Podniesienie zawieszenia
Podniesienie zawieszenia
Witam,
Mam pytanie czy ktoś w swojej Pacyfie podnosił może zawieszenie. Chodzi mi dokładnie o to czy można do naszych aut włożyć dłuższe sprężyny i amortyzatory o większym skoku i jak w taki wypadku będzie zachowywał się samochód (jak to wpłynie na trakcje i czy w ogóle da się to zrobić). Słyszałem bowiem, że można to zrobić "przy pomocy" firmy bilstein tylko mechanik powiedził mi cytuję "wachacze mogą tego nie przełknąć". Także jakby ktoś miał jakieś doświadczenie w tej kwestii to będę wdzięczny za info. Pozdrawiam
Mam pytanie czy ktoś w swojej Pacyfie podnosił może zawieszenie. Chodzi mi dokładnie o to czy można do naszych aut włożyć dłuższe sprężyny i amortyzatory o większym skoku i jak w taki wypadku będzie zachowywał się samochód (jak to wpłynie na trakcje i czy w ogóle da się to zrobić). Słyszałem bowiem, że można to zrobić "przy pomocy" firmy bilstein tylko mechanik powiedził mi cytuję "wachacze mogą tego nie przełknąć". Także jakby ktoś miał jakieś doświadczenie w tej kwestii to będę wdzięczny za info. Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970 01:00 am przez wrzesien, łącznie zmieniany 1 raz.
Dokładnie Bilstein'y B6, tyle że one nie podwyższają a obniżają Packę.
Nie da się jechać na nich kompletem x6 aby nie stuknąć tłumikami o asfalt (nie na naszych drogach) trochę to irytujące
Poza tym polecam bo mają całkiem inną charakterystykę niż oryginały.
Packa trzyma się drogi jak bestia, nie buja się na boki i nie nurkuje też tak przy ostrym hamowaniu.
Jeżdżę póki co na oryginałach bo przez wakacje trochę ludzi się woziło i packa robiła za autobus ale niebawem chyba przełożę B6.
Prowadzi się na nich stabilniej i bezpieczniej.
Nie da się jechać na nich kompletem x6 aby nie stuknąć tłumikami o asfalt (nie na naszych drogach) trochę to irytujące
Poza tym polecam bo mają całkiem inną charakterystykę niż oryginały.
Packa trzyma się drogi jak bestia, nie buja się na boki i nie nurkuje też tak przy ostrym hamowaniu.
Jeżdżę póki co na oryginałach bo przez wakacje trochę ludzi się woziło i packa robiła za autobus ale niebawem chyba przełożę B6.
Prowadzi się na nich stabilniej i bezpieczniej.
mam po prostu dość obcierania podwoziem np. w zimę o śnieg, przednią rejestracja o prawie wszystko. mam taką robotę że często wpadam w jakieś łąki, piachy i inne takie i dlatego pomyslałem że ją podniosę, bo Packę bardzo lubię. Także jakby ktoś miał namiar na podwyższenie a NIE utwardzenie Packi będe wdzięczny.
Pozdrawiam
P.S. te bilstein'y to gdzie można nabyć- czy jest jakiś warsztat bilstein'a; może bym tam pojechał i się dowiedział o podwyższenie. Jeszcze raz dzięki
Pozdrawiam
P.S. te bilstein'y to gdzie można nabyć- czy jest jakiś warsztat bilstein'a; może bym tam pojechał i się dowiedział o podwyższenie. Jeszcze raz dzięki
Jak masz ori amorki to są miękkie znając amerykańskie fury,pomyśl nad B6 amorek utwardzony ale do codziennej jazdy i masz po problemie.Jak podniesiesz fure to będzie wyglądać jak do terenówka a do tego prowadzenie się pogorszy.
http://www.bilstein-amortyzatory.pl/lis ... terow.html
http://www.bilstein-amortyzatory.pl/lis ... terow.html
Przy 160km/h to dzieci tablice rejestracyjną odkręcają.
[ Dodano: Sro Wrz 29, 2010 17:49 ]
Czy podniesiesz ? Dobre pytanie,może ze 2-5cm.Ale czy pojedziesz po polnych drogach czy nie pogubisz kół,czy nie połamiesz wahaczy ,teleskopów bo wszystko będzie twarde na to to musisz sam sobie odpowiedzieć .Ja bym nie ryzykował. :evil:
[ Dodano: Sro Wrz 29, 2010 18:10 ]
Hej, napiszę na ogólnym, bo brak czasu, żeby odpisywać każdemu indywidualnie.
