Błąd: Service Immobilizer - przyczyny? co robić?

toperek1977
Posty: 24
Rejestracja: 16 lut 2016 09:45 am
Lokalizacja: Bydgoszcz
Samochód: Chrysler Pacifica 2005 3,5 l
Postawił flaszek: 1

Post autor: toperek1977 » 27 lut 2016 12:25 am

siemka
bardzo dobra wiadomość pacia jeździ
niestety ale przyczyną była nieszczelna obudowa od kompa w nadkolu która wpuściła trochę wody do środka gdzie ktoś już grzebał i uszkodziła diodę oraz spaliła dwie ścieżki i dlatego nie szło się połączyć z kompem ale fachman to opanował i znowu mogę się cieszyć z jazdy. Koszt jak myślę nie za duży 450 zł a nie wymiana kompa za 3 tys w serwisie.
Pozdrawiam wszystkich forumowiczów szczęśliwy TOPEREK :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
polecam fachmana z bydzi

Awatar użytkownika
M.
Posty: 4979
Rejestracja: 02 lut 2011 07:10 pm
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Chrysler Aspen 5,7 HEMI HEV Limited 2009 Pb/El/LPG
Postawił flaszek: 39
Dostał flaszek: 60

Post autor: M. » 27 lut 2016 10:48 pm

toperek1977,
Jak polecasz to w stosownym dziale - a i warto by było znać namiar - szybciej się będzie kręcił interes po obu stronach łańcucha pokarmowego - nie sądzisz.
A tak w ogóle to szacun i teraz śmigaj bez strachu że nie odpalisz.
______
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.

Amras
Posty: 36
Rejestracja: 19 lut 2016 08:56 pm
Lokalizacja: Leszno
Samochód: AWD4.0TOURING07
Postawił flaszek: 1

Post autor: Amras » 18 mar 2016 04:44 pm

Melduję, że Packa w domu. Okazało się, że (jak to powiedział pan mechanik) zgnił przewód przy jednym z pinów we wtyczce przy kompie. Troszkę to trwało ale w końcu zrobione. 😊

@di
Posty: 347
Rejestracja: 29 sie 2011 08:39 am
Lokalizacja: Gdynia
Samochód:

Post autor: @di » 10 lis 2016 12:12 pm

Podzielę się swoją historią.

Pewnego pięknego dnia (2 tygodnie temu) moja cudowna żonka przekręciła kluczyk Smoczycy tak jak zawsze - a tu cyk, cyk, cyk, cyk.... i błąd SERVICE IMMOBILIZER !

Więc Paka pojechała do J&M w Gdynia, po diagnostyce, przeglądzie kableków itd. padła diagnoza - komputer kapput :O

Padł dokładnie komp sterujący silnikiem czyli ECU - okazuje się, że na podmiankę komp musi mieć taki sam numer seryjny - ZONK.

Temat zgłębiłem - kompy są różne dla różnych roczników Pacifików i tak w ogóle są różne.

Mój miał nr: 04727541AC - w PL nie udało mi się namierzyć takiego, co ciekawe ceny w PL sięgały około 1300zł za używany komp (oczywiście niepasujący).

Pomocny okazał się ebay - w USA takich kompów znalazłem co najmniej kilka, ceny z dostawą - około 600zł!!! Najlepiej wpisać w wyszukiwanie w ebay nr ECU lub pacifica engine computer i jechać po kolei aż się znajdzie.

Okazuje się (dopytywałem w USA), że nr kompów między sobą bywają też zamienne - finalnie do mojego pasuje m.in. 04727541AD i taki właśnie wyczochrałem na ebay w UK - za dostawę w 3 dni i samego kompa zapłaciłem w sumie 550zł. Po wymianie kompa i ograniu przez Serwis wszystko znów działa jak zawsze bez jakichkolwiek błędów.

