Strona 1 z 1

Holowanie

: 23 cze 2010 10:42 am
autor: Vojciu
Witam,
przeglądałem forum, nie znalazłem.
Mam nadzieję, że nikomu to nie będzie potrzebne, ale??? kto wie.
Pytanie brzmi: jak holować Pacyficę i jak holować Pacyficą??? Tzn. nie tylko na jakim biegu, itd, ale też gdzie zaczepić linkę?? Bo ni hu,hu nie mogę znaleźć???

: 23 cze 2010 10:56 am
autor: zyga
przeglądałem forum, nie znalazłem.
http://www.pacificaforum.pl/viewtopic.php?p=8290#8290
ciapek1114 pisze:tak masz ucho koło tłumika po lewej stronie zaraz musisz się schylić :P
z przodu też coś jest bo kiedyś się ewakuowałem z zaspy to szybko poszło z omotaniem liny

: 23 cze 2010 12:16 pm
autor: Vojciu
Idę zaraz sprawdzić i wam powiem jak u mnie jest, bo kurna mam dwa tłumiki :).

[ Dodano: Sro Cze 23, 2010 12:24 ]
No, i sam sobie odpowiedziałem. Więc tak z tyłu nie ma problemu mam aż dwa ucha, po wewnętrznej stronie każdego tłumika. Pozostaje kwestia przodu, i tu problem jest taki, że nie widać na leżąco trzeba wjechać na jakiś kanał i obadać. Dam znać.
Ale pozostaje kwestia jak holować??, jaki bieg itd.?? Kto wie?

: 23 cze 2010 02:47 pm
autor: zyga
Vojciu pisze:Pytanie brzmi: jak holować Pacyficę
za instrukcją obsługi z translatora
Napęd na koła przednie
Twój pojazd może być odholowany do współpracy w ramach następujących
nych: dźwigni zmiany biegów musi być "na luzie"
odległości do przejechania, nie może przekraczać 100 mil
km), a prędkość holowania nie przekracza 44 mp
km / h). Powyżej tych limitów może powodować holowania t
brak geartrain misji. Jeśli transmisja nie jest
racyjny, lub gdy pojazd jest do holowania ponad
mil (160 km), a pojazd musi być holowany z
koła od podłoża.

Napęd na wszystkie koła
Twój pojazd może być odholowany na następujących warun-
nych: dźwigni zmiany biegów musi być w pozycji neutralnej
odległości do przejechania, nie może przekraczać 100 mil (160
km), ciągnącego nie może przekraczać prędkości 44 mph (72
km / h), i oba przednie i tylne koła muszą być na
gruntu. Jeśli pojazd musi być holowany lub dalej
wyższy wskaźnik prędkości, musi być przewożone na płaskim łóżku
samochodów ciężarowych.

jeżeli holujesz pacifica wg instrukcji zalecają używanie trybu ręcznego stick 1-3 pozwalającego uzyskać lepsze przełożenia i eliminuje zbędne zmiany biegów do góry lub redukcji

jak wszystko zawiedzie przeczytaj instrukcję

: 23 cze 2010 07:56 pm
autor: orzeł
witam miałem ten sam problem z brakiem haka z przodu
tuleja z gwintem została wspawana w przednią belkę na środku i hak wkręcany w tą tuleję (hak zaadoptowany ze szrotu).ps haka nie wykręcam bo trzeba dobrze się przyjrzeć by go dostrzec pozdrawiam qstruck

: 24 cze 2010 08:03 pm
autor: xmax
panowie, może ktoś zrobić fotkę gdzie jest ten hak do zamontowania linki holowniczej z przodu samochodu ?

mam nadzieje, że nigdy z niego nie będę korzystał, ale niechce szukać w momencie jak będę w potrzebie :)

[ Dodano: Czw Cze 24, 2010 20:28 ]
czy to ten uchwyt z tyłu samochodu, do którego można podczepić linkę holowniczą ?

: 14 sie 2010 01:46 pm
autor: Vojciu
No i co z tym przodem, ma ktoś może jakąś fotkę???

: 14 sie 2010 06:19 pm
autor: Artekkkk
Przeciez z przodu mozna bez obaw zlapac za sanki bo sa bardzo nisko albo wahacz.

: 14 sie 2010 10:36 pm
autor: tedi
Artekkkk pisze:Przeciez z przodu mozna bez obaw zlapac za sanki bo sa bardzo nisko albo wahacz.
Jeśli już to za sanki nigdy za wahacz.

