AWD Pacifica ZASADA DZIALANIA

piciu82
Posty: 5
Rejestracja: 28 sty 2011 02:52 pm
Lokalizacja:
Samochód:

AWD Pacifica ZASADA DZIALANIA

Post autor: piciu82 » 28 sty 2011 06:37 pm

prawdopodobnie juz bylo ale postaram sie to dokladnie opisac i zamiescic zdjecia
prosze rownierz o poprawe gdy cos nie tak napisze

Naped w pacyfice przenoszony jest na obie osie jednoczesnie,
tylna os ma zamontowane sprzeglo odsrodkowe i sprzeglo wizkozowe w celu odlaczenia jej gdy predkosci obrotowe przedniej i tylnej osi sa takie same (sprzeglo wiskozowe) sprzeglo odsrodkowe odlacza tylni dyfer gdy zwalniamy, kazde dodanie gazu powoduje zalacznie sprzegla odsrodkowego ?(OVERRUNING CLUTCH)
odlaczenie osi powoduje zmniejszenie zuzycia paliwa i rownierz podczas hamowanie samochod zachowuje sie jak z napedem na przednia os

Gdy mamy auto na podnosniku i damy na bieg wszystkie 4 kola maja sie krecic !! gdy tak nie jest badz gdy jest opuznienie w czasie zalaczenia tylnej osi ktorys elementow tylnego mostu jest zuzyty !!

jezeli chodzi o sposob przeniesienia napedu na tylna os odbywa sie to poprzez PTU (Power Transfer Unit)
walek PTU wchodzi w obudowe dyferencialu do ktorej przykrecone jest wieniec na ktory przeniesiony jest naped ze skrzyni biegow, powoduje to ze tylna os jest niezalezna od przedniej
przez PTU przechodzi prawa puloska, wchodzi ona w dyferencjal wewnatrz skrzyni biegow , (niekturzy sie zastanawiaja co sie stanie jak prawe kolo zacznie buksowac, )

i to by bylo na tyle, jest to jedne z najprostszych i najtanszych sposobow wdrozenia AWD

jezeli chodzi o sprzeglo wiskozowe istnieje mozliwosc jego naprawy
kontaktowalem sie z producentem tych sprzegiel dla firmy chrysler w usa
napelnione one sa olejem wiskozowym o gestosci 50000cst, poziom napelnienia wynosi 85%, cisnienie wewnatrz sprzegla podczas pracy dochodzi do 200 bar
uszczelnione jest x-ringami
naprawialem zuzyte sprzeglo wiskozowe w pacyfice
wystarczyla wymiana oleju
trzeba dwa otwory zrobic, zmierzyc ilosc spuszczonego oleju
wlac tyle samo
olej moze byc np dow corning 211
zaspawac, gotowe

mozna rowniez zmienic procent napelnienia, zwiekszy to ilosc przenoszonego momentu obrotowego, 100% napelnienia spowoduje zblokowanie sprzegla wiskozowego,
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970 01:00 am przez piciu82, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
tedi
Posty: 2951
Rejestracja: 18 lis 2008 09:55 pm
Lokalizacja: .
Samochód:
Postawił flaszek: 7
Dostał flaszek: 4

Post autor: tedi » 28 sty 2011 06:51 pm

piciu82 pisze:mozna rowniez zmienic procent napelnienia, zwiekszy to ilosc przenoszonego momentu obrotowego, 100% napelnienia spowoduje zblokowanie sprzegla wiskozowego,
No przyznam że jest to cenna informacja lecz po co wiercić otwory skoro jest korek spustowy i z boku do napełnienia ? Czy ten korek w bocznej części nie jest za razem wskaźnikiem poziomu ?
Mam na myśli tą pierwszą część mostu gdzie jest sprzęgło wiskozowe, zresztą ta część z mechanizmem różnicowym ma tak samo korki.

piciu82
Posty: 5
Rejestracja: 28 sty 2011 02:52 pm
Lokalizacja:
Samochód:

sprzeglo wiskozowe

Post autor: piciu82 » 28 sty 2011 06:58 pm

sprzeglo wiskozowe jest to element nieserwisowalny, szczelnie zamkniety !! przynajmniej wedlug chryslera
korek spustowy w przedniej czesci mostu jest do oleju sprzegla odsrodcovego (overruning clutch)

Awatar użytkownika
tedi
Posty: 2951
Rejestracja: 18 lis 2008 09:55 pm
Lokalizacja: .
Samochód:
Postawił flaszek: 7
Dostał flaszek: 4

Post autor: tedi » 28 sty 2011 07:06 pm

Czyli co jeszcze jest trzecia część gdzie jest inny olej ?

