Do czego się nie/nadaje Pacyfica? - Przyczepa? Teren i AWD?
-
- Posty: 19
- Rejestracja: 11 kwie 2016 10:22 pm
- Lokalizacja:
- Samochód:
Do czego się nie/nadaje Pacyfica? - Przyczepa? Teren i AWD?
Witam Was ponownie. Od razu przejdę do rzeczy. poczytałem sporo bardzo dobrych opinii o tym samochodzie, ale nigdzie nie znalazłem odpowiedzi na dwa pytania, które mnie szczególnie interesują.
Pierwsze: Czy to auto (wersja 4x4) waszym zdaniem nadaje się do ciągnięcia przyczepy kempingowej o DMC 1500 kg. Pytam o to, gdyż 4 lata temu w tym celu kupiłem Chrayslera Grand Voyagera 1998 r i okazało się, że 3.8 litrowy silnik o mocy 170 koni nie radzi sobie w terenach górzystych (na podjazdach). Jechać należy nim tylko na trzech biegach i samochód nie wie, który bieg wybrać. Krótko mówiąc męczy się, a kierowca wraz z nim. Pacyfica ma o 80 koni więcej i o 30 Nm większy moment obrotowy. do tego ma chyba i 1 lub nawet o 3 biegi więcej. Czy zatem dam radę tym autem jeździć z kempingiem?
Drugie pytanie, dotyczy właściwości napędu AWD - 4x4. Nie jest to samochód terenowy - to wiem. Ale czy można powiedzieć, że jest to choć trochę SUV? Albo czy można nim wjechać na łąkę, lub ściernisko? Albo nawet czy można przejechać przez krawężnik nie uderzając miską o beton? Czy ma większy prześwit niż zwykłe kombiaki? Pytam, gdyż Chrysler Voyager jest bardzo niski i już kilka razy miałem pewne kłopoty z tym związane. Mam taki zawód, że wskazane jest mieć samochód z napędem 4x4 i o kilka centymetrów wyższy niż zwykły kombi. Muszę czasami zjechać z drogi i stanąć na mostku zjazdowym na pole. Albo nawet wjechać na to pole i na nim zawrócić. Musze nagle wjechać na chodnik, przejechać jakąś nie wyasfaltowaną drogą osiedlową, lub stanąć na trawiastym parkingu. Mam jeszcze Toyotę Previę D4D, ale ona nie ma 4x4 i też jest dość niska, choć wyższa niż Voyager.
Byłbym bardzo wdzięczny za Wasze opinie i odpowiedzi w tych dwóch sprawach.
Pierwsze: Czy to auto (wersja 4x4) waszym zdaniem nadaje się do ciągnięcia przyczepy kempingowej o DMC 1500 kg. Pytam o to, gdyż 4 lata temu w tym celu kupiłem Chrayslera Grand Voyagera 1998 r i okazało się, że 3.8 litrowy silnik o mocy 170 koni nie radzi sobie w terenach górzystych (na podjazdach). Jechać należy nim tylko na trzech biegach i samochód nie wie, który bieg wybrać. Krótko mówiąc męczy się, a kierowca wraz z nim. Pacyfica ma o 80 koni więcej i o 30 Nm większy moment obrotowy. do tego ma chyba i 1 lub nawet o 3 biegi więcej. Czy zatem dam radę tym autem jeździć z kempingiem?
Drugie pytanie, dotyczy właściwości napędu AWD - 4x4. Nie jest to samochód terenowy - to wiem. Ale czy można powiedzieć, że jest to choć trochę SUV? Albo czy można nim wjechać na łąkę, lub ściernisko? Albo nawet czy można przejechać przez krawężnik nie uderzając miską o beton? Czy ma większy prześwit niż zwykłe kombiaki? Pytam, gdyż Chrysler Voyager jest bardzo niski i już kilka razy miałem pewne kłopoty z tym związane. Mam taki zawód, że wskazane jest mieć samochód z napędem 4x4 i o kilka centymetrów wyższy niż zwykły kombi. Muszę czasami zjechać z drogi i stanąć na mostku zjazdowym na pole. Albo nawet wjechać na to pole i na nim zawrócić. Musze nagle wjechać na chodnik, przejechać jakąś nie wyasfaltowaną drogą osiedlową, lub stanąć na trawiastym parkingu. Mam jeszcze Toyotę Previę D4D, ale ona nie ma 4x4 i też jest dość niska, choć wyższa niż Voyager.
Byłbym bardzo wdzięczny za Wasze opinie i odpowiedzi w tych dwóch sprawach.
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970 01:00 am przez terenowiec, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 2534
- Rejestracja: 04 lip 2013 09:20 pm
- Lokalizacja: Poznań-okolica
- Samochód: DURANGO 5,7 HEMI HEV, była Pacyfica 4.0 Signature 08
- Postawił flaszek: 14
- Dostał flaszek: 16
generalnie da radę, ale nie jest to auto stworzone do tego celuterenowiec pisze:Czy to auto (wersja 4x4) waszym zdaniem nadaje się do ciągnięcia przyczepy kempingowej o DMC 1500 kg
w żadnych materiałach promocyjnych producenta, Pacifica nie występuje jako
auto holujące przyczepę, a np w materiałach promo Aspena już jest to podkreślane
tak więc moim zdaniem nie bardzo, choć z drugiej strony niektórzy z forumowiczów
przyczepy ciągają więc może dopowiedzą coś ze swoich doświadczeń
odnośnie napędu, całkiem sprawnie daje radę, mieszkam poza miastem i często zdarza mi się
zjechać z utwardzonych szlaków i nigdy nie miałem z tym problemu, natomiast niestety dość nisko
znajdują się sanki przednie, co przy stosunkowo miękkim zawieszeniu może stanowić problem
od Voyka jest zdaję się nieco wyższe, ale niwiele
pozdrawiam Piotr
http://cprojects.pl
__________________________
Umysł jest jak spadochron
Nie działa jeśli nie jest otwarty
http://cprojects.pl
__________________________
Umysł jest jak spadochron
Nie działa jeśli nie jest otwarty
- pach
- Posty: 1570
- Rejestracja: 13 maja 2014 06:15 pm
- Lokalizacja: KS m.KR
- Samochód: 4.0 AWD Ltd 2007
- Postawił flaszek: 10
- Dostał flaszek: 11
Poniżej, (ponownie) fragment z instrukcji obsługi.
