Wyrobione gumy stabilizatora
- Jędrek
- Posty: 1009
- Rejestracja: 11 lip 2015 04:21 pm
- Lokalizacja: Dęblin
- Samochód: Pacifica 4,0 z 2008r.
- Postawił flaszek: 2
- Dostał flaszek: 5
Wyrobione gumy stabilizatora
Luzów w zawieszeniu "niet" a w czasie wolnej jazdy po nierównym słychać lekkie stukanie z przodu pojazdu . Czy tak mogą , akustycznie , objawiać się wybite gumy stabilizatora ?
Paca 4,0l SS z 2008r Pb + Lpg .
- lutek34
- Posty: 1317
- Rejestracja: 13 lip 2014 10:52 am
- Lokalizacja: Krosno
- Samochód:
- Dostał flaszek: 7
Jędrek, było już o tym, stukać w zawieszeniu może wszystko. Ja w swojej przedliftowej też powymieniałem wszystko, łącznie z mocowaniami amorów i dalej postukiwało. Dopiero jak wymieniłem gumy łoża sprężyn to się uspokoiło. Tak więc masz wiele rzeczy do sprawdzenia, jak chcesz żeby było bezszelestnie.
Były dwie Pace 3.5l i 4.0l a teraz jest '08 Subaru Tribeca H6 3.6l+LPG BRC P&D Plus
www.posadzkizywiczne.eu
auto laweta Krosno Rzeszów Dębica 501 705 816
www.posadzkizywiczne.eu
auto laweta Krosno Rzeszów Dębica 501 705 816
-
- Posty: 2534
- Rejestracja: 04 lip 2013 09:20 pm
- Lokalizacja: Poznań-okolica
- Samochód: DURANGO 5,7 HEMI HEV, była Pacyfica 4.0 Signature 08
- Postawił flaszek: 14
- Dostał flaszek: 16
miałem to samo na początku..dexus pisze:a przyczyna leżała w zacisku hamulca.
klocki z przodu nie miały sprężynek i na dziurach "latały" w prowadnicach i stukały
jeśli to ten problem, to przy lekkim naciśnięciu hamulca stuki powinny ustać, jak nie to pozostaje faktycznie zawieszenie (choć w którymś temacie stukał tłumik drgań)
pozdrawiam Piotr
http://cprojects.pl
__________________________
Umysł jest jak spadochron
Nie działa jeśli nie jest otwarty
http://cprojects.pl
__________________________
Umysł jest jak spadochron
Nie działa jeśli nie jest otwarty
- Jędrek
- Posty: 1009
- Rejestracja: 11 lip 2015 04:21 pm
- Lokalizacja: Dęblin
- Samochód: Pacifica 4,0 z 2008r.
- Postawił flaszek: 2
- Dostał flaszek: 5
Re: wyrobione gumy stabilizatora
Jestem na świeżo po wymianie gum drążka stabilizatora przedniego . Niby technicznie sprawa prosta ale tak jak z teściową - mocno upierdliwa . Odpiąłem drążki kierownicze (pod ich gumami kryją się przednie śruby zacisków gum) , łączniki drążka stabilizatora i mozolnie płaską 15-ką odkręciłem (ale nie do końca!!! ) śruby przednie a 15-ką wygiętą oczkową śruby tylne . Po tej "operacji" można wysunąć cały drążek ( przednie śruby mocno poluzowane ale nie wykręcone - ich ponowne wkręcenie to byłaby tragedia - po to konstruktor Pacy zastosował wsuwane , stalowe obejmy gum a nie jak np. w Voyku z otworami ) . Po wymianie gum (to najprostsze - tu sie nie pomylisz - na drążku są 2 przyspawane pierścienie jednoznacznie pozycjonujące położenie gum ) mozolne dokręcanie - trochę przód , trochę tył , aż do momentu solidnego dokręcenia . Efekt ? Stukanie z zawieszenia to już przeszłość - błoga cisza w kabinie !!!!!!
Paca 4,0l SS z 2008r Pb + Lpg .
- tedi
- Posty: 2951
- Rejestracja: 18 lis 2008 09:55 pm
- Lokalizacja: .
- Samochód:
- Postawił flaszek: 7
- Dostał flaszek: 4
Re: wyrobione gumy stabilizatora
Jędrek szacun dobra robota ile ci to czasu zajęło ?
pozdrawiam. tedi
Lepiej stracić sekundę w życiu , jak życie w ciągu sekundy.
Od dużego silnika lepszy jest.......większy silnik :))))))))))))
www.autopiekuta.pl
Lepiej stracić sekundę w życiu , jak życie w ciągu sekundy.
