Cena Drzwi tylne Prawe

Nadwozie, lakier, oświetlenie zewnętrzne.
darex
Posty: 134
Rejestracja: 23 lut 2016 11:53 pm
Lokalizacja: Gorzów Wlkp
Samochód: Chrysler Pacifica 3.5 2005r LPG

Cena Drzwi tylne Prawe

Post autor: darex » 04 cze 2017 08:03 pm

Witam.

Czy ktoś zna cenę np. Serwisowa za nowe Drzwi tylne Prawe Pacifica 2005.
Mam problem z PZU chyba za niska cenę policzyli ( 1 400.00 Netto )
[b][color=#400080]DAREX Pyta[/color][/b]

Awatar użytkownika
tedi
Posty: 2951
Rejestracja: 18 lis 2008 09:55 pm
Lokalizacja: .
Samochód:
Postawił flaszek: 7
Dostał flaszek: 4

Post autor: tedi » 04 cze 2017 08:10 pm

darex_@onet.eu pisze:Drzwi tylne Prawe Pacifica 2005.
A czy to problem w ASO zapytać ?
pozdrawiam. tedi

Lepiej stracić sekundę w życiu , jak życie w ciągu sekundy.
Od dużego silnika lepszy jest.......większy silnik :))))))))))))
www.autopiekuta.pl

darex
Posty: 134
Rejestracja: 23 lut 2016 11:53 pm
Lokalizacja: Gorzów Wlkp
Samochód: Chrysler Pacifica 3.5 2005r LPG

Post autor: darex » 04 cze 2017 08:22 pm

Dzięki.

Mam namiary na GEZET Gorzów Wlkp ale dopiero od 9.00. Ja muszę mieć odpowiedz na 8.00 bo muszę się zdecydować czy brać prywatnie Rzeczoznawce...
[b][color=#400080]DAREX Pyta[/color][/b]

Awatar użytkownika
M.
Posty: 4979
Rejestracja: 02 lut 2011 07:10 pm
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Chrysler Aspen 5,7 HEMI HEV Limited 2009 Pb/El/LPG
Postawił flaszek: 39
Dostał flaszek: 60

Post autor: M. » 04 cze 2017 08:28 pm

darex_@onet.eu, :O :O :O
Jeśli szkoda z OC to nie wiem po co rzeczoznawca.
Jeśli szkoda AC to sprawdź jakie warunki podpisałeś wykupując polisę.

Warto pamiętać, że pośpiech jest wskazany przy łapaniu pcheł.
A myśleć logicznie warto przez cały czas.
______
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.

darex
Posty: 134
Rejestracja: 23 lut 2016 11:53 pm
Lokalizacja: Gorzów Wlkp
Samochód: Chrysler Pacifica 3.5 2005r LPG

Post autor: darex » 04 cze 2017 09:44 pm

M.,

Wycenę dostałem OC z polisy kobitki która mnie pukla. Zaniosłem do znajomego warsztatu i dwie pozycje które zakwestionował, tj. roboczogodzinę za 51zl i jego zdaniem za mała kwota na drzwi mimo odliczenia 30% za stan. Wiadomo ze PZU zaniża do minimalnych cen ja chce trochę wywalczyć...
[b][color=#400080]DAREX Pyta[/color][/b]

Awatar użytkownika
M.
Posty: 4979
Rejestracja: 02 lut 2011 07:10 pm
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Chrysler Aspen 5,7 HEMI HEV Limited 2009 Pb/El/LPG
Postawił flaszek: 39
Dostał flaszek: 60

