Wybieram się do..............
-
UV
- Posty: 565
- Rejestracja: 19 lip 2012 07:47 am
- Lokalizacja: https://www.google.no/maps/place/Steinr ... ta=!3m1!4b
- Samochód: AVD 2007 LPG
- Postawił flaszek: 1
- Dostał flaszek: 1
Witaj Vojciu
Jeśli chodzi o LPG to w Czechach Słowenii i Chorwacji jest ich sporo a i w Austrii też się trafiają. Najczęściej przy wjeździe do stacji pisze LPG. Ja nie miałem problemu zawsze jakaś stacja z gazem się napatoczyła.
Jeśli chodzi o winiety to możesz kupić w stacjach benzynowych przy granicy.
Czechy Austria Słowenia winiety.
Ja kupiłem wcześniej, parę groszy przepłaciłem i na podwórku przed domem nakleiłem sobie, problem z głowy.
tu masz linka do winiet:
http://www.pzmtravel.com.pl/
W Chorwacji bramki oczywiście, przy wjeździe pobierasz z automatu bilecik z kodem kreskowym. Przy wyjeździe wkładasz do automatu, nalicza ci i płacisz, najwygodniej oczywiście jest kartą kredytową.
W Czeska policja życzy sobie żeby kamizelki odblaskowe były w samochodzie a nie w bagażniku.
Gdzieś na forach naczytałem się że woda w Chorwacji jest droga i jak ten głupi ciągnąłem ją ze sobą.
Ja zakupy robiłem w Lidlu ceny podobne do Polskich, czyli nie drogo.
Jakoś tak wszystko samo się prowadzi jak po sznurku.
Jeśli chodzi o język, nie znam angielskiego ale po polsku nie miałem problemów się skomunikować.
Mam kontakt telefoniczny do kwatery w Dalmacji Środkowej gdzie byłem ostatnio.
Trzy gwiazdki takie naciągane szału nie ma, ale 30 m do prywatnej plaży skalistej, duży taras , koniec ślepej ulicy czyli spokój apartament na 6 osób i o 35% taniej niż proponuje biuro pośredniczące
Jeśli chodzi o LPG to w Czechach Słowenii i Chorwacji jest ich sporo a i w Austrii też się trafiają. Najczęściej przy wjeździe do stacji pisze LPG. Ja nie miałem problemu zawsze jakaś stacja z gazem się napatoczyła.
Jeśli chodzi o winiety to możesz kupić w stacjach benzynowych przy granicy.
Czechy Austria Słowenia winiety.
Ja kupiłem wcześniej, parę groszy przepłaciłem i na podwórku przed domem nakleiłem sobie, problem z głowy.
tu masz linka do winiet:
http://www.pzmtravel.com.pl/
W Chorwacji bramki oczywiście, przy wjeździe pobierasz z automatu bilecik z kodem kreskowym. Przy wyjeździe wkładasz do automatu, nalicza ci i płacisz, najwygodniej oczywiście jest kartą kredytową.
W Czeska policja życzy sobie żeby kamizelki odblaskowe były w samochodzie a nie w bagażniku.
Gdzieś na forach naczytałem się że woda w Chorwacji jest droga i jak ten głupi ciągnąłem ją ze sobą.
Ja zakupy robiłem w Lidlu ceny podobne do Polskich, czyli nie drogo.
Jakoś tak wszystko samo się prowadzi jak po sznurku.
Jeśli chodzi o język, nie znam angielskiego ale po polsku nie miałem problemów się skomunikować.
Mam kontakt telefoniczny do kwatery w Dalmacji Środkowej gdzie byłem ostatnio.
Trzy gwiazdki takie naciągane szału nie ma, ale 30 m do prywatnej plaży skalistej, duży taras , koniec ślepej ulicy czyli spokój apartament na 6 osób i o 35% taniej niż proponuje biuro pośredniczące
******************************************
Nie zawsze mów, co wiesz,
ale zawsze wiedz, co mówisz.
******************************************
Nie zawsze mów, co wiesz,
ale zawsze wiedz, co mówisz.
******************************************
-
UV
- Posty: 565
- Rejestracja: 19 lip 2012 07:47 am
- Lokalizacja: https://www.google.no/maps/place/Steinr ... ta=!3m1!4b
- Samochód: AVD 2007 LPG
- Postawił flaszek: 1
- Dostał flaszek: 1
Dysze do gazu w wymienionych krajach są takie jak w Polsce.
W Czechach i Austrii jest samoobsługa natomiast w Chorwacji nalewa pracownik stacji.
Nic na temat koła zapasowego nie wiem, nigdy go nie zabieram ,jedynie mam ze sobą dwa uszczelniacze Slime + kompresor jak do naszych aut powinny być dość spore 591 ml.
Warto mieć ubezpieczenie assistance, mi nie stety się przydało. Wykupiłem w Link 4 są dwa pakiety ten droższy jest w całkiem rozsądnej cenie i ma naprawdę szeroki pakiet pomocy. Przyznam pomoc była bardzo szybka i rzeczowa dlatego tej firmie ubezpieczeniowej stawiam dużego plusa.
*************
Udanego wypoczynku
W Czechach i Austrii jest samoobsługa natomiast w Chorwacji nalewa pracownik stacji.
Nic na temat koła zapasowego nie wiem, nigdy go nie zabieram ,jedynie mam ze sobą dwa uszczelniacze Slime + kompresor jak do naszych aut powinny być dość spore 591 ml.
Warto mieć ubezpieczenie assistance, mi nie stety się przydało. Wykupiłem w Link 4 są dwa pakiety ten droższy jest w całkiem rozsądnej cenie i ma naprawdę szeroki pakiet pomocy. Przyznam pomoc była bardzo szybka i rzeczowa dlatego tej firmie ubezpieczeniowej stawiam dużego plusa.
