zapalająca się kontrolka silnika

grand
Posty: 23
Rejestracja: 17 lut 2009 10:10 pm
Lokalizacja:
Samochód:

zapalająca się kontrolka silnika

Post autor: grand » 18 paź 2009 07:42 pm

kontrolka zapaliła się pierwszy raz jak miałem rezerwę na gazie tankowanie zgasła może dlatego ze odpalanie jest na benzynie , następnym razem zapaliła się w czasie jazdy i jej tak zostało .Odpiełem aku reset ok po przejechaniu pwnej trasy powruciło dzwonie do gazownika podpięcie pod kompa twierdzi wypadanie na 6 cylindrze i mówi wymiana świec i pomorze
zresetował pojezdziłem i zaopserwowałem że zapala się kiedy dociskam dobrze pedał gazu, o co kaman?
piękna ta bestia

zyga
Posty: 3159
Rejestracja: 15 kwie 2009 06:47 am
Lokalizacja: DWR
Samochód: chevy / cadillac
Postawił flaszek: 4
Dostał flaszek: 8

Post autor: zyga » 18 paź 2009 08:20 pm

najpierw zapoznaj się z tym

viewtopic.php?t=457

i jak będziesz znał dokładny nr błędu to wysmaruj posta w tamtym dziale
--
zyga
DWR - Dolnośląskie Wioski Różne

http://zygadlo.pl
http://mr-zy.ga/kont-akt

Obrazek on board

Awatar użytkownika
widlak
Posty: 1408
Rejestracja: 11 lis 2008 04:34 pm
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Mazda CX9

Post autor: widlak » 19 paź 2009 08:06 am

Kolego ubogo oj ubogo niech gaziarz się postara i troszkę więcej towaru da albo niech sprawdzi czy ostrym wciskaniu w pedał nie spada ciśnienie w reduktorze i to wszystko poprostu ubogo
Czego się nauczysz,
tego ci ogień nie spali,
woda nie zabierze,
złodziej nie ukradnie.

pawel78
Posty: 180
Rejestracja: 14 cze 2009 02:36 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: pawel78 » 19 paź 2009 06:43 pm

Witam kolegę, miałem taki sam problem z zapalającą się kontrolką, sprawdź błędy według opisu trzy razy przekręć zapłon potem wyskoczy lista błędów mi wyskakiwał błąd 0171 na polski "za chude paliwo" podjechałem do gazownika podkręcił 5% gazu i błąd znikną dodanie 5% gazu wcale nie zwiększa zużycia podczas jazdy tylko wzbogaca mieszankę rozmawiałem z paroma kolegami co mają też amerykańce i podobno to jest bardzo częsta przypadłość :D

grand
Posty: 23
Rejestracja: 17 lut 2009 10:10 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: grand » 21 paź 2009 06:45 pm

witam panowie ,trochę to trwało aby to wyskoczyło po restarcie aku.mam kody P0306/P0302
;(
piękna ta bestia

Awatar użytkownika
widlak
Posty: 1408
Rejestracja: 11 lis 2008 04:34 pm
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Mazda CX9

Post autor: widlak » 21 paź 2009 07:45 pm

grand pisze:witam panowie ,trochę to trwało aby to wyskoczyło po restarcie aku.mam kody P0306/P0302
;(
Wypada zapłon na 2 i 6 cylindrze za uboga mieszanka niestety chyba że walnięte cewki ale wątpię.
Czego się nauczysz,
tego ci ogień nie spali,
woda nie zabierze,
złodziej nie ukradnie.

grand
Posty: 23
Rejestracja: 17 lut 2009 10:10 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: grand » 21 paź 2009 08:21 pm

no fajnie ale co z tym zrobić gazownik ma podkręcić mieszanke bo on stwierdził (wcześniej jak kasował błąd)że trzeba by było wymienić świeczki?
piękna ta bestia

zyga
Posty: 3159
Rejestracja: 15 kwie 2009 06:47 am
Lokalizacja: DWR
Samochód: chevy / cadillac
Postawił flaszek: 4
Dostał flaszek: 8