piciu82
Posty: 5
Rejestracja: 28 sty 2011 02:52 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: piciu82 » 28 sty 2011 11:21 pm

nie, trzeba rozebrac obudowe sprzegla z tylu by dostac sie do sprzegla wiskozowego, jest to czesc nierozbieralna, nie serwisowalna, tak jak pisalem wczesniej

kisiu
Posty: 397
Rejestracja: 08 sty 2010 05:37 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: kisiu » 29 sty 2011 11:58 am

piciu82, flacha dla Ciebie jako ,że mam rownież AWD to są dla mnie cenne wiadomości (obym nie musiał tego nigdy rozbierać) ale liczy się wiedza ;)
pozdrawiam - kisiu

bodo

Post autor: bodo » 30 sty 2011 06:45 pm

piciu82 pisze:sprzeglo odsrodkowe odlacza tylni dyfer gdy zwalniamy, kazde dodanie gazu powoduje zalacznie sprzegla odsrodkowego ?(OVERRUNING CLUTCH)
piękna robota Piciu :)
masz flaszkę

co do naprawy sprzęgła wiskotycznego - to muszę coś dodać. Awaria sprzęgła w większości przypadków polega na rozszczelnieniu "puszki" w wyniku przegrzania, i nie wystarczy dolanie oleju - trzeba wymienić uszczelnienie - a czy to jest możliwe w warunkach "garażowych" to juz nie wiem.

I jeszcze jedno - co chrysler zrobił ze sprzęgłem odśrodkowym w modelu 4.0 ?
Tu jest sprzęgło bezobsługowe (nie zalewa sie obudowy-modułu olejem atf4)
Na pewno jest 1 większa puszka - może zostało to zblokowane ?

Stachu

Post autor: Stachu » 23 mar 2015 01:11 pm

Czołem.
Zawitałem w piątek na badanie techniczne. pan zapytał czy mam napęd na 4 łapy. Odrzekłem, że tak, bo takowy kupowałem i taką nawet mam naklejkę na klapie:)
I tu Pan się zdziwił, bo powiedział że ustrojstwo nie działa. Stał przednią osią na rolkach (luźnych), tyłem na posadzce. Dodał gazu, lecz tył się nie zebrał i nie wypchnął przedniej osi z rolek. Diagnosta uznał, że AWD "nie rabotajet".
Przejrzałem chyba wszystkie wątki, które traktują o wspomnianej materii. Pach sugeruje wyraźnie w innym wątku, że tu jest wszystko, więc wszystko już wiem :)
Przy czym proszę Was o pomoc w usystematyzowaniu nabytej wiedzy, a dokładniej: czy jest możliwość samodzielnej weryfikacji, czy przyczyną jest PTU czy tez sprzęgło wiskotyczne.

Włożyłem w to auto po zakupie grubą sumę, by ładnie latało, a tu się okazuje, że było w nim znacznie więcej niespodzianek. Szkoda, że tak wyszło i że tą drogą, bo auto forumowe :/

Awatar użytkownika
lutek34
Posty: 1317
Rejestracja: 13 lip 2014 10:52 am
Lokalizacja: Krosno
Samochód:
Dostał flaszek: 7

Post autor: lutek34 » 23 mar 2015 01:29 pm

Podstawowa sprawa, wał jest?
Były dwie Pace 3.5l i 4.0l a teraz jest '08 Subaru Tribeca H6 3.6l+LPG BRC P&D Plus
www.posadzkizywiczne.eu
auto laweta Krosno Rzeszów Dębica 501 705 816

Stachu

Post autor: Stachu » 23 mar 2015 01:37 pm

Fizycznie jest. Czy może pytasz o jego widoczną pracę? Tego nie wiem - jak mogę sprawdzić?
Pośród prac, które były przy nim poczynione między listopadem i styczniem, było uszczelnianie na styku skrzyni z silnikiem (wyciek) oraz cieknący z tyłu dyferencjał (zakładanie uszczelniacza i płaszcza wodnego, jeśli dobrze powtarzam nazwy).

Awatar użytkownika
pach
Posty: 1570
Rejestracja: 13 maja 2014 06:15 pm
Lokalizacja: KS m.KR
Samochód: 4.0 AWD Ltd 2007
Postawił flaszek: 10
Dostał flaszek: 11

Post autor: pach » 23 mar 2015 01:47 pm

Stachu pisze:...Pach sugeruje wyraźnie w innym wątku, że tu jest wszystko...
Trochę nie doczytałeś Stachu - to był żart z mojej strony, w odpowiedzi na
połajanie mnie, że napisałem (wcześniej) że tu prawie wszystko jest.
(w: http://www.pacificaforum.pl/viewtopic.php?p=47490)
I tak właśnie nadal uważam: "prawie" (a to jak w znanej reklamie "robi różnicę") :lol:
Sorry za OT i - życzę oczywiście pomyślnego rozwiązania z AWD :)
Pozdrawiam.
Race fast, safe caR

Stachu

Post autor: Stachu » 23 mar 2015 01:48 pm

Żart jak najbardziej zrozumiałem :) Dlatego też przyjąłem, że wiem wszystko, no prawie wszystko ;)

bywalec
Posty: 184
Rejestracja: 01 paź 2012 02:18 pm
Lokalizacja: Lublin
Samochód: była: 2005/Pacifica 3.5 Touring AWD/LPG BRC

Post autor: bywalec » 23 mar 2015 02:58 pm

Obrazek

Podejrzewam, że nie obędzie się bez wykręcenia sprzęgła wiskotycznego.