Co ciekawe znalazłem na ebay również sprzedawców, którzy regenerują nasze uszkodzone kompy, tutaj macie przykładową aukcję:

http://www.ebay.com/itm/Chrysler-Pacifi ... 5k&vxp=mtr

Obrazek

naprawa niby 2 dni i dożywotnia gwarancja :8
Pewnie czas takiej naprawy z wysłaniem i odebraniem to około 3 tygodnie.

Reasumując auto sprawne, dodam jeszcze tylko prolog do historii:

2 dni prędzej wymieniałem tłumik środkowy na nowy - od strony silnika "Pan Mietek" spawał go do istniejącej rury. Nie widziałem niestety i podejrzewam, że nie do końca profesjonalnie zabezpieczył auto w trakcie używania spawarki... :devil:

Może komuś się to moje story przyda :8

Pozdro
[i]Col. John 'Hannibal' Smith: I love it when a plan comes together.[/i]

kamilGDANSK
Posty: 33
Rejestracja: 26 sty 2017 02:39 pm
Lokalizacja: Gdansk
Samochód: Chrysler Pacyfica 3,5benz/lpg, Chrysler 300m 3,5benz/ lpg

powracajacy problem

Post autor: kamilGDANSK » 31 sty 2017 08:19 pm

Witam wszystkich,
dopadło i mnie :(, w piątek moja Pacifica nie odpaliła, pomod drogowa, podróż do warsztatu, i w warsztacie na przenosnym akumulatorku auto odpalilo. Ulżyło mi że to nic poważnego że to tylko do naładowania akumulator. Niestety akumulator ładował sie dobe i po podłączeniu auto milczy i pali sie na zegarach Immobiliser Service.
Czy może jest tu ktoś kto może polecić mi serwiś , elektryka w trójmieście, który nie bedzie mi ściemniał , trzymał auto miesiąc tylko zna się na rzeczy i podejdzie do sprawy profesjonalnie??
Bede bardzo wdzięczny.

Awatar użytkownika
M.
Posty: 4979
Rejestracja: 02 lut 2011 07:10 pm
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Chrysler Aspen 5,7 HEMI HEV Limited 2009 Pb/El/LPG
Postawił flaszek: 39
Dostał flaszek: 60

Post autor: M. » 31 sty 2017 10:12 pm

kamilGDANSK,
JM SERWIS Gdynia na Morskiej
Mają swoją stronę
http://chrysler-service.pl/kontakt.html
Chcesz to powołaj się na mnie wspominając moje auto Michałowi.
______
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.

Amras
Posty: 36
Rejestracja: 19 lut 2016 08:56 pm
Lokalizacja: Leszno
Samochód: AWD4.0TOURING07
Postawił flaszek: 1

Post autor: Amras » 01 lut 2017 01:51 pm

Michał jest debeściak. Jak mi padła Packa (Immobiliser Service), to mój brat, który serwisuje u niego swojego 300M, pytał się co może być przyczyną. Michał powiedział, żebym wstawił samochód do elektromechanika a potem przedzwonił do niego to on pojaśni temu elektromechanikowi czego i gdzie szukać. Chętnie wstawiłbym do niego samochód, żeby go przejrzał ale mam troszkę daleko.

kamilGDANSK
Posty: 33
Rejestracja: 26 sty 2017 02:39 pm
Lokalizacja: Gdansk
Samochód: Chrysler Pacyfica 3,5benz/lpg, Chrysler 300m 3,5benz/ lpg

Post autor: kamilGDANSK » 01 lut 2017 03:46 pm

Dziekuje za odpowiedzi, serwis w Gdyni znam bo serwisowałem tam mojego Voyagera, tylko troche daleko, tym bardziej że auto nie jezdne i trzeba je tam jakos dostarczyć.
Ostatecznie odstawiłem auto dziś do Madacar na żabiance, zobaczymy co wymyślą. Też serwisują głownie Chryslery.

