Przestawiony kąt pochylenia koła

mchumer
Posty: 89
Rejestracja: 27 sie 2011 07:57 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Przestawiony kąt pochylenia koła

Post autor: mchumer » 05 cze 2014 02:21 pm

Witam mam problem byłem wczoraj i dziś na geometrii. Zbieżność ustawili na super, ale prawe przednie koło jest przechylone i delikatnie cofnięte. Górą schowane do wewnątrz według komputra -1°48' oponę mam do wymiany od wewnętrznej jest zużyta. Tył również kąt pochylenia nie właściwy. Lewa strona auta ( pomiar od koła do koła) jest o 5 mm dłuższa od prawej.

verbea
Posty: 1353
Rejestracja: 03 mar 2012 07:20 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: verbea » 05 cze 2014 04:42 pm

Nie rozumiem pytania? Czy nie dało się tego kąta zmienić czy wcale tego nie robili?. Jeśli to drugie tzn że to na czym byłeś to nie było ustawianie zbieżności bo powinni ustawić zbieżność osi przedniej, tylnej, później zbieżność centralnie i oczywiści kąty pochylenia kół.
Jeśli koło cofnięte to może tuleje wahaczy?
Pozdrawiam

mchumer
Posty: 89
Rejestracja: 27 sie 2011 07:57 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: mchumer » 05 cze 2014 05:26 pm

W pacifice nie ma regulacji kąta pochylenia koła więc albo coś jest krzywe, przestawione. Tuleje, końcówki, mocowania amortyzatora i reszta jest ok, jedyne co jest podejrzane to sanie są dosyć mocno pogięte ale odkręcaliśmy śruby ale nic się nie przestawia pasują idealnie w otwory.

Awatar użytkownika
tedi
Posty: 2951
Rejestracja: 18 lis 2008 09:55 pm
Lokalizacja: .
Samochód:
Postawił flaszek: 7
Dostał flaszek: 4

Post autor: tedi » 05 cze 2014 06:12 pm

mchumer pisze:W pacifice nie ma regulacji kąta pochylenia koła
Fabrycznie fakt nie ma ale nawet jak w ASO kupujesz nowe amortyzatory to one już maja fasolki do regulacji konta pochylenia koła. Do tego są potrzebne śruby z mimośrodem które również kupisz w ASO.

Na allegro też są te śruby http://allegro.pl/sruba-pochylenia-kola ... 40881.html

Natomiast jeśli chodzi o ustawienie konta to porządny mechanik tez sobie poradzi. Wystarczy na amortyzatorze samemu z otworów pod śrubę zrobić fasolki. Owszem będzie cię to troszkę więcej kosztowało niż same ustawienie geometrii bo to praca dodatkowa. A nie gadanie że się nie da bo jak to mówią jak się da to się :P
pozdrawiam. tedi

Lepiej stracić sekundę w życiu , jak życie w ciągu sekundy.
Od dużego silnika lepszy jest.......większy silnik :))))))))))))
www.autopiekuta.pl

mchumer
Posty: 89
Rejestracja: 27 sie 2011 07:57 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: mchumer » 05 cze 2014 07:31 pm

Dzięki za tą podpowiedź ale prócz tego że kąt pochylenia to jeszcze jest delikatnie cofnięte koło, różnica między lewą a prawą stroną jest 5mm, nie wiem czy to dużo czy mało. Tam gdzie robiłem geometrię komputerową to takimi rzeczami jak rozwiercanie i inne przeróbki to się nie zajmują, także z tym będę musiał się sam uporać ale bardziej mnie zastanawia delikatne przesunięcie koła w tył ???

mchumer
Posty: 89
Rejestracja: 27 sie 2011 07:57 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: mchumer » 05 cze 2014 08:04 pm

Jeszcze jedno pytanie jak rozwiązać problem z kątem tylnych kół ??? Jak tak to zrobić, tak samo ????

Awatar użytkownika
M.
Posty: 4979
Rejestracja: 02 lut 2011 07:10 pm
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Chrysler Aspen 5,7 HEMI HEV Limited 2009 Pb/El/LPG
Postawił flaszek: 39
Dostał flaszek: 60

Post autor: M. » 05 cze 2014 08:25 pm

mchumer,
Zacznę od tyłu. masz tam regulację zbieżności i tyle. Jeśli pozostałe kąty są poza tolerancja oznaczać to może że tylny wózek albo dostał jakiś cios albo zwyczajnie odczuł dotychczasową eksploatację. Temat z gatunku trudnych - optymalnie KWC ale finansowo zaboli. warto by pomierzyć tyle że nie znam źródła z parametrami fabrycznymi.

