tą pomyłkę kolegi z Ryk mi chodziło . To wyjaśnienie z mojej strony raczej temat wyczerpuje . :P
Paca 4,0l SS z 2008r Pb + Lpg .

Awatar użytkownika
M.
Posty: 4979
Rejestracja: 02 lut 2011 07:10 pm
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Chrysler Aspen 5,7 HEMI HEV Limited 2009 Pb/El/LPG
Postawił flaszek: 39
Dostał flaszek: 60

Post autor: M. » 29 maja 2016 02:57 pm

Jędrek pisze:W samochodach ze skrzyniami ASB uruchamiamy go nie RĘKĄ a NOGĄ
Można by prowadzić tę dyskusję jeszcze długo. Miałem jeszcze niedawno taki wynalazek jak Ford Windstar - ameryka całą gębą, rzecz jasna a ASB - bo jakże by inaczej.
A pomiędzy fotelem kierowcy i pasażera ręczna dźwignia hamulca. Hamulca jakiego? Z pewnością ręcznego - no bo łapiesz i ciągniesz. Z pewnością postojowego - bo w 99% przypadków stosowany w czasie postoju. Zaryzykowałbym stwierdzenie że też hamulca pomocniczego - bo kto komu zabroni korzystać z pomocy tak jako wsparcie jak i w sytuacjach awaryjnych (nie daj Boże) a skoro tak to jeszcze można go nazwać awaryjnym.
W autach z rodziny Chryslera (z uprzejmości) zacznę od Pacifiki, ale też w bezpośrednio znanych mi T&C tudzież Aspenie nie mamy dźwigni którą łapiemy ręką i ciągniemy, a mamy dodatkowy pedał.
Skoro tak to poza dyskusją jest że nie możemy mówić o hamulcu ręcznym.
Czy jest to hamulec pomocniczy? Jakoś sobie nie wyobrażam hamowania prawą nogą klasycznie przez hydraulikę, lewą (bez wyczucia - bo taka jej natura) mechanicznie, lewą ręką po dźwigni zwalniającej tenże hamulec - a skoro pomocniczo to w sytuacjach szczególnych - ja nie podejmuję się aż tak dzielić uwagi w ułamkach sekund. Z tych samych powodów nie nazwałbym go awaryjnym, choć jak by go wdepnąć w podłogę (tak robi lewa noga) i gdyby szczęki zadziałały skutecznie (w co wątpię), to dęba stanąć powinien.
Zostaje zatem funkcja hamulca postojowego uruchamianego nożnie.
______
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.

Awatar użytkownika
Jędrek
Posty: 1009
Rejestracja: 11 lip 2015 04:21 pm
Lokalizacja: Dęblin
Samochód: Pacifica 4,0 z 2008r.
Postawił flaszek: 2
Dostał flaszek: 5

Post autor: Jędrek » 29 maja 2016 03:05 pm

M. pisze:Zostaje zatem funkcja hamulca postojowego uruchamianego nożnie.
Na wieki , wieków amen !! :rolf: :rolf: :evil:
Paca 4,0l SS z 2008r Pb + Lpg .

Awatar użytkownika
głodźillaryki
Posty: 1072
Rejestracja: 29 paź 2015 06:35 pm
Lokalizacja: Ryki
Samochód: Pacifica 3.5 awd / dodge grand caravan 3.8
Postawił flaszek: 12
Dostał flaszek: 18

Post autor: głodźillaryki » 29 maja 2016 07:40 pm

Jędrek, a no wiesz masz może rację że nie ręczny ,ale że jednak ręki trzeba użyć nijako odruchowo i z przyzwyczajenia napisałem reczny :lol:
Usilnie staram się pisać poprawnie , i nie robić błędów ortograficznych ( czasami się to udaje...)

gienio607
Posty: 147
Rejestracja: 24 gru 2014 08:18 am
Lokalizacja: Osiedle Niewiadów
Samochód: Chrysler Pacifica 4.0 AWD Touring

Post autor: gienio607 » 28 cze 2016 10:27 pm

Dziś miałem przegląd.
Pomijam temat świateł..... ale xenon bez spryskiwacza też nie powinien w Polsce przejść przeglądu.
Mam inny temat : Przyciemnione szyby
Diagnosta mi zmierzył przejrzystość szyb z przodu: wyszło mi 55 proc. Zgodnie z przepisami powinno być minimum 70%.
Na oko jest spora różnica po między tyłem a przodem więc myślałem, że te wymogi Pacunia spełnia. Szyby są przyciemniane fabrycznie. Fakt, że dawno szyb nie myłem :) może z 5 procent tego przyciemnienia bym jeszcze zmył
Miał ktoś kiedyś takie badanie??
Gienek