Sprawa przedstawia się następująco. Gotowych Bilsteinów do Pacyfiki nie ma , po prostu nie są produkowane. Można natomiast taki amortyzator wykonać w firmie, która zajmuje się amortyzatorami i jest oficjalnym, i zresztą jedynym autoryzowanym serwisem BILSTEIN w Polsce. Trzeba dać swoje stare amorki, chłopaki wyprują z nich amerykańskie bebechy i włożą w ich miejsce wkłady Bilstein B6. Jeśli tylne amortyzatory macie 100% sprawne, wystarczy wymienić same przody i jazda poprawi się nie do poznania. Owszem stracimy trochę na komforcie, ale za to zyskamy mnóstwo na precyzji prowadzenia, czyli krótko mówiąc na bezpieczeństwie. Jak już pisałem wcześniej, brak dokuczliwego bujania, większa stabilność w zakręcie, brak nurkowania przodu przy hamowaniu itp. Na początku myślałem, że jest za twardo i może troszkę zmiękczyć charakterystykę amortyzatorów (każdy Bilstein B6, ma możliwość regulacji siły tłumienia i możemy ją zmienić w zależności od upodobań, ale żeby to zrobić trzeba demontować amorki), ale dzisiaj kolega ferencsc, dał mi zrobić rundę swoim autkiem i przypomniałem sobie jak zachowywało się moje przed zmianą amortyzatorów. Uważam że zrobiłem dobry ruch i do oryginałów już na pewno nie powrócę.
Tu jest kontakt, do warsztatu, który mi robił amorki
http://www.bilstein.pl/
[ Dodano: Sro Wrz 29, 2010 18:13 ]
Kol.Piotr_k 38 zmienił tylko amorki
[ Dodano: Sro Wrz 29, 2010 17:49 ]
Czy podniesiesz ? Dobre pytanie,może ze 2-5cm.Ale czy pojedziesz po polnych drogach czy nie pogubisz kół,czy nie połamiesz wahaczy ,teleskopów bo wszystko będzie twarde na to to musisz sam sobie odpowiedzieć .Ja bym nie ryzykował. :evil:
[ Dodano: Sro Wrz 29, 2010 18:10 ]
Hej, napiszę na ogólnym, bo brak czasu, żeby odpisywać każdemu indywidualnie.
Sprawa przedstawia się następująco. Gotowych Bilsteinów do Pacyfiki nie ma , po prostu nie są produkowane. Można natomiast taki amortyzator wykonać w firmie, która zajmuje się amortyzatorami i jest oficjalnym, i zresztą jedynym autoryzowanym serwisem BILSTEIN w Polsce. Trzeba dać swoje stare amorki, chłopaki wyprują z nich amerykańskie bebechy i włożą w ich miejsce wkłady Bilstein B6. Jeśli tylne amortyzatory macie 100% sprawne, wystarczy wymienić same przody i jazda poprawi się nie do poznania. Owszem stracimy trochę na komforcie, ale za to zyskamy mnóstwo na precyzji prowadzenia, czyli krótko mówiąc na bezpieczeństwie. Jak już pisałem wcześniej, brak dokuczliwego bujania, większa stabilność w zakręcie, brak nurkowania przodu przy hamowaniu itp. Na początku myślałem, że jest za twardo i może troszkę zmiękczyć charakterystykę amortyzatorów (każdy Bilstein B6, ma możliwość regulacji siły tłumienia i możemy ją zmienić w zależności od upodobań, ale żeby to zrobić trzeba demontować amorki), ale dzisiaj kolega ferencsc, dał mi zrobić rundę swoim autkiem i przypomniałem sobie jak zachowywało się moje przed zmianą amortyzatorów. Uważam że zrobiłem dobry ruch i do oryginałów już na pewno nie powrócę.
Tu jest kontakt, do warsztatu, który mi robił amorki
http://www.bilstein.pl/
[ Dodano: Sro Wrz 29, 2010 18:13 ]
Kol.Piotr_k 38 zmienił tylko amorki
Po pierwsze jak piszesz posta to najpierw się zaloguj.woydek73 pisze:a ja mam pytanie, czy ktoś próbował podwyższyć trochę auto
wkładając gumy pod sprężyny ???
takie za sklepu motoryzacyjnego...
i czy packa będzie się normalnie zachowywała ?
pozdrawiam
Natomiast co do twojego pytania czy będzie się normalnie zachowywał to powiem tak niestety nie ponieważ normalnie to ona teraz się zachowuje .
