Kupuję... lecz najpierw zapytam
Kupuję... lecz najpierw zapytam
Witajcie.
Nie wiedziałem czy zacząć od przywitania w odpowiednim dziale czy od razu od pytania - skoro tu jesteśmy to najpierw się czegoś wolę dowiedzieć.
Mam okazję kupić "pewną" Pacyfikę rok 2005 3.5l AWD Touring 170tyś km.
Cena wstępnie uzgodniona 23500zł - okazja jak nic czy początek wydatków - się okaże.
Auto jeździ w rodzinie i serwisowane jest regularnie na dobrych częściach. Z ostatnich napraw to występująca jako typowa usterka wymiana poduszek pod silnikiem / skrzynią. Rozrząd zmieniony 1tyś km wstecz z pompą itd.
Doczytałem z jednego postu na tym forum o typowych usterkach :
parchy na masce - kwestia estetyki
łączniki stabilizatora - nie są drogie i samemu wymienić można
gumy wahaczy przednich - dobrze, że są osobno - też nie problem
urwane kominki czujników ciśnienia - damy radę...
połamane przez wulkanizatorów wahacze tylne - głupota ludzka
niedomaganie tylej klapy (lift gate) - stosować zasady z manuala a będzie OK
uszkodzone kolektory ssące po nieudolnym montażu gazu - nie mam zamiaru montować gazu !
Pytam więc.. czy znalezione przeze mnie usterki w postaci :
braku jednego czujnika ciśnienia w lewej prawej oponie
przepalonej mini-żaróweczki w prawym przednim reflektorze
świecącej się kontrolki silnika z powodu braku pierwszego biegu wentylatora
poluzowanego plastiku na lewym tylnym słupku
dyskwalifikują auto ? Czy w/w usterki uznać za typowe czy może rzadkie, które będą kosztowne w naprawie ?
Proszę o radę - zakupu dokonuję na koniec tygodnia (o ile reszta nie okaże się gorsza...).
Nie wiedziałem czy zacząć od przywitania w odpowiednim dziale czy od razu od pytania - skoro tu jesteśmy to najpierw się czegoś wolę dowiedzieć.
Mam okazję kupić "pewną" Pacyfikę rok 2005 3.5l AWD Touring 170tyś km.
Cena wstępnie uzgodniona 23500zł - okazja jak nic czy początek wydatków - się okaże.
Auto jeździ w rodzinie i serwisowane jest regularnie na dobrych częściach. Z ostatnich napraw to występująca jako typowa usterka wymiana poduszek pod silnikiem / skrzynią. Rozrząd zmieniony 1tyś km wstecz z pompą itd.
Doczytałem z jednego postu na tym forum o typowych usterkach :
parchy na masce - kwestia estetyki
łączniki stabilizatora - nie są drogie i samemu wymienić można
gumy wahaczy przednich - dobrze, że są osobno - też nie problem
urwane kominki czujników ciśnienia - damy radę...
połamane przez wulkanizatorów wahacze tylne - głupota ludzka
niedomaganie tylej klapy (lift gate) - stosować zasady z manuala a będzie OK
uszkodzone kolektory ssące po nieudolnym montażu gazu - nie mam zamiaru montować gazu !
Pytam więc.. czy znalezione przeze mnie usterki w postaci :
braku jednego czujnika ciśnienia w lewej prawej oponie
przepalonej mini-żaróweczki w prawym przednim reflektorze
świecącej się kontrolki silnika z powodu braku pierwszego biegu wentylatora
poluzowanego plastiku na lewym tylnym słupku
dyskwalifikują auto ? Czy w/w usterki uznać za typowe czy może rzadkie, które będą kosztowne w naprawie ?
Proszę o radę - zakupu dokonuję na koniec tygodnia (o ile reszta nie okaże się gorsza...).
Szukam...oglądam...wybieram...kupić chcę :)
- M.
- Posty: 4979
- Rejestracja: 02 lut 2011 07:10 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Samochód: Chrysler Aspen 5,7 HEMI HEV Limited 2009 Pb/El/LPG
- Postawił flaszek: 39
- Dostał flaszek: 60
drookash,
Chciałoby sie powiedzieć witaj ale nie przywitałeś sie dołączając się do naszej społeczności w odpowiednim dziale więc to nie miejsce.
Mam nadzieję, że przeczytałeś regulamin i wiesz, że wchodząc do kogoś najpierw się witasz a dopiero później siadasz do stołu. To zasady dobrego tonu co najmniej.
Ale skoro już zapytałeś i masz zamiar powiedzieć "dzień dobry" to w drodze wyjątku odpowiem na Twoje pytania.
Czy dyskwalifikują? Moim zdaniem odpowiedź jest negatywna - nie dyskwalifikują.
I tak:
Czujnik ciśnienia powietrza w oponie to wydatek ca' 250 u dealera (oszacowany a nie sprawdzany), na alledrogo jakieś 150, a jeśli chcesz ode mnie (patrz wątek o czujnikach ciśnienia) tam pisałem bodaj o PLN 50 do wersji sprzed liftu.
