Zakup PAC - OGÓLNE problemy
Zakup PAC - OGÓLNE problemy
Witam
Od 1,5 miesiąca szukam Pacificy, prześwietliłem już kilkanaście ofert przed i po lifcie i te piękne auta na fotkach odkazywały się w rzeczywistości szmelcem. Mam świadomość że większość ma przeszłość wypadkową, ale jakość napraw jest bardzo niska. Pękający szpachel, łuszczący się lakier, wady lakiernicze widoczne z daleka, byle jakie spasowanie błotników i masek, rdza.
W 1 przypadku VIN nie zgadzał się wyposażeniem a nawet silnikiem zamontowanym w USA. (auto miało 3,5 a wg. vin powinien być 3.8).
Kolejne auto z naprawionymi uszkodzeniami parkingowymi jak zapewniał sprzedający okazało się wg. Autocheck po powodziowe.
Wczoraj obejrzałem auto które miało być igłą z 2007r, bezwypadkowe. Na miejscu okazało się że tyle rdzy że aż słychać chrupanie. Ślady korozji na podłodze ,progach, drzwiach, tłumiki na śmietnik a najgorsze - korozja komory silnika w pobliżu kielichów.
Nie tego oczekuje po aucie za ponad 30 tyś.
Od handlarzy przeważnie nawet VIN nie można się doprosić.
Proszę o informacje czy wszystkie auta w PL tak wyglądają? Czy korozja to coś normalnego w Pacifice? Chciałem kupić to auto żonie jednak powoli tracę nadzieje że znajdę w PL egzemplarz w dobrym stanie .
Od 1,5 miesiąca szukam Pacificy, prześwietliłem już kilkanaście ofert przed i po lifcie i te piękne auta na fotkach odkazywały się w rzeczywistości szmelcem. Mam świadomość że większość ma przeszłość wypadkową, ale jakość napraw jest bardzo niska. Pękający szpachel, łuszczący się lakier, wady lakiernicze widoczne z daleka, byle jakie spasowanie błotników i masek, rdza.
W 1 przypadku VIN nie zgadzał się wyposażeniem a nawet silnikiem zamontowanym w USA. (auto miało 3,5 a wg. vin powinien być 3.8).
Kolejne auto z naprawionymi uszkodzeniami parkingowymi jak zapewniał sprzedający okazało się wg. Autocheck po powodziowe.
Wczoraj obejrzałem auto które miało być igłą z 2007r, bezwypadkowe. Na miejscu okazało się że tyle rdzy że aż słychać chrupanie. Ślady korozji na podłodze ,progach, drzwiach, tłumiki na śmietnik a najgorsze - korozja komory silnika w pobliżu kielichów.
Nie tego oczekuje po aucie za ponad 30 tyś.
Od handlarzy przeważnie nawet VIN nie można się doprosić.
Proszę o informacje czy wszystkie auta w PL tak wyglądają? Czy korozja to coś normalnego w Pacifice? Chciałem kupić to auto żonie jednak powoli tracę nadzieje że znajdę w PL egzemplarz w dobrym stanie .
Ostatnio zmieniony 15 cze 2016 07:04 am przez johnyts, łącznie zmieniany 1 raz.
To normalne. Każda "przypadkowa" pacifica pochodząca z nieznanego źródła będzie miała zawsze "coś".
Chcąc dostać zadbany model trzeba na pewno trochę poczekać oraz kupić raczej z pewnego źródła, np od kogoś z forum ale tutaj cena oczywiście idzie przeważnie drastycznie do góry bo użytkownicy wiedzą co sprzedają, w jakim stanie są ich samochody i mają pewność że w porównaniu do innych Pacek ich auta są przeważnie dopieszczone a jeśli nie to przynajmniej sprawne i bez zgnitych blach, gdzie można włożyć pięść.
Ja kupiłem Pacę za drugim podejściem. Pierwsza rzeczywiście okazała się szrotem totalnym ale oczywiście przez sprzedającego była zachwalana i ewentualnie zaliczana do "poprawek polerskich".
Ta druga oczywiście nie była wypieszczona pod kluczyk, że wsiadać i jeździć, choć wstępnie na taką wyglądała.