Post autor: M. » 04 cze 2017 10:11 pm

darex_@onet.eu pisze:OC z polisy kobitki która mnie pukla
OC reguluje ustawa w przeciwieństwie do umowy AC, gdzie ubezpieczyciel może kształtować jej kształt niemal dowolnie.
darex_@onet.eu pisze:zakwestionował, tj. roboczogodzinę za 51zl
Oddaj auto do warsztatu na rozliczenie bezgotówkowe i nie będzie Cię głowa boleć czy rozliczą po PLN 51 czy po PLN 300 (netto)
darex_@onet.eu pisze:za mała kwota na drzwi mimo odliczenia 30% za stan
Te 30% to jak rozumiem dotyczy tylko drzwi z racji np wcześniejszych napraw lub uszkodzeń nie związanych ze szkodą (w tym także korozja). Poza tym może też być coś takiego jak urealnienie / amortyzacja na częściach zamiennych z racji wieku auta. W zależności od systemu eksperckiego w jakim sporządzono kosztorys widoczne albo jawnie (system Eurotax Carwert) albo na (zwykle nie przekazywanej poszkodowanemu) stronie kontrolnej (system Audatex).
Ty jak sądzę zamierzasz naprawić auto na części używanej a wziąć kasę za część nową?
Sugeruję wszak działanie z drugiego zdania mojego wpisu i bez bólu i kombinowania będziesz miał problem z bańki.
darex_@onet.eu pisze:Wiadomo ze PZU zaniża do minimalnych cen ja chce trochę wywalczyć...
Szczerze to chyba odważna teza. Ja bym nie generalizował. I nie chodzi o walkę a o rzetelne rozliczenie szkody i wypłacenie świadczenia we właściwej wysokości. Ile będzie właściwe? Z pewnością pełne pokrycie udokumentowanych kosztów naprawy (w zakresie szkody opisanym przez ubezpieczyciela i uznanym przez poszkodowanego) można uznać za właściwe. Zadbaj o kwity i nie powinno być problemu. Byleś nie przekroczył wartości auta z momentu powstania szkody.

A tu masz drzwi kompletne, za cenę, za którą w ramach zaproponowanej kwoty możesz kupić prawie 3 sztuki
http://allegro.pl/drzwi-prawy-tyl-chrys ... 49187.html
I będą o 3 lata młodsze od dotychczasowych.
A tu jeszcze taniej bo za PLN 300 sztuka
http://allegro.pl/chrysler-pacifica-drz ... 63502.html

Qrde. Za dużo tego, żeby wypisywać wszystkie. Zatem hurtem:
https://allegro.pl/kategoria/drzwi-drzw ... we%20tylne

Jak poszukasz to prawdopodobnie znajdziesz nawet w kolorze Twojego auta i malować nie będzie trzeba...
______
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.

darex
Posty: 134
Rejestracja: 23 lut 2016 11:53 pm
Lokalizacja: Gorzów Wlkp
Samochód: Chrysler Pacifica 3.5 2005r LPG

Post autor: darex » 04 cze 2017 10:35 pm

M.,


Kwitując. Jak zawsze masz racje. Po to bylem w Warsztacie chciałem im oddać i z głowy.
Ale na moje pytanie nie dostałem odpowiedzi. Dzięki idę spać....
[b][color=#400080]DAREX Pyta[/color][/b]

Awatar użytkownika
tedi
Posty: 2951
Rejestracja: 18 lis 2008 09:55 pm
Lokalizacja: .
Samochód:
Postawił flaszek: 7
Dostał flaszek: 4

Post autor: tedi » 04 cze 2017 10:42 pm

M. pisze:Ty jak sądzę zamierzasz naprawić auto na części używanej a wziąć kasę za część nową?
Mariusz i tu się nie mylisz za to flaszka.

A co do kolegi poszkodowanego rozumiem go że chciał by się przy okazji wzbogacić :P Waszak idą wakacje i zastrzyk gotówki by się przydał. Ja proponuję oddać auto do serwisu i rzetelnie naprawić na nowych częściach nawet kosztem za roboczogodzinę gdzie w skład jej nie wchodzi tylko sama praca fizyczna 300 zł ale będzie jak trzeba.
pozdrawiam. tedi

Lepiej stracić sekundę w życiu , jak życie w ciągu sekundy.
Od dużego silnika lepszy jest.......większy silnik :))))))))))))
www.autopiekuta.pl

