Mocowanie amortyzatora - naprawa, sprężyny, dane zbieżności

bielaw
Posty: 145
Rejestracja: 27 kwie 2013 06:28 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Mocowanie amortyzatora - naprawa, sprężyny, dane zbieżności

Post autor: bielaw » 09 cze 2013 04:36 pm

no i dzisiaj miałem pecha.
wracając z gór tuż przed samym domem zaczęło mi stukać(napierdzielać) zawieszenie w przednim prawym kole.co był dla mnie szokiem ponieważ wszystko wymieniłem.
zatrzymuje sie wkładam łeb w nadkole a tam co !! amortyzator opiera sie o kielich,urwał się od mocowania górnego!!!
muszę jeszcze dzisiaj kupić na necie by jak najszybciej doszło tylko oglądam allegro i pytanie czy są 2 rodzaje tego? zauważyłem że na fotkach są z 3 sróbami a inne z otworami czy to tylko foto i się ty nie sugerować
Pacifica Ăźber alles!!!!

Awatar użytkownika
M.
Posty: 4979
Rejestracja: 02 lut 2011 07:10 pm
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Chrysler Aspen 5,7 HEMI HEV Limited 2009 Pb/El/LPG
Postawił flaszek: 39
Dostał flaszek: 60

Post autor: M. » 09 cze 2013 05:23 pm

bielaw,
Według mnie jest jeden rodzaj a dokładniej jeden do Pacy a możliwe do zastosowania dwa.
Rozumiem że puściła ta metalowa szajbka co jest zawulkanizowana w mocowaniu górnym i że amortyzator nie wylazł do góry a został z nakrętką pod spodem. Jeśli tak to ciesz się - w odwrotnej sytuacji miałbyś niemal napewno dziurę w masce. Cena aluminiowej poliftowej maski to ok. PLN 3.600 (źródło - dealer) - wiem bo kupowałem

A wracając do tematu - w Pacy są jednakowe dwa mocowania górne amortyzatorów. Przy ich wymianie warto wymienić też łożyska i zweryfikować jakość "talerzy" aluminiowych, stanowiących podporę sprężyn i jednocześnie osadzeniem wspomnianych łożysk. O odbojach i osłonach gumowych amortyzatora wspominać nawet nie wypada.
Rzeczone mocowania mają trzy śruby, a pośrednictwem których mocowane są we wnęce koła.
Jeśli padła Ci strona prawa, to możesz równie dobrze zastosować mocowanie od Voyagera z lat 2001+. Różnica między mocowaniem w obu autach to długość jednej śruby. A ta śruba ma znaczenie po lewej stronie - stanowi osadzenie zbiornika wyrównawczego płynu chłodniczego.

Przy okazji poszukaj mojego posta w temacie, traktującego o dodatkowym zabezpieczeniu amortyzatorów przed wyjściem do góry - ot dorobienie podkładek na trzpień amorka żeby rozłożyć na większej powierzchni siły działające na szajbkę co Ci się pewnikiem rozpadła.
______
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.

bielaw
Posty: 145
Rejestracja: 27 kwie 2013 06:28 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: bielaw » 09 cze 2013 10:22 pm

maur pisze:Mayki,
Warto wymieniając górne mocowania amortyzatorów "przy okazji" wymienić łożyska. Robota jedna a więc mimo, że płacisz za łozyska nie masz sytuacji że po kilku kilkunastu tysiącach robisz to samo, drugi raz płacąc za taka samą robociznę. Jak jest potrzeba wymiany mocowań to znaczy że i łożyska troche się już napracowały. A pracuja w mało komfortowych warunkach.
I jeszcze jedna uwaga.
Dorób sobie podkładki grubości powiedzmy 2 mm średnica wewnętrzna 12 mm (do sprawdzenia bo podaję z głowy) a zewnętrzna dowolnie duża na poziomie max 35 mm.
Wewnętrzna średnica powinna w miarę ciasno pasować na gwint trzpienia amortyzatora opierając się o rant. Dopiero na tak "pogrubiony" trpień amortyzatora zakładasz mocowanie i dokręcasz nakrętkę. Podkładka ta rozkłada na większej powierzchni obciążenia a zatem zmniejsza ryzyko popękania szajbki zatopionej w gumie górnego mocowania amorka, która całość trzyma i przenosi dynamicznie zmienne obciążenia. W T&C (taka sama konstrukcja) wymieniałem mocowania z powodu przejścia trzpienia amortyzatora do góry, który to trzpień walił o pas podszybia. W pacce będzie walił w aluminiową maske ze skutkiem wiadomym.
znalazłem i cytuje dla potomnych
Pacifica Ăźber alles!!!!

Awatar użytkownika
M.
Posty: 4979
Rejestracja: 02 lut 2011 07:10 pm
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Chrysler Aspen 5,7 HEMI HEV Limited 2009 Pb/El/LPG
Postawił flaszek: 39
Dostał flaszek: 60

Post autor: M. » 09 cze 2013 10:27 pm

bielaw,

Flaszeczka za zdolność szukania.
______
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.

bielaw
Posty: 145
Rejestracja: 27 kwie 2013 06:28 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: bielaw » 10 cze 2013 06:15 am

Maur,z twojego opisu wnioskuje ze tą podkładkę należy zamontować pomiędzy częścią nr 8 a 9
Pytam dla pewności tzw.czytanie ze zrozumieniem

[ Dodano: 10 Cze 2013 05:39 pm ]
grubość trzpienia amortyzatora 13.8 szerokość faktycznie max 35mm
Załączniki
zawieszenie.jpg
Pacifica Ăźber alles!!!!

