Pomocy !!! Skrzynia biegów.
Pomocy !!! Skrzynia biegów.
Witam.
Czy któryś z forumowiczów posiada informację na temat.
Jakie oprogramowanie do PC-ta pod ELM 327 który by w pełni obsłużył skrzynię w naszych packach chodzi o pełną diagnostykę (skrzynia 4-biegowa)
A powodem jest wyskakujący błąd P 0700 który pojawia się po ruszeniu 1-bieg OK 2-bieg Ok i jest problem z przejściem na 3-bieg przejdzie ale z szarpnięciem i następuje coś takiego jakby uślizg i jak uda się przerzucić na 4-biegu tez jest uślizg (zanim wcześniej nie przejdzie w tryb awaryjny na 3-biegu).
Odnośnie oleju to dziś wymieniałem bo podejrzewałem ze jest go mało. Po bagnecie nie było widać ale faktycznie był bardzo brudny.
Podczas wymiany zauważyłem mokrą belkę obok miski od strony przedniej. W poszukiwaniu zauważyłem wyciek na górnym wężu przy chłodnicy, czy to może jakiś objaw nadciśnienia???
Jeszcze jedno co za wiązka kabli idzie przy misce od strony przedniej bo miałem wrażenie jakby się przecierały o miskę.
Proszę o pomoc a w szczególności na pierwsze zdanie
Pozdrawiam Robert
Czy któryś z forumowiczów posiada informację na temat.
Jakie oprogramowanie do PC-ta pod ELM 327 który by w pełni obsłużył skrzynię w naszych packach chodzi o pełną diagnostykę (skrzynia 4-biegowa)
A powodem jest wyskakujący błąd P 0700 który pojawia się po ruszeniu 1-bieg OK 2-bieg Ok i jest problem z przejściem na 3-bieg przejdzie ale z szarpnięciem i następuje coś takiego jakby uślizg i jak uda się przerzucić na 4-biegu tez jest uślizg (zanim wcześniej nie przejdzie w tryb awaryjny na 3-biegu).
Odnośnie oleju to dziś wymieniałem bo podejrzewałem ze jest go mało. Po bagnecie nie było widać ale faktycznie był bardzo brudny.
Podczas wymiany zauważyłem mokrą belkę obok miski od strony przedniej. W poszukiwaniu zauważyłem wyciek na górnym wężu przy chłodnicy, czy to może jakiś objaw nadciśnienia???
Jeszcze jedno co za wiązka kabli idzie przy misce od strony przedniej bo miałem wrażenie jakby się przecierały o miskę.
Proszę o pomoc a w szczególności na pierwsze zdanie
Pozdrawiam Robert
Ostatnio zmieniony 03 mar 2011 11:07 pm przez raoaba, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 3159
- Rejestracja: 15 kwie 2009 06:47 am
- Lokalizacja: DWR
- Samochód: chevy / cadillac
- Postawił flaszek: 4
- Dostał flaszek: 8
coś mi się zdaje że nie obsłużysz tego czego chcesz tym interfejsemJakie oprogramowanie do PC-ta pod ELM 327 który by w pełni obsłużył skrzynię w naszych packach chodzi o pełną diagnostykę (skrzynia 4-biegowa)
bo potrzebujesz protokołu J1850
ja mam Scan Tool z http://www.autoenginuity.com/ ale raczej samym programem bez ich interfejsu nie ruszysz ale spróbować można
[ Dodano: Czw Lut 24, 2011 19:47 ]
tu jest podobna sprawa opisana i to bardziej starość niż nadciśnienieraoaba pisze:Podczas wymiany zauważyłem mokrą belkę obok miski od strony przedniej. W poszukiwaniu zauważyłem wyciek na górnym wężu przy chłodnicy, czy to może jakiś objaw nadciśnienia???
http://www.pacificaforum.pl/viewtopic.php?t=1442
od skrzynki bezpieczników na drugą stronę lampy wentylatory itdraoaba pisze:Jeszcze jedno co za wiązka kabli idzie przy misce od strony przedniej bo miałem wrażenie jakby się przecierały o miskę.
w dziale warsztat jest o elektrozaworach skrzyni biegów
zobacz może tam trzeba szukać problemów
Witam.
Dziękuje za sugestię właśnie jestem na etapie kupna zestawu naprawczego elektrozaworów i w związku z tym mam pytanie?
