chryslerforum.pl

Witam serdecznie wszystkich uzytkownikow tego wspanialego auta jakim jest Pacifica

Musze Was koledzy spytac o rade bo zadnemu mechanikowi juz nie wierze.
Z okolic tylnego zawieszenia dochodzi trzeszczenie jak stara kanapa, na niewielkich nierownosciach jak i przy bujaniu auta (gora - dol), mialem juz wymieniane wahacze (te ktore mozna wymienic bez zrzucania sanek), robiona zbieznosc i dalej skrzypi jak cholera, jeden to nawet badal jakims stetoskopem i nie znalazl.
Co to moze byc, bo juz mechanik zacieral rece zeby mi wymieniac tuleje sanek....
Przepraszam za brak polskich znakow ale cos mi klawka szwankuje.
Za pomoc stawiam browarka

Posłuchałbym mechanika.
Szukajka pokaże na forum wpisy traktujące o podobnych dolegliwościach

A przy okazji przypominam o pisaniu w odpowiednich działach po pierwszym wpisie powitalnym w dziale powitań. Inaczej będzie groch z kapustą
FYI - Twój wpis bez powitania traktujący o zawieszeniu wędruje w odpowiednie miejsce - czekam na powitanie.

Witam serdecznie.
Tylne zawieszenie skrzypi jak stara kanapa, na każdej nawet niewielkiej dziurze, jak bujam autem góra dół też skrzypi, mechanik osłuchał stetoskopem i nie znalazł. Co to może być?

Sprawa się wyjaśniła.
Tuleja pływając tylnego dolnego wahacza. 39pln, chwilą na prasie i problem rozwiązany