Zobacz też np.:
http://www.pacificaforum.pl/viewtopic.php?t=199
http://www.pacificaforum.pl/viewtopic.php?t=44
i hasło "przyczepa" w wyszukiwarce
Zobacz też np.:
http://www.pacificaforum.pl/viewtopic.php?t=199
http://www.pacificaforum.pl/viewtopic.php?t=44
i hasło "przyczepa" w wyszukiwarce
Pozdrawiam.
Race fast, safe caR
Race fast, safe caR
-
- Posty: 19
- Rejestracja: 11 kwie 2016 10:22 pm
- Lokalizacja:
- Samochód:
-
- Posty: 19
- Rejestracja: 11 kwie 2016 10:22 pm
- Lokalizacja:
- Samochód:
W Chryslerze Voyagerze nie ma tiptronika (rocznik 1998). Jest D i 3 oraz chyba L. To taki bieg, na którym się auto zatrzymuje i skrzynia nie wrzuci na bieg wyżej. Problemem było to, że musiałem na długich podjazdach w Chorwacji jechać jedynką lub dwójką (50 - 60 na autostradzie) bo szybciej nie był w stanie (brak mocy), a silnik zaczynał się grzać. Otwierałem wtedy okna, dawałem ogrzewanie na ful i jednocześnie maksymalny nawiew. Nie wspomnę, że za oknem wtedy bywało 32 - 35 stopni. Pomagało, ale kilkukilometrowy podjazd z taką prędkością był niewskazany i lepiej było zwolnić do 40 - 50 km/h. To męcząca. W Austrii na autostradach w rejonie alpejskim nie przegrzewał się, ale brakowało mu mocy i też prędkość spadała do 60 - 70km/h, a niekiedy nawet 50 km/h, a wtedy zaczynają mnie wyprzedzać TiR-y.
Dodam, że wakacje będą jedynym okresem, kiedy auto będzie musiało się pomęczyć z przyczepą. Normalnie będzie do wyjazdów rodzinnych po okolicy ze spokojną prędkością. Sporadycznie podepnę przyczepkę lekką by przywieźć drewno do kominka, albo coś przewieźć sąsiadowi.
Dodam, że wakacje będą jedynym okresem, kiedy auto będzie musiało się pomęczyć z przyczepą. Normalnie będzie do wyjazdów rodzinnych po okolicy ze spokojną prędkością. Sporadycznie podepnę przyczepkę lekką by przywieźć drewno do kominka, albo coś przewieźć sąsiadowi.
- M.
- Posty: 4979
- Rejestracja: 02 lut 2011 07:10 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Samochód: Chrysler Aspen 5,7 HEMI HEV Limited 2009 Pb/El/LPG
- Postawił flaszek: 39
- Dostał flaszek: 60
terenowiec,
Jeżeli fakt holowania przyczepy jest dla Ciebie istotnym elementem procesu decyzyjnego, jeśli charakter twoich jazd pokazuje te elementy o których piszesz to na mój gust szukasz nie w tych obszarach, w których mógłbyś wybierać rozsądnie.
Generalnie żaden Voyek, żadna Pacifica nie jest nie tylko przystosowana, ale też żadne takie auto nie było konstruowane do tego rodzaju używania. Sporadyczne, okazjonalne ciągnięcie przyczepy OK. Ale jak to jest stały lub istotnie częsty przypadek, do tego jak widzę przyczepa nie mała!!! to szukałbym auta co lubi takie zabawy.
Pacifica AWD, Voyek AWD - miłe że mają cztery napędy, są zdecydowanie sprawniejsze w lekkim terenie - ale to nie są auta terenowe. Analogicznie jak autem terenowym nigdy nie będzie żadna BM-ka z serii X-cośtam, żadne Audi Q-cośinnego - można by wymieniać jeszcze długo ale ogólnie mam na myśli czteronapędowe auta szosowe, które mają cztery napędy dla poprawienia charakterystyki jezdnej auta a nie dla jazdy po błocie.
Na Twoje potrzeby potrzebne jest jak sądzę typowe auto terenowe więc skup się prędzej na rodzinie Jeep-a z naszej marki albo wręcz szukaj po innych. Paca jest autem nisko skanalizowanym. Nie słyszałem o przypadku dziewiczych sanek, które nie pojechały po asfalcie, muldzie, progu zwalniającym, kamieniu czy czymkolwiek innym. Jak się porysuje to jeszcze pikuś, ale jak się pognie.... Tego się nie naprawia - to się wymienia. A cena ... nowy element poniżej 10.000 PLN-ów nie zejdzie
Jeżeli fakt holowania przyczepy jest dla Ciebie istotnym elementem procesu decyzyjnego, jeśli charakter twoich jazd pokazuje te elementy o których piszesz to na mój gust szukasz nie w tych obszarach, w których mógłbyś wybierać rozsądnie.
Generalnie żaden Voyek, żadna Pacifica nie jest nie tylko przystosowana, ale też żadne takie auto nie było konstruowane do tego rodzaju używania. Sporadyczne, okazjonalne ciągnięcie przyczepy OK. Ale jak to jest stały lub istotnie częsty przypadek, do tego jak widzę przyczepa nie mała!!! to szukałbym auta co lubi takie zabawy.
Pacifica AWD, Voyek AWD - miłe że mają cztery napędy, są zdecydowanie sprawniejsze w lekkim terenie - ale to nie są auta terenowe. Analogicznie jak autem terenowym nigdy nie będzie żadna BM-ka z serii X-cośtam, żadne Audi Q-cośinnego - można by wymieniać jeszcze długo ale ogólnie mam na myśli czteronapędowe auta szosowe, które mają cztery napędy dla poprawienia charakterystyki jezdnej auta a nie dla jazdy po błocie.