Czy różnią się zestawy i czy są różne typy do skrzyni A 604
http://midparts.com.pl/pl/p/A604-KOMPLE ... yginal/993
http://midparts.com.pl/pl/p/A604-KOMPLE ... o-Kits/992
http://www.samko.pl/sklep/a604-komplet- ... p-722.html
http://www.samko.pl/sklep/a604-komplet- ... p-720.html
Pozdrawiam
Dziękuje za sugestię właśnie jestem na etapie kupna zestawu naprawczego elektrozaworów i w związku z tym mam pytanie?
Czy różnią się zestawy i czy są różne typy do skrzyni A 604
http://midparts.com.pl/pl/p/A604-KOMPLE ... yginal/993
http://midparts.com.pl/pl/p/A604-KOMPLE ... o-Kits/992
http://www.samko.pl/sklep/a604-komplet- ... p-722.html
http://www.samko.pl/sklep/a604-komplet- ... p-720.html
Pozdrawiam
Witam.
Jest większy problem po przeglądzie elektrozaworów brak wszystkich biegów tak jakby próbował lekko na wstecznym (minimalne bujnięcie) i jak przełączę na "D" to samo dodając gazu nic się nie zmienia, a przełączając na AUTOSTIC wyświetla 2 bieg i nie można przełączyć ani w górę ani w dół. Czujniki obrotów przeglądałem wydają się sprawne po podpięciu miernika jest wartość która się zmienia przesuwając obok jakiegoś metalu (tak mi się wydawało przynajmniej)
Czy biegunowość jest ważna przy montażu elektrozaworów ???
Jeśli tak to gdzie są jakieś oznaczenia bo nic nie widziałem na nich.
Jest większy problem po przeglądzie elektrozaworów brak wszystkich biegów tak jakby próbował lekko na wstecznym (minimalne bujnięcie) i jak przełączę na "D" to samo dodając gazu nic się nie zmienia, a przełączając na AUTOSTIC wyświetla 2 bieg i nie można przełączyć ani w górę ani w dół. Czujniki obrotów przeglądałem wydają się sprawne po podpięciu miernika jest wartość która się zmienia przesuwając obok jakiegoś metalu (tak mi się wydawało przynajmniej)
Czy biegunowość jest ważna przy montażu elektrozaworów ???
Jeśli tak to gdzie są jakieś oznaczenia bo nic nie widziałem na nich.
po naszej rozmowie poukładałem elektrozawory tak jak były odnośnie biegunowości (cudem przypadkowo oznaczone) lecz z głupiej ciekawości zamieniłem ich kolejność co za skutkowało tym że wsteczny się pojawił lecz do przodu nie było.
Nie jestem pewien ale gdzieś wyczytałem że one są kalibrowane każdy pod swoje gniazdo.
Moje działania na elektrozaworach skończyły się na zakupie nowego kompletnego zestawu za 540 PLN cena chyba dobra, ale bez efektu i tu załamka 1-jest 2-jest z oporami na 3 i ten sam uślizg na 3 i 4 jeszcze zdąży przerzucić kilka razy na 2 i w tryb awaryjny.
Wyskakujące błędy to: P0700, P0733, P0734 tak jak wcześniej czyli elektrozawory wyeliminowane z bólem dla mnie
Jak myślicie co dalej czyżby wymiana skrzyni na używkę (tańszy koszt) bo czytając o regeneracjach to nie zawsze wychodzą OK.
A może ktoś ma jakiś inny pomysł co możne być przyczyną???
ps. pod elektrozaworami w skrzyni od przodu są jakieś śrubki chyba od regulacji ciśnień na poszczególne zawory, ale tego nie ruszam bo całkiem się rozjedzie bez jazdy
Nie jestem pewien ale gdzieś wyczytałem że one są kalibrowane każdy pod swoje gniazdo.
Moje działania na elektrozaworach skończyły się na zakupie nowego kompletnego zestawu za 540 PLN cena chyba dobra, ale bez efektu i tu załamka 1-jest 2-jest z oporami na 3 i ten sam uślizg na 3 i 4 jeszcze zdąży przerzucić kilka razy na 2 i w tryb awaryjny.
