Brak ogrzewania

kanapy, fotele, dywany itp...
darek
Posty: 22
Rejestracja: 16 lis 2009 03:09 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Brak ogrzewania

Post autor: darek » 29 lis 2009 06:29 pm

Witam Wszystkich. Od trzech dni mam Pacyfkę, a już mnie przestała lubić. Pominąwszy to, że nie mogę dojść do tego, dlaczego nie ma głosu w radiu i DVD, teraz jeszcze wysiadło ogrzewanie. Z tyłu dmucha , ale chłodne powietrze, a z przodu w ogóle nie dmucha. Wczoraj jeszcze było ciepłe powietrze, choć nie dmuchała z przodu, to dało się jakoś jechać , ale dzisiaj to chyba pod kocem :( może ktos wie, co z tym zrobić , bo nie chciałbym powielac błędu jednego z kolegów , któy zapłacił 7i pół stówki za wymianę przekaźnika :)
Ostatnio zmieniony 17 lut 2014 11:31 am przez darek, łącznie zmieniany 1 raz.
Darek_El_Kaczor

winczek
Posty: 103
Rejestracja: 09 lip 2009 03:11 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: winczek » 30 lis 2009 09:25 am

Sprawdź płyn chłodniczy. Jego brak = brak ogrzewania. A dlaczego nie dmucha ...
Może kostka się poluzowała (wypięła). To zależy czy od początku Ci nie dmuchała czy przestała nagle. Czy może jeszcze coś nie działa do tego, co jest na jednym bezpieczniku.
Może dmuchawa padła. Przyczyn wiele.
A radio grało jak kupowałeś ?? Bo może koleś zabrał sobie głośniki :S
----------------
winczek
----------------

Awatar użytkownika
widlak
Posty: 1408
Rejestracja: 11 lis 2008 04:34 pm
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Mazda CX9

Re: brak ogrzewania

Post autor: widlak » 30 lis 2009 10:42 am

darek pisze: Pominąwszy to, że nie mogę dojść do tego, dlaczego nie ma głosu w radiu i DVD
A wzmacniacz sprawdzałeś ? Czy w ogóle jest :) i czy czasem nie poszedł z dymem ?

A tu masz schemacik do radia i całej reszty.
Załączniki
schemat.jpg
Czego się nauczysz,
tego ci ogień nie spali,
woda nie zabierze,
złodziej nie ukradnie.

janol6
Posty: 242
Rejestracja: 01 lut 2009 07:46 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: janol6 » 30 lis 2009 02:32 pm

Ja kilka dni temu też miałem problem z ogrzewaniem.Wieczorem dmuchało ciepłym,a rano już zimnym. Pojechałem na serwis i kurde najadłem sie wstydu.Wystarczyło dolać 2 l.płynu.

darek
Posty: 22
Rejestracja: 16 lis 2009 03:09 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: darek » 01 gru 2009 08:07 pm

nio, wyjasniło sie, na szczęście nieduzo mnie to kosztowało, a mogło więcej, a więc przestrzegam: silnik wentylatora nałapał jakiegoś pyłu i tak się zablokował, że trzeba było dużej siły użyc aby go poruszyć . To spoowdowało , że az kable się grzały, a wentylator ni chu chu. Na szczęście szybko pojechałem do elektryka, bo ten powiedział, że i tak cud, że mi całe sterowanie nie padło, układ sterujący był taki gorący, że nie mozna było w ręce chwycić.
Zaraz napisze Wam, co było z radiem, bo to też ciekawe...
Darek_El_Kaczor

zyga
Posty: 3159
Rejestracja: 15 kwie 2009 06:47 am
Lokalizacja: DWR
Samochód: chevy / cadillac
Postawił flaszek: 4
Dostał flaszek: 8

Post autor: zyga » 01 gru 2009 08:09 pm

darek pisze:To spoowdowało , że az kable się grzały, a wentylator ni chu chu.
wiesz co są u nas flaszki na forum ale nie ma pałki do naparzania po głowie :)
dostałeś info na @ i pojechałeś z nim to mechanika? nie chciało się samemu pod nogi pasażera zanurkować ????:)
--
zyga
DWR - Dolnośląskie Wioski Różne

http://zygadlo.pl
http://mr-zy.ga/kont-akt

Obrazek on board

darek
Posty: 22
Rejestracja: 16 lis 2009 03:09 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: darek » 01 gru 2009 08:12 pm