kamilGDANSK
Posty: 33
Rejestracja: 26 sty 2017 02:39 pm
Lokalizacja: Gdansk
Samochód: Chrysler Pacyfica 3,5benz/lpg, Chrysler 300m 3,5benz/ lpg

Post autor: kamilGDANSK » 20 lut 2017 03:06 pm

I dostałem diagnozę odnośnie mojego auta.
Do wymiany komp sterujący silnikiem (ten pod nadkolem), spalona płyta na skutek przedostania sie do niego wody z solą która jest na naszych ulicach.
Komp tylko o takich samych numerach co jest w aucie, i niestety na allegro dostępne tylko takie dwa. Ale już płynie do mnie komp z USA za ponad połowe kwoty z naszego Alledrogo:)
Mam nadzieje że autko zapali po tej wymianie :)

kamilGDANSK
Posty: 33
Rejestracja: 26 sty 2017 02:39 pm
Lokalizacja: Gdansk
Samochód: Chrysler Pacyfica 3,5benz/lpg, Chrysler 300m 3,5benz/ lpg

Post autor: kamilGDANSK » 14 kwie 2017 03:38 pm

Kończąc temat, auto po zainstalowaniu nowego komputera , odpaliło i jeździ bez problemów.
Wiec w moim przypadku nie byla to kwestia kabelka a jednak usterka kompa.
Mimo tego że komputer w srodku zalany jest czymś podobnym do żelu, to jednak 10 lat użytkowania w naszych warunkach i z posolonymi drogami sprawilo że i żel sobie nie poradził.
Njaważniejsze że auto jest sprawne :)

PawelJ
Posty: 26
Rejestracja: 13 lut 2016 02:30 pm
Lokalizacja:
Samochód:
Postawił flaszek: 1

Post autor: PawelJ » 14 kwie 2017 07:12 pm

Cześć kolego mam problem z elektronika w pacy a czytałem ze masz dobrego majstra mógłbyś podać namiary z góry dziekuje

Piotr_
Posty: 44
Rejestracja: 13 lip 2015 10:12 pm
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Pacifica 2006; 3.5; Pb/LPG
Postawił flaszek: 1

Re: Błąd: Service Immobilizer - przyczyny? co robić?

Post autor: Piotr_ » 26 mar 2018 06:44 pm

Witam.
Chciałem odświeżyć temat.
Czytałem powyższe porady kolegów i mam kilka pytań, ale zacznę od początku bo to że nie działa to jak u lekarza powiedzieć że "jestem chory" i zgaduj Pan :P.

Zaczęło się uszkodzeniem stacyjki, pęknięty wałek który przełącza styki, problem częsty w naszych Packach.
Rozebrałem stacyjkę prawie na części pierwsze, no i uruchomiłem auto by wrócić do domu.
Kluczyk włożony do stacyjki i przekręcony a odpalanie to polegało na przekręceniu śrubokrętem zapadek przy kostce.
Bez problemu dojechałem, ....baa ...z tydzień tak sobie jeszcze jeździłem :D
Ale trochę było zabawy z zamknięciem auta. Trzeba było ponownie odpiąć kostkę i podłączyć by można było z kluczyka zamknąć auto.
Jednak takie rozebranie stacyjki nie do końca chyba wszystko rozłączyło, bo po tygodniu akumulator padł.
Dotarła do mnie część zamienna.Niestety w warsztacie pod chmurką, ciężko było składać bo były mrozy.
Zabrałem wszystko do domu. Nowa część idealnie nie pasowała, wyciągnąłem bębenek z obudowy stacyjki, drobne szlify i ok. poskładane.Podpiąłem nowy akumulator .. i ZONK, pojawił się komunikat Service Immobilizer.

Rozebrałem osłonę pod kierownicą i wypiąłem poduszkę, ale żadnych uszkodzeń przewodów od stacyjki nie widziałem.
Przewody od stacyjki wchodzą do grubej"pyty" kabli a całość dalej zaizolowana.
Ładnie też widać komputer i nie zauważyłem by jakieś kable z wtyczek "wyleciały".