Na Twoje potrzeby potrzebne jest jak sądzę typowe auto terenowe więc skup się prędzej na rodzinie Jeep-a z naszej marki albo wręcz szukaj po innych. Paca jest autem nisko skanalizowanym. Nie słyszałem o przypadku dziewiczych sanek, które nie pojechały po asfalcie, muldzie, progu zwalniającym, kamieniu czy czymkolwiek innym. Jak się porysuje to jeszcze pikuś, ale jak się pognie.... Tego się nie naprawia - to się wymienia. A cena ... nowy element poniżej 10.000 PLN-ów nie zejdzie
______
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.
- Jędrek
- Posty: 1009
- Rejestracja: 11 lip 2015 04:21 pm
- Lokalizacja: Dęblin
- Samochód: Pacifica 4,0 z 2008r.
- Postawił flaszek: 2
- Dostał flaszek: 5
Dokładnie to 3 oznacza , że po przełączeniu w ten tryb , skrzynia nie pozwoli na wrzucenie nadbiegu (bieg 4) aby nie przeciążać skrzyni - najczęściej stosuje się go własnie przy holowaniu przyczep .L - to położenie wprowadza ASB w tryb pracy , który najprościej mozna nazwać "hamulcem" górskim .terenowiec pisze:Jest D i 3 oraz chyba L
Nic dodać - nic ująć . Mariusz dobitnie wyłożył "kawę na ławę " !M. pisze:Generalnie żaden Voyek, żadna Pacifica nie jest nie tylko przystosowana, ale też żadne takie auto nie było konstruowane do tego rodzaju używania
Paca 4,0l SS z 2008r Pb + Lpg .
-
- Posty: 19
- Rejestracja: 11 kwie 2016 10:22 pm
- Lokalizacja:
- Samochód:
Myślę, że co do mocy i holowania macie rację, ale... Przyczepę o której mówimy ciągam od 6 lat. Toyota Land Cruiser, z roku 1999 (125 ps i 310 Nm) którego będę sprzedawał, jest za mała na graty (bagażnik za mały). Toyota Previa D4D (116 ps 250 Nm) jakoś sobie z przyczepą radzi. Ma tylko kłopoty na długich podjazdach, gdzie podobnie jak w vojku spada jej prędkość i to znacznie. Co ciekawe czwarte auto, które mamy to Passat 1.9 TDi (130 ps i 310 Nm) - kombi nie ma najmniejszych problemów z holowaniem. Ciągnie jak zły i żadna górka mu nie jest straszna. Radzi sobie z przyczepą rewelacyjnie. Jedyna jego wada, to za mały, jak na nasze potrzeby, bagażnik. A przecież nie można powiedzieć, że Passat to typowy holownik do przyczep. Mało tego, mój bliski kolega, Passatem 1.8 benzyna, coś koło 100 koni, zrobił z lawetami 200 tys km i auto wytrzymało. Dlatego też myślałem, że Packa, która ma motor 3.5 albo nawet 4 litry i do tego 250 koni mocy, + 340 Nm momentu nie jest gorsza od wspomnianych Previ czy Passata?
Musze dodać, że moje auto nie będzie służyło do holowania dużej przyczepy kilka razy w roku na dużych trasach. Zero jeżdżenia z lawetą. Najczęściej będą to wyskok z kempingiem gdzieś na wakacje na południu Europy i może jeden wyskok nad morze i jeden gdzieś do Krakowa. Reszta to solowe snucie się wokół komina i podwiezienie mebli ze sklepu dla sąsiadki (kiedy sąsiad będzie w pracy). Przyznam, że do takiego jeżdżenia nie chcę kupować terenowego smoka o pojemności 4.7 - 5.7 litra, palącego 25 litrów gazu, czy 18 benzyny.
Musze dodać, że moje auto nie będzie służyło do holowania dużej przyczepy kilka razy w roku na dużych trasach. Zero jeżdżenia z lawetą. Najczęściej będą to wyskok z kempingiem gdzieś na wakacje na południu Europy i może jeden wyskok nad morze i jeden gdzieś do Krakowa. Reszta to solowe snucie się wokół komina i podwiezienie mebli ze sklepu dla sąsiadki (kiedy sąsiad będzie w pracy). Przyznam, że do takiego jeżdżenia nie chcę kupować terenowego smoka o pojemności 4.7 - 5.7 litra, palącego 25 litrów gazu, czy 18 benzyny.
- Jędrek
- Posty: 1009
- Rejestracja: 11 lip 2015 04:21 pm
- Lokalizacja: Dęblin
- Samochód: Pacifica 4,0 z 2008r.
- Postawił flaszek: 2
- Dostał flaszek: 5
Pacifica w ASB ma funkcję "autostick" , czyli ręczne wybieranie biegów - na podjazdach jak znalazł . Ja tą funkcję czasami wykorzystuję gdy chce szybko wyprzedzić inny pojazd ; przełączam z automatu 2 biegi niżej , ogień i powrót do D . W poprzednich Voyagerach (przed 2007r) nie było takiej funkcji .
Paca 4,0l SS z 2008r Pb + Lpg .
-
- Posty: 19
- Rejestracja: 11 kwie 2016 10:22 pm
- Lokalizacja:
- Samochód:
- M.
- Posty: 4979
- Rejestracja: 02 lut 2011 07:10 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Samochód: Chrysler Aspen 5,7 HEMI HEV Limited 2009 Pb/El/LPG
- Postawił flaszek: 39
- Dostał flaszek: 60
terenowiec,
Pozwolę sobie tym razem krócej niż zwykle.
Co do zasady do długodystansowego ciągania dużej przyczepy wybierałbym auto o konstrukcji ramowej. Konstrukcje samonośne też pozwalają zamontować hak holowniczy ale jak to się odbija na tejże konstrukcji dywagować nie będę. Przyczepa lekka nie powinna skutkować negatywnie. Co do ciężkiej takiej tezy nie wygłoszę bo widzę ryzyko.
Silnik da sobie radę z pewnością. Co najwyżej będzie ledwo zipał, będzie protestował, a jak dostanie w kość wystarczająco mocno to powie beeeee i poprosi albo o reanimację albo o zmiennika.