Post autor: zyga » 21 paź 2009 08:37 pm

grand pisze:bo on stwierdził (wcześniej jak kasował błąd)że trzeba by było wymienić świeczki?
Zawsze tak mówią, że świece, że kable, że cewka
jedź powiedz, że inny mechanik wymienił świece i jest tak samo
jak by się pofatygował do sprawdzenia czy faktycznie są nowe w co bardzo wątpię to udasz głupa i powiesz, że Cię ten wirtualny mechanik zrobił w jajo :)
--
zyga
DWR - Dolnośląskie Wioski Różne

http://zygadlo.pl
http://mr-zy.ga/kont-akt

Obrazek on board

pawel78
Posty: 180
Rejestracja: 14 cze 2009 02:36 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: pawel78 » 21 paź 2009 08:48 pm

z tym gazem i kontrolką to nie tylko ja miałem problemy, to naprawdę pomogło a nasze samochody to nie są zabytki co by miały stare świece i przerdzewiałe kable

Awatar użytkownika
widlak
Posty: 1408
Rejestracja: 11 lis 2008 04:34 pm
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Mazda CX9

Post autor: widlak » 21 paź 2009 08:49 pm

Zagraj tak jak Zyga napisał potem gościa do samochodu i ogień oczywiście z laptopem nasze furki wrażliwe są na ubogość mieszanki :)
Czego się nauczysz,
tego ci ogień nie spali,
woda nie zabierze,
złodziej nie ukradnie.

grand
Posty: 23
Rejestracja: 17 lut 2009 10:10 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: grand » 21 paź 2009 09:09 pm

dzięki serdeczne za podtrzymanie ,czyli wyczytałem (gdzieś wyżej)na forum aby podkręcić z 5%więcej mieszanki od standartu bo jak podpioł kompa to mruczał pod nosem ze mieszanka jest w porządku czyli nalegać
piękna ta bestia

Awatar użytkownika
widlak
Posty: 1408
Rejestracja: 11 lis 2008 04:34 pm
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Mazda CX9

Post autor: widlak » 21 paź 2009 09:16 pm

Że tak sie zapytam jak to stwierdził że mieszanka jest ok na wolnych ?
Na analizatorze ?
Gościa za klapy do samochodu z laptopem i wtedy niech powie czy mieszanka jest dobra i czy ciśnienie na reduktorze nie spada.
A nie pajac się podpiął i stwierdza że mieszanka dobra :devil:
Czego się nauczysz,
tego ci ogień nie spali,
woda nie zabierze,
złodziej nie ukradnie.

grand
Posty: 23
Rejestracja: 17 lut 2009 10:10 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: grand » 21 paź 2009 09:40 pm

jeżeli chodzi o wolne to tak, podpioą pod stacionarny komp zresetował bląd podał diagnoze
noii nara po 5 kilometrach to samo
piękna ta bestia

Awatar użytkownika
widlak
Posty: 1408
Rejestracja: 11 lis 2008 04:34 pm
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Mazda CX9

Post autor: widlak » 21 paź 2009 10:32 pm

grand pisze:jeżeli chodzi o wolne to tak, podpioą pod stacionarny komp zresetował bląd podał diagnoze
noii nara po 5 kilometrach to samo
Sam sobie odpowiedziałeś :)
Niestety w naszych autkach nie da się sprawdzić jak się zachowuje gaz przy wyższych obrotach na jałowym ponieważ odcina przy 2800 obrotów więc trzeba polatać bryką i wtedy sprawdzić ciśnienie i mieszankę.
Czego się nauczysz,
tego ci ogień nie spali,
woda nie zabierze,
złodziej nie ukradnie.

grand
Posty: 23
Rejestracja: 17 lut 2009 10:10 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: grand » 23 paź 2009 04:40 pm

witam koledzy.Okazało się dzisiaj przy regulacji oczywiście do ktorej nie doszło bo okazało się
że powodem zapalania się kontrolki jest zasysanie lewego powietrza pod kolektorem oczywiście przy 6cylindrze stąd błąd P0306.Myślę że mechaniki podczas demontażu i montażu
kolektora niedokladnie spasowali oringi ,zasysa powietrze mało nie wciągnie z butami.Na ponidzialek mają zdjąć kolektor i wymienić lub slikonem uszczelnić .Mówili coś o klapce która się otwiera i zamyka ale o co chodzi to nie wiem(między soba) :rolf: .Może samemu obklajstrować slikonem z zewnątrz czy to coś by pomogło? Ewidentnie po przylożeniu palucha zasysa.