Od dużego silnika lepszy jest.......większy silnik :))))))))))))
www.autopiekuta.pl
-
- Posty: 490
- Rejestracja: 03 lip 2017 09:52 am
- Lokalizacja: Kraków
- Samochód: Pacifica 4.0 AWD 2008 SS LPG Prins 2
- Postawił flaszek: 12
- Dostał flaszek: 21
Re: wyrobione gumy stabilizatora
Jędrek, szacun
Mam pytanie odnośnie tych stuków - czy zauważyłeś przed wymianą taką prawidłowość, że im zimniej (niższa temp.) tym bardziej słychać te stuki?
Mam tak u siebie, że przy -30 st. C, to aż bałem się jechać ponieważ tłukło się strasznie na każdej nierówności, a teraz, latem... cisza. Obstawiam właśnie na gumy drążka stabilizatora, ale czy trafnie
Mam pytanie odnośnie tych stuków - czy zauważyłeś przed wymianą taką prawidłowość, że im zimniej (niższa temp.) tym bardziej słychać te stuki?
Mam tak u siebie, że przy -30 st. C, to aż bałem się jechać ponieważ tłukło się strasznie na każdej nierówności, a teraz, latem... cisza. Obstawiam właśnie na gumy drążka stabilizatora, ale czy trafnie
Piotr
- Jędrek
- Posty: 1009
- Rejestracja: 11 lip 2015 04:21 pm
- Lokalizacja: Dęblin
- Samochód: Pacifica 4,0 z 2008r.
- Postawił flaszek: 2
- Dostał flaszek: 5
Re: wyrobione gumy stabilizatora
U mnie nie zauważyłem różnic z powodu temperatury ale w tym co piszesz jest sens ; im niższa temperatura tym guma twardsza .Carl pisze: ↑21 lip 2018 11:57 amJędrek, szacun
Mam pytanie odnośnie tych stuków - czy zauważyłeś przed wymianą taką prawidłowość, że im zimniej (niższa temp.) tym bardziej słychać te stuki?
Mam tak u siebie, że przy -30 st. C, to aż bałem się jechać ponieważ tłukło się strasznie na każdej nierówności, a teraz, latem... cisza. Obstawiam właśnie na gumy drążka stabilizatora, ale czy trafnie
Tadziu robota trwała dobre 3 godziny . Gdyby to robił dzisiaj to 1,5 do 2 godzin byłoby spoko . Teraz już wiem co i jak no i "dorobiłem " sobie stosowne narzędzia ; płaski klucz 15x13 pozbawiłem "13"-ki a gięty oczkowy 15x14 skrócony został o "14"-kę . Po co ? na tak zmodyfikowane klucze dało się nałożyć 20 centymetrową rurkę . Taki "zabieg" pozwolił odkręcić i solidnie dokręcić stosowne śruby . Jak dla mnie to inaczej się nie da - tak jest najprościej i najbardziej efektywnie . Tak myślę .
Paca 4,0l SS z 2008r Pb + Lpg .
-
- Posty: 490
- Rejestracja: 03 lip 2017 09:52 am
- Lokalizacja: Kraków
- Samochód: Pacifica 4.0 AWD 2008 SS LPG Prins 2
- Postawił flaszek: 12
- Dostał flaszek: 21
Re: wyrobione gumy stabilizatora
Tak właśnie koncypowałem... ale czy słusznie? Czy to te gumy? Tego nie wiem
Piotr
- tedi
- Posty: 2951
- Rejestracja: 18 lis 2008 09:55 pm
- Lokalizacja: .
- Samochód:
- Postawił flaszek: 7
- Dostał flaszek: 4
Re: wyrobione gumy stabilizatora
Wymień te gumy zima przyjdzie a się dowiesz. Tak jak Jędrek pisze to tylko 1,5 godziny roboty.
pozdrawiam. tedi
Lepiej stracić sekundę w życiu , jak życie w ciągu sekundy.
Od dużego silnika lepszy jest.......większy silnik :))))))))))))
www.autopiekuta.pl
Lepiej stracić sekundę w życiu , jak życie w ciągu sekundy.
Od dużego silnika lepszy jest.......większy silnik :))))))))))))
www.autopiekuta.pl
- Jędrek
- Posty: 1009
- Rejestracja: 11 lip 2015 04:21 pm
- Lokalizacja: Dęblin
- Samochód: Pacifica 4,0 z 2008r.
- Postawił flaszek: 2
- Dostał flaszek: 5
Re: wyrobione gumy stabilizatora
Tadziu , tylko 1,5 godziny to dla kogoś kto to już robił , jest ogarnięty i ma stosowne narzędzia . Ale w przypadku nowicjusza to sporo więcej .
Paca 4,0l SS z 2008r Pb + Lpg .