....a więc okazało się:) Zyga , chyle przed Toba czoła!!! Wprawdzie wcmacniacza mi nie z...ali, ale za to wyglądał, jakby zzieleniał ze złości. Okazało sie , że zamókł kiedys na złaczach (być może coś się komus wylało w bagażniku) i nastąpiła totalna ZWARA !!! JUż mam zamontowany nowy, kupiłem na Allegro za dwie stówki, dźwięk CUDO :) Dla pozostałych przestroga: jak Wam się coś wyleje w bagażniku, to KONIECZNIE sprawdźcie, co tam zostało głebiej, a od czasu do czasu wrato sprawdzić chyba ten sprzet, bo usytuwanie tez az prosi się o wlgoć :!:
Darek_El_Kaczor

zyga
Posty: 3159
Rejestracja: 15 kwie 2009 06:47 am
Lokalizacja: DWR
Samochód: chevy / cadillac
Postawił flaszek: 4
Dostał flaszek: 8

Post autor: zyga » 01 gru 2009 08:16 pm

no nie drugie ostrzeżenie !!!!

zyga: - zobacz do kufra na wzmacniacz czy jest i czy go nie zawinelli, sprawdź napięcia na pinach kostki ....

darek - sprawdziłem nie ma śladu ingerencji

oj darek darek żeby to było ostatni raz :)

pozdrawiam
--
zyga
DWR - Dolnośląskie Wioski Różne

http://zygadlo.pl
http://mr-zy.ga/kont-akt

Obrazek on board

darek
Posty: 22
Rejestracja: 16 lis 2009 03:09 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: darek » 01 gru 2009 08:47 pm

..nie było śladu ingerencji, bo śrubki były jak nowe, nie ruszane, i w ogóle w bagażniku jak w nowym autku, to mnie zmyliło, nie odkrecałe więc klapy, ręka namacałe, że jest tam "coś" i to faktycznioe było "coś" :mrgreen:

[ Dodano: Wto Gru 01, 2009 20:48 ]
zatem "flaszencja" dla Ciebie, bo zasłuzyłeś :mrgreen:

[ Dodano: Wto Gru 01, 2009 20:57 ]
Zyga, mechanik nie wziął majątku a ja i tak nie dałbym rady, on jakieś klucze przegubowe miał, poza tym napięcie na silniku było, ja juz spanikowałbym , nawet jakbym wyciągnął silnik wentylatora, Zapłaciłem niewiele, a elektryk naprawdę wporzo. Jakby ktoś miał problem w Warszawie, to go polecam. POza tym, gdyby komus przyszła ochota na przestrojenie DVD, to tez może Wam pomóc taniej niż stawki obowiązujące:)
Darek_El_Kaczor

zyga
Posty: 3159
Rejestracja: 15 kwie 2009 06:47 am
Lokalizacja: DWR
Samochód: chevy / cadillac
Postawił flaszek: 4
Dostał flaszek: 8

Post autor: zyga » 01 gru 2009 09:33 pm

powiedz ile kosztowało to przestrojenie i co robił to opracujemy metodę :))
i jeszcze jedno masz stary wzmacniacz ?
jak masz to napisz na priv ile chcesz za niego byśmy mu sekcję zrobili i poznali jak ta ..... się komunikuje z radiem
--
zyga
DWR - Dolnośląskie Wioski Różne

http://zygadlo.pl
http://mr-zy.ga/kont-akt

Obrazek on board

darek
Posty: 22
Rejestracja: 16 lis 2009 03:09 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: darek » 01 gru 2009 11:36 pm

przestrojenie ok 6 stówek, ale nie robiłem tego, bo mój chłopak juz sobie ściągnął Covert X to DVD i am przerabia na NTSC, Co do wzmacniacza, został u gościa, ale nie ma problemu z tym (Chyba , jelsi go nie wyrzucił jeszce) abym go od niego odebrał i Ci go podesłałą. jak tylko go ma , to odbiore go pojutrze i wysle Ci zamiast tej flaszki ;)
Darek_El_Kaczor