[ Dodano: Pią Paź 23, 2009 17:39 ]
co do tematu palucha pod domem sprawdziłem dokładnie które miejsce zasysa jes tam takie
plastikowe cięgło patrzeć od przodu to jest poprawej stronie jak się to lekko przekręca rusza to zasysa mocniej co to jest?
piękna ta bestia

zyga
Posty: 3159
Rejestracja: 15 kwie 2009 06:47 am
Lokalizacja: DWR
Samochód: chevy / cadillac
Postawił flaszek: 4
Dostał flaszek: 8

Post autor: zyga » 23 paź 2009 09:44 pm

grand pisze:Mówili coś o klapce która się otwiera i zamyka ale o co chodzi to nie wiem(między soba)
ad1.
klapka jest wewnątrz kolektora ma on zmienną geometrię ale jej działanie nie powinno doprowadzać do zaciągania powietrza bez filtra ! Tak na marginesie to nie jeździj tak za dużo jak siorbie niefiltrowane powietrze i niech sprawdzą jeszcze raz o co chodzi. Oddajesz do gazownika auto wracasz i trzeba wiązać na sznurki i smarować silikonem ?

ad.2
znajdź jakaś fotkę silnika i pokaż o co chodzi bo jakoś nie mogę namierzyć tego detalu o którym piszesz

jak się chce sprawdzić szczelność kolektora to zapala się auto psika spreyem do tapicerki (plack) i słucha czy silnik zwiększa obroty, tylko nie jak jesteśmy po długiej trasie i wydechy są gorące i nie sikamy autostartem bo jest za mocno wybuchowy
--
zyga
DWR - Dolnośląskie Wioski Różne

http://zygadlo.pl
http://mr-zy.ga/kont-akt

Obrazek on board

grand
Posty: 23
Rejestracja: 17 lut 2009 10:10 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: grand » 23 paź 2009 10:52 pm

chodzi o prawą stroną kolektora z tyłu tzn pomiędzy kolektorem wystaje plastikowy kawałek
wodzika 10 cm.

[ Dodano: Sob Paź 24, 2009 20:48 ]
co to jest? wchodzi pod kolektor i z tego miejsca zasysa lub dmucha?

[ Dodano: Sob Paź 24, 2009 20:55 ]
nie jest to mój kolektor ,mój jest na swoim miejscu czyli pod maską .Znalazlem to zdięcie na allego
Załączniki
chodzi o ten kawalek
chodzi o ten kawalek
piękna ta bestia

zyga
Posty: 3159
Rejestracja: 15 kwie 2009 06:47 am
Lokalizacja: DWR
Samochód: chevy / cadillac
Postawił flaszek: 4
Dostał flaszek: 8

Post autor: zyga » 06 lis 2009 05:19 pm

Manifold Tuning Valve
Short Runner Valve

Jak byś okręcił kolektor to on ma 6 gardzieli dolotowych do cylindra
i ten siłownik steruje klapami w tych gardzielach zamyka je i otwiera

wygląda to jak 6 przepustnic na jednym wałku

Obrazek
Obrazek
a na drugim końcu jest jeszcze jedna klapa, która zwiększa pojemność kolektora
--
zyga
DWR - Dolnośląskie Wioski Różne

http://zygadlo.pl
http://mr-zy.ga/kont-akt

Obrazek on board

boczek140
Posty: 231
Rejestracja: 03 paź 2010 02:15 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: boczek140 » 06 cze 2011 08:10 am

Koledzy świecił mi się błąd zaworu MTV, wymieniłem go z końcem poprzedniego tygodnia, i błąd zniknął, niestety wczoraj znowu zapaliła się kontrolka check engine, niestety nie znam kodu błędu bo przekręcanie kluczyka u mnie nie działa. I pytanie czy po wymianie zaworu muszę jechać do ASO aby mi skasowali błąd z komputera czy jest to nowa usterka ?? będę wdzięczny za info.

pozdr
Kiedyś Pacyfica 4,0 AWD
teraz Skoda superb kombi

zyga
Posty: 3159
Rejestracja: 15 kwie 2009 06:47 am
Lokalizacja: DWR
Samochód: chevy / cadillac
Postawił flaszek: 4
Dostał flaszek: 8