Awatar użytkownika
M.
Posty: 4979
Rejestracja: 02 lut 2011 07:10 pm
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Chrysler Aspen 5,7 HEMI HEV Limited 2009 Pb/El/LPG
Postawił flaszek: 39
Dostał flaszek: 60

Post autor: M. » 10 cze 2013 07:16 pm

bielaw, Podkładka o średnicy wewnętrznej bodaj 12mm (sprawdź średnicę gwintu trzpienia amortyzatora) możliwie blisko średnicy gwintu.
Pakujesz ją na trzpień amortyzatora (oznaczonego cyfrą 1) żeby oparła się o rant (jak napisałeś średnica tego rantu to niespełna 14mm. Stąd naciski pracującego amortyzatora rozkładają się na całej średnicy tej dodatkowej podkładki a nie na powierzchni pierścienia ograniczonego średnicą gwintu i średnicą trzpienia amortyzatora.
Od góry na tę podkładkę przychodzi część oznaczona cyfrą 9. Nad dziewiątką masz tylko nakrętkę. Ot cała filozofia.
Cyfra 8 to łożysko i ono współpracuje z jednej strony z 7-ką a z drugiej z 9-ką ale opiera się o 9-kę na innej powierzchni - stałej.
My natomiast podkładką opieramy się o szajbkę zawulkanizowaną w gumie górnego mocowania.
Zaczynam żałować że nie porobiłem fotek - byłoby widać czarno na białym i byłoby oczywiście oczywiste.
______
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.

bielaw
Posty: 145
Rejestracja: 27 kwie 2013 06:28 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: bielaw » 10 cze 2013 07:59 pm

maur dzięki dzisiaj to rozebrałem i analizowałem to co pisałeś i miałem zrobić tak jak piszesz,tylko pomyślałem by dodać dodatkową identyczną podkładkę na górę mocowania i dopiero nakrętka.doszedłem do takich wniosków jak zobaczyłem uszkodzony element.
ponieważ szajbka zwulkanizowana w gumie ma nie wiadomo po co i w jakim celu wywiercone 3 małe otworki i i uszkodzenie pękło własnie przy tych otworkach na równe 3 części i ruszają się jak ząb.mam nadzieje że nie przesadzam??
ps.
nie masz czego żałować ;) , jutro porobię fotki z montażu i tych podkładek bo czytając forum to było setki zapytań na temat podkładek typu jakie ,gdzie itp.zresztą kto jak kto ale ty powineneś o tym wiedzieć najlepiej.
Pacifica Ăźber alles!!!!

Awatar użytkownika
M.
Posty: 4979
Rejestracja: 02 lut 2011 07:10 pm
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Chrysler Aspen 5,7 HEMI HEV Limited 2009 Pb/El/LPG
Postawił flaszek: 39
Dostał flaszek: 60

Post autor: M. » 10 cze 2013 08:01 pm

Ja założyłem od dołu - od góry swoją powierzchnią dociska nakrętka - więc jest i tak o niebo lepiej niż wyszło z fabryki.
Jak zrobisz 4 szt. zarówno na dół jak i na górę będzie jeszcze lepiej a z pewnością nie zaszkodzi.
______
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.

bielaw
Posty: 145
Rejestracja: 27 kwie 2013 06:28 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: bielaw » 11 cze 2013 08:15 pm

Szukając dzisiaj w warsztacie odpowiedniej podkładki przez przypadek trafiło do mych rąk coś takiego co idealnie pasuje do trzpienia amortyzatora a wręcz sie do niego wkręca bo ma taki sam gwint a co lepsze średnica zewnętrzna wchodzi idealnie w mocowanie amortyzatora.
fotki poniżej. Tylko czy to dobre rozwiazanie ze bedzie skręcone i ze np z dołu i góry i dokręcone śrubą?
ps.Zgadnijcie od czego jest ta część.
Załączniki
2013-06-11 19.07.49.jpg
2013-06-11 19.07.34.jpg
I tak to wyglada zakrecone
I tak to wyglada zakrecone
Pacifica Ăźber alles!!!!

zyga
Posty: 3159
Rejestracja: 15 kwie 2009 06:47 am
Lokalizacja: DWR
Samochód: chevy / cadillac
Postawił flaszek: 4
Dostał flaszek: 8

Post autor: zyga » 11 cze 2013 08:17 pm

jak dokręcisz na maxa to będzie dobrze od góry bym rozpiłował i pozwolił się skręcić nakrętka amortyzatora bo jest anty

P.S.
nakrętka do mocowania tarczy szlifierki
--
zyga
DWR - Dolnośląskie Wioski Różne

http://zygadlo.pl
http://mr-zy.ga/kont-akt

Obrazek on board

bielaw
Posty: 145
Rejestracja: 27 kwie 2013 06:28 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: bielaw » 11 cze 2013 08:29 pm

Dokładnie do szlifierki.
i tak zrobie Zyga jak mòwisz tą na góre rozwierce by pozbyć sie gwintu i ją docisne śróbą od amora , bo cholera jak bym miał to wkrecic od gory ,bzura bo wtedy nakrętka orginalna od amora działała by jako kontra.
Pacifica Ăźber alles!!!!

zyga
Posty: 3159
Rejestracja: 15 kwie 2009 06:47 am
Lokalizacja: DWR
Samochód: chevy / cadillac
Postawił flaszek: 4
Dostał flaszek: 8

Post autor: zyga » 11 cze 2013 10:25 pm

jeszcze jedna rzecz sprawdź jak to będzie po skręceniu kpl.
nakrętka łożysko nakrętka bo mam obawy czy starczy Ci gwintu na tłoczysku amora
--
zyga
DWR - Dolnośląskie Wioski Różne

http://zygadlo.pl
http://mr-zy.ga/kont-akt

Obrazek on board

bielaw
Posty: 145
Rejestracja: 27 kwie 2013 06:28 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: bielaw » 12 cze 2013 08:10 pm

Zyga no powiem ci że był by problem.lepszym,szybszym i łatwiejszym rozwiązaniem bedzie wrzucenie podkładki od góry.ale natomiast ta pierwsza wkręcana na trzpień amora to rozwiązanie idealne.
ps.wiele jest tematów na temat stuków w prawym kole pomimo wymiany wielu części,u mnie było podobnie do dzisiaj. po wymianie mocowania błoga,błoga cisza do tego stopnia że do domu wracałem z wyłączonym radiem by napawać sie głuchym stalowo-gumowym dźwiękiem.
Pacifica Ăźber alles!!!!

szunaj60
Posty: 596
Rejestracja: 26 lis 2008 02:29 pm
Lokalizacja:
Samochód:
Dostał flaszek: 1

Post autor: szunaj60 » 27 lip 2013 01:53 pm

Muszę ustawić kąt pochylenia przedniego koła.Do tego celu jest śruba mocowania amortyzatora nr.13(patrz, zdjęcie zbiorcze zawieszenia wyżej).Mechanik w warsztacie uparł się że musi to być śruba z przyspawaną podkładką mimośrodową a w mojej jest śruba ze zwykłą podkładką.Patrzyłem na Allegro ale tam są takie same jak moje .Gdzie mogę je kupić lub od jakiego auta pasują takie śruby.-Pozdrawiam