Wyskakujące błędy to: P0700, P0733, P0734 tak jak wcześniej czyli elektrozawory wyeliminowane z bólem dla mnie
Jak myślicie co dalej czyżby wymiana skrzyni na używkę (tańszy koszt) bo czytając o regeneracjach to nie zawsze wychodzą OK.
A może ktoś ma jakiś inny pomysł co możne być przyczyną???
ps. pod elektrozaworami w skrzyni od przodu są jakieś śrubki chyba od regulacji ciśnień na poszczególne zawory, ale tego nie ruszam bo całkiem się rozjedzie bez jazdy
Witam.
Ostatnio poczytałem na innych forach że przyczyną mogą być tłoczki znajdujące się w płycie i pod płytą pod miska olejową a szczególnie ich uszczelnienie.
Troszkę jeżdżąc zauważyłem że jeśli olej jest zimny czyli jak ruszam zaraz po odpaleniu to przez moment jest wyczuwalne prawie normalne "ciągnięcie" lecz zachwyt mija po kilkuset metrach.
Gdy ruszę i jedę na AUTOSTICU i zmieniam na 3-bieg z lekkim dodawaniem gazu czuć jakby ciągnęło ale tylko na prosty bez górki.
Tak jak pisałem na 1 i 2 biegu jest Ok bez uślizgu a z tego co wyczytałem to to biegi chodzą w parach 1 z 3, a 2 z 4.
Może podsuniecie jakieś pomysły bo w sobotę mam zamiar prowadzić dalsze działania na mej Pacifice i jak na razie nie dopuszczam myśli o wymianie skrzyni ;(
pozdrawiam
Ostatnio poczytałem na innych forach że przyczyną mogą być tłoczki znajdujące się w płycie i pod płytą pod miska olejową a szczególnie ich uszczelnienie.
Troszkę jeżdżąc zauważyłem że jeśli olej jest zimny czyli jak ruszam zaraz po odpaleniu to przez moment jest wyczuwalne prawie normalne "ciągnięcie" lecz zachwyt mija po kilkuset metrach.
Gdy ruszę i jedę na AUTOSTICU i zmieniam na 3-bieg z lekkim dodawaniem gazu czuć jakby ciągnęło ale tylko na prosty bez górki.
Tak jak pisałem na 1 i 2 biegu jest Ok bez uślizgu a z tego co wyczytałem to to biegi chodzą w parach 1 z 3, a 2 z 4.
Może podsuniecie jakieś pomysły bo w sobotę mam zamiar prowadzić dalsze działania na mej Pacifice i jak na razie nie dopuszczam myśli o wymianie skrzyni ;(
pozdrawiam
- M.
- Posty: 4979
- Rejestracja: 02 lut 2011 07:10 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Samochód: Chrysler Aspen 5,7 HEMI HEV Limited 2009 Pb/El/LPG
- Postawił flaszek: 39
- Dostał flaszek: 60
Należysz do osobników więcej niż odważnych. Grzebanie w automatycznej skrzyni biegów wymaga sporej wiedzy a dobrze jeśli towarzyszy jej niejakie doświadczenie.
Sczerze, to niezależnie od tego co wiem o tych urządzeniach, ingerencję zawsze pozostawiam mechanikowi. I to nie pierwszemu lepszemu a takiemu co kuma o co chodzi w skrzyniach. Jeden mały błąd lub niedopatrzenie może zniweczyć wszelkie wysiłki.
Niezależnie od tego co napisałem trzymam kciuki i fajnie by było jak byś podzielił się wynikami eksperymentu.
Sczerze, to niezależnie od tego co wiem o tych urządzeniach, ingerencję zawsze pozostawiam mechanikowi. I to nie pierwszemu lepszemu a takiemu co kuma o co chodzi w skrzyniach. Jeden mały błąd lub niedopatrzenie może zniweczyć wszelkie wysiłki.
Niezależnie od tego co napisałem trzymam kciuki i fajnie by było jak byś podzielił się wynikami eksperymentu.
- M.
- Posty: 4979
- Rejestracja: 02 lut 2011 07:10 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Samochód: Chrysler Aspen 5,7 HEMI HEV Limited 2009 Pb/El/LPG
- Postawił flaszek: 39
- Dostał flaszek: 60
Lepiej otrzymać realną informację i będąc przygotowanym na złą sytuację usłyszeć później że jest lepiej niż wynikało z opisu, niż usłyszeć na wstępie że naprawa to pikuś a w trakcie dowiedzieć się, że wyniknęły nieprzewidziane okoliczności i koszt naprawy jest kilkukrotnie wyższy.