Poza silnikiem masz wszakże układ napędowy a w nim choćby automatyczną skrzynię biegów. Tutaj na bank mogę powiedzieć, że te w Chryslerach, o których mówimy niekoniecznie lubią się nadmiernie wysilać. Z pewnością przeciążone będą się grzały powyżej normy. Skutek łatwy do przewidzenia - nie tyle poproszą co zażądają przyspieszonego serwisu.
A co do paliwa i jego zużycia. Przyczepa oznacza jego istotne podwyższenie. Raz że prawie podwajasz opory toczenia, dwa bo drastycznie rośnie Ci współczynnik oporu powietrza tzw. cx
Na dalekie wyprawy kempingowe zdecydowanie lepszy jest kamper innymi słowy samochód kempingowy.
ja wszak mam taką fanaberię, że nie lubię nocować na kołach, a i pod szmatą nocowałem tylko na obozach harcerskich mnóstwo lat temu.
Pozwolę sobie tym razem krócej niż zwykle.
Co do zasady do długodystansowego ciągania dużej przyczepy wybierałbym auto o konstrukcji ramowej. Konstrukcje samonośne też pozwalają zamontować hak holowniczy ale jak to się odbija na tejże konstrukcji dywagować nie będę. Przyczepa lekka nie powinna skutkować negatywnie. Co do ciężkiej takiej tezy nie wygłoszę bo widzę ryzyko.
Silnik da sobie radę z pewnością. Co najwyżej będzie ledwo zipał, będzie protestował, a jak dostanie w kość wystarczająco mocno to powie beeeee i poprosi albo o reanimację albo o zmiennika.
Poza silnikiem masz wszakże układ napędowy a w nim choćby automatyczną skrzynię biegów. Tutaj na bank mogę powiedzieć, że te w Chryslerach, o których mówimy niekoniecznie lubią się nadmiernie wysilać. Z pewnością przeciążone będą się grzały powyżej normy. Skutek łatwy do przewidzenia - nie tyle poproszą co zażądają przyspieszonego serwisu.
A co do paliwa i jego zużycia. Przyczepa oznacza jego istotne podwyższenie. Raz że prawie podwajasz opory toczenia, dwa bo drastycznie rośnie Ci współczynnik oporu powietrza tzw. cx
Na dalekie wyprawy kempingowe zdecydowanie lepszy jest kamper innymi słowy samochód kempingowy.
ja wszak mam taką fanaberię, że nie lubię nocować na kołach, a i pod szmatą nocowałem tylko na obozach harcerskich mnóstwo lat temu.
______
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.
-
- Posty: 19
- Rejestracja: 11 kwie 2016 10:22 pm
- Lokalizacja:
- Samochód:
To pech. A tak nam się z Żoną ten samochód podoba. Przyznam, że jestem zaskoczony tym, że wszystkie parametry wskazują na to, że jest lepszy do holowania niż Voyager czy taka popierdułka jak Passat, a tymczasem jest odwrotnie.
Z kolei ten Aspen jest kuszący, ale jest ich w handlu tak mało, że praktycznie trafić na ciekawy egzemplarz w niższej cenie niż 45 tys jest niemożliwe. A przyznam, że wydawać 50 -60 tys zł na auto nie mogę, a tyle wyjdzie z pakietem startowym.
No cóż, miło było Was poznać (wirtualnie). Dyskusja z Wami była rzeczowa i cenna, ale skoro Pacy mieć nie powinienem, to i uczestnictwo w życiu forum wydaje się mało prawdopodobne.
Do zobaczenia gdzieś na trasie.
Pozdrawiam Andrzej Kaczmarek
Z kolei ten Aspen jest kuszący, ale jest ich w handlu tak mało, że praktycznie trafić na ciekawy egzemplarz w niższej cenie niż 45 tys jest niemożliwe. A przyznam, że wydawać 50 -60 tys zł na auto nie mogę, a tyle wyjdzie z pakietem startowym.
No cóż, miło było Was poznać (wirtualnie). Dyskusja z Wami była rzeczowa i cenna, ale skoro Pacy mieć nie powinienem, to i uczestnictwo w życiu forum wydaje się mało prawdopodobne.
Do zobaczenia gdzieś na trasie.
Pozdrawiam Andrzej Kaczmarek
Grand Voyager 3.8 AWD, 1998
Land Cruiser J95, 3.0TD 1999
Previa D4D 2001
Passat 1.9 TDi 2001
Land Cruiser J95, 3.0TD 1999
Previa D4D 2001
Passat 1.9 TDi 2001
- M.
- Posty: 4979
- Rejestracja: 02 lut 2011 07:10 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Samochód: Chrysler Aspen 5,7 HEMI HEV Limited 2009 Pb/El/LPG
- Postawił flaszek: 39
- Dostał flaszek: 60
terenowiec,
Oj nie dowartościowujesz Aspena....
Mam unikat bodaj jedyny w PL a jakże z silnikiem 5,7 HEMI HEV. Czym jest HEV? Hybrid Electric Vehicle...
Mogę w końcu powiedzieć, że uporałem się z ostatnim mechanicznym problemem i obecnie na trasie (auto ważone u naszego kolegi na legalizowanej wadze pokazało 2.960kg ze mną w środku) pali poniżej 11 l/100km - mowa o benzynie, Miasto nie udało mi się zrobić więcej niż 14 l/100km. W najbliższym czasie nastąpi uruchomienie zainstalowanej instalacji LPG.
Auto czteronapędowe uwielbiające duże przyczepy.
Kwoty wszak przywołane przez Ciebie w żadnym przypadku nie skłaniają mnie do myślenia o przeniesieniu własności na inną osobę - choć pewnie niebawem pokaże się na jakimś portalu ogłoszeniowym z zaproszeniem do składania poważnych propozycji.
Oj nie dowartościowujesz Aspena....
Mam unikat bodaj jedyny w PL a jakże z silnikiem 5,7 HEMI HEV. Czym jest HEV? Hybrid Electric Vehicle...
