Piszczenie
Piszczenie
Witam
Mam taki mały problemik, otóż gdy odpalam auto zaczyna mi coś piszczeć i wydaje mi się że ten dźwięk pochodzi z alternatora ale mogę się mylić.
Dodam że to taki dźwięk jak czasem zaczyna się psuć telewizor(bardzo denerwujący dźwięk) tylko że trochę głośniej. Wie ktoś co to może być?
Mam taki mały problemik, otóż gdy odpalam auto zaczyna mi coś piszczeć i wydaje mi się że ten dźwięk pochodzi z alternatora ale mogę się mylić.
Dodam że to taki dźwięk jak czasem zaczyna się psuć telewizor(bardzo denerwujący dźwięk) tylko że trochę głośniej. Wie ktoś co to może być?
-
- Posty: 98
- Rejestracja: 11 lip 2013 09:26 am
- Lokalizacja: Warszawa / Mszczonów
- Samochód: Chrysler Pacifica '05 3.5 (lpg) AWD Turning
lisu, Jak przedmówca: jedna z rolek może piszczeć lub pasek - to tańsza wersja.
Droższa to sprzęgło alternatora.
Sprawdź jakie masz spalanie - przy spokojniej jeździe powinieneś mieć ok 16l / 100 jak masz więcej to kołopasowe napędzające alternator ma cięższą pracę a tym samym auto pali więcej i w takim wypadku obstawiam sprzęgło alternatora.
Możesz również popatrzeć na koło pasowe, oczywiście na uruchomionym silniku czy nie lata na boki.
Osobiście przechodziłem przez wymianę wszystkich rolek, paska i na końcu sprzęgła.
Swoją drogą nie wiem czy "piszczenie" to spowodowało ale miałem "rozwulkanizowane" koło pasowe.
ps. sprzęgło ma dystanser od strony alternatora. U mnie się ukręcił i został przy alternatorze.
Jak w twoim przypadku będzie to sprzęgło to przypilnuj mechaników przy wymianie aby nie próbowali zakładać nowego bez zdjęcia wszystkiego. U mnie próbowali i stwierdzili że nie pasuje.
Drugie podejście w innym warsztacie i wszystko gra:)
Droższa to sprzęgło alternatora.
Sprawdź jakie masz spalanie - przy spokojniej jeździe powinieneś mieć ok 16l / 100 jak masz więcej to kołopasowe napędzające alternator ma cięższą pracę a tym samym auto pali więcej i w takim wypadku obstawiam sprzęgło alternatora.
Możesz również popatrzeć na koło pasowe, oczywiście na uruchomionym silniku czy nie lata na boki.
Osobiście przechodziłem przez wymianę wszystkich rolek, paska i na końcu sprzęgła.
Swoją drogą nie wiem czy "piszczenie" to spowodowało ale miałem "rozwulkanizowane" koło pasowe.
ps. sprzęgło ma dystanser od strony alternatora. U mnie się ukręcił i został przy alternatorze.
Jak w twoim przypadku będzie to sprzęgło to przypilnuj mechaników przy wymianie aby nie próbowali zakładać nowego bez zdjęcia wszystkiego. U mnie próbowali i stwierdzili że nie pasuje.
Drugie podejście w innym warsztacie i wszystko gra:)
-
- Posty: 98
- Rejestracja: 11 lip 2013 09:26 am
- Lokalizacja: Warszawa / Mszczonów
- Samochód: Chrysler Pacifica '05 3.5 (lpg) AWD Turning
Diagnoza przez youtub'a;) j/w wspominałem piszczy jak rozwalone łożysko w jednej z rolek / ewentualnie sprzęgło alternatora - miałem tak samo, co nie oznacza że w Twoim przypadku to ta sama mysz;)
1. Podjedź gdzieś do warsztatu. Zapytaj czy mają stetoskop - urządzenie jak słuchawki lekarza.
Mechanik powinien przyłożyć do każdej z rolek końcówkę i na ucho wstępnie można ocenić która rolka piszczy. Na forum są koledzy co wymieniali same łożyska w tych rolkach - 1 rolka koszt ok 50 zł , łożysko 4 zł - fabrycznie się ich nie wymienia, ale Polak potrafi (masz 50% szans że się uda)
2. Jeżeli masz wprawę i zacięcie do dłubania samodzielnie możesz spróbować zdjąć pasek. Na forum było wraz ze schematem jak założyć. wtedy łatwiej ocenić która rolka
3. Sprzęgło jednokierunkowe alternatora - tu niestety koszt ok 300 zł ale na pociechę powiem, że nie ma problemu z dostępnością.
1. Podjedź gdzieś do warsztatu. Zapytaj czy mają stetoskop - urządzenie jak słuchawki lekarza.
Mechanik powinien przyłożyć do każdej z rolek końcówkę i na ucho wstępnie można ocenić która rolka piszczy. Na forum są koledzy co wymieniali same łożyska w tych rolkach - 1 rolka koszt ok 50 zł , łożysko 4 zł - fabrycznie się ich nie wymienia, ale Polak potrafi (masz 50% szans że się uda)
2. Jeżeli masz wprawę i zacięcie do dłubania samodzielnie możesz spróbować zdjąć pasek. Na forum było wraz ze schematem jak założyć. wtedy łatwiej ocenić która rolka
3. Sprzęgło jednokierunkowe alternatora - tu niestety koszt ok 300 zł ale na pociechę powiem, że nie ma problemu z dostępnością.
To jakbyś potrzebował wymieniać łożyska rolek:
http://www.pacificaforum.pl/viewtopic.php?t=1818
Tam masz opisane numery łożysk, ja posłużyłem się najzwyklejszą prasą, którą każdy warsztat ma, bez grzania i chłodzenia rolek. Nic się nie zniszczyło. Rolkę napinacza wymieniłem na nową.
Powodzenia!
http://www.pacificaforum.pl/viewtopic.php?t=1818
Tam masz opisane numery łożysk, ja posłużyłem się najzwyklejszą prasą, którą każdy warsztat ma, bez grzania i chłodzenia rolek. Nic się nie zniszczyło. Rolkę napinacza wymieniłem na nową.
Powodzenia!
Hmmm...i żeby tak piszczało? Aż jestem ciekawy czy to właśnie to....lisu pisze:Prawdopodobnie uszczelka kolektora ssącego puszcza powietrze
Ja też po odsłuchaniu obstawiałbym jakąś rolkę, albo sprzęgiełko...aleeee....to tylko nagranie.
Bez kontaktu z "pacjentem" to sobie możemy wróżyć!
Działaj z ta uszczelką i daj znać...to w sumie chwila roboty