Żywotność silnika 3,5V6

JarekGo
Posty: 29
Rejestracja: 22 wrz 2017 02:10 pm
Lokalizacja:
Samochód:
Postawił flaszek: 2

Żywotność silnika 3,5V6

Post autor: JarekGo » 22 wrz 2017 08:14 pm

Witam, noszę się z zamiarem zakupu Pacificy w wersji silnikowej 3,5V6 bez gazu. Odstrasza mnie jednak przebieg 320tys km (poza tym wszystko wygląda OK) . Czy ktoś z forumowiczów jest w stanie uświadomić mi jaka jest żywotność tych silników (oczywiście przy prawidłowej eksploatacji), czy 320 tys to już koniec , czy może te silniki żyją dłużej? Na zagranicznych stronach klubowicze chwalą nawet 500tys egzemplarze. Jak to wygląda w praktyce?

Z góry dziękuję za pomocne posty.

Awatar użytkownika
lutek34
Posty: 1317
Rejestracja: 13 lip 2014 10:52 am
Lokalizacja: Krosno
Samochód:
Dostał flaszek: 7

Post autor: lutek34 » 22 wrz 2017 08:23 pm

Ja sprzedałem Pace z silnikiem 3.5l z przebiegiem 310kkm w tym 200kkm przelatane na LPG i nic się nie działo a nowy nabywca, który kupił ja ode mnie po roku, pisał do mnie jaki to extra samochód.
Były dwie Pace 3.5l i 4.0l a teraz jest '08 Subaru Tribeca H6 3.6l+LPG BRC P&D Plus
www.posadzkizywiczne.eu
auto laweta Krosno Rzeszów Dębica 501 705 816

JarekGo
Posty: 29
Rejestracja: 22 wrz 2017 02:10 pm
Lokalizacja:
Samochód:
Postawił flaszek: 2

Post autor: JarekGo » 22 wrz 2017 08:34 pm

CZyli mogę nastawić się na te 500tys. rozumiem? Jest to realne?

abes2162
Posty: 210
Rejestracja: 15 maja 2017 02:52 pm
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Samochód: Pacifica 2007 AWD
Postawił flaszek: 4
Dostał flaszek: 10

Post autor: abes2162 » 22 wrz 2017 09:33 pm

JarekGo - zapraszam do przestrzegania zasad naszego forum - http://www.chryslerforum.pl/zasady-korz ... a-z-forum/

Co do Twojego pytania - to zależy jak ktoś wcześniej je eksploatował (i to nie tylko dotyczy naszych aut), według mnie można skutecznie "postarzeć" silnik o co najmniej 50-100 tys km. nie zmieniając oleju na czas, lub lejąc nieprawidłowy olej.

Przykład z mojego doświadczenia: Kilka lat temu w firmie dostaliśmy 6 nowych aut - legendarny silnik 1,9 TDI, 6 użytkowników i 6 takich samych samochodów, każdy jeździł po swojemu i zdarzyło się, że 2 kierowców nie przestrzegało zasad terminowego serwisu. Jeden z kolegów po 30 tys, a drugi po ponad 50 tys km dopiero pojechali na pierwszy serwis i między innymi pierwszą wymianę oleju. O ile ten pierwszy żył dalej bezboleśnie to w drugim przypadku okazało się, że silnik po 50 tys km dymił jak komin i wyraźnie głośniej pracował. Wymieniono olej w ASO i pozostałe elementy które powinny być wymienione podczas serwisów do 50 tys km ale dym i głośna praca pozostały - podobnie jak przed wymianą (później już był serwisowany tak jak być powinien). Już nigdy jednak nie działał tak jak te które od początku były serwisowane tak jak zaleca producent. Z tego co słyszałem dolatał do 120 tys i padł całkowicie.

Dbając o silnik można przejechać dużo, nie dbając mało. Nie podejmę się aby Ci odpowiedzieć ile to km.

JarekGo
Posty: 29
Rejestracja: 22 wrz 2017 02:10 pm
Lokalizacja:
Samochód:
Postawił flaszek: 2

Post autor: JarekGo » 22 wrz 2017 09:40 pm

To jest dla mnie oczywiste, dla mnie istotne jest czy jako klubowicze macie jakieś doświadczenia z tymi silnikami (bywają takie typy, ze nawet przy książkowej eksploatacji silnik kończy sie na 200-250 tys.)Chodziło mi o ten konkretny typ silnika.

p.s.gdzie nie zastosowałem się do zasad forum??

abes2162
Posty: 210
Rejestracja: 15 maja 2017 02:52 pm
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Samochód: Pacifica 2007 AWD
Postawił flaszek: 4
Dostał flaszek: 10

Post autor: abes2162 » 22 wrz 2017 10:08 pm

Korzystanie z forum zaczynamy od przywitania w określonym do tego celu miejscu
viewforum.php?f=15

Przed zakupem wsłuchiwałem się w "muzykę" kilku silników 3,5 - słychać wyraźnie różnicę, w jednych cisza, a w innych "klekocze" góra lub dół silnika. Więc przed zakupem radzę Ci posłuchać kilku silników. Masz niedaleko - zapraszam do mnie posłuchać 4,0 jeśli miałoby to Ci pomóc w zakupie. Niestety nie mam wiedzy jakie przebiegi osiągają zakładając "książkową eksploatację".

Awatar użytkownika
lutek34
Posty: 1317
Rejestracja: 13 lip 2014 10:52 am
Lokalizacja: Krosno
Samochód:
Dostał flaszek: 7

Post autor: lutek34 » 22 wrz 2017 11:04 pm

JarekGo pisze: dla mnie istotne jest czy jako klubowicze macie jakieś doświadczenia z tymi silnikami
nie, to jakieś nietypowe silniki dla nas klubowiczów.
A tak na serio, to praktycznie każdy silnik da się wyremontować, jeśli by się zdarzyło że padnie.
Były dwie Pace 3.5l i 4.0l a teraz jest '08 Subaru Tribeca H6 3.6l+LPG BRC P&D Plus
www.posadzkizywiczne.eu
auto laweta Krosno Rzeszów Dębica 501 705 816

Awatar użytkownika
M.
Posty: 4979
Rejestracja: 02 lut 2011 07:10 pm
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Chrysler Aspen 5,7 HEMI HEV Limited 2009 Pb/El/LPG
Postawił flaszek: 39
Dostał flaszek: 60

Post autor: M. » 23 wrz 2017 12:24 am

JarekGo pisze:czy 320 tys to już koniec , czy może te silniki żyją dłużej?
To nie czasy Warszawy 223 lub Syreny 102, gdzie 100 kkm oznaczało remont silnika. Poza tym dziś mamy inne technologie i inne materiały eksploatacyjne - w tym oleje silnikowe.
Osobiście wolę 350 kkm niż skręcone 99 kkm - żeby lepiej wyglądało i żeby auto szybciej się sprzedało.
500 kkm nie zdziwi mnie jeśli któreś auto forumowicza osiągnie na fabrycznym motorze. A jak eksploatowane po bożemu to nie zdziwi mnie więcej niż istotna nadwyżka ponad ten próg.
Z innej bajki - Voyek 3,3 2005 ma ca' 450 kkm i nigdy nic przy silniku nie było robione. Niemal od początku jeżdżę na LPG. Uwierzysz, że nie robię dolewek oleju? Nie? To Cię zaskoczę - nie robię - bo nie wymaga.
______
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.

ODPOWIEDZ

Wróć do „PYTANIA OGÓLNE PRZED ZAKUPEM”