Gdzie kupic dobre tuleje wahacza przedniego?

Frank Drebin
Posty: 29
Rejestracja: 18 gru 2015 10:54 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Gdzie kupic dobre tuleje wahacza przedniego?

Post autor: Frank Drebin » 04 lip 2016 12:02 pm

Pół roku temu wymieniłem tuleje wahacza - niestety zamienniki (przejechane niewiele, bo ok 4 tys. km) , a tu auto jeździ na boki jak chce , koło buja się po kopnięciu ( wzdłuż)jak głupie. Liczyłem, ze skoro oryginał wytrzymał 120 tys, to podróbka da rade ze 30-40 tys, a tu już po 4 kaplica? Gdzie kupujecie oryginały lub dobre zamienniki? Zależy mi na sprawdzonym źródle, a nie , że gdzieś "szwagier kupował i chwali".
Pozdrawiam.
Tato, czy ten silnik jest zepsuty? Nie synku , to diesel...

cookie
Posty: 320
Rejestracja: 19 cze 2014 02:59 pm
Lokalizacja:
Samochód:
Dostał flaszek: 1

Post autor: cookie » 04 lip 2016 01:20 pm

Kolego,

jakiś czas temu zastosowałem tuleje polskiej firmy TED GUM i nie mogę narzekać.
Zerknij na to co mają w ofercie, może znajdziesz potrzebne dla siebie tuleje http://tedgum.pl/katalog/13/1784
Ja u nich sprawdziłem, zamówiłem w Fota i na drugi dzień miałem w rozsądnych cenach.

Pozdr z Piernikowa

gienio607
Posty: 147
Rejestracja: 24 gru 2014 08:18 am
Lokalizacja: Osiedle Niewiadów
Samochód: Chrysler Pacifica 4.0 AWD Touring

Post autor: gienio607 » 04 lip 2016 08:13 pm

Jestem na bieżąco z tym tematem. W zeszłym roku na przeglądzie diagnosta stwierdził że mam do wymiany tuleje wahacza przedniego tylną. Kupiłem ten zestaw
http://sklepjeep.redcart.pl/p/1253/1354 ... ysler.html
Wymieniłem od razu sworzeń i 2 tuleje.
Jestem świeżo po przeglądzie rok od wymiany, przejechane 14 tyś na tych tulejkach. Wszystko sztywne tak jak powinno być. Kupiłem ten sam zestaw na drugą stronę bo już się kończą. Jutro wyciągnę wahacz i dam do wciśnięcia
Gienek

Awatar użytkownika
lutek34
Posty: 1317
Rejestracja: 13 lip 2014 10:52 am
Lokalizacja: Krosno
Samochód:
Dostał flaszek: 7

Post autor: lutek34 » 04 lip 2016 09:10 pm

Frank Drebin, to raczej niemożliwe żeby po 4tyś km tuleje trafiło podczas eksploatacji, raczej stawiam że uszkodzili je podczas wprasowywania w wahacz. Ja w obu Pacach tylne (większe) tuleje kupowałem tutaj http://sklepjeep.redcart.pl/p/1253/1358 ... ysler.html i wyglądają na totalne rzemiosło, ale przejechane kilkanaście tyś km i nic się nie dzieje. Przednie tuleje do sprzedanej Pacy montowałem BRW a do obecnej Moog.
Były dwie Pace 3.5l i 4.0l a teraz jest '08 Subaru Tribeca H6 3.6l+LPG BRC P&D Plus
www.posadzkizywiczne.eu
auto laweta Krosno Rzeszów Dębica 501 705 816

Frank Drebin
Posty: 29
Rejestracja: 18 gru 2015 10:54 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: Frank Drebin » 04 lip 2016 09:31 pm

Mogg to znana marka, ja kupiłem z alledrogo no name . Możesz dać namiary gdzie kupowałeś mogg'a?
Uszkodzenie podczas montażu raczej wykluczam, warsztat poważny i z dużym doświadczeniem, nie raz u nich robiłem zawieszenie w innych autach.
Tato, czy ten silnik jest zepsuty? Nie synku , to diesel...

Awatar użytkownika
lutek34
Posty: 1317
Rejestracja: 13 lip 2014 10:52 am
Lokalizacja: Krosno
Samochód:
Dostał flaszek: 7

Post autor: lutek34 » 04 lip 2016 10:48 pm

Frank Drebin pisze: Możesz dać namiary gdzie kupowałeś mogg'a?
Ja swoje tuleje przednie moog kupowałem w USA, ale tutaj masz na allegro http://allegro.pl/tuleja-wahacza-voyage ... 37643.html
Były dwie Pace 3.5l i 4.0l a teraz jest '08 Subaru Tribeca H6 3.6l+LPG BRC P&D Plus
www.posadzkizywiczne.eu
auto laweta Krosno Rzeszów Dębica 501 705 816

Awatar użytkownika
M.
Posty: 4979
Rejestracja: 02 lut 2011 07:10 pm
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Chrysler Aspen 5,7 HEMI HEV Limited 2009 Pb/El/LPG
Postawił flaszek: 39
Dostał flaszek: 60