Po zakupie okazało się że reduktor lpg jest do zmiany (moje niedopatrzenie), poduchy silnika do wymiany (częsta usterka w Packach), oraz po 3 miesiącach użytkowania strzeliła mi chłodnica.
Na szczęście cena była adekwatna co do jakości bo tak jak napisałeś większość Pac to szrot albo składaki pospawane z trzech różnych modeli.
Najgorsze w tym wszystkim jest to że ich jest mało a odległości pomiędzy jednym sprzedającym a drugim przeważnie są spore, więc trochę trzeba się najeździć, zainwestować w paliwo i czas.
To nie Passat, czy Octavia że wpisujemy na otomoto nasze województwo i wyskakuje nam 40 stron do wyświetlenia
Opcji parę jest:
- Kupić gorszy stan do poprawek za niższe pieniądze, chociaż istnieje ryzyko że koszt poprawek przekroczy wartość samego samochodu.
- Czekać na okazję, bądź kupić od użytkownika z forum który o samochód dbał, albo chociaż regularnie serwisował i wymieniał olej. Tutaj zawsze trzeba trochę dopłacić.
- Liczyć na szczęście, jechać 600 kilometrów i składać ręce do Boga żeby się udało trafić na model który będzie zgodny ze stanem opisanym na aukcji oraz będzie w tym samym kolorze co na zdjęciach
Chcąc dostać zadbany model trzeba na pewno trochę poczekać oraz kupić raczej z pewnego źródła, np od kogoś z forum ale tutaj cena oczywiście idzie przeważnie drastycznie do góry bo użytkownicy wiedzą co sprzedają, w jakim stanie są ich samochody i mają pewność że w porównaniu do innych Pacek ich auta są przeważnie dopieszczone a jeśli nie to przynajmniej sprawne i bez zgnitych blach, gdzie można włożyć pięść.
Ja kupiłem Pacę za drugim podejściem. Pierwsza rzeczywiście okazała się szrotem totalnym ale oczywiście przez sprzedającego była zachwalana i ewentualnie zaliczana do "poprawek polerskich".
Ta druga oczywiście nie była wypieszczona pod kluczyk, że wsiadać i jeździć, choć wstępnie na taką wyglądała.
Po zakupie okazało się że reduktor lpg jest do zmiany (moje niedopatrzenie), poduchy silnika do wymiany (częsta usterka w Packach), oraz po 3 miesiącach użytkowania strzeliła mi chłodnica.
Na szczęście cena była adekwatna co do jakości bo tak jak napisałeś większość Pac to szrot albo składaki pospawane z trzech różnych modeli.
Najgorsze w tym wszystkim jest to że ich jest mało a odległości pomiędzy jednym sprzedającym a drugim przeważnie są spore, więc trochę trzeba się najeździć, zainwestować w paliwo i czas.
To nie Passat, czy Octavia że wpisujemy na otomoto nasze województwo i wyskakuje nam 40 stron do wyświetlenia
Opcji parę jest:
- Kupić gorszy stan do poprawek za niższe pieniądze, chociaż istnieje ryzyko że koszt poprawek przekroczy wartość samego samochodu.
- Czekać na okazję, bądź kupić od użytkownika z forum który o samochód dbał, albo chociaż regularnie serwisował i wymieniał olej. Tutaj zawsze trzeba trochę dopłacić.
- Liczyć na szczęście, jechać 600 kilometrów i składać ręce do Boga żeby się udało trafić na model który będzie zgodny ze stanem opisanym na aukcji oraz będzie w tym samym kolorze co na zdjęciach
W 2 dni zrobiłem ok 1000 km, widziałe 4 auta, wydałem kasę na paliwo, autocheck i ostatecznie trochę się zniechęciłem. Mimo "dokładania" do budżetu kolejnych tysięcy jakość aut się nie zmienia. Wręcz najdroższe które oglądałem wczoraj okazało się najgorsze.
Obecnie większym wyzwaniem jest kupno auta niż jego sprzedaż a myślałem że będzie odwrotnie.
Obecnie większym wyzwaniem jest kupno auta niż jego sprzedaż a myślałem że będzie odwrotnie.
- Jędrek
- Posty: 1009
- Rejestracja: 11 lip 2015 04:21 pm
- Lokalizacja: Dęblin
- Samochód: Pacifica 4,0 z 2008r.