Stachu

Post autor: Stachu » 23 mar 2015 03:12 pm

Będzie organoleptycznie możliwa weryfikacja jego stanu po wykręceniu? Starte zęby? Jakaś inna charakterystyczna rzecz, którą rozkręcający może zobaczyć? Jeśli moje pytania zbyt laickie to przepraszam, ale wiedzy prawie żadnej w tym temacie nie mam :(

Awatar użytkownika
tedi
Posty: 2951
Rejestracja: 18 lis 2008 09:55 pm
Lokalizacja: .
Samochód:
Postawił flaszek: 7
Dostał flaszek: 4

Post autor: tedi » 23 mar 2015 04:14 pm

Stachu pisze:którą rozkręcający może zobaczyć?
Po rozkręceniu zobaczyć można wiele.
Stachu pisze:ale wiedzy prawie żadnej w tym temacie nie mam
Natomiast wiedzę na temat i zasadzie działania napędu AWD możesz poczytać w tym linku. http://www.auto-wiedza.pl/sprzeglo-wisk ... pkosciowe/
pozdrawiam. tedi

Lepiej stracić sekundę w życiu , jak życie w ciągu sekundy.
Od dużego silnika lepszy jest.......większy silnik :))))))))))))
www.autopiekuta.pl

Awatar użytkownika
lutek34
Posty: 1317
Rejestracja: 13 lip 2014 10:52 am
Lokalizacja: Krosno
Samochód:
Dostał flaszek: 7

Post autor: lutek34 » 23 mar 2015 05:12 pm

Stachu podnieś jedną stronę samochodu, tak żeby przednie i tylne koło było w powietrzu, wybierak biegów na N, jedna osoba kręci przednim kołem a druga patrzy czy tyle koło też się kręci, jeśli się kręci to je próbuje zatrzymać, jeśli bez większego problemu może je zatrzymać to Visco padnięte i do wymiany. Jeśli tylne koło się nie kręci przy kręceniu przednim kołem to patrzymy na wał czy się kręci, jeśli nie to PTU walnięte.
Były dwie Pace 3.5l i 4.0l a teraz jest '08 Subaru Tribeca H6 3.6l+LPG BRC P&D Plus
www.posadzkizywiczne.eu
auto laweta Krosno Rzeszów Dębica 501 705 816

Awatar użytkownika
tedi
Posty: 2951
Rejestracja: 18 lis 2008 09:55 pm
Lokalizacja: .
Samochód:
Postawił flaszek: 7
Dostał flaszek: 4

Post autor: tedi » 23 mar 2015 07:04 pm

lutek34 pisze:jeśli bez większego problemu może je zatrzymać to Visco padnięte i do wymiany.
To nie do końca tak jak kolego piszesz właśnie to Visco jest po to by przy uślizgu spinało. Bo napęd AWD właśnie tak działa jeśli jest na stałe spięty to wówczas są stuki w PTU nie jednokrotnie opisywane tu na forum.
W linku jaki wstawiłem jest dokładnie opisana zasada sprzęgła tam temperatury mają znaczenie jak coś się zaczyna szybciej kręcić to temperatura rośnie i wówczas sprzęgło się spina.
pozdrawiam. tedi

Lepiej stracić sekundę w życiu , jak życie w ciągu sekundy.
Od dużego silnika lepszy jest.......większy silnik :))))))))))))
www.autopiekuta.pl

Awatar użytkownika
lutek34
Posty: 1317
Rejestracja: 13 lip 2014 10:52 am
Lokalizacja: Krosno
Samochód:
Dostał flaszek: 7

Post autor: lutek34 » 23 mar 2015 07:29 pm

Tedi miałem Voyka z AWD w którym było właśnie uwalone visco, przy takiej próbie jak opisałem wyżej tylne koło się kręciło przy kreceniu przednim, ale minimalny opór i stawało, brat miał takiego samego Voyka z działającym poprawnie AWD i przy takiej próbie jak wyżej, tylne koło kręci się i ciężko je utrzymać.
Były dwie Pace 3.5l i 4.0l a teraz jest '08 Subaru Tribeca H6 3.6l+LPG BRC P&D Plus
www.posadzkizywiczne.eu
auto laweta Krosno Rzeszów Dębica 501 705 816

Awatar użytkownika
tedi
Posty: 2951
Rejestracja: 18 lis 2008 09:55 pm
Lokalizacja: .
Samochód:
Postawił flaszek: 7
Dostał flaszek: 4