Post autor: M. » 05 lip 2016 12:34 am

Frank Drebin pisze:Uszkodzenie podczas montażu raczej wykluczam, warsztat poważny i z dużym doświadczeniem
Ja tam bym sobioe ręki uciąć nie dał. Czego innego też nie.
Wystarczy, że podnieśli auto na podnośniku łapowym (takim co podnosi budę a koła w efekcie wiszą). Na takim latwiej można zająć się wahaczami; zdjąć, wymienić co trzeba (tu też może pójść coś nie tak bo nie ma odpowioedniej tulei do wyciśnięcia - a prędzej do wciśnięcia tulei metalowo-gumowej bo ktoś nawet niechcący będzie pchal cisnąc na wewnętrzną tuleję), zamontować na auto, skręcić na fest i opuścić.
Jeśli poszło wedle tego scenariusza (bo np robił uczeń albo nowy pracownik) to nie pojeździsz - zaraz gumy się pozrywają.
Zasadą jest, że wahacze dociągane są na fest przy aucie stojącym całą swoją masą na kołach. Wtedy guma jest nie naprężona - napręża się w jednym czy drugim kierunku tylko na nierównościach.
Sorry, ale niezależnie od renomy warsztatu obstawiam pierwszy scenariusz i błąd montażu. Co ciekawe nie każdy zna tę zasadę, a ci co ją im uświadamiam często robią wielkie oczy sądząc że to wszystko jedno.
Gdyby było wszystko jedno to by się ludzie w usta nie całowali - nieprawdaż?
______
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.

armo
Posty: 171
Rejestracja: 05 lis 2014 07:30 pm
Lokalizacja: Darłowo
Samochód:
Dostał flaszek: 1

Post autor: armo » 05 lip 2016 10:17 am

Nie kupujcie tulei no name, bo faktycznie szybko nadają się z powrotem do wymiany, mimo poprawnego montażu. Tak samo zresztą jak np. poduszki pod silnik.

Awatar użytkownika
lutek34
Posty: 1317
Rejestracja: 13 lip 2014 10:52 am
Lokalizacja: Krosno
Samochód:
Dostał flaszek: 7

Post autor: lutek34 » 05 lip 2016 10:16 pm

armo, jeśli chodzi o tuleję tylną (większą) przedniego wahacza to jakie markowe zamienniki polecasz?
Były dwie Pace 3.5l i 4.0l a teraz jest '08 Subaru Tribeca H6 3.6l+LPG BRC P&D Plus
www.posadzkizywiczne.eu
auto laweta Krosno Rzeszów Dębica 501 705 816

armo
Posty: 171
Rejestracja: 05 lis 2014 07:30 pm
Lokalizacja: Darłowo
Samochód:
Dostał flaszek: 1

Post autor: armo » 06 lip 2016 07:31 pm

cookie pisze:jakiś czas temu zastosowałem tuleje polskiej firmy TED GUM i nie mogę narzekać.
Lutek34 wiem, że nie ma typowych firmówek, ale tutaj kolega cookie poleca TED GUM, Ty też jakieś sprawdziłeś. Nie jest to markowa tuleja, ale nie totalny no name.
Kupiłem kiedyś jak to piszą sprzedawcy "wysokiej jakości zamiennik oryginału" i jak to często bywa bardzo daleko minęło się to z prawdą.

Awatar użytkownika
lutek34
Posty: 1317
Rejestracja: 13 lip 2014 10:52 am
Lokalizacja: Krosno
Samochód:
Dostał flaszek: 7

Post autor: lutek34 » 10 lip 2016 09:44 am

Tak jak już pisałem wcześniej tylne (większe) tuleje mam założone "no name" zakupione w USA Olkusz, przejechane 7tyś km od wymiany, dwa dni temu podczas wymiany oleju rzuciłem na nie okiem i wyglądają tak jak zaraz po montażu, zero luzu pod naporem brechy, tak więc myślę że jeszcze jakiś czas wytrzymają. Te tuleje nie są w ogóle dostępne w USA jako osobna część, jedynie przednie tuleje (mniejsze) lub cały wahacz.
Były dwie Pace 3.5l i 4.0l a teraz jest '08 Subaru Tribeca H6 3.6l+LPG BRC P&D Plus
www.posadzkizywiczne.eu
auto laweta Krosno Rzeszów Dębica 501 705 816

Frank Drebin
Posty: 29
Rejestracja: 18 gru 2015 10:54 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: Frank Drebin » 30 lip 2016 10:57 pm

Jak się okazało padły małe tuleje- totalny szmelc guma marnej jakości, sam grafit. Wymienione na mogg'a. Duże zostały, były w bardzo dobrej kondycji . Po wymianie i zbieżności auto znów się prowadzi jak porządna kobieta... :lol:
Tato, czy ten silnik jest zepsuty? Nie synku , to diesel...

Awatar użytkownika
tedi
Posty: 2951
Rejestracja: 18 lis 2008 09:55 pm
Lokalizacja: .
Samochód:
Postawił flaszek: 7
Dostał flaszek: 4

Post autor: tedi » 31 lip 2016 10:42 pm

Frank Drebin pisze:prowadzi jak porządna kobieta...
Tzn. ciężko ? :lol:
pozdrawiam. tedi

Lepiej stracić sekundę w życiu , jak życie w ciągu sekundy.
Od dużego silnika lepszy jest.......większy silnik :))))))))))))
www.autopiekuta.pl

ODPOWIEDZ

Wróć do „.: ZAWIESZENIE :.”