ptycholec
Posty: 41
Rejestracja: 09 lis 2008 02:00 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: ptycholec » 04 gru 2009 08:36 pm

janol6 pisze:Ja kilka dni temu też miałem problem z ogrzewaniem.Wieczorem dmuchało ciepłym,a rano już zimnym. Pojechałem na serwis i kurde najadłem sie wstydu.Wystarczyło dolać 2 l.płynu.
Ja miałem to samo ale niech mi ktoś wytłumaczy jak może "zniknąć" taka ilość płynu skoro nie ma żadnych wycieków.
Pozdrawiam
Ptycholec

ferencsc
Posty: 1093
Rejestracja: 07 paź 2009 06:48 pm
Lokalizacja:
Samochód:
Dostał flaszek: 1

Post autor: ferencsc » 04 gru 2009 08:51 pm

Idzie zima i bezdomni jadą na borygo ,
oczywiście żartuje
W lato płyn mimo wszystko odparowuje choć mamy minimum Klimka działa i nikt nie zwraca na to uwagi .
Późną jesienią mamy Iną rozszerzalność płynów i okazuje się że jest go za mało i zapowietrzają się układy , to proste taka fizyka płynów . W zależności od samochodu i budowy jego układu chłodzenia zdarzają się takie wpadki , może nie u każdego z nas ale ja mam podobnie już drugą zimę
Pozdrawiam
Nowa jakość nowe auto

mirgd
Posty: 93
Rejestracja: 29 gru 2008 09:08 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: mirgd » 04 gru 2009 10:42 pm

janol6 pisze:Ja kilka dni temu też miałem problem z ogrzewaniem.Wieczorem dmuchało ciepłym,a rano już zimnym. Pojechałem na serwis i kurde najadłem sie wstydu.Wystarczyło dolać 2 l.płynu.
I myślę janol6, że to też mogło być przyczyną wcześniejszego świecenia się kontrolki silnika w Twoim aucie. Nie rezerwa LPG, a właśnie brak płynu. U mnie, po wykasowaniu błędu P0128 i dolaniu płynu, jest na razie cisza.

Awatar użytkownika
szrek
Posty: 454
Rejestracja: 24 sty 2009 08:03 pm
Lokalizacja:
Samochód:
Dostał flaszek: 3

Post autor: szrek » 05 gru 2009 12:39 am

ferencsc, wydaje mi się ,że nie tedy droga, ja swoją packe mam drugą zime i płynu nie dolewałem. Wszysko rozumiem ubywa paruje itd. Ale nie w takich ilosciach :O :O :O :O Panowie co mają załozony gaz , myslę że tu tkwi wina/

Awatar użytkownika
tedi
Posty: 2951
Rejestracja: 18 lis 2008 09:55 pm
Lokalizacja: .
Samochód:
Postawił flaszek: 7
Dostał flaszek: 4

Post autor: tedi » 05 gru 2009 12:43 am

Sorry ze sie wtrace ale jak czytam posty to wlasnie tez zauwazylem ze problemy maja koledzy co sobie zamontowali tak zwana gazownie.Dla pocieszenia powiem ze tez mi reduktor pstryka ale to zecz mechaniczna jest a tak zadnych bledow i innuych problemow.Nic nie paruje nie wycieka

zyga
Posty: 3159
Rejestracja: 15 kwie 2009 06:47 am
Lokalizacja: DWR
Samochód: chevy / cadillac
Postawił flaszek: 4
Dostał flaszek: 8

Post autor: zyga » 05 gru 2009 12:46 am

zawsze winny jest gazownik tak samo jak w dizlu pompiarz !
taka jest niestety prawda ludowa

nie ten dział ale pozwolę sobie na off top
Dużo winy jest po naszej - waszej stronie
kupujecie auto i od razu do gazownika - a on później wymyśla
moja rada dla tych co chcą się zagazować - pojeździć autem przynajmniej z miesiąc
zobaczyć co się dzieje, przed oddaniem do gazownika zakupić świece i nową uszczelkę pod kolektor raptem 300 zł więcej dać to gazownikowi i tak ściąga kolektor to może wymienić świece a tym bardziej uszczelkę pod nim :)