Żarówka - jak to żarówka - kiedyś się przepali a zakup nowej na stacji benzynowej to pikuś (nie mylić z Panem Pikusiem)
Check engine jak rozumiem zidentyfikowana przyczyna - niech się wypowie serwis ale też na łopatki Cię nie powinno położyć.
Poluzowany plastik - to zostawię bez komentarza - no chyba że nie miałeś nigdy śrubokręta w ręku i nigdy nic nie robiłeś przy aucie to może być powód żeby jechać do serwisu.
Jeśli to jedyne niedomagania auta a znasz jego historię i do niej nie masz uwag to zakup a właściwie to co będzie po zakupie może być jedynie przyjemnością.
O cenie nie chce mi się pisać bo to kwestia co dla Ciebie warte jest to auto. Masz porównanie na rynku więc wnioski sam wyciągnij.
A teraz czekam na powitanie - byle miłe albo lepiej - byle miło zaskakująco oryginalne
Chciałoby sie powiedzieć witaj ale nie przywitałeś sie dołączając się do naszej społeczności w odpowiednim dziale więc to nie miejsce.
Mam nadzieję, że przeczytałeś regulamin i wiesz, że wchodząc do kogoś najpierw się witasz a dopiero później siadasz do stołu. To zasady dobrego tonu co najmniej.
Ale skoro już zapytałeś i masz zamiar powiedzieć "dzień dobry" to w drodze wyjątku odpowiem na Twoje pytania.
Czy dyskwalifikują? Moim zdaniem odpowiedź jest negatywna - nie dyskwalifikują.
I tak:
Czujnik ciśnienia powietrza w oponie to wydatek ca' 250 u dealera (oszacowany a nie sprawdzany), na alledrogo jakieś 150, a jeśli chcesz ode mnie (patrz wątek o czujnikach ciśnienia) tam pisałem bodaj o PLN 50 do wersji sprzed liftu.
Żarówka - jak to żarówka - kiedyś się przepali a zakup nowej na stacji benzynowej to pikuś (nie mylić z Panem Pikusiem)
Check engine jak rozumiem zidentyfikowana przyczyna - niech się wypowie serwis ale też na łopatki Cię nie powinno położyć.
Poluzowany plastik - to zostawię bez komentarza - no chyba że nie miałeś nigdy śrubokręta w ręku i nigdy nic nie robiłeś przy aucie to może być powód żeby jechać do serwisu.
Jeśli to jedyne niedomagania auta a znasz jego historię i do niej nie masz uwag to zakup a właściwie to co będzie po zakupie może być jedynie przyjemnością.
O cenie nie chce mi się pisać bo to kwestia co dla Ciebie warte jest to auto. Masz porównanie na rynku więc wnioski sam wyciągnij.
A teraz czekam na powitanie - byle miłe albo lepiej - byle miło zaskakująco oryginalne
Podejrzanie niska cena jak dla mnie.drookash pisze:Cena wstępnie uzgodniona 23500zł - okazja jak nic czy początek wydatków
Kto za taka cene sprzedaje tego typu auto bez ukrytych wad?
Im tansze auto znajdziesz tym mocniej szukaj przyczyn z powodu ktorych jest wystawione na sprzedaz. Bledy silnika jesli sa to lepiej jedz do serwisu niech to potwierdza bo rownie dobrze moze byc cos bardziej powaznego. Jak dla mnie to podejrzana okazja ale nigdy nic nie wiadomo.
Sam dluzszy czas szukalem w czasie gdy te auta sciagali na mase z USA i wszystkie ponizej ceny rynkowej to byly szroty .
> Artekkkk
Cena jest taka dla mnie - jeżeli się nie zdecyduję trafi do komisu / w ogłoszenie za około 30tyś. Rodzina to rodzina - tym bardziej, że sprzedający jest chrzestnym jednego z moich potomków.
>maur
Przywitam się... obiecuję
Z naprawami jak dotąd nie miałem problemów - mechaników omijam z daleka. Wcześniej miałem koreańskie, japońskie i niemieckie autka, starsze i młodsze i nie było w nich rzeczy, której bym nie naprawił lecz :
Czujnik - tutaj skorzystam z porad z forum - powinno być ok
Żaróweczka - chodziło mi raczej o to, czy do jej wymiany nie będę musiał rozebrać pół auta - tam jest bardzo słabe dojście
Check engine - diagnozę postawił mechanik u którego autko jest czasami na wymianie oleju. Dzwoniłem pytając o szczegóły - do wymiany jakiś moduł / sterownik tego wentylatora - czy to droga część i jak z wymianą ?
Plastik - wiesz... widziałem auta, w których aby coś poprawić trzeba rozebrać wiele innych rzeczy. Czy ten plastik jest na zatrzaski ? Czy coś mogło tam trwale pęknąć ?