Post autor: zyga » 06 cze 2011 08:38 am

jak wcześniej zgasł po wymianie to znaczy, że było ok
a co jest teraz to tylko skanowanie Ci powie

niedużym kosztem można sobie kupić skaner albo interfejs koszt od 80 do 200 zł zwraca się po jednej wizycie na skanowanie
--
zyga
DWR - Dolnośląskie Wioski Różne

http://zygadlo.pl
http://mr-zy.ga/kont-akt

Obrazek on board

boczek140
Posty: 231
Rejestracja: 03 paź 2010 02:15 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: boczek140 » 06 cze 2011 09:42 am

hmmm ciekawa propozycja, jakaś podpowiedź jaki skaner najlepiej kupić ??? im mniejszy koszt tym lepiej :)

wujek
Posty: 33
Rejestracja: 23 maja 2011 12:42 am
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: wujek » 07 cze 2011 11:10 pm

Ja miałem taki problem ze świecącą się kontrolką silnika do pierwszego pełnego zatankowania. Od tego czasu problem zniknął. Gość od którego kupiłem mówił, że mu się świeci cały czas i jeździł czasami do elektronika i mu to kasował, inny znowu rozłączał akumulator bo wyszło mi jak podpięli komputer. A wystarczyło trochę więcej wlać oczywiście Pb bo gaz co kilka dni do pełna.
Ostatnio zmieniony 08 cze 2011 12:05 am przez wujek, łącznie zmieniany 1 raz.

Si
Posty: 316
Rejestracja: 10 paź 2010 08:33 pm
Lokalizacja: Katowice
Samochód: BMW K1200GT + VW CC 2.0 TDI
Postawił flaszek: 4
Dostał flaszek: 5

Post autor: Si » 07 cze 2011 11:43 pm

Wiec u każdego ta kontrolka chyba z innych powodów się świeciła :) u mnie była zapalona i nikt nie mógł znaleźć rozwiązania :) (paliwo w tym czasie często lałem pod korek) aż w końcu zgasła po wymianie akumulatora przed kilkoma tygodniami :) Podejrzenia padły na to, iż akumulator był niedoładowywany przez alternator.

boczek140
Posty: 231
Rejestracja: 03 paź 2010 02:15 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: boczek140 » 08 cze 2011 12:40 pm

Si pisze:Wiec u każdego ta kontrolka chyba z innych powodów się świeciła :) u mnie była zapalona i nikt nie mógł znaleźć rozwiązania :) (paliwo w tym czasie często lałem pod korek) aż w końcu zgasła po wymianie akumulatora przed kilkoma tygodniami :) Podejrzenia padły na to, iż akumulator był niedoładowywany przez alternator.
Nie wydaje mi się aby to była wina paliwa, kupiłme interfejs więc jak przyjdzie i podłącze to będę znał nr. błędu. Zobaczymy co i jak.

boczek140
Posty: 231
Rejestracja: 03 paź 2010 02:15 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: boczek140 » 09 cze 2011 07:37 pm

Dzisiaj zakupiłem interfejs błędy które mi sie wyświetliły :

P0456 - Usterka w układzie przechwytywania par paliwa - nieszczelność
P0456 - nie wiem co to znaczy nie znalezlem nigdzie :(
P0306 - wykryte wypadanie zapłonów

Będę wdzięczny za pomoc czy mogę naprawić to sam czy czeka mnie wizyta u mechanika.
Dodam żę wymieniałem ostatnio świece i zawór MTV

zyga
Posty: 3159
Rejestracja: 15 kwie 2009 06:47 am
Lokalizacja: DWR
Samochód: chevy / cadillac
Postawił flaszek: 4
Dostał flaszek: 8

Post autor: zyga » 09 cze 2011 09:47 pm

- Usterka w układzie przechwytywania par paliwa - nieszczelność
P0456 - nie wiem co to znaczy nie znalezlem nigdzie :(
to jedno i to samo coś pomyliłeś

456 - te błędy są opisane na forum

viewtopic.php?t=371&highlight=evap
viewtopic.php?t=126&highlight=evap
viewtopic.php?t=159&highlight=evap
viewtopic.php?t=286&highlight=evap
viewtopic.php?t=188&highlight=p0456
viewtopic.php?t=783&highlight=p0456

wypadnie zapłonu to samo tylko u Ciebie to 6 cylinder
viewtopic.php?t=514
viewtopic.php?t=521
--
zyga
DWR - Dolnośląskie Wioski Różne

http://zygadlo.pl
http://mr-zy.ga/kont-akt

Obrazek on board

Awatar użytkownika
widlak
Posty: 1408
Rejestracja: 11 lis 2008 04:34 pm
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Mazda CX9