P.S.

nie mam gazu nie dolewam płynu
--
zyga
DWR - Dolnośląskie Wioski Różne

http://zygadlo.pl
http://mr-zy.ga/kont-akt

Obrazek on board

Awatar użytkownika
widlak
Posty: 1408
Rejestracja: 11 lis 2008 04:34 pm
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Mazda CX9

Post autor: widlak » 05 gru 2009 10:36 am

szrek pisze:ferencsc, Panowie co mają załozony gaz , myslę że tu tkwi wina/
Należało by sprawdzać trójniki i połączenia z reduktorem ja choć mam gaz to żadnych wycieków i braków płynu nie mam już druga zima i nic. Panowie posprawdzajcie swoje połączenia i węże a może jest mała dziurka w nagrzewnicy i powoli się sączy :) .
Czego się nauczysz,
tego ci ogień nie spali,
woda nie zabierze,
złodziej nie ukradnie.

Awatar użytkownika
szrek
Posty: 454
Rejestracja: 24 sty 2009 08:03 pm
Lokalizacja:
Samochód:
Dostał flaszek: 3

Post autor: szrek » 05 gru 2009 10:52 am

widlak, właśnie o to mi chodzi, że jak zakładają gaz to muszą ingerować w układ chłodzenia. Jeżeli gazownik wszystko dobrze poskłada to przy normalnej ekspluatacji płyn powinien być w normie.

darek
Posty: 22
Rejestracja: 16 lis 2009 03:09 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: darek » 18 gru 2009 08:29 am

qrde, miałem leksusa GS 300, to wstyd mi było, bo kolana pod kocem musiałem trzymać - tak zimno było - nawaliło OGRZEWANIE - Klimatronik. MIałem SAABa 95 - Ogrzewanie - Klinmatronik trzeba było wywalać całą konsolę , żeby wymienić cały układ, specjanie z Holandii to sprowadzałe, teraz z tym znowu coś się spierdzieliło. Na szczęście grzeje mi strona kierowecy, ale strona pasażera - LODÓWKA , to samo z tyłu ,chociaż temperatura ustawiona na maksa. czy to może być przez to, że trzymałem autko na dworze, a na zewnątrz -15?
Darek_El_Kaczor

Awatar użytkownika
widlak
Posty: 1408
Rejestracja: 11 lis 2008 04:34 pm
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Mazda CX9

Post autor: widlak » 18 gru 2009 09:25 am

darek pisze:qrde, miałem leksusa GS 300, to wstyd mi było, bo kolana pod kocem musiałem trzymać - tak zimno było - nawaliło OGRZEWANIE - Klimatronik. MIałem SAABa 95 - Ogrzewanie - Klinmatronik trzeba było wywalać całą konsolę , żeby wymienić cały układ, specjanie z Holandii to sprowadzałe, teraz z tym znowu coś się spierdzieliło. Na szczęście grzeje mi strona kierowecy, ale strona pasażera - LODÓWKA , to samo z tyłu ,chociaż temperatura ustawiona na maksa. czy to może być przez to, że trzymałem autko na dworze, a na zewnątrz -15?
Skoro nie chodzi ci prawa strona pasażera to ja bym sprawdził silniczki sterujące klapami nawiewów jest jeden test który można wykonać samemu ale ni rozgryzłem go jeszcze ale podam zaraz linka.
Czego się nauczysz,
tego ci ogień nie spali,
woda nie zabierze,
złodziej nie ukradnie.

darek
Posty: 22
Rejestracja: 16 lis 2009 03:09 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: darek » 18 gru 2009 09:34 am