Co do kluczyków to mam jeden z immo, oraz taki zwykły cienki do otwierania. Jak chcę nim uruchomić to pojawie się komunikat "Invalid Key & Fob".

To co zauważyłem to że póki nie padł mi akumulator to mogłem jeździć.
Jak kupiłem nowy i wyjąłem bębenek z kluczykiem, to pojawił się "Service".
Do ASO też nie zaprowadzę, bo skrzynia zablokowana i nie można włączyć neutral.


Pomocy :/ :(

Awatar użytkownika
M.
Posty: 4979
Rejestracja: 02 lut 2011 07:10 pm
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Chrysler Aspen 5,7 HEMI HEV Limited 2009 Pb/El/LPG
Postawił flaszek: 39
Dostał flaszek: 60

Re: Błąd: Service Immobilizer - przyczyny? co robić?

Post autor: M. » 26 mar 2018 11:41 pm

Miło by było widzieć w profilu o jakim aucie mowa. Różne mogły mieć różnie więc zdałby się jakiś konkret
______
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.

Piotr_
Posty: 44
Rejestracja: 13 lip 2015 10:12 pm
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Pacifica 2006; 3.5; Pb/LPG
Postawił flaszek: 1

Re: Błąd: Service Immobilizer - przyczyny? co robić?

Post autor: Piotr_ » 27 mar 2018 12:19 am

Profil uzupełniony :)

Piotr_
Posty: 44
Rejestracja: 13 lip 2015 10:12 pm
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Pacifica 2006; 3.5; Pb/LPG
Postawił flaszek: 1

Re: Błąd: Service Immobilizer - przyczyny? co robić?

Post autor: Piotr_ » 29 mar 2018 10:03 am

Panowie, jakieś propozycje? :(

Awatar użytkownika
M.
Posty: 4979
Rejestracja: 02 lut 2011 07:10 pm
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Chrysler Aspen 5,7 HEMI HEV Limited 2009 Pb/El/LPG
Postawił flaszek: 39
Dostał flaszek: 60

Re: Błąd: Service Immobilizer - przyczyny? co robić?

Post autor: M. » 29 mar 2018 10:36 am

Nie będzie to recepta na Twój problem ale wyłącznie wolna dyskusja, żeby nie powiedzieć dywagacja - bo i nikt nie poda gotowej recepty na złotej tacy.
Tak na logikę:
Wysypał Ci się mechanizm stacyjki sterujący jej wyłącznikiem.
Gmerałeś przy elektryce - niemal jak na amerykańskich filmach gdzie wyrywają przewody, stykają jakiś z jakimś , odpalają i odjeżdżają.
Co może się wydarzyć?
Ano gdzieś możesz stracić kontakt elektryczny i coś przestanie gadać z resztą.
Coś możesz zewrzeć z czymś. co spowoduje, że się coś upali.
W Twoim przypadku dochodzi jeszcze kwestia pilnika - a jeśli musiałeś go użyć, znaczy, że zamówiłeś/dostałeś coś innego niż było wcześniej w aucie.
Jednakowoż obstawiam problem elektryczny. Raz - bo majtałeś przewodami, dwa - bo jeździłeś z jakoś wysterowanym przełącznikiem stacyjki z jakoś pozałączanymi jakimiś obwodami (niekoniecznie w sposób oczekiwany). Do weryfikacji zatem stan obwodów, które mogły ucierpieć.
Sam śrubokręt i kombinerki, a nawet klucz francuski nie poradzą sobie z problemem. Myślę, że to zadanie dla fachowca.
Pozwalam sobie puścić Ci namiar na takowego i zgodnie z treścią PM skontaktuj się - może pomoże. Zna się na Chryslerach lepiej niż 90% naszej społeczności - nawet nie pojedynczo a złączonych do kupy.
Robię to, bo uzupełniłeś profil tak o auto jak i o lokalizację, więc teraz wiem gdzie blisko Ciebie można ogarnąć temat.