Post autor: widlak » 09 cze 2011 09:48 pm

Boczek140, to powiem Ci że słabo szukałeś :)
viewtopic.php?t=646&highlight=0456
Czego się nauczysz,
tego ci ogień nie spali,
woda nie zabierze,
złodziej nie ukradnie.

boczek140
Posty: 231
Rejestracja: 03 paź 2010 02:15 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: boczek140 » 12 cze 2011 11:42 pm

Dzięki Panowie w wolnej chwili zapoznam się z waszymi sugestiami .... i opisze co jest nie tak :)

boczek140
Posty: 231
Rejestracja: 03 paź 2010 02:15 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: boczek140 » 14 cze 2011 05:45 am

P0456, P0456 po wykasowaniu w piątek już się nie zapala. Postąpiłem nawet tak jak jest opisane w którymś z postów wyjąłem filtr ale tam nie było żadnego zaworu :/ W każdym bądź razie nic się już nie świeci więc dałem spokój z tymi błędami.

Co do błędu P306 to wymieniałem świece ostatnio więc albo to przez świece albo przez cewkę. świece wymieniałem z powodu dziwnego zachowania śilnika przy odpalaniu auta po całej nocy stania, dusił się przez chwilę a po paru sekundach było ok. Muszę z tym jechać do mechanika.

pozdr,

Awatar użytkownika
lutek34
Posty: 1317
Rejestracja: 13 lip 2014 10:52 am
Lokalizacja: Krosno
Samochód:
Dostał flaszek: 7

Post autor: lutek34 » 18 paź 2014 02:33 pm

Tak szukając różnych rzeczy na youtubie, znalazłem coś takiego co może przydać się osobom które mają wyżej opisane problemy
https://www.youtube.com/watch?v=GQoc-Xq1-DA
https://www.youtube.com/watch?v=7_-GZI3Qfn0
Były dwie Pace 3.5l i 4.0l a teraz jest '08 Subaru Tribeca H6 3.6l+LPG BRC P&D Plus
www.posadzkizywiczne.eu
auto laweta Krosno Rzeszów Dębica 501 705 816

verbea
Posty: 1353
Rejestracja: 03 mar 2012 07:20 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: verbea » 18 paź 2014 04:00 pm

boczek140 pisze:świece wymieniałem z powodu dziwnego zachowania śilnika przy odpalaniu auta po całej nocy stania, dusił się przez chwilę a po paru sekundach było ok. Muszę z tym jechać do mechanika.
A czy po wymianie świec pomogło? Bo objaw taki sam jak u mnie kiedy miałem zbyt bogatą mieszankę LPG ustawioną w efekcie po nocy po odpaleniu dostawał za dużą dawkę benzyny i się zalewał.
Pozdrawiam

Słodki
Posty: 89
Rejestracja: 21 paź 2014 10:51 am
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: Słodki » 22 paź 2014 09:11 am

Mam problem podobny jak wszyscy tutaj z tym że ustawienia gazu miałem robione wczoraj na wolnych i na wysokich,po przejechaniu 4 km jeszcze raz ustawianie końcowe gazu i po wyjechaniu z warsztatu znowu mam problem zapala się kontrolka check tylko po odczytaniu błedu wyjakazuje zbyt bogatą miesznkę i coś z katalizatorem może powinienem zastanowić się nad wymianą kato lub jego usunięcie :?:
Pomóżcie bo nie wiem co z tym zrobić a nie cieszy mnie zbytnio codziennie widok tej kontrolki jak jadę do pracy :/

boczek140
Posty: 231
Rejestracja: 03 paź 2010 02:15 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: boczek140 » 22 paź 2014 11:04 am

Witam temat stary z moimi błędami ale zapomniałem napisać co zrobiłem żeby błędy usunąć.

P0456 - Usterka w układzie przechwytywania par paliwa - nieszczelność
Wymieniłem korek paliwa, pomogło na pewien czas, po pewnym czasie znowu się pojawiło okazało się że przy wymianie opon jak auto brali na podnośnik to zagięli rurkę od evapu, rurka wymieniona, po jakimś pół roku użytkowania okazało się że kolejna rurka od evapu poparciała i trzeba było ją wymienić, naprawy i koszta raczej niewielkie.