*************
Udanego wypoczynku
******************************************
Nie zawsze mów, co wiesz,
ale zawsze wiedz, co mówisz.
******************************************
Nie zawsze mów, co wiesz,
ale zawsze wiedz, co mówisz.
******************************************
-
UV
- Posty: 565
- Rejestracja: 19 lip 2012 07:47 am
- Lokalizacja: https://www.google.no/maps/place/Steinr ... ta=!3m1!4b
- Samochód: AVD 2007 LPG
- Postawił flaszek: 1
- Dostał flaszek: 1
Tak
http://www.pacificaforum.pl/viewtopic.php?t=3045
Dużo jeżdżę w dalekie trasy więc warto mieć i jeszcze lepiej płacić i nie korzystać z tego.
http://www.pacificaforum.pl/viewtopic.php?t=3045
Dużo jeżdżę w dalekie trasy więc warto mieć i jeszcze lepiej płacić i nie korzystać z tego.
******************************************
Nie zawsze mów, co wiesz,
ale zawsze wiedz, co mówisz.
******************************************
Nie zawsze mów, co wiesz,
ale zawsze wiedz, co mówisz.
******************************************
kolego niema się czego bać nasze mody nie są takie złe tym bardziej że jest sezon wakacyjny i z tego co wiem większość jest na wakacjach
[ Dodano: 10 Sie 2013 11:41 pm ]
a tak poważnie to służą naszej sprawie czyli dbają o porządek i chwała im za to
[ Dodano: 10 Sie 2013 11:41 pm ]
a tak poważnie to służą naszej sprawie czyli dbają o porządek i chwała im za to
Życie trzeba przeżyć tak
żeby wstyd było opowiadać,
ale przyjemnie wspominać
żeby wstyd było opowiadać,
ale przyjemnie wspominać
-
tedi
- Posty: 2951
- Rejestracja: 18 lis 2008 09:55 pm
- Lokalizacja: .
- Samochód:
- Postawił flaszek: 7
- Dostał flaszek: 4
Dobrze gada polać muarturhhh pisze:a tak poważnie to służą naszej sprawie czyli dbają o porządek i chwała im za to
Artur flaszka poleciała za to
pozdrawiam. tedi
Lepiej stracić sekundę w życiu , jak życie w ciągu sekundy.
Od dużego silnika lepszy jest.......większy silnik :))))))))))))
www.autopiekuta.pl
Lepiej stracić sekundę w życiu , jak życie w ciągu sekundy.
Od dużego silnika lepszy jest.......większy silnik :))))))))))))
www.autopiekuta.pl
Ja, ja ordnung must sein..tedi pisze:Dobrze gada polać muarturhhh pisze:a tak poważnie to służą naszej sprawie czyli dbają o porządek i chwała im za to
Artur flaszka poleciała za to
;p [ Dodano: 11 Sie 2013 09:20 am ]
arturhhh pisze:kolego niema się czego bać nasze mody nie są takie złe tym bardziej że jest sezon wakacyjny i z tego co wiem większość jest na wakacjach
[ Dodano: 10 Sie 2013 11:41 pm ]
a tak poważnie to służą naszej sprawie czyli dbają o porządek i chwała im za to
...ty lizusie Jasne, inaczej zginiemy w gąszczu bzdur.
Lubię te kanapy na kółkach :). Coraz bardziej....
-
M.
- Posty: 4979
- Rejestracja: 02 lut 2011 07:10 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Samochód: Chrysler Aspen 5,7 HEMI HEV Limited 2009 Pb/El/LPG
- Postawił flaszek: 39
- Dostał flaszek: 60
Pany,
Wakacje wakacjami a z przyzwyczajenia, z potrzeby serca, z sympatii dla ponad 900 naszych koleżanek i kolegów mody zaglądają też będąc na urlopach.
I choć mod to też człek omylny a nierzadko leniwy, czasami w stanie nieważkości itd. itp. to za ostatnie wypowiedzi powinien być ban. Powód - nie w temacie :evil: hehehe.
To jak już było OFF-owo to traktujmy to co poniżej jako ostatni OFFik:
Jaka jest definicja leasingu (czyt.: lizingu)?
Lizing jest miarą właściwego stosunku podwładnego do przełożonego....
Przychodzi mi na myśl jeszcze jeden żart o podlizywaniu ale nie przytoczę bo z lekka niesmaczny - a my tutaj nie o podlizywaniu a o spotkaniach (niekoniecznie III stopnia).
Zwrotnica przestawiona i wracamy do tematu
Wakacje wakacjami a z przyzwyczajenia, z potrzeby serca, z sympatii dla ponad 900 naszych koleżanek i kolegów mody zaglądają też będąc na urlopach.
I choć mod to też człek omylny a nierzadko leniwy, czasami w stanie nieważkości itd. itp. to za ostatnie wypowiedzi powinien być ban. Powód - nie w temacie :evil: hehehe.
To jak już było OFF-owo to traktujmy to co poniżej jako ostatni OFFik:
Jaka jest definicja leasingu (czyt.: lizingu)?
Lizing jest miarą właściwego stosunku podwładnego do przełożonego....
Przychodzi mi na myśl jeszcze jeden żart o podlizywaniu ale nie przytoczę bo z lekka niesmaczny - a my tutaj nie o podlizywaniu a o spotkaniach (niekoniecznie III stopnia).
Zwrotnica przestawiona i wracamy do tematu
______
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.