Post autor: tedi » 23 mar 2015 10:51 pm

lutek34 pisze: miałem Voyka z AWD w którym było właśnie uwalone visco, przy takiej próbie jak opisałem wyżej tylne koło się kręciło przy kreceniu przednim, ale minimalny opór i stawało
Kręcić się koła tylne powinny lecz da się je utrzymać w bez ruchu.
lutek34 pisze: brat miał takiego samego Voyka z działającym poprawnie AWD i przy takiej próbie jak wyżej, tylne koło kręci się i ciężko je utrzymać.
Właśnie moja ex pacifica miała z tym taki problem i u mnie występował problem terkotania PTU przy ruszaniu na skręconych kołach.
Pewno zada ktoś pytanie dlaczego i co ma z tym wspólnego sprzęgło. Już odpowiadam bo samochód skręcający każde z kół ma inną prędkość obrotową, i za to właśnie by nie było naprężeń odpowiada sprzęgło Holdex ( Viskoza). Miedzy czasie w Pacifica po lifcie odstąpili od tego ustrojstwa bo było problematyczne i zastosowano elektryczne załączanie tylnego mostu.
Wstawiam jeszcze inny link w którym ta zmiana została opisana.

http://autokult.pl/14849,uklad-napedu-n ... -haldex-iv
pozdrawiam. tedi

Lepiej stracić sekundę w życiu , jak życie w ciągu sekundy.
Od dużego silnika lepszy jest.......większy silnik :))))))))))))
www.autopiekuta.pl

Stachu

Post autor: Stachu » 24 mar 2015 09:39 am

tedi, bardzo dziękuję za udostępnienie opisu działania mechanizmu. Bardziej mi jednak zależało na praktycznym sposobie weryfikacji uszkodzenia.
lutek34 - rozumiem, że całość sprawdzania na wybieraku N, silnik OFF, podniesiony cały bok samochodu i kręcę przednim kołem (drugie przednie nie ruszy?) oraz za pomocą drugiej osoby obserwuję tylne koło i gdy ruszy - próbuje je przytrzymać?
Reszta - jak napisałeś.
Jeśli sposób jest skuteczny to porada bardzo cenna dla mnie.

Powoli zaczynam słyszeć coraz więcej niepokojących objawów. Albo zepsułem sobie samochód w 3 miesiące albo zaczynają wychodzić kwiatki dobrze ukryte przy sprzedaży :/

Awatar użytkownika
tedi
Posty: 2951
Rejestracja: 18 lis 2008 09:55 pm
Lokalizacja: .
Samochód:
Postawił flaszek: 7
Dostał flaszek: 4

Post autor: tedi » 24 mar 2015 09:45 am

Stachu pisze:Powoli zaczynam słyszeć coraz więcej niepokojących objawów
Opisz je bardziej szczegółowo to pozwoli na szersze określenie sprawy.
pozdrawiam. tedi

Lepiej stracić sekundę w życiu , jak życie w ciągu sekundy.
Od dużego silnika lepszy jest.......większy silnik :))))))))))))
www.autopiekuta.pl

Stachu

Post autor: Stachu » 24 mar 2015 10:00 am

Nie chciałbym robić OT, jak zacznę - poproszę o sygnał, pewnie uda nam się to rozrzucić na różne działy.

1) Rozpędzam samochód, niezależnie czy Pb czy LPG, około 60km/h zaczyna wyć, niskie tony. Brzmi to jakby przeciąg w dużym pomieszczeniu. Spróbuję to nagrać i podrzucić link, jak znajdę dziś lub jutro chwilę. Odgłos ten trwa, podczas dalszego rozpędzania, do ok, 80-90km/h. Powyżej tej wartości albo cichnie albo jest nakładany innymi dźwiękami - w każdym razie przestaje niepokoić.

2) Inny odgłos to rodzaj chrobotania, głośnej wibracji - opisać to można jakby jakiś mechanizm od spodu obracał się nienasmarowany, trochę brzmi jak silnik, tyle że na zbyt wysokich obrotach, bo dzieje się to najczęściej przy wytracaniu prędkości. Nie jest to sam silnik, bardziej odbieram to jak głośne wibracje od spodu auta (wał? jakieś łożysko?). Bardzo trudno mi to opisać. Chętnie posadzę kogoś ze mną i przewiozę, jeśli to coś da.

3) 0420 przy kluczykowaniu, zapala się check-engine, ostatnio znacznie częściej. Wcześniej, po zdjęciu klemy z akumulatora reset (dla odwleczenia w czasie) wystarczał na kilkaset km, teraz ponowił się po kilkudziesięciu KM. Ostatnie przegląd instalacji LPG i wymiana filtra robiona ponad rok temu, więc jest szansa, że pomoże. Jeśli nie to czy również wymiana kat. mnie czeka?

Awatar użytkownika
lutek34
Posty: 1317
Rejestracja: 13 lip 2014 10:52 am
Lokalizacja: Krosno
Samochód:
Dostał flaszek: 7

Post autor: lutek34 » 24 mar 2015 03:54 pm

Stachu pisze:lutek34 - rozumiem, że całość sprawdzania na wybieraku N, silnik OFF, podniesiony cały bok samochodu i kręcę przednim kołem (drugie przednie nie ruszy?
Nie ruszy.

Zasadnicze pytanie na obu osiach masz opony o tym samym rozmiarze, jeśli tak to ten sam producent i ten sam stopię zużycia?