Co do przodu - Tak jak Krzyś Ci pisał do sprawdzenia wahacze a dokładniej tuleje metalowo gumowe. Gdyby była któraś zerwana to wahacz jeździ sobie przód <-> tył nawet chyba więcej niż 5 mm.
Pytanie dodatkowe - czy nie przydarzyło Ci się wpaść w jakąś dziurę w jezdni tak że mało plomby w zębach nie powypadały? Auto jest nisko skanalizowane więc na różnych nierównościach łatwo można zdefasonować sanki do których to montowane są wahacze. Jak coś się pognie to współczuję - jedynie KWC. Przedlift trochę tańszy na rynku wtórnym, polift sporo droższy. Do dealera nie wysyłam bo tam cena z gatunku 4-o cyfrowych w stanach zdecydowanie nie niskich. Zwrócić trzeba uwagę na fakt że do FWD i AWD są inne.
Kąt pochylenia koła do ogarnięcia przez każdego kto chce się pobawić.

I jeszcze jedno pytanie gdzie wolałbym uzyskać odpowiedź przeczącą. Czy przypadkiem nie kupiłeś rogala? Może auto miało przygodę i zostało zrobione byle jak??? Odpowiedź dałby pomiar płyty podłogowej np na Car O-Linerze

Mała sugestia - wybieraj serwisy takie gdzie nie tylko diagnozują ale też jeśli stwierdzą odstępstwo od normy to i poprawią. Co z tego, że wiesz skoro musisz jechać gdzie indziej żeby poprawili - dwa razy idzie kasa, dwa razy tracisz czas, dwa razy jeździsz w tym samym celu. Do bani interes.
______
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.

mchumer
Posty: 89
Rejestracja: 27 sie 2011 07:57 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: mchumer » 05 cze 2014 08:58 pm

Była po dzwonie (prawie jak większość aut z USA) ale elementy nośne były nie ruszone , ale jak ją kupiłem to zauważyłem że sanki są dosyć mocno wgięte w dwóch miejscach, ale tak jeździłem aż w końcu zaczęło mi mocno opony drzeć więc zacząłem szukać. Szkoda że Wrocławiu mamy słaby team z Pacifici nie ma z kim wymienić doświadczeń a jak jedziesz do warsztatu to albo oczywiście naprawią ale nie wiedzą i le brać bo to USA , albo są tacy co nawet nie chcą nic robić, dlatego to co mogę to naprawiam sam, dzięki

mpspycha
Posty: 2534
Rejestracja: 04 lip 2013 09:20 pm
Lokalizacja: Poznań-okolica
Samochód: DURANGO 5,7 HEMI HEV, była Pacyfica 4.0 Signature 08
Postawił flaszek: 14
Dostał flaszek: 16

Post autor: mpspycha » 05 cze 2014 09:00 pm

maur pisze:warto by pomierzyć
mchumer zobacz tutaj i sprawdź

http://www.pacificaforum.pl/viewtopic.php?p=40916#40916
pozdrawiam Piotr

http://cprojects.pl
__________________________
Umysł jest jak spadochron
Nie działa jeśli nie jest otwarty

arturhhh
Posty: 425
Rejestracja: 12 kwie 2011 11:31 am
Lokalizacja:
Samochód:
Dostał flaszek: 1

Post autor: arturhhh » 05 cze 2014 09:14 pm

powiem ci kolego że jeżeli chodzi o Wrocław i wymianę doświadczeń to jesteś w wielkim błędzie-poczytaj trochę forum
Życie trzeba przeżyć tak
żeby wstyd było opowiadać,
ale przyjemnie wspominać

Awatar użytkownika
M.
Posty: 4979
Rejestracja: 02 lut 2011 07:10 pm
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Chrysler Aspen 5,7 HEMI HEV Limited 2009 Pb/El/LPG
Postawił flaszek: 39
Dostał flaszek: 60

Post autor: M. » 06 cze 2014 12:44 am

arturhhh,
Nie wiem jak to się stało ale po raz pierwszy widzę Twoje motto życiowe i wiesz co?
Zasłużyłeś nim u mnie na flachę.
Twoje zdrowie... Nie wstydzę się co prawda ale przy okazji życzę miłych wspomnień.
M
______
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.