Awatar użytkownika
M.
Posty: 4979
Rejestracja: 02 lut 2011 07:10 pm
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Chrysler Aspen 5,7 HEMI HEV Limited 2009 Pb/El/LPG
Postawił flaszek: 39
Dostał flaszek: 60

Post autor: M. » 29 cze 2016 12:30 am

gienio607,
Norma przepuszczalności światła przez szyby auta dotyczy wyłącznie szyby czołowej oraz szyb bocznych przednich.
Nie wiem jak w Twoim aucie, ale w Aspenie mam ewidentnie bardzo ciemny tył i sprowadzone auto miało istotnie jaśniejsze szyby drzwi przednich. Na oko za ciemne acz raczej fabryczne. Po bliższym oglądzie okazało się, że wewnętrzna strona szyby jest profesjonalnie pokryta folią, która to folia pozwoliła się usunąć. Może też masz i nawet o tym nie wiesz.
To co zostało u mnie po zdjęciu folii to szyba laminowana - czyli dwie szyby a w środku folia - i taka szyba spełnia normy wynikające z technicznych warunków dopuszczenia pojazdów do ruchu/.
______
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.

Crypt
Posty: 181
Rejestracja: 27 lip 2012 11:35 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: Crypt » 29 cze 2016 11:44 am

gienio607 pisze:ale xenon bez spryskiwacza też nie powinien w Polsce przejść przeglądu
Co racja to racja. Niestety, sam mam ksenony bez spryskiwacza (jeszcze) i przeglad za miesiąc. Jestem zdania (mimo, że nie mam), że takie światła muszą spryskiwacz mieć z uwagi na to, co dzieje się z wiązką światła po zabrudzeniu reflektora. Zabrudzeniu głównie w zimie, bo o takim piszę. Żeby nie denerwować innych kierujących, w zimie staję częściej na stacji i przy okazji przemycia szyby przedniej - czyszczę reflektory :) Niby taki bajer (spryskiwacz) a jaki wygodny.

Swoją drogą, jak ktoś ma pomysł, jaki spryskiwacz (z innego samochodu) będzie ładnie się prezentował na zderzaku, to proszę o info.

west26
Posty: 951
Rejestracja: 19 lip 2015 12:06 am
Lokalizacja: Milicz
Samochód: Hyundai Santa Fe 2.7 AWD aut.
Postawił flaszek: 15
Dostał flaszek: 16

Post autor: west26 » 29 cze 2016 02:23 pm

Świetnie wygląda chromowany od BMW E38. Jest podwójny i regulowany. Bodajże marecki1999 ma takie zamontowane. Niestety, nowe są w cenie 135 zł za szt. ,a używanych na aukcji nie widziałem.
Nie każdy facet z widłami to Posejdon : )

pisk
Posty: 366
Rejestracja: 31 lip 2010 09:51 pm
Lokalizacja: Wrocław
Samochód: Pacifica 3.5l 2005 LPG
Dostał flaszek: 1

Post autor: pisk » 29 cze 2016 04:01 pm

Podobnie wygląda bodajże od Octavii.
Cen nie znam.

marecki1999
Posty: 715
Rejestracja: 06 gru 2011 11:26 am
Lokalizacja: Szczecin
Samochód: Pacifica Limited 2017
Postawił flaszek: 10
Dostał flaszek: 1

Post autor: marecki1999 » 29 cze 2016 05:20 pm

Crypt, i Sebciu,
od BMW pięknie wygląda, ale ale
niestety dysze wyglądają jak regulowane ale nie są, i pryskają na .... maskę i przednią szybę,
doświadczenie forumowego kolegi marekhans.
U mnie są zalożone od 300-tki i są idealne, dysze są regulowane i możesz ustawić tak jak chcesz.
Ze względu na belkę zderzaka, nie ma możliwości założenia dysz ciśnieniowych,
chyli wysuwanych.
A zdjęcia mozna poszukać w moich postach, w temacie lampy i spryskiwacze
pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 29 cze 2016 05:26 pm przez marecki1999, łącznie zmieniany 2 razy.
Nie jedź szybciej, niż twój Anioł Stróż potrafi latać ;)

west26
Posty: 951
Rejestracja: 19 lip 2015 12:06 am
Lokalizacja: Milicz
Samochód: Hyundai Santa Fe 2.7 AWD aut.
Postawił flaszek: 15
Dostał flaszek: 16

Post autor: west26 » 29 cze 2016 05:24 pm

Zwracam honor panie Marku. Faktycznie nie są regulowane , a do tego zapomniałem iż masz od 300-tki.
Nie każdy facet z widłami to Posejdon : )

ODPOWIEDZ

Wróć do „.: TECHNICZNIE :.”