Awatar użytkownika
tedi
Posty: 2951
Rejestracja: 18 lis 2008 09:55 pm
Lokalizacja: .
Samochód:
Postawił flaszek: 7
Dostał flaszek: 4

Post autor: tedi » 27 lip 2013 03:44 pm

szunaj60 pisze:Gdzie mogę je kupić
W necie jest wszystko :P
szunaj60 pisze:od jakiego auta pasują
Od Chryslera Pacificy :lol:
Janusz cieszę się że mogłem pomóc teraz tylko po ustawiać i możesz śmigać do Gdańska :mrgreen:
pozdrawiam. tedi

Lepiej stracić sekundę w życiu , jak życie w ciągu sekundy.
Od dużego silnika lepszy jest.......większy silnik :))))))))))))
www.autopiekuta.pl

Awatar użytkownika
Szymon
Posty: 201
Rejestracja: 23 lip 2016 08:31 pm
Lokalizacja: Reszel
Samochód: Pacifica 2007 4.0L + Stag 300-6 QMAX PLUS
Postawił flaszek: 1

Re: mocowanie amortyzatora

Post autor: Szymon » 05 sty 2018 01:18 pm

Mam rozumieć, że pod tą śrubę podkładka by się przydała, żeby nie niszczyć mocowania amortyzatora.
Załączniki
podkładka amora.jpg
Aktualnie szukam zderzaka przedniego do polifta.

Awatar użytkownika
M.
Posty: 4979
Rejestracja: 02 lut 2011 07:10 pm
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Chrysler Aspen 5,7 HEMI HEV Limited 2009 Pb/El/LPG
Postawił flaszek: 39
Dostał flaszek: 60

Re: mocowanie amortyzatora

Post autor: M. » 05 sty 2018 01:55 pm

Tak.
Od strony amortyzatora (od dołu) z dopasowaną średnicą wewnętrzną do średnicy gwintu tak żeby się opierała o rant trzpienia - przejście z gwintu (cieńszego) na trzpień. Chodzi o naciski powierzchniowe, by je rozłożyć lepiej na większą powierzchnię elementu mocowania. Dłużej pożyje a amortyzator nie wyjdzie do góry i nie wybije dziury w pokrywie silnika.
______
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.

Awatar użytkownika
lutek34
Posty: 1317
Rejestracja: 13 lip 2014 10:52 am
Lokalizacja: Krosno
Samochód:
Dostał flaszek: 7

Re: mocowanie amortyzatora

Post autor: lutek34 » 05 sty 2018 06:51 pm

Dla mnie ta "modyfikacja" z podkładką jest zbędna, blacha w mocowaniu jest dość gruba i grożba że trzpień amortyzatora przy poprawnym zmontowaniu z mocowaniem ją przebije jest niemożliwa. Wymieniałem amory w dwóch Pacach i nie kombinowałem z żadnymi podkładkami, nic złego się nie działo.
Były dwie Pace 3.5l i 4.0l a teraz jest '08 Subaru Tribeca H6 3.6l+LPG BRC P&D Plus
www.posadzkizywiczne.eu
auto laweta Krosno Rzeszów Dębica 501 705 816

Awatar użytkownika
M.
Posty: 4979
Rejestracja: 02 lut 2011 07:10 pm
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Chrysler Aspen 5,7 HEMI HEV Limited 2009 Pb/El/LPG
Postawił flaszek: 39
Dostał flaszek: 60

Re: mocowanie amortyzatora

Post autor: M. » 05 sty 2018 08:41 pm

lutek34 pisze:
05 sty 2018 06:51 pm
Dla mnie ta "modyfikacja" z podkładką jest zbędna,...
To co napisałem wynika z moich bezpośrednich doświadczeń w Voyku.
A doświadczyłem, że ta pozornie niezniszczalna blaszka popękała przy trzpieniu, tenże trzpień wylazł do góry i walił z plastikowe podszybie.
W Pacy może walić tylko w aluminiową (zwykle) maskę.
To co jak piszesz jest niezniszczalne jednak zawiodło. Żyć żyło trochę. Po mojej autorskiej modyfikacji żyje parokrotnie dłużej. Z pewnością nie zaszkodzi.
Z dorobionymi podkładkami mam spokój i więcej nie wymieniałem mocowań.
Mocowania amorów w Pacy i moim Voyku są tożsame, jeśli pominąć dłuższą jedną śrubę w elemencie lewym do Pacy.
______
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.

Awatar użytkownika
lutek34
Posty: 1317
Rejestracja: 13 lip 2014 10:52 am
Lokalizacja: Krosno
Samochód:
Dostał flaszek: 7

Re: mocowanie amortyzatora

Post autor: lutek34 » 05 sty 2018 10:56 pm

M. pisze:
05 sty 2018 08:41 pm
lutek34 pisze:
05 sty 2018 06:51 pm
Dla mnie ta "modyfikacja" z podkładką jest zbędna,...
To co napisałem wynika z moich bezpośrednich doświadczeń w Voyku.
A doświadczyłem, że ta pozornie niezniszczalna blaszka popękała przy trzpieniu,
Ja praktycznie non stop mam do czynienia z Voyagerami, jak teraz nie posiadam to w rodzinie są trzy i nie mieliśmy takiej sytuacji żeby trzpień amora wyskoczył do góry. Raz w jajku miałem taką sytuacje jak zaczęło coś stukać w mocowaniu jednego z amorów, zacząłem go wymontowywać z samochodu i nagle mocowanie puściło co skutkowało to tym że sprężyna wyrwała mocowanie, na szczęście cała kolumna była jeszcze w samochodzie i nic się poważnego nie stało, ale w tym przypadku żadna podkładka by nie pomogła bo w moim przypadku cała blacha na wskutek zmęczenia została wyrwana z gumy mocowania.
Były dwie Pace 3.5l i 4.0l a teraz jest '08 Subaru Tribeca H6 3.6l+LPG BRC P&D Plus
www.posadzkizywiczne.eu
auto laweta Krosno Rzeszów Dębica 501 705 816

ostry187
Posty: 318
Rejestracja: 26 maja 2012 11:55 am
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Pacifica 3,5 AWD+LPG
Postawił flaszek: 6
Dostał flaszek: 4