O aucie wiem tyle, że ma je od 2008r i kupił z komisu. Co więcej... będę dociekał
Cena jest taka dla mnie - jeżeli się nie zdecyduję trafi do komisu / w ogłoszenie za około 30tyś. Rodzina to rodzina - tym bardziej, że sprzedający jest chrzestnym jednego z moich potomków.
>maur
Przywitam się... obiecuję
Z naprawami jak dotąd nie miałem problemów - mechaników omijam z daleka. Wcześniej miałem koreańskie, japońskie i niemieckie autka, starsze i młodsze i nie było w nich rzeczy, której bym nie naprawił lecz :
Czujnik - tutaj skorzystam z porad z forum - powinno być ok
Żaróweczka - chodziło mi raczej o to, czy do jej wymiany nie będę musiał rozebrać pół auta - tam jest bardzo słabe dojście
Check engine - diagnozę postawił mechanik u którego autko jest czasami na wymianie oleju. Dzwoniłem pytając o szczegóły - do wymiany jakiś moduł / sterownik tego wentylatora - czy to droga część i jak z wymianą ?
Plastik - wiesz... widziałem auta, w których aby coś poprawić trzeba rozebrać wiele innych rzeczy. Czy ten plastik jest na zatrzaski ? Czy coś mogło tam trwale pęknąć ?
O aucie wiem tyle, że ma je od 2008r i kupił z komisu. Co więcej... będę dociekał
Szukam...oglądam...wybieram...kupić chcę :)
Proponuję targować do 23 kzldrookash pisze:Cena wstępnie uzgodniona 23500zł - okazja jak nic czy początek wydatków - się okaże
Sorry ale musialem, cena jest obłędna, ale skoro mówisz, że to od ziomka i sprawdzone i w ogóle to co tu gadać, kupować trzeba a jak co to sprzedać z zyskiem o ile się uda
Podalbys VIN to może zaciągnąłbyś więcej wiedzy na temat.
btw Witam na forum, regulamin obowiązuje wszystkich
Powodzenia i udanego zakupu.
Pozdro
[i]Col. John 'Hannibal' Smith: I love it when a plan comes together.[/i]
[quote="drookash"]> Żaróweczka - chodziło mi raczej o to, czy do jej wymiany nie będę musiał rozebrać pół auta - tam jest bardzo słabe dojście
quote]
Ano jesli to żaróweczka z przedniego reflektora to tylko podnieś maskę, odkręć dwie śrubeczki wyciągnij delikatnie reflektor przekręć i wyjmij oprawę żaróweczki i po zawodach - żarówka Twoja - koszt 1,5zł około. Jeśli to ta maluteńka całoszklana
[ Dodano: Wto Lut 07, 2012 22:01 ]
[quote="drookash"]> Żaróweczka - chodziło mi raczej o to, czy do jej wymiany nie będę musiał rozebrać pół auta - tam jest bardzo słabe dojście
quote]
Ano jesli to żaróweczka z przedniego reflektora to tylko podnieś maskę, odkręć dwie śrubeczki wyciągnij delikatnie reflektor przekręć i wyjmij oprawę żaróweczki i po zawodach - żarówka Twoja - koszt 1,5zł około. Jeśli to ta maluteńka całoszklana
quote]
Ano jesli to żaróweczka z przedniego reflektora to tylko podnieś maskę, odkręć dwie śrubeczki wyciągnij delikatnie reflektor przekręć i wyjmij oprawę żaróweczki i po zawodach - żarówka Twoja - koszt 1,5zł około. Jeśli to ta maluteńka całoszklana
[ Dodano: Wto Lut 07, 2012 22:01 ]
[quote="drookash"]> Żaróweczka - chodziło mi raczej o to, czy do jej wymiany nie będę musiał rozebrać pół auta - tam jest bardzo słabe dojście
quote]
Ano jesli to żaróweczka z przedniego reflektora to tylko podnieś maskę, odkręć dwie śrubeczki wyciągnij delikatnie reflektor przekręć i wyjmij oprawę żaróweczki i po zawodach - żarówka Twoja - koszt 1,5zł około. Jeśli to ta maluteńka całoszklana
-
- Posty: 3159
- Rejestracja: 15 kwie 2009 06:47 am
- Lokalizacja: DWR
- Samochód: chevy / cadillac
- Postawił flaszek: 4
- Dostał flaszek: 8
http://allegro.pl/voyager-pacifica-2000 ... 95989.htmldrookash pisze:Check engine - diagnozę postawił mechanik u którego autko jest czasami na wymianie oleju. Dzwoniłem pytając o szczegóły - do wymiany jakiś moduł / sterownik tego wentylatora - czy to droga część i jak z wymianą ?
0d 220 PLN jak widać bywają na allegro
trzeba wsadzić łapki pod zderzak
http://www.pacificaforum.pl/galeria/dis ... play_media