P0306 - wykryte wypadanie zapłonów, wymiana świec nic nie pomogła, okazało się żę walnięty jest wtrysk od gazu i nawet na benzynie wtłaczał gaz po wymianie wtrysku na gwarancji problem zniknął ale pojawił się P0300 to chyba wypadnanie zapłonu (nie wiadomo który cylinder) Po wilkich bojach okazało się że akumulator nie domaga, po wymianie żaden check się nie pojawił :)
Kiedyś Pacyfica 4,0 AWD
teraz Skoda superb kombi

boczek140
Posty: 231
Rejestracja: 03 paź 2010 02:15 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: boczek140 » 22 paź 2014 11:07 am

Słodki pisze:Mam problem podobny jak wszyscy tutaj z tym że ustawienia gazu miałem robione wczoraj na wolnych i na wysokich,po przejechaniu 4 km jeszcze raz ustawianie końcowe gazu i po wyjechaniu z warsztatu znowu mam problem zapala się kontrolka check tylko po odczytaniu błedu wyjakazuje zbyt bogatą miesznkę i coś z katalizatorem może powinienem zastanowić się nad wymianą kato lub jego usunięcie :?:
Pomóżcie bo nie wiem co z tym zrobić a nie cieszy mnie zbytnio codziennie widok tej kontrolki jak jadę do pracy :/
JAki masz reduktor od gazu, Ja miałem problem z reduktorem i co by gazownik nie zrobił ciągle to samo okazało się że mój reduktor nie daje rady przy dużych obciążeniach mimo żę był do aut 300 km założył mi gazownik 2 reduktory po 200 km każdy i problem zniknął. sprawdź jeszcze wtryski gazu bo może jakiś ci strzelił jak u mnie. A jeszcze akumulator bo on jest częstą przyczyną problemów z naszymi autami mimo iż wydaje się dobry tak jak u mnie to nie daje tyle prądu co trzeba.
Kiedyś Pacyfica 4,0 AWD
teraz Skoda superb kombi

verbea
Posty: 1353
Rejestracja: 03 mar 2012 07:20 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: verbea » 22 paź 2014 03:06 pm

Proponuję najpierw zrobić dobre mapy benzyny a dopiero ustawiać LPG. Pacyfica spokojnie śmiga na jednym reduktorze bo to nie moc jest ważna a maksymalna ilość gazu jaka może być odparowana. Zanim zaczniesz wymieniać weź sprawy w swoje ręce i dobrze skalibruj instalację. Jeśli jest poprawnie zamontowana to będzie ok. Jeśli Ci się nie uda to poszukaj dobrego gazownika
P.S czy masz reduktor KME diego Gold z 2 wyjściami?

Słodki
Posty: 89
Rejestracja: 21 paź 2014 10:51 am
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: Słodki » 22 paź 2014 09:27 pm

verbea pisze: P.S czy masz reduktor KME diego Gold z 2 wyjściami?
Szczerze jaki mam reduktor to nie wiem :wink:
Nie jestem specem od mechaniki i będę musiał prosić o pomoc aby to sprawdzić,znam się dobrze np.na piecu konwekcyjno-parowym jakie mamy w hotelu na kuchni :D
Dlatego proszę o pomoc,bo nie do końca mechanika to moja mocna strona...
Tak na serio to nauczyłem się sprawdzć błędy w aucie za pomocą tego cudownego forum,występuje błąd P 0300 i tak jak wczesniej pisał Boczek podobno to może być wtrysk ale nie jestem pewien,jutro jadę do gazownika na sprawdzenie ;)

verbea
Posty: 1353
Rejestracja: 03 mar 2012 07:20 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: verbea » 22 paź 2014 09:38 pm

Jeśli nie jesteś za bardzo "obcykany" to podjedź do dobrego gazownika bo wiele osób miało podobne problemy z LPG a ich rozwiązanie były rożne więc żeby nie robić Ci wody z mózgu podjedz do fachowca.

