Tyny most zęby półosiek i uszczelniacze

Kris1976
Posty: 79
Rejestracja: 14 cze 2020 05:37 pm
Lokalizacja: Ruda Śląska
Samochód: Pacifica 3.5 AWD
Postawił flaszek: 1

Tyny most zęby półosiek i uszczelniacze

Post autor: Kris1976 » 29 lis 2020 02:48 pm

Witam. Mam quizz. Co poszło pierwsze? Po rozebraniu tylnego mostu okazało się że zęby od napędu półosiek posypały się. Po rozebraniu sprzęgła do AWD było nadpalone na obudowie tak choby ze trzech tarczek. Olej wymieniany co roku. Wiem że za czesto ale jak leżę pod autem to lecę od przodu do tyłu. Napewno tym mu nie zaszkodze. Spróbuję wrzucić zdjęcia.

Kris1976
Posty: 79
Rejestracja: 14 cze 2020 05:37 pm
Lokalizacja: Ruda Śląska
Samochód: Pacifica 3.5 AWD
Postawił flaszek: 1

Re: Tyny most ???

Post autor: Kris1976 » 29 lis 2020 06:22 pm

Resized_20201129_141716.jpg
Kris1976 pisze:
29 lis 2020 02:48 pm
Witam. Mam quizz. Co poszło pierwsze? Po rozebraniu tylnego mostu okazało się że zęby od napędu półosiek posypały się. Po rozebraniu sprzęgła do AWD było nadpalone na obudowie tak choby ze trzech tarczek. Olej wymieniany co roku. Wiem że za czesto ale jak leżę pod autem to lecę od przodu do tyłu. Napewno tym mu nie zaszkodze. Spróbuję wrzucić zdjęcia. Ad. 1 zdjecia. Czy to oryginalny spaw czy ślad po zatartych tarczkach?
Załączniki
Resized_20201129_141622.jpg

abes2162
Posty: 210
Rejestracja: 15 maja 2017 02:52 pm
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Samochód: Pacifica 2007 AWD
Postawił flaszek: 4
Dostał flaszek: 10

Re: Tyny most ???

Post autor: abes2162 » 30 lis 2020 08:44 am

Bywały przypadki że sprzęgło się skleiło i spaliło z powodu różnicy wielkości bieżnika opon przód-tył.
Może i u Ciebie warto się temu przyjrzeć, rotujesz opony tak jak producent zaleca ?

Kris1976
Posty: 79
Rejestracja: 14 cze 2020 05:37 pm
Lokalizacja: Ruda Śląska
Samochód: Pacifica 3.5 AWD
Postawił flaszek: 1

Re: Tyny most ???

Post autor: Kris1976 » 30 lis 2020 09:32 am

Rotacja opon jest co sezon a i opony nowe zima jak i lato. Po cztery sztuki tej samej firmy. Bardziej interesowalo by mnie czy te sprzęgło to nadpalone czy to jest taki spaw bo tam akurat jest zamknięcie sprzęgła jak i z jednej i drugiej strony. Ma ktoś foto innego sprzęgła? Dyfer siedzi już drugi. Powiem wam że mimo tak szczerbatych zebatek nic sie nie działo. Dziwne.

Awatar użytkownika
M.
Posty: 4979
Rejestracja: 02 lut 2011 07:10 pm
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Chrysler Aspen 5,7 HEMI HEV Limited 2009 Pb/El/LPG
Postawił flaszek: 39
Dostał flaszek: 60

Re: Tyny most ???

Post autor: M. » 02 gru 2020 01:39 am

Kris1976 pisze:
30 lis 2020 09:32 am
...mimo tak szczerbatych zebatek nic sie nie działo. Dziwne.
A co miało się dziać?
Zębatki względem satelitów "stoją" w miejscu podczas jazdy na wprost.
Mechanizm różnicowy zaczyna pracować dopiero, gdy istnieje różnica prędkości obrotowej koła lewego i prawego.

Ciekawe tylko gdzie podziały się brakujące kawałki, bo to wygląda niemal na but z postoju. Znam przypadek podobnego efektu przy starcie na pełnym gazie - z tą wszak różnicą, że tam trzeba było zamawiać lawetę bo zęby się skuteczniej wyłamały.
______
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.

Kris1976
Posty: 79
Rejestracja: 14 cze 2020 05:37 pm
Lokalizacja: Ruda Śląska
Samochód: Pacifica 3.5 AWD
Postawił flaszek: 1

Re: Tyny most ???