Awatar użytkownika
M.
Posty: 4979
Rejestracja: 02 lut 2011 07:10 pm
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Chrysler Aspen 5,7 HEMI HEV Limited 2009 Pb/El/LPG
Postawił flaszek: 39
Dostał flaszek: 60

Post autor: M. » 04 cze 2017 10:44 pm

darex_@onet.eu pisze: chciałem im oddać i z głowy
To to zrób i tyle.
na moje pytanie nie dostałem odpowiedzi
Chyba nie sądziłeś, że w dniu wolnym od pracy, do tego w Święto, w które zakazany jest handel, ktoś odpali system dealerski i sprawdzi cenę części zamiennej (nowej) oraz jej dostępność albo w Bielsku-Białej, albo w Turynie, albo w USA. (na portalach moparowskich w USA dzwi Packi często opatrzone są informacją "Part discontinued"). Takie części jak drzwi zwykle nie mają odpowiedników oferowanych poza siecią dealerską. A z prawdopodobieństwem graniczącym z pewnością przypuszczam, że w Polsce nie ma takiej części na składzie.
______
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.

darex
Posty: 134
Rejestracja: 23 lut 2016 11:53 pm
Lokalizacja: Gorzów Wlkp
Samochód: Chrysler Pacifica 3.5 2005r LPG

Post autor: darex » 04 cze 2017 10:53 pm

M.,

Bardziej liczyłem na to iż ktoś miał taki sam problem i ostatnimi czasem zakupił lub gdzieś widział...
[b][color=#400080]DAREX Pyta[/color][/b]

Awatar użytkownika
M.
Posty: 4979
Rejestracja: 02 lut 2011 07:10 pm
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Chrysler Aspen 5,7 HEMI HEV Limited 2009 Pb/El/LPG
Postawił flaszek: 39
Dostał flaszek: 60

Post autor: M. » 04 cze 2017 10:56 pm

tedi pisze:że chciał by się przy okazji wzbogacić
Pozornie masz rację, faktycznie zależy jak definiujemy pojęcia.
Szkoda jako taka jest faktem i wymaga rzetelnej wyceny w każdym przypadku.
Do poszkodowanego należy decyzja czy będzie naprawiał auto czy też nie. On też zdecyduje w jakiej technologii - jego auto więc jego decyzja.
Hipotetycznie podchodząc do rzeczy - czy jeśli nie naprawi auta to można mu wycenić szkodę na PLN 1,00?
Ja w tym konkretnym przypadku i przy znajomości tego segmentu rynku uważam, że w sumie oferta ubezpieczyciela nie należy do złych. Owszem - mogłaby być lepsza.
Ale nie znamy stanu faktycznego. Skoro wszak zastosowano zmniejszenie 30% za stan techniczny (jak sądzę drzwi) to ich wymiana na nowe (i pełna refundacja tego) spowodowałaby nie tyle przywrócenie do stanu sprzed szkody a modernizację auta.
Wiem też z praktyki rynkowej, że w takich sytuacjach naprawa odbywa się zwykle na używkach i że poszkodowani są zadowoleni że mieli dzwona i że robiąc taką naprawę mają auto jednak lepsze niż przed zdarzeniem i że przytulili często nie małą kaskę na inne cele. Ot takie to życie.
______
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.

Awatar użytkownika
tedi
Posty: 2951
Rejestracja: 18 lis 2008 09:55 pm
Lokalizacja: .
Samochód:
Postawił flaszek: 7
Dostał flaszek: 4

Post autor: tedi » 04 cze 2017 11:07 pm

M. pisze:Ot takie to życie.
Doskonale z tego sobie zdaję sprawę. Tylko po przez takie manewry wszyscy psioczymy na to że składki rosną. Jak mamy to w ostatnim okresie każdy przy szkodzie węszy biznes i liczy ile mu to zostanie w portfelu.
Reasumując oddawajmy samochody do naprawy zgodnie z sztuką. Kolega z pierwszego postu gdyby nie pracował nad zyskiem który ma mu zostać oddał by auto na naprawę bezgotówkową i nie musiał by szukać informacji. Auto ma być takie jak przed szkodą i tyle, a z racji szkody z OC przysługuje się samochód zastępczy na czas naprawy. Więc nie bardzo widzę problem nikt nie musi chodzić pieszo.
pozdrawiam. tedi