Re: Mocowanie amortyzatora - naprawa

Post autor: ostry187 » 29 sty 2018 02:01 pm

Pękła mi sprężyna w prawym przednim McPhersonie. Miałby ktoś jakiś namiar na sklep gdzie mógłbym kupić lub kogoś kto ma jedną sprężynę do sprzedania?(może ktoś kupił dwie ,a wykorzystał jedną) Podobno w oryginałach (nr.kat.) różnią się prawa i lewa do AWD. (Pacifica 3.5 ccm 2004r. 4AWD str.prawa )

Awatar użytkownika
M.
Posty: 4979
Rejestracja: 02 lut 2011 07:10 pm
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Chrysler Aspen 5,7 HEMI HEV Limited 2009 Pb/El/LPG
Postawił flaszek: 39
Dostał flaszek: 60

Re: Mocowanie amortyzatora - naprawa

Post autor: M. » 29 sty 2018 09:58 pm

Nie wiem na 100% ale:
- mam wrażenie, że lewa od prawej różni się kierunkiem kręcenia sprężyny. Jedna w prawo a druga w lewo. Sprawdź na samochodzie.
- (nie mam jak sprawdzić bo dysk z katalogami został w Warszawie, a ja na gościnnych występach w Małej Polsce) śmiem przypuszczać że mogą być różne w różnych wersjach silnikowych oraz napędowych - z racji choćby różnej masy resorowanej. Gdybym był Tobą to nawet mniej bym patrzył czy z takiego czy innego auta - ważne żeby obie były tej samej wysokości i tej samej sztywności - dedykowane do Pacy. Powinno się wymieniać dwie. Wymiana jednej to nie powiem głośno co o takim rozwiązaniu myślę.
- gdzie kupić? Najprościej dealer nówki, ale znam życie więc innym pomysłem są ci, co handlują częściami z demontowanych aut. Towar mało chodliwy (moim zdaniem) więc i drogi być nie powinien. Ja mam dwie tylne do Aspena i pewnie dam je kumplowi żeby zrobił huśtawkę dla dzieci.
______
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.

mpspycha
Posty: 2534
Rejestracja: 04 lip 2013 09:20 pm
Lokalizacja: Poznań-okolica
Samochód: DURANGO 5,7 HEMI HEV, była Pacyfica 4.0 Signature 08
Postawił flaszek: 14
Dostał flaszek: 16

Re: Mocowanie amortyzatora - naprawa

Post autor: mpspycha » 29 sty 2018 10:09 pm

wg katalogu lewa i prawa są takie same

https://www.factorychryslerparts.com/pr ... 004AB.html
Załączniki
zawieszenie packa katalog.jpg
pozdrawiam Piotr

http://cprojects.pl
__________________________
Umysł jest jak spadochron
Nie działa jeśli nie jest otwarty

pajel
Posty: 140
Rejestracja: 07 sie 2015 12:53 pm
Lokalizacja: gryfice
Samochód: pacifica 2005 awd, fiat 126p,
Postawił flaszek: 2

Re: Mocowanie amortyzatora - naprawa

Post autor: pajel » 29 sty 2018 10:34 pm

pytanie odnośnie mocowania amortyzatora - można go w jakiś sposób zamocować źle? chodzi mi o to, że jakiś czas temu mechanicy, wymieniali kpl. amorków wraz z łożyskami, teraz mam problem ze zbieżnością. auto ściąga w prawo, koleś od zbieżności mówi, że to wina mocowania amorka i stąd te ściąganie.

pytanie trochę mniej temacie - ustawili mi zbieżność w parametrach od grand vojka - czy te wskazania mocno odbiegają od packi? kolo mówi, że zawieszenie to samo, wiec i parametry takie same i zbieżność musi być taka sama. jeśli nie ma racji odda mi kasę.
pajel

ostry187
Posty: 318
Rejestracja: 26 maja 2012 11:55 am
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Pacifica 3,5 AWD+LPG
Postawił flaszek: 6
Dostał flaszek: 4

Re: Mocowanie amortyzatora - naprawa

Post autor: ostry187 » 29 sty 2018 10:43 pm

słyszałem,że dwie takie same (sprężyny) ma Pacifica FWD ,a do AWD są dwie różne (4862004AB i 4862005AB). Na obecna chwilę w żadnym sklepie z częściami do amerykanów nie ma sprężyn do AWD, na Allegro też nie ma,ale to i dobrze bo wolę nowe. Jest jeszcze pomysł aby zdjąć z auta i dać na wzór dorobić takie dwie sprężyny lewą i prawą. Tylko nie wiem czego spodziewać się po takich rzemieślniczych sprężynach. Nigdy wcześniej nie miałem z nimi do czynienia,warto czy nie warto...hmm ?

mpspycha
Posty: 2534
Rejestracja: 04 lip 2013 09:20 pm
Lokalizacja: Poznań-okolica
Samochód: DURANGO 5,7 HEMI HEV, była Pacyfica 4.0 Signature 08
Postawił flaszek: 14
Dostał flaszek: 16