Post autor: Kris1976 » 02 gru 2020 06:40 am

Zęby spuszczalem po trochu co roku z olejem. Dwa lata temu troche opilkow i kilka kawalkow potem powtórka i szybka decyzja nie czekajac na efekty uboczne wymiana. Rozbiórka starego i skrobanie się po glowie. Staram sie nie ruszać z buta dwu tonowym kolosem bo efekty mogą być oplakane. Bardziej interesuje mnie te sprzeglo a dokladniej te spawy. Czy tak jest oryginalnie bo jesli tak to wystawie je na sprzedaż a nie chcę wyjść na idiote. Zapinalo ok.

kiwal
Posty: 15
Rejestracja: 12 sty 2017 05:20 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Re: Tyny most ???

Post autor: kiwal » 02 gru 2020 07:15 pm

Dużo roboty z wyjęciem dyfra?

Kris1976
Posty: 79
Rejestracja: 14 cze 2020 05:37 pm
Lokalizacja: Ruda Śląska
Samochód: Pacifica 3.5 AWD
Postawił flaszek: 1

Re: Tyny most ???

Post autor: Kris1976 » 03 gru 2020 06:21 am

Mi zajęło trzy godz. Wyjąć to godz włożenie dwie gdyż trzeba mieć poloski fizycznie wyjęte bo prowadzenie do mostu jest dość dlugie a trzeba uważać żeby nie uszkodzić uszczelniaczy. Wał trzy śruby,most trzy śruby,dwie z piast, poloski i już na ziemi. Waga mostu 31.5 kg. Tak dla zainteresowanych nowe uszczeniacze z febest po 75 zl za szt.

Kris1976
Posty: 79
Rejestracja: 14 cze 2020 05:37 pm
Lokalizacja: Ruda Śląska
Samochód: Pacifica 3.5 AWD
Postawił flaszek: 1

Re: Tyny most ???

Post autor: Kris1976 » 03 gru 2020 06:30 am

Tu kolego chyba się mylisz. Jak mogą te zebatki stać w miejscu jak są osadzone na półosiach a koła kręcą sie razem z nimi.

kiwal
Posty: 15
Rejestracja: 12 sty 2017 05:20 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Re: Tyny most ???

Post autor: kiwal » 03 gru 2020 04:14 pm

Możesz podać symbol uszczelniaczy ?

Kris1976
Posty: 79
Rejestracja: 14 cze 2020 05:37 pm
Lokalizacja: Ruda Śląska
Samochód: Pacifica 3.5 AWD
Postawił flaszek: 1

Re: Tyny most ???

Post autor: Kris1976 » 03 gru 2020 07:26 pm


Awatar użytkownika
M.
Posty: 4979
Rejestracja: 02 lut 2011 07:10 pm
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Chrysler Aspen 5,7 HEMI HEV Limited 2009 Pb/El/LPG
Postawił flaszek: 39
Dostał flaszek: 60

Re: Tyny most ???

Post autor: M. » 26 gru 2020 04:29 pm

Kris1976 pisze:
03 gru 2020 06:30 am
Tu kolego chyba się mylisz. Jak mogą te zebatki stać w miejscu jak są osadzone na półosiach a koła kręcą sie razem z nimi.
Istotne znaczenie ma słowo "względem" z mojej wypowiedzi.
Wyobraź sobie siebie w przedziale kolejowym. Pociąg jedzie a ty:
- przemieszczasz się względem otaczających pejzaży
- nie zmieniasz swojego położenia względem podłogi pociągu.
Zatem jednocześnie jesteś w ruchu i spoczynku. (Kwestię ruchu ciał niebieskich pominę, bo z tej perspektywy trudno mówić o spoczynku czegokolwiek - nawet nieboszczyk się rusza 24h/dobę.)
Przy jeździe na wprost gdybyś miał zespawane koła zębate mechanizmu różnicowego nie zauważyłbyś różnicy - bo one względem siebie się nie przemieszczają (a dokładniej - nie obracają). Zaczną się względem siebie obracać, gdy wystąpi różnica prędkości obrotowej/kątowej koła prawego i lewego choćby na łuku drogi lub przy jakiejkolwiek różnicy promienia toczenia koła lewego i prawego, a także w przypadku chwilowego lub permanentnego uślizgu jednego koła.
______
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.

Kris1976
Posty: 79
Rejestracja: 14 cze 2020 05:37 pm
Lokalizacja: Ruda Śląska
Samochód: Pacifica 3.5 AWD
Postawił flaszek: 1

Re: Tyny most zęby półosiek i uszczelniacze

Post autor: Kris1976 » 27 gru 2020 08:43 am

Śliczne dzięki za wykład. Od dawna nie poczułem sie jak młody w szkole. Masz rację.

ODPOWIEDZ

Wróć do „.: PRZENIESIENIE NAPĘDU :.”