Co do P0420 na 90% masz skończony katalizator, do wymiany. Zamiennik do wspawania 400zł plus robocizna.
Były dwie Pace 3.5l i 4.0l a teraz jest '08 Subaru Tribeca H6 3.6l+LPG BRC P&D Plus
www.posadzkizywiczne.eu
auto laweta Krosno Rzeszów Dębica 501 705 816

Stachu

Post autor: Stachu » 25 mar 2015 03:22 pm

Próbowałem wczoraj i dziś zorientować się gdzie i kto sprzedaje katalizatory / regeneruje je, ale coś mało źródeł lub nieumiejętnie szukam. W Warszawie ktoś z Was zajmował się z sukcesem tą kwestią w swojej 3.5?

Awatar użytkownika
M.
Posty: 4979
Rejestracja: 02 lut 2011 07:10 pm
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Chrysler Aspen 5,7 HEMI HEV Limited 2009 Pb/El/LPG
Postawił flaszek: 39
Dostał flaszek: 60

Post autor: M. » 25 mar 2015 11:09 pm

Stachu,
A nie znasz kogoś takiego?
www://autostach.pl

Zielonka pod Warszawą - nie wymieniałem ale coś mi kiedyś robili przy wydechu i pamietam że katów mieli od cholery. cen nie znam ale zadzwoń, pogadaj i a nóż...
______
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.

Awatar użytkownika
lutek34
Posty: 1317
Rejestracja: 13 lip 2014 10:52 am
Lokalizacja: Krosno
Samochód:
Dostał flaszek: 7

Post autor: lutek34 » 26 mar 2015 07:50 am

Stachu robisz mały off topic ;)
Poczytaj ten wątek http://www.pacificaforum.pl/viewtopic.p ... r&start=50

i zagadaj do tego sprzedawcy http://allegro.pl/katalizator-uniwersal ... 32891.html on swego czasu miał model 99356HM za 390zł.
Były dwie Pace 3.5l i 4.0l a teraz jest '08 Subaru Tribeca H6 3.6l+LPG BRC P&D Plus
www.posadzkizywiczne.eu
auto laweta Krosno Rzeszów Dębica 501 705 816

Stachu

Post autor: Stachu » 26 mar 2015 10:19 am

lutek34 pisze:Stachu robisz mały off topic ;)
Poczytaj ten wątek http://www.pacificaforum.pl/viewtopic.p ... r&start=50

i zagadaj do tego sprzedawcy http://allegro.pl/katalizator-uniwersal ... 32891.html on swego czasu miał model 99356HM za 390zł.
Wylałem w poście wszystkie chyba żale i mogły się pojawić OT, uprzedzałem. ale mimo to przepraszam, będę starał się bardziej pilnować :)
Nie wypadało mi nie rozpocząć poszukiwań w ASO, a dokładniej Carserwis na Półczyńskiej w kwestiach, które mogą mojej Pacy dotyczyć. Pisząc wprost: kopara opada patrząc na ceny.
Zacytuję:
Carserwis pisze:K04809696AA - uszczelka katalizatora - 55,8 zł brutto
Katalizator-K04809660AF - cena det. netto 2449,48 - 3013 zł brutto
wymiana - 233 zł brutto

PTU
K04641966AI - cena det. netto 3831,74 - 4713 zł brutto
wymiana 1200 zł brutto

Sprzęgło wiskotyczne - K04809684AC - cena det. netto 3384,97 - 4164 zł brutto
K05102108AA - oring - 222,6 zł brutto
wymiana ok. 300 zł brutto

Ceny głównych części podane są na chwilę obecną . Nie uwzględnione są ceny np. materiałów smarnych , uszczelniaczy tylnego napędu itp. Trudno jest ustalić wstępny koszt skutecznej diagnostyki w takim samochodzie , tym bardziej że nie mamy doświadczenie w obsłudze starszych modeli Chrysler.
Stachu,
A nie znasz kogoś takiego?
www://autostach.pl

Zielonka pod Warszawą - nie wymieniałem ale coś mi kiedyś robili przy wydechu i pamietam że katów mieli od cholery. cen nie znam ale zadzwoń, pogadaj i a nóż...
Nazwa firmy sugeruje, że powinienem :)
Zadzwonię dzisiaj, zapytam. Maur, dzięki za podpowiedź.

mpspycha
Posty: 2534
Rejestracja: 04 lip 2013 09:20 pm
Lokalizacja: Poznań-okolica
Samochód: DURANGO 5,7 HEMI HEV, była Pacyfica 4.0 Signature 08
Postawił flaszek: 14
Dostał flaszek: 16

Post autor: mpspycha » 28 mar 2015 11:34 pm

Stachu pisze:1) Rozpędzam samochód, niezależnie czy Pb czy LPG, około 60km/h zaczyna wyć, niskie tony. Brzmi to jakby przeciąg w dużym pomieszczeniu. Spróbuję to nagrać i podrzucić link, jak znajdę dziś lub jutro chwilę. Odgłos ten trwa, podczas dalszego rozpędzania, do ok, 80-90km/h. Powyżej tej wartości albo cichnie albo jest nakładany innymi dźwiękami - w każdym razie przestaje niepokoić.