Jeśli wracamy do tematu to dodam, że w piątek wybieram się ze śląska na pomorze (na dwa tygodnie:D), a dokładnie do Bobolina (mam nadzieje że tam będzie spokojnie). Może spotkam jakieś fajne Packi po drodze i na miejscu - w końcu tam ich powinno być więcej niż na śląsku;) Więc jesli kto zobaczy srebrną, na czarnych felgach, z czarnym boxem na dachu i SR w rej. to będzie to moja skromna osoba 
UV:
W przyszłym roku chcę postawić nogę na przylądku Nordkapp
My byliśmy 3 lata temu, na trasie Karlskrona (pionowo na północ) do samego NordKappu i potem powrót zachodnim wybrzeżem (wiesz, zwiedzaliśmy te co nam z ręki jadły) przez Bergen i Oslo z powrotem do Karlskrony. Niecałe 3 tygodnie.
Jak byś potrzebował jakichś informacji - służę pomocą
W przyszłym roku chcę postawić nogę na przylądku Nordkapp
My byliśmy 3 lata temu, na trasie Karlskrona (pionowo na północ) do samego NordKappu i potem powrót zachodnim wybrzeżem (wiesz, zwiedzaliśmy te co nam z ręki jadły) przez Bergen i Oslo z powrotem do Karlskrony. Niecałe 3 tygodnie.
Jak byś potrzebował jakichś informacji - służę pomocą
nie wierzę w zabobony bo to przynosi nieszczęście
-
UV
- Posty: 565
- Rejestracja: 19 lip 2012 07:47 am
- Lokalizacja: https://www.google.no/maps/place/Steinr ... ta=!3m1!4b
- Samochód: AVD 2007 LPG
- Postawił flaszek: 1
- Dostał flaszek: 1
Witaj mako
To bardzo miło że się odezwałeś.
Z pewnością Twoje doświadczenie z podróży będzie mi pomocne mimo że w Norwegii mieszkam od czterech lat, władam j.norweskim a fiordy codziennie jedzą mi z ręki.
Jak dla mnie taka wyprawa z Trondheim to rzut beretem w porównaniu z wyprawą z Polski. Przy okazji ponawiam propozycję przyłączenia się chętnych.
Ja komplet czterech osób w samochodzie już mam, to chyba optymalna ilość, ale zapraszam następną ekipę drogim lub i trzecim samochodem.
Termin mojej wyprawy to 24.05-01.06 lub 07.06.15.06 -2014.
Nocowali będziemy w hytach i w hotelach na namiot jestem za leniwy acz kol wiek ekwipunek biwakowy zabieram na wszelki wypadek.
Troszkę z weryfikowałem trasę .
https://maps.google.no/maps?saddr=Trond ... ls&t=m&z=5
Jeśli chodzi o plan wyprawy to duży nacisk kładę na wyprawę promem z Bodo do Moskenes dwu dniowe zwiedzanie Lofotów . Na Nordkapp przeznaczam nie całe dwa dni.To co po między Narwikiem Tromso i Altą jeszcze do ustalenia.
mako mimo że tu mieszkam to Ty na Nordkappie byłeś a ja nie wiec z pewnością będę chciał skorzystać z twojego doświadczenia.
Pozdrawiam.
To bardzo miło że się odezwałeś.
Z pewnością Twoje doświadczenie z podróży będzie mi pomocne mimo że w Norwegii mieszkam od czterech lat, władam j.norweskim a fiordy codziennie jedzą mi z ręki.
Jak dla mnie taka wyprawa z Trondheim to rzut beretem w porównaniu z wyprawą z Polski. Przy okazji ponawiam propozycję przyłączenia się chętnych.
Ja komplet czterech osób w samochodzie już mam, to chyba optymalna ilość, ale zapraszam następną ekipę drogim lub i trzecim samochodem.
Termin mojej wyprawy to 24.05-01.06 lub 07.06.15.06 -2014.
Nocowali będziemy w hytach i w hotelach na namiot jestem za leniwy acz kol wiek ekwipunek biwakowy zabieram na wszelki wypadek.
Troszkę z weryfikowałem trasę .
https://maps.google.no/maps?saddr=Trond ... ls&t=m&z=5
Jeśli chodzi o plan wyprawy to duży nacisk kładę na wyprawę promem z Bodo do Moskenes dwu dniowe zwiedzanie Lofotów . Na Nordkapp przeznaczam nie całe dwa dni.To co po między Narwikiem Tromso i Altą jeszcze do ustalenia.
mako mimo że tu mieszkam to Ty na Nordkappie byłeś a ja nie wiec z pewnością będę chciał skorzystać z twojego doświadczenia.
Pozdrawiam.
******************************************
Nie zawsze mów, co wiesz,
ale zawsze wiedz, co mówisz.
******************************************
Nie zawsze mów, co wiesz,
ale zawsze wiedz, co mówisz.
******************************************
UV, trochę mi głupio, że proponowałem pomoc osobie, któta tak długo tam mieszka :-).
Przyznam, że zazdroszczę Tobie i Twoim współplemieńcom zamieszkującym z Tobą.
Ja się w Norwegii zakochałem.
Co do Nordkappu - doświadczenia dużego nie mam bo byliśmy dwa dni, na tyle właśnie opiewa bilet wstępu. Mogę się jedynie pochwalić, że jadąc na północ spotkaliśmy Polaków zjeżdżających z Nordkappu i narzekali , że przez całe dwa dni nie natrafili na pogodę, która pozwoliłaby im cokolwiek zobaczyć. My mieliśmy to szczęście, że jak tylko przyjechaliśmy wyszło słońce i widok był.... AHHHHHH........