Kiedyś szwagier wkładał w vectrze wkładał to nie dość że czułeś się jak w wozie drabiniastym to po ok 1000 km wymienił sprężyny na nowe bo popękały, co do tego że popękały to nie musi być tak w każdym u niego tak się skończyło.
Czego się nauczysz,
tego ci ogień nie spali,
woda nie zabierze,
złodziej nie ukradnie.
tego ci ogień nie spali,
woda nie zabierze,
złodziej nie ukradnie.
Witam,
Odświeżę trochę temat. Ostatnio zauważyłem, że moja Pacyfika - patrząc od tyłu - lekko krzywo stoi. Zmierzyłem odległość od rantu błotnika do ziemi - i okazało się, że są jakieś 2-3 cm różnicy pomiędzy lewą a prawą stroną. W porównaniu do przodu - to prawa strona auta stoi wyżej a lewa niżej.
Macie jakiś pomysł co to może być? Z tego co tu czytałem - to ten system samopoziomowania nie ma żadnych zewnętrznych elementów - typu pompka czy coś - więc jeśli coś sieknęło - to chyba tylko w amortyzatorze - czy się mylę?
Pozdrawiam,
Tomek
Odświeżę trochę temat. Ostatnio zauważyłem, że moja Pacyfika - patrząc od tyłu - lekko krzywo stoi. Zmierzyłem odległość od rantu błotnika do ziemi - i okazało się, że są jakieś 2-3 cm różnicy pomiędzy lewą a prawą stroną. W porównaniu do przodu - to prawa strona auta stoi wyżej a lewa niżej.
Macie jakiś pomysł co to może być? Z tego co tu czytałem - to ten system samopoziomowania nie ma żadnych zewnętrznych elementów - typu pompka czy coś - więc jeśli coś sieknęło - to chyba tylko w amortyzatorze - czy się mylę?
Pozdrawiam,
Tomek
Czasami się zdarza, że w samochodach o nie dużej masie całkowitej strona kierowcy jest niżej w stosunku do strony pasażera, wszczególności jeżeli kierowca jest dużej wagi.
Nasze Packi są raczej ciężkie i nie powinno takie obciążenie na nie wpływać ale może miała w USA jakiegoś kierowcę 180kg + dziecko z tyłu 150kg.
Czasem też amorki strony pasażera mają gorszą sprawność, jeżeli jeździmy po tkz. naszych "zadupiach" i strona pasażera cały czas pracuje na krawędzi jezdni.
Tak więc jeżeli Cię nie ściąga przy jeździe i przy hamowaniu to daj sobie na luz.
Nasze Packi są raczej ciężkie i nie powinno takie obciążenie na nie wpływać ale może miała w USA jakiegoś kierowcę 180kg + dziecko z tyłu 150kg.
Czasem też amorki strony pasażera mają gorszą sprawność, jeżeli jeździmy po tkz. naszych "zadupiach" i strona pasażera cały czas pracuje na krawędzi jezdni.
Tak więc jeżeli Cię nie ściąga przy jeździe i przy hamowaniu to daj sobie na luz.
Paweł G
Chrysler Pacifica 2004 3,5 250kM LPG
Chrysler Pacifica 2004 3,5 250kM LPG
-
- Posty: 366
- Rejestracja: 31 lip 2010 09:51 pm
- Lokalizacja: Wrocław
- Samochód: Pacifica 3.5l 2005 LPG
- Dostał flaszek: 1
Z instrukcji do wersji z 2005 roku:Tomislaw pisze:Witam,
Macie jakiś pomysł co to może być? Z tego co tu czytałem - to ten system samopoziomowania nie ma żadnych zewnętrznych elementów - typu pompka czy coś - więc jeśli coś sieknęło - to chyba tylko w amortyzatorze - czy się mylę?
LOAD LEVELING SYSTEM
The automatic load leveling system will provide a level
riding vehicle under most passenger and cargo loading
conditions.
A hydraulic pump contained within the shock absorbers
raises the rear of the vehicle to the correct height. It takes
approximately 1 mile (1.6 km) of driving for the leveling
to complete depending on road surface conditions.
