Błąd P3F14

Mayki
Posty: 60
Rejestracja: 11 lis 2011 07:34 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Błąd P3F14

Post autor: Mayki » 20 lis 2012 01:36 am

czy ktoś umie to rozszyfrować?

zyga
Posty: 3159
Rejestracja: 15 kwie 2009 06:47 am
Lokalizacja: DWR
Samochód: chevy / cadillac
Postawił flaszek: 4
Dostał flaszek: 8

Post autor: zyga » 20 lis 2012 05:39 am

a czym to odczytałeś z kluczyka ?
--
zyga
DWR - Dolnośląskie Wioski Różne

http://zygadlo.pl
http://mr-zy.ga/kont-akt

Obrazek on board

Mayki
Posty: 60
Rejestracja: 11 lis 2011 07:34 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: Mayki » 20 lis 2012 10:12 am

Nie, dominatorem

Awatar użytkownika
M.
Posty: 4979
Rejestracja: 02 lut 2011 07:10 pm
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Chrysler Aspen 5,7 HEMI HEV Limited 2009 Pb/El/LPG
Postawił flaszek: 39
Dostał flaszek: 60

Post autor: M. » 20 lis 2012 10:43 am

Mayki,
Coś mi się wydaje, że użyte przez Ciebie urządzenie nie rozpoznaje kodów błędów w Chryslerze. Z pewnością przywołany przez Ciebie błąd nie jest w standardzie OBDII.
Spróbuj prostej metody kluczykowania (w roczniku 2005 powinna działać) a wynik wyświetli się na wyświetlaczu licznika.
Inna metoda - podłączenie do innego skanera.
Ten błąd pokazywał się w innych Chryslerach, ale nie znam przypadku rozszyfrowania co oznacza. Moim zdaniem kłopot wynika z rodzaju użytego urządzenia do odczytu błędu.
______
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.

zyga
Posty: 3159
Rejestracja: 15 kwie 2009 06:47 am
Lokalizacja: DWR
Samochód: chevy / cadillac
Postawił flaszek: 4
Dostał flaszek: 8

Post autor: zyga » 20 lis 2012 11:29 am

maur pisze: kłopot wynika z rodzaju użytego urządzenia do odczytu błędu
dokładnie
Pacyfica jest zgodna z OBDII a ten błąd to krzaki urządzenia skanującego
--
zyga
DWR - Dolnośląskie Wioski Różne

http://zygadlo.pl
http://mr-zy.ga/kont-akt

Obrazek on board

Mayki
Posty: 60
Rejestracja: 11 lis 2011 07:34 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: Mayki » 20 lis 2012 03:24 pm

kluczyk nic nie pokazał bo wcześniej usunąłem błędy,
a check się nie palił ani nic komputer nie pokazywał

Awatar użytkownika
M.
Posty: 4979
Rejestracja: 02 lut 2011 07:10 pm
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Chrysler Aspen 5,7 HEMI HEV Limited 2009 Pb/El/LPG
Postawił flaszek: 39
Dostał flaszek: 60

Post autor: M. » 20 lis 2012 03:52 pm

Mayki,
Jak go usunąłeś (pewnie zdjęta klema) i nie wrócił to go nie ma.
Jak go nie ma to i nie ma kłopotu
No chyba że się powtórzy a wówczas warto wiedzieć co choćby w szczególnych sytuacjach autku dolega; więc gdyby wrócił (czego nie życzę) to najpierw go odczytaj a dopiero później kasuj.
______
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.

zyga
Posty: 3159
Rejestracja: 15 kwie 2009 06:47 am
Lokalizacja: DWR
Samochód: chevy / cadillac
Postawił flaszek: 4
Dostał flaszek: 8

Post autor: zyga » 20 lis 2012 04:10 pm

czasem jest tak, że po podpięciu interfejsu PCM głupieje i generuje sam błędy, których nie ma czasem może nawet na dobre uziemić samochód albo napędzić stracha :)
--
zyga
DWR - Dolnośląskie Wioski Różne

http://zygadlo.pl
http://mr-zy.ga/kont-akt

Obrazek on board

Awatar użytkownika
tedi
Posty: 2951
Rejestracja: 18 lis 2008 09:55 pm
Lokalizacja: .
Samochód:
Postawił flaszek: 7
Dostał flaszek: 4

Post autor: tedi » 20 lis 2012 06:15 pm

zyga pisze:czasem może nawet na dobre uziemić samochód albo napędzić stracha :)
Tak to prawda i to nie tylko w Pacificy sie zdarza :mrgreen:
To tak jak z programami antywirusowymi po zainstalowaniu nowego on zawsze wirusa wyszuka :P

Mayki
Posty: 60
Rejestracja: 11 lis 2011 07:34 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: Mayki » 20 lis 2012 11:54 pm

Usunałem go dominatorem,
I po usunięciu cisza i spokój, zresztą wcześniej też nic się nie działo
Dzięki za pomoc

Vojciu
Posty: 448
Rejestracja: 02 mar 2010 09:05 am
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: Vojciu » 21 lis 2012 08:20 pm

Mayki pisze:Usunałem go dominatorem,
I po usunięciu cisza i spokój, zresztą wcześniej też nic się nie działo
Dzięki za pomoc
Dominator dobry na błędy, nawet te, których nie ma :O :mrgreen: .
Lubię te kanapy na kółkach :). Coraz bardziej....

ODPOWIEDZ

Wróć do „.: BŁĘDY I KOMUNIKATY :.”