- Postawił flaszek: 2
- Dostał flaszek: 5
W soim czasie , gdy miałem kupić sowja , interesowałem sie ofertami gościa ze Sławna (to od Ciebie niedaleko ) . On Pacami handluje zawodowo .http://allegro.pl/show_item.php?item=62 ... adf3127606
Paca 4,0l SS z 2008r Pb + Lpg .
Tak byłem tam, interesowała mnie ta czerwona
http://moto.gratka.pl/tresc/18880503.html
wg. sprzedającego miała być po szkodach parkingowych a wg. Autocheck okazało się:
06/13/2014 NY Auto Insurance
Source VEHICLE REPORTED AS TOTAL LOSS
VEHICLE HAD FLOOD DAMAGE
dodatkowo ostatni zanotowany przebieg to :
96,548 10/16/2012
a wg. ogłoszenia
149000 km
zmarnowany dzień i paliwo.
http://moto.gratka.pl/tresc/18880503.html
wg. sprzedającego miała być po szkodach parkingowych a wg. Autocheck okazało się:
06/13/2014 NY Auto Insurance
Source VEHICLE REPORTED AS TOTAL LOSS
VEHICLE HAD FLOOD DAMAGE
dodatkowo ostatni zanotowany przebieg to :
96,548 10/16/2012
a wg. ogłoszenia
149000 km
zmarnowany dzień i paliwo.
oglądałem też między innymi tą
http://moto.gratka.pl/tresc/20406339.html
dramat, wnętrze zajechane, słabo naprawiany cały lewy bok, na nadkolu odchodzi szpachel a pod nim ruda, na błotniku na razie od strony komory silnika schodzi lakier bezbarwny, coś robione na tylnej klapie, klima nie działa, z lewej strony polakierowane lub czymś popaćkane te czarne listy na drzwiach w dodatku to już częściowo schodzi, jeden z tłumików dużo głębiej niż drugi.
Dalsze oględziny nie miały sensu
http://moto.gratka.pl/tresc/20406339.html
dramat, wnętrze zajechane, słabo naprawiany cały lewy bok, na nadkolu odchodzi szpachel a pod nim ruda, na błotniku na razie od strony komory silnika schodzi lakier bezbarwny, coś robione na tylnej klapie, klima nie działa, z lewej strony polakierowane lub czymś popaćkane te czarne listy na drzwiach w dodatku to już częściowo schodzi, jeden z tłumików dużo głębiej niż drugi.
Dalsze oględziny nie miały sensu
Czy ktoś z szanownych użytkowników tego forum widział/oglądał to auto?
http://otomoto.pl/oferta/chrysler-pacif ... 715ab91589
Niestety mam do niego 650 km i po ostatnich doświadczeniach w ciemno nie pojadę.
Ewentualnie to, chociaż przekracza znacznie mój budżet :
http://moto.gratka.pl/tresc/19246641.html
http://otomoto.pl/oferta/chrysler-pacif ... 715ab91589
Niestety mam do niego 650 km i po ostatnich doświadczeniach w ciemno nie pojadę.
Ewentualnie to, chociaż przekracza znacznie mój budżet :
http://moto.gratka.pl/tresc/19246641.html
Interesowało mnie także poniższe auto, jednak nie otrzymałem od sprzedającego VIN a jedynie ustna informacje że auto jest po próbie kradzieży...
http://otomoto.pl/oferta/chrysler-pacif ... da6d671aa9
Może ktoś coś wie więcej o tym aucie?
http://otomoto.pl/oferta/chrysler-pacif ... da6d671aa9
Może ktoś coś wie więcej o tym aucie?