Myślę że tak Ty jak i pozostali koledzy i koleżanki pojmą dlaczego informacja w profilu jest ważna - nie z mojego, ale z Waszego punku widzenia. Naprawdę łatwiej pomagać mając te informacje bez konieczności dopytywania za każdym razem. A mnie dopytywać się już nie chce.
______
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.

Piotr_
Posty: 44
Rejestracja: 13 lip 2015 10:12 pm
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Pacifica 2006; 3.5; Pb/LPG
Postawił flaszek: 1

Re: Błąd: Service Immobilizer - przyczyny? co robić?

Post autor: Piotr_ » 30 mar 2018 12:47 am

Dzięki za namiar.
Ale dorzucę kilka wyjaśnień do twojej powyższej teorii :D

Co do pilnika to dostałem część odpowiednią. Był to nowy odlew wspomnianego wałka który siedzi w stacyjce i potrzebował lekkiego fazowania krawędzi. ;>
"
Co do elektryki, to przewodów nie powyrywałem i nie były skręcone "na krótko" jak na filmach.
Każda kostka była wpięta w swoje miejsce.
Nie była to pierwsza stacyjka jaką naprawiałem. Każde auto ma tak, zrobione żeby po danym okresie popsuło się.
Naprawiałem w Audi w Toyocie, i nie było problemów.
Packa ma bardziej skomplikowane zabezpieczenia niż moje poprzednie auta.
Rozmawiałem z jednym gościem od immo, mówił że problem może być w cewce która jest w plastiku, w koło kluczyka.
Podobno 2-3 milimetry robi różnicę,no ale w Pacce raczej nie da się inaczej tego zamontować.

Sprawdzę jeszcze tą cewkę czy gdzieś nie uszkodzona.
Dzięki za namiar.

P.S.
Co do wspomnianego wałka kontaktowego stacyjki, to podrzucam namiar na część zamienną.
Objaw jego uszkodzenia jest taki że nie zapalają się zapalają się zegary a w kluczyku nie czuć tego oporu podczas kręcenie.

http://allegro.pl/chrysler-pacifica-03- ... 08563.html

Pozdrawiam

Piotr_
Posty: 44
Rejestracja: 13 lip 2015 10:12 pm
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Pacifica 2006; 3.5; Pb/LPG
Postawił flaszek: 1

Re: Błąd: Service Immobilizer - przyczyny? co robić?

Post autor: Piotr_ » 15 maja 2018 01:01 pm

Panowie, problem nadal aktualny, ale dodam jedno pytanie.
Czy znacie w Warszawie dobry warsztat co zajmuje się immo? :mrgreen:

Piotr_
Posty: 44
Rejestracja: 13 lip 2015 10:12 pm
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Pacifica 2006; 3.5; Pb/LPG
Postawił flaszek: 1

Re: Błąd: Service Immobilizer - przyczyny? co robić?

Post autor: Piotr_ » 05 lip 2018 12:02 pm

Witam Panowie.

Niestety mój problem jest nadal aktywny. Jeden mechanik nie poradził sobie, inny polecany nie ma terminu.
Dostałem PIN który jest przypisany dla danego numeru VIN ale czy immo jest fabryczne i PIN jest odpowiedni do niego by doprogramować kluczyk, trudno określić. Kluczyk tez mam jeden, pytanie czy jest to klucz master.
Już nie mam chęci by tak do kolejnego mechanika pojechać na lawecie a później okaże się że PIN nie jest odpowiedni.
Zastanawia mnie czy samemu nie zamówić na ebay używanego kompletu komp immo+stacyjka+kluczyk.
Czy po podmianie na nowy zestaw trzeba coś doprogramować w kompie, czy sama podmiana już wystarczy by odpalić?

Ktoś z Was kupował i podmieniał?