Widlak, dziękuję za szybką pomoc:) Własnie przed chwilą zresetowałem komputer i chyba jest OK. Wczoraj sprawdzałem klimatronik, bo wydawało mi się , żenie chłodzi i prawdopodobnie zostawiłem prawą stronę na LOW. Przez te mrozy prawdopodobnie coś mu się "pokićkało" i tak sobie już został bez względu na sterowanie. Odpiąłem klemę , przypiąłm i jest OK. Chyba sobie kupię takie klemy zaciskowe, do szybkiego odpinania :mrgreen: pozdrawiam, !!
Darek_El_Kaczor

ciapek1114
Posty: 85
Rejestracja: 07 gru 2009 01:09 pm
Lokalizacja:
Samochód:

płyn

Post autor: ciapek1114 » 18 gru 2009 02:31 pm

witam a z tymi wyciekami u gazowników to racja też niedawno zauważyłem ze sączy mi sie płyn ..... i co się okazało pojechałem do gazownika po dokręcał wszystkie opaski na przewodach i już nie cieknie trzeba zaglądać pod maskę raz na parę dni i kontrolować poziom wszystkich płynów ja to robie minimum 2-3 razy na tydzień lepiej dbać o te cacko niż sie potem nie mile rozczarować pozdrawiam :)

ciapek1114
Posty: 85
Rejestracja: 07 gru 2009 01:09 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: ciapek1114 » 13 sty 2010 12:51 pm

chłopaki mam problem wiatraki od ogrzewania przestały mi chodzić pomóżcie bo zimno mi w ręce hehe :P

Wiem już co i jak ale jak sie zabrać do tego silnika wentylatora czy muszę rozebrać ten schowek nad nogami pasażera ? i czy robić to przy odłączonym aku ? :P

Schowek rozebrałem kostki posprawdzałem ale jak się dobrać do tego silniczka hmm

Zimno a na odpowiedz nie mam czasu żeby czekać bo zamarznę :P zacznę rozbierać te duże coś co jest po prawej stronie filtra zobaczymy co tam jest :P

Bezpieczniki sprawdzone napięcie tez ok jedyne co myślę ze o silniczek wiatraka szwankuje bo raptownie przestał działać może zamarzł :P
Kurde odkręcić ten cały silniczek to trzeba się nagimnastykować :P
Ostatnio zmieniony 13 sty 2010 02:36 pm przez ciapek1114, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
szrek
Posty: 454
Rejestracja: 24 sty 2009 08:03 pm
Lokalizacja:
Samochód:
Dostał flaszek: 3

Post autor: szrek » 13 sty 2010 02:04 pm

Sprawdz bezpiecznik i czy jest napięcie na kostkach.

szunaj60
Posty: 596
Rejestracja: 26 lis 2008 02:29 pm
Lokalizacja:
Samochód:
Dostał flaszek: 1

Post autor: szunaj60 » 13 sty 2010 05:34 pm

Zrób reset przez rozłączenia akumulatora ,jak nie pomoże to dopiero rozbieraj.Wszystkie naprawy elektryczne robimy na rozłączonym aku.

Awatar użytkownika
df74
Posty: 60
Rejestracja: 27 sty 2009 10:33 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: df74 » 13 sty 2010 09:42 pm

miałem to w lecie. W nawiewie jest kondensator z radiatorem. koszt naprawy - 2zł plus lutowanie:) przegrzał się kondensator

szunaj60
Posty: 596
Rejestracja: 26 lis 2008 02:29 pm
Lokalizacja:
Samochód:
Dostał flaszek: 1

Post autor: szunaj60 » 13 sty 2010 09:58 pm

Kondesator się przegrzał :O Mógł ci dostać zwarcia i go wywalilo .

zyga
Posty: 3159
Rejestracja: 15 kwie 2009 06:47 am
Lokalizacja: DWR
Samochód: chevy / cadillac
Postawił flaszek: 4
Dostał flaszek: 8

Post autor: zyga » 13 sty 2010 10:14 pm

A nie jest tak, że jak Ciapek ma napięcie na czarno zielonym przewodzie idącym do blowera, to te przewody już są za regulatorem obrotów ? i to bardziej silnik w blower nie tryka ?
--
zyga
DWR - Dolnośląskie Wioski Różne

http://zygadlo.pl
http://mr-zy.ga/kont-akt

Obrazek on board

szunaj60
Posty: 596
Rejestracja: 26 lis 2008 02:29 pm
Lokalizacja:
Samochód:
Dostał flaszek: 1