Co prawda 15 sierpnia siedzieliśmy w zimowych kurtkach (naprawdę - były 3 stopnie) to i tak warto było spędzić tę najzimniejszą noc w tamte wakacje. Spaliśmy oczywiście w Paci i rozgrzewaliśmy się zakupioną w Alcie whisky. Poprzednią noc - przed Nordkappem spaliśmy właśnie na kampingu w Alcie. Pogadam z małżonką i zobaczymy, bo obiecaliśmy sobie tam wrócić i zwiedzić Lofoty. Jeszcze raz - strasznie Wam zazdroszczę
Przyznam, że zazdroszczę Tobie i Twoim współplemieńcom zamieszkującym z Tobą.
Ja się w Norwegii zakochałem.
Co do Nordkappu - doświadczenia dużego nie mam bo byliśmy dwa dni, na tyle właśnie opiewa bilet wstępu. Mogę się jedynie pochwalić, że jadąc na północ spotkaliśmy Polaków zjeżdżających z Nordkappu i narzekali , że przez całe dwa dni nie natrafili na pogodę, która pozwoliłaby im cokolwiek zobaczyć. My mieliśmy to szczęście, że jak tylko przyjechaliśmy wyszło słońce i widok był.... AHHHHHH........
Co prawda 15 sierpnia siedzieliśmy w zimowych kurtkach (naprawdę - były 3 stopnie) to i tak warto było spędzić tę najzimniejszą noc w tamte wakacje. Spaliśmy oczywiście w Paci i rozgrzewaliśmy się zakupioną w Alcie whisky. Poprzednią noc - przed Nordkappem spaliśmy właśnie na kampingu w Alcie. Pogadam z małżonką i zobaczymy, bo obiecaliśmy sobie tam wrócić i zwiedzić Lofoty. Jeszcze raz - strasznie Wam zazdroszczę
nie wierzę w zabobony bo to przynosi nieszczęście
-
UV
- Posty: 565
- Rejestracja: 19 lip 2012 07:47 am
- Lokalizacja: https://www.google.no/maps/place/Steinr ... ta=!3m1!4b
- Samochód: AVD 2007 LPG
- Postawił flaszek: 1
- Dostał flaszek: 1
mako
Myślę że zupełnie nie potrzebnie było ci głupio, bo fajnie by było jak byś polecił mi miejsca które najbardziej utkwiły Tobie w pamięci. Wyobraź sobie że często rozmawiam z Norwegami którzy byli w Krakowie i zachwycają się tym pięknym miastem a ja jako Polak przyznam się że nie byłem w Krakowie. Uwierz mi wielu Norwegów nie było na Lofothach i na Nordkappie.
Cóż ci mogę powiedzieć rozmawiaj z małżonką i przyjeżdżajcie. Ja oczywiście mogę zaproponować nocleg w Trondheim nieodpłatnie.
Ogólny zarys planów podróży znasz z poprzedniego mojego postu.
Powiem tylko że wpływając Promem z Bodo do Moskenes widok jest taki jak byś widział Tatry wystające z wody.
Mam dobrą wiadomość przejazd Nordkapp Tunellen od zeszłego roku jest bezpłatny.
Cena za sam wjazd na Nordkapp pozostaje bez zmian.
Jeśli chodzi o termin to raczej ten czerwcowy.
Średnia temperatura maja to+2 stopnie a w czerwcu +6,5 stopnia.
Za trzy tygodnie wybieram się na ponowny przejazd Trasą Atlantycką do Alesund jak czasu wystarczy to na Geiranger.
Myślę że zupełnie nie potrzebnie było ci głupio, bo fajnie by było jak byś polecił mi miejsca które najbardziej utkwiły Tobie w pamięci. Wyobraź sobie że często rozmawiam z Norwegami którzy byli w Krakowie i zachwycają się tym pięknym miastem a ja jako Polak przyznam się że nie byłem w Krakowie. Uwierz mi wielu Norwegów nie było na Lofothach i na Nordkappie.
Cóż ci mogę powiedzieć rozmawiaj z małżonką i przyjeżdżajcie. Ja oczywiście mogę zaproponować nocleg w Trondheim nieodpłatnie.
Ogólny zarys planów podróży znasz z poprzedniego mojego postu.
Powiem tylko że wpływając Promem z Bodo do Moskenes widok jest taki jak byś widział Tatry wystające z wody.
Mam dobrą wiadomość przejazd Nordkapp Tunellen od zeszłego roku jest bezpłatny.
Cena za sam wjazd na Nordkapp pozostaje bez zmian.
Jeśli chodzi o termin to raczej ten czerwcowy.
Średnia temperatura maja to+2 stopnie a w czerwcu +6,5 stopnia.
Za trzy tygodnie wybieram się na ponowny przejazd Trasą Atlantycką do Alesund jak czasu wystarczy to na Geiranger.
- Załączniki
-
- Tatry po Norwesku
******************************************
Nie zawsze mów, co wiesz,
ale zawsze wiedz, co mówisz.
******************************************
Nie zawsze mów, co wiesz,
ale zawsze wiedz, co mówisz.
******************************************
UV,
pierwsze co mi przyszło do głowy Ci polecić to oczywiście Atlantic Road, ale za późno. Piszesz, że jedziesz kolejny raz. Szczęściarze !!!!
Mojej małżonce natychmiast przyszło do głowy Geiranger, ale to też już wiecie.
Może mogę podpowiedzieć chociaż MOLDE ? Widok, stojąc nad brzegiem wody i widząc te wszystkie szczyty ....
A co do przyszłorocznego wyjazdu - rozmowy trwają
pierwsze co mi przyszło do głowy Ci polecić to oczywiście Atlantic Road, ale za późno. Piszesz, że jedziesz kolejny raz. Szczęściarze !!!!
Mojej małżonce natychmiast przyszło do głowy Geiranger, ale to też już wiecie.