If the leveled vehicle is not moved for approximately 15
hours, the leveling system will bleed itself down. The
vehicle must be driven to reset the system.
-
- Posty: 2
- Rejestracja: 10 gru 2013 06:01 pm
- Lokalizacja:
- Samochód:
Kurcze, naprawdę nie przeszkadza Wam to, że nasze auta walą podwoziem przy byle nierówności na polnej drodze ?
Latem byłem w Bieszczadach do schroniska prowadziła polna droga, osobówki wjeżdżały bez problemu, ja musiałem kombinować.
Może jednak powalczyć jakoś z ta wysokością ?
Może ktoś próbował z powodzeniem bądź nie i podzieli się doświadczeniami ?
Pozdrawiam,
daniel
Latem byłem w Bieszczadach do schroniska prowadziła polna droga, osobówki wjeżdżały bez problemu, ja musiałem kombinować.
Może jednak powalczyć jakoś z ta wysokością ?
Może ktoś próbował z powodzeniem bądź nie i podzieli się doświadczeniami ?
Pozdrawiam,
daniel
- UV
- Posty: 565
- Rejestracja: 19 lip 2012 07:47 am
- Lokalizacja: https://www.google.no/maps/place/Steinr ... ta=!3m1!4b
- Samochód: AVD 2007 LPG
- Postawił flaszek: 1
- Dostał flaszek: 1
Witaj Daniel Gdańsk
Wchodząc do naszej społeczności zapomniałeś się przywitać.
Nie mniej jednak witam cię serdecznie na naszym forum.
To prawda nasze autka są dość miękkie co poprawia komfort jazdy.
Przyznam po zakupie Packi też mnie trochę irytowało że czasem zdarzyło mi się coś zaliczyć. Zostałem zmuszony do zmiany stylu jazdy i dawno dawno niczego nie zaliczyłem.
A uwierz mi w tym roku zaliczyłem wiele dróg zapomnianych przez ludzi I Boga Na terenie Chorwacji jak i Norwegii.
Wchodząc do naszej społeczności zapomniałeś się przywitać.
Nie mniej jednak witam cię serdecznie na naszym forum.
To prawda nasze autka są dość miękkie co poprawia komfort jazdy.
Przyznam po zakupie Packi też mnie trochę irytowało że czasem zdarzyło mi się coś zaliczyć. Zostałem zmuszony do zmiany stylu jazdy i dawno dawno niczego nie zaliczyłem.
A uwierz mi w tym roku zaliczyłem wiele dróg zapomnianych przez ludzi I Boga Na terenie Chorwacji jak i Norwegii.
******************************************
Nie zawsze mów, co wiesz,
ale zawsze wiedz, co mówisz.
******************************************
Nie zawsze mów, co wiesz,
ale zawsze wiedz, co mówisz.
******************************************
-
- Posty: 2
- Rejestracja: 10 gru 2013 06:01 pm
- Lokalizacja:
- Samochód:
Dziękuję ferencsc za szybką podpowiedź.
Dziękuję UV za naukę dobrych manier ... cóż internet ...
Pragnę jednak zwrócić uwagę, że to co dla jednego twarde dla innego miękkie.
Bardzo się cieszę, że Twoje auto świetnie się sprawdziło w wielkim świecie dzięki temu, że potrafiłeś udoskonalić swoją technikę jazdy do tego stopnia, że dawno niczego nie zaliczyłeś. Ja jednak mam inne nieco potrzeby i z tego powodu szukam rozwiązań.
Zakochany w swej Pacifice
Daniel
Dziękuję UV za naukę dobrych manier ... cóż internet ...
Pragnę jednak zwrócić uwagę, że to co dla jednego twarde dla innego miękkie.
Bardzo się cieszę, że Twoje auto świetnie się sprawdziło w wielkim świecie dzięki temu, że potrafiłeś udoskonalić swoją technikę jazdy do tego stopnia, że dawno niczego nie zaliczyłeś. Ja jednak mam inne nieco potrzeby i z tego powodu szukam rozwiązań.