Lepiej stracić sekundę w życiu , jak życie w ciągu sekundy.
Od dużego silnika lepszy jest.......większy silnik :))))))))))))
www.autopiekuta.pl

mpspycha
Posty: 2534
Rejestracja: 04 lip 2013 09:20 pm
Lokalizacja: Poznań-okolica
Samochód: DURANGO 5,7 HEMI HEV, była Pacyfica 4.0 Signature 08
Postawił flaszek: 14
Dostał flaszek: 16

Post autor: mpspycha » 04 cze 2017 11:35 pm

M. pisze:Szkoda jako taka jest faktem i wymaga rzetelnej wyceny w każdym przypadku.
pełna zgoda, nie wiem jak było w tym przypadku, ale jeśli auto było bezwypadkowe, to dochodzi jeszcze utrata wartości z tytułu szkody, co też nie jest bez znaczenia
pozdrawiam Piotr

http://cprojects.pl
__________________________
Umysł jest jak spadochron
Nie działa jeśli nie jest otwarty

Awatar użytkownika
M.
Posty: 4979
Rejestracja: 02 lut 2011 07:10 pm
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Chrysler Aspen 5,7 HEMI HEV Limited 2009 Pb/El/LPG
Postawił flaszek: 39
Dostał flaszek: 60

Post autor: M. » 05 cze 2017 09:46 am

mpspycha pisze:dochodzi jeszcze
Nie pamiętam dokładnie ale jest określona granica wiekowa, po przekroczeniu której ten element działał nie będzie
______
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.

darex
Posty: 134
Rejestracja: 23 lut 2016 11:53 pm
Lokalizacja: Gorzów Wlkp
Samochód: Chrysler Pacifica 3.5 2005r LPG

Post autor: darex » 05 cze 2017 09:55 am

Witam.

Może ktoś jak Ja kiedyś będzie potrzebował wiadomości na temat ceny takowych drzwi w ASO .
- 3.047.71 zł Netto
- Listwa na drzwi - 348.00 zł Netto


- Pozdrawiam...
[b][color=#400080]DAREX Pyta[/color][/b]

armo
Posty: 171
Rejestracja: 05 lis 2014 07:30 pm
Lokalizacja: Darłowo
Samochód:
Dostał flaszek: 1

Post autor: armo » 05 cze 2017 05:28 pm

A moja rada jest taka, żebyś udał się do ASO i zrobił kosztorys naprawy na oryginalnych częściach. Kosztorys wyślij do PZU. Oczywiście Ci nie zapłacą. Kierujesz sprawę do sądu. Na 99% wygrywasz na pierwszej lub drugiej rozprawie.
Drzwi używane kupisz za 350zł (np. u mnie). Jak trafisz jeszcze w kolor to już w ogóle bajka.
Może jest trochę zachodu, ale w kieszeni też nieźle zostaje.

Awatar użytkownika
M.
Posty: 4979
Rejestracja: 02 lut 2011 07:10 pm
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Chrysler Aspen 5,7 HEMI HEV Limited 2009 Pb/El/LPG
Postawił flaszek: 39
Dostał flaszek: 60