Mogę w końcu powiedzieć, że uporałem się z ostatnim mechanicznym problemem i obecnie na trasie (auto ważone u naszego kolegi na legalizowanej wadze pokazało 2.960kg ze mną w środku) pali poniżej 11 l/100km - mowa o benzynie, Miasto nie udało mi się zrobić więcej niż 14 l/100km. W najbliższym czasie nastąpi uruchomienie zainstalowanej instalacji LPG.
Auto czteronapędowe uwielbiające duże przyczepy.
Kwoty wszak przywołane przez Ciebie w żadnym przypadku nie skłaniają mnie do myślenia o przeniesieniu własności na inną osobę - choć pewnie niebawem pokaże się na jakimś portalu ogłoszeniowym z zaproszeniem do składania poważnych propozycji.
______
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.
-
- Posty: 19
- Rejestracja: 11 kwie 2016 10:22 pm
- Lokalizacja:
- Samochód:
- pach
- Posty: 1570
- Rejestracja: 13 maja 2014 06:15 pm
- Lokalizacja: KS m.KR
- Samochód: 4.0 AWD Ltd 2007
- Postawił flaszek: 10
- Dostał flaszek: 11
terenowiec, gratuluję ciekawych podróżny z przyczepą - fajne fotki.
Przed ostateczna decyzją zajrzyj jeszcze do (obszernego) wątku Kolegi Józek, który
m.in. chcąc ciągnąć przyczepę z łodzią - zamontował dod. chłodnicę oleju ASB:
http://www.pacificaforum.pl/viewtopic.php?p=49790
Przed ostateczna decyzją zajrzyj jeszcze do (obszernego) wątku Kolegi Józek, który
m.in. chcąc ciągnąć przyczepę z łodzią - zamontował dod. chłodnicę oleju ASB:
http://www.pacificaforum.pl/viewtopic.php?p=49790
Pozdrawiam.
Race fast, safe caR
Race fast, safe caR
-
- Posty: 19
- Rejestracja: 11 kwie 2016 10:22 pm
- Lokalizacja:
- Samochód:
Dla Józka wielkie brawa za tak genialny i dokładny opis prac przy Pacy. Tym opisem podjarałem się, i wróciła nadzieja, że może Paca dla mnie nie jest nierealnym marzeniem. Jednak mam takie do Was pytanie. Rozumiem, żę niemożność holowania kempingu, to prawdopodobnie wina grzejącego się oleju w automatycznej skrzyni? Ale co ma olej do zębatek skrzyni? Czy może zębatki skrzyni są za słabe i mogą polecieć, jak będą zbyt długu musiały mielić i ciągnąć ciężki ogon? Czy może chodzi o to, że gorący olej rozpuści jakieś uszczelki w skrzyni i się wyleje? Co dokładnie może się w skrzyni zepsuć podczas holowania?
Bo rozumiem, że: pojemność silnika, jego moc oraz moment obrotowy są wystarczające do ciągnięcia 1,5 tonowej budy...
Bo rozumiem, że: pojemność silnika, jego moc oraz moment obrotowy są wystarczające do ciągnięcia 1,5 tonowej budy...
Grand Voyager 3.8 AWD, 1998
Land Cruiser J95, 3.0TD 1999
Previa D4D 2001
Passat 1.9 TDi 2001
Land Cruiser J95, 3.0TD 1999
Previa D4D 2001
Passat 1.9 TDi 2001
Ja z konieczności zrobiłem z przyczepą około 1000km waga około 1000kg i szczerze oprócz tego że troche siedział to oporu nie czuć żadnego przy mocniejszym dodaniu gazu przyspiesza jak na pusto. Prędkość 120km żaden problem a przyczepa wyższa i szersza niż samochód. Dodam, że mam napęd na jedną oś a na pełnym baku gazu tzn około 67litrów zrobiłem wtedy 470km.
- M.
- Posty: 4979
- Rejestracja: 02 lut 2011 07:10 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Samochód: Chrysler Aspen 5,7 HEMI HEV Limited 2009 Pb/El/LPG
- Postawił flaszek: 39
- Dostał flaszek: 60
terenowiec,
ASB to nie tylko koła zębate i synchronizatory jak w manualnej.
A automacie masz tarcze cierne. Trą więc wydziela się ciepło odprowadzane przez olej. A jak sie nagrzeje to i gorsze smarowanie a zatem szybciej szlag trafia.
ASB to nie tylko koła zębate i synchronizatory jak w manualnej.
A automacie masz tarcze cierne. Trą więc wydziela się ciepło odprowadzane przez olej. A jak sie nagrzeje to i gorsze smarowanie a zatem szybciej szlag trafia.
______
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.
-
- Posty: 19
- Rejestracja: 11 kwie 2016 10:22 pm
- Lokalizacja:
- Samochód:
Czy bardzo upraszczając można powiedzieć, że gdyby udało się utrzymać olej w optymalnej temperaturze i nie pozwolić mu na podskoczenie do góry, to autem tym można byłoby ciągać? Załóżmy, że założona zostałaby bardzo duża i wydajna chłodnica, nawet kosztem wyglądu auta. Czy wówczas w górach samochód dałby radę na podjazdach?
Grand Voyager 3.8 AWD, 1998
Land Cruiser J95, 3.0TD 1999
Previa D4D 2001
Passat 1.9 TDi 2001
Land Cruiser J95, 3.0TD 1999
Previa D4D 2001
Passat 1.9 TDi 2001
-
- Posty: 2534
- Rejestracja: 04 lip 2013 09:20 pm
- Lokalizacja: Poznań-okolica
- Samochód: DURANGO 5,7 HEMI HEV, była Pacyfica 4.0 Signature 08
- Postawił flaszek: 14
- Dostał flaszek: 16
pewnie tak, choć to dywagacjaterenowiec pisze:założona zostałaby bardzo duża i wydajna chłodnica, nawet kosztem wyglądu auta. Czy wówczas w górach samochód dałby radę na podjazdach?
nasuwa się wówczas pytanie czy przy małym obciążeniu z kolei
olej nie będzie miał temperatury za niskiej
tak więc nie przesadzałbym z tą wielkością chłodnicy...
są dostępne o umiarkowanej wielkości, sam taką założyłem
(na wypadek wszelki ) mimo iz przyczepy nie ciągnę, ale czasem
jadę troszkę szybciej niż przeciętny Amerykanin
pozdrawiam Piotr
http://cprojects.pl
__________________________
Umysł jest jak spadochron
Nie działa jeśli nie jest otwarty
http://cprojects.pl
__________________________
Umysł jest jak spadochron
Nie działa jeśli nie jest otwarty
-
- Posty: 147
- Rejestracja: 24 gru 2014 08:18 am
- Lokalizacja: Osiedle Niewiadów
- Samochód: Chrysler Pacifica 4.0 AWD Touring
http://www.edmunds.com/car-reviews/top- ... owing.html
Jam mam przyczepkę DMC 1000 Kg. Packa radzi sobie z nią doskonale (trasa 500km z 2 rowerami na dachu, 4 osoby +pełen bagażnik bez problemu). Oczywiście jazda na atostick.