Re: Mocowanie amortyzatora - naprawa

Post autor: mpspycha » 29 sty 2018 10:48 pm

do takich aut pasują te sprężyny: 04862004AB i AA

https://www.factorychryslerparts.com/pr ... 004AB.html

Chrysler Pacifica AWD, 3.5L V6 24V MPI, 4-Spd. Automatic 2004, 2005
Chrysler Pacifica AWD, 3.5L V6 24V MPI, 4-Spd. Automatic Limited 2005
Chrysler Pacifica AWD, 3.5L V6 24V MPI, 4-Spd. Automatic Touring 2005
Chrysler Pacifica AWD, 3.5L V6 24V MPI, 4-Speed Automatic 2006
Chrysler Pacifica AWD, 3.5L V6 24V MPI, 4-Speed Automatic Limited 2006
Chrysler Pacifica AWD, 3.5L V6 24V MPI, 4-Speed Automatic Touring 2006
Chrysler Pacifica AWD, 4.0L V6 SOHC, 6-Speed Automatic 62TE 2007
Chrysler Pacifica AWD, 4.0L V6 SOHC, 6-Speed Automatic 62TE Limited 2007, 2008
Chrysler Pacifica AWD, 4.0L V6 SOHC, 6-Speed Automatic 62TE LX 2008
Chrysler Pacifica AWD, 4.0L V6 SOHC, 6-Speed Automatic 62TE Touring 2007, 2008
Chrysler Pacifica FWD, 3.5L V6 24V MPI, 4-Spd. Automatic 2004
Chrysler Pacifica FWD, 3.5L V6 24V MPI, 4-Spd. Automatic Touring 2005
Chrysler Pacifica FWD, 3.5L V6 24V MPI, 4-Speed Automatic 2006
Chrysler Pacifica FWD, 3.5L V6 24V MPI, 4-Speed Automatic Limited 2006
Chrysler Pacifica FWD, 3.5L V6 24V MPI, 4-Speed Automatic Touring 2006
Chrysler Pacifica FWD, 3.8L V6 OHV, 2007
Chrysler Pacifica FWD, 3.8L V6 OHV, LX 2008
Chrysler Pacifica FWD, 3.8L V6 OHV, 4-Spd. Automatic 2005
Chrysler Pacifica FWD, 3.8L V6 OHV, 4-Speed Automatic 2006
Chrysler Pacifica FWD, 4.0L V6 SOHC, 6-Speed Automatic 62TE Limited 2007, 2008
Chrysler Pacifica FWD, 4.0L V6 SOHC, 6-Speed Automatic 62TE Touring 2007, 2008
Dodge Caliber 2.0L 4 Cyl DOHC 16V Dual VVT, 5-Speed Manual T355 EXPRESS 2011
Dodge Caliber 2.0L 4 Cyl DOHC 16V Dual VVT, 5-Speed Manual T355 HEAT 2011
Dodge Caliber 2.0L 4 Cyl DOHC 16V Dual VVT, 5-Speed Manual T355 SXT 2011
Dodge Caliber 2.0L 4 Cyl DOHC 16V Dual VVT, Continuously Variable Transaxle II HEAT 2011
Dodge Caliber 2.0L 4 Cyl DOHC 16V Dual VVT, Continuously Variable Transaxle II MAINSTREET 2011
Dodge Caliber 2.0L 4 Cyl DOHC 16V Dual VVT, Continuously Variable Transaxle II SXT 2011
Dodge Caliber 2.0L 4 Cyl DOHC 16V Dual VVT, Continuously Variable Transaxle II UPTOWN 2011
Dodge Caliber 2.4L 4 Cyl DOHC 16V Dual VVT, 5-Speed Manual T355 RUSH 2011
Dodge Caliber 2.4L 4 Cyl DOHC 16V Dual VVT, Continuously Variable Transaxle II RUSH 2011
Dodge Caliber 2.4L 4 Cyl DOHC 16V Dual VVT, Continuously Variable Transaxle II UPTOWN 2011
pozdrawiam Piotr

http://cprojects.pl
__________________________
Umysł jest jak spadochron
Nie działa jeśli nie jest otwarty

Awatar użytkownika
lutek34
Posty: 1317
Rejestracja: 13 lip 2014 10:52 am
Lokalizacja: Krosno
Samochód:
Dostał flaszek: 7

Re: Mocowanie amortyzatora - naprawa

Post autor: lutek34 » 29 sty 2018 10:54 pm

Teoretycznie powinno wymieniać się sprężyny parami, ale wiadomo że nie jest to towar dostępny w każdym spożywczaku.
Co do sprężyn prawa-lewa, to są takie same, jeśli różniły by się kierunkiem uzwojenia to różne musiały by być amory i mocowania dla każdej ze stron.

Co do zbieżności, to miałem podobny problem tzn podjechałem do ustawiacza i po podłączeniu całej aparatury na kołach okazuje się że nie ma w kompie ustawień do Pacy, nawet nie próbował iść na skróty, tylko pościągał wszystko i przeprosił że nie sprawdził wcześniej. Podjechałem do innego ustawiacza i na wstępie poprosiłem żeby sprawdził czy w kompie posiada ustawienia dla Pacy, sprawdził i miał, wtedy wjechałem na kanał i ustawił zbieżność. Ja na Twoim miejscu bym podjechał do warsztatu który posiada ustawienia dla Pacy w swoim sprzęcie, a od tamtego zażądał zwrotu kasy.

coś słabo szukasz tych sprężyn
http://allegro.pl/mcperson-amortyzatory ... 41832.html
Były dwie Pace 3.5l i 4.0l a teraz jest '08 Subaru Tribeca H6 3.6l+LPG BRC P&D Plus
www.posadzkizywiczne.eu
auto laweta Krosno Rzeszów Dębica 501 705 816

pajel
Posty: 140
Rejestracja: 07 sie 2015 12:53 pm
Lokalizacja: gryfice
Samochód: pacifica 2005 awd, fiat 126p,
Postawił flaszek: 2

Re: Mocowanie amortyzatora - naprawa

Post autor: pajel » 29 sty 2018 11:12 pm

dzięki lutek34, zatem jutro w miasto i poszukiwanie warsztatu, co ma packe na kompie, choć marnie się to skończy coś czuje, bo zostały 2. Chyba czeka mnie wyprawa w szczecin ;(
pajel

Awatar użytkownika
M.
Posty: 4979
Rejestracja: 02 lut 2011 07:10 pm
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Chrysler Aspen 5,7 HEMI HEV Limited 2009 Pb/El/LPG
Postawił flaszek: 39
Dostał flaszek: 60

Re: Mocowanie amortyzatora - naprawa

Post autor: M. » 30 sty 2018 02:11 am

Pytaj o urządzenie HUNTER - powinien mieć amerykany - ma nawet mojego Aspena
______
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.

pajel
Posty: 140
Rejestracja: 07 sie 2015 12:53 pm
Lokalizacja: gryfice
Samochód: pacifica 2005 awd, fiat 126p,
Postawił flaszek: 2

Re: Mocowanie amortyzatora - naprawa

Post autor: pajel » 30 sty 2018 10:16 am

podziękował
pajel

Awatar użytkownika
lutek34
Posty: 1317
Rejestracja: 13 lip 2014 10:52 am
Lokalizacja: Krosno
Samochód:
Dostał flaszek: 7

Re: Mocowanie amortyzatora - naprawa

Post autor: lutek34 » 30 sty 2018 11:12 am

tak na wszelki wypadek, jakbyś nie mógł znaleźć warsztatu z danymi

Obrazek
Były dwie Pace 3.5l i 4.0l a teraz jest '08 Subaru Tribeca H6 3.6l+LPG BRC P&D Plus
www.posadzkizywiczne.eu
auto laweta Krosno Rzeszów Dębica 501 705 816

ostry187
Posty: 318
Rejestracja: 26 maja 2012 11:55 am
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Pacifica 3,5 AWD+LPG
Postawił flaszek: 6
Dostał flaszek: 4