Post autor: szunaj60 » 13 sty 2010 10:25 pm

Kondesatory elektrolityczne mają zabezpieczenie przeciw wybuchowe w postaci gumki, jeśli przekroczenie krytyczne nastąpi pod wplywem przekroczenia napięcia to elektrolit zacztna parować i gazy wywalają gumkę pod spodem .No można to nazwać przegrzaniem. :wink:

zyga
Posty: 3159
Rejestracja: 15 kwie 2009 06:47 am
Lokalizacja: DWR
Samochód: chevy / cadillac
Postawił flaszek: 4
Dostał flaszek: 8

Post autor: zyga » 13 sty 2010 10:31 pm

szunaj60 pisze:Kondesatory elektrolityczne mają zabezpieczenie przeciw wybuchowe w postaci gumki, jeśli przekroczenie krytyczne nastąpi pod wplywem przekroczenia napięcia to elektrolit zacztna parować i gazy wywalają gumkę pod spodem .No można to nazwać przegrzaniem. :wink:
Szunaj a kondensator z tą gumką jest przed czy za czarno-zielonym kablem idącym od blowera ? bo ja o to pytałem :)
--
zyga
DWR - Dolnośląskie Wioski Różne

http://zygadlo.pl
http://mr-zy.ga/kont-akt

Obrazek on board

szunaj60
Posty: 596
Rejestracja: 26 lis 2008 02:29 pm
Lokalizacja:
Samochód:
Dostał flaszek: 1

Post autor: szunaj60 » 13 sty 2010 10:39 pm

Zyga nie pamiętam :mrgreen:

[ Dodano: Sro Sty 13, 2010 22:43 ]
Zyga pisz po Polskiemu :mrgreen: ;) .Dla zainteresowanych blower-wentylator

[ Dodano: Sro Sty 13, 2010 22:45 ]
Myślę że jest za

ciapek1114
Posty: 85
Rejestracja: 07 gru 2009 01:09 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: ciapek1114 » 14 sty 2010 12:49 pm

silniczek wyjęty niedługo sie wszystko okaże :)

No to tak prowadnice w silniczku były zabrudzone, teraz już działa ale mam większy problem :(
Bo rezystor ten co ma aluminiowe blaszki nie działa jak podłańczam silniczek do niego to nie działa wogóle dopiero jak podłącze silniczek bezpośrednio to działa ale cały czas sie kręci na maksa po prosu nie ma regulacji a regulacja siły nawiewu steruje ten rezystor jak dobrze rozumiem.
Miernikiem jak sprawdzałem rezystor i zwiększałem sile nawiewu to skala sie zmniejszała czyli na maksa miał coś koło 1.5 a na minimum miał coś koło 7.0 czyli prąd w rezystorze sie zmienia jak reguluje ale wiatrak nie chodzi :(
Ma ktos namiary na nowy rezystor bo z tego co wiem go sie już nie da naprawić :( prosze o pomoc bo teraz już grzeje ale huczy :P
W servisie 400 zł czas oczekiwania 3 tygodnie na allegro 220zł ma ktoś może tanie ? :) albo jakaś dobra duszyczka umie czarować i by mi go naprawiła :(

Najgorsze jest to ze rozebrałem ten rezystor a w nim nic niw widać zadanych śladów przepalenia czy zwarcia

A LUDZIE WIECIE MOŻE CZY REZYSTOR Z 2005 PASUJE DO 2004 WYGLĄDA TAK SAMO PRZYNAJMNIEJ TAK SAMO WYGLĄDA :D

chętni do pomocy pisać gg 4462090 wyśle fotki :)
Ostatnio zmieniony 14 sty 2010 05:26 pm przez ciapek1114, łącznie zmieniany 5 razy.

zyga
Posty: 3159
Rejestracja: 15 kwie 2009 06:47 am
Lokalizacja: DWR
Samochód: chevy / cadillac
Postawił flaszek: 4
Dostał flaszek: 8