Post autor: M. » 05 cze 2017 06:23 pm

armo pisze:żebyś udał się do ASO i zrobił kosztorys naprawy na oryginalnych częściach
Jeśli robisz naprawę w warsztacie to zrobią kosztorys, jak nie robisz to za kosztorys zapłacisz ca' 100 PLN - jeśli będą chcieli zrobić takowy. Warsztat żyje z napraw nie z kosztorysów
armo pisze:Kosztorys wyślij do PZU. Oczywiście Ci nie zapłacą
Przedstaw faktury na zakres naprawy zgodny z oględzinami i jeśli nie będzie szkody całkowitej to na 99% zapłacą. Rzecz jasna potrącą coś (pewnie wspomniane 30%) za zły stan techniczny dotychczasowych drzwi, wcześniejsze naprawy lub uszkodzenia nie mające związku ze szkodą. Odszkodowanie ma za zadanie naprawienie szkody poprzez przywrócenie stanu sprzed szkody - nie zaś modernizację auta.
armo pisze:Kierujesz sprawę do sądu. Na 99% wygrywasz na pierwszej lub drugiej rozprawie
Ubezpieczyciel ma wytrenowanych prawników więc jeśli ma przegrać to za kilka lat. Poza tym składając pozew wynajmujesz (odpłatnie) prawnika, wnosisz wpis sądowy i czekasz z nadzieją na wygraną choć nigdy z pewnością takowej.
armo pisze:Drzwi używane kupisz za 350zł
Na Allegro są nawet po 200

Warto też pamiętać, że ubezpieczyciel ma prawo weryfikacji naprawy oraz części użytych do naprawy.
______
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.

armo
Posty: 171
Rejestracja: 05 lis 2014 07:30 pm
Lokalizacja: Darłowo
Samochód:
Dostał flaszek: 1

Post autor: armo » 05 cze 2017 10:10 pm

Jedziesz do ASO, żeby wykonali Ci kosztorys naprawy, bo chyba musisz wiedzieć ile będzie kosztować zanim się zdecydujesz. Jeśli nawet skasują 100zł to i tak ok. Druga opcja to można zrobić opinię rzeczoznawcy.
Nie ma obowiązku przedstawiania faktur za naprawę ani nawet obowiązku naprawy. Mowa oczywiście o szkodzie z OC. To że TU chcą tych faktur jest bezprawne.
Ubezpieczyciele mają prawników, ale na takie sprawy za kilka tysięcy to się nawet nie stawiają w sądzie (wiem ze swojego doświadczenia). Nie wypłacając pełnego odszkodowania bo liczą, że i tak nie pójdziesz do sądu. No i szacuję, że 9 na 10 nie pójdzie. To że temu dziesiątemu zapłacą odszkodowanie + koszty sądowe i tak się opłaca bo zarobili na tych dziewięciu.
Co do Twoich kosztów za prawnika. Są prawnicy, którzy się specjalizują w takich sprawach i wcale dużo nie biorą, a po wygranej sprawie i tak dostajesz zwrot kosztów od TU. Są też tacy, którzy nic nie biorą, tylko po wygranej sprawie biorą ustalony wcześniej %. Są też firmy, które odkupują takie szkody. Dostajesz z góry jakąś kwotę, a sami walczą z TU.
Nie ma co odpuszczać. Warto powalczyć o 100% odszkodowania.

Awatar użytkownika
M.
Posty: 4979
Rejestracja: 02 lut 2011 07:10 pm
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Chrysler Aspen 5,7 HEMI HEV Limited 2009 Pb/El/LPG
Postawił flaszek: 39
Dostał flaszek: 60

Post autor: M. » 05 cze 2017 10:42 pm

armo,
Można by jeszcze mnóstwo pisać ale:
1. Temat co w nim piszemy jest inny i zaraz mod da nam po łapach
2. Czego by nie pisać to każdy kij ma dwa końce. A proca nawet trzy. Każda sprawa ma swój stan faktyczny - nam nie znany. Każda - mimo że z pozoru podobna - może wymagać innego sposobu podejścia.
3. Warto by osoby zainteresowane miały świadomość, że może być różnie. Ja tylko powiem, że nie ma "technicznego" prawa odpowiadającego na pytanie "Jak?" zlikwidować szkodę. A jak nie ma źródła prawa to i nie ma jednoznacznego punktu zaczepienia. Jak wyjdzie tak będzie. Warto mieć świadomość korzyści ale też ryzyk.
I koniec na ten temat w tym wątku - przynajmniej do czasu jak się to i owo powydziela i poprzesuwa - bo się zrobiło nie teges.
______
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.

ODPOWIEDZ

Wróć do „.: NADWOZIE I OŚWIETLANIE :.”