Samodzielna wymiana pompy wspomagania

Barteknow
Posty: 16
Rejestracja: 31 mar 2018 11:29 pm
Lokalizacja: Tarnów
Samochód: Chrysler Pacifica 3.5 V6 LPG FWD 2005R

Samodzielna wymiana pompy wspomagania

Post autor: Barteknow » 15 kwie 2018 10:15 pm

WItam, od niedawna jestem posiadaczem Chryslera Pacifici.
Stwierdzono że jest do wymiany pompa wspomagania i tu moje pytanie: Czy ktoś z szanownych kolegów przerabiał już ten temat jeśli chodzi o samodzielną wymianę?? Czy dużo jest rozbierania??

Awatar użytkownika
głodźillaryki
Posty: 1072
Rejestracja: 29 paź 2015 06:35 pm
Lokalizacja: Ryki
Samochód: Pacifica 3.5 awd / dodge grand caravan 3.8
Postawił flaszek: 12
Dostał flaszek: 18

Re: Samodzielna wymiana pompy wspomagania

Post autor: głodźillaryki » 16 kwie 2018 06:45 am

Sama pompa to 3 śruby dostępne przez jej napęd. Nie wymieniłem ,ale chyba jedyna możliwość,to od strony chłodnicy...
Może wystarczy odsunąć...bo przeszkodą w zdjeciu jest klima... Tzn .trzeba by rozszczelnic...potem znów nabic co pociąga za sobą koszty...
Usilnie staram się pisać poprawnie , i nie robić błędów ortograficznych ( czasami się to udaje...)

Awatar użytkownika
lutek34
Posty: 1317
Rejestracja: 13 lip 2014 10:52 am
Lokalizacja: Krosno
Samochód:
Dostał flaszek: 7

Re: Samodzielna wymiana pompy wspomagania

Post autor: lutek34 » 16 kwie 2018 07:35 am

Wymieniałem pompę wspomagania w przedlifcie, trochę dłubania jest ale układu A/C nie trzeba rozszczelniać.
Były dwie Pace 3.5l i 4.0l a teraz jest '08 Subaru Tribeca H6 3.6l+LPG BRC P&D Plus
www.posadzkizywiczne.eu
auto laweta Krosno Rzeszów Dębica 501 705 816

Barteknow
Posty: 16
Rejestracja: 31 mar 2018 11:29 pm
Lokalizacja: Tarnów
Samochód: Chrysler Pacifica 3.5 V6 LPG FWD 2005R

Re: Samodzielna wymiana pompy wspomagania

Post autor: Barteknow » 16 kwie 2018 10:18 am

Dzięki za pomoc, muszę się temu dokładnie przyjrzeć. Może dam rade :)

Barteknow
Posty: 16
Rejestracja: 31 mar 2018 11:29 pm
Lokalizacja: Tarnów
Samochód: Chrysler Pacifica 3.5 V6 LPG FWD 2005R

Re: Samodzielna wymiana pompy wspomagania

Post autor: Barteknow » 17 kwie 2018 11:35 am

Planuje zakup pompy używanej. Znalazłem ofertę z "uszczerbanym" kołem. Orientujecie się jak wymienia się takie koło ze starej pompy? Na zdjęciach nie widać czy jest przykręcone śrubą czy wprasowane?

abes2162
Posty: 210
Rejestracja: 15 maja 2017 02:52 pm
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Samochód: Pacifica 2007 AWD
Postawił flaszek: 4
Dostał flaszek: 10

Re: Samodzielna wymiana pompy wspomagania

Post autor: abes2162 » 17 kwie 2018 11:57 am

Barteknow - jakie masz objawy uszkodzonej pompy wspomagania ?

Barteknow
Posty: 16
Rejestracja: 31 mar 2018 11:29 pm
Lokalizacja: Tarnów
Samochód: Chrysler Pacifica 3.5 V6 LPG FWD 2005R

Re: Samodzielna wymiana pompy wspomagania

Post autor: Barteknow » 17 kwie 2018 05:05 pm

Objawy: bardzo głośna praca(wycie) zwłaszcza przy ruszaniu kierownicą.
Ciężko się skręca na niskich prędkościach lub na postoju w obydwie strony.

