Błąd P3F14
- M.
- Posty: 4979
- Rejestracja: 02 lut 2011 07:10 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Samochód: Chrysler Aspen 5,7 HEMI HEV Limited 2009 Pb/El/LPG
- Postawił flaszek: 39
- Dostał flaszek: 60
Mayki,
Coś mi się wydaje, że użyte przez Ciebie urządzenie nie rozpoznaje kodów błędów w Chryslerze. Z pewnością przywołany przez Ciebie błąd nie jest w standardzie OBDII.
Spróbuj prostej metody kluczykowania (w roczniku 2005 powinna działać) a wynik wyświetli się na wyświetlaczu licznika.
Inna metoda - podłączenie do innego skanera.
Ten błąd pokazywał się w innych Chryslerach, ale nie znam przypadku rozszyfrowania co oznacza. Moim zdaniem kłopot wynika z rodzaju użytego urządzenia do odczytu błędu.
Coś mi się wydaje, że użyte przez Ciebie urządzenie nie rozpoznaje kodów błędów w Chryslerze. Z pewnością przywołany przez Ciebie błąd nie jest w standardzie OBDII.
Spróbuj prostej metody kluczykowania (w roczniku 2005 powinna działać) a wynik wyświetli się na wyświetlaczu licznika.
Inna metoda - podłączenie do innego skanera.
Ten błąd pokazywał się w innych Chryslerach, ale nie znam przypadku rozszyfrowania co oznacza. Moim zdaniem kłopot wynika z rodzaju użytego urządzenia do odczytu błędu.
______
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.
- M.
- Posty: 4979
- Rejestracja: 02 lut 2011 07:10 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Samochód: Chrysler Aspen 5,7 HEMI HEV Limited 2009 Pb/El/LPG
- Postawił flaszek: 39
- Dostał flaszek: 60
Mayki,
Jak go usunąłeś (pewnie zdjęta klema) i nie wrócił to go nie ma.
Jak go nie ma to i nie ma kłopotu
No chyba że się powtórzy a wówczas warto wiedzieć co choćby w szczególnych sytuacjach autku dolega; więc gdyby wrócił (czego nie życzę) to najpierw go odczytaj a dopiero później kasuj.
Jak go usunąłeś (pewnie zdjęta klema) i nie wrócił to go nie ma.
Jak go nie ma to i nie ma kłopotu
No chyba że się powtórzy a wówczas warto wiedzieć co choćby w szczególnych sytuacjach autku dolega; więc gdyby wrócił (czego nie życzę) to najpierw go odczytaj a dopiero później kasuj.
______
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.