Piotr_
Posty: 44
Rejestracja: 13 lip 2015 10:12 pm
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Pacifica 2006; 3.5; Pb/LPG
Postawił flaszek: 1

Re: Błąd: Service Immobilizer - przyczyny? co robić?

Post autor: Piotr_ » 13 lip 2018 10:40 pm

:mrgreen: Widzę że problem wielu przerasta

Awatar użytkownika
M.
Posty: 4979
Rejestracja: 02 lut 2011 07:10 pm
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Chrysler Aspen 5,7 HEMI HEV Limited 2009 Pb/El/LPG
Postawił flaszek: 39
Dostał flaszek: 60

Re: Błąd: Service Immobilizer - przyczyny? co robić?

Post autor: M. » 14 lip 2018 12:03 am

Piotr_ pisze:
05 lip 2018 12:02 pm
Dostałem PIN który jest przypisany dla danego numeru VIN
Dokładnie tak jest.
Piotr_ pisze:
05 lip 2018 12:02 pm
immo jest fabryczne
Skąd wątpliwość?
Piotr_ pisze:
05 lip 2018 12:02 pm
Kluczyk tez mam jeden
Nie ma masterów. Jest odpowiedni kluczyk. Z tego co mi się kojarzy, systemy auta pozwalają na zaprogramowanie w pamięci w sumie do 8 różnych kluczy, które będą rozpoznawane. Nie ma opcji DEL. To co kiedyś było, ale się zmyło, a na jego miejsce w kieszeni przyszło coś nowe, auto widzi jako kolejne zabierające jedna szufladkę w pamięci.
Każdy klucz (choć ma inny identyfikator) auto rozpoznaje jako taki sam klucz. Identyfikator jedynie może różnicować preferencje użytkownika klucza w zakresie przypisanych opcji jak pozycja fotela, ustawienie lusterek, ulubione stacje radiowe, wysterowanie klimatyzacji i takie tam.
Piotr_ pisze:
05 lip 2018 12:02 pm
Już nie mam chęci by tak do kolejnego mechanika pojechać na lawecie a później okaże się że PIN nie jest odpowiedni.
PIN tylko dla oprogramowania nowego kluczyka do auta. Czy PIN pewny czy niepewny odpowiedz sobie sam na podstawie źródła pochodzenia tej informacji.
Piotr_ pisze:
05 lip 2018 12:02 pm
Zastanawia mnie czy samemu nie zamówić na ebay używanego kompletu komp immo+stacyjka+kluczyk.
Szczerze to nie wiem po co.
Z tego co rozumiem auto jeździło zanim gmerałeś. Bawiłeś się z mechaniką (ośka / wałek). Rozpinałeś obwody wyłącznika stacyjki (to nie immo). Za element komunikacyjny immo robi taka kostka z drucikami zamontowana na cylindrze stacyjki. Mogłeś ją uwalić przy demoncie lub zamoncie? a może założyłeś w innej pozycji? Przewody są w sposób pewny podłączone przez kostkę?
Jeśli auto wcześniej jeździło, to szukaj przyczyny niesprawności w czynnościach jakie wykonałeś. Co i jak robiłeś Ty wiesz najlepiej.
Mam wrażenie że wykaz elementów zestawy wymieniony przez Ciebie nie jest pełny. Wewnętrznie jestem przekonany, że jest jeszcze coś, czego nazwy lub określenia nie pamiętam. I porządkowych rzeczy pamiętać warto też o zamkach, co których pasować będzie klucz od stacyjki
Piotr_ pisze:
05 lip 2018 12:02 pm
Czy po podmianie na nowy zestaw trzeba coś doprogramować w kompie, czy sama podmiana już wystarczy by odpalić?
Nie podmieniałem więc nie będzie to wyrocznia, ale:
- w nowym używanym ECU będziesz miał inny VIN, A każdy sterownik w aucie jest zarejestrowany dla określonego VIN. Może być konflikt
- nowy sterownik może być oprogramowany dla innej wersji wyposażeniowej. Coś będzie działało, cos innego przestanie, czegoś jeszcze auto będzie daremnie szukało, a nie znalazłwszy nic dziwnego że będzie protestować kodem błędu. Tak na logikę w znacznej części przypadków oprogramowanie zestawu wydaje się być konieczne. Ale ten nowy zestaw będzie miał swój - inny niż Twój PIN.

