chryslerforum.pl

Witam potrzebuję pomocy bo już nie wiem za co się wziąć!!!
Sprawa się ma tak, że jak przyśpieszam czy dynamicznie czy z palcem na gazie przy prędkości około 75km/h auto lekko zadrży jakby przejechało po jakiejś nierówności na drodze i od tej prędkości zaczyna drżeć czy jade 80 czy 140 ciągle drży. Gdy zwalniam poniżej 70 drżenie ustaje. Skrzynia wyjęta i sprawdzona u ludzi od skrzyni, konwerter zmieniony na nowy bo wywalało błąd p0740. Błędu brak skrzynia jak to powiedzieli w serwisie nie ma oznak zniszczenia i wygląda jak nowa. Dzieje się to tak po 1.5 do 2 sekund od zaczęcia jazdy ze stałą prędkością czyli ok 70 a 80 na godzinę. Luzów na wale, przegubach brak. Wydaje mi się, że gdy zaczyna drgać coś jak by się załączało ale to tylko moje spostrzeżenie i nie wiem za co się już brać. Proszę o pomoc bo już zgłupiałem

Prozaiczne, ale w jakiej kondycji
jest układ kierowniczy?
A piasta(-ty)?

Piasty zmieniane jakieś 8 miesięcy temu. Pach, ale dzieje się to jak zaczynam jechać ze stałą prędkością. przyśpieszam tak do 75/80 po paru sekundach jest tak jakby stukniecie i zaczyna drgać. gdy zwolnię do 60 uspakaja się a gdy przyspiesz znowu to samo. Gdy jadę tak z 75 to zaczyna i przestaje drgać i własnie jest takie jakby czegoś załączanie i wyłączanie. Nie wiem nawet jak to opisać

Skoro to AWD to czy na wszystkich oponach bieżnik masz jednakowy, może załącza się napęd AWD ? Tak czy owak zrzuciłbym wał i spróbował tylko na napędzie przednim, aby ewentualnie wykluczyć załączanie się sprzęgła visco.

abes2162 właśnie dzisiaj miałem tak zrobić tylko czasu zabrakło. Już o wale myślałem w piątek tylko czasowo nie obrabiam. A visco da rade jakoś regenerować czy tylko wymiana na nowe?? Opony mam po 1 sezonie może z 10 tysi nalatane i przednie poszły na tył na ten sezon i odwrotnie.

Sprzęgło zostaw w spokoju a ew. Odczep wał bo w tym jedynie może być problem...
Sprzęgło nie działa tu tak jak w tzw. Polifcie i jego działanie jest zupełnie inne.

Dokładnie, sprzęgło masz mechaniczne a gdybyś miał polifta to napisałbym żebyś odpiął wtyczkę. Nie wiem czy można regenerować. Daj znać
jak zrzucisz wał.

Witam. Wał wyjęty i nadal to samo. Co ciekawe na podnośniku zgaszone na D przy kręceniu przednim kołem tył ledwo się obraca. Czyżby redukror na skrzyni do którego przykręcony jest wał daje ciała?

Przy sprawnym reduktorze i sprzegle przy podniesionym przodzie ręką byś kołem nie zakrecił
Tj. Wałem na N. gdy normalnie stoi na kołach

Łatwo przecież sprawdzic co nie przenosi mocy

Chodzi o to, że wał jest zdjęty a drgania nadal są.

Rozumiem,ale z tego co piszesz wynika ze,masz niesprawny tylny naped.
Oczywiście zdjeciem wału dużo można teraz wyeliminować z kregu podejrzanych
Mam taki pomysł ,,,,
Może by tak sprawdzić na recznej zmianie biegów? jakie będą efekty?

Nie ważne czy 3 czy 4 75kmh i zaczyna się drganie po lekkim stuknięciu. Jutro półosie postaram się wypiąć albo zwale cały most bo już pomysłów brak.

Skoro tak, zakładając że przeguby ok,to ja bym przyjrzał się zawieszeniu....
Oczywiscie takie rzeczy jak wyważenie kół pomijam bo z tego co piszesz drgania nie narastają z predkoscią... No i coś stuka....

Ale drganie zaczyna się przy jeździe 75kmh i po paru sekundach z tą prędkością. Jade 75 3 sek jazdy stuk i drganie

Dałeś radę to zasymulować na podnośniku z wałem i bez wału ?

Witam. Nowe fakty
Dzisiaj musiałem jechać 130 km od domu
Wał wymontowany ale niestety most jeszcze siedzi, ale co dziwne na prostej drodze jadąc nawet 120 km.h też potrafi przestać drgać. Gdy lekko operuję gazem lub trzymam na tempomacie potrafi nie telepać autem z 5 sekund. Żona mówi ze z tyłu drgań nie czuć do 110 a gdy jadę już 130 lekko czuć drganie. Czy jest opcja w jakiś sposób sprawdzić przedni reduktor i co może w nim paść. Czy może jakiś elektrozawór w skrzyni coś załącza i rozłącza bo już zgłupiałem.

Miałeś wał założony to reduktor było łatwo sprawdzić czy sprawny

Teraz... Tez można....
Co do reduktora i drgań to to,co zwykle tam jest uszkodzone drgan by nie generowało
Ps. O jakim moście piszesz? nie rozumiem co chcesz zdemontowac tam jeszcze

Witam w temacie jaki nie kierunki to drganie. Zawieszenie wymienione całe. Wału brak a drga jak drgało. Czy jest możliwość sprawdzenia w jakiś sposób elektroniki skrzyni?? Tzn elektrozaworów i reszty elektroniki??
Dodam, że nawet kliny w ptu zmienione

Diagnostyka elektroniki samochodu to skaner DRB lub WiTech.
Testuje co trzeba i to czego się nie spodziewasz.
Na wyposażeniu każdego serwisu autoryzowanego.
Podłączenie i diagnostyka jak sprawdzałem ponad rok temu to PLN 210 netto w Warszawie.
Ja jadę kumotersko

typowy objaw bijącej półosi , tego luzu nie wyczujesz ręcznie ,

Ja mam to samo na 4 biegu tak jest właśnie w tych prędkościach. Pacifica 4.0 AWD.

Ja w poniedziałek daję półosie do regeneracji bo już nie wiem. Zawiecha 0 luzu wał wywalony i rożne prędkości dają znak do drgań. Co najciekawsze jak skręcam ostro w lewo przy 90km/h to na chwilę ustaje. Autem nie latam bo żona jeździ po mieście i tego nie czuje ale jak ja wsiadam to mnie pi-pi-pi-pi-pi łapie

strubell,
Odnoszę nieodparte wrażenie, że chciałbyś zostać doceniony za wpis.
Zważ jednak proszę, że w mojej ocenie może to być coś zgoła przeciwnego - coś jak plus ujemny.
Powstrzymaj się od słownictwa, którego w żadnym przypadku nie użyłbyś w trakcie spotkania na dworze Królowej Wielkiej Brytanii i będzie ok.
To co nie uchodziło wypipczyłem (tak jak w mediach akustycznych) na zasadzie wyjątku. A wyjątki od zasady tylko czasem się zdarzają.

Chciałbym odświeżyć temat pacjent pacyfika 4.0 awd Wał po regeneracji podczas skrętu stuka coś z tyłu podczas jazdy na wprost ok . Czy to mechanizm różnicowy w moście?