Słodki
Posty: 89
Rejestracja: 21 paź 2014 10:51 am
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: Słodki » 22 paź 2014 09:52 pm

verbea pisze:Jeśli nie jesteś za bardzo "obcykany" to podjedź do dobrego gazownika bo wiele osób miało podobne problemy z LPG a ich rozwiązanie były rożne więc żeby nie robić Ci wody z mózgu podjedz do fachowca.
Oki właśnie poczytałem o tym błędzie tutaj,jest dobrze opisany ale faktycznie przyczyny były różne i w większości związane z gazem ;) Czyli jest nadzieja ;)
Dzięki za pomoc ;)

Awatar użytkownika
M.
Posty: 4979
Rejestracja: 02 lut 2011 07:10 pm
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Chrysler Aspen 5,7 HEMI HEV Limited 2009 Pb/El/LPG
Postawił flaszek: 39
Dostał flaszek: 60

Post autor: M. » 23 paź 2014 01:28 am

Słodki,
"...Nadzieja jest matką głupich...
Lepiej wszak być głupim z nadzieją niż ... beznadziejnie mądrym..."
Wszystko zostało już powiedziane - Pacifica bardzo dobrze daje sobie radę z oszustwem użytkowników (karmienie LPG zamiast Pb) o ile ta dodatkowa instalacja jest zrobiona jak należy. A wówczas żadna żółta ikonka z rysunkiem silnika nie ma prawa dawać po oczach ani po 10km ani też po 100.000 km.

I niech Ci ę ręka Boska broni od zaczynania od wymiany połowy samochodu - na to jeszcze przyjdzie czas jak auto zbliży się do wieku emerytalnego i jak straci większość zębów.
______
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.

boczek140
Posty: 231
Rejestracja: 03 paź 2010 02:15 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: boczek140 » 23 paź 2014 09:18 am

dokładnie jak koledzy piszą kontrolki silnika i błędy z nimi związane nawet przy p0300 czy p0306 palą się z różnych powodów i praktycznie u każdego z innej przyczyny. Moim zdaniem bardzo często to wina akumulatora, ja przerobiłem wiele wymian różnych podzespołów, cewki, świece itp. a okazało się że aku nie domaga :)
Kiedyś Pacyfica 4,0 AWD
teraz Skoda superb kombi

Słodki
Posty: 89
Rejestracja: 21 paź 2014 10:51 am
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: Słodki » 23 paź 2014 05:44 pm

Maur nie wiem z kąd ci przyszło do głowy że chcę wymienić połowe samochodu :?:
To ostatnie co bym zrobił ;)
W każdym razie do rzeczy,wiem że błędy są w innym dziale ale po moim p 0300,byłem u gazownika dzisiaj,trochę była za bogata mieszanka,dostroili i mam spokój,jeżeli pojawi się ponownie wiem że zostaja tylko świece ale muszę wam przyznać że po raz kolejny bardzo przydało się to miejsce wiedziałem o czym dokładnie rozmawiać ;)

verbea
Posty: 1353
Rejestracja: 03 mar 2012 07:20 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: verbea » 23 paź 2014 07:12 pm

Piszę to już kolejny raz. Najpierw trzeba zrobić dobre mapy benzyny a dopiero ustawiać LPG. Jest naprawdę wiele możliwości ustawień. Mam nadzieję że będzie wszystko OK. Z mojego doświadczenia mogę podpowiedzieć (na podstawie mojego autka) że po zrobieniu dobrej mapy benzyny i późniejszym skalibrowaniu LPG musiałem troszkę zubożyć mieszankę w niskim zakresie obrotów. Jeśli błąd się pojawia to zamiast wymieniać świecę zresetuj kompa i pojeździj na benzynie (jestem bardziej niż przekonany że to nie jest wina świec tylko tak uważa gazownik - jeśli się mylę to zamilknę .... na chwilę:))
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
M.
Posty: 4979
Rejestracja: 02 lut 2011 07:10 pm
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Chrysler Aspen 5,7 HEMI HEV Limited 2009 Pb/El/LPG
Postawił flaszek: 39
Dostał flaszek: 60