2) Inny odgłos to rodzaj chrobotania, głośnej wibracji - opisać to można jakby jakiś mechanizm od spodu obracał się nienasmarowany, trochę brzmi jak silnik, tyle że na zbyt wysokich obrotach, bo dzieje się to najczęściej przy wytracaniu prędkości. Nie jest to sam silnik, bardziej odbieram to jak głośne wibracje od spodu auta (wał? jakieś łożysko?). Bardzo trudno mi to opisać. Chętnie posadzę kogoś ze mną i przewiozę, jeśli to coś da.
zobacz ten temat objawy wydają się podobne

http://www.pacificaforum.pl/viewtopic.p ... sc&start=0

no i pytanie które zadał już Lutek34, czy masz jednakowe wszystkie koła pod kątem rozmiaru i zużycia (obwód) to ważne przy AWD Packi większe różnice w średnicy (obwodzie ) kół skutkują awarią jak w wyżej cytowanym temacie - sam przerabiałem tem problem :devil:
pozdrawiam Piotr

http://cprojects.pl
__________________________
Umysł jest jak spadochron
Nie działa jeśli nie jest otwarty

Stachu

Post autor: Stachu » 29 mar 2015 04:14 pm

mpspycha pisze:
zobacz ten temat objawy wydają się podobne

http://www.pacificaforum.pl/viewtopic.p ... sc&start=0

no i pytanie które zadał już Lutek34, czy masz jednakowe wszystkie koła pod kątem rozmiaru i zużycia (obwód) to ważne przy AWD Packi większe różnice w średnicy (obwodzie ) kół skutkują awarią jak w wyżej cytowanym temacie - sam przerabiałem tem problem :devil:
Macie rację, że warto sprawdzić koła, szczególnie że mają swoje lata a i all-seasonami są. Jest jakiś domowy sposób - lewarek, sznurek, jak w jednym temacie sugerowaliście czy wulkanizator i komputerowe pomiary?

Dodatkowo przypomniało mi się w kwestii mojej wiskozy: pod koniec stycznia do zgłaszanego przeze mnie znajomemu mechanikowi wycieku z dyferencjału zadziałano tak:
-wymiana uszczelniacza sprzęgła wiskotycznego mostu tył,
-wymiana uszczelniacza płaszcza wodnego,
-dolanie oleju do mostu ATF VI.
19 marca myłem też na myjni automatycznej podwozie. Dziś miałem chwilę, by się trochę wturlać pod auto i zrobiłem 3 zdjęcia. Powinienem się martwić?
Czy sama wymiana wspomnianych uszczelniaczy i uzupenianie oleju mogły wpłynąć negatywnie na działanie wiskozy i ewentualnie na wspomniane wcześniej przeze mnie niepokojące odgłosy?
Załączniki
uno
uno
dosz
dosz
tresz
tresz

Awatar użytkownika
lutek34
Posty: 1317
Rejestracja: 13 lip 2014 10:52 am
Lokalizacja: Krosno
Samochód:
Dostał flaszek: 7

Post autor: lutek34 » 29 mar 2015 05:14 pm

Stachu ja nie wiem co ten Twój mechanik robił i jakie uszczelnienia wymieniał, generalnie pomiędzy visko a mostem są dwa oringi założone na obudowie wałka atakującego, żeby je wymienić trzeba rozebrać całość i spuścić oba oleje a nie tylko je uzupełnić. Jeden większy oring uszczelnia obudowę visko w której zalany jest ATF oblewający visko a drugi oring mniejszy uszczelnia most od strony visko przed wyciekiem oleju przekładniowego i tak to wygląda
Obrazek

a całość rozebrana wygląda tak
Obrazek

tak wygląda to sprzegło visko
Obrazek

Jeszcze pytanie jak zlewali ATF z obudowy visco to lej był klarowny, czy gęsty glut?
Były dwie Pace 3.5l i 4.0l a teraz jest '08 Subaru Tribeca H6 3.6l+LPG BRC P&D Plus
www.posadzkizywiczne.eu
auto laweta Krosno Rzeszów Dębica 501 705 816

Stachu

Post autor: Stachu » 29 mar 2015 08:38 pm

Nie wspomniałem, że najpierw umył, wymienił oba oleje (wspomniał, że różnią się kolorami) i prosił o jazdę. Po czasie sprawdził jaki kolor oleju wycieka i poczynił to, co opisałem. O konsystencji zlewanych wcześniej płynów nie mówił. Czy na moich zdjęciach jest ponowny wyciek czy to moje przewrażliwienie i czepianie się?

Józek
Posty: 262
Rejestracja: 20 lut 2015 12:34 pm
Lokalizacja:
Samochód:
Dostał flaszek: 1

Post autor: Józek » 28 sie 2015 09:38 pm

Jak temat jest zasada działania to ja mam pytanie bo ostatnio czytam ale mam wątpliwości.