: 15 sie 2010 11:12 am
autor: Artekkkk
A co ma byc z wahaczem przeciez w momencie normalnej jazdy to one przenosza sile ciagu na auto.

: 15 sie 2010 02:03 pm
autor: orzeł
witam,a jak linkę holowniczą uczepicie do wahacza lub belki bez urwania zdeżaka podczas holowania?


Obrazek
Obrazek

: 24 sie 2010 11:14 am
autor: Vojciu
flaszka leci Qstruck ale może jeszcze parę szczegółów dot. montażu???

: 24 sie 2010 01:54 pm
autor: Artur
ja moją przeglądnąłem z przodu i nic, żadnego zaczepu do holowania. Wydaje mi się że model 2007 4L mogą nic nie mieć z przodu, ale czy to możliwe?
Jak w takim razie w razie potrzeby "pociągnąć" Packę? może ktoś wie? :)

: 24 sie 2010 01:56 pm
autor: orzeł
witam oto szczególy:
1)zdobyć hak wkręcany od czegokolwiek (mam parę sztuk mogę porozdawać)
2)dotoczyć do tego pasujący gwint
3)wspawać w belkę dotoczoczonego mela
4)zrobić otworek w plastikowym zderzku
5)wkręcić hak w przygotowane miejsce
piąty punkt można pominąć ,lub tak jak ja wręcić na stale pozdrawiam qstruck

: 25 sie 2010 12:34 pm
autor: Vojciu
qstruck pisze:witam oto szczególy:
1)zdobyć hak wkręcany od czegokolwiek (mam parę sztuk mogę porozdawać)
2)dotoczyć do tego pasujący gwint
3)wspawać w belkę dotoczoczonego mela
4)zrobić otworek w plastikowym zderzku
5)wkręcić hak w przygotowane miejsce
piąty punkt można pominąć ,lub tak jak ja wręcić na stale pozdrawiam qstruck
Dzięki flaszka juz poleciała, to chyba tak naprawdę jedyne rozsądne rozwiązanie. Packi 2007 się nie psują i producent nie przewidział haka do ciaganki :):P:D. Pozdro

: 26 sie 2010 05:16 pm
autor: minor666
Nie przewidzieli haka .....bo to automat, :devil: a tego sie raczej nie holuje....ostatnio poczytałem o automatycznych skrzyniach,..i nawet na "N", mozna tylko przetoczyc auto bardzo powoli...więc temu co chce holować Packę ...życze powodzenia

: 26 sie 2010 07:59 pm
autor: orzeł
witaj minor666, poczytaj posty zygi o holowaniu,które wyciągnął z instrukcji obsługi naszych samochodów,a potem strasz kolegów pozdrawiam qstruck

: 27 sie 2010 09:20 am
autor: Artekkkk
qstruck pisze: poczytaj posty zygi o holowaniu,które wyciągnął z instrukcji obsługi naszych samochodów,a potem strasz kolegów pozdrawiam qstruck
No niby mozna ale czy to dobrze robi skrzyni? Po pierwsze silnik powinien pracowac aby moc holowac i to dotyczy zarowno automatow jak i normalnych skrzyn biegow ze wzgledu na brak wspomagania hamulcow. Ja osobiscie dobrze bym sie zastanowil zanim mialbym holowac Packe lepiej laweta, zreszta w kazdym cywilizowanym kraju nikt nie holuje uszkodzonych aut tylko przewozi laweta. Czasy holowania aut to czasy duzych fiatow polonezow i zukow!!! Zaden dobry mechanik nie przyjedzie po auto z linka holownicza jesli takiego spotkaliscie to pewnie jakis "rzezbiarz" i lepiej dac sobie spokoj bo skrzynia automatyczna to dobra rzecz ale trzeba sie z nia umiec obslugiwac a bedzie sluzyc lata.

: 27 sie 2010 01:59 pm
autor: orzeł
witam przestańmy się rozwodzić o wyższości świąt bożego narodzenia nad świętami wielkiej nocy,jeżeli trzeba wyciągnąć auto,choćby z zaspy,to chyba tylko za zderzak można je uczepić a po drugie nikt nikogo nie namawia na jakieś przeróbki,mimo,że w prawie o ruchu drogowym jest zapis o haku holowniczym

: 30 sie 2010 10:37 am
autor: szunaj60
A ja w minionym tygodniu holowałem BMW-7 ok.25km oczywiście na manualu.