Zakochany w swej Pacifice
Daniel
zgadza się przeszkadza,ja z racji tego, że co weekend zamieniam się w geodetę to packą jeżdżę naprawdę po samych polnych drogach i nieważne czy sucho, czy błoto itd. Fakt trzeba uważać ale jeszcze nigdy jej nie powiesiłem aby nie dała rady, jak głębokie koleiny to trzeba górą tych kolein prowadzić no i oczywiście sprawny napęd 4x4, bo się jednak mocno przydajeDaniel Gdańsk pisze:Kurcze, naprawdę nie przeszkadza Wam to, że nasze auta walą podwoziem przy byle nierówności na polnej drodze ?
Ja z chęcią bym podniósł tak o 5 cm i już byłoby znośnie, na początek aby silnik i skrzynia nie były usyfione założyłem stalową podłogę i przynajmniej tylko ona obrywa reszta ok
- M.
- Posty: 4979
- Rejestracja: 02 lut 2011 07:10 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Samochód: Chrysler Aspen 5,7 HEMI HEV Limited 2009 Pb/El/LPG
- Postawił flaszek: 39
- Dostał flaszek: 60
macias920,
Musi auto nie lubi głębokiej wody pod sobą i próbowało Ci to wyperswadować zawisnąwszy na jakowejś krawędzi.
Może mocno rzucało na oceanie jak płynęła do Polski i pamięta jeszcze przebytą chorobę morską???
Musi auto nie lubi głębokiej wody pod sobą i próbowało Ci to wyperswadować zawisnąwszy na jakowejś krawędzi.
Może mocno rzucało na oceanie jak płynęła do Polski i pamięta jeszcze przebytą chorobę morską???
______
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.
- tedi
- Posty: 2951
- Rejestracja: 18 lis 2008 09:55 pm
- Lokalizacja: .
- Samochód:
- Postawił flaszek: 7
- Dostał flaszek: 4
To nie jest normalne powinna stać równo.roszjan pisze:Moja Packa stoi trochę niżej z lewej strony
przód ale to nic nie normalnego chyba
1. Sprawdź czy nie masz sprężyny uwalonej
2. Jaka jest Historia auta nie była walona i np. masz krzywe sanki, kielich mocowania amortyzatora itp.
3. Możesz zrobić kilka prostych pomiarów nadwozia w wyznaczonych przez siebie miejscach.
4. Za to mogą też odpowiadać tylne amortyzatory są samopoziomujące i jeśli któryś ciągnie auto w dół to i przód będzie krzywo stał.
pozdrawiam. tedi
Lepiej stracić sekundę w życiu , jak życie w ciągu sekundy.
Od dużego silnika lepszy jest.......większy silnik :))))))))))))
www.autopiekuta.pl
Lepiej stracić sekundę w życiu , jak życie w ciągu sekundy.
Od dużego silnika lepszy jest.......większy silnik :))))))))))))
www.autopiekuta.pl
Jestem szczęśliwym użytkownikiem który już nie uderza sankami o krawężniki. Podniosłem o 2.5 cm zawieszenie z przodu i z tył aby równo stała. Koszt to 160 zł za podkładki na przód i tyle samo na tył .
Autko może troszkę sztywniej wybiera dziury jednak nie straciło nic ze swojego pływającego charakteru.
U mnie uderzenie sankami o glebę z prędkością 80/h spowodowało regenerację przekładni kierowniczej w której jak powiedzieli uszczelniacz się podwinął.
Myślę , że teraz mnie to nie dotknie .
Autko może troszkę sztywniej wybiera dziury jednak nie straciło nic ze swojego pływającego charakteru.
U mnie uderzenie sankami o glebę z prędkością 80/h spowodowało regenerację przekładni kierowniczej w której jak powiedzieli uszczelniacz się podwinął.
Myślę , że teraz mnie to nie dotknie .
Varia S.C. Łódź
Mógłbyś coś więcej napisać o tym jak podniosłeś to autko? Koszt z tego co widzę niewielki a o 2,5cm też chętnie bym moją bestię podniósł. Gdzie kupiłeś te podkładki i czy masz może ich fotki?Varia pisze:Jestem szczęśliwym użytkownikiem który już nie uderza sankami o krawężniki. Podniosłem o 2.5 cm zawieszenie z przodu i z tył aby równo stała. Koszt to 160 zł za podkładki na przód i tyle samo na tył .
Autko może troszkę sztywniej wybiera dziury jednak nie straciło nic ze swojego pływającego charakteru.
U mnie uderzenie sankami o glebę z prędkością 80/h spowodowało regenerację przekładni kierowniczej w której jak powiedzieli uszczelniacz się podwinął.