Pytam o wersje 3.5 czyli z haldexem.

Pytam w w kwestii wybrnięcia autem z nieprzyjaznego środowiska np. Kopny śnieg lub jak u mnie śliski beton z piaskiem podczas wyciągania przyczepy z łodzią z wody.

A więc zalozenie jest takie ze jest trudno wyjechać. Co wtedy będzie?
Czy napęd będzie na tylną oś czy na obie?
A co jak jedno tylne kolo będzie na sliskim a drugie nie? Bedzie naped na dwa tylne czy na jedno to wolne? Czy haldex spina jak szpera i dwa będą mielić?

Czy jak podępnę auto hakiem z liną do drzewa zimą w kopnym sniegu to bedzie stalo (bo na pewno nie ruszy) i mielilo jednym, dwoma czy czterema kołami? Pytanie oczywiscie teoretyczne ;)

Zyga kiedyś pisal ze do tylnego mostu leje sie 75w90 i dodatek do mostow z lsd ale to chyba nieaktualne info?
http://www.pacificaforum.pl/viewtopic.php?t=4301
[img]http://tinyurl.com/nrtwpfq[/img]

Dariusz
Posty: 39
Rejestracja: 15 maja 2015 10:28 am
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: Dariusz » 28 sie 2015 09:59 pm

No i skoro cały napęd jest z prawej przedniej półosi, to co wtedy, gdy przednie prawe koło będzie "buksować"?

Awatar użytkownika
tedi
Posty: 2951
Rejestracja: 18 lis 2008 09:55 pm
Lokalizacja: .
Samochód:
Postawił flaszek: 7
Dostał flaszek: 4

Post autor: tedi » 28 sie 2015 11:11 pm

Dariusz pisze:No i skoro cały napęd jest z prawej przedniej półosi, to co wtedy, gdy przednie prawe koło będzie "buksować"?
A skąd taki wniosek że cały napęd z prawej półosi ?
Józek pisze:Zyga kiedyś pisal ze do tylnego mostu leje sie 75w90 i dodatek do mostow z lsd ale to chyba nieaktualne info?
Jak najbardziej aktualna.
Mechanizm różnicowy ma wlany właśnie 75w90 a w sprzęgło Holdex ATF ten co do ASB

Po niżej macie przykład rozmieszczenie całego napędu i jak on działa
Oczywiście to poglądowy schemat.
Załączniki
schemat-napedu.jpg
pozdrawiam. tedi

Lepiej stracić sekundę w życiu , jak życie w ciągu sekundy.
Od dużego silnika lepszy jest.......większy silnik :))))))))))))
www.autopiekuta.pl

Dariusz
Posty: 39
Rejestracja: 15 maja 2015 10:28 am
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: Dariusz » 29 sie 2015 09:23 pm

tedi pisze:A skąd taki wniosek że cały napęd z prawej półosi ?
No patrząc nawet na załączony przez Ciebie schemat widać, że napęd na koła zębate przekładni kątowej realizowany jest poprzez mechanizm różnicowy, z napędu prawej przedniej półosi.
No, chyba że w realu jest to jakoś inaczej "pociągnięte" ;-)

Józek
Posty: 262
Rejestracja: 20 lut 2015 12:34 pm
Lokalizacja:
Samochód:
Dostał flaszek: 1

Post autor: Józek » 29 sie 2015 09:33 pm

Czyli most tylny jest mostem "lsd"?
http://www.pacificaforum.pl/viewtopic.php?t=4301
[img]http://tinyurl.com/nrtwpfq[/img]

Awatar użytkownika
tedi
Posty: 2951
Rejestracja: 18 lis 2008 09:55 pm
Lokalizacja: .
Samochód:
Postawił flaszek: 7
Dostał flaszek: 4

Post autor: tedi » 29 sie 2015 10:33 pm

Dariusz pisze: No patrząc nawet na załączony przez Ciebie schemat widać, że napęd na koła zębate przekładni kątowej realizowany jest poprzez mechanizm różnicowy
Nie przekładnia kątowa zwana PTU napęd bez pośrednio na tył po przez wał.
Dariusz pisze:z napędu prawej przedniej półosi.
Prawa półoś przechodzi po przez PTU wprost do mechanizmu różnicowego przedniego.
Józek pisze:Czyli most tylny jest mostem "lsd"?
Tak tylny most jest z sprzęgłem lepkościowym lecz w Pacy w tylnym moście nie występuje żadna przekładnia kontowa. Po przez sprzęgło lepkościowe jest przekazywany napęd prosto do mechanizmy różnicowego.

Tak jak pisałem to jest obraz poglądowy wystarczy w Google napisać zasada działania napędu AWD wybrać grafika i wiele mamy obrazów.
pozdrawiam. tedi

Lepiej stracić sekundę w życiu , jak życie w ciągu sekundy.
Od dużego silnika lepszy jest.......większy silnik :))))))))))))
www.autopiekuta.pl

bywalec
Posty: 184
Rejestracja: 01 paź 2012 02:18 pm
Lokalizacja: Lublin
Samochód: była: 2005/Pacifica 3.5 Touring AWD/LPG BRC

Post autor: bywalec » 31 sie 2015 07:50 am

Józek pisze:Jak temat jest zasada działania to ja mam pytanie bo ostatnio czytam ale mam wątpliwości.