Znając człowieka, do którego dałem Ci namiary mogę powiedzieć, że informacje od niego są rzetelne i nie bywało u mnie tak, bym był po naprawie niemile zaskoczony albo zakresem koniecznej naprawy w stosunku do wstępnie określonego, albo jej finalnym kosztem.
Znając człowieka, do którego dałem Ci namiary mogę powiedzieć, że informacje od niego są rzetelne i nie bywało u mnie tak, bym był po naprawie niemile zaskoczony albo zakresem koniecznej naprawy w stosunku do wstępnie określonego, albo jej finalnym kosztem.
-
- Posty: 3159
- Rejestracja: 15 kwie 2009 06:47 am
- Lokalizacja: DWR
- Samochód: chevy / cadillac
- Postawił flaszek: 4
- Dostał flaszek: 8
w dziale dane techniczne i katalogowe są fiszki ze skrzynia biegów
poszukaj kogoś z interfejsem bo wymiana wszystkich tarczek to będziesz miał trochę roboty
jak nie znajdziesz nikogo z interfejsem to daj znać
[ Dodano: Czw Mar 10, 2011 02:06 ]
http://www.pacificaforum.pl/viewtopic.php?t=590
poszukaj kogoś z interfejsem bo wymiana wszystkich tarczek to będziesz miał trochę roboty
jak nie znajdziesz nikogo z interfejsem to daj znać
[ Dodano: Czw Mar 10, 2011 02:06 ]
http://www.pacificaforum.pl/viewtopic.php?t=590
wielkie dzięki ale odnośnie fiszek to już je przeglądałem i raczej nie podejmę się naprawy skrzyni wraz z znajomym mechanikiem.
co miałeś na myśli odnośnie interfejsu bo do błędów to j/w mam ELM-a i widzi i kasuje chyba ze masz na myśli taki który zrobi dogłębną diagnostykę całej skrzyni ale niestety nie posiadam takiego.
Program AutoEnginuity mam tylko nie sprawdzałem czy pójdzie na ELM-mie.
Pozdrawiam
co miałeś na myśli odnośnie interfejsu bo do błędów to j/w mam ELM-a i widzi i kasuje chyba ze masz na myśli taki który zrobi dogłębną diagnostykę całej skrzyni ale niestety nie posiadam takiego.
Program AutoEnginuity mam tylko nie sprawdzałem czy pójdzie na ELM-mie.
co miałeś na myśli jeśli można ??jak nie znajdziesz nikogo z interfejsem to daj znać
Pozdrawiam
- tedi
- Posty: 2951
- Rejestracja: 18 lis 2008 09:55 pm
- Lokalizacja: .
- Samochód:
- Postawił flaszek: 7
- Dostał flaszek: 4
Kolego ja jeszcze nie wyjmowałem skrzyni z Pacificy ale z mojej oceny czeka cię wyjmowanie całego silnika wraz z skrzynią biegów. Dlatego że od dołu masz sanki i one ci nie pozwolą wysunąć samej skrzyni. A sam demontaż sanek raczej nie wchodzi w grę bo na nich leży silnik. Tediraoaba pisze:Czy wiecie jak wyciągnąć skrzynię aby dużo nie rozbierać
-
- Posty: 3159
- Rejestracja: 15 kwie 2009 06:47 am
- Lokalizacja: DWR
- Samochód: chevy / cadillac
- Postawił flaszek: 4
- Dostał flaszek: 8
trzeba podwiesić silnik na wspornikach
odkręcić rozrusznik, zwrotnice, półosie,
zdemontować sanki, odkręcić ptu skrzynie wyjąć dołem
do góry nie wyjdzie
na @ wysłałem Ci instrukcję jak to zrobić
[ Dodano: Nie Mar 13, 2011 10:48 ]
a jeszcze trzeba odpiąć maglownicę
tak, że na cały wieczór jest robota
[ Dodano: Nie Mar 13, 2011 10:51 ]
raoaba,
poproś tych co wymieniali sanki niech napiszą Ci co i jak
się robi na PW to będziesz wiedział więcej
przekopiował bym Ci ale to poza forum były rozmowy więc nie chciał bym ich tu publikować
odkręcić rozrusznik, zwrotnice, półosie,
zdemontować sanki, odkręcić ptu skrzynie wyjąć dołem
do góry nie wyjdzie