Może mogę podpowiedzieć chociaż MOLDE ? Widok, stojąc nad brzegiem wody i widząc te wszystkie szczyty ....
A co do przyszłorocznego wyjazdu - rozmowy trwają
nie wierzę w zabobony bo to przynosi nieszczęście
-
UV
- Posty: 565
- Rejestracja: 19 lip 2012 07:47 am
- Lokalizacja: https://www.google.no/maps/place/Steinr ... ta=!3m1!4b
- Samochód: AVD 2007 LPG
- Postawił flaszek: 1
- Dostał flaszek: 1
Witaj mako
Wlaśnie będę nocował w Vestnes to jest po drugiej stronie fiordu, od Molde
Jakiś czas mieszkałem w Alesund tak że trochę znam te okolice a samo Alesund bardzo mi się podoba bardziej niż Trondheim ale tak to już jest że w większym mieście masz więcej możliwości.
Nigdy nie bylem 120 kilometrów powyżej Trondheim tak że ten kierunek jest dla mnie nie znany, no chyba że z przewodników.
Jeśli chodzi o przyszłoroczny wyjazd to rozmowy niech trwają i będą owocne.
Pozdrawiam.
Wlaśnie będę nocował w Vestnes to jest po drugiej stronie fiordu, od Molde
Jakiś czas mieszkałem w Alesund tak że trochę znam te okolice a samo Alesund bardzo mi się podoba bardziej niż Trondheim ale tak to już jest że w większym mieście masz więcej możliwości.
Nigdy nie bylem 120 kilometrów powyżej Trondheim tak że ten kierunek jest dla mnie nie znany, no chyba że z przewodników.
Jeśli chodzi o przyszłoroczny wyjazd to rozmowy niech trwają i będą owocne.
Pozdrawiam.
******************************************
Nie zawsze mów, co wiesz,
ale zawsze wiedz, co mówisz.
******************************************
Nie zawsze mów, co wiesz,
ale zawsze wiedz, co mówisz.
******************************************
-
tedi
- Posty: 2951
- Rejestracja: 18 lis 2008 09:55 pm
- Lokalizacja: .
- Samochód:
- Postawił flaszek: 7
- Dostał flaszek: 4
Jutro wybieram się do Dziwnowa tak że będzie mnie można spotkać na trasie. Poznań po przez Gorzów.Wlkp okolice Szczecina,Goleniów.Kamień Pomorski no i meta Dziwnów ul Mickiewicza
pozdrawiam. tedi
Lepiej stracić sekundę w życiu , jak życie w ciągu sekundy.
Od dużego silnika lepszy jest.......większy silnik :))))))))))))
www.autopiekuta.pl
Lepiej stracić sekundę w życiu , jak życie w ciągu sekundy.
Od dużego silnika lepszy jest.......większy silnik :))))))))))))
www.autopiekuta.pl
-
M.
- Posty: 4979
- Rejestracja: 02 lut 2011 07:10 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Samochód: Chrysler Aspen 5,7 HEMI HEV Limited 2009 Pb/El/LPG
- Postawił flaszek: 39
- Dostał flaszek: 60
tedi,
I tak Cię nikt nie zauważy na trasie. Masz auto mało rzucające się w oczy hehehe
No chyba że założysz klubowe ramki.
Udanego urlopu
M
I tak Cię nikt nie zauważy na trasie. Masz auto mało rzucające się w oczy hehehe
No chyba że założysz klubowe ramki.
Udanego urlopu
M
______
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.
-
mpspycha
- Posty: 2534
- Rejestracja: 04 lip 2013 09:20 pm
- Lokalizacja: Poznań-okolica
- Samochód: DURANGO 5,7 HEMI HEV, była Pacyfica 4.0 Signature 08
- Postawił flaszek: 14
- Dostał flaszek: 16
witam
UV
projekt przyszłorocznej trasy po Norwegii wygląda super
nam również taki wyjazd chodzi po głowie od czasu pierwszego tam pobytu
był to wyjazd o nastawieniu nurkowym więc na zwiedzanie nie było za dużo czasu
zrobiliśmy tylko krótką 3dniową objazdówkę po rejonach południowych Flekkefjord-Stavanger
i zakochaliśmy się w tych klimatach
Jeśli finanse pozwolą myśleliśmy o podobnej trasie właśnie w przyszłym roku,
ale nie myśleliśmy że aż tak długą trasą... 3600km w tydzień to niezłe wyzwanie
zwłaszcza że o ile pamiętam w Norwegii nie ma za dużo autostrad a drogi pięknie się wiją..
codziennie 500-600 km to sporo a chciałoby się też trochę połazić dla rozprostowania nóg
no i jeszcze dojazd kolejne 2000 tam i z powrotem
tym nie mniej jeśli nasze plany się skrystalizują w tym kierunku nie omieszkam się odezwać chociażby aby skorzystać z lokalnych doświadczeń
pozdrawiam Piotr
UV
projekt przyszłorocznej trasy po Norwegii wygląda super
nam również taki wyjazd chodzi po głowie od czasu pierwszego tam pobytu
był to wyjazd o nastawieniu nurkowym więc na zwiedzanie nie było za dużo czasu
zrobiliśmy tylko krótką 3dniową objazdówkę po rejonach południowych Flekkefjord-Stavanger
i zakochaliśmy się w tych klimatach
Jeśli finanse pozwolą myśleliśmy o podobnej trasie właśnie w przyszłym roku,
ale nie myśleliśmy że aż tak długą trasą... 3600km w tydzień to niezłe wyzwanie
zwłaszcza że o ile pamiętam w Norwegii nie ma za dużo autostrad a drogi pięknie się wiją..