Pytam o wersje 3.5 czyli z haldexem.

Pytam w w kwestii wybrnięcia autem z nieprzyjaznego środowiska np. Kopny śnieg lub jak u mnie śliski beton z piaskiem podczas wyciągania przyczepy z łodzią z wody.

A więc zalozenie jest takie ze jest trudno wyjechać. Co wtedy będzie?
Czy napęd będzie na tylną oś czy na obie?
Będą się kręciły obie osie
Józek pisze:
A co jak jedno tylne kolo będzie na sliskim a drugie nie? Bedzie naped na dwa tylne czy na jedno to wolne? Czy haldex spina jak szpera i dwa będą mielić?
Będzie się kręciło tylne, to które jest na śliskim i jedno przednie (też to na śliskim)
Józek pisze:
Czy jak podępnę auto hakiem z liną do drzewa zimą w kopnym sniegu to bedzie stalo (bo na pewno nie ruszy) i mielilo jednym, dwoma czy czterema kołami? Pytanie oczywiscie teoretyczne ;)
Jak śnieg będzie miał tę samą przyczepność na wszystkich kołach, to się będą kręciły wszystkie. Jak będą różnice w przyczepności to jedno przednie i jedno tylne.
Józek pisze:
Zyga kiedyś pisal ze do tylnego mostu leje sie 75w90 i dodatek do mostow z lsd ale to chyba nieaktualne info?
Dodatek do mostów lsd nie jest potrzebny. Do tylnego mostu lejesz 75w90 (0,7 l.), a do obudowy sprzęgła wiskotycznego ATF +4 (0,575 l.)

Awatar użytkownika
głodźillaryki
Posty: 1072
Rejestracja: 29 paź 2015 06:35 pm
Lokalizacja: Ryki
Samochód: Pacifica 3.5 awd / dodge grand caravan 3.8
Postawił flaszek: 12
Dostał flaszek: 18

Post autor: głodźillaryki » 09 lis 2015 06:24 pm

Jesli była odpowiedź na moje pytanie to z góry przepraszam~ niedoczytałem :->: zastanawia mnie uszczelnienie sprzęgła visco.... Są oringi... To wyczytalem,ale czy ów uszczelnienie da się wymienić bez cięcia i dostawania się do środka sprzęgła ?

derbeste
Posty: 76
Rejestracja: 12 wrz 2014 06:19 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: derbeste » 02 gru 2016 09:53 am

Po dzisiejszych opadach śniegu po raz pierwszy od dawien dawna miałem okazje przekonać się o skuteczności działania AWD. U mnie śnieg na 15-20 cm, nic nie posypane a samochód jak przyspawany do drogi, pryzmy śniegowe rozjeżdżał jakby ich w ogóle nie było. Przednio- (albo co gorsze tylno) napedowcy mielili w międzyczasie śnieg. AWD rządzi!

scott
Posty: 16
Rejestracja: 01 gru 2016 11:30 am
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: scott » 02 gru 2016 07:57 pm

derbeste pisze:Po dzisiejszych opadach śniegu po raz pierwszy od dawien dawna miałem okazje przekonać się o skuteczności działania AWD
No ja jeszcze nie miałem okazji sprawdzić tego dobrodziejstwa. Ale czekan na pierwsze śniegi. Hi hi ci co mają tylny napęd to mogą sobie pomarzyć.

Romo
Posty: 6
Rejestracja: 25 paź 2016 12:36 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: Romo » 15 gru 2016 09:06 am

Witam wszystkich miałem taki przypadek w pacyfice 3.5 że zabrakło tylnego napędu,
po wszelakich oględzinach i rozebraniu PTU okazało się że ścieło wszystkie kołki,
[zwijane ze stalowej blachy]mocujące koło talerzowe.
Usterka nie do stwierdzenia bez obciążenia tylnego napędu.
Owe koło jest mocno pasowane do obudowy,ale przy ruszaniu na mocno skręconych
kołach słychać skrzypienie.

Awatar użytkownika
lutek34
Posty: 1317
Rejestracja: 13 lip 2014 10:52 am
Lokalizacja: Krosno
Samochód:
Dostał flaszek: 7

Post autor: lutek34 » 15 gru 2016 10:23 am

Sprawdź ten temat, było już o tym
http://www.pacificaforum.pl/viewtopic.p ... sc&start=0
Były dwie Pace 3.5l i 4.0l a teraz jest '08 Subaru Tribeca H6 3.6l+LPG BRC P&D Plus
www.posadzkizywiczne.eu
auto laweta Krosno Rzeszów Dębica 501 705 816

ODPOWIEDZ

Wróć do „.: PRZENIESIENIE NAPĘDU :.”