Awatar użytkownika
M.
Posty: 4979
Rejestracja: 02 lut 2011 07:10 pm
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Chrysler Aspen 5,7 HEMI HEV Limited 2009 Pb/El/LPG
Postawił flaszek: 39
Dostał flaszek: 60

Post autor: M. » 06 cze 2014 12:48 am

mchumer,
mchumer pisze:...jak ją kupiłem to zauważyłem że sanki są dosyć mocno wgięte w dwóch miejscach...
No to na mój gust masz odpowiedź na postawione przez siebie pytanie. Zrób pomiary dla uzyskania pewności no i chyba czeka Cię ambitna robótka - ale zanim wykraczę czekam na wyniki.
______
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.

mchumer
Posty: 89
Rejestracja: 27 sie 2011 07:57 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: mchumer » 08 cze 2014 07:55 pm

Więc po wszystkim, rozwierciłem dolne otwory od amortyzatora o ok 3mm tzw. fasolki, ustawiliśmy tak samo jak koło lewe, więc lewe i prawe do poziomicy, później sznurkami od tylnych do przednich kół, następnie zwykłym drutem do regulacji zbieżności ustawiliśmy. Naprawdę jest ok, jedzie prosto koło stoi tak jak powinno, ale doszliśmy do wniosku że przyczyną tego jest zwrotnica musi być delikatnie skrzywiona i dlatego kąt nie pasował i było przestawione koło w tył, po naszym zabiegu koło wróciło do normalnego położenia.

mchumer
Posty: 89
Rejestracja: 27 sie 2011 07:57 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: mchumer » 08 cze 2014 08:00 pm

Ale z tylnymi kołami nie daliśmy sobie rady nadal jest zły kąt ale nie wiem jak tam to rozwiązać, jak go przestawić. Będę musiał chyba wyjąć tylne sanki i sprawdzić co jest nie tak, ale jak się przyglądałem to nie będzie takie proste: most, łączniki i inne, więc na razie tył zostawię na kiedy indziej. Chyba że macie jakieś rady jak to uratować bez wyciągania sanek.

sulkevi
Posty: 98
Rejestracja: 11 lip 2013 09:26 am
Lokalizacja: Warszawa / Mszczonów
Samochód: Chrysler Pacifica '05 3.5 (lpg) AWD Turning

Post autor: sulkevi » 25 sie 2014 12:22 pm

Podbiję temat.
Problem z geometrią tylnego zawieszenia - brak regulacji kątów pochylenia.

Znalazłem temat: http://www.pacificaforum.pl/viewtopic.php?t=1541
Łuki, sugeruje sprawdzenie tylnych tulei pływających...

Czy ktoś przerabiał temat?
Czy wymiana tulei poprawi kąty?

verbea
Posty: 1353
Rejestracja: 03 mar 2012 07:20 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: verbea » 25 sie 2014 02:46 pm

Ja właśnie przerabiam ten temat. Wymieniam górne wahacze (po 2 na stronę) i wszystkie tuleje które trzymają tylne sanki (4 sztuki) Okazało się że po zdjęciu sanek tuleje nie nadają się do dalszej eksploatacji. Nie są powszechnie dostępne i tylko oryginały koszt 1400 komplet. Po założeniu nowych wahaczy mechanik dorobi mi regulację (śrubę mimośrodową od zawieszenia stosowaną w audi) Generalnie dość prosto jest dorobić regulację bo sanki są stalowe a więc migomat i jazda:)
Pozdrawiam

sulkevi
Posty: 98
Rejestracja: 11 lip 2013 09:26 am
Lokalizacja: Warszawa / Mszczonów
Samochód: Chrysler Pacifica '05 3.5 (lpg) AWD Turning

Post autor: sulkevi » 25 sie 2014 03:34 pm

verbea, Dzięki za szybką odpowiedź. Miałeś jakiś konkretny powód demontarzu sanek? Chyba że, do dorobienia regulacji... Obawiam się, że i umnie po demontarzu tuleje pójdą do kosza. Jak rozmawiałem z mechanikiem to poradził: Jak się nic nie dzieje to lepiej nie ruszać. Koszty roboty + tuleje... i robi się nieciekawie.