na @ wysłałem Ci instrukcję jak to zrobić
[ Dodano: Nie Mar 13, 2011 10:48 ]
a jeszcze trzeba odpiąć maglownicę
tak, że na cały wieczór jest robota
[ Dodano: Nie Mar 13, 2011 10:51 ]
raoaba,
poproś tych co wymieniali sanki niech napiszą Ci co i jak
się robi na PW to będziesz wiedział więcej
przekopiował bym Ci ale to poza forum były rozmowy więc nie chciał bym ich tu publikować
-
- Posty: 3159
- Rejestracja: 15 kwie 2009 06:47 am
- Lokalizacja: DWR
- Samochód: chevy / cadillac
- Postawił flaszek: 4
- Dostał flaszek: 8
wiem kto wymieniał ale nie powiem
liczę tylko, że Ci da znać :) i opowie jak było
procedura jest taka sama jak przy tym co dostałeś
trzeba odpiąć po kolei jak idzie
dolne wahacze
drążki kierownicze
maglownicę
łącznik przekładni kierowniczej
poduszki silnika
poduszka skrzyni biegów
przewody od maglownicy
chłodnicę
po wymianie sanek wskazane jest ustawienie zbieżności
jak wymieniamy sanki a nie mamy sprzętu, aby podwiesić silnik na błotnikach to najlepiej pod autem ustawić nowe sanki zdemontować co trzeba stare rozciąć i wyrzucić a nowe podnieść do góry wtedy nie ma problemu, że mamy podstęplowany silnik i nie ma jak wyciągnąć starych i wsadzić nowych
jak już na pewno będziesz wiedział ze wyciągasz to jeszcze spróbuj opuścić sanki na ostatni gwint szpilki i zobaczyć czy nie będzie na tyle miejsca żeby ja wytargać w inny sposób w serwisie też mówią, że przy wymianie poduszek trzeba ściągać sanki i dlatego to dużo kosztuje a wiadomo że nikt tego nie robi
liczę tylko, że Ci da znać :) i opowie jak było
procedura jest taka sama jak przy tym co dostałeś
trzeba odpiąć po kolei jak idzie
dolne wahacze
drążki kierownicze
maglownicę
łącznik przekładni kierowniczej
poduszki silnika
poduszka skrzyni biegów
przewody od maglownicy
chłodnicę
po wymianie sanek wskazane jest ustawienie zbieżności
jak wymieniamy sanki a nie mamy sprzętu, aby podwiesić silnik na błotnikach to najlepiej pod autem ustawić nowe sanki zdemontować co trzeba stare rozciąć i wyrzucić a nowe podnieść do góry wtedy nie ma problemu, że mamy podstęplowany silnik i nie ma jak wyciągnąć starych i wsadzić nowych
jak już na pewno będziesz wiedział ze wyciągasz to jeszcze spróbuj opuścić sanki na ostatni gwint szpilki i zobaczyć czy nie będzie na tyle miejsca żeby ja wytargać w inny sposób w serwisie też mówią, że przy wymianie poduszek trzeba ściągać sanki i dlatego to dużo kosztuje a wiadomo że nikt tego nie robi
-
- Posty: 148
- Rejestracja: 31 gru 2008 06:33 pm
- Lokalizacja: Radzymin
- Samochód: Pacifica 4.0 2008 LIMITED
Witam
Robiłem to w zaprzyjaźnionym warsztacie w Bełchatowie cena jaką podali przed wymianą to 300 PLN (bo jeszcze nie wiedzieli ile to roboty) ale podczas demontażu według mnie uszkodzili przednią poduszkę i poszło w koszty poduszki czyli 400 PLN.
Myślę że teraz by się już tak łatwo nie podjęli takiej roboty trwało to około 8h
Pozdrawiam
Robiłem to w zaprzyjaźnionym warsztacie w Bełchatowie cena jaką podali przed wymianą to 300 PLN (bo jeszcze nie wiedzieli ile to roboty) ale podczas demontażu według mnie uszkodzili przednią poduszkę i poszło w koszty poduszki czyli 400 PLN.
Myślę że teraz by się już tak łatwo nie podjęli takiej roboty trwało to około 8h
Pozdrawiam