Problem znaleziony, usunięty, sterowanie działa
A jak to się stało, że nie działało, a teraz działa? Było to tak:
- z powodu braku pokrywy gniazdo zasilające moduł wypadło z PCB (o czym pisałem kilka postów wyżej),
- "wetknąłem" to gniazdo do płyty, aby sprawdzić czy sterowanie działa i... działało, a skoro działało, a inne ważniejsze rzeczy czekały, to tak jeździłem,
- potrzebowałem jednak przewieźć coś dłuższego, więc musiałem przesunąć siedzenie pasażera i... nie dało się, ponieważ gniazdo znów wypadło
,
- czasu nie było, więc "wetknąłem" go z powrotem do PCB i pojechałem, ale po powrocie myślę sobie.. cztery wtyczki, dwa wkręty, dwa luty... zrobię to dziś
- przesunąłem fotel na maxa do przodu i do góry, odpiąłem wtyczki, odkręciłem moduł, zalutowałem gniazdo, poskładałem i... nie działa
- oglądnąłem wszystko i widzę, że ktoś już grzebał przy wtyczce zasilającej, ponieważ piny nie blokują się, co powoduje, że wysuwają się one w czasie wsuwania jej do gniazda. Było to wszystko nieudolnie okręcone taśmą, więc pomyślałem... trzeba poprawić. Rozmontowałem, poprawiłem, okręciłem silnie taśmą izolacyjną, poskładałem i... nie działa
Ale zauważyłem, że jak próbuję przesunąć fotel, to włączają się światła mijania. Wypinam więc w pośpiechu wtyczkę zasilającą i światła gasną, a równocześnie zaświeca się oświetlenie wnętrza i rozlega się gong sygnalizujący otwarte drzwi (w ferworze nie zauważyłem nawet że nie świeciło i nie pikało)
Myślę... no pięknie... uwaliłem moduł
- późno się zrobiło, więc kończę pracę, piszę posta z pytaniem o możliwość przesunięcia fotela i szukam rozwiązania
- nazajutrz szukam już modułu, koncentrując się przede wszystkim na znalezieniu numerów katalogowych modułów pasujących do mojego samochodu, ale jednocześnie szukam sposobu na odsunięcie fotela. Analizuję schemat podłączeń. Rozmyślam co jeszcze sprawdzić. Wracając z pracy wstępuję do ASO z pytaniem o jakiś patent na odsunięcie fotela, ale nie uzyskuję konkretnej porady (do tego jednak wrócę). Pytam o nowy moduł - cena powala: 1125 zł
- wracam do domu. W jedną rękę schemat, w drugą miernik i sprawdzam. Niemożliwe okazało się być możliwe -
zamieniłem bieguny we wtyczce zasilającej. Rozbieram jeszcze raz wtyczkę, sprawdzam trzy razy składam i modlę się, aby zadziałało... i zadziałało
Dorobiłem nawet modułowi "sezonową" pokrywę
.
.
To tak tytułem ostrzeżenia, aby trzy razy sprawdzić, zanim się coś połączy
A o czym chciałem jeszcze napisać - już piszę
1. Biuletyn serwisowy
W czasie poszukiwań modułu znalazłem biuletyn serwisowy z numerami modułów i instrukcjami jak postępować w przypadku ujawnienia niesprawności. Miałem go w ręce, gdy byłem w ASO, ale dowiedziałem się tam, że to nie jest info o akcji serwisowej, że takiej akcji na wymianę modułów nie było, i że tego w ogóle nie powinno być w sieci. Biuletyn jest jednak interesujący i może niejednemu jeszcze się przydać, więc założyłem dla niego oddzielny temat. Zapraszam tu:
viewtopic.php?f=43&t=7430
2. Awaryjne przesuwanie fotela
W ASO dowiedziałem się, że ich spec poradzi sobie s odsunięciem fotela - podepnie zasilanie "na krótko" i wysteruje. Pomyślałem, że skoro on może, to znaczy, że można, a skoro można, to dlaczego ja bym nie mógł
Po analizie schematów, podłączeń wtyczek i
filmiku, który zalinkował w tym wątku schematów widlak, stwierdziłem, że każdy silnik jest zasilany "-" z konstrukcji fotela i dwoma "+". Jednym steruje się ruch "w przód", a drugim "w tył". Do uruchomienia silnika wystarczy więc podłączyć "+" z wtyczki zasilającej do odpowiedniego pinu we wtyczce, która zasila silnik (lub bezpośrednio do silnika). Wyglądałoby to więc tak jak na poniższym rysunku, ale jedna uwaga -
wymyśliłem, ale nie sprawdzałem, więc jeśli ktoś będzie chciał w ten sposób zadziałać, to tylko na własne ryzyko!
.
Odkręcę oczywiście moduł i przylutuje gniazdo, ale przydałaby się jeszcze pokrywa. Może ktoś z szanownych wymieniał moduł w poliftowej i nie wyrzucił starego i chciałby podzielić się jego małym kawałkiem w postaci pokrywy 
Po tym jak przyszedł "nowy" moduł to uzylismy tylko jego pokrywy do przykrycia starego, skoro po suszeniu działa 
Więc jeśli ktoś by chciał moduł ale bez pokrywy to zachęcam do zakupu naszego 
on board