Post autor: zyga » 14 sty 2010 03:49 pm

a są na nim jakieś symbole ?
--
zyga
DWR - Dolnośląskie Wioski Różne

http://zygadlo.pl
http://mr-zy.ga/kont-akt

Obrazek on board

Awatar użytkownika
golden35
Posty: 108
Rejestracja: 22 lis 2008 09:31 am
Lokalizacja:
Samochód:
Dostał flaszek: 1

Post autor: golden35 » 14 sty 2010 04:47 pm

Witam panowie podłącze się do tematu u mnie przód dmucha i jest ok ,natomiast tył nie dość że słabo bardzo dmucha to jeszcze letnim powietrzem .Może jakieś podpowiedzi?

ciapek1114
Posty: 85
Rejestracja: 07 gru 2009 01:09 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: ciapek1114 » 14 sty 2010 05:13 pm

Symbole na kodzie kreskowym :
MVPE_RS No73420112_J
73420112061324
18/08/03 04885482AC/A

Jeszcze jest jeden numer na czarnym plastiku tak pisze:
>PA66 - GF30<

Rezystor jest firmy VALEO MADE IN FRANCE
Ostatnio zmieniony 15 sty 2010 07:38 am przez ciapek1114, łącznie zmieniany 6 razy.

Awatar użytkownika
golden35
Posty: 108
Rejestracja: 22 lis 2008 09:31 am
Lokalizacja:
Samochód:
Dostał flaszek: 1

Post autor: golden35 » 14 sty 2010 05:23 pm

No cóż mnie osobiście też nie przeszkadza ,ale jest jeszcze familia. :mrgreen:

szunaj60
Posty: 596
Rejestracja: 26 lis 2008 02:29 pm
Lokalizacja:
Samochód:
Dostał flaszek: 1

Post autor: szunaj60 » 14 sty 2010 08:08 pm

Ciapek 1114 podaj symbole albo szukaj schematu

zyga
Posty: 3159
Rejestracja: 15 kwie 2009 06:47 am
Lokalizacja: DWR
Samochód: chevy / cadillac
Postawił flaszek: 4
Dostał flaszek: 8

Post autor: zyga » 15 sty 2010 07:40 am

i gdzie jest ten magiczny kondensator ?

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
--
zyga
DWR - Dolnośląskie Wioski Różne

http://zygadlo.pl
http://mr-zy.ga/kont-akt

Obrazek on board

Awatar użytkownika
widlak
Posty: 1408
Rejestracja: 11 lis 2008 04:34 pm
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Mazda CX9

Post autor: widlak » 15 sty 2010 08:02 am

golden35 pisze:No cóż mnie osobiście też nie przeszkadza ,ale jest jeszcze familia. :mrgreen:
Popatrz na to http://www.pacificaforum.pl/viewtopic.p ... imatyzacji
Czego się nauczysz,
tego ci ogień nie spali,
woda nie zabierze,
złodziej nie ukradnie.

Awatar użytkownika
golden35
Posty: 108
Rejestracja: 22 lis 2008 09:31 am
Lokalizacja:
Samochód:
Dostał flaszek: 1

Post autor: golden35 » 15 sty 2010 10:58 am

Widlaczku dzięki za podpowiedz ,ale testy na nic się zdały jest bez zmian.Zastanawiam się nad tymi silniczkami gdzie może być ten od tylnego nawiewu?Dodam że przód ustawiony na full (rear auto) a tył dmucha jak na 1 może 2 stopniu i letnim powietrzem.Pozdrawiam

Awatar użytkownika
widlak
Posty: 1408
Rejestracja: 11 lis 2008 04:34 pm
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Mazda CX9

Post autor: widlak » 15 sty 2010 11:16 am

golden35 pisze:Widlaczku dzięki za podpowiedz ,ale testy na nic się zdały jest bez zmian.Zastanawiam się nad tymi silniczkami gdzie może być ten od tylnego nawiewu?Dodam że przód ustawiony na full (rear auto) a tył dmucha jak na 1 może 2 stopniu i letnim powietrzem.Pozdrawiam
A wyłączałeś rear auto i sprawdzałeś sterowanie z tylnego pokładu ? czy regulacja nawiewem działa i czy leci ciepłe czy zimne i z jakich otworów góra czy na nogi i napisz jak ustawione są nawiewy na panelu kontrolnym klimatyzacji.
Czego się nauczysz,
tego ci ogień nie spali,
woda nie zabierze,
złodziej nie ukradnie.