Jeżeli masz możliowść to wrzuć fotki rozwiązania regulacji na forum.
Nie tylko ja, ale pewnie wielu będzie wdzięcznych :D

verbea
Posty: 1353
Rejestracja: 03 mar 2012 07:20 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: verbea » 25 sie 2014 07:44 pm

Ok zdjęcia będą. Sanki trzeba opuścić aby bez problemu wymienić górne wahacze. Tuleje pływające też wymieniam bo jak już jest rozebrane to koszt nie jest duży a będzie zrobione tak jak się należy:) Fakt że koszt spory ale denerwujący jest fakt ze opony będą znikały w szybkim tempie (oponki 19 cali też nie są tanie)
Pozdrawiam
Zawieszenie zrobione. śruby regulacyjne dorobione. Jutro będą zdjęcia.
Dla zainteresowanych wymienione zostało:
tuleje mocujące tylne sanki - 1400zł
Wahacze górne - 800zł
Tuleje pływające - 100zł
Drążki (te do regulacji zbieżności) - 300 zł
Robocizna - 500zł
Tuleja sanek uszkodzona była 1 sztuka ale skoro rozebrane to chciałem zrobić porządnie.

sulkevi
Posty: 98
Rejestracja: 11 lip 2013 09:26 am
Lokalizacja: Warszawa / Mszczonów
Samochód: Chrysler Pacifica '05 3.5 (lpg) AWD Turning

Post autor: sulkevi » 30 wrz 2014 09:56 am

Podbiję temat, może bratnia dusza podpowie.

Problem z geometrią tylnego zawieszenia - brak regulacji kątów pochylenia.
Czy ktoś z kolegów ustawiał geometrie tylnego zawieszenia?
Jeżeli tak, to gdzie (pytam o mechanika - okolice Warszawy)

Jedni mówią, że się nie da. Inni opowiadają, że bez problemu - podobno w Tomaszowie...

verbea
Posty: 1353
Rejestracja: 03 mar 2012 07:20 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: verbea » 30 wrz 2014 10:12 am

Kolego poczytaj dokładnie to co powyżej. Wszystko już jest opisane. Jeśli kąt tylnego koła nie jest w normie oznacza to że coś jest nie tak z tulejami zawieszenia (może 1 a może więcej)

symt
Posty: 224
Rejestracja: 20 wrz 2015 03:29 pm
Lokalizacja: Bydgoszcz
Samochód: Pacifica 2006, 3,5 LPG
Dostał flaszek: 1

Re:

Post autor: symt » 08 lut 2019 04:32 pm

Czy o te tuleje sanek chodzi? https://allegro.pl/oferta/chrysler-paci ... 7497905820
verbea pisze:
25 sie 2014 02:46 pm
Ja właśnie przerabiam ten temat. Wymieniam górne wahacze (po 2 na stronę) i wszystkie tuleje które trzymają tylne sanki (4 sztuki) Okazało się że po zdjęciu sanek tuleje nie nadają się do dalszej eksploatacji. Nie są powszechnie dostępne i tylko oryginały koszt 1400 komplet. Po założeniu nowych wahaczy mechanik dorobi mi regulację (śrubę mimośrodową od zawieszenia stosowaną w audi) Generalnie dość prosto jest dorobić regulację bo sanki są stalowe a więc migomat i jazda:)
Pozdrawiam

przemy_slav
Posty: 449
Rejestracja: 14 maja 2014 12:46 pm
Lokalizacja: Pruszków
Samochód: 2007 Pacifica 4.0 FWD LPG, 2008 Sebring 2.4
Postawił flaszek: 2
Dostał flaszek: 6

Re: Re:

Post autor: przemy_slav » 12 lut 2019 12:14 am

symt pisze:
08 lut 2019 04:32 pm
Czy o te tuleje sanek chodzi? https://allegro.pl/oferta/chrysler-paci ... 7497905820
Jakieś tanie te tuleje znalazłeś, nie wiem czy bym zaufał. Za oceanem średnia cena ok 50-60$ za sztukę.
Moja Pacifica http://forum.chryslerforum.pl/viewtopic.php?f=123&t=4808

ODPOWIEDZ

Wróć do „.: ZAWIESZENIE :.”