Zważ też, że jeśli kłopot wynika z przewodów, to nawet podmiana elementów - wcale nie taka tania - może zdać się psu na budę. I możesz tylko namieszać sobie w aucie, czego już nikt nie będzie w stanie opanować.
W podobnej sytuacji, gdy warsztat tylko chwilowo podmieniał ECU między samochodami i tylko dla sprawdzenia gdzie leży źródło problemów, systemy Chryslera (tak, tak - bo scanery Chryslera pracują w trybie on-line, więc fachowcy od producenta widzą co się robi i z czym) bezpowrotnie zablokowały (żeby nie powiedzieć że zbanowały) ECU samochodu, interpretując zjawisko jako mocno podejrzane związane np z określonym przestępstwem. No i człowiek miał więcej niż mocny ból głowy, na który środki medyczne jakoś pomóc nie mogły.
Gdybyśmy się znali i mieli relacje towarzyskie powiedziałbym bez ogródek: "weź gumowy młotek i stuknij się w główkę" (w miejsce słowa stuknij wstawiłbym coś bardziej dosadnego - ale tego nie napiszę). A że znamy się tylko wirtualnie to powiem - pomyśl raz jeszcze.
______
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.

Awatar użytkownika
pach
Posty: 1570
Rejestracja: 13 maja 2014 06:15 pm
Lokalizacja: KS m.KR
Samochód: 4.0 AWD Ltd 2007
Postawił flaszek: 10
Dostał flaszek: 11

Re: Błąd: Service Immobilizer - przyczyny? co robić?

Post autor: pach » 24 sie 2018 08:36 pm

Na prośbę Kolegi Piotr_ , poniżej info w temacie: VTS, SKREEM

SKREEM - połączenia.JPG
SKREEM - kostka.JPG
(źródło - Pacifica - Service Manual, materiał NIE do użytku komercyjnego)
Pozdrawiam.
Race fast, safe caR

Awatar użytkownika
M.
Posty: 4979
Rejestracja: 02 lut 2011 07:10 pm
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Chrysler Aspen 5,7 HEMI HEV Limited 2009 Pb/El/LPG
Postawił flaszek: 39
Dostał flaszek: 60

Re: Błąd: Service Immobilizer - przyczyny? co robić?

Post autor: M. » 24 sie 2018 09:55 pm

Jacku,
A co na to acta2?
Robisz to na własne ryzyko i odpowiedzialność.
Więcej nie będę mówił.
______
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.

Awatar użytkownika
pach
Posty: 1570
Rejestracja: 13 maja 2014 06:15 pm
Lokalizacja: KS m.KR
Samochód: 4.0 AWD Ltd 2007
Postawił flaszek: 10
Dostał flaszek: 11

Re: Błąd: Service Immobilizer - przyczyny? co robić?

Post autor: pach » 25 sie 2018 10:21 am

FACTa, Mariusz - dzięki za ostrzeżenie :S
Edit: Już ograniczone do bezpiecznego
(mam nadzieję) minimum.
X.jpg
X.jpg (5.02 KiB) Przejrzano 10504 razy
Pozdrawiam.
Race fast, safe caR

Piotr_
Posty: 44
Rejestracja: 13 lip 2015 10:12 pm
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Pacifica 2006; 3.5; Pb/LPG
Postawił flaszek: 1

Re: Błąd: Service Immobilizer - przyczyny? co robić?

Post autor: Piotr_ » 28 sie 2018 02:55 pm

dzięki, już... zapoznałem się z materiałem. można kasować :)

ODPOWIEDZ

Wróć do „.: UKŁAD ELEKTRYCZNY :.”