Awatar użytkownika
golden35
Posty: 108
Rejestracja: 22 lis 2008 09:31 am
Lokalizacja:
Samochód:
Dostał flaszek: 1

Post autor: golden35 » 15 sty 2010 11:28 am

Rear auto wyłączałem tylne sterowaniw na ful na panelu ustawienia przełączałem wszystko i to samo czyli słabiutko.Pozdrawiam

Awatar użytkownika
widlak
Posty: 1408
Rejestracja: 11 lis 2008 04:34 pm
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Mazda CX9

Post autor: widlak » 15 sty 2010 11:58 am

golden35 pisze:ale testy na nic się zdały jest bez zmian.
Czy testy wykonane zostały z powodzeniem czy wywaliło że jest coś nie tak ?
Czego się nauczysz,
tego ci ogień nie spali,
woda nie zabierze,
złodziej nie ukradnie.

Artekkkk
Posty: 279
Rejestracja: 18 maja 2009 12:16 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: Artekkkk » 15 sty 2010 11:59 am

A sprobuj tak:
Wlacz z tylu na auto a z przodu klimatronik tez na auto i rear auto i podnies temperature na max. Jak bedzie lepiej dmuchac to moze masz walniete to sterowanie miedzy tylnymi fotelami. A jak nic nie zmienia to pewnie wentylator.

Awatar użytkownika
golden35
Posty: 108
Rejestracja: 22 lis 2008 09:31 am
Lokalizacja:
Samochód:
Dostał flaszek: 1

Post autor: golden35 » 15 sty 2010 12:03 pm

Sorry co to znaczy klimatronik też na auto?Nie czaje,a w teście nic się nie wyświetlało.

Awatar użytkownika
widlak
Posty: 1408
Rejestracja: 11 lis 2008 04:34 pm
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Mazda CX9

Post autor: widlak » 15 sty 2010 12:13 pm

golden35 pisze:a w teście nic się nie wyświetlało.
Jak to nic nie migało mrygało i przestało czy dalej migało
Czego się nauczysz,
tego ci ogień nie spali,
woda nie zabierze,
złodziej nie ukradnie.

Awatar użytkownika
golden35
Posty: 108
Rejestracja: 22 lis 2008 09:31 am
Lokalizacja:
Samochód:
Dostał flaszek: 1

Post autor: golden35 » 15 sty 2010 05:08 pm

Mrygać mrygało dmuchało z różnych stron ale tył raczej tak słabo,póżniej załączyła się normalna klima i po teście.

ciapek1114
Posty: 85
Rejestracja: 07 gru 2009 01:09 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: ciapek1114 » 15 sty 2010 07:02 pm

u mnie test wyszedł oka rezystor i tak nie działa dziwne :P i z tyłu nadal słabo wieje jeszcze tylko nie wiem jak hi przestawić na 5 kresek na przykład i zęby wiało na szybę

szunaj60
Posty: 596
Rejestracja: 26 lis 2008 02:29 pm
Lokalizacja:
Samochód:
Dostał flaszek: 1

Post autor: szunaj60 » 15 sty 2010 10:50 pm

Włącz przycisk na pulpicie prostokąt z szybą to jest ten górny i masz zapaloną kontrolkę a następnie przycisk z wiatraczkiem np.5x i masz 5 kresek :mrgreen:

[ Dodano: Pią Sty 15, 2010 22:53 ]
Ciapek o jakim oporniku ty mówisz?

[ Dodano: Pią Sty 15, 2010 23:11 ]
ciapek rezystor to opornik a terystor to tranzystor .Opornik zmniejsza opór prądu a terystor to taki czort co może sterować to tak na szybko a ha jeszcze kondesator - to kubeł dodatkowego prądu .To co ci siadło?-ja się pogubiłem :mrgreen:

[ Dodano: Pią Sty 15, 2010 23:13 ]
Oj jeszcze jedno kilka terystorów to scalak

ODPOWIEDZ

Wróć do „.: WNĘTRZE :.”