Autostrada stałe 100 km/h. Wcześniej tą przyczepe ciągałem Mazdą 626 2.0 Diesel 101 KM. Też oczywiście do celu dojeżdżałem ale to była męczarnia.
AWD przy ciągnięciu przyczepki przydatne (ruszanie na trawie), na polach kempingowych przydatne. Na krawężnik raczej nie wjedziesz ale za to na śniegu rewelacja idzie do przodu.
Ja z przyczepką jeżdżę raz w roku na letni urlop.
Jam mam przyczepkę DMC 1000 Kg. Packa radzi sobie z nią doskonale (trasa 500km z 2 rowerami na dachu, 4 osoby +pełen bagażnik bez problemu). Oczywiście jazda na atostick.
Autostrada stałe 100 km/h. Wcześniej tą przyczepe ciągałem Mazdą 626 2.0 Diesel 101 KM. Też oczywiście do celu dojeżdżałem ale to była męczarnia.
AWD przy ciągnięciu przyczepki przydatne (ruszanie na trawie), na polach kempingowych przydatne. Na krawężnik raczej nie wjedziesz ale za to na śniegu rewelacja idzie do przodu.
Ja z przyczepką jeżdżę raz w roku na letni urlop.
Gienek
-
- Posty: 19
- Rejestracja: 11 kwie 2016 10:22 pm
- Lokalizacja:
- Samochód:
Gienio, ale Twoja ma chyba 6 biegową skrzynię? A większość 3,5 litrówek ma chyba 4 biegowe skrzynie. To może mieć ogromne znaczenie. Poza tym, Twoja przyczepa 1000 DMC jest nie tylko o pół tony lżejsza od mojej, ale i wyraźnie węższa. Moja ma 250 cm szerokości, a to jest spory spadochron, który cały czas trzeba ciągnąć. Niemniej dziękuję Ci za opinię.
Grand Voyager 3.8 AWD, 1998
Land Cruiser J95, 3.0TD 1999
Previa D4D 2001
Passat 1.9 TDi 2001
Land Cruiser J95, 3.0TD 1999
Previa D4D 2001
Passat 1.9 TDi 2001
-
- Posty: 340
- Rejestracja: 23 wrz 2014 10:58 am
- Lokalizacja: Kraków
- Samochód:
- Postawił flaszek: 1
- Dostał flaszek: 9
jak pisałem wcześniej, holuję na sztywnym holu 300mki , ciągnę voyagerem 3.3L LPG z 1996, miałem packę 3.5L AWD ale musiałem zostać przy voytku bo zestaw przekraczał 3.5tony i groził viatoll i jak się domyślam to ten sam problem od tego roku dotyczy ciągnięcia przyczep, co do technicznych zaleceń dodatkowa chłodnica oleju skrzyni ,bo im niższa temperatura oleju tym dłuższa żywotność skrzyni jak trzeba to z D na 3, ja jestem zadowolony jak dopracuję do końca to 80-90km/h bez problemów pojadę,oczywiście tam gdzie się da. Niektórzy powiedzą że automatem się nie holuje, myślę że ten temat dotyczył skrzyń z sprzed 30lat temu ja już z holowałem ponad 30 samochodów na odcinkach do 400 kilometrów bez żadnych problemów.
CONCORDE 3.2 LPG TOWN&CONTRY 3.8 LPG
tel. 669422757 REMONTY SILNIKÓW CHRYSLERA 2.7,3.2,3.3,3.5,3.7,4.7,3.8,4.0,5.7
tel. 669422757 REMONTY SILNIKÓW CHRYSLERA 2.7,3.2,3.3,3.5,3.7,4.7,3.8,4.0,5.7
-
- Posty: 19
- Rejestracja: 11 kwie 2016 10:22 pm
- Lokalizacja:
- Samochód:
Dzisiaj rozmawiałem telefonicznie z gościem ze Śląska, który Pacą 3.5 jeździł z dwuosiową przyczepą (bardzo lekką, ja na dwie osie) 1500 DMC. Twierdzi, że nie miał najmniejszych problemów w górach i mógł utrzymywać prędkość nawet 100 km/h, tylko spalanie wtedy było kosmiczne. Nie zapytałem, czy miął dodatkową chłodnicę.
Grand Voyager 3.8 AWD, 1998
Land Cruiser J95, 3.0TD 1999
Previa D4D 2001
Passat 1.9 TDi 2001
Land Cruiser J95, 3.0TD 1999
Previa D4D 2001
Passat 1.9 TDi 2001
Kolego. Nikt nie mówi że nie da rady. Jeśli chcesz to kupuj packę, zakładaj hak i chłodnicę oleju i jazda. Ważne aby kupić w dobrym stanie (zarówno silnik jak i skrzynia). Ja jak bym miał kupować auto do ciągania to kupiłbym coś co by się mniej "męczyło" czyli większy silnik i koniecznie konstrukcja ramowa.