-
- Posty: 2534
- Rejestracja: 04 lip 2013 09:20 pm
- Lokalizacja: Poznań-okolica
- Samochód: DURANGO 5,7 HEMI HEV, była Pacyfica 4.0 Signature 08
- Postawił flaszek: 14
- Dostał flaszek: 16
nie - troszkę daleko, ale opis mocno przerysowany:johnyts pisze:Czy ktoś z szanownych użytkowników tego forum widział/oglądał to auto?
silnik V8 !!!!!
no i raczej nie ma deklarowanych:
-podgrzewanej przedniej szyby
-zmieniarki
-czujnika martwego pola
-podgrzewanych przednich siedzeń
- zestawu bluetooth (przynajmniej fabrycznego)
- szyberdachu
pozdrawiam Piotr
http://cprojects.pl
__________________________
Umysł jest jak spadochron
Nie działa jeśli nie jest otwarty
http://cprojects.pl
__________________________
Umysł jest jak spadochron
Nie działa jeśli nie jest otwarty
- głodźillaryki
- Posty: 1072
- Rejestracja: 29 paź 2015 06:35 pm
- Lokalizacja: Ryki
- Samochód: Pacifica 3.5 awd / dodge grand caravan 3.8
- Postawił flaszek: 12
- Dostał flaszek: 18
johnyts, ja zrobiłem w ten sposób że kupiłem z wyglądu zewnetrznie zaniedbaną , nie skorodowaną.... okazało się to strzałem w dziesiątkę bo wyszło tanio , lakier rzucę sam to chociaż nie zejdzie po roku...
Nawet oddać do dobrego,szanujacego swoją robotę lakiernika jest lepiej niż kupić od handlarza piękne coś za grubą kasę co jak wiadomo jest robione na sprzedaż,byle jak,byle szybko i z jak najmniejszymi kosztami.....
Oczywiscie są też przypadki co ktoś sprzedaje sztukę zadbaną ,ale jeśli takiej się szuka to nie jest łatwo .....
Nawet oddać do dobrego,szanujacego swoją robotę lakiernika jest lepiej niż kupić od handlarza piękne coś za grubą kasę co jak wiadomo jest robione na sprzedaż,byle jak,byle szybko i z jak najmniejszymi kosztami.....
Oczywiscie są też przypadki co ktoś sprzedaje sztukę zadbaną ,ale jeśli takiej się szuka to nie jest łatwo .....
Usilnie staram się pisać poprawnie , i nie robić błędów ortograficznych ( czasami się to udaje...)
-
- Posty: 48
- Rejestracja: 09 mar 2015 10:29 am
- Lokalizacja:
- Samochód:
Re: zakup PACIFICY - problemy
Witaj! Ja już za Pacificą rozglądam się od kwartału. JednąĂ nawet wypatrzyłem, która miała "dobrą" historię w USA, ale niestety okazało się, że miała pewne przygody już tutaj na miejscu, a jakość naprawy sama "wychodziła", a do tego brak jakiejkolwiek historii serwisowejjohnyts pisze: Od 1,5 miesiąca szukam Pacificy, prześwietliłem już kilkanaście ofert przed i po lifcie i te piękne auta na fotkach odkazywały się w rzeczywistości szmelcem. [...]
Tak więc zupełnie Cię rozumiem, zwłaszcza gdy jeździ się, wydaje pieniądze na raporty i przeglądy jużĂ nie mówiąc o straconym czasie
Chyba, że ktoś z forumowiczów ma "coś" do polecenia, np. w mazowieckim?
Dobrego dnia życzę!
Dziękuje. Jestem w kontakcie .maryjusz71 pisze:johnyts,
Proponuję skontaktuj się z kolegą z forum Armo. Kilku z nas u niego kupiło swoje cacka.
Jednak nie licz na to, że ominie Cię pakiet startowy. Pewnych rzeczy nie da się przewidzieć.
Jak to był w starym kawale - na początku boli ale potem przyjemnie swędzi
:evil:
Ogólnie to najbardziej boje się rudej
Jeżeli silnik+skrzynia będą ładnie pracowały z resztą można sobie poradzić.
Powierzchowna rdza jest do ogarnięcia ale zacytuje kolegę blacharza:
"Jeżeli ta rdza wychodzi już z profilu na spawach/zgrzewach to jak to musi w środku wyglądać"
Witam, tez poszukuje Pacificy po tym, jak okazalo sie, ze Tahoe nie zmiesci mi sie do garazu. Choruje od zawsze na V8 z USA no ale narazie V6 musi wystarczyc. Chce komfortowe auto na dlugie wyjazdy. Widze, ze twoje poszukiwania, jak narazie nie sa zbyt owocne i trafiasz na same trupy. Powiedz wlasnie, jak wyglada sprawa rdzy w tych autach ? Drobnych napraw mechanicznych sie spodziewam ale rudej nie znosze i jesli sie juz pojawia, to odrzucam auto.johnyts pisze:
Ogólnie to najbardziej boje się rudej
Jeżeli silnik+skrzynia będą ładnie pracowały z resztą można sobie poradzić.