codziennie 500-600 km to sporo a chciałoby się też trochę połazić dla rozprostowania nóg
no i jeszcze dojazd kolejne 2000 tam i z powrotem
tym nie mniej jeśli nasze plany się skrystalizują w tym kierunku nie omieszkam się odezwać chociażby aby skorzystać z lokalnych doświadczeń
pozdrawiam Piotr
pozdrawiam Piotr
http://cprojects.pl
__________________________
Umysł jest jak spadochron
Nie działa jeśli nie jest otwarty
http://cprojects.pl
__________________________
Umysł jest jak spadochron
Nie działa jeśli nie jest otwarty
-
UV
- Posty: 565
- Rejestracja: 19 lip 2012 07:47 am
- Lokalizacja: https://www.google.no/maps/place/Steinr ... ta=!3m1!4b
- Samochód: AVD 2007 LPG
- Postawił flaszek: 1
- Dostał flaszek: 1
Witaj mpspycha
Każdy kto był w Norwegii chciał by do niej wrócić. A kto nie był niech żałuje.
To prawda można się zakochać w tych klimatach.
Ach te finanse ograniczają nas nie stety, a prawa ekonomii są okrutne i nie da się ich oszukać. Liczę na to że wyrobicie się finansowo. Podróże wymagają dość sporych wydatków.
Z Polski jest to dość daleka trasa, trzeba pokonać ponad 7000 tyś km i przeznaczyć minimum dwa tygodnie.
Jak zauważyłeś pokonanie 3600 km w tydzień jest nie złym wyzwaniem, dziennie trzeba przeznaczyć jakieś 7 godzin na samą jazdę.
Jak wiesz priorytetami dla mnie są Lofoty i Nordkapp a reszta jak czas pozwoli a na zbyt wiele nie pozwoli.
Pierwszego dnia chcę pokonać dość ambitną trasę:
Wyjazd z Trondheim około 4:00 dojazd do Bdo 15:00 Prom Bodo-Moskenes 16:30-19:45 .
Co łącznie daje nam 800 km w tym 100 km przeprawy promowej.
Nocleg w okolicy Moskenes Następnego dnia zwiedzanie Lofotów i pokonanie trasy 250 km. Nocleg w północnej części Lofotów. Następnego dnia krótkie zwiedzanie Narwiku i dalej na północ .
Każdy kto był w Norwegii chciał by do niej wrócić. A kto nie był niech żałuje.
To prawda można się zakochać w tych klimatach.
Ach te finanse ograniczają nas nie stety, a prawa ekonomii są okrutne i nie da się ich oszukać. Liczę na to że wyrobicie się finansowo. Podróże wymagają dość sporych wydatków.
Z Polski jest to dość daleka trasa, trzeba pokonać ponad 7000 tyś km i przeznaczyć minimum dwa tygodnie.
Jak zauważyłeś pokonanie 3600 km w tydzień jest nie złym wyzwaniem, dziennie trzeba przeznaczyć jakieś 7 godzin na samą jazdę.
Jak wiesz priorytetami dla mnie są Lofoty i Nordkapp a reszta jak czas pozwoli a na zbyt wiele nie pozwoli.
Pierwszego dnia chcę pokonać dość ambitną trasę:
Wyjazd z Trondheim około 4:00 dojazd do Bdo 15:00 Prom Bodo-Moskenes 16:30-19:45 .
Co łącznie daje nam 800 km w tym 100 km przeprawy promowej.
Nocleg w okolicy Moskenes Następnego dnia zwiedzanie Lofotów i pokonanie trasy 250 km. Nocleg w północnej części Lofotów. Następnego dnia krótkie zwiedzanie Narwiku i dalej na północ .
******************************************
Nie zawsze mów, co wiesz,
ale zawsze wiedz, co mówisz.
******************************************
Nie zawsze mów, co wiesz,
ale zawsze wiedz, co mówisz.
******************************************
-
UV
- Posty: 565
- Rejestracja: 19 lip 2012 07:47 am
- Lokalizacja: https://www.google.no/maps/place/Steinr ... ta=!3m1!4b
- Samochód: AVD 2007 LPG
- Postawił flaszek: 1
- Dostał flaszek: 1
Nordkapp
Chodzi mi cały czas po głowie i nie odpuszczę.
Ale przyszło mi do głowy aby drogę powrotną uatrakcyjnić i poprowadzić nie ta samą trasą a wracać przez Finlandię, Estonię, Łotwę, Litwę.
W takiej sytuacji musiał bym zmienić termin wyprawy, na początek lipca.
Osoby chcące przeżyć prawdziwą przygodę zapraszam do przyłączenia się.
A oto nowy plan trasy:
https://maps.google.no/maps?saddr=Trond ... =7&t=m&z=4
Chodzi mi cały czas po głowie i nie odpuszczę.
Ale przyszło mi do głowy aby drogę powrotną uatrakcyjnić i poprowadzić nie ta samą trasą a wracać przez Finlandię, Estonię, Łotwę, Litwę.
W takiej sytuacji musiał bym zmienić termin wyprawy, na początek lipca.
Osoby chcące przeżyć prawdziwą przygodę zapraszam do przyłączenia się.
A oto nowy plan trasy:
https://maps.google.no/maps?saddr=Trond ... =7&t=m&z=4
******************************************
Nie zawsze mów, co wiesz,
ale zawsze wiedz, co mówisz.
******************************************
Nie zawsze mów, co wiesz,
ale zawsze wiedz, co mówisz.