Post autor: M. » 23 paź 2014 08:26 pm

Słodki pisze:Maur nie wiem z kąd ci przyszło do głowy że chcę wymienić połowe samochodu
ano stąd:
Słodki pisze:...mam problem zapala się kontrolka check ... może powinienem zastanowić się nad wymianą kato
Moja intencja to zasugerowanie rozpoczynania od rzeczy najprostszych nie myśląc o grubych i siłą rzeczy kosztownych ingerencjach technicznych.
Słodki pisze:...To ostatnie co bym zrobił ;)...
I tak trzymaj
Słodki pisze:...jeżeli pojawi się ponownie wiem że zostaja tylko świece...
Co prawda nie tylko a może właściwie by było powiedzieć, że świece są jedną z możliwości.
Nie wykluczaj w żadnym przypadku ponownej a za jakiś czas kolejnej kalibracji instalacji. Nawet najlepiej zestrojona zmienia swoje parametry z biegiem czasu i to jest standard. Dlaczego? Bo chocby reduktor czy wtryski się zużywają, membrana reduktora sztywnieje, on sam się zamula, tłoczki wtrysków się wybijają i każdy zaczyna inaczej pracować, filtry się zapychają co nie pozostaje bez wpływu na ciśnienie gazu itd. itp.
Stąd między innymi zalecenie okresowych przeglądów instalacji (w tym wymiana filtrów) a w trakcie każdej takiej wizyty podłączenie komputera, sprawdzenie dotychczasowych parametrów, ewentualna korekta albo wręcz nowa kalibracja nie tylko na stanowisku ale na trasie też.
Zrobisz tak będziesz miał spokój. Zaniedbasz - zobaczysz znów to żółte niemiłe.
______
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.

mpspycha
Posty: 2534
Rejestracja: 04 lip 2013 09:20 pm
Lokalizacja: Poznań-okolica
Samochód: DURANGO 5,7 HEMI HEV, była Pacyfica 4.0 Signature 08
Postawił flaszek: 14
Dostał flaszek: 16

Post autor: mpspycha » 23 paź 2014 09:37 pm

maur pisze:może właściwie by było powiedzieć, że świece są jedną z możliwości.
fakt... :D nie ignorowałbym też cewek :mrgreen:
pozdrawiam Piotr

http://cprojects.pl
__________________________
Umysł jest jak spadochron
Nie działa jeśli nie jest otwarty

verbea
Posty: 1353
Rejestracja: 03 mar 2012 07:20 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: verbea » 23 paź 2014 09:41 pm

Szkoda że nie mieszkam bliżej bo udowodniłbym ze winna jest zła kalibracja LPG lub niefachowość jej założenia:)

Słodki
Posty: 89
Rejestracja: 21 paź 2014 10:51 am
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: Słodki » 23 paź 2014 09:42 pm

verbea pisze:. Mam nadzieję że będzie wszystko OK. Z mojego doświadczenia mogę podpowiedzieć (na podstawie mojego autka) że po zrobieniu dobrej mapy benzyny i późniejszym skalibrowaniu LPG musiałem troszkę zubożyć mieszankę w niskim zakresie obrotów. Jeśli błąd się pojawia to zamiast wymieniać świecę zresetuj kompa i pojeździj na benzynie (jestem bardziej niż przekonany że to nie jest wina świec tylko tak uważa gazownik - jeśli się mylę to zamilknę .... na chwilę:))
Pozdrawiam
Dokładnie tak zrobiłem i wszystko pięknie hula :mrgreen:

Maur z tym kato to wiem że przesadziłem,lecz nie było to bezpodstawne,odczytałem błąd w innym warsztacie,odzytany błąd to była uboga mieszanka oraz zapchany kato...z tąd były obawy,na błędach się człowiek uczy.
Może to nie ten dział:
Lecz przyzanć muszę jedno ,sama przyjemnośc z jazdy nie myślałem że aż tak mnie weżmie Pacyfica,wiem że w życiu już nie kupie innego auta,może wydaży się inny model ale nie prędko :lol:
Musiałem to w końcu powiedzieć bo żona to w ogóle mnie rozumie i mówi że nie wie czym się tak ekscytuje :lol:

Awatar użytkownika
M.
Posty: 4979
Rejestracja: 02 lut 2011 07:10 pm
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Chrysler Aspen 5,7 HEMI HEV Limited 2009 Pb/El/LPG
Postawił flaszek: 39
Dostał flaszek: 60

Post autor: M. » 23 paź 2014 10:02 pm

verbea,
To forum nie wymaga dowodów - wystarcza zdroworozsądkowe myślenie i czytanie ze zrozumieniem czytanego tekstu.
Cała reszta to decyzja właściciela auta.

aaaaa
bym zapomniał.
za naszym kolegą powiem, że warto nie zawsze mówić co się wie, ale zawsze wiedzieć co się mówi.
______
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.

ODPOWIEDZ

Wróć do „.: BŁĘDY I KOMUNIKATY :.”