Myślę , że teraz mnie to nie dotknie .
Live Long And Prosper
Zdjęcia podniesionej packi. Jest ok 80 cm od ziemi do najwyższej krawędzi błotnika. Podana wielkość jest średnią ponieważ z jednej strony jest 81 z drugiej 80 ... to samo dotyczy tyłu.
Postaram się coś więcej napisać po tygodniu użytkowania tak podniesionego autka.
Na pewno nie szoruje już po krawężniku jak co dzień i mam ok 1 - 1.5 cm zapasu.
To tyle na tę chwilę. Dodam tylko że koszt był niższy niż wcześniej opisany bo tylne podkładki kpl. 120 zł .
Trzeba jeszcze umieć zdjęcia dodawać
Udostępniłem na G+ https://plus.google.com/102128879303401 ... 1sr3fbpk5d
Postaram się coś więcej napisać po tygodniu użytkowania tak podniesionego autka.
Na pewno nie szoruje już po krawężniku jak co dzień i mam ok 1 - 1.5 cm zapasu.
To tyle na tę chwilę. Dodam tylko że koszt był niższy niż wcześniej opisany bo tylne podkładki kpl. 120 zł .
Trzeba jeszcze umieć zdjęcia dodawać
Udostępniłem na G+ https://plus.google.com/102128879303401 ... 1sr3fbpk5d
Ostatnio zmieniony 18 lip 2014 12:25 pm przez Varia, łącznie zmieniany 1 raz.
Varia S.C. Łódź
- pach
- Posty: 1570
- Rejestracja: 13 maja 2014 06:15 pm
- Lokalizacja: KS m.KR
- Samochód: 4.0 AWD Ltd 2007
- Postawił flaszek: 10
- Dostał flaszek: 11
Całkiem NIE razi to podniesienie
(ale o 2,5 cm -czy 2,5" jak napis na zdj.?).
Jaka to felgi (średnica)?
i gotowe
(ale o 2,5 cm -czy 2,5" jak napis na zdj.?).
Jaka to felgi (średnica)?
Odpowiedz >>> Wybierz plik >>> Dodaj załącznikVaria pisze:...Trzeba jeszcze umieć zdjęcia dodawać ...
i gotowe
Ostatnio zmieniony 18 lip 2014 01:13 pm przez pach, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam.
Race fast, safe caR
Race fast, safe caR
- pach
- Posty: 1570
- Rejestracja: 13 maja 2014 06:15 pm
- Lokalizacja: KS m.KR
- Samochód: 4.0 AWD Ltd 2007
- Postawił flaszek: 10
- Dostał flaszek: 11
Masz na myśli tą opcje:maur pisze:pach,
Prościej przed wysłaniem Podgląd i z tego poziomu dodaj plik a następnie drugi, trzeci i ile tam trzeba
Kliknij aby dodaÄżË zdjÄżËcie do wiadomoÄżËci ?
Bo u mnie to jest pod tekstem wiadomości (nie trzeba przechodzić do Podglądu)
ale to wymaga umieszczenia zdjęć najpierw na "obcym" serwerze
o czym już mówilismy w: http://www.pacificaforum.pl/viewtopic.php?t=3718
Pozdrawiam.
Race fast, safe caR
Race fast, safe caR
- M.
- Posty: 4979
- Rejestracja: 02 lut 2011 07:10 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Samochód: Chrysler Aspen 5,7 HEMI HEV Limited 2009 Pb/El/LPG
- Postawił flaszek: 39
- Dostał flaszek: 60
pach,
Jeśli zaczynasz odpowiedź w białym oknie pod ostatnim poście w temacie to masz tak jak na jpg-ach poniżej.
na 1.jpg masz wybór podglądu
na 2.jpg masz dodanie załącznika
po dodaniu pierwszego analogicznie następne.
Co ważne - dodawaj zawsze od ostatniego do pierwszego to będą się wyświetlać w kolejności jak trzeba. Jak dodasz pierwszy a później kolejne to wyświetlą się w kolejności odwrotnej.
Na mój gust tak jest najprościej
Dodawać pliko można też edytując swój wcześniejszy post i tam jest wszystko jednoznaczne i dostępne.
Jeśli zaczynasz odpowiedź w białym oknie pod ostatnim poście w temacie to masz tak jak na jpg-ach poniżej.
na 1.jpg masz wybór podglądu
na 2.jpg masz dodanie załącznika
po dodaniu pierwszego analogicznie następne.