Sam w pacyfice miałem hak i kilka razy używałem do przewozu motocykla na trasie około 500 kilometrów i nie zauważyłem żadnych niepokojących objawów (poza zuzyciem paliwa) pomimo iż nie miałem dodatkowej chłodnicy
Sam w pacyfice miałem hak i kilka razy używałem do przewozu motocykla na trasie około 500 kilometrów i nie zauważyłem żadnych niepokojących objawów (poza zuzyciem paliwa) pomimo iż nie miałem dodatkowej chłodnicy
-
- Posty: 19
- Rejestracja: 11 kwie 2016 10:22 pm
- Lokalizacja:
- Samochód:
Z ciągnięciem kempingu jest dość szczególna sprawa. Przeważnie masy przyczep nie są duże. Jak piszą tu Koledzy najczęściej 1000 - 1500 kg. To tyle, co lekka laweta z VW Polo albo Oplem Corsą. Taką moją przyczepę 1500 DMC, bez problemu na asfalcie sam przepcham, obrócę czy podciągnę. Szarpanie hakiem jest małe, a i naciski na kulę muszą być w określonej normie 25 - 50 kg. Problem jest w tym, że samochód ciągnie lekki (w stosunku do lawet czy towarówek) ale spadochron. Cały czas są duże opory powietrza. Szarpanie przez podmuch wiatru z TiR-ów z naprzeciwka jest mniejszym problemem. Z kempingami świetnie sobie radzą osobówki, bo kempingi to delikatnie i lekkie konstrukcje. Rama w aucie nie jest tu potrzebna, choć na pewno lepsza. Wiadomo, czym auto większe i solidniejsze, tym bezpieczniej się holuje.
Znacznie ważniejsze od konstrukcji ramowej pojazdu jest jego masa, tylny zwis i stosunek Masy auta do masy przyczepy.
Chętnie bym poznał czyjąś opinię na temat porównania holowania przyczepy Chryslerem Voyagerem 3.8 170 ps (1995 - 2000) z holowaniem Pacą. Czy jest różnica i które auto lepiej sobie radzi. Moim Voyagerem jeździłem i powiem, że jedyne problemy miał na podjazdach, gdzie spadała mu prędkość do 50 -60 km/h, a momentami mniej. Jak na zewnątrz było +30 stopni, to zaczynał się grzać i w ruch szła nagrzewnica i wentylatory na ful, przy otwartych oknach. To była nie jazda (może poza atrakcja dla dzieci). Ale już ten sam podjazd, robiony nocą, pokonywał wolno, ale bez przegrzewania się. Nie wiem, na ile w praktyce, silnik Pacy jest mocniejszy od Voyagera? Czy to czuć, czy też widać tylko w papierach?
Znacznie ważniejsze od konstrukcji ramowej pojazdu jest jego masa, tylny zwis i stosunek Masy auta do masy przyczepy.
Chętnie bym poznał czyjąś opinię na temat porównania holowania przyczepy Chryslerem Voyagerem 3.8 170 ps (1995 - 2000) z holowaniem Pacą. Czy jest różnica i które auto lepiej sobie radzi. Moim Voyagerem jeździłem i powiem, że jedyne problemy miał na podjazdach, gdzie spadała mu prędkość do 50 -60 km/h, a momentami mniej. Jak na zewnątrz było +30 stopni, to zaczynał się grzać i w ruch szła nagrzewnica i wentylatory na ful, przy otwartych oknach. To była nie jazda (może poza atrakcja dla dzieci). Ale już ten sam podjazd, robiony nocą, pokonywał wolno, ale bez przegrzewania się. Nie wiem, na ile w praktyce, silnik Pacy jest mocniejszy od Voyagera? Czy to czuć, czy też widać tylko w papierach?
Grand Voyager 3.8 AWD, 1998
Land Cruiser J95, 3.0TD 1999
Previa D4D 2001
Passat 1.9 TDi 2001
Land Cruiser J95, 3.0TD 1999
Previa D4D 2001
Passat 1.9 TDi 2001
Witam Terenowiec.
Pamietam jeszcze Twoje posty z forum Voyagerow Do dziś tam jestem. Strasznie chorowałem na Voyagera a jednak wybór padł na Pacifice.
Co do przyczepy i mocy Pacy najlepiej jak ktoś się wypowie kto korzysta i jeździ. Najlepiej również w góry. To będzie chyba najlepsza ocena. Ja osobiście też mam zamair raz po raz pociągnąć przyczepkę z koniem Zobaczymy. To na pewno będzie sporadyczne, max raz w roku. Tak czy inaczej osobiście uważam, że Voyek oraz Pacifica nie są dobrymi autami do ciągnięcia przyczep, choć na pewno ta druga będzie dużo lepiej sobie radzić. Choćby dlatego, że ma autosticka oraz więcej kucy. To duży + gdy wchodzi w grę przyczepka.
http://www.edmunds.com/car-reviews/top- ... owing.html
Zaś najlepszym wyborem będzie konstrukcja taka jak choćby wspomniany Dodge RAM, Aspen, Tahoe, Expedition. Czy z Diesli Toyota HILUX, Landrover, Galenda. To są auta które nie boją się niczego.
Tak więc Terenowiec. ATF +4 wymieniaj częściej, zamontuj dodatkową chłodnicę choć jakaś tam fabryczna jest i JAZDA! Będzie żyć.
Pamietam jeszcze Twoje posty z forum Voyagerow Do dziś tam jestem. Strasznie chorowałem na Voyagera a jednak wybór padł na Pacifice.
Co do przyczepy i mocy Pacy najlepiej jak ktoś się wypowie kto korzysta i jeździ. Najlepiej również w góry. To będzie chyba najlepsza ocena. Ja osobiście też mam zamair raz po raz pociągnąć przyczepkę z koniem Zobaczymy. To na pewno będzie sporadyczne, max raz w roku. Tak czy inaczej osobiście uważam, że Voyek oraz Pacifica nie są dobrymi autami do ciągnięcia przyczep, choć na pewno ta druga będzie dużo lepiej sobie radzić. Choćby dlatego, że ma autosticka oraz więcej kucy. To duży + gdy wchodzi w grę przyczepka.
http://www.edmunds.com/car-reviews/top- ... owing.html
Zaś najlepszym wyborem będzie konstrukcja taka jak choćby wspomniany Dodge RAM, Aspen, Tahoe, Expedition. Czy z Diesli Toyota HILUX, Landrover, Galenda. To są auta które nie boją się niczego.