Powierzchowna rdza jest do ogarnięcia ale zacytuje kolegę blacharza:
"Jeżeli ta rdza wychodzi już z profilu na spawach/zgrzewach to jak to musi w środku wyglądać"
Ja celuje cos z konca produkcji, poprzedniej wersji i z silnikiem 4.0. Jako, ze mieszkam w Berlinie, to szukam cos raczej po niemieckiej stronie. Znalazlem cos takiego i bede jechal ja ogladac. Co myslicie o cenie za ten rocznik ?
http://ww3.autoscout24.de/classified/27 ... asrc=st|as
Pozdrawiam
Pawel
-
- Posty: 48
- Rejestracja: 09 mar 2015 10:29 am
- Lokalizacja:
- Samochód:
- tedi
- Posty: 2951
- Rejestracja: 18 lis 2008 09:55 pm
- Lokalizacja: .
- Samochód:
- Postawił flaszek: 7
- Dostał flaszek: 4
Ten na pewno by ci się zmieścił do garażu No i ma ładne fele.Niestety problem z wysokoscia. Wjazd ma nieco ponad 1.8 m. Tahoe, jeszcze z jakimis fajnymi kolami, to juz sporo wiecej.
http://www.andysautosport.com/images/ve ... hoe_01.jpg
pozdrawiam. tedi
Lepiej stracić sekundę w życiu , jak życie w ciągu sekundy.
Od dużego silnika lepszy jest.......większy silnik :))))))))))))
www.autopiekuta.pl
Lepiej stracić sekundę w życiu , jak życie w ciągu sekundy.
Od dużego silnika lepszy jest.......większy silnik :))))))))))))
www.autopiekuta.pl
No to bez watpienia ale raczej nie w moim stylu. Kiedys ujezdzalem citroeny z hydraulika, nie dzialalo to tak szybko jak pneumatyka ale komfort byl super.tedi pisze: Ten na pewno by ci się zmieścił do garażu No i ma ładne fele.
http://www.andysautosport.com/images/ve ... hoe_01.jpg
Dobrze wiedziec. Niemcy podaja wprawdzie zazwyczaj date 1 rejestracji ale nie wiem nadazie, czy tych 2 wlascicieli to razem z USA ,czy juz tutaj w DE. Czyli co, to nie jest ta z 6 biegowa skrzynia ?mpspycha pisze:
tyle tylko że to rocznik 2007 :evil:
Ta jest ciekawa, tylko troche daleko. Wymieniony rozrzad w sierpniu, hamulce itd. Gosciu ma kwity na to. http://ww3.autoscout24.de/classified/28 ... asrc=st|as
Pozdrawiam
Pawel
o k... Masakra ! To auto musialo "plywac" nie wierze, ze az tak zle sa zabezpieczone przed korozja. Jesli gosciu mi nie wysle zdjec spodu, to nawet nie jade. Oprocz rdzy, masz jakies wskazowki, na co patrzec ?johnyts pisze:a propo rudej, to na razie rekordzista , a przez telefon "Igła...To Siganture Series! Mało takich w USA a co dopiero w PL"... Masakra
Pozdrawiam i powodzenia w szukaniu.
[quote="johnyts"]Czy ktoś z szanownych użytkowników tego forum widział/oglądał to auto?
http://otomoto.pl/oferta/chrysler-pacif ... 715ab91589
Zalecam ostrożność z tym sprzedającym z Chełma, szwagier sprzedał im swoje BMW z przebiegiem 320kkm a oni wystawili z licznikiem ustawionym na 180kkm. Być może ta Packa jest ok...
http://otomoto.pl/oferta/chrysler-pacif ... 715ab91589
Zalecam ostrożność z tym sprzedającym z Chełma, szwagier sprzedał im swoje BMW z przebiegiem 320kkm a oni wystawili z licznikiem ustawionym na 180kkm. Być może ta Packa jest ok...