Re: Mocowanie amortyzatora - naprawa

Post autor: ostry187 » 30 sty 2018 11:27 am

Wracając do tematu sprężyn przedniego zawieszenia....Sprężyny rzemieślnicze dorabiane kosztują ok.500 zł za sztukę, czeka się ok.2 tygodnie i maluje zabezpiecza się we własnym zakresie,czyli pomysł padł po całości.Nigdzie nie mają sprężyn do AWD (tylko na zamówienie z USA),znalazłem tylko jeden sklep który ma kpl. do FWD.I dlatego mam takie jeszcze pytanie ,czy kpl. sprężyn do FWD przypasowałyby do AWD ,można je założyć na dwie strony w AWD ? Wiem tylko,że różnią się twardością...no,ale z braku laku kupiłbym może te do FWD (no chyba,że ktoś kategorycznie i merytorycznie mi to odradzi). Pytam się ponieważ w innym sklepie sprzedawca powiedział mi (przez telefon),że według jakiegoś jego katalogu sprężyny do FWD mają ten sam numer katalogowy,czyli widocznie są takie same na dwie strony,a do AWD każda sprężyna ma trochę inny numer (nie powiedział czym się różnią te numery,cyframi czy literami).

Awatar użytkownika
lutek34
Posty: 1317
Rejestracja: 13 lip 2014 10:52 am
Lokalizacja: Krosno
Samochód:
Dostał flaszek: 7

Re: Mocowanie amortyzatora - naprawa

Post autor: lutek34 » 30 sty 2018 12:05 pm

Ostry według katalogów nie ma żadnej różnicy w sprężynach jeśli chodzi AWD i FWD, przecież w przednim zawieszeniu nie ma żadnej różnicy w wersjach AWD i FWD. Jeśli chodzi o różnicę w wadze tych wersji, to wersja AWD będzie cięższa o 20kg o wagę PTU, to jest żadna różnica dla samochodu w który można załadować przeszło 700kg.
Były dwie Pace 3.5l i 4.0l a teraz jest '08 Subaru Tribeca H6 3.6l+LPG BRC P&D Plus
www.posadzkizywiczne.eu
auto laweta Krosno Rzeszów Dębica 501 705 816

ostry187
Posty: 318
Rejestracja: 26 maja 2012 11:55 am
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Pacifica 3,5 AWD+LPG
Postawił flaszek: 6
Dostał flaszek: 4

Re: Mocowanie amortyzatora - naprawa

Post autor: ostry187 » 30 sty 2018 12:57 pm

Dzięki lutek34 ,No więc właśnie tak sobie dedukowałem,że skoro z twardością chodzi tylko o te PTU,a w obydwu AWD I FWD McPhersony są takie same i poduszki górne są takie same....to sprężyny też powinny być takie same. No chyba,że sprężyny różnią się od siebie może...wysokością...ilością zwojów...lub lewa sprężyna ma inną wysokość od prawej...lub lewa zwija się odwrotnie niż prawa...? Dylematów sporo,bo tak to jest jak się kupuje w ciemno przez internet,a później robi się problem ze zwrotami jak coś jednak nie pasuje. ALE JEŚLI PONAD WSZELKĄ WĄTPLIWOŚĆ... kpl.sprężyn z FWD mogę śmiało założyć do swojej AWD i wszystko będzie pasowało na swoje miejsce... i nic nie będzie obcierało,ściągało i nic nie pęknie za tydzień,miesiąc,rok... to kupię ten kpl. do FWD i niech się dzieje co chce ! (oby nic się nie działo) :) To jaka jest ostateczna (dobra) rada dla mnie?

Awatar użytkownika
lutek34
Posty: 1317
Rejestracja: 13 lip 2014 10:52 am
Lokalizacja: Krosno
Samochód:
Dostał flaszek: 7

Re: Mocowanie amortyzatora - naprawa

Post autor: lutek34 » 30 sty 2018 07:39 pm

ostry187 pisze:
30 sty 2018 12:57 pm
No chyba,że sprężyny różnią się od siebie może...wysokością...ilością zwojów...lub lewa sprężyna ma inną wysokość od prawej...lub lewa zwija się odwrotnie niż prawa...?
Prawa od lewej tak jak pisałem wcześniej w przypadku Pacyny nie może się różnić, mają tyle samo zwoji i zwijają się w tą samą stronę. Faktem jest że zamienniki Mooga i AcDelco występują osobno do wersji AWD i FWD, ale na pewno nie są to różnice dotyczące pasowności. Ja na twoim miejscu jakbym mógł czekać dwa tygodnie, to bym zamówił nowe zamienniki na rockauto, a jak samochód jest potrzebny na już, to używki bez względu czy z wersji FWD lub AWD. Tak na marginesie, to pęknięcie sprężyny czy to w Pacynie czy Voyagerze jest praktycznie niespotykane, ja przynajmniej nie słyszałem o takim problemie.

Obrazek
Były dwie Pace 3.5l i 4.0l a teraz jest '08 Subaru Tribeca H6 3.6l+LPG BRC P&D Plus
www.posadzkizywiczne.eu
auto laweta Krosno Rzeszów Dębica 501 705 816

ostry187
Posty: 318
Rejestracja: 26 maja 2012 11:55 am
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Pacifica 3,5 AWD+LPG
Postawił flaszek: 6
Dostał flaszek: 4

Re: Mocowanie amortyzatora - naprawa

Post autor: ostry187 » 31 sty 2018 12:19 am

A mnie pękła jak stałem,ustawiałem sobie GPSa,nawet nie zdążyłem ruszyć się z miejsca.Nagle huk i zabujało samochodem.Takie się ma "szczęście"! ;> Radzisz jednak zamówić i odczekać na kpl do AWD.Nie kupować tych nowych do FWD które są od reki? Dobrze zrozumiałem?

Awatar użytkownika
lutek34
Posty: 1317
Rejestracja: 13 lip 2014 10:52 am
Lokalizacja: Krosno
Samochód:
Dostał flaszek: 7

Re: Mocowanie amortyzatora - naprawa

Post autor: lutek34 » 31 sty 2018 06:37 am

ostry187 pisze:
31 sty 2018 12:19 am
Radzisz jednak zamówić i odczekać na kpl do AWD.Nie kupować tych nowych do FWD które są od reki? Dobrze zrozumiałem?
Dwie sprawy a w sumie trzy, nie wiem jak długo możesz obyć się bez Pacy, jaka jest różnica w cenie pomiędzy nowymi a używkami i jakie są Twoje możliwości zakupowe w US.