******************************************
-
UV
- Posty: 565
- Rejestracja: 19 lip 2012 07:47 am
- Lokalizacja: https://www.google.no/maps/place/Steinr ... ta=!3m1!4b
- Samochód: AVD 2007 LPG
- Postawił flaszek: 1
- Dostał flaszek: 1
-
UV
- Posty: 565
- Rejestracja: 19 lip 2012 07:47 am
- Lokalizacja: https://www.google.no/maps/place/Steinr ... ta=!3m1!4b
- Samochód: AVD 2007 LPG
- Postawił flaszek: 1
- Dostał flaszek: 1
Jak już wspominałem osiem miesięcy temu.
W dniach 24.05-01.06 wybieram się na Lofoty oraz Nordkapp.
Oferta nadal jest aktualna.
Jeśli są osoby zainteresowane wspólnym wyjazdem, proszę o kontakt.
W dniach 24.05-01.06 wybieram się na Lofoty oraz Nordkapp.
Oferta nadal jest aktualna.
Jeśli są osoby zainteresowane wspólnym wyjazdem, proszę o kontakt.
******************************************
Nie zawsze mów, co wiesz,
ale zawsze wiedz, co mówisz.
******************************************
Nie zawsze mów, co wiesz,
ale zawsze wiedz, co mówisz.
******************************************
-
przemy_slav
- Posty: 449
- Rejestracja: 14 maja 2014 12:46 pm
- Lokalizacja: Pruszków
- Samochód: 2007 Pacifica 4.0 FWD LPG, 2008 Sebring 2.4
- Postawił flaszek: 2
- Dostał flaszek: 6
Witam,
Właśnie wracam do domu z Cieszyna, pakuje siebie i rodzinę i ok 9 wyjeżdzam na 2 tygodnie do Karwi. Do zobaczenia na trasie (będę jechał starą trasą gdańską) i na pomorzu! Wypatrujcie czerwobej Bestii na mafijnych numerach :-D
Przemek
Właśnie wracam do domu z Cieszyna, pakuje siebie i rodzinę i ok 9 wyjeżdzam na 2 tygodnie do Karwi. Do zobaczenia na trasie (będę jechał starą trasą gdańską) i na pomorzu! Wypatrujcie czerwobej Bestii na mafijnych numerach :-D
Przemek
Moja Pacifica http://forum.chryslerforum.pl/viewtopic.php?f=123&t=4808
-
przemy_slav
- Posty: 449
- Rejestracja: 14 maja 2014 12:46 pm
- Lokalizacja: Pruszków
- Samochód: 2007 Pacifica 4.0 FWD LPG, 2008 Sebring 2.4
- Postawił flaszek: 2
- Dostał flaszek: 6
W sobotę, w drodze powrotnej z Karwii do domu, zamierzam zajechać do Gdańska. Mam prośbę do Gdańszczan o wskazanie miejsc wartych zwiedzenia / zobaczenia (z dziećmi) oraz gdzie można smacznie i w miarę nie drogo zjeść obiad.
Będę wdzięczny za wskazówki i do zobaczenia w trasie i na mieście!
Będę wdzięczny za wskazówki i do zobaczenia w trasie i na mieście!
Moja Pacifica http://forum.chryslerforum.pl/viewtopic.php?f=123&t=4808
-
przemy_slav
- Posty: 449
- Rejestracja: 14 maja 2014 12:46 pm
- Lokalizacja: Pruszków
- Samochód: 2007 Pacifica 4.0 FWD LPG, 2008 Sebring 2.4
- Postawił flaszek: 2
- Dostał flaszek: 6
Dzięki za sugestię ;-) Że tak powiem - Tesco z bistro mam u siebie, w Gdańsku chciałbym odwiedzić jakąś fajną, lokalną knajpkę, serwującą fajne jedzonko i jednocześnie nie rujnującą portfela :-)
Niemniej dzięki za podpowiedź! Ktoś coś jeszcze zasugeruje?
Niemniej dzięki za podpowiedź! Ktoś coś jeszcze zasugeruje?
Moja Pacifica http://forum.chryslerforum.pl/viewtopic.php?f=123&t=4808
-
M.
- Posty: 4979
- Rejestracja: 02 lut 2011 07:10 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Samochód: Chrysler Aspen 5,7 HEMI HEV Limited 2009 Pb/El/LPG
- Postawił flaszek: 39
- Dostał flaszek: 60
przemy_slav,
Z Karwii powiadasz.....
To po trasie:
Jastrzębia Góra - najdalej wysunięty na północ punkt w PL (do niedawna uważano że Rozewie ale pomiary satelitarne zmieniły stan rzeczy). Poza tym wybrzeże klifowe z wysokim zejściem schodami na plażę szerokości kilku metrów jedynie. Dla bardziej wymagających piasku ciut na zachód jest Ostrowo a jeszcze dalej Karwia - ale to już wiesz.
Latarnia morska Rozewie - jadąc dalej na wschód
Kolejne miejsce Władysławowo - ogólnie znane więc ględzić nie będę - wspomnę tylko o punkcie handlowym w porcie gdzie jak się uda kupisz świeżego bałtyckiego łososia - rewelka
Kolejne miejsca Puck, Wejherowo - zobacz przewodniki bo w zależności co kto lubi mogą być ucztą w zakresie doznań
Wejherowo zaczyna Trójmiasto Kaszubskie (Wejherowo, Rumia, Reda) o dwóch ostatnich wiem mało więc nic nie powiem
A co do samego Trójmiasta (Gdynia, Sopot, Gdańsk)
Gdynia ze Skwerem Kościuszki opisywanym wyżej to moje ulubione miejsce
Sopot to zdecydowanie molo, Monciak a jak trafisz to Opera Leśna nie wspominając o wspaniałej architekturze dostępnej an każdym kroku
Gdańsk to zdecydowanie starówka, Stocznia i Pomnik Solidarności
Jak chcesz odwiedzić naszego byłego Prezydenta to ul. Polanki
Co do wiktu - ma nie zrujnować.... Zależy czym dysponujesz, zależy czy lubisz fast czy slow, czy ma to być kuchnia taka czy inna.