: 30 sie 2010 06:25 pm
autor: minor666
qstruck pisze:witaj minor666, poczytaj posty zygi o holowaniu,które wyciągnął z instrukcji obsługi naszych samochodów,a potem strasz kolegów pozdrawiam qstruck
Nie mam zamiaru nikogo straszyć.....od tego są duchy.
Wypowiedziałem się tylko na temat artykułu jaki przeczytałem na temat automatów.
Ja na pewno nie będę ryzykował z linkami...a kto jak zrobi to już jego sprawa

: 01 wrz 2010 03:21 pm
autor: Vojciu
Ło żesz qfa ale dym wywołałem. :/ Ale to właśnie dlatego, że nie mam pojęcia czy można. Z zaspy to co innego ale dłuższy dystans to już nie wiem. Myślę, że coś tu się nam uda uzgodnić w końcu. Pozdro Wojtek

: 01 wrz 2010 09:28 pm
autor: szunaj60
Można holować i być holowanym ( dotyczy też kierowcy po flaszce) :mrgreen:

: 01 wrz 2010 09:37 pm
autor: minor666

: 01 wrz 2010 10:15 pm
autor: orzeł
minor666, kolego widzę,że nie dajesz za wygraną nie można wieżyć we wszystko co piszą pismaki.w moim życiu wyremontowałem około 200 skrzyń biegów w tym kilka automatycznych,a tu poczytaj inne bzdury wypisywane w prasie pozdrawiam qstruck
http://motoryzacja.interia.pl/wydarzeni ... 96748,5906

: 01 wrz 2010 10:39 pm
autor: szunaj60
Koledzy to w końcu jak to jest z tym holowaniem . Jak czytam te bajki sponsorowane to wychodzi na to że inż. Amerykańscy to głąby. :devil:

: 02 wrz 2010 09:53 am
autor: orzeł
wszystko można holować,tylko są pewne ograniczenia co do odleglości i prędkości (zyga podal w.g instrukcji obslugi) glównym problemem jest smarowanie (przy holowaniu nie pracuje pompa),lecz ilość oleju,która pozostala na lożyskach wystarczy na pewien odcinek
drogi bez żadnych skutków ubocznych,czyli w naszym przypadku na ok 160km
pozdrawiam qstruck

: 02 wrz 2010 10:48 am
autor: golden35
W przypadku FWD czy AWD.Ja słyszałem że AWD TO BROŃ BOŻE.

: 02 wrz 2010 12:17 pm
autor: zyga
golden35 pisze:W przypadku FWD czy AWD.Ja słyszałem że AWD TO BROŃ BOŻE.
instrukcja mówi że można i to i to do 160 km i do 72km/h

jeżeli jest więcej to FWD można sobie podnieść przód i holować na "motylku czyli przednie koła w górze i jechać na drugi koniec świata natomiast przy AWD powyżej 160km nie można używać "motylka" tylko trzeba wciągnąć auto na platformę
(pomoc drogowa laweta)

: 17 cze 2014 12:28 am
autor: pach
Temat już tu szeroko omawiany, ale zagadka
dot. opisu holowania AWD (rodem z tej samej 364 str. instrukcji PAC):

All Wheel Drive
Your vehicle may be towed under the following conditions:
... both front and rear wheels must be on the ground.

A obok w ramce:
All Transmissions CAUTION!
...Always use wheel lift equipment when towing from the front.


Czyli jak dobrze rozumiem to drugie: przednie koła na "motylku"
A przecież NIE mozna AWD holować z podniesionymi kołami,
Więc jak to jest?

: 17 cze 2014 01:07 am
autor: M.
pach,
Patrz jeden post wyżej.
A tak moim skromnym zdaniem należałoby unikać jak ognia holowania na kołach napędzanych jakiegokolwiek auta z ASB. Ja bynajmniej nawet nie rozważam zakładania szelek do żadnego z moich aut celem jego przemieszczenia.

: 17 cze 2014 11:02 am
autor: pach
Jasne, że unikać jak ognia, jednak nigdy nie wiadomo co Ci się zdarzy w trasie
więc dobrze wiedzieć. Zresztą w PAC - o czym było tu na F - nie ma nawet fabrycznego
haka z przodu, a za sanki, o ile pamiętam to chyba nawet w instrukcji piszą, żeby nie holować bo
można zniszczyć okładzinę zderzaka. Więc jak ktoś się chce zabezpieczyć np. na
okolicznośc wyciagania auta z zaspy przodem to - to: dorobienie haka z przodu - jak tu
(też) było wcześniej w tym temacie.

Ten problem o którym wspomniałem, dotyczy jednak sprzecznych
- miom zdaniem - sąsiadujących ze sobą, zapisów w instrukcji.