Tak więc Terenowiec. ATF +4 wymieniaj częściej, zamontuj dodatkową chłodnicę choć jakaś tam fabryczna jest i JAZDA! Będzie żyć.
Pozdrawiam
Krzysiek
Krzysiek
- M.
- Posty: 4979
- Rejestracja: 02 lut 2011 07:10 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Samochód: Chrysler Aspen 5,7 HEMI HEV Limited 2009 Pb/El/LPG
- Postawił flaszek: 39
- Dostał flaszek: 60
Dla miłośników caravaningu następująca alternatywa:
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=JMtI1YfFKrI[/youtube]
A jak bezdroża nawet ekstremalne...
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=WBA7pjaVZQ0[/youtube]
I jeszcze jedno bardziej uniwersalne
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=b78AmeYdI2M[/youtube]
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=JMtI1YfFKrI[/youtube]
A jak bezdroża nawet ekstremalne...
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=WBA7pjaVZQ0[/youtube]
I jeszcze jedno bardziej uniwersalne
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=b78AmeYdI2M[/youtube]
______
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.
-
- Posty: 19
- Rejestracja: 11 kwie 2016 10:22 pm
- Lokalizacja:
- Samochód:
W nowych ciężarówkach (np Scania G420) jest 6 biegów (3 na dolnej i 3 na górnej skrzyni) więc de facto są to 3 biegi plus reduktor i polówki. Może silnik ma lżej ale skoro w takiej samej obudowie zmieszczono 6 biegowa skrzynię to materiał został "odchudzony" Do tego zdarzało się że 6 biegowa uszkadzała się właśnie na 6 biegu. O uszkodzeniach 4 biegowej nie słyszałem. To nie tylko moja opinia. Jak porozmawiasz ze specem od automatów USA to powie Ci to samo.
- Jędrek
- Posty: 1009
- Rejestracja: 11 lip 2015 04:21 pm
- Lokalizacja: Dęblin
- Samochód: Pacifica 4,0 z 2008r.
- Postawił flaszek: 2
- Dostał flaszek: 5
Potwierdzam w całej rozciągłości . Gdy kupowałem Dodge (własnie ASB 4-biegowa) straszono mnie awaryjnością tych skrzyń . Już 8 rok eksploatuję ten wózek a ASB nigdy nie przysporzyła mi problemów . Stosuję 2 zasady : nie traktuję ASB jak w wozie sportowym , na czas wymieniam zalecane oleje i filtry .verbea pisze:O uszkodzeniach 4 biegowej nie słyszałem. To nie tylko moja opinia.
Paca 4,0l SS z 2008r Pb + Lpg .
-
- Posty: 19
- Rejestracja: 11 kwie 2016 10:22 pm
- Lokalizacja:
- Samochód:
Nie wiem jak jest skonstruowana manetka biegów w Pacach, ale czy można wybrać do jakiego biegu w górę skrzynia będzie pracować? W Voyagerze był po prostu symbol 3, co oznaczało, że wyżej nie wrzuci. A jak jest w Pacach?
Grand Voyager 3.8 AWD, 1998
Land Cruiser J95, 3.0TD 1999
Previa D4D 2001
Passat 1.9 TDi 2001
Land Cruiser J95, 3.0TD 1999
Previa D4D 2001
Passat 1.9 TDi 2001
Ciqgam lodz na przyczpie dmc 1600 a wazy pewnie 1450-1500kg. Jezdzi sie bdb. Spokojnie mozna jechac i 100km/h ale po filmiku na youtube "miota nim jak szatan" nie mam checi. Pali do 20l LPG a
Jak jechalismy w 4 osoby dorosle i przyczepa. Tak to do 19l lpg.
Auto jest niskie. W teren sie nie nadaje. AWD sie sprawdza w wyciaganiu lodzi z wody jak na slipie jest dziura normalnie lodz wyciagam na obrotach 1500...
Zwykle jezdze autem rok i mi sie nudzi... ale ta cholerna pacifica jest za dobra gdzie ja znajde drugie INNE takie auto? To auto ma wszystko i jest bsrdzo wygodne i 6 osob. Pali malo jest tanie w eksploatacji... opony w BMW X5 295 R19... padajace vanosy w v8 BMW spalanie +30%...No nie ma na co zamienić regularnie przegladam allegro i rozgladam sie po miescie... zakladajc nie dokladanie 30tys... i pacifica zostaje na kolejny rok.
Jak jechalismy w 4 osoby dorosle i przyczepa. Tak to do 19l lpg.
Auto jest niskie. W teren sie nie nadaje. AWD sie sprawdza w wyciaganiu lodzi z wody jak na slipie jest dziura normalnie lodz wyciagam na obrotach 1500...
Zwykle jezdze autem rok i mi sie nudzi... ale ta cholerna pacifica jest za dobra gdzie ja znajde drugie INNE takie auto? To auto ma wszystko i jest bsrdzo wygodne i 6 osob. Pali malo jest tanie w eksploatacji... opony w BMW X5 295 R19... padajace vanosy w v8 BMW spalanie +30%...No nie ma na co zamienić regularnie przegladam allegro i rozgladam sie po miescie... zakladajc nie dokladanie 30tys... i pacifica zostaje na kolejny rok.
http://www.pacificaforum.pl/viewtopic.php?t=4301
[img]http://tinyurl.com/nrtwpfq[/img]
[img]http://tinyurl.com/nrtwpfq[/img]
-
- Posty: 184
- Rejestracja: 01 paź 2012 02:18 pm
- Lokalizacja: Lublin
- Samochód: była: 2005/Pacifica 3.5 Touring AWD/LPG BRC
Przejechałem w tym roku 4,5 tys. km z przyczepą kempingową o DMC 1500 kg i długości bez dyszla 715 cm. Do prędkości 110 km/h jedzie się bardzo dobrze (zaczep był ze stabilizatorem), powyżej 120 km/h przyczepa zaczynała delikatnie myszkować. Spalanie gazu 19-20 l/100 km. Problem zaczynał się na kempingach, gdzie ze względu na gabaryty parkowanie bez odczepiania przyczepy było często niemożliwe.