Generalna zasada jest taka - na trasie jak widzisz dużo aut a do tego jak są to TIR-y to musi być smacznie i niedrogo
W mieście działa bardziej intuicja.
A w Trójmieście jak ma to być regionalnie to ryba. A jak ryba to wszechobecne smażalnie. Nie podam Ci konkretnego namiaru ale znajdziesz z pewnością. Moja ulubiona znajduje się na wybrzeżu zachodnim ale tam nie jedziesz a to jakieś 250 km na zachód od 3miasta
Z Karwii powiadasz.....
To po trasie:
Jastrzębia Góra - najdalej wysunięty na północ punkt w PL (do niedawna uważano że Rozewie ale pomiary satelitarne zmieniły stan rzeczy). Poza tym wybrzeże klifowe z wysokim zejściem schodami na plażę szerokości kilku metrów jedynie. Dla bardziej wymagających piasku ciut na zachód jest Ostrowo a jeszcze dalej Karwia - ale to już wiesz.
Latarnia morska Rozewie - jadąc dalej na wschód
Kolejne miejsce Władysławowo - ogólnie znane więc ględzić nie będę - wspomnę tylko o punkcie handlowym w porcie gdzie jak się uda kupisz świeżego bałtyckiego łososia - rewelka
Kolejne miejsca Puck, Wejherowo - zobacz przewodniki bo w zależności co kto lubi mogą być ucztą w zakresie doznań
Wejherowo zaczyna Trójmiasto Kaszubskie (Wejherowo, Rumia, Reda) o dwóch ostatnich wiem mało więc nic nie powiem
A co do samego Trójmiasta (Gdynia, Sopot, Gdańsk)
Gdynia ze Skwerem Kościuszki opisywanym wyżej to moje ulubione miejsce
Sopot to zdecydowanie molo, Monciak a jak trafisz to Opera Leśna nie wspominając o wspaniałej architekturze dostępnej an każdym kroku
Gdańsk to zdecydowanie starówka, Stocznia i Pomnik Solidarności
Jak chcesz odwiedzić naszego byłego Prezydenta to ul. Polanki
Co do wiktu - ma nie zrujnować.... Zależy czym dysponujesz, zależy czy lubisz fast czy slow, czy ma to być kuchnia taka czy inna.
Generalna zasada jest taka - na trasie jak widzisz dużo aut a do tego jak są to TIR-y to musi być smacznie i niedrogo
W mieście działa bardziej intuicja.
A w Trójmieście jak ma to być regionalnie to ryba. A jak ryba to wszechobecne smażalnie. Nie podam Ci konkretnego namiaru ale znajdziesz z pewnością. Moja ulubiona znajduje się na wybrzeżu zachodnim ale tam nie jedziesz a to jakieś 250 km na zachód od 3miasta
______
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.
-
przemy_slav
- Posty: 449
- Rejestracja: 14 maja 2014 12:46 pm
- Lokalizacja: Pruszków
- Samochód: 2007 Pacifica 4.0 FWD LPG, 2008 Sebring 2.4
- Postawił flaszek: 2
- Dostał flaszek: 6
-
marecki1999
- Posty: 715
- Rejestracja: 06 gru 2011 11:26 am
- Lokalizacja: Szczecin
- Samochód: Pacifica Limited 2017
- Postawił flaszek: 10
- Dostał flaszek: 1
-
czarny góra
- Posty: 595
- Rejestracja: 28 sie 2010 03:57 pm
- Lokalizacja:
- Samochód:
-
przemy_slav
- Posty: 449
- Rejestracja: 14 maja 2014 12:46 pm
- Lokalizacja: Pruszków
- Samochód: 2007 Pacifica 4.0 FWD LPG, 2008 Sebring 2.4
- Postawił flaszek: 2
- Dostał flaszek: 6
Szkoda kolego, że przeczytałem Twój post dopiero dzisiaj i to tak późno - chętnie bym Cie (Was) zaprosił na piwko tudzież cokolwiek innego bez voltów.
Żałuję bardzo, ale może jeszcze okazja inna będzie... Niebawem będzie Toruń za pół ceny, więc może odwiedzisz Nas ponownie. A może i mały spocik z kolegami z Piernikowa byśmy zorganizowali...
Pozdrowienia od Kopernika i Marcina
Żałuję bardzo, ale może jeszcze okazja inna będzie... Niebawem będzie Toruń za pół ceny, więc może odwiedzisz Nas ponownie. A może i mały spocik z kolegami z Piernikowa byśmy zorganizowali...
Pozdrowienia od Kopernika i Marcina
-
przemy_slav
- Posty: 449
- Rejestracja: 14 maja 2014 12:46 pm
- Lokalizacja: Pruszków
- Samochód: 2007 Pacifica 4.0 FWD LPG, 2008 Sebring 2.4
- Postawił flaszek: 2
- Dostał flaszek: 6
-
marecki1999
- Posty: 715
- Rejestracja: 06 gru 2011 11:26 am
- Lokalizacja: Szczecin
- Samochód: Pacifica Limited 2017
- Postawił flaszek: 10
- Dostał flaszek: 1
-
maxxmisiek
- Posty: 110
- Rejestracja: 24 lip 2014 09:51 am
- Lokalizacja: Kraśnik
- Samochód: 2004 3,5 FWD
-
marecki1999
- Posty: 715
- Rejestracja: 06 gru 2011 11:26 am
- Lokalizacja: Szczecin
- Samochód: Pacifica Limited 2017
- Postawił flaszek: 10
- Dostał flaszek: 1