Po deszczu woda chlupie - w podszybiu?

Nadwozie, lakier, oświetlenie zewnętrzne.
Darco
Posty: 38
Rejestracja: 29 lip 2016 07:17 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Po deszczu woda chlupie - w podszybiu?

Post autor: Darco » 22 sie 2016 07:34 am

Witam serdecznie. Nie mogąc znaleźć odpowiedniego działu pisze TU. Po calodniowych i nocnych opadach deszczu rano okazało się że gdzieś stoi woda...po ruszeniu z miejsca usłyszałem przelewanie się...chlupot wody...jakbym ruszal butelka z woda najprawdopodobniej w podszybiu. Ktoś coś? Z góry dziękuję.
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970 01:00 am przez Darco, łącznie zmieniany 1 raz.

bywalec
Posty: 184
Rejestracja: 01 paź 2012 02:18 pm
Lokalizacja: Lublin
Samochód: była: 2005/Pacifica 3.5 Touring AWD/LPG BRC

Post autor: bywalec » 22 sie 2016 08:10 am

Jeśli masz szyberdach, to sprawdź, czy drożne są odpływy w rogach plastikowej obudowy. Po deszczu otwórz szyberdach i zobacz, czy gdzieś nie stoi woda.

Darco
Posty: 38
Rejestracja: 29 lip 2016 07:17 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: Darco » 22 sie 2016 09:29 am

Właśnie ze nie mam szyberdachu. Auto mam od niedawna i jest dla mnie zagadka, domyślam się jedynie ze wodą stoi na podszybiu. A tu...cały czas leje. :S

zyga
Posty: 3159
Rejestracja: 15 kwie 2009 06:47 am
Lokalizacja: DWR
Samochód: chevy / cadillac
Postawił flaszek: 4
Dostał flaszek: 8

Post autor: zyga » 22 sie 2016 09:31 am

--
zyga
DWR - Dolnośląskie Wioski Różne

http://zygadlo.pl
http://mr-zy.ga/kont-akt

Obrazek on board

maxxmisiek
Posty: 110
Rejestracja: 24 lip 2014 09:51 am
Lokalizacja: Kraśnik
Samochód: 2004 3,5 FWD

Post autor: maxxmisiek » 22 sie 2016 12:57 pm

Przerabiałem ostatnio podobny problem

Diagnoza zapchany odpływ w "podszybiu"

Rozwiązanie - latarka + drut lub zdjęcie podszybia + ramion wycieraczek + drucik - no chyba że ma ktoś nie za wielkie rączki to da się go udrożnić z pod maski

Po stronie kierownika w podszybiu jest kratka, pod nią jest mechanizm wycieraczek ale widać też koreczek spustowy do odpływu który trzeba przepchać. Jest to taki grzybek z rurką około 15 cm. Trzeba uważać by za mocno nie nacisnąć bo wciśniesz go do komory silnika.

Ja po rozebraniu podszybia jak już wiedziałem gdzie wsadziłem łapkę do środka i wyciągnięciem tą rurkę. Okazało się że było tam jakieś 4 cm błota i po oczyszczeniu i zamontowaniu - od dołu - skończyło mi się chlupoczące akwarium podczas ruszania po opadach. Pozdrawiam

Darco
Posty: 38
Rejestracja: 29 lip 2016 07:17 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: Darco » 23 sie 2016 01:36 pm

Dziekuje za precyzyjna podpowiedz. Jestescie koledzy niezastapieni. Oczywiście poinformuje o wynikach spuszczenia wody z tego akwarium. :lol:
______________________________________________________________________________
Woda z podszybia spłonęła sama w ciągu dnia, jednak musiałem przeglądać odpływ...był lekko przytkany. Rurka odpływu pójdzie do przeróbki. ..Fabryka się nie postarala, zrobić kilkumilimetrowy otwór aby odebrał litery wody. W tym miejscu powinien być pół calowy wąż puszczony aż pod silnik. Podobnie rurka skraplacza klimy...przedłużyć i puścić w dół.
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 23 sie 2016 07:08 pm przez Darco, łącznie zmieniany 1 raz.

mpspycha
Posty: 2534
Rejestracja: 04 lip 2013 09:20 pm
Lokalizacja: Poznań-okolica
Samochód: DURANGO 5,7 HEMI HEV, była Pacyfica 4.0 Signature 08
Postawił flaszek: 14
Dostał flaszek: 16

Post autor: mpspycha » 23 sie 2016 03:17 pm

Darco pisze:Woda z podszybia spłonęła sama w ciągu dnia
to chyba woda ognista była ;) :mrgreen: :mrgreen:
pozdrawiam Piotr

http://cprojects.pl
__________________________
Umysł jest jak spadochron
Nie działa jeśli nie jest otwarty

ODPOWIEDZ

Wróć do „.: NADWOZIE I OŚWIETLANIE :.”