Awatar użytkownika
M.
Posty: 4979
Rejestracja: 02 lut 2011 07:10 pm
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Chrysler Aspen 5,7 HEMI HEV Limited 2009 Pb/El/LPG
Postawił flaszek: 39
Dostał flaszek: 60

Re: Samodzielna wymiana pompy wspomagania

Post autor: M. » 18 kwie 2018 01:20 am

Barteknow pisze:
17 kwie 2018 11:35 am
Planuje zakup pompy używanej. Znalazłem ofertę z "uszczerbanym" kołem. Orientujecie się jak wymienia się takie koło ze starej pompy? Na zdjęciach nie widać czy jest przykręcone śrubą czy wprasowane?
Myślę że w przedlifcie może być tak jak w późniejszych.
Koło w 2007 4,0 miałem wprasowane bez jakichkolwiek klinów, wielowypustów śrub lub nakrętek. Ot gładki okrągły wałek i analogiczny otwór z pasowaniem na wcisk.
Warto wiedzieć, że wciska się na prasie ale nie ma żadnego progu oporowego, a to ile wciśniesz ma znaczenie dla płaszczyzny pracy paska. Samo koło jest dostępne jako część zamienna. Ja w swojej Pacy na starcie zmieniałem koło, ale oddałem do wprasowania do dealera. Oni wiedzą co i jak, mają dokumentację, odpowiednie narzędzia, no i co ważne jak by co to biorą odpowiedzialność za robotę. Robota prosta i szybka więc i drogo nie było.

Co do wycia pompy. Jest to albo efekt wypracowania pompy (głównie z powodu zbyt niskiego stanu oleju) albo wręcz objaw małej ilości oleju w układzie.
______
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.

Awatar użytkownika
lutek34
Posty: 1317
Rejestracja: 13 lip 2014 10:52 am
Lokalizacja: Krosno
Samochód:
Dostał flaszek: 7

Re: Samodzielna wymiana pompy wspomagania

Post autor: lutek34 » 18 kwie 2018 05:38 am

Były dwie Pace 3.5l i 4.0l a teraz jest '08 Subaru Tribeca H6 3.6l+LPG BRC P&D Plus
www.posadzkizywiczne.eu
auto laweta Krosno Rzeszów Dębica 501 705 816

Barteknow
Posty: 16
Rejestracja: 31 mar 2018 11:29 pm
Lokalizacja: Tarnów
Samochód: Chrysler Pacifica 3.5 V6 LPG FWD 2005R

Re: Samodzielna wymiana pompy wspomagania

Post autor: Barteknow » 18 kwie 2018 09:15 am

Co do oleju to jest bo sprawdzałem, zastanawiam się czy wymiana na nowy coś pomoże bo nie mam informacji co jest wlane. Mojej tak bardzo nie słychać, najgłośniej pracuje przy ruszaniu kierownicą przy niskich prędkościach.
Wielkie dzięki za info, będę raczej szukał używki już z kołem zamontowanym.

Awatar użytkownika
lutek34
Posty: 1317
Rejestracja: 13 lip 2014 10:52 am
Lokalizacja: Krosno
Samochód:
Dostał flaszek: 7

Re: Samodzielna wymiana pompy wspomagania

Post autor: lutek34 » 18 kwie 2018 09:40 pm

Wpierw odessij cały płyn ze zbiorniczka, zalej ATF+4 odpal silnik, pokręć kierownicą od oporu do oporu kilka razy, jak usłyszysz że pompa cichnie, to powtórz zabieg jeszcze raz, mnie taki zabieg pomógł w Voyagerze a też myślałem że pompa do wymiany.
Były dwie Pace 3.5l i 4.0l a teraz jest '08 Subaru Tribeca H6 3.6l+LPG BRC P&D Plus
www.posadzkizywiczne.eu
auto laweta Krosno Rzeszów Dębica 501 705 816

abes2162
Posty: 210
Rejestracja: 15 maja 2017 02:52 pm
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Samochód: Pacifica 2007 AWD
Postawił flaszek: 4
Dostał flaszek: 10

Re: Samodzielna wymiana pompy wspomagania

Post autor: abes2162 » 19 kwie 2018 10:41 am

U mnie pompa działa cicho, ale też zastanawiałem się nad jej wymianą/regeneracją. Do tej pory wymieniłem olej i pasek, ale ten drugi czasem "zapiszczy" podczas manewrowania na parkingu przy maksymalnych skrętach. Pod obciążeniem pasek ma poślizg na kole pompy wspomagania, mechanik stwierdził, że rolka napinacza ma wibracje. Czy ktoś z Was ma podobne doświadczenia ?

bywalec
Posty: 184
Rejestracja: 01 paź 2012 02:18 pm
Lokalizacja: Lublin
Samochód: była: 2005/Pacifica 3.5 Touring AWD/LPG BRC

Re: Samodzielna wymiana pompy wspomagania

Post autor: bywalec » 20 kwie 2018 08:12 am

Może do wymiany jest napinacz, a nie pompa wspomagania?

ODPOWIEDZ

Wróć do „.: UKŁAD NAPĘDOWY :.”