Co ważne - dodawaj zawsze od ostatniego do pierwszego to będą się wyświetlać w kolejności jak trzeba. Jak dodasz pierwszy a później kolejne to wyświetlą się w kolejności odwrotnej.
Na mój gust tak jest najprościej
Dodawać pliko można też edytując swój wcześniejszy post i tam jest wszystko jednoznaczne i dostępne.
______
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.
Podniosłem o 1" przy czym z przodu poszło dokładnie o tyle a z tyłu wywaliłem gumową podkładkę oryginalną której grubość to ok 8mm.pach pisze:Całkiem NIE razi to podniesienie
(ale o 2,5 cm -czy 2,5" jak napis na zdj.?).
Jaka to felgi (średnica)?
i gotowe
Tym samym tył jest "mniej podniesiony".
Felga 19" bez centralnego kapsla ponieważ ostatnio 2x na dzień ściągam i zakładam koła.
Jak na razie w zakręty prowadzące do pracy pokonywane 90-100km/h z duszą na ramieniu dalej nie są problemem co na duży + ponieważ myślałem że trzeba będzie zwolnić
Dziękuje wszystkim za opis dodawania zdjęć jednak pozostanę przy prostych metodach.
Varia S.C. Łódź
Stoi jak na zdjęciu. Szpary takie same z przodu jak i z tyłu. Wydaje mi się że nie wyżej niż 1 cm jest teraz wyżej niż w dniu wyjazdu z fabryki. Zauważyłem , że 5 lat temu i 2 lata temu nie myślałem o podnoszeniu auta bo wózkiem nie orałem po glebie. Równolegle z zabiegiem podnoszenia zmieniłem amorki na moparki z przodu.
Varia S.C. Łódź
-
- Posty: 89
- Rejestracja: 22 mar 2015 08:26 am
- Lokalizacja: podlasie
- Samochód: Paca 2007 touring/lpg
- Dostał flaszek: 1
Znowu wyważę drzwi w lesie. W sytuacji jeśli podniosę podkładkami tylko przednie zawieszenie to teoretycznie tylne - samopoziomujące powinno tez się podnieść? Ktoś wcześniej pisał ze bez osprzętu tył auta wysoko był podniesiony - czyli jest szansa ze amortyzator ma możliwość podniesienia jakiejś wartości- wysokości aby złapać poziom. Co bardziej daje amortyzatorom w kość jazda na pusto czy z obciążeniem?
-
- Posty: 3159
- Rejestracja: 15 kwie 2009 06:47 am
- Lokalizacja: DWR
- Samochód: chevy / cadillac
- Postawił flaszek: 4
- Dostał flaszek: 8
nie idę w drugą stronę u mnie jest "łatwiej" można sobie do 3" wyfrezować keyM. pisze:Obniżałeś AV?
morgal1,
ten samopoziom w pacyfie to taki urban legend
każdy słyszał nikt nie sprawdził do końca jak działa
stan na równym zmierz wysokość od środka koła do rantu nadkola później załaduj kufer czymś zrób rundę w koło komina dokonaj pomiaru
będziesz wiedział czy u Ciebie działa
z przodu możesz na próbę zastosować wkładki uniwersalne do sprężyn znane już w czasach 125/126/poloneza koszt nie duży montaż banalny ryplej z pomiarami przed i po może się coś wyklaruje
- tedi
- Posty: 2951
- Rejestracja: 18 lis 2008 09:55 pm
- Lokalizacja: .
- Samochód:
- Postawił flaszek: 7
- Dostał flaszek: 4
Krzysiu łączniki stabilizatora zostawiasz te same ich długość tu nie ma znaczenia. Podkładkami tylko podnosić długość sprężyny. A właściwie usztywniasz by nie siadały pod naciskiem ciężaru.verbea pisze:co z łącznikami stabilizatorów (będzie im brakowało długości)?
pozdrawiam. tedi
Lepiej stracić sekundę w życiu , jak życie w ciągu sekundy.
Od dużego silnika lepszy jest.......większy silnik :))))))))))))
www.autopiekuta.pl
Lepiej stracić sekundę w życiu , jak życie w ciągu sekundy.
Od dużego silnika lepszy jest.......większy silnik :))))))))))))
www.autopiekuta.pl