Z tego co widzę to rockauto dwie sprężyny (tutaj bym się dopytał czy na pewno dwie sztuki) z wysyłką $89 plus ewentualne cło.
sprężyny Paca.jpg
Były dwie Pace 3.5l i 4.0l a teraz jest '08 Subaru Tribeca H6 3.6l+LPG BRC P&D Plus
www.posadzkizywiczne.eu
auto laweta Krosno Rzeszów Dębica 501 705 816

ostry187
Posty: 318
Rejestracja: 26 maja 2012 11:55 am
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Pacifica 3,5 AWD+LPG
Postawił flaszek: 6
Dostał flaszek: 4

Re: Mocowanie amortyzatora - naprawa

Post autor: ostry187 » 31 sty 2018 11:19 am

Nowe od reki kpl.do FWD 540.- używanych obecnie brak,dowiedziałem się,że jak facet miał to sprzedał jedną za 200.- Autem muszę jeździć codziennie (nawet teraz z tą pękniętą) ale ogólnie krótkie ok.15-sto km. trasy po mieście,dom-praca-dom-kościól-monopolowy itd :lol: . Jeśli to są dwie sztuki w rockauto to cena bardziej niż atrakcyjna(no chyba,że cło drugie tyle). Nigdy niczego tam nie kupowałem i nie wiem czy podołam nawet prawidłowo towar znaleźć i zamówić.A ile czasu czeka się tak mniej więcej na dostawę z tego rockauto ? I czy ja i moje auto odczujemy w ogóle jakąś różnicę jak założę kpl. do FWD ?

west26
Posty: 951
Rejestracja: 19 lip 2015 12:06 am
Lokalizacja: Milicz
Samochód: Hyundai Santa Fe 2.7 AWD aut.
Postawił flaszek: 15
Dostał flaszek: 16

Re: Mocowanie amortyzatora - naprawa

Post autor: west26 » 31 sty 2018 06:49 pm

Na szybko możesz kupić gumy usztywniające wkładane między zwoje i pokulasz się do wymiany. Trzeba zmierzyć odstęp między zwój i na odciążonym aucie i takie zamówić. Koszt jednej od 5 zł. Za 38 mm zapłaciłem 6 zł za sztukę.
Nie każdy facet z widłami to Posejdon : )

ostry187
Posty: 318
Rejestracja: 26 maja 2012 11:55 am
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Pacifica 3,5 AWD+LPG
Postawił flaszek: 6
Dostał flaszek: 4

Re: Mocowanie amortyzatora - naprawa, sprężyny, dane zbieżności

Post autor: ostry187 » 01 lut 2018 12:30 am

Gumy usztywniające znalazłem tylko takie na tylne sprężyny,jak już są wyrobione i bagażnik jest zbyt nisko. Raczej na połamaną przednią sprężynę to mi się te gumy nie przydadzą.

Awatar użytkownika
głodźillaryki
Posty: 1072
Rejestracja: 29 paź 2015 06:35 pm
Lokalizacja: Ryki
Samochód: Pacifica 3.5 awd / dodge grand caravan 3.8
Postawił flaszek: 12
Dostał flaszek: 18

Re: Mocowanie amortyzatora - naprawa, sprężyny, dane zbieżności

Post autor: głodźillaryki » 01 lut 2018 07:08 am

Kontaktujesz sie ze sprzedawcami części do Pacy ... Np tymi na allegro.... Pytasz o sprężynę.... Wybierasz najlepszą oferte /tzn. Rozsądna a nie cena nowej\ i kupujesz.
Sprężyna to nie amortyzator, że możesz kupic używke nie pasującą charakterystyką-zużyciem do drugiej strony.
Awd czy fwd tu nie ma znaczenia.
Usilnie staram się pisać poprawnie , i nie robić błędów ortograficznych ( czasami się to udaje...)

pajel
Posty: 140
Rejestracja: 07 sie 2015 12:53 pm
Lokalizacja: gryfice
Samochód: pacifica 2005 awd, fiat 126p,
Postawił flaszek: 2

Re: Mocowanie amortyzatora - naprawa, sprężyny, dane zbieżności

Post autor: pajel » 01 lut 2018 09:29 am

zadzwoń może do tego gościa - ma rozebrana avd, kupiłem od niego parę części...
zawsze to oryginał

https://www.olx.pl/oferta/chrysler-paci ... 7bcff924d0
pajel

ostry187
Posty: 318
Rejestracja: 26 maja 2012 11:55 am
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Pacifica 3,5 AWD+LPG
Postawił flaszek: 6
Dostał flaszek: 4

Re: Mocowanie amortyzatora - naprawa, sprężyny, dane zbieżności

Post autor: ostry187 » 01 lut 2018 12:34 pm

Dzwoniłem do tego gościa (z OLX) i sprężyn nie ma,dzwoniłem też do kilku innych (z Allegro) i też nie mieli,dzwoniłem nawet do warsztatu w którym robią amerykany,czy może jakaś jedna w kupie złomu im nie została,ale niestety. Z nikim nawet nie było okazji aby się targować co do ceny. Pozostają mi tylko takie opcje: 1) kupić w sklepie kpl.nowych od FWD założyć i jeździć(bo są od ręki), 2) jeździć na pękniętej i czekać aż się pojawi jakaś używana, 3) jeździć na pękniętej i czekać aż pojawi się w sklepie nowy kpl do AWD, 1a) kupić używaną,jeździć i czekać aż pojawi się w sklepie kpl.nowych do AWD. Kilka dni-tydzień jeszcze mogę tak poczekać...ale tak,czy siak coś wreszcie kupić muszę,nie będę tak przekoszony jeździć do usr...śmierci.

mpspycha
Posty: 2534
Rejestracja: 04 lip 2013 09:20 pm
Lokalizacja: Poznań-okolica
Samochód: DURANGO 5,7 HEMI HEV, była Pacyfica 4.0 Signature 08
Postawił flaszek: 14
Dostał flaszek: 16

Re: Mocowanie amortyzatora - naprawa, sprężyny, dane zbieżności

Post autor: mpspycha » 01 lut 2018 02:29 pm

ostry187
jak chcesz nowe i masz okazję kupić do FWD, to nie rozumiem w czym problem
fabrycznie do AWD i FWD są te same sprężyny, poza tym pasują jeszcze do Dodge Caliber 2011
pozdrawiam Piotr

http://cprojects.pl
__________________________
Umysł jest jak spadochron
Nie działa jeśli nie jest otwarty

Awatar użytkownika
głodźillaryki
Posty: 1072
Rejestracja: 29 paź 2015 06:35 pm
Lokalizacja: Ryki
Samochód: Pacifica 3.5 awd / dodge grand caravan 3.8
Postawił flaszek: 12
Dostał flaszek: 18

Re: Mocowanie amortyzatora - naprawa, sprężyny, dane zbieżności

Post autor: głodźillaryki » 01 lut 2018 06:52 pm

Na amerykany .pl. http://amerykany.pl/ 540zl. Za dwie. Sa fwd i awd... Sklep jest ok. i wysyłka szybka a o szczegóły co jak pasuje mozna dopytac
Usilnie staram się pisać poprawnie , i nie robić błędów ortograficznych ( czasami się to udaje...)

ostry187
Posty: 318
Rejestracja: 26 maja 2012 11:55 am
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Pacifica 3,5 AWD+LPG
Postawił flaszek: 6
Dostał flaszek: 4

Re: Mocowanie amortyzatora - naprawa, sprężyny, dane zbieżności

Post autor: ostry187 » 02 lut 2018 04:45 am

Właśnie o tych sprężynach FWD "od ręki" miałem na myśli te w sklepie Amerykany.pl ,ale ja tam widzę tylko do FWD. Dzwoniłem do nich kilka dni temu i potwierdzili,że mają tylko do FWD. Pasować pasują ale podobno są miększe.I dlatego wcześniej pytałem się czy ta różnica w twardości odbije się jakoś na jeździe lub trwałości.

Awatar użytkownika
głodźillaryki
Posty: 1072
Rejestracja: 29 paź 2015 06:35 pm
Lokalizacja: Ryki
Samochód: Pacifica 3.5 awd / dodge grand caravan 3.8
Postawił flaszek: 12
Dostał flaszek: 18

Re: Mocowanie amortyzatora - naprawa, sprężyny, dane zbieżności

Post autor: głodźillaryki » 02 lut 2018 05:26 am

No tak. Uzupełnili ,że nie ma 😀
bo niby było w sprzedaży.
Jakby nie patrzeć.... Na przód bedzie ciężej z awd jakies....20 kg... Plus jakis procent ciężaru wał i reszte...
Tak więc zastanówmy sie.... Jak jedzies z pasażerem to czujesz roznice? 😀jak zatankujesz do pełna jest miekko? Nie? No to masz odpowiedz😀
Oczywiscie mogę się mylić ,ale myślę ,że to jednak nadal jest to samo,mimo rozróżnienia na awd ,fwd ,lewa, prawa.
Usilnie staram się pisać poprawnie , i nie robić błędów ortograficznych ( czasami się to udaje...)

ostry187
Posty: 318
Rejestracja: 26 maja 2012 11:55 am
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Pacifica 3,5 AWD+LPG
Postawił flaszek: 6
Dostał flaszek: 4

Re: Mocowanie amortyzatora - naprawa, sprężyny, dane zbieżności

Post autor: ostry187 » 02 lut 2018 02:34 pm

Ja to wszystko rozumiem,że różnica jest w niewielkim ciężarze PTU i kawałka wału. Ale w jakimś celu jednak amerykańscy konstruktorzy wymyślili,że do AWD lepiej dać dwie różne sprężyny inne niż te które wymyślili do FWD. A może tu nie chodzi o te 20kg....może o coś zupełnie innego czego się nawet nie domyślamy.... :light: :/ Ale jeśli w najbliższym czasie (ok.miesiąca) czegoś nie znajdę jakiejś zdrowej i taniej używki to niestety...niech stracę, ech...kupie już te do FWD ;) (najwyżej będzie na Ciebie) :mrgreen: .

Awatar użytkownika
głodźillaryki
Posty: 1072
Rejestracja: 29 paź 2015 06:35 pm
Lokalizacja: Ryki
Samochód: Pacifica 3.5 awd / dodge grand caravan 3.8
Postawił flaszek: 12
Dostał flaszek: 18

Re: Mocowanie amortyzatora - naprawa, sprężyny, dane zbieżności

Post autor: głodźillaryki » 02 lut 2018 04:21 pm

A kto powiedział że konstruktorzy to wymyslili ? Trafił ktoś na sprężynę Mopar do awd i fwd?
Te sprężyny przecież tak naprawdę pasuja do x marek I modeli samochodów ... Pozostaje jeszcze producent.... Czy sprezyna do Pacificy x producenta to to samo co producenta y ?
Tylko z logo Mopar można by mieć jako taką pewność że to jest to wlasnie , """co wymyślił konstruktor ?""
Ps. W amerykany pl. Z rocznika 2006... Lub 2005 są sprezyny awd ... Dobrze dopytałes? Napewno nie ma? Przecież to nie są inne co 2004
Załączniki
Screenshot_2018-02-02-16-31-58.png
Usilnie staram się pisać poprawnie , i nie robić błędów ortograficznych ( czasami się to udaje...)

mpspycha
Posty: 2534
Rejestracja: 04 lip 2013 09:20 pm
Lokalizacja: Poznań-okolica
Samochód: DURANGO 5,7 HEMI HEV, była Pacyfica 4.0 Signature 08
Postawił flaszek: 14
Dostał flaszek: 16

Re: Mocowanie amortyzatora - naprawa, sprężyny, dane zbieżności

Post autor: mpspycha » 02 lut 2018 05:35 pm

ostry187 pisze:
02 lut 2018 02:34 pm
Ale w jakimś celu jednak amerykańscy konstruktorzy wymyślili,że do AWD lepiej dać dwie różne sprężyny inne niż te które wymyślili do FWD.
a gdzieś to wyczytał :O :O
w katalogu producenta sprężyny są takie same do 3.5FWD, 3.5AWD, 3.8 FWD, 4.0AWD, 4.0FWD
w sklepie z częściami fabrycznymi również - link kilka postów wyżej.....
cóż jeszcze potrzebujesz by podjąć decyzję :/
pozdrawiam Piotr

http://cprojects.pl
__________________________
Umysł jest jak spadochron
Nie działa jeśli nie jest otwarty

ODPOWIEDZ

